smutno chlop zostal wydymany na 20 tysiecy i bedzie musial dolozyc kolejne kilkanascie zeby dalej cieszyc sie z jazdy. Mechanik kawal chuja reszta chama
A no stracił cierpliwość i poszedł pewną drogą. Ja robię Wartburgi może i śmieszne ale nie raz ludzie mówili że daleko z podkarpacia pod Łódź jechać i ostatecznie auto przyjechało po roku na lawecie bo ktoś rozgrzebał, popierdolił i poległ.
Właściciel wydaje się być konkretnym człowiekiem. Za to co go spotkało i solidną postawę w tym wszystkim, do ceny remontu powinien zostać włączony KOD COOBCIO -50%
Mój Nissan Maxima, niestety po kilku niekompetentnych mechanikach poszedł w ludzi za psie pieniądze, kupiłem go i po miesiącu silnik był do wymiany, sprowadziłem zza wielkiej wody z ok, 50k przebiegu nowy, świetni fachowcy mi go ogarnęli, wsadzili, wszystko chodziło fajnie, aż do czasu jak zaczęły się elektryczne wariacje z ABS/ESP. Wydałem trochę, na szczęście dla mnie warsztat był bardzo profesjonalny jeśli chodzi o koszty, trzymali auto 12 miesięcy, ale z uwagi że nic im z tego nie wyszło to nie pokryłem kosztów żadnych. W międzyczasie takiego przestoju pojawiały się kolejne problemy z autem które można było wypisać już na kartce A4. Niestety tak to bywa, jak człowiek sam nie potrafi a chce żeby trochę bardziej egzotyczne auto polatało jeszcze parę kilometrów....
@@extreme8787 To jest prawdą sam mam AR 166 i dopóki robiłem sam to samochód jeździł bez problemu , jak zacząłem jeździć po mechanikach to zaczęły się problemy. Niestety takich napraw mało który warsztat chce się podjąć z uwagi na czas naprawy który jest dużo dłuższy często ze względu na brak dostępnych części, brak schematów itp, itd.
właściciel to debil! nagle udało mu się znaleźść opinie o warsztacie, filmiki etc. a wcześniej to było takie trudne? Samo podwyższenie kwoty naprawy powinno dać do myślenia. Po drugie to z kim rozmawiał z osobą prywatną? Osobie prywatnej zaliczkę dał? A dziwią się, że emerytów metodą na wnuczka robią a tutaj zrobili ma makaron na uszy! Żenujące! Ku przestrodze!
-kuba a ty kojarzysz ten warsztat.? -no kojarze kojarze.. Ton wypowiedzi Coobcia mowi wszystko.szacunek że mimo ewidentnego druciarstwa postanowił nie oceniać.
Świetna opcja z historią samochodu opowiedzianą przez właściciela :) bardzo dobra przestroga przed partaczami bo o tym powinno sie mówić aby oszczędzić innym nerwów, czasu i pieniędzy. Czekam na rozwój wydarzeń :D
Kolego chwilę tam dlubalem, szef podał mnie na świadka w sprawie ķazal mówić że to nie ten silnik a ten Klient nas zastrasza i próbuje wymusić wypłatę kasy ! Sędzia to łykła i kazała poszkodowanemu udowodnić że to ten silnik uwierzysz ...? O ile się nie mylę koleś Odpuścił sprawę
Ogromny szacunek dla tego Pana, za bardzo wysoki poziom klienta. Nie wiem, czy takie określenie istnieje, ale mam nadzieję, że większość osób zrozumie.
Zgadza się, konkretne podejście i realne oczekiwania. Szkoda tylko że w większości z mechanikami jest jak z pracodawcami, na początku złote góry i "tak tak zrobimy" a potem płacz i zgrzytanie zębami.
Nawet największy chad, samiec alfa, dyktator męskości musi odebrać jak dzwoni dziewczyna :D Oczywiście zawsze dzwonią w najmniej dogodnych momentach xD
Zastanawia mnie jak długo to będzie jeszcze trwać. Odkąd jestem w temacie używania vq35de znam mnóstwo przypadków antynapraw w MBT tych silników. Fora Infiniti, Renault Espace, Nissan są pełne przykładów, już nawet nazwisko jest większości znane i nadal w tym kraju nikt tego człowieka nie posadził za kratki. Mało tego na forach gość sam pisze do użytkowników aby na końcu grozić im sądami. Pełno multikont wychwalających naprawy w MBT. Ludzie - sprawdzajcie i ostrzegajcie innych, bo 14k pln drogą nie chodzi a jest pewniak, że trzeba będzie po nim wsadzić kolejne 15kPln
GetCar to są prawdziwi agenci, zostawili u mnie kluczyk w stacyjce na dwie noce i potem mi wciskali że alternator padł bo akumulator padnięty... hmmm ciekawe czemu
Mnie zawsze zastanawia to, że nie raz ktoś ma jakiś zaufany warsztat, a jak przyjdzie do czegoś grubszego to nagle okazuje się do bani Sam w rodzinie miałem podobny przypadek, mechanik tacie złożył silnik po zerwaniu rozrządu w peugeocie 406 i silnik działa do dziś, a jak szwagier zostawił mu 3.2fsi do remontu to spierdolił wszystko co się tylko dało
@ADAMCZMI najwidoczniej, a najlepsze było to, że jedyne co było zepsute w tym silniku to zatarty cylinder, a gościu powiedział, że klepanie w silniku to hydro popychacze, chociaż od samego początku było słychać, że to nie to. Dobre było to, że zniszczył też świeżo zatulejowany przez dziak motorsport blok silnika
@@Luminous65 Bo dobry mechanik jak czegoś nie umie zrobić to tego sie nie podejmie, a z tego co widze u nas na rynku to mechanicy biorą wszystko co się tylko da. Najwyżej trzeba będzie robić z poradnikami z youtube XD.
@@Luminous65 Najbardziej wpienia mnie sytuacja kiedy masz zaufany warsztat, jesteś jego stałym klientem a mechanikowi cały czas przedłuża się naprawa samochodu bo już się jakiś czas z nim znasz.
Uśmiech na twarzy właściciela, gdy usłyszał Kubę że można wsadzić tłoki z nissana 350Z :) Też lubię jak mi kumaci mechanicy podsuwają ciekawe rozwiązania. Pozdro
Takie warsztaty to się odwiedza w odpowiedni sposób jeśli nie można się dogadać. Mechanik widać kurwa bo nawet nie ma jaj aby pogadać. Szacunek dla właściciela za cierpliwość.
@@szymontrojanowski7565 Trafi na takiego co i jego wyjebie na hajs. Prawo jest zawile, Kuba jeszcze nie trafil na takiego ale wkoncu sie ktos odwazy i bedzie taka sama jazda
22:02 dokładnie, generowany większy moment przy tej samej ilości paliwa tak jak przy zwiększaniu kąta zapłonu. Tyle, że kąt można zwiększać do pewnego momentu bo za mocno przypieszony w wolnossaku powoduje spadek momentu (pomijając granice stuku)
Jest jeden maly problem oddając auto do coobcia i kiviego przyjeżdżasz na zmianę rozrządu a wyjeżdża z silnikiem ze zwiększoną pojemnością dojebanym booscie i zapłonem Oraz chipem i chudszym portfelem.😂
Tak słucham i słucham, aż mi się przypomniały moje przygody z warsztatem VTG w Warszawie, gdzie wmawiano mi, że stopili tłok dlatego, że wtryskiwacze były złe (wszystkie). Na dowód dali wynik testu wtryskiwaczy PO AWARII, gdzie dziwnym trafem wszystkie nie spełniały norm. Nie wiedzieli tylko, że to były nowe wtryskiwacze kupione tydzień wcześniej z przebiegiem 5 kilometrów (przejazd z warsztatu do warsztatu). Później zmienili zdanie i jednak wtryskiwacze były nowe, ale źle zamontowane całe w towocie co miało wpłynąć na wydajność. Szkoda tylko, że były montowane na smar ceramiczny i nie było tam grama towotu. Później się dowiedziałem zupełnie przypadkiem podczas rozmowy na zlocie z osobą pracującą tam i pamiętającą sytuację, że jakiś osioł analfabeta zamiast zrobić program na 330KM tak jak prosiłem (brak zakutego motoru, a więc nie zaleca się kręcić powyżej 360KM), to zrobił tyle ile fabryka dała - a tam prawie cały kit wsadzony z myślą, aby w przyszłości po zakuciu odblokować 450+. Zrobili 430+ i podczas jazdy próbnej tłok powiedział, że idzie popływać. 8.5k w plecy.
Bo często wymiana jest tańsza, szybsza niż naprawa. Naprawia się rzeczy które są nie dostępne jako nowe... ludzie tego nie rozumieją że np. lepiej kupić nowy rozrusznik niż np wymieniać połowę jego rzeczy bo wyjdą podobne pieniądze w częściach A trzeba doliczyć robotę i wychodzi więcej. A po za tym zawód mechanika jest nie wdzięczny bo każdy uważa go za złodzieja.
Zaciekawił mnie temat tego pana pokrzywdzonego przez "mechanika " Karol jestem ciekaw co dalej będzie z silnikiem tego pana fajnie by było zobaczyć jeszcze tego pana na kanale bo chciałem zobaczyć jak się cieszy z dobrze wykonanej pracy Kuby 😆
Szacun! warto takie sprawy pokazywać i nagłaśniać! a, że jeszcze z tego wyjdzie seria pokazująca co jest spierdolone i jak przebiega jego naprawa - tchnięcie w tego nissana drugiego albo i trzeciego życia ME-GA!
Doradził bym właścicielowi tego auta aby jednak zwrócił się do Sądu z cywilnym powództwem. Ma szansę rozstrzygnąć ją dla siebie z korzyścią i odzyskać część poniesionych kosztów. Np koszty części, które miały być podobno założone nowe! W takim wypadku brak zwrotu reklamacyjnego jest jak najbardziej uzasadniony!
Jak słucham opowieści tego Pana, to aż się przysłowiowy "nóż w kieszeni otwiera" na tego typu mechaniko-cwaniaczków. Szkoda chłopa bo widać, że bardzo w porządku. Mimo tylu negatywnych przeżyć, chce dalej ratować swoją ukochaną terenówkę i daję kredyt zaufania Kubie ;) Super. Jestem przekonany, że Coobcio jak zwykle da radę i facet odzyska nieco wiary w Polskich porządnych fachowców ;)
Chciałbym dokładnie zrobić to ze swoim puegotem 607 po generalnym remoncie i wysłać do Coobcia, bo auto przed remontem ma te same objawy, które są po... :) gośc poiwedział, że to wina osprzętu a tym się nie zajmują :) Swoją drogą, to naprawdę miło zdiagnozować u kogoś usterkę, podjąc się generalnego remontu, a po oddaniu auta kiedy nic się nie zmieniło, to mówić, że to wina osprzętu... więc skoro są te same usterki, to po co generalny remont... hahah. Pozdrawiam Was chłopaki i Marlenkę również. Mega polubiłem i Szanuję Jagoda.
To nic nie zmieni, wyślesz tak samo jak nie później to, co oni zamówią. Problem najwiekszy jest teraz w UE, gdzie każda paczka idzie do Urzędu Celnego na kontrolę, czy nie przemycasz towarów sanitarnych (bo covid). Ja z głupiej Anglii olej zamówiłem dwa tygodnie temu, w ten sam dzien wysłany, od 2 tygodni na granicy stoi, bo covid i do tego brexit :)
Smutna to historia lecz sądzę że karma zawsze wraca a Coobcio z pewnością takie dopie... boooostu, że jeszcze nie raz się człowiek uśmiechnie podczas jazdy tym autkiem. Jagoda czekamy na obfitą relacje filmową 💪😃
Polecam serwis u Stasia w ACO, tylko bierz Pan pakiet premium za pińćset 😉 a tak poważnie to takich historii jest niestety bardzo dużo tak samo jak druciarzy i wymieniaczy :/
Jestem z okolic i wszyscy znaja tego "wielkiego mechanika" z MBT jesli chcesz miec zlom zamiast auto to mozna tam oddac ;) Lepiej sie trzymac z daleka od niego.
Mi mowil ze pies go ugryzl, innego razu ze powodz byla, komunia etc... najbardziej kuriozalne to ze zab go boli od 3 dni i dlatego nie moze rozmawiac ani pracowac;)
Taka rada na przyszłość, mechanik nie ma prawa w żadnej sytuacji nie wydać auta właścicielowi, jeśli mechanik twierdzi że należy mi się zapłata może dochodzić swoich racji na drodze sądowej.
Gówno prawda, ostatnio byłem odebrać z kolegą auto od pseudo blacharza. Oczywiście kwota 2x większa niż umówiona + robota spierdolona... przyjechaliśmy laweta z myślą że w asyście policji zabierzemy go Bo stał już dużo dłużej niż miał. Policja przyjechała na początku twierdzili że pomogą potem zadzwonili gdzieś I nagle wyszło że on ma prawo trzymać auto tak długo aż nie dostanie zapłaty:)
@@limiteqkozak7325 No to policjanci bez pojęcia i tak samo wy (bez urazy). Trzeba było złożyć od razu zawiadomienie o przestępstwie z art. 284 k.k czyli przywłaszczenie. Policjanci muszą wszcząć interwencję i asystować prawnemu właścicielowi w odbiorze jego mienia. A blacharz/mechanik jedyne co to może wystawić fakturę i wszcząć egzekucję na drodze sądowej.
Nie zazdroszczę. Partacze, Janusze! Bardzo grzeczny i kulturalny Coobcio 😇😊. Mi kiedyś w punto 2 gość nie skręcił tak jak należy skrzyni z silnikiem po wymianie sprzęgła. Silnik prawie wypadł mi na asfalt blokując linkę od gazu. . Zatrzymał się na szczęście na jednej śrubie. Dobrze że to jechałem ja a nie moja żona.
Wychodzę z założenia że najlepiej jest jeździć samochodem którym jestem sam w stanie naprawić. A że nie stać mnie na nowy to w sumie jestem zadowolony 🤠👍 Wyrazy współczucia dla ludzi mających do czynienia z takimi warsztatami
GetCar to jeszcze pół biedy, ten MBT to dopiero wałek XD. Współczuję właścicielowi. Mi się udało wyślizgnąć od wywalenia hajsu w bagno ale temat nie jest mi obcy.
Wstawił chłop auto do jakiejś dziupli po jakimś czasie wygooglował, że jednak to jakaś podejrzana firma. Nie lepiej sprawdzić najpierw gdzie oddaje się auto?
Prowadząc mały warsztat jednoosobowy , który przy Coobcia warsztacie jest nie oszukujmy się pryszczem nie wyobrażam sobie potraktować klienta , tak jak zrobili to Ci partacze . Kuba fajnie powiedział że to jest maszyna i śrubki mogą się poluzować itp. ale to jest w naszym interesie , żeby oddać klientowi sprawne auto. Pozdrawiam Kubę i Jagodowego ! Mega fajnie się chłopaki ogląda wasze produkcję po swojej robocie ;)
Jak słuchałem gościa to zapaliły mi się wszystkie czerwone lampki, jakie mogły się zapalić. Dziwię, że się w to wpakowaliście. Nie wiem jak Coobcio, ale po jego "mhm" też słychać, że się mocno zastanawia i podchodzi z dystansem do historii opowiadanych przez właściciela.
Szacunek dla Kubcia bierze robotę i nie pęka💪 Właściciel jest przewrażliwiony i bacznie będzie patrzył na rączki , nie ma mowy o jakim kolwiek uchybieniu . Szacunek . Czekam na kolejne wlogaski . Sam miałem taką historyjkę dałem części zapłaciłem wakacje objechałem i ...... Jebudu 😱 rozrząd po 3000 km . Poczym sam rozebrałem i ......... 😠😤😡🤯. Robota od nowa
Niestety znam tego gościa, robił mi remont silnika VQ. Po kilku miesiącach silnik padł, rozebrałem go bo facet był nieuchwytny i zrobiłem pomalutku remont we własnym zakresie ale to co znalazłem w środku mnie zaszokowało, tłoki a żeby nie klepały w cylindrach były rozklepane MŁOTKIEM. Wciąż mam tę tłoki, jeśli chcecie mogę wam wysłać.
Proponuję wystosować oficjalne pismo reklamacyjne. Jeśli warsztat papraka nie ustosunkuje się do niego w terminie, to już jest solidny argument przed sądem do zarzutu niewywiązania się z gwarancji lub rękojmi. Dwa, jeśli właściciel posiada dowody na to, że miał mieć wyremontowany silnik na nowych częściach, to proponuję rzeczoznawcę i to jest kolejny dowód, tyle że do zarzutu oszustwa.
Znajomy oddał tam samochód, na wymianę głupiego czujnika. Gość wziął samochód i już oddać nie chciał. Nie dogadasz się z typem. Oddać samochodu nie chce, naprawić też nie. Straszy sądem, policją etc Znajomy wziął po jakimś ponad tygodniu zapasowe kluczyki, 'wykradł' swój samochód, wrócił do domu, po czym przyjechała za nim policja że zgłoszono kradzież. Dodatkowo pogróżki od właściciela przez telefon, i że do sądu pójdzie. Kumacie typa? Odrealniony kompletnie. Ogólnie chora historia, a całości mi się opisywać nie chce. Somsiedzi gadają, że tam non stop, ktoś pod tym warsztatem 'koczuje' A ja się dziwię tylko, że mu tego nikt w pizdu nie podpalił.
Panowie pierwsze przed rozebraniem silnika rozbiera się tylko przy obecności rzeczoznawcy z mechaniki samochodowej potem sprawa sądową! Jest to nie podważalne wtedy jagoda powiedz kubie
Kuba usłyszał tylko " elektroniczna przepustnica' i od razu mu się oczy zaświeciły na myśl ile można mocy dopierrrrrdolić :D Pozdrawiam i czekam na odcinki z remontu :D
Ja przez podobne historie już nie serwisuje nigdzie mojej ukochanej maszyny. Mechanicy ze stawkami godzinowymi droższymi niż u programisty, gówno się znają, policzyli 3 robocze godziny za coś co ja amator potrafię zrobić w mniej niż godzinę, robili mi wymianę uszczelniaczy w przednim zawieszeniu i wlali zły olej. Zawieszenie stanęło dęba i połamały się elementy w środku. Debile kompletne. Ja nie potrafię zrobić wszystkiego dobrze, ale przynajmniej sam wobec siebie jestem uczciwy i jak coś jest zepsute przeze mnie to sobie znajdę i kupię albo nowe albo używkę jak nie ma już nowych części. A u mechanika to dobre części Ci ukradnie, to co miał naprawić to nie naprawił a resztę co mógł to zepsuł. Połowę śrub z okryw to chyba kluczem francuskim dokręcali bo miałem wszystkie łebki objechane i trzeba było rozwiercać.
Zmęczyłem się tymi opowieściami tego goscia. Też dałem się wydymać mechanikowi w Pruszkowie. I też starałem się uczciwie porobić wszystko po zakupie auta. Złe wspomnienia wróciły.
@@robertchojny8167 To nie ta firma, gość stacjonuje w Zabrzu, raczej już nie jest w stanie okradać i oszukiwać ludzi bo z tego co sie dowiedziałem to miał dozór, a aktualnie przebywa w areszcie.
Udanej pracy, 5 razy bym sie zastanowil biorąc robote po kims, bryka z rozbabranym silnikiem, klient też juz po przejsciach, Coobcio też różnie z terminami, może być rzeźnia
Wydaje mi się że gdyby Kuba nie był by w stanie tego ogarnąć czasowo to by się nie podjął a pozatym pewnie uczulił właściciela że kwiatków może być dużo i oczekiwanie na części może trochę trwać, zapewne również poinformował o kosztach i o tym że będzie informował na bieżąco podczas rozkładania pieca, pozatym wspomniał o tym na filmie i zdawało się że właściciel nie miał nic przeciwko. Myślę że Kuba jest szczery i nie będzie scimnial że go plecy bolą dlatego tak długo trwa itd :D
Arek.. Panie Arku dzisiaj środa a ja już musiałem się znieczulić na poczet piątku, włączam film od jagody i widzę Gordona Ramseya, mówię kurła ... nie może być i dolałem sobie whisky. Powodzenia
Miałem podobną przyjemną historię . Dzwonienie z różnych numerów to klasyka xD każdy jeb..any majster nawet sie nie dziwi . Są przyzwyczajeni ze dzwoni każdy z różnych numerów
Moze nie chodzi o Nissana, ale np. w BMW slyszalem o kilkudziesieciu przypadkach po wymianach oleju lub wymianie uszczelki podstawy filtra oleju w N54/N55(Np. 335i), gdzie po prostu po odpaleniu zaczela stukac panewka. Problem jest w tym, ze czasem pompa nie zassie oleju, co od razu konczy sie tragicznie, takze niezawsze jest wina mechanika, ale nigdy nie wiadomo bo mechanik tez nigdy sie nie przyzna ze cos zjebal.
Też miałem taką przygode z mojim samochodem , na szczescie znalazłem goscia który mi to ogarnął ale bez wymiany silnika się nie obeszło tak mi naprawił i twierdził że ten typ tak ma masakra.
Jeżdżąc w hurtowni motoryzacyjnej stwierdziłem że w większości "warsztatów"są wymieniacze a nie mechanicy(wymień to i to a nie to nie to wymień co innego)koszta rosną a samochód nie jeździ tak jak powinien.
Dobrze że daliście temu Panu się wypowiedzieć. Przestroga dla innych
Wydaje mi się, że to było na odwrót, właściciel auta nie dał dojść praktycznie do słowa Coobciowi
To kolejna Ofiara oszukana przez MBT WITKOWICE
Strasznie fajny właściciel. Wie czego chce i konkretnie o tym mówi. Szacunek
Na dodatek będzie musiał wydać drugi raz za remont silnika
Kurczę skoda chłop, słychać że normalny w porządku a nie jakiś cwaniaczek. Pozdrawiam i oby szybko pojazd ożył :)
Będą z tym gównem problemy
@@Szybki2 Najgorzej po partaczu poprawiać bo nigdy nie wiadomo czego się spodziewać.
W aco by miał zrobione
Po MBT WITKOWICE naprawiać silnik to tragedia to już któryś z kolei i po tym partaczu
Szanuję człowieka, że chce ratować samochód bez względu na pieniądze. Ja chyba straciłbym cierpliwość.
Dokładnie. Druciarzy coraz wiecej. Na szczescie trafil do najlepszego druciarza od nissanów ;) Kuba go doprwadzi do kultury i oby byl material o tym
smutno chlop zostal wydymany na 20 tysiecy i bedzie musial dolozyc kolejne kilkanascie zeby dalej cieszyc sie z jazdy. Mechanik kawal chuja reszta chama
A no stracił cierpliwość i poszedł pewną drogą. Ja robię Wartburgi może i śmieszne ale nie raz ludzie mówili że daleko z podkarpacia pod Łódź jechać i ostatecznie auto przyjechało po roku na lawecie bo ktoś rozgrzebał, popierdolił i poległ.
Tu nie ma problemu z autem, a z mechanikiem partaczem. Niestety przynajmniej z moich doświadczeń - powszechny problem i ciężko wywalczyć swoje...
@@robi458m jak nie ma problemu z autem jak jest cały silnik rozjebany.
Właściciel wydaje się być konkretnym człowiekiem. Za to co go spotkało i solidną postawę w tym wszystkim, do ceny remontu powinien zostać włączony KOD COOBCIO -50%
Można mu zrobić zrzutkę, jak każdy widz wpłaci 2-5zl no to o czym my mówimy
Dobry pomysł
Mój Nissan Maxima, niestety po kilku niekompetentnych mechanikach poszedł w ludzi za psie pieniądze, kupiłem go i po miesiącu silnik był do wymiany, sprowadziłem zza wielkiej wody z ok, 50k przebiegu nowy, świetni fachowcy mi go ogarnęli, wsadzili, wszystko chodziło fajnie, aż do czasu jak zaczęły się elektryczne wariacje z ABS/ESP. Wydałem trochę, na szczęście dla mnie warsztat był bardzo profesjonalny jeśli chodzi o koszty, trzymali auto 12 miesięcy, ale z uwagi że nic im z tego nie wyszło to nie pokryłem kosztów żadnych. W międzyczasie takiego przestoju pojawiały się kolejne problemy z autem które można było wypisać już na kartce A4. Niestety tak to bywa, jak człowiek sam nie potrafi a chce żeby trochę bardziej egzotyczne auto polatało jeszcze parę kilometrów....
@@extreme8787 To jest prawdą sam mam AR 166 i dopóki robiłem sam to samochód jeździł bez problemu , jak zacząłem jeździć po mechanikach to zaczęły się problemy. Niestety takich napraw mało który warsztat chce się podjąć z uwagi na czas naprawy który jest dużo dłuższy często ze względu na brak dostępnych części, brak schematów itp, itd.
właściciel to debil! nagle udało mu się znaleźść opinie o warsztacie, filmiki etc. a wcześniej to było takie trudne? Samo podwyższenie kwoty naprawy powinno dać do myślenia. Po drugie to z kim rozmawiał z osobą prywatną? Osobie prywatnej zaliczkę dał? A dziwią się, że emerytów metodą na wnuczka robią a tutaj zrobili ma makaron na uszy! Żenujące! Ku przestrodze!
-kuba a ty kojarzysz ten warsztat.?
-no kojarze kojarze..
Ton wypowiedzi Coobcia mowi wszystko.szacunek że mimo ewidentnego druciarstwa postanowił nie oceniać.
sadze, ze przy rozbieraniu silnika im sie dostanie...i prawidlowo jesli tak
@@adambicho poetycka sprawiedliwość
bedzie teraz złozony okuratnie i sprawiedliwie silnik jak to sie mowi po bożemu 😆
Taka postawa przychodzi z wiekiem.
Prawda !
Kuba prawie bez przekleństw w filmie. Szok, niedowierzanie, chyba Kivi znalazł tą mapę ADHD u Coobcia.😆
Świetna opcja z historią samochodu opowiedzianą przez właściciela :) bardzo dobra przestroga przed partaczami bo o tym powinno sie mówić aby oszczędzić innym nerwów, czasu i pieniędzy. Czekam na rozwój wydarzeń :D
Kolego chwilę tam dlubalem, szef podał mnie na świadka w sprawie ķazal mówić że to nie ten silnik a ten Klient nas zastrasza i próbuje wymusić wypłatę kasy ! Sędzia to łykła i kazała poszkodowanemu udowodnić że to ten silnik uwierzysz ...? O ile się nie mylę koleś Odpuścił sprawę
Przykro mi słuchać takich historii. Sam miałem takie akcje całe szczęście mniej kosztowne.
Ogromny szacunek dla tego Pana, za bardzo wysoki poziom klienta. Nie wiem, czy takie określenie istnieje, ale mam nadzieję, że większość osób zrozumie.
Zgadza się, konkretne podejście i realne oczekiwania. Szkoda tylko że w większości z mechanikami jest jak z pracodawcami, na początku złote góry i "tak tak zrobimy" a potem płacz i zgrzytanie zębami.
Samiec alfa:
- No opowiadaj
- Czekaj to jednak Marlenka
XDDD
Nawet największy chad, samiec alfa, dyktator męskości musi odebrać jak dzwoni dziewczyna :D
Oczywiście zawsze dzwonią w najmniej dogodnych momentach xD
@@ceterion nie powiedział nikt nigdy.
Jak masz potem żone to mowisz "eee to żona, pewnie nic waznego" ja tak robie
I zjeby w chałupie😜
@@danielciesielski5420 jak sobie wychowasz tak masz
Zastanawia mnie jak długo to będzie jeszcze trwać. Odkąd jestem w temacie używania vq35de znam mnóstwo przypadków antynapraw w MBT tych silników.
Fora Infiniti, Renault Espace, Nissan są pełne przykładów, już nawet nazwisko jest większości znane i nadal w tym kraju nikt tego człowieka nie posadził za kratki.
Mało tego na forach gość sam pisze do użytkowników aby na końcu grozić im sądami. Pełno multikont wychwalających naprawy w MBT.
Ludzie - sprawdzajcie i ostrzegajcie innych, bo 14k pln drogą nie chodzi a jest pewniak, że trzeba będzie po nim wsadzić kolejne 15kPln
Szacunek dla Pana. Nie dość że walczy dalej z autem, to ponad 20 minut kontentu zrobił. Oby fura śmigała
GetCar to są prawdziwi agenci, zostawili u mnie kluczyk w stacyjce na dwie noce i potem mi wciskali że alternator padł bo akumulator padnięty... hmmm ciekawe czemu
ciekawy temat i brawa za odwagę dla właściciela, że mówi jak jest. Myślę, że w lepsze ręce auta już nie mógł oddać ;)
Taki warsztat powinien odwiedzić US i PIP. Tak w ramach podziękowania za dobrze zrealizowana robotę :)
Ten warsztat powinien kilogram c4odwiedzic
Niestety tacy ludzie psują reputacje większości branży
Mnie zawsze zastanawia to, że nie raz ktoś ma jakiś zaufany warsztat, a jak przyjdzie do czegoś grubszego to nagle okazuje się do bani
Sam w rodzinie miałem podobny przypadek, mechanik tacie złożył silnik po zerwaniu rozrządu w peugeocie 406 i silnik działa do dziś, a jak szwagier zostawił mu 3.2fsi do remontu to spierdolił wszystko co się tylko dało
Na szczęście są tacy ludzie jak Kuba którzy ratują reputacje tej branży :)
@ADAMCZMI najwidoczniej, a najlepsze było to, że jedyne co było zepsute w tym silniku to zatarty cylinder, a gościu powiedział, że klepanie w silniku to hydro popychacze, chociaż od samego początku było słychać, że to nie to. Dobre było to, że zniszczył też świeżo zatulejowany przez dziak motorsport blok silnika
@@Luminous65 Bo dobry mechanik jak czegoś nie umie zrobić to tego sie nie podejmie, a z tego co widze u nas na rynku to mechanicy biorą wszystko co się tylko da. Najwyżej trzeba będzie robić z poradnikami z youtube XD.
@@Luminous65 Najbardziej wpienia mnie sytuacja kiedy masz zaufany warsztat, jesteś jego stałym klientem a mechanikowi cały czas przedłuża się naprawa samochodu bo już się jakiś czas z nim znasz.
Uśmiech na twarzy właściciela, gdy usłyszał Kubę że można wsadzić tłoki z nissana 350Z :) Też lubię jak mi kumaci mechanicy podsuwają ciekawe rozwiązania. Pozdro
Takie warsztaty to się odwiedza w odpowiedni sposób jeśli nie można się dogadać. Mechanik widać kurwa bo nawet nie ma jaj aby pogadać. Szacunek dla właściciela za cierpliwość.
To pierwszy klient który się dodzwonił do coobcia
Dokladnie 😅
Sam postępuje podobnie z klientami i ma wyjebane na telefony oraz przygotowanie na czas ...
Jak masz od chu*a roboty to nie ma czasu na odbieranie telefonu...
@@TheSzajer ale robi jak pan Bóg przykazał.
@@szymontrojanowski7565 Trafi na takiego co i jego wyjebie na hajs. Prawo jest zawile, Kuba jeszcze nie trafil na takiego ale wkoncu sie ktos odwazy i bedzie taka sama jazda
@@wikxr5024 mysle ze coobcio po prostu potrafi sie zachować jak cos spierdoli dlatego taki scenariusz miejmy nadzieje go nie spotka nigdy :)
Coobcio jak nie Coobcio ani jednego kurwa przez 20 minut :o
Dokładnie!! nawet na kanale u Basi tyle nie wytrzymuje :D
mało sie odzywał :)
Bo się mało odzywał a głównie słuchał ;)
Chłop w szoku był
To go wiele kosztowało, trzeba to docenić.
17:40 W ten oto sposób Kuba dostał kolejne ZABAWKI :)
Jagoda PROSZE - jeśi to możliwe - ograj te naprawe całą :)
Kuba nic nie przeklina... to poważna sprawa
22:02 dokładnie, generowany większy moment przy tej samej ilości paliwa tak jak przy zwiększaniu kąta zapłonu. Tyle, że kąt można zwiększać do pewnego momentu bo za mocno przypieszony w wolnossaku powoduje spadek momentu (pomijając granice stuku)
Jest jeden maly problem oddając auto do coobcia i kiviego przyjeżdżasz na zmianę rozrządu a wyjeżdża z silnikiem ze zwiększoną pojemnością dojebanym booscie i zapłonem
Oraz chipem i chudszym portfelem.😂
Ale odjezdzasz z bananem na ryju :-) a nie z zaswieconym checkiem i starym lancuchem.
@@oxygenium92 smiles per gallon a nie Miles per gallon 😂
@Auto Maniak dojebany zapłon
Rozrząd większość warsztatów zrobi nie musisz do tego miglance dawać
Tak słucham i słucham, aż mi się przypomniały moje przygody z warsztatem VTG w Warszawie, gdzie wmawiano mi, że stopili tłok dlatego, że wtryskiwacze były złe (wszystkie). Na dowód dali wynik testu wtryskiwaczy PO AWARII, gdzie dziwnym trafem wszystkie nie spełniały norm. Nie wiedzieli tylko, że to były nowe wtryskiwacze kupione tydzień wcześniej z przebiegiem 5 kilometrów (przejazd z warsztatu do warsztatu). Później zmienili zdanie i jednak wtryskiwacze były nowe, ale źle zamontowane całe w towocie co miało wpłynąć na wydajność. Szkoda tylko, że były montowane na smar ceramiczny i nie było tam grama towotu. Później się dowiedziałem zupełnie przypadkiem podczas rozmowy na zlocie z osobą pracującą tam i pamiętającą sytuację, że jakiś osioł analfabeta zamiast zrobić program na 330KM tak jak prosiłem (brak zakutego motoru, a więc nie zaleca się kręcić powyżej 360KM), to zrobił tyle ile fabryka dała - a tam prawie cały kit wsadzony z myślą, aby w przyszłości po zakuciu odblokować 450+. Zrobili 430+ i podczas jazdy próbnej tłok powiedział, że idzie popływać. 8.5k w plecy.
@@grzesiekczubacki8705 O czym Ty człowieku piszesz?
Pragnę zauważyć , że Kuba bardzo kulturalnie się odnosi . Pewnie smutna historia tego auta tak na niego wpłynęła. Pozdrowienia
Z cyklu: Trudne sprawy 😉
Smutna historia :( Fajnie ze właściciel mógł się wypowiedzieć i nakreślić z grubsza historię. Czekam na odcinki z rozbiórki silnika :)
Fajnie, że pan Coobcio w tym odcinku nie kozaczył i nie rzucał mięchem - od razu milej się to ogląda. Pozdrawiam.
Wielki szacunek dla Właściciela, życzę mu jak najlepiej. Powodzenia z projektem :)
Wiadomo czy będzie kontynuacja odcinka? Zapowiada się ciekawie. Pozdrawiam
Fajnie, że właściciel coś dał od siebie. Czekam na taki odcinek ale z odbioru i 1szej jazdy🥰
Epicko dałeś się urobić. Zawieźć w obce miejsce auto na lewecie bez sprawdzenia, na telefon, czekając rok czasu.
Taki klient to marzenie każdego mechanika. Cierpliwy, wypłacalny, nie oszczędza na częściach . I takiego trupa mu oddali, jak tak można... :/
To jest nieprawdopodobne. Coobcio przez wszystkie filmy Jagodowego łącznie nie zachował tak długiego milczenia. SZOK!! :D :D
Mechaników już jest tyle co palców u ręki, teraz to same wymieniacze są 😃😃
Jeeezu 100% prawdy albo jak jedziesz bo coś stuka albo coś się dzieje, to zawsze NIE WIEM jak się całkiem popsuje to wtedy się wymieni.
@@weztospompuj jezdzic, obserwowac
Bo juz czasy lepienia minely, kazdy musi zarabiac i nie bedzie zlotowie staszkowi przewijal alternatora 3godz zeby stachu 30pln za naprawe zaplacil...
Bo często wymiana jest tańsza, szybsza niż naprawa. Naprawia się rzeczy które są nie dostępne jako nowe... ludzie tego nie rozumieją że np. lepiej kupić nowy rozrusznik niż np wymieniać połowę jego rzeczy bo wyjdą podobne pieniądze w częściach A trzeba doliczyć robotę i wychodzi więcej. A po za tym zawód mechanika jest nie wdzięczny bo każdy uważa go za złodzieja.
@@wojtkegarage1543 niestety to wina samych tzw. Mechanikow...
Moje kochane Kielce :D
Jak chcialem zareklamować naprawę maglownicy to prawie wpierdul dostałem :p
Omijajcie firmę Stalko
haaha guma i wąskie drzwi. kurwa pakiet mini i jeszcze reklamacji wymaga , aaaaa wypierdalac mi stad
Zaciekawił mnie temat tego pana pokrzywdzonego przez "mechanika " Karol jestem ciekaw co dalej będzie z silnikiem tego pana fajnie by było zobaczyć jeszcze tego pana na kanale bo chciałem zobaczyć jak się cieszy z dobrze wykonanej pracy Kuby 😆
"Sprawa dla reportera" normalnie :)
kojarze tego Pana z poradników jak zakładać buty narciarskie xDDDD
Dokładnie ma kanał na UA-cam Arkadiusz Jędraś
CLS-ik w tle prezentuje się pięknie :)
Szacun! warto takie sprawy pokazywać i nagłaśniać! a, że jeszcze z tego wyjdzie seria pokazująca co jest spierdolone i jak przebiega jego naprawa - tchnięcie w tego nissana drugiego albo i trzeciego życia ME-GA!
Doradził bym właścicielowi tego auta aby jednak zwrócił się do Sądu z cywilnym powództwem. Ma szansę rozstrzygnąć ją dla siebie z korzyścią i odzyskać część poniesionych kosztów. Np koszty części, które miały być podobno założone nowe! W takim wypadku brak zwrotu reklamacyjnego jest jak najbardziej uzasadniony!
Jak słucham opowieści tego Pana, to aż się przysłowiowy "nóż w kieszeni otwiera" na tego typu mechaniko-cwaniaczków. Szkoda chłopa bo widać, że bardzo w porządku. Mimo tylu negatywnych przeżyć, chce dalej ratować swoją ukochaną terenówkę i daję kredyt zaufania Kubie ;) Super. Jestem przekonany, że Coobcio jak zwykle da radę i facet odzyska nieco wiary w Polskich porządnych fachowców ;)
Jak miałem jakość na 240p to Arek wyglądał jak uczesany kivi
Nie ma czegoś takiego jak uczesany Kivi
@@piotrtralala977 można zawsze pomarzyć
@@piotrtralala977 w świecie równoległym nie dość ze uczesany to jeszcze gra na akordeonie w czwartkowe obiady...
@@sebczajna700 Tak i ogólnie na widok Renault robi się nie dobrze no i jeździ konkurować z innymi na zawody drifterskie.
xDDDDDDDD xDDDDDDDD xDDDDDDDD.
Chciałbym dokładnie zrobić to ze swoim puegotem 607 po generalnym remoncie i wysłać do Coobcia, bo auto przed remontem ma te same objawy, które są po... :) gośc poiwedział, że to wina osprzętu a tym się nie zajmują :) Swoją drogą, to naprawdę miło zdiagnozować u kogoś usterkę, podjąc się generalnego remontu, a po oddaniu auta kiedy nic się nie zmieniło, to mówić, że to wina osprzętu... więc skoro są te same usterki, to po co generalny remont... hahah. Pozdrawiam Was chłopaki i Marlenkę również. Mega polubiłem i Szanuję Jagoda.
Kuba potrzeba wam cos z USA mozecie napisac moge cos kupic i wam wyslac i moze sie udac ze bedzie ssybciej
Kubek z napisem Trump.
Potrzebuję do Dodga
co ? 😀 mozna jakos naoisac indiwidualnie ?
To nic nie zmieni, wyślesz tak samo jak nie później to, co oni zamówią. Problem najwiekszy jest teraz w UE, gdzie każda paczka idzie do Urzędu Celnego na kontrolę, czy nie przemycasz towarów sanitarnych (bo covid). Ja z głupiej Anglii olej zamówiłem dwa tygodnie temu, w ten sam dzien wysłany, od 2 tygodni na granicy stoi, bo covid i do tego brexit :)
jak wyslesz pol silnika to oszem ale jak vos malego i wyslesz to z czyms nie ma problmu
Smutna to historia lecz sądzę że karma zawsze wraca a Coobcio z pewnością takie dopie... boooostu, że jeszcze nie raz się człowiek uśmiechnie podczas jazdy tym autkiem. Jagoda czekamy na obfitą relacje filmową 💪😃
Masakra... Szkoda chłopa bo naciął się głęboko... 😐 Czekam teraz na odcinki z rozbiórki i naprawy 💪
Polecam serwis u Stasia w ACO, tylko bierz Pan pakiet premium za pińćset 😉 a tak poważnie to takich historii jest niestety bardzo dużo tak samo jak druciarzy i wymieniaczy :/
Bo panie z pakietu mini nie przejdziesz na pakiet premium xDDD
Rafałek Raz!!!!
Panie Jackuuu. To się nagribaaa?
Jestem z okolic i wszyscy znaja tego "wielkiego mechanika" z MBT jesli chcesz miec zlom zamiast auto to mozna tam oddac ;) Lepiej sie trzymac z daleka od niego.
Super, kontynuujcie ten temat na bieżąco bo mnie zaciekawił. :D
Prawdziwy scyzoryk...nie ma co. Pozdrawiam
Mieszkam w Ketach chyba sobie do ziomka podjadę :D
Jedziemy z nim!
Ja tez z Kęt gdzie to jest ?
@@karolkety w Witkowicach xD
@Auto Maniak o to trzeba jakis spot widzów zrobić 😂 w Kętach
Albańska kara powinna byc
Już sobie wyobrażam komentarze na temat tych warsztatów w opiniach google po tym filmie :)
Nie ma co się dziwić wcale że tak będzie
Zara się zrobi xD
MBT to start temat na google, ludzie dodają zakład, piszą komentarze. Po czym właściciel usuwa miejsce z googla i tak historia się kręci
@@mowdomniejeszcze.3290 czy wiemy pod jakim adresem dodają lokalizację?
Jak wyszedł film sprawdzałem to firmę godzinę może dwie po publikacji materiału z 4.4 do 4.2. Myślę że do końca dnia spadnie poniżej 3.5 xD
"Coś dzwigał, plecy go bolały "... może u Wagona był :):)
Koszula mu w krate pękła, pod pachami, xd
Az sie oplułem :D
Mi mowil ze pies go ugryzl, innego razu ze powodz byla, komunia etc... najbardziej kuriozalne to ze zab go boli od 3 dni i dlatego nie moze rozmawiac ani pracowac;)
O co. Goście? Bodzio o co chodzi?
Taka rada na przyszłość, mechanik nie ma prawa w żadnej sytuacji nie wydać auta właścicielowi, jeśli mechanik twierdzi że należy mi się zapłata może dochodzić swoich racji na drodze sądowej.
Gówno prawda, ostatnio byłem odebrać z kolegą auto od pseudo blacharza. Oczywiście kwota 2x większa niż umówiona + robota spierdolona... przyjechaliśmy laweta z myślą że w asyście policji zabierzemy go Bo stał już dużo dłużej niż miał. Policja przyjechała na początku twierdzili że pomogą potem zadzwonili gdzieś I nagle wyszło że on ma prawo trzymać auto tak długo aż nie dostanie zapłaty:)
@@limiteqkozak7325 podaj nazwę
@@limiteqkozak7325 yep. Prawda. Wszędzie tak jest, podpisujemy papiery, dokument odbioru, płacenie i kluczyki w rękę. 🤷♂️
@@limiteqkozak7325 No to policjanci bez pojęcia i tak samo wy (bez urazy). Trzeba było złożyć od razu zawiadomienie o przestępstwie z art. 284 k.k czyli przywłaszczenie. Policjanci muszą wszcząć interwencję i asystować prawnemu właścicielowi w odbiorze jego mienia. A blacharz/mechanik jedyne co to może wystawić fakturę i wszcząć egzekucję na drodze sądowej.
@@micham323 psiarskie stwierdziły że to wszystko działa właśnie w drugą stronę. W polsce jak w lesie obsranym gównem i taka prawda
Nie zazdroszczę. Partacze, Janusze! Bardzo grzeczny i kulturalny Coobcio 😇😊. Mi kiedyś w punto 2 gość nie skręcił tak jak należy skrzyni z silnikiem po wymianie sprzęgła. Silnik prawie wypadł mi na asfalt blokując linkę od gazu. . Zatrzymał się na szczęście na jednej śrubie. Dobrze że to jechałem ja a nie moja żona.
Uuu klient wyglada na awanturujacego się... Szacun ze Kuba sie podjął.
Wychodzę z założenia że najlepiej jest jeździć samochodem którym jestem sam w stanie naprawić. A że nie stać mnie na nowy to w sumie jestem zadowolony 🤠👍 Wyrazy współczucia dla ludzi mających do czynienia z takimi warsztatami
GETCAR przestań mi Nissany prześladować
GetCar to jeszcze pół biedy, ten MBT to dopiero wałek XD. Współczuję właścicielowi. Mi się udało wyślizgnąć od wywalenia hajsu w bagno ale temat nie jest mi obcy.
@@piotrkarpinski8128 gdzie tych mbt partaczy można znaleźć w internecie? Jakis namiar?
MTB Witkowice jest kanał na YT odnośnie ich "remontów"
@@piotrkarpinski8128 dzieki zajrzetam
Wstawił chłop auto do jakiejś dziupli po jakimś czasie wygooglował, że jednak to jakaś podejrzana firma. Nie lepiej sprawdzić najpierw gdzie oddaje się auto?
Prawie jak interwencja XD
Prowadząc mały warsztat jednoosobowy , który przy Coobcia warsztacie jest nie oszukujmy się pryszczem nie wyobrażam sobie potraktować klienta , tak jak zrobili to Ci partacze . Kuba fajnie powiedział że to jest maszyna i śrubki mogą się poluzować itp. ale to jest w naszym interesie , żeby oddać klientowi sprawne auto. Pozdrawiam Kubę i Jagodowego ! Mega fajnie się chłopaki ogląda wasze produkcję po swojej robocie ;)
Jak słuchałem gościa to zapaliły mi się wszystkie czerwone lampki, jakie mogły się zapalić. Dziwię, że się w to wpakowaliście. Nie wiem jak Coobcio, ale po jego "mhm" też słychać, że się mocno zastanawia i podchodzi z dystansem do historii opowiadanych przez właściciela.
Szacunek dla Kubcia bierze robotę i nie pęka💪 Właściciel jest przewrażliwiony i bacznie będzie patrzył na rączki , nie ma mowy o jakim kolwiek uchybieniu . Szacunek . Czekam na kolejne wlogaski . Sam miałem taką historyjkę dałem części zapłaciłem wakacje objechałem i ...... Jebudu 😱 rozrząd po 3000 km . Poczym sam rozebrałem i ......... 😠😤😡🤯. Robota od nowa
Niestety znam tego gościa, robił mi remont silnika VQ. Po kilku miesiącach silnik padł, rozebrałem go bo facet był nieuchwytny i zrobiłem pomalutku remont we własnym zakresie ale to co znalazłem w środku mnie zaszokowało, tłoki a żeby nie klepały w cylindrach były rozklepane MŁOTKIEM. Wciąż mam tę tłoki, jeśli chcecie mogę wam wysłać.
Proponuję wystosować oficjalne pismo reklamacyjne. Jeśli warsztat papraka nie ustosunkuje się do niego w terminie, to już jest solidny argument przed sądem do zarzutu niewywiązania się z gwarancji lub rękojmi.
Dwa, jeśli właściciel posiada dowody na to, że miał mieć wyremontowany silnik na nowych częściach, to proponuję rzeczoznawcę i to jest kolejny dowód, tyle że do zarzutu oszustwa.
Jeżeli miał wymienić części na nowe a nie wymienił to okradł. Tu nie ma co dywagować o gwarancji.
Ale mu się morda cieszy jak słucha coobcia i wie że wkoncu dobrze tracil😁mam nadzieje ze nie będzie trzeba długo czekać na filmiki z remontu😁
Podoba mi się jak Coobcia ujażmili nie próbował nikogo przegadać🤭 Coobcio teraz będzie miał bardzo trudne zadanie do zrealizowania😌
Ciekawy projekt aż miło będzie śledzić
Jagodowy odpisz nam co dalej z autem się dzieje i czy będzie jakiś filmik !
Znajomy oddał tam samochód, na wymianę głupiego czujnika.
Gość wziął samochód i już oddać nie chciał. Nie dogadasz się z typem.
Oddać samochodu nie chce, naprawić też nie.
Straszy sądem, policją etc
Znajomy wziął po jakimś ponad tygodniu zapasowe kluczyki, 'wykradł' swój samochód, wrócił do domu, po czym przyjechała za nim policja że zgłoszono kradzież. Dodatkowo pogróżki od właściciela przez telefon, i że do sądu pójdzie.
Kumacie typa? Odrealniony kompletnie.
Ogólnie chora historia, a całości mi się opisywać nie chce.
Somsiedzi gadają, że tam non stop, ktoś pod tym warsztatem 'koczuje'
A ja się dziwię tylko, że mu tego nikt w pizdu nie podpalił.
Panowie pierwsze przed rozebraniem silnika rozbiera się tylko przy obecności rzeczoznawcy z mechaniki samochodowej potem sprawa sądową! Jest to nie podważalne wtedy jagoda powiedz kubie
Oglądałem jak wryty ten odcinek, super rozmowa wyszła! :O
Kuba usłyszał tylko " elektroniczna przepustnica' i od razu mu się oczy zaświeciły na myśl ile można mocy dopierrrrrdolić :D Pozdrawiam i czekam na odcinki z remontu :D
To jest pierwszy raz kiedy ktos przegadał coobcia :D :D
Brawa dla właściciela, że odważył się mówic o takich paprakach pseudo mechanikach. Unikać ich z daleka.
Ja przez podobne historie już nie serwisuje nigdzie mojej ukochanej maszyny. Mechanicy ze stawkami godzinowymi droższymi niż u programisty, gówno się znają, policzyli 3 robocze godziny za coś co ja amator potrafię zrobić w mniej niż godzinę, robili mi wymianę uszczelniaczy w przednim zawieszeniu i wlali zły olej. Zawieszenie stanęło dęba i połamały się elementy w środku. Debile kompletne. Ja nie potrafię zrobić wszystkiego dobrze, ale przynajmniej sam wobec siebie jestem uczciwy i jak coś jest zepsute przeze mnie to sobie znajdę i kupię albo nowe albo używkę jak nie ma już nowych części. A u mechanika to dobre części Ci ukradnie, to co miał naprawić to nie naprawił a resztę co mógł to zepsuł. Połowę śrub z okryw to chyba kluczem francuskim dokręcali bo miałem wszystkie łebki objechane i trzeba było rozwiercać.
Pur, pur,pur, pur, pur ,pur- Stukająca panewka . Mam nadzieję, że to tylko dlatego, że oglądam to w aprilis ...
Zmęczyłem się tymi opowieściami tego goscia. Też dałem się wydymać mechanikowi w Pruszkowie. I też starałem się uczciwie porobić wszystko po zakupie auta. Złe wspomnienia wróciły.
Miałem identyczną sytuacje - mija rok, dopiero przesłuchali świadków. Gość znany, sprawa się przynajmniej 3 lata pociągnie jeszcze :D
Siemka , moze cos wiecej opowiesz o przygodzie z nimi ...? On na tym zeruje i wie ze to wszystko trwa , napisz na emaila mbt oszukani na kanał
@@robertchojny8167 To nie ta firma, gość stacjonuje w Zabrzu, raczej już nie jest w stanie okradać i oszukiwać ludzi bo z tego co sie dowiedziałem to miał dozór, a aktualnie przebywa w areszcie.
Pierwsze 22 minuty to lament na poprzedni warsztat. 🤙 Znakomita reklama 👌
Udanej pracy, 5 razy bym sie zastanowil biorąc robote po kims, bryka z rozbabranym silnikiem, klient też juz po przejsciach, Coobcio też różnie z terminami, może być rzeźnia
Przecież kompleksowy remont silnika robi to niespodzianek być nie powinno.
@@bogdankow8573 w takiej dłubaninie poprawkowej zawsze są niespodzianki, czystym tematem to nigdy nie będzie.
Wydaje mi się że gdyby Kuba nie był by w stanie tego ogarnąć czasowo to by się nie podjął a pozatym pewnie uczulił właściciela że kwiatków może być dużo i oczekiwanie na części może trochę trwać, zapewne również poinformował o kosztach i o tym że będzie informował na bieżąco podczas rozkładania pieca, pozatym wspomniał o tym na filmie i zdawało się że właściciel nie miał nic przeciwko. Myślę że Kuba jest szczery i nie będzie scimnial że go plecy bolą dlatego tak długo trwa itd :D
Arek.. Panie Arku dzisiaj środa a ja już musiałem się znieczulić na poczet piątku, włączam film od jagody i widzę Gordona Ramseya, mówię kurła ... nie może być i dolałem sobie whisky.
Powodzenia
Jagoda nie wycinaj nazw takich firm, to trzeba tępić😡
dokładnie
Wpisz sobie ,,witkowice oszukani" i znajdziesz nazwe warsztatu
Zajebisty film. Fachowo i bardzo klarownie wytlumaczone wszystkie kwestie naprawy ........
Miałem podobną przyjemną historię . Dzwonienie z różnych numerów to klasyka xD każdy jeb..any majster nawet sie nie dziwi . Są przyzwyczajeni ze dzwoni każdy z różnych numerów
Moze nie chodzi o Nissana, ale np. w BMW slyszalem o kilkudziesieciu przypadkach po wymianach oleju lub wymianie uszczelki podstawy filtra oleju w N54/N55(Np. 335i), gdzie po prostu po odpaleniu zaczela stukac panewka. Problem jest w tym, ze czasem pompa nie zassie oleju, co od razu konczy sie tragicznie, takze niezawsze jest wina mechanika, ale nigdy nie wiadomo bo mechanik tez nigdy sie nie przyzna ze cos zjebal.
Też miałem taką przygode z mojim samochodem , na szczescie znalazłem goscia który mi to ogarnął ale bez wymiany silnika się nie obeszło tak mi naprawił i twierdził że ten typ tak ma masakra.
Spoko klient. Fajnie że chce reaktywowac auto. Miłośnik motoryzacji. Trzymam kciuki. Tylko ujawnij warszyaty
Słowo klucz na koniec jak Coobcio skończy swoje tematy hahaha czyli 1 miesiac pod halą na start hehehe
Coobcio po historii jak dobry lekarz w szoku hee, nie zakurwił ani razu. Nie lepiej nowy silnik wrzucić, sprawdzony.
Coobcio jaki mamy tutaj silnik?
I chuj, coobcio zaczyna swoją magie :D
Coobcio TOP KURWAAA! 🤣🤣👍Nie widzę kurwa lepszego szamana do naprawy tego wozu 👍
To ci dopiero zaufanie, klient zostawia kluczyki w warsztacie, szok :) Ten warsztat z Kielc chyba na złość polecił tą firmę.
Kuba radę da. Super materiał. Pozdrawiam serdecznie.
Ta historia nadawałaby się na film Papryka Vegi.
Współczuję ale na pocieszenie niech właściciel wie, że auto jest teraz w dobrych rękach :D
@ADAMCZMI wydania i ciekawe ile przejedzie...
Jeżdżąc w hurtowni motoryzacyjnej stwierdziłem że w większości "warsztatów"są wymieniacze a nie mechanicy(wymień to i to a nie to nie to wymień co innego)koszta rosną a samochód nie jeździ tak jak powinien.