@@magdaber3406 z tego co mi wiadomo nie ograniczył tylko nie miał możliwości ich legalnie używać, aby nie wpływać zbytnio na losy innych. Podobnie dotyczyło to pozostałych Maiarów, z tym że Sauron się do tego nie stosował, tak samo Saruman z czasem się do niego przyłączył i zaczęli siłą kształtować świat po swojemu. Jedynie walcząc z Balrogiem, czyli istotami sobie równymi mógł w pełni korzystać ze swoich mocy
Dumbledore też był kawalerem. Ale podobno był gejem a szczegółów na temat jego życia romantycznego i seksualnego (jedynie poza fascynacją Grindelwaldem) J.K. Rowling nie ujawniła.
0:26 tu jest chyba błąd, bo Gandalf ani żadna inna istota nie miała takiej mocy, żeby zmartwychwstać, ale został przywrócony do życia przez Illuvatara czy jakoś tak 0:45 półboga Manwego. Bogiem był Eru Illuvatar, zaś Valarovie zostali stworzeni przez niego i choć obdarzeni ogromną mocą nie byli w pełni bogami, bo np. nie posiadali zdolności tworzenia życia (mogli tworzyc różne istoty, ale to Illuvatar musiał tchnąć w nie życie)
Film moim zdaniem bardzo dobry, jedyne do czego bym się przyczepił to fakt iż powiedziałeś, że Gandalf jest wysłannikiem boga Manwëgo. Jedynym Bogiem Ardy jest Eru Iluvatar bóg i stwórca. Manwë jest natomiast jednym z Ainurów czyli istotą duchową przypominająca anioły stworzoną przez Eru oraz jednym z Valarów czyli jednym z tych Ainurów którzy postanowili zejść na Ardę i ją kształtować. Oczywiście ludzie w Śródziemiu nazywali ich bogami ale w kontekście filmu technicznie bogami nie byli pomimo posiadania niezmierzonej potęgi.
Wydaje mi się, że jednak byli takimi trochę chociażby greckimi bogami. Wiem, że Erú jest jedynym, ale wydaje mi się, że nazwanie dla uproszczenia Valarów bogami jest wręcz słuszne, natomiast przy Maiarach już nie.
@@metalsonn dla uproszeczenia można faktycznie ich tak nazwać. Z punktu widzenia lore Tolkiena jednak, bogami nie byli 👍 Poza tym należy pamiętać że Tolkien był wielkim Chrześcijaninem i mitologia Śródziemia wraz z hierarchią istot wyższych w głównej mierze oparte są na założeniach chrześcijańskiej wiary, oczywiście Tolkien czerpał też garściami z innych wiar i mitologii w swojej twórczości. Ale nie będę się czepiał, można założyć że stwierdzenie to było po prostu skrótem myślowym autora filmu.
Ale co przez to rozumiesz z Śródziemia? Bo można to interpretować dosłownie czyli śródziemie ale pytanie czy zaliczasz Aman i w jakim okresie czasu na jakiej podstawie itd.
No i kolejny odcinek zawsze na nie czekam chociaż wole materiały o harrym potterze. O i bardzo chciała bym materiał,,top 10 najpotężniejszych roślin z herrego pottera.
W książce to dokładnie wyjaśnił. Nie wziął, bo gdyby go wziął to z chęci czynienia dobra i tak by było na początku, ale z czasem pierścień miałby na niego coraz większy wpływ i stałby się nowym Sauronem.
ok isildur, frodo ani nawet gandalf nie byliby w stanie wrzucić pierścienia do wulkanu, ale wiem kto mógłby to zrobić tom bombadil pierścień na niego wogóle nie działał więc mógłby on towarzyszyć frodowi aż do mordoru i ostatecznie wziąć od niego pierścień i go tam wrzucić
Tom to tolkien starszy nisz świat ardy on byl mógł zostać powiernikiem pierścienia. Byl w książce na naradzie u erlonda ale bobadil zostajac powiernikiem pierscienia sprawil by zeby nie było trylogii Tomcio to sam Tolkien bardziej opserwator. Prawie Bóg uniwersum to bylo by za łatwe. Lepiej ze baggins stal sie powiernikiem pierścienia. A gandalf bendac mayarem jak Sauron byl by silniejszy i chcąc czynić dobro bylo by odwrotnie. A myl mędrzejszy od sarumana i chcieli by byl przywódcą Istarich ale (Olorin) Gandalf nim nie chcial być. Gandzia po prostu chcial i pamietal o misji i chcial ja wypelnic dlatego go wybrali i na koncu przybyl do srodziemia
Czysto teoretycznie tak, dałby radę wrzucić pierścień w ogień, tylko najpierw musiałby się tam dostać. Miał granicę, których nie przekraczał, nie wiadomo z jakich przyczyn, więc też nie wiadomo jak by się zachowywał po ich przekroczeniu. I jeszcze, był nieprzewidywalny, nie wiadomo co by zrobił, czy przypadkiem by nie pobiegł w piz*u do lasu czy coś takiego, kompletnie zapominając o pierścieniu
Gandalf nie zmartwychwstał❗ Po pierwsze byl majarem czyli był nieśmiertelny. A po drugie za wierność misji z jaką wyskano go do Śródziemia jako Istar Eru iluwatar przywrócił go do życia (w świeci widzialnym) i wysłany ponownie do Śródziemia by skończył misję 😝
O czyli ktos jednak czyta ksiazki, bo myslalem ze jak juz ludzie filmiki nagrywaja a nawet ksiazek nie czytaja to jestem jedyny ktory je przeczytal, dobrze ze jest nas 2 ;-)
@@Elita_intelektualna_narodu mylisz się oglądam kanał Gotti i Quel. I z ich opowiadań mam te książki opanowane i dlatego gardzę pierścieniami z dupy od Amazona ;)
ogólnie trzeba pamiętać, że pierścień miał bardzo często skłonność do zdrady tych, którzy nie są sauronem i to w najgorszym momencie - wystarczyłaby chwila, sekunda i pierścień by zsunął się z palca, co nie dość, że Gandalfa by rozproszyło przez co np. mógłby na moment stracić moc, to jeszcze pierścień trafiłby w łapki Saurona który dzięki niemu stałby się potężniejszy od Gandalfa. Plus czy 2 pierścienie nie wpływałyby naprawdę mega mocno na gandalfa? I jeszcze więcej - czy gandalf w ogóle dałby rade dzięki pierścieniowi pokonać Saurona? W sensie możliwe, że pierścień wzmocniłby go troche, ale Saruman nie zostałby pokonany (merry i pipin nie przekonaliby entów żeby wyruszyli pokonać Sarumana), Balrog nie zostałby pokonany (choć nwm czy to by coś zmieniło) a sam Gandalf mógłby nigdy nie przyjść ro Theodena (przez co ten zgubiłby rohimirów) lub przynajmniej jeźdźcy rohimirów by nie przybyli przez co Rohan by upadł co ma w sumie ogromne konsekwencje - możliwe, że Aragorn by przez to zginął. Chodzi mi o to, że mega dużo by się mogło zepsuć przez co Gandalf mógłby przegrać, lub nawet mógłby wygrać, ale troche na zasadzie że nie byłoby już za wielu do ratowania
Gandalf Szary czyli, znany z hobbita oraz z władcy pierścieni czarodziej zawiadujący wyprawami kompanii Thorina Dębowej Tarczy do Samotnej Góry Erebor xD No cud, że starczyło oddechu. w 5:10 to samo - ciężko się tego słucha, do tego to dziwne akcentowanie czy przedłużanie końcowej sylaby wyrazu. Szkoda, bo fajne tematy, ale żeby przez to przebrnąć to niełatwe zadanie.
Dlaczego nie nieśli pierścienia w pudełku w taki sposób aby go nie dotykać, ani żeby też nie dotykał ciała? Czy to nie ma znaczenia i wystarczy, że jest obok żeby miał wpływ na osoby w pobliżu?
Gandalf miał szczęście że był Gollum , który odgryzł palec Frodo ,bo ten już by przyniósł pierścień Sauronowi. A Sam nie miałby jaj by go zabić , dla dobra Śródziemnia. Byłoby ciekawie gdyby Gandalf założył pierścień i walczył z Sauronem w pojedynkę byłoby to starcie tytanów, warte obejrzenia i Zachodu. Naprawdę ci się wydaje ze po śmierci Saurona , będzie pokój i kraj będzie mlekiem i miodem płynął. Nie zawsze tak jest ze starą potęgę zastąpi nowa , bo świat nie znosi próżni !
Zwróć uwagę że to właśnie Gandalf mówił że gollum się jeszcze przyda i gdy Frodo uważał że to całkowicie zła postać, Gandalf powiedział że powinien mieć dla niego litość.
nie do konca, gandalf dalej nie mogl uzywac swojej mocy. Gandalf mial taka moc ze mogl ten pierscien rozwalic juz w shire bez wiekszego problemu ale nie uzywal jej bo mial zakaz.
@@rayhavez7965 Tak samo z Balrogiem, tylko to nie o to tu chodzi. Gandalf wiedzial ze Saurona nie da sie pokonac poki pierscien nie jest zniszczony, a moglby pierscien zniszczyc na pstrykniecie palcow gdyby uzyl swojej mocy.
@@Elita_intelektualna_narodu Niestety nie nie był by w stanie go zniszczyć, radzę poczytać książki a nie opierać wiedzę na filmach i urywkach wiedzy z internetu, chociaż i nawet w nim idzie to znaleźć, po 1 każdy z istarich miał zakaz od valaraów bezpośrednio ingerować w losy Ardy, zniszczenie pierścienia było by taką ingerencja. Po 2 w książkach jest jak bykiem napisane że mimo iż był ainurem tak jak sauron to o wiele słabszym od saurona i nie dał by rady tego uczynić dlatego się go obawiał. Po 3 pierścień miał swoją wolę nie leżał by spokojnie wiedząc że ktoś zaraz go unicestwi na drugim końcu Śródziemia, on pragną powrócić do saurona dlatego potrafił się sam sunąć np. z palca czy skorumpować innch albo potoczyć tak aby się zgubić. Po 4 w książkach jest napisane jak bykiem że sauron był prawie tak potężny jak sami valarowie to gdzie, jakiś pomniejszy Ainur który obawiał się barloga wiedząc że może przegrać, z równym sobię upadlym Ainurem miał by się mieżyć z Sauronem. Sam Gandalf powiedział na zebraniu w Rivendel że nawet cala potęga białej rady nie dała by rady zniszczyć pierścienia władzy (Cirdan, Galadriela, Erlond, Gandalf, Radagast i oczywiście Saruman) ich wszystkich razem by nie dali rady a ty twierdzisz że Gandalf pstryknięciem/ pierdem by go zniszczył niby jak? Skoro sami Valarowie może po za Manwe obawiali się Saurona bo, po wykuciu pierścienia niemal zrównał się siłą z 2 najpotężniejszym Valarem a jego mistrzem Morghotem 😂.
@@Lirrko przeczytaj ze zrozumieniem, sam piszesz ze mogl tylko mu valarowie zakazali, czyli to co ja napisalem wyzej, mogl ale nie c hcial... 2. Pokaz mi to w ksiazce 3. Pierscien nie mial takiej mocy by realnei wplynac na wole gandalfa 4. pokaz to :) wez poczytaj te ksiazki bo coś ci świeci ale nie do końca :D jakby Sauron był prawie tak silny jak Valarowie to by ise nie klanial i nie blagal o przebaczenie...
0:18 Gandalf nie był jedną z najpotężniejszych postaci tolkiena ,był bardzo skromny i mądry a najpotężniejszy był ERU 0:28 Gandalf nie zmartwychwstał tylko został wskrzeszony ( gandalf nie miał mocy , żeby się odrodzić/zmartwychwstać) 0:40 gandalf nie był ogóle człowiekiem była majarem 0:46 Manwe nie był bogiem tylko był valarem ( coś w podobnie do anioła) , bogiem i jedynym stwórcą był ERU
Czyli powiedziałeś to, co w książce, i o ile pamiętam w filmie też gandalf powiedział frodowi przy kominku. Ni mniej ni więcej, nawet żadnego rozwinięcia wniosków, przemyśleń? Serio?
Właściwie ma to sens. Przez dłuższy czas nie rozumiałam uniwersum Władcy Pierścieni, mimo, że przeczytałam książki i dzięki tym filmikom zaczynam powoli kumać o co chodzi.
Był tej samej rasy co Sauron więc było ryzko ,że stanie sie jak on (właszcze ,że kiedyś Sauron tez miał dobre cechy które pod wpłyhwem Morgotha zameniły się w złe)
Świetne omówienie tego ciekawego zagadnienia. Ja zawsze staram się rozumować prosto, a nawet prostacko i odpowiedziałbym na to pytanie słowami: "Bo nie chciał stać się drugim Sauronem". Dokładnie to jakąś jego "wersją poprawioną", bo skoro Galadriela odrzuciła tę pokusą obawiając się strasznych skutków mimo bycia "tylko" elfką, to należy się spodziewać jakie skutki przyniosłoby to w przypadku Majara, (co prawda w mocno ograniczonej postaci ludzkiej) ale nadal potężnej istoty. Wystarczy popatrzeć do czego samo pragnienie władzy i potęgi doprowadziło Sarumana.
@Imaginarium odcinek bardzo ciekawy oraz interesujący, lecz pojawia się tak kilka błędów. Nie wiem czy to kwestia chęci użycia takich a nie innych słów aby nadać tym słowo „mocy”, brak wiedzy na dany temat czy coś jeszcze innego, nie mnie oceniać. Nie wiem również czy wiedziałeś o tym, że już sporo czasu temu na kanale GOTRI pojawił się film na dość podobny temat („Co gdyby Gandalf zdobył jedyny pierścień „ albo coś podobnego) o czym przynajmniej według mnie warto dodać do opisu filmu. Nie krytykuję, jedynie wyrażam opinie. Serdecznie pozdrawiam :)
3:00 niewinne umysły? Gollum przecież skasował swojego kuzyna, więc miał coś na sumieniu. Z resztą w filmowej Morii Gandalf wspomina o litości Bilba, która możliwe, że sprawiła, że Jedyny nie miał zbyt dużego wpływu na Bagginsa
1. Gandalf nie zmartwychstał - został wskrzeszony przez boga Eru Iluvatara. 2. Gandalf oswobodził z klątwy Theodena już jako Gandalf Biały 3. Manwe nie był bogiem, tylko Valarem A to dopiero pierwsza minuta wideo... 🤦♂
@@frodobaggins77 no pierwsza i durga cześć była nagrywana przez jednego reżysera ale moim zdaniem książki są lepsze od filmów, chociaż pierwsza i druga część dobrze została odwzorowana ale z trójką było gorzej tak samo jak z Hobbitem czyli film gorszy niż książka chociaż najgorszy film to też nie był.
Połowa tego filmu to totalne banialuki, które są spowodowane niezaznajomieniem autora z twórczością Tolkiena. Zostań przy Harrym Poterze w tamtym uniwersum faktycznie masz wystarczającą wiedzę do tworzenia filmów i ciekawostek.
Mam wrażenie, że w tym filmie (w odróżnieniu od innych z tego uniwersum), swoją wiedzę oparłeś na "amazonowym" wysrywie, a nie na książkach. Pozdrawiam.
Jedną z najpotężniejszych postaci????! Kolega co robił materiał chyba tylko filmy oglądał, Gandalf był majarem odpowiednikiem anioła w religii chrześcijańskiej, warto jednak czytać książki w całości zanim już w 14 sekundach filmu powie się jakąś głupotę :) Bardzo lubię twoje materiały na temat Harego Pottera ale śródziemie powinieneś odstawić do czasu poznania jego całej historii...
Moim zdaniem taki materiał jest nie porzebny. Jest w prost powiedziane ze Gandalf użył by go dla czy iwnie dobra ale pierscien i tak by go "opętał" a razem z nim stał by sie jeszcze silniejszy
Gandi jako istar czy tam majar powinien być odporny na wszystko co pochodzi ze srodziemia w końcu nie byl człowiekiem. Ale jakoś musieli wymyślić bo filmu by nie było 😂
Błędy w pierwszej minucie filmu, Gandald w ogóle nie był człowiekiem a Majarem, nie zmartwychwstał sam a został wskrzeszony i nie został zesłany na ziemie do walki z Sauronem
Well, parę uwag. Gandalf nie był w ogóle człowiekiem, jedynie wyglądał jak człowiek. Był majarem, taka sama istota jak saruman ale również i Sauron. Manwe zas nie był Bogiem. Tolkien wyraznie zaznaczyl że jest jeden bóg i jest to Eru Iluwatar. Manwe był Ainurem, służyli oni Eru. A Majarowie służyli Ainurom (wszystko w dużym uproszczeniu). Ich odpowiednikiem w mitologii chrześcijańskiej byliby Serafini dla Ainurów i Archaniołowie dla Majarów
Najlepsze dla ludzi byłyby pierścienie dające wieczne życie, jakie mieli elfy. Choćby nawet każdy pierścień musiałby żerować na elfie i przekazywać jego siły witalne człowiekowi. Bo jeśli "bogowie" stworzyli nieśmiertelne elfy, a śmiertelnych ludzi, to też bym na nich szczał. Potrafili Numenorejczykom wydłużyć życie, to już nie mogli dać nieśmiertelności? W każdym razie sami są winni tego że większość ludzi stanęła po stronie najpierw Morgota a potem Saurona
- Nie wysłannikiem Manwego tylko Valarów - O rozpalaniu serc nie ma nigdzie wzmianek poza jednym fragmentem wyrwanym z kontekstu w liście Tolkiena do Christophera, info nie jest potwierdzone przez żadne wiarygodne źródło, do tego nie potęgowało żadnej mocy samego Gandalfa a umożliwiało mu komunikację z pewnymi siłami. - Gandalf miał moc wystarczającą by ten pierścień zniszczyć tylko nie chciał używać takiej mocy będąc w Śródziemiu. - Pierścienie elfów (Narya, Nenya i Vilya) nie maja na Elfy dużego wpływu ze względu na to że każdy z posiadaczy widział blask drzew Valinoru i jego jestestwo na tym drugim świecie było znacznie potężniejsze niż którejkolwiek innej rasy. A krasnoludy dlatego tak mocno uległy pierścieniom bo nie była to rasa stworzona przez Illuvatara. - Pierścień jedyny nie dawał żadnej "nieograniczonej potęgi" tylko pozwalał czerpać moc z reszty i ich posiadaczy (nie licząc wspomnianych elfów) - Gandalfa nie pociągał sam pierścien a moc która dawał, to trochę różnica, jego nie pierścień by pochłoną tylko potęga i to jej się bał, bał się że skończy jak Saruman w momencie w którym ogłosił się Sarumanem wielu kolorów. - Pierścień miał mały wpływ na hobbitów bo to była "slaba" rasa więc i słabo oddziaływał na nich - Gandalf nie byłby podatny na te "wady" pierścienia bo był Majarem czyli na tym samym poziomie co Sauron, jak wspomniałem wyżej bał się potęgi która dawał a nie mocy Saurona w pierścieniu. - Pierścień nie powodował znikania a przenosił użytkownika do tego drugiego świata, tego w którym np elfy są (bo te żyją w obu na raz) - Gandalf bal się potęgi jaka by miał używając pierścienia, nie bał się jej użycia do zniszczenia Saurona tylko tego co mogło się stać potem... Jak na 8 min to kosmiczna ilość błędów, merytorycznie film to dno, nie znasz niestety uniwersum ani trochę ponad to co filmy prezentowały, o książkach nawet nie wspomnę.
"Nie był do końca człowiekiem" XDDD w ogóle nie był człowiekiem, był Mayarem i tylko przybrał skórę człowieka a jego moc została ograniczona, przepraszam że upominam bo film dobrze zrobiony ale ta informacja przecież jest dostępna jak na dłoni i ciężko ją pominąć xd
Zgodziłbym się z większością Twoich teorii, które tutaj przedstawiasz ale niestety cały czas pomijasz najważniejszy aspekt - Gandalf bardzo długo nie wiedział, że ten akurat pierścień jest tym jedynym, najważniejszym. Przez co znowu NIESTETY wszystkie Twoje teorie teraz są nieważne i wprowadzają w błąd.
ile jeszcze tekstów skopiujesz z zagranicznych kanałów youtube? niektóre lecą słowo w słowo tylko bezmyślnie przetłumaczone, za robotę się weź, a nie zrzynać od innych
Manwe to valar a nie Bóg . Valarowie w tym uniwersum są jakby archaniołami a majarowie aniołami . Gandalf więc był majarem o imieniu Olorin a nie "nie do końca człowiekiem" .Bogiem w tym uniwersum był Eru. A pierścienie były wolne od złego wpływu saurona bo nie uczestniczył on w ich produkcji. Przesłuchałem 2 min i więcej już nie chce.
Boże Imaginarium, to sorry najgorszy reaserch I odcinek z wszystkich na twoim kanale chyba, proszę odrobić pracę domową i przeczytać Tolkiena uważnie po 1. To Manwe nie był bogiem, tylko Valarem (czyli Ainurem, jednym z pierwszych tak jak Morghot czy Aule, czyli jednym z potężniejszych bytów Eru albo Iluvatara bo takie nazwy nosił Bóg Ardy, czyli bliżej mu do Archanioła niż do Boga nawet same elfy nie określaly valarów stricte mianem bogów nigdzie w książkach w samym queni języku elfów Valar oznacza Potęga Świata a nie Bóg. A w Tolkien jak bykiem napisał iż byli oni pierwszymi z pierwszych i najsilniejszymi Ainurami, którzy zeszli na Arde aby jedynie pilnować jej pożadku). Po 2 on w ogóle nie był człowiekiem XD. Po 3 jakie udało mu się zmartwychwstać on został odesłany spowrotem na Arde przez Valarów pod postacią ludzką (przypominającą człowieka) bo nie wypełnił swojego zadania. Ale był Ainurem tylko że słabszym i w przeciwieństwie do Valarów nie był w stanie od tak wracać do świata duchowego tak samo jak elfy mimo iż żył w obu światach, tak potrafili jedynie Valarowie od cyk i raz w formie fizycznej raz w duchowej dzięki czemu nawet w książkach jest napisane że jak chcieli to mogli się nie ujawniać elfom przechodząc do świata duchowego. Po 4 Gandalf i tak był wyczuwalny dla Saurona bo po primo nosił Narye- pierścień ognia po drugie był Ainurem bytem żyjącym w obu światach jednocześnie wyczuwalnym dla innych bytów żyjących w obu światach np. jakim cudem podczas przeprawy przez Góry Mgliste Saruman wiedział że Gandalf pójdzie tamtędy a nie np. na połódnie do gór białych i się przeprawi przez białe albo popłynie do Minas Tirith ? A dlatego że był wyczuwalny dlatego od samego początku, nawet wspominał Frodo iż im bliżej Mordoru tym niebezpieczniej jest z nim podróżować i może nie będzie mógł mu towarzyszyć do Konica aż do Mordoru, on zwyczajnie mógł ukrywać swoją duchową aurę ale nawet dla Saurona i Sarumana był wyczuwalny jak znajdował się blisko, albo uwaga Saurona była przykuta jego osobą i jego działaniami, ok może sauron nie był wstanie powiedzieć pod którym kamieniem się schował abo pod jakim drzewem akurat sobie śpi ale, miał mniej więcej świadomość gdzie i jak daleko się w jaki kierunku znajduję tak samo jak każdy kto nosił elfickie pierścienie. Po 5 sauron do kurcze nie podarował "otrzymały" elfom pierścieni to wymysł filmu a nie Tolkiena, elfy same wykuły 3 ostatnie pierścienie "wolne od jego wpływów", zgodnie z jego naukami bo tak to sauron nauczył ich wiele a dokładniej Celeblibora jak wykuć tak wspaniale pierścienie tylko że te nie były zaklęte przez niego. Dlatego zarówno Elfy jak i Sauron potrafili się nawzajem wyczuć. Dlatego też elfy, po wykuciu jednego pierścienia, zaprzestały nosić swoje aby Saurona nie był świadomy gdzie się znajdują. A i tak wypowiedział im o to wojnę nakazując im je zwrócić jemu bo to dzięki jego nauką były wykute i dlatego że były potężne pragnął ich, aby się jeszcze wzmocnić. Po 6 to nie Gandalf wyszedł z założenia że "cel nie uspawiedliwia środków" tylko każdy z istarich króry został wysłany do Śródziemia miał zakaz znacząco ingerować w losy ludów zamieszkujących tą krainę, więc Gandalf jedynie przestrzegał zaleceń w przeciwieństwie do Sarumana.
Spoko, tylko wiesz, spróbuj zrobić odcinek z taką narracją jak to napisałeś i zobaczymy czy ktokolwiek to obejrzy i się nie znudzi po kilkunastu sekundach xd Tolkien pisał fajne rzeczy w cholernie nudny sposób, ja wolę określenie "zmartwychwstał, bóg" etc, zdecydowanie lepiej się tego słucha w takiej formie
![10 zaskakujących faktów o gladiatorach [TOPOWA DYCHA]](/img/n.gif)
Warto dodać że Gandalf i Sauron byli z tej samej rasy i obaj powstali w tym samym czasie pozdrawiam
z Tym ,że Gandalf ograniczył swoje moce by lepej zyc wśród ludzi
@@magdaber3406 z tego co mi wiadomo nie ograniczył tylko nie miał możliwości ich legalnie używać, aby nie wpływać zbytnio na losy innych. Podobnie dotyczyło to pozostałych Maiarów, z tym że Sauron się do tego nie stosował, tak samo Saruman z czasem się do niego przyłączył i zaczęli siłą kształtować świat po swojemu. Jedynie walcząc z Balrogiem, czyli istotami sobie równymi mógł w pełni korzystać ze swoich mocy
"nie był do końca człowiekiem"
Nooo Gandalf w ogóle nie był człowiekiem...
Był w zasadzie pobratymcą Saurona
"nie do końca" może też oznaczać że prawda jest inna (bo wygląda)😊
@@katarzynas3024 przecież Gandalf to aule 😂😂😂😂
Gandalfowi za bardzo podobało się życie starego kawalera.
Dumbledore też był kawalerem. Ale podobno był gejem a szczegółów na temat jego życia romantycznego i seksualnego (jedynie poza fascynacją Grindelwaldem) J.K. Rowling nie ujawniła.
Tak samo jak palpatin każdy potężny i długowieczny jest kawalerem
Tak samo Jarosław Kaczyński, długowieczny i potężny
Ha, ha, ha!
Otwieram lodówkę a tam ty Koprolity
Manwe nie był bogiem, był Valarem czyli bytem, który można by było utożsamiać z aniołem. Jedynym Bogiem był Eru.
0:26 tu jest chyba błąd, bo Gandalf ani żadna inna istota nie miała takiej mocy, żeby zmartwychwstać, ale został przywrócony do życia przez Illuvatara czy jakoś tak
0:45 półboga Manwego. Bogiem był Eru Illuvatar, zaś Valarovie zostali stworzeni przez niego i choć obdarzeni ogromną mocą nie byli w pełni bogami, bo np. nie posiadali zdolności tworzenia życia (mogli tworzyc różne istoty, ale to Illuvatar musiał tchnąć w nie życie)
Gandalf nie zmartwychwstał, ale został wskrzeszony.
Szczerze, nie widzę różnicy, a jedno nie kłóci się z drugim
nie wskrzeszony tylko odesłany spowrotem... duża różnica
@@Elita_intelektualna_narodu Nie ma jej, wskrzesić to powstać z martwych/zmartwychwstać/wrócić z za światów/zostać odesłanym z powrotem
@@krissc007 ale on nie umarl, poczytaj ksiazki, pozdrawiam.
@@Elita_intelektualna_narodu oj nie złość się już, nawet podroczyć się nie można xD
Czyli Gandalf nie był Polakiem i nawet przed szkodą był mądry.
Na klatce mówił dzień dobry.
Film moim zdaniem bardzo dobry, jedyne do czego bym się przyczepił to fakt iż powiedziałeś, że Gandalf jest wysłannikiem boga Manwëgo. Jedynym Bogiem Ardy jest Eru Iluvatar bóg i stwórca. Manwë jest natomiast jednym z Ainurów czyli istotą duchową przypominająca anioły stworzoną przez Eru oraz jednym z Valarów czyli jednym z tych Ainurów którzy postanowili zejść na Ardę i ją kształtować. Oczywiście ludzie w Śródziemiu nazywali ich bogami ale w kontekście filmu technicznie bogami nie byli pomimo posiadania niezmierzonej potęgi.
Wydaje mi się, że jednak byli takimi trochę chociażby greckimi bogami. Wiem, że Erú jest jedynym, ale wydaje mi się, że nazwanie dla uproszczenia Valarów bogami jest wręcz słuszne, natomiast przy Maiarach już nie.
@@metalsonn dla uproszeczenia można faktycznie ich tak nazwać. Z punktu widzenia lore Tolkiena jednak, bogami nie byli 👍
Poza tym należy pamiętać że Tolkien był wielkim Chrześcijaninem i mitologia Śródziemia wraz z hierarchią istot wyższych w głównej mierze oparte są na założeniach chrześcijańskiej wiary, oczywiście Tolkien czerpał też garściami z innych wiar i mitologii w swojej twórczości.
Ale nie będę się czepiał, można założyć że stwierdzenie to było po prostu skrótem myślowym autora filmu.
Walarowie i majarowie to coś pokroju świętych duchów
W skrócie to im potężniejsza była postać tym bardziej pierścień na nią działał i czynił bardziej "złym"
Sauron nie przelał swojego zepsucia do 3 pierścieni Elfów, ponieważ Sauron nie brał udziału w ich wykuciu.
Jak to nie? Przecież na jego polecenie wykuto pierścienie dla ludzi, elfów, krasnoludów i jego samego czyż nie?
@@szymonxp100te 3 wykute były jak Sauron wyruszył z "prezentami"
Zrobisz top 10 najpotężniejszych postaci z Śródziemia ?
Ale co przez to rozumiesz z Śródziemia? Bo można to interpretować dosłownie czyli śródziemie ale pytanie czy zaliczasz Aman i w jakim okresie czasu na jakiej podstawie itd.
Władca pierścieni i Hobbit
pierwsze moejsce i tak jest wiadome
Valarowie ?
@@igorzgorski Iluvitar/Eru. Bóg uniwersum i stwórca wszytskiego
A najlepsze jest to że nigdy nie zobaczyliśmy jaka moc ma jedyny pierścień
No i kolejny odcinek zawsze na nie czekam chociaż wole materiały o harrym potterze. O i bardzo chciała bym materiał,,top 10 najpotężniejszych roślin z herrego pottera.
W książce to dokładnie wyjaśnił. Nie wziął, bo gdyby go wziął to z chęci czynienia dobra i tak by było na początku, ale z czasem pierścień miałby na niego coraz większy wpływ i stałby się nowym Sauronem.
Bo Gandalf jadł zupę nożem. Taki z niego kozak. 😂😂😂
Czekamy na odcinek w obronie Grindelwalda
Albo w ataku na Gandalfa
ok isildur, frodo ani nawet gandalf nie byliby w stanie wrzucić pierścienia do wulkanu, ale wiem kto mógłby to zrobić
tom bombadil
pierścień na niego wogóle nie działał więc mógłby on towarzyszyć frodowi aż do mordoru i ostatecznie wziąć od niego pierścień i go tam wrzucić
tom by nie byl w stanie bo by mu sie nie chcialo - true story
Tom to tolkien starszy nisz świat ardy on byl mógł zostać powiernikiem pierścienia. Byl w książce na naradzie u erlonda ale bobadil zostajac powiernikiem pierscienia sprawil by zeby nie było trylogii Tomcio to sam Tolkien bardziej opserwator. Prawie Bóg uniwersum to bylo by za łatwe. Lepiej ze baggins stal sie powiernikiem pierścienia. A gandalf bendac mayarem jak Sauron byl by silniejszy i chcąc czynić dobro bylo by odwrotnie. A myl mędrzejszy od sarumana i chcieli by byl przywódcą Istarich ale (Olorin) Gandalf nim nie chcial być. Gandzia po prostu chcial i pamietal o misji i chcial ja wypelnic dlatego go wybrali i na koncu przybyl do srodziemia
@@danielopach6770 to ze tom = tolkien to tylko jedna z miliona teorii
Czysto teoretycznie tak, dałby radę wrzucić pierścień w ogień, tylko najpierw musiałby się tam dostać. Miał granicę, których nie przekraczał, nie wiadomo z jakich przyczyn, więc też nie wiadomo jak by się zachowywał po ich przekroczeniu. I jeszcze, był nieprzewidywalny, nie wiadomo co by zrobił, czy przypadkiem by nie pobiegł w piz*u do lasu czy coś takiego, kompletnie zapominając o pierścieniu
@@danielopach6770 Ty tak na co dzień się wyrażasz?
Gandalf nie zmartwychwstał❗
Po pierwsze byl majarem czyli był nieśmiertelny. A po drugie za wierność misji z jaką wyskano go do Śródziemia jako Istar Eru iluwatar przywrócił go do życia (w świeci widzialnym) i wysłany ponownie do Śródziemia by skończył misję 😝
O czyli ktos jednak czyta ksiazki, bo myslalem ze jak juz ludzie filmiki nagrywaja a nawet ksiazek nie czytaja to jestem jedyny ktory je przeczytal, dobrze ze jest nas 2 ;-)
Gościu z kanału Gotri przeczytał tez wiec jest Was trzech, a o tym uniwersum opowiada zajebiście. Pozdrawiam! 😃
@@Tulek33 nie ma szans ze przeczytal, on nie wie parwie nic o tym swiecie...
@@Elita_intelektualna_narodu mylisz się oglądam kanał Gotti i Quel. I z ich opowiadań mam te książki opanowane i dlatego gardzę pierścieniami z dupy od Amazona ;)
@@DzikPol RoP to najgorsza adaptacja ever czegokolwiek, tam z universum tolkiena zgadzaja sie tylko niektore nazwy, nic wiecej.
No parę nieścisłości się znalazło, zaczynając od tego że Gandalf nie był w ogóle człowiekiem xD
Kogo, czego: Froda! Błagam, deklinuj te imiona, bo brzmi to koszmarnie. Materiał świetny, jak zwykle. Dobra robota.
Silniejszy Saruman nawet nie zbliżył się do Pierścienia a już go od niego pogrzało
Dlaczego nie chciał Pierścienia? Bo nie chciał, by jego moc zawróciła mu w głowie. To chyba oczywiste.
ogólnie trzeba pamiętać, że pierścień miał bardzo często skłonność do zdrady tych, którzy nie są sauronem i to w najgorszym momencie - wystarczyłaby chwila, sekunda i pierścień by zsunął się z palca, co nie dość, że Gandalfa by rozproszyło przez co np. mógłby na moment stracić moc, to jeszcze pierścień trafiłby w łapki Saurona który dzięki niemu stałby się potężniejszy od Gandalfa. Plus czy 2 pierścienie nie wpływałyby naprawdę mega mocno na gandalfa? I jeszcze więcej - czy gandalf w ogóle dałby rade dzięki pierścieniowi pokonać Saurona? W sensie możliwe, że pierścień wzmocniłby go troche, ale Saruman nie zostałby pokonany (merry i pipin nie przekonaliby entów żeby wyruszyli pokonać Sarumana), Balrog nie zostałby pokonany (choć nwm czy to by coś zmieniło) a sam Gandalf mógłby nigdy nie przyjść ro Theodena (przez co ten zgubiłby rohimirów) lub przynajmniej jeźdźcy rohimirów by nie przybyli przez co Rohan by upadł co ma w sumie ogromne konsekwencje - możliwe, że Aragorn by przez to zginął. Chodzi mi o to, że mega dużo by się mogło zepsuć przez co Gandalf mógłby przegrać, lub nawet mógłby wygrać, ale troche na zasadzie że nie byłoby już za wielu do ratowania
Gandalf Szary czyli, znany z hobbita oraz z władcy pierścieni czarodziej zawiadujący wyprawami kompanii Thorina Dębowej Tarczy do Samotnej Góry Erebor xD No cud, że starczyło oddechu. w 5:10 to samo - ciężko się tego słucha, do tego to dziwne akcentowanie czy przedłużanie końcowej sylaby wyrazu. Szkoda, bo fajne tematy, ale żeby przez to przebrnąć to niełatwe zadanie.
Dlaczego nie nieśli pierścienia w pudełku w taki sposób aby go nie dotykać, ani żeby też nie dotykał ciała? Czy to nie ma znaczenia i wystarczy, że jest obok żeby miał wpływ na osoby w pobliżu?
Gandalf miał szczęście że był Gollum , który odgryzł palec Frodo ,bo ten już by przyniósł pierścień Sauronowi. A Sam nie miałby jaj by go zabić , dla dobra Śródziemnia. Byłoby ciekawie gdyby Gandalf założył pierścień i walczył z Sauronem w pojedynkę byłoby to starcie tytanów, warte obejrzenia i Zachodu. Naprawdę ci się wydaje ze po śmierci Saurona , będzie pokój i kraj będzie mlekiem i miodem płynął. Nie zawsze tak jest ze starą potęgę zastąpi nowa , bo świat nie znosi próżni !
Zwróć uwagę że to właśnie Gandalf mówił że gollum się jeszcze przyda i gdy Frodo uważał że to całkowicie zła postać, Gandalf powiedział że powinien mieć dla niego litość.
@@stanisawkuras8130 No i właśnie biedny Gollum zginął. A nawet nie dostał pomnika. A Frodo dostał wszystko a Sam wrócił do szarej rzeczywistości!
Oprócz tego Valarowie wysyłając Majarów na Śródziemie zabronili im brać sprawy w swoje ręce. Zmieniło się to dopiero po odrodzeniu Gandalfa ;)
nie do konca, gandalf dalej nie mogl uzywac swojej mocy. Gandalf mial taka moc ze mogl ten pierscien rozwalic juz w shire bez wiekszego problemu ale nie uzywal jej bo mial zakaz.
@@Elita_intelektualna_narodu i tak i nie. Gandalf Szary bał się Saurona i bezpośredniej konfrontacji.
@@rayhavez7965 Tak samo z Balrogiem, tylko to nie o to tu chodzi. Gandalf wiedzial ze Saurona nie da sie pokonac poki pierscien nie jest zniszczony, a moglby pierscien zniszczyc na pstrykniecie palcow gdyby uzyl swojej mocy.
@@Elita_intelektualna_narodu Niestety nie nie był by w stanie go zniszczyć, radzę poczytać książki a nie opierać wiedzę na filmach i urywkach wiedzy z internetu, chociaż i nawet w nim idzie to znaleźć, po 1 każdy z istarich miał zakaz od valaraów bezpośrednio ingerować w losy Ardy, zniszczenie pierścienia było by taką ingerencja. Po 2 w książkach jest jak bykiem napisane że mimo iż był ainurem tak jak sauron to o wiele słabszym od saurona i nie dał by rady tego uczynić dlatego się go obawiał. Po 3 pierścień miał swoją wolę nie leżał by spokojnie wiedząc że ktoś zaraz go unicestwi na drugim końcu Śródziemia, on pragną powrócić do saurona dlatego potrafił się sam sunąć np. z palca czy skorumpować innch albo potoczyć tak aby się zgubić. Po 4 w książkach jest napisane jak bykiem że sauron był prawie tak potężny jak sami valarowie to gdzie, jakiś pomniejszy Ainur który obawiał się barloga wiedząc że może przegrać, z równym sobię upadlym Ainurem miał by się mieżyć z Sauronem. Sam Gandalf powiedział na zebraniu w Rivendel że nawet cala potęga białej rady nie dała by rady zniszczyć pierścienia władzy (Cirdan, Galadriela, Erlond, Gandalf, Radagast i oczywiście Saruman) ich wszystkich razem by nie dali rady a ty twierdzisz że Gandalf pstryknięciem/ pierdem by go zniszczył niby jak? Skoro sami Valarowie może po za Manwe obawiali się Saurona bo, po wykuciu pierścienia niemal zrównał się siłą z 2 najpotężniejszym Valarem a jego mistrzem Morghotem 😂.
@@Lirrko przeczytaj ze zrozumieniem, sam piszesz ze mogl tylko mu valarowie zakazali, czyli to co ja napisalem wyzej, mogl ale nie c hcial...
2. Pokaz mi to w ksiazce
3. Pierscien nie mial takiej mocy by realnei wplynac na wole gandalfa
4. pokaz to :)
wez poczytaj te ksiazki bo coś ci świeci ale nie do końca :D jakby Sauron był prawie tak silny jak Valarowie to by ise nie klanial i nie blagal o przebaczenie...
Jest to powiedziane że mimo mocy Gandalfa pierścień prędzej czy później uległ by jego mocy i stał by się jeszcze gorszy niż Sauron
No władcy pierścieni dawno nie studiowałem ponoć są nowe odcinki z tej serii
Może coś z Wiedźmina?
+ 1
za temerie
@@divers2078 ZA TEMERIE ⚜️⚜️⚜️
Brakuje mi na tym kanale " Opowieści z Narnii w formie szyderczej retrospektywy.
0:18 Gandalf nie był jedną z najpotężniejszych postaci tolkiena ,był bardzo skromny i mądry a najpotężniejszy był ERU
0:28 Gandalf nie zmartwychwstał tylko został wskrzeszony ( gandalf nie miał mocy , żeby się odrodzić/zmartwychwstać)
0:40 gandalf nie był ogóle człowiekiem była majarem
0:46 Manwe nie był bogiem tylko był valarem ( coś w podobnie do anioła) , bogiem i jedynym stwórcą był ERU
Czyli powiedziałeś to, co w książce, i o ile pamiętam w filmie też gandalf powiedział frodowi przy kominku. Ni mniej ni więcej, nawet żadnego rozwinięcia wniosków, przemyśleń? Serio?
to można usprawiedliwać czym był gandalf
pytanie jak Faramir oparł się rządzy pierscienia
Właściwie ma to sens. Przez dłuższy czas nie rozumiałam uniwersum Władcy Pierścieni, mimo, że przeczytałam książki i dzięki tym filmikom zaczynam powoli kumać o co chodzi.
Był tej samej rasy co Sauron więc było ryzko ,że stanie sie jak on (właszcze ,że kiedyś Sauron tez miał dobre cechy które pod wpłyhwem Morgotha zameniły się w złe)
Świetne omówienie tego ciekawego zagadnienia. Ja zawsze staram się rozumować prosto, a nawet prostacko i odpowiedziałbym na to pytanie słowami: "Bo nie chciał stać się drugim Sauronem". Dokładnie to jakąś jego "wersją poprawioną", bo skoro Galadriela odrzuciła tę pokusą obawiając się strasznych skutków mimo bycia "tylko" elfką, to należy się spodziewać jakie skutki przyniosłoby to w przypadku Majara, (co prawda w mocno ograniczonej postaci ludzkiej) ale nadal potężnej istoty. Wystarczy popatrzeć do czego samo pragnienie władzy i potęgi doprowadziło Sarumana.
Chyba jedyną osobą, która po prostu mogłaby wleźć do wulkanu i od tak zniszczyć pierścień jest Tom Bombadil
To samo moim zdaniem by było gdyby Pierścień przejęła Galadriela. A ona dość jasno mówi dlaczego go nie chce. I to potwierdza się też z Twoja analizą.
@Imaginarium odcinek bardzo ciekawy oraz interesujący, lecz pojawia się tak kilka błędów. Nie wiem czy to kwestia chęci użycia takich a nie innych słów aby nadać tym słowo „mocy”, brak wiedzy na dany temat czy coś jeszcze innego, nie mnie oceniać. Nie wiem również czy wiedziałeś o tym, że już sporo czasu temu na kanale GOTRI pojawił się film na dość podobny temat („Co gdyby Gandalf zdobył jedyny pierścień „ albo coś podobnego) o czym przynajmniej według mnie warto dodać do opisu filmu. Nie krytykuję, jedynie wyrażam opinie. Serdecznie pozdrawiam :)
Może zrób odcinek o mrocznej prawdzie Rydera z psiego patrolu.
3:00 niewinne umysły? Gollum przecież skasował swojego kuzyna, więc miał coś na sumieniu. Z resztą w filmowej Morii Gandalf wspomina o litości Bilba, która możliwe, że sprawiła, że Jedyny nie miał zbyt dużego wpływu na Bagginsa
Ale zrobił to pod wpływem pierścienia
A pół zartem " Sauron nie wiedział ze orkowie robili holakaust w Śródziemiu" 😅😂😂
Nie ma na to zadnego dowodu i jest nagroda milion dolarów dla tego kto przedstawi niezbity dowód.
@@Elita_intelektualna_narodu dobrze mówi kawałek Ukrainy dla kolegi :D
1. Gandalf nie zmartwychstał - został wskrzeszony przez boga Eru Iluvatara.
2. Gandalf oswobodził z klątwy Theodena już jako Gandalf Biały
3. Manwe nie był bogiem, tylko Valarem
A to dopiero pierwsza minuta wideo... 🤦♂
O ja ale błędy, totalnie nie zostało tak napisane dla prostoty odbioru i dlatego że to nie ma żadnego znaczenia w tym temacie xd
-1 :(
11 film czekania na "Opowieści z Narnii'
Kurde jako fan Tolkiena, bardzo lubię Narnie - tą filmową ale w sumie pierwsza część i może druga była fajne.
@@frodobaggins77 no pierwsza i durga cześć była nagrywana przez jednego reżysera ale moim zdaniem książki są lepsze od filmów, chociaż pierwsza i druga część dobrze została odwzorowana ale z trójką było gorzej tak samo jak z Hobbitem czyli film gorszy niż książka chociaż najgorszy film to też nie był.
Gandalf nie wrócił potężniejszy, jako Majar nie mial ograniczenia mocy, stal sie po prostu bardziej bezpośredni
w książce jest bardziej napisane dlaczego nie może go użyć a właściwie czemu nie chce użyć.
Tauron sam pragnął porządku i równowagi więc jeśli Gandalf by używał pierścienia na pewno by stał się jak sauron
Połowa tego filmu to totalne banialuki, które są spowodowane niezaznajomieniem autora z twórczością Tolkiena.
Zostań przy Harrym Poterze w tamtym uniwersum faktycznie masz wystarczającą wiedzę do tworzenia filmów i ciekawostek.
Mam wrażenie, że w tym filmie (w odróżnieniu od innych z tego uniwersum), swoją wiedzę oparłeś na "amazonowym" wysrywie, a nie na książkach.
Pozdrawiam.
Bo miał ładniejszy :)
Jedną z najpotężniejszych postaci????! Kolega co robił materiał chyba tylko filmy oglądał, Gandalf był majarem odpowiednikiem anioła w religii chrześcijańskiej, warto jednak czytać książki w całości zanim już w 14 sekundach filmu powie się jakąś głupotę :) Bardzo lubię twoje materiały na temat Harego Pottera ale śródziemie powinieneś odstawić do czasu poznania jego całej historii...
Manve nie był bogiem tylko walarem manve bóg to tak jakbyś nazwał eru Bogiem zamiast ilu watarem co by było po prostu bez sensu
Moim zdaniem taki materiał jest nie porzebny. Jest w prost powiedziane ze Gandalf użył by go dla czy iwnie dobra ale pierscien i tak by go "opętał" a razem z nim stał by sie jeszcze silniejszy
Im potezniejsza jest postać we Władcy Pierscieni tym Pierscien miał na nią wiekszy wpływ.
Był w stanie trzymać pierścień w kopercie. Mógł wziąć go w kopercie, polecieć na orle do mordu. Wrzucić go z góry do wulkanu i KURTYNA.
Tego co pamiętam sam Tolkien powiedział że Gandalf byłby gorszy od saurona
Gandi jako istar czy tam majar powinien być odporny na wszystko co pochodzi ze srodziemia w końcu nie byl człowiekiem. Ale jakoś musieli wymyślić bo filmu by nie było 😂
Błędy w pierwszej minucie filmu, Gandald w ogóle nie był człowiekiem a Majarem, nie zmartwychwstał sam a został wskrzeszony i nie został zesłany na ziemie do walki z Sauronem
Well, parę uwag. Gandalf nie był w ogóle człowiekiem, jedynie wyglądał jak człowiek. Był majarem, taka sama istota jak saruman ale również i Sauron. Manwe zas nie był Bogiem. Tolkien wyraznie zaznaczyl że jest jeden bóg i jest to Eru Iluwatar. Manwe był Ainurem, służyli oni Eru. A Majarowie służyli Ainurom (wszystko w dużym uproszczeniu).
Ich odpowiednikiem w mitologii chrześcijańskiej byliby Serafini dla Ainurów i Archaniołowie dla Majarów
Najlepsze dla ludzi byłyby pierścienie dające wieczne życie, jakie mieli elfy. Choćby nawet każdy pierścień musiałby żerować na elfie i przekazywać jego siły witalne człowiekowi.
Bo jeśli "bogowie" stworzyli nieśmiertelne elfy, a śmiertelnych ludzi, to też bym na nich szczał.
Potrafili Numenorejczykom wydłużyć życie, to już nie mogli dać nieśmiertelności?
W każdym razie sami są winni tego że większość ludzi stanęła po stronie najpierw Morgota a potem Saurona
Kiedy omówienie "Ostatni władca Pierścienia"?
- Nie wysłannikiem Manwego tylko Valarów
- O rozpalaniu serc nie ma nigdzie wzmianek poza jednym fragmentem wyrwanym z kontekstu w liście Tolkiena do Christophera, info nie jest potwierdzone przez żadne wiarygodne źródło, do tego nie potęgowało żadnej mocy samego Gandalfa a umożliwiało mu komunikację z pewnymi siłami.
- Gandalf miał moc wystarczającą by ten pierścień zniszczyć tylko nie chciał używać takiej mocy będąc w Śródziemiu.
- Pierścienie elfów (Narya, Nenya i Vilya) nie maja na Elfy dużego wpływu ze względu na to że każdy z posiadaczy widział blask drzew Valinoru i jego jestestwo na tym drugim świecie było znacznie potężniejsze niż którejkolwiek innej rasy. A krasnoludy dlatego tak mocno uległy pierścieniom bo nie była to rasa stworzona przez Illuvatara.
- Pierścień jedyny nie dawał żadnej "nieograniczonej potęgi" tylko pozwalał czerpać moc z reszty i ich posiadaczy (nie licząc wspomnianych elfów)
- Gandalfa nie pociągał sam pierścien a moc która dawał, to trochę różnica, jego nie pierścień by pochłoną tylko potęga i to jej się bał, bał się że skończy jak Saruman w momencie w którym ogłosił się Sarumanem wielu kolorów.
- Pierścień miał mały wpływ na hobbitów bo to była "slaba" rasa więc i słabo oddziaływał na nich
- Gandalf nie byłby podatny na te "wady" pierścienia bo był Majarem czyli na tym samym poziomie co Sauron, jak wspomniałem wyżej bał się potęgi która dawał a nie mocy Saurona w pierścieniu.
- Pierścień nie powodował znikania a przenosił użytkownika do tego drugiego świata, tego w którym np elfy są (bo te żyją w obu na raz)
- Gandalf bal się potęgi jaka by miał używając pierścienia, nie bał się jej użycia do zniszczenia Saurona tylko tego co mogło się stać potem...
Jak na 8 min to kosmiczna ilość błędów, merytorycznie film to dno, nie znasz niestety uniwersum ani trochę ponad to co filmy prezentowały, o książkach nawet nie wspomnę.
Olorin był majarem
"Nie był do końca człowiekiem" XDDD w ogóle nie był człowiekiem, był Mayarem i tylko przybrał skórę człowieka a jego moc została ograniczona, przepraszam że upominam bo film dobrze zrobiony ale ta informacja przecież jest dostępna jak na dłoni i ciężko ją pominąć xd
Bo jakby się coś zjebało to by nie było na niego.
W tych pierścieiach był Sauron
Zgodziłbym się z większością Twoich teorii, które tutaj przedstawiasz ale niestety cały czas pomijasz najważniejszy aspekt - Gandalf bardzo długo nie wiedział, że ten akurat pierścień jest tym jedynym, najważniejszym. Przez co znowu NIESTETY wszystkie Twoje teorie teraz są nieważne i wprowadzają w błąd.
W sumie Gandalf by nie znikał. Bo był w dwóch świstach.
Ciekawe co by było gdyby Pierścień wysłano za morze i niech by się tam martwili. Okręty jeszcze były :-)
Sauron podbiłby całe Śródziemie, być może nawet inne kontynenty poza samym Amanem, który był ukryty od czasu Upadku Numenoru
Napiszcie ,,10 najlepszych kanałów na YouTubie'', ten zajoł 7 miejsce.
Pod koniec powtarzasz w kółko to samo, chyba żeby wyciągnąć magiczne osiem minut filmu. :|
Hobbit to taki polak, prosty stwór
Manve nie był bogiem, tylko Valarem.
Biżuteria to nie jego styl :3
A co by się stało gdyby Gandalf miał wszystkie 20 pozostałych pierścieni?
No ale pierścienie elfów nie powstały przy udziale Saurona.
Gandalf był mądry i wiedział że jedyna osoba która jest w stanie pokonać saurona to on sam.
moje pytanie: Dlaczego nie Sam?
ile jeszcze tekstów skopiujesz z zagranicznych kanałów youtube? niektóre lecą słowo w słowo tylko bezmyślnie przetłumaczone, za robotę się weź, a nie zrzynać od innych
sto czwarty :P
W ataku na hermione granger
Manwe to valar a nie Bóg . Valarowie w tym uniwersum są jakby archaniołami a majarowie aniołami . Gandalf więc był majarem o imieniu Olorin a nie "nie do końca człowiekiem" .Bogiem w tym uniwersum był Eru. A pierścienie były wolne od złego wpływu saurona bo nie uczestniczył on w ich produkcji. Przesłuchałem 2 min i więcej już nie chce.
Gandalf nie był w cale człowiekiem
Dumbledore > Gandalf
Manve nie był bogiem...
Przeciez to wszystko zostalo napisane w ksiażce wiec takie teoche czcze gadanie 🤷
Boże Imaginarium, to sorry najgorszy reaserch I odcinek z wszystkich na twoim kanale chyba, proszę odrobić pracę domową i przeczytać Tolkiena uważnie po 1. To Manwe nie był bogiem, tylko Valarem (czyli Ainurem, jednym z pierwszych tak jak Morghot czy Aule, czyli jednym z potężniejszych bytów Eru albo Iluvatara bo takie nazwy nosił Bóg Ardy, czyli bliżej mu do Archanioła niż do Boga nawet same elfy nie określaly valarów stricte mianem bogów nigdzie w książkach w samym queni języku elfów Valar oznacza Potęga Świata a nie Bóg. A w Tolkien jak bykiem napisał iż byli oni pierwszymi z pierwszych i najsilniejszymi Ainurami, którzy zeszli na Arde aby jedynie pilnować jej pożadku). Po 2 on w ogóle nie był człowiekiem XD. Po 3 jakie udało mu się zmartwychwstać on został odesłany spowrotem na Arde przez Valarów pod postacią ludzką (przypominającą człowieka) bo nie wypełnił swojego zadania. Ale był Ainurem tylko że słabszym i w przeciwieństwie do Valarów nie był w stanie od tak wracać do świata duchowego tak samo jak elfy mimo iż żył w obu światach, tak potrafili jedynie Valarowie od cyk i raz w formie fizycznej raz w duchowej dzięki czemu nawet w książkach jest napisane że jak chcieli to mogli się nie ujawniać elfom przechodząc do świata duchowego. Po 4 Gandalf i tak był wyczuwalny dla Saurona bo po primo nosił Narye- pierścień ognia po drugie był Ainurem bytem żyjącym w obu światach jednocześnie wyczuwalnym dla innych bytów żyjących w obu światach np. jakim cudem podczas przeprawy przez Góry Mgliste Saruman wiedział że Gandalf pójdzie tamtędy a nie np. na połódnie do gór białych i się przeprawi przez białe albo popłynie do Minas Tirith ? A dlatego że był wyczuwalny dlatego od samego początku, nawet wspominał Frodo iż im bliżej Mordoru tym niebezpieczniej jest z nim podróżować i może nie będzie mógł mu towarzyszyć do Konica aż do Mordoru, on zwyczajnie mógł ukrywać swoją duchową aurę ale nawet dla Saurona i Sarumana był wyczuwalny jak znajdował się blisko, albo uwaga Saurona była przykuta jego osobą i jego działaniami, ok może sauron nie był wstanie powiedzieć pod którym kamieniem się schował abo pod jakim drzewem akurat sobie śpi ale, miał mniej więcej świadomość gdzie i jak daleko się w jaki kierunku znajduję tak samo jak każdy kto nosił elfickie pierścienie. Po 5 sauron do kurcze nie podarował "otrzymały" elfom pierścieni to wymysł filmu a nie Tolkiena, elfy same wykuły 3 ostatnie pierścienie "wolne od jego wpływów", zgodnie z jego naukami bo tak to sauron nauczył ich wiele a dokładniej Celeblibora jak wykuć tak wspaniale pierścienie tylko że te nie były zaklęte przez niego. Dlatego zarówno Elfy jak i Sauron potrafili się nawzajem wyczuć. Dlatego też elfy, po wykuciu jednego pierścienia, zaprzestały nosić swoje aby Saurona nie był świadomy gdzie się znajdują. A i tak wypowiedział im o to wojnę nakazując im je zwrócić jemu bo to dzięki jego nauką były wykute i dlatego że były potężne pragnął ich, aby się jeszcze wzmocnić. Po 6 to nie Gandalf wyszedł z założenia że "cel nie uspawiedliwia środków" tylko każdy z istarich króry został wysłany do Śródziemia miał zakaz znacząco ingerować w losy ludów zamieszkujących tą krainę, więc Gandalf jedynie przestrzegał zaleceń w przeciwieństwie do Sarumana.
Spoko, tylko wiesz, spróbuj zrobić odcinek z taką narracją jak to napisałeś i zobaczymy czy ktokolwiek to obejrzy i się nie znudzi po kilkunastu sekundach xd Tolkien pisał fajne rzeczy w cholernie nudny sposób, ja wolę określenie "zmartwychwstał, bóg" etc, zdecydowanie lepiej się tego słucha w takiej formie
:)
Gandalf i Dumbledore to jedna i ta sama osoba.
Ale zrzyna od Gotriego
a może on ode mnie?