Czym jest MIŁOŚĆ?
Вставка
- Опубліковано 28 сер 2024
- W filmie występuje Tomasz Sztreker - założyciel kawiarni Agere Contra, Polskiej Akademii Biznesu i wielu inicjatyw pomagającym w końcu przestać być singlem jak "Chrześcijańscy Single", "Szybkie randki", "Spotkania dla singli przy kawie"
🔴Czym jest MIŁOŚĆ?
🔴Odcinki w każdą Niedziele o 18:00!
🔴Zapraszam Cię na naszą stronę! - chrześcijanscy...
🔴Subskrybuj by być na bieżąco! - / @koniecbyciasinglem
🔴Facebook - / koniec-bycia-singlem-1...
🔴Instagram - / koniecbyciasinglem
🔴Agere Contra - odwiedź moją kawiarnie!
Ul. Chłodna 2/18, 00-891 Warszawa
Godziny otwarcia: PN - ND 12:00 - 21:30
🔴Facebook - / agerecontra
🔴Instagram - / agere_contra_
⭕Sprawdźmy kto czyta opis do końca. Jeżeli to czytasz to serdecznie Ci dziękuje za Twoją obecność!
Błogosławię
Wiele lat zajęło mi, żeby to pojąc ale w końcu i ja w ostatnim roku otrzymałem tę łaskę, i zrozumiałem. Jak pisał już św. Augustyn, miłość to decyzja/wybór i wierność tej decyzji. Emocje, uczucia zakochania też są piękne i na pewno się pojawią jeśli budujemy relację, życie czerpiąc z relacji z Bogiem bo to właśnie on jest źródłem miłości. Człowiek bez Boga, nie jest w stanie kochać.
zgadzam się ze św. Augustynem :D
Ulżyło mi że to w filmach nie jest sednem. Dziękuję za to naświetlanie sprawy.
Z całym szacunkiem ale jednak zestawiając to, co pan mówi, z moimi doświadczeniami (biorąc pod uwagę jedynie te sytuacje, które pan opisuje jako definicje miłości), nijak się to ma do rzeczywistości, w jakiej żyjemy. Dla mnie jest to utopijne, "coachowe" gadanie. Nie mniej jednak, szanuję inicjatywę i bardzo serdecznie pozdrawiam :) Tak jeszcze uściślając, mam zbliżoną definicję miłości, jednak wszyscy jesteśmy ludźmi, zajmuje się pan biznesem, więc zakładam, że ma pan wiedzę o perswazji, która co by nie patrzeć staje się na pewnych płaszczyznach codziennością, z czego nawet często nie zdajemy sobie sprawy, a jest to istotne w kontekście związków o tyle, że jednak zawsze wygra ten człowiek, który będzie w stanie lepiej przedstawić swoje racje drugiej osobie, niż inna, która nie zna podstaw metod perswazji [zwykły człowiek, nie mający złych intencji] Tutaj miłość, nawet ta prawdziwa, nie ma absolutnie żadnego znaczenia, bo co z tego, że kogoś naprawdę kocham, jak pójdzie za kimś innym, owszem zmarnuje się, będę mógł powiedzieć "a nie mówiłem?" ale nadal, co z tego?.... Podsumowując: to, co pan gada, jest dla mnie utopią, która jest nierealna do wykonania w obecnych czasach (albo to tylko ja mam takiego pecha, co spowodowało, że tak sądzę xDDD). Każdy człowiek widzi świat na swój sposób, ma swoją "mapę" świata. Wiadomym jest, że wówczas rozbieżności będzie wiele :)
Jeszcze raz...Serdeczne pozdrowienia! :)
Hm... No jeśli w związku stosujemy podstępne praktyki w celu wykorzystania drugiej osoby lub postawienia na swoim to jest to czysta manipulacja.
Natomiast jeśli posługujemy się logiką i tłumaczymy drugiej osobie co czujemy, chcąc zrozumieć też te drugą stronę to raczej powiedziałbym, że w związku ważna jest empatia.
W związku wygrywa się tylko wtedy, gdy znajdujemy wspólną drogę. Każda inna opcja - tzn. taka, w której jedna osoba stawia na swoim, a druga jest tej decyzji całkowicie przeciwna jest zawsze zła. Mam świadomość, że niestety czasem trzeba dokonać jakieś decyzji i może ona być trudna, ale powinno się doprowadzać do sytuacji, gdzie wzajemnie się rozumiemy. W małżeństwie jest się jedną drużyną i gra się do jednej bramki - zawsze. Jeśli ktoś zaczyna grać na siebie, to tak jakby chciał grać w inną grę. Po ludzku tłumacząc, tylko i wyłącznie małżeństwo należy traktować jako wspólnotę i to jest sacrum. Dziś wielu ludzi zapomina o tym składając przysięgę małżeńską.
Tak Miłość to wybór .
I teraz wiem który związek nie był Miłością .
Był jeden związek co doświadczyłam naprawdę to że nie jest to tylko chwilowe , tylko wybór mnie i codzienne zmagania .
Ale przeoczyłam tę Miłość bez powrotnie.
Racja gdy pokonujemy trudności to jeszcze bardziej rozwija Miłość .
Piękna Miłość i czystość przeżyć.
A seks nie jest postawą Miłości , na nim samym nie zbuduje się nic trwałego, sam seks to nie Miłość !
Cóż... prawda :)
Mam pytanie ;
Czy prowadzący potrafi określić swój typ osobowości ?
Czy żona prowadzącego jest z nim szczęśliwa? i skąd prowadzący to wie ?
Czy prowadzący zna różne odmiany miłości ?
Czy prowadzący ma program na nauczenie miłości...
ok
👍
Dzięki :)
Ja mam niemiłe doświadczenie związane z miłością - zakochałem się bez wzajemności.
Po 1: Zakochanie to nie miłość. Po 2: Kobiety się nie zakochują. Nigdy. Żadna. One praktycznie wybierają możliwe optymalnego partnera do wychowania razem dzieci, to jest czysty pragmatyzm. Po 3: akceptacja powyższych faktów jest kluczem do szczęśliwej i radosnej wolności oraz pogody ducha bo tak właśnie świat wygląda.
@@pawe4001 Akurat w moim przypadku dziewczyna, którą kochałem, poszła do zakonu (właściwie to wciąż za nią tęsknię pomimo tego, że upłynęło już ponad 5 lat od jej wstąpienia do Karmelitanek Bosych).
To akurat nie ma znaczenia względem tego co napisałem, nawet jakby nie szła do zakonu to i tak by się w Tobie nie zakochała. Btw troche szkoda że nadal za nią tęsknisz jeśli minęło już kilka lat, głowa do góry trzeba Brachu iść do przodu z życiem i nie oglądać się za siebie.
@@adam_gorski trzeba przyjąć to , bo Bóg powołał . I trzeba się ucieszyć mimo to że była Ci bliska, ale wola Boża jest ważniejsza .
@@pawe4001 Nieprawda. Ponieważ to mężczyzna wybiera kobietę, która mu się podoba, kobieta często zostaje przy tym, z którym może zbudować trwałą relację i rodzinę. A zakochuje się często w kimś innym - kto nie odwzajemnia jej uczucia.
Miłość jest akceptacją siebie lub drugiego człowieka.
Kochac to można Boga, rodzinę, Ojczyznę. A związek damsko-męski to tam NIGDY nie ma miłości, to jest ZAWSZE gra egoistycznych interesów w tym celu aby osiągnąć możliwie jak najbardziej optymalny jakościowo sukces życiowo-reprodukcyjny. Tak nas ukształtowała natura.
@A. Z. też ma wpływ ale jest on drugoplanowy. W pierwszej kolejności decydują zawsze instynkty.
@@pawe4001 ciężkie jakieś doświadczenia musiały być w Pana życiu, skoro ma Pan takie przekonania...
Dodatkowo polecam Księgę Rodzaju, jeśli będzie Panu mało, to polecam żydowskie midrasze, szczególnie te opisujący ślub Adama i Ewy jak to Bóg przemienił się w pewne zwierzę (polecam poczytać jakie) i tańczył z radości ciesząc się z ich miłości.
W piśmie świętym jest bardzo dużo historii miłości, pomiędzy mężczyzną, a kobietą :)
Związek z drugą osobą jest po to żeby rozwijać się i lepiej poznawać siebie.
.
Nieszczęśliwy ludzie tworzą nieszczęśliwe związki.
Mężczyzna kocha kobietę bezinteresownie. Kobieta zawsze za coś. Kocham Cię bo.......
Ojej... a skąd takie przekonanie?
@Torghelai
No to jeśli takich się szuka to niech powodzenia :)
ja zdecydowanie mam inne podejście do relacji :)
Miłość to chemia w mózgu i emocje.
Pozwolę się nie zgodzić....
Miłość jest świadoma, a zakochanie to proces fizjologiczny, który można przyrównać do chemii. Zakochanie jest może być irracjonalne, a miłość nigdy, zakochanie to emocja, a miłość to uczucie.
Dokładnie tłumaczę to właśnie w filmiku :D