Po co w GTA jeździć zgodnie z przepisami
Вставка
- Опубліковано 20 сер 2020
- Brutalna gra, w której można strzelać do przechodniów... i gracze, którzy chcą przestrzegać przepisów na drodze. Dlaczego to robią?
✔ NASZ DRUGI KANAŁ: / tvgryplus
Znajdź też nas na:
Instagramie Gambrinusa: / grzegorz.bobrek
Instagramie Jordana:
/ yuielliot
Twitterze Heda: / hedgamer
Twitterze Arasza: / araszperskibard
Twitterze Elessara: / elessar90
Instagramie PanaMateusza: / tenpanmateusz
✔ FACEBOOK: / tvgrypl - Ігри
Ja kiedyś próbowałem jeździć po Los santos zgodnie z ogólnymi przepisami...
Przerwałem kiedy 5 samochód we mnie wjechał bez powodu
a jednak Los Santos to lepsza symulacja Los Angeles niż się wydawało
Próbowałem być taksówkarzem jeżdżącym zgodnie z przepisami
Połowa klientów wysiadała, bo stałem na czerwonym...
@Polski Obywatel
Te światła są popsute, obstawiam że Rockstar specjalnie to zrobił żeby zmusić gracza do jazdy na czerwonym xD
Przykład:
Zielone trwa z 7 s. i w tym czasie powinno się zapalić zielone na przeciwko, a nie zapala.
Czyli czerwone światło trwa dłużej niż zielone bo jest czerwone jest puste na zapas, gdzie każda ze stron nie może przejechać
Najbardziej irytuje brak kierunkowskazu ponieważ jedziesz sobie wolniej czy szybciej a tu nagle wyjeżdża ktoś i się z tobą obija a ja nienawidzę jeździć rozwalonym autem
Albo jak stoisz na czerwonym to samochody za toba trabia po czym cie wymyjaja i ignoruja czerwone swiatlo xd
Z czym kojarzy wam się gta?
- z latającymi motocyklami strzelającymi rakietami, modderami i kartami shark
i co tydzień premie do pierwszego zakupu sharka
Tym czasem w RDR latający koń z RPG xD
Pojebame pojazdy typu auto z silnikiem odrzutowym na dupie XD
Ze zjebana polityką
ok boomer
Niedaleki przykład - Mafia 2, policja wystawia mandaty, gdy chcą cię aresztować to można ich przekupić, a strzela dopiero gdy zaczynasz odgrywać sceny z Rambo
Podoba mi się to
Fajnie by tak było w gta. W gta 4 np policja aresztowała ludzi a w 5 nawet podczas bójki wszystkich zastrzeli.
Zywczak _- Aresztować to cie mogą z jedną gwiazdką gdy np pobijesz jakiegos typka
@@borys7462 chodzi mi o walkę npc gdzie ty nie masz na to wpływu, tylko obserwujesz i zadzwonisz po policje lub ona to zobaczy
Mafia 1 czyli The City Of Lost Heaven to samo.
Pamiętam jak grałam w GTA 2 i celowo jeździłam zgodnie z przepisami, bo myślałam, że dzięki temu szybciej zdam prawo jazdy w prawdziwym życiu.
Ja kocham GTA Vice City Stories (nie mylić z Vice City). Model jazdy cudowny 😁
Dramcia grała w GTA, ciekawe info
normalnie +1
Ja pamiętam jak jeździłem w GTA 5 przepisowo
"po co jeździć zgodnie z przepisami w GTA"
Samuraj nie ma celu, tylko drogę
Dobre
Czyli jego celem jest droga.
Ahh.. nostalgia, pamiętam jak kiedyś pojechałem do wuja i z kuzynkami graliśmy w GTA IV na x360 i wuja kazał nam jeździć z przepisami, jak ktoś złamał przepisy lub rozwalił auto to się zamienialiśmy.
Fajny pomysł
"GTA Online to Saints Row"
Czekam w takim razie na Saints Row Online.
Saont row online to juz mas efekt haha
Dla równowagi, Saints row online będzie zupełnie normalny xDD
O w dupe...
Tomasz Hajto nie jeździł i nawyk pozostał
Większość ludzi których śmieszą żarty o Tomaszu Hajto nie było na świecie kiedy ten wypadek miał miejsce.
@@dominooo12 Oho obrońca uciśnionych
@@dominooo12 jeśli nie jadłeś cipi kao to-
-masz hajto zajebał babę na pasach
@Centurio nie pierdolę jakiś bzdet tylko sądzę że memy o kimś dlatego że zabił starszą panią nie mają sensu bo z takich rzeczy nie powinno się żartować a ta wzmianka o wieku jest po to aby podkreślić jak dawno ten wypadek miał miejsce a ludzie dopiero teraz się o nim dowiedzieli
@@dominooo12 ludzie nie żartują o tym, że on potrącił straszą kobietę, tylko o tym, że nie poniósł z tego żadnych konsekwencji. 100 km/h w terenie zabudowanym + zabójstwo = brak wymierzenia kary. Witamy w Polsce.
5:55. Jeżeli tylko mogłem to jeździłem taksówką, jest coś dziwnie satysfakcjonującego w tym, jak ten kierowca jedzie a ty czekasz aż dojedzie do celu. Całą grę tak przeszedłem.
Wtf
Ja też jedziemy często i nie pominąłem
Nie wiem czemu ale też tak mam pot zaś gdy taksówkasz jedzie ja się relaksuje przeglądam sobie coś w internecie w grze
Psychopaci xd
@@dzhokhar997 no
0:00 Ze slabymi serwerami w ktorych wyrzuci cie moder ktory zgral sobie trojana aby innych ludzi wkurzac
oby bylo więcej niż tylko trojan takich karakanow do pieca
No generalnie to mam rata
Ups XD
Ha ja jestem modderem i nie mam trojana
Elo
"Z czym kojarzy Wam się GTA", 0:02...Wjeżdża Trevor, hahaha, Brawo, super początek materiału...padłem, haha. Pozdrawiam :-)))
Mateusz, naprawdę kocham kiedy opowiadasz o GTA. Kocham tę serię od prawie dwudziestu lat a dzięki Twoim analizom, kocham ją jeszcze mocniej. Wrzucasz film i od razu mam ochotę eksplorować świat GTA głębiej. Dziękuję :)
W czasie pandemii kursy na prawo jazdy mogliby przenieść do GTA.
Siema Koprolity
Ty gta nawet nie masz, jesteś fikcyjną projekcją wyobraźni. Xd
Skomentuj jakiś muj film:-D
@@SuperHansOfficial Czuje że twój kanał jest niedoceniony.
+1
10:34 Australijski streamer i speedrunner DarkViperAU ma serię gdzie stara się przejść GTA V w jak najbardziej pacyfistyczny sposób pamiętam że jedną z późniejszych misji starał się przejść łącznie jakieś 32 godziny
Jednocześnie pokazuje w skrótach ze speedrunów absurdy dróg LS
U mnie w singlu 95% czasu to granie z min. przepisową jazda :D Do tego jeszcze nie kradłem aut prosto z drogi tylko z jakichś zaułków. I szczerze mówiąc nie umiem grać inaczej xD Od czasu premiery na X360/PS3 w 2013 i zobaczeniu miasta na gameplayach, pomyślałem, że jak tylko będę miał swoją kopie to właśnie będę w singlu jeździł zgodnie z przepisami by podziwiać miasto, czuć ten klimat i tak jakby się tam przenieść :d Do momentu aż zagrałem, czyli 2019, dodałem jeszcze właśnie jakieś takie drobnostki jak napad na sklep raz na jakiś czas i w masce oraz wyżej wspomniane kradniecie aut z parkingów lub zaułków. Dzięki temu "powstały" u mnie nowe "mechaniki" jak np. pamiętanie gdzie lepiej skręcić by ominąć czerwone światło, które paliło się z 3/4 minuty. Czy się nudzilem? Po kilkunastu godzinach tego dziwnego sposobu grania, przy końcu niektórych moich dłuższych posiedzeń trochę czułem znudzenie, więc zacząłem jeździć jak każdy normalny gracz, ale po paru minutach skończyłem grać, by po prostu wyłączyć grę, bo nie umiem grać już tak jak inni :) No i koniec końców wyszło, że raczej już po prostu za długo grałem. NPC uderzyli tylko kilka razy w tyłek, najczęściej uderzali na pasie jazdy prosto/skrętu, więc po prostu im się przesuwalem bardziej do na jedną stronę tego pasa. W sumie zdziwiłem się kiedy ukazał mi się ekran ładowania i czułem niedosyt, bo czułem że za krótko ta przygoda w LS trwała :) Ktoś jeszcze jest takim szaleńcem? xD
Twój styl rozgrywki nasuwa mi myśl, że w grach przydałyby się mechanizmy nagradzające taki styl. Chodzi mi o coś pokroju ciemnej/jasnej strony mocy z Gwiezdnych Wojen, paragona z Mass Effecta, vigilante z Watch Dogs czy budowania swojego unikatowego 'logo' w NFS Shift z elementów odblokowywanych na podstawie kontaktowego lub czystego stylu jazdy. W GTA zachowania gracza mogłyby nie tylko być oceniane na czerwono-niebieskim suwaku, ale mogłyby np. wpływać na charakter postaci, jej zachowania, kwestie wypowiadane w pewnych sytuacjach. Przykładowo pod wpływem twojego stylu rozrywki nie tylko Franklin, ale też Michael i Trevor mogliby nauczyć się cichego otwierania samochodów. Takie coś mogłoby motywować większą ilość graczy do bardziej wyrafinowanego stylu rozgrywki, a jednocześnie byłoby mechanizmem na tyle bezwładnym, że odrobina szaleństwa od czasu do czasu nie stanowiłaby szkody.
Ja nawet w grze oszczędzam ludzi, bo mi ich żal.
Jesteś dobrym przykładem gracza. Samemu układasz zabawę i się nią cieszysz. Ja w san andreas bardziej jeździłem z przepisami chyba że przywalił we mnie jakiś baran xD
W końcu ktoś o podobnym nastawieniu co ja :)
Uwielbiam grac "na spokojnie" i obserwować pięknie wykreowany świat w grach takich jak GTA V, Mafia II, TDU, Wildlands, Watch Dogs, czy nawet w nowych NFS. Szkoda, że seria Forza Horizon nie pozwala na przepisową jazdę przez braki inteligencji AI, sygnalizacji świetlnej, realistycznej infrastruktury i poczucia prędkości.
Taka spokojna jazda zgodnie z przepisami w GTA daje dużo więcej zabawy i pogłębia immersję
Ja tam lubie tak jezdzic bo nie wiem ale lubie nadawac se realizm do gier
@@mrilll7264 Same
Pamiętam ,że kiedyś próbowałem okresowo w Midtown Madness 2 jeździć spokojnie, ale ciężko to zrobić przy ogromnym zagęszczeniu trafficu.
6:20 Uwielbiałem grać w GTA SA MultiPlayer RP. Serwer Mrucznik na przykład. Świetna zabawa.
5:09 Robię to samo w gta, włączam radio i jeżdżę bez celu po mieście, zgodnie z przepisami
Ja wolę iść na rower w realu..
@@Rolkowy_Podroznik Mi tam gta roweru nie wyklucza...
@@Rolkowy_Podroznik jedno nie wyklucza drugiego
Nie mam roweru w GTA V
xD
@@jugadorTwo Mozesz przy plazy wypozyczyc
Po co w GTA jeździć zgodnie z przepisami? Bo mogą - i tyle w tym temacie.
0:00 z łamaniem wszystkich praw fizyki :)
Fajny odcinek :) Według mnie GTA to najlepsza seria gier wszechczasów zaraz za Mafią :)
9:51 XD ,,Czemu Kacper leży martwy obok ekspresu do kawy"
Pewnie dlatego go nie widać...
Robicie super filmy oby tak dalej
1:03 ten trevor xd
1:20 Driver San Francisco, przypominają mi się stare czasy jak na laptopie miałem zainstalowane i jak przeszedłem główną fabułę tej gry to właśnie lubiłem jeździć z przepisami
Sam osobiście uwielbiam jazdę casualową po mieście w Gta V jest mega satysfakcjonująca zwracając uwagę na wielkość mapy ,gęstość trafficu i ogólne zasady drogowe jest to najprzyjemniejsza gra dla osób takich jak ja. Forza horizon? - brak traficu czy ogólnych zasad drogowych ponad to nie można nawet pobawić się z parkowaniem między zaparkowanymi autami. Szczerze brakuje mi gry (nowszej)która była by zwykłym symulatorem jazdy autem. Gram na konsoli co sprawia, że nie mogę oddać się światu rp czy modom ułatwiającym realistyczną jazde. :(
dzięki za wspomnienie TrackManii
Temat jakby wyciągnięty z maszyny losującej, lanie wody przez ponad 10 minut ale i tak fajnie się słucha :d Pan Mateusz, Hed i Arasz mogą lać wodę godzinami a i będzie super :d
Moim zdaniem jeden z lepszych materiałów Pana Mateusza :)
Pamiętam jak w Shadow Warriorze sprzątałem mopem ślady krwi i odcięte kończyny, to chyba był jakiś dodatek czy coś. W każdym razie miła odskocznia od w rozcinania wrogów kataną i miotaniem w nich pocisków
"Viscera Cleanup Detail: Shadow Warrior" to było dokładniej
Nie jestem samotny
Wszyscy dziwIa się że tak długo gram w RDR 2😂 Ale ja się wczuwam chce skorzystać z tego genialnego siwta. Polowania, salony itp. Super materiał👍
Na górze róże
Na dole tuje
Rymować nie umiem - improwizuje
I tak jesteś lepszy niż ja.
Jak ja, Mati, lubię twoje filmiki. :D Masz zawsze to niebanalne podejście do tematu...i niebanalne tematy. Super się Ciebie słucha. ;) Pozdro!
4:48 Nie ma to jak okradać samochód, przy policyjnym pościgu.
Mateusz: Sorry sims, now GTA V is my best friend
Ja również od lat tak bawię się GTA, nawet nie zastanawiałem się ze to dziwne ;)... co śmieszne dzięki temu wyuczyłem się bezbłędnie omijać przeszkody przy większych prędkościach. W 80% misji mój pojazd nie doznaje żadnych uszkodzeń. I ustaliłem sobie że szaloną jazdę po krzakach i chodnikach będę robił tylko wcielając się w postać trevora
FailRace często jeździ w GTA zgodnie z przepisami podczas wyzwania "Survive the Hunt", gdzie stara się wtopić w otoczenie, jeździć jak NPC, podczas gdy grupa kilkunastu innych graczy stara się go odnaleźć i zabić.
Miniaturka wygląda jak jakaś akcja PZU czy coś. Tylko Trevor lekko nie pasuje
Żeby pogłębić sobie imersje w GTA 5 zainstalowałem mod redux, do tego również policjanci, którzy mogą wystawić Ci mandat za wykroczenia drogowe jak i zabranie prawo jazdy w konsekwencji aresztowanie czy np Better Chases+. Czekam obecnie również jeszcze na mod RDE czyt. Realism Dispatch Enchanced, Trailer: ua-cam.com/video/Pegtz0QXYJo/v-deo.html , no i ostatni mod czyli Natural Vision Evolved, który myślę, że będzie jeszcze lepszy niż sam Redux, własna konfiguracja z modami to istna bajka jeżdżąc po całym Grand Theft Auto. Wtedy mam zamiar przejść całą fabułę od nowa z tymi utrudnieniami. To będzie zupełnie nowa realistyczniejsza gra niż Vanilia i na to czekam!
Mody na które oczekuję: ua-cam.com/video/-S24gQntcWg/v-deo.html
Jak i: ua-cam.com/video/Sh9yB31rccc/v-deo.html
Polecam dla całej ekipy TVGry i całej jego społeczności!
0:00 Osobiście mi się kojarzy z modderami, grieferami i oczywiście... nasze ukochane latające motocykle
Ja pamiętam jak kiedys grałem w midtown madness 2 to ściągałem tylko autobusy z sieci i odpalałem San Francisco w trybie wolnym i miałem wkrete że jestem kierowcą autobusu :D jeździłem zgodnie z przepisami, wyobrażałem sobie że zatrzymuje się na przystankach i zabieram ludzi :D trybu fabularnego nawet nie ruszalem. Potrafiłem tak pół dnia jeździć :)
Ja kiedyś myślałem że kiedy będę się np zatrzymywał na czerwonym i nie omijał każdego zabijając przy tym przechodniów to będę dłużej jechać, ale okazało się że przepisowe jeżdżenie nie przedłuża trasy. Polecam kiedyś spróbować:)
Super materiał
Kupiłem sobie kierownice i postanowiłem pojechać sobie przez los santos z przepisami oczywiście gdy jedziemy szybko sztuczna inteligencja sprawia pozory ruchu drogowego ale gdy zaczniemy jechać tak spokojnie , szlak mnie jasny trafiał .
Czerwone światło kto$ wjeżdza mi z impetem w dupe , z nikąd pojawia się korek.
A gdy kto$ potrąci pieszego to sobie jadą po nim xD
Kto nie pamięta momentu gry w GTA San Andreas niech pierwszy rzuci kamieniem gdy przypadkowo nawet stukneliśmy tył wyprzedzającego nas kierowcy bądź stojącego(najczęściej taksówkarza) (i tak w singlu) to ganiał za nami aż go nie zgubiliśmy. Albo gdy już był przylepem do zderzaka wtedy wyskoczyć z auta i podziwiać jak oponent pcha nasze auto aby tylko je zmasakrować swoim pojazdem. Można było z tego wymyślać wyzwania.
0:20 Wreszcie pokazaliście GTA Vice City Stories na odcinku! Dzięki, uwielbiam tą grę😁
Kurde chętnie bym ograł, ale jest na psp tylko z tego co wiem.
@@majkelmonio881 pobierz PSP emulator na PC
@@majkelmonio881 Lubię podpiąć pada od Xbox One i se grać na kompie. Gra jak marzenie
Połowa argumentów na online a połowa na offline więc odcinek jest średni i ta gra jest jedna z realniejszych jak na taką typu grę, grafika ładna wszystko działa dobrze, bugi jak bugi są, jak w każdej innej grze, odcinek nie wnoszący nic, a co do początku filmu to nie każdy robi rozpierdziel, to jest tylko "dodatek", zazwyczaj jak się gra to aby przejść fabule na offline, a jeśli online to robisz napady, które są dobre i przyjemne do gry, niektóre łatwiejsze niektóre dosyć trudne, zależy z kim się je robi :)
ja często wsiadałem w taksówke i słuchałem muzyki, haha pamiętam moje rozczarowanie w vice city jak pierwszy raz wsiadlem do taksówki ale niemniej wrażenie zrobilo na mnie gta iv, wszędzie można było pojechać taksówką.
Kiedyś jeździłem zgodnie z zasadami, umawiałem się np jako Michael z Trevorem i Franklinem na wyjście do pubu czy na golfa. Bardzo przyjemna sprawa, od zawsze lubię symulatory, więc zrobienie sobie czegoś takiego w GTA nawet nie było dla mnie czymś dziwnym. Albo wyjście z Chopem na plażę jak normalny, parkowanie, chodzenie, zwiedzanie miasta i oczywiście jazda i prowadzenie taksówki. Gdy Franklin miał u mnie kupioną firmę taksówkarską, bawiłem się w prawdziwe życie, ubieranie Franklina jak typowego taksówkarza, 6 rano, do pracy, wsiadam do taxi, rozwożę ludzi do 18, potem wyjście wieczorem "na miasto" i nawet zlatywały tak 3 dni z rzędu w GTA. Może ktoś uzna to za dziwne, ale mi się podobało ;D
Zawsze brakowało mi w GTA...kierunkowskazów! Nawet pędząc na złamanie karku chciałbym móc włączyć kierunkowskaz :D
A kto nie chyba mody maja ale ja gta ni mam
Pamiętam że na początku jako Franklin w misjach z holownikiem próbowałem jeździć przepisowo, ot tak dla immersji, ale okazało się że wtedy gra zaczęła mnie pośpieszać że niby klient się niecierpliwi i jak nie skończę w jakimś czasie to będzie fail. Widać jazdy z zasadami sami twórcy nie przewidzieli.
Tak calkiem powaznie to mialem faze na taka jazde za czasow GTA 4, lubilem bardzo ten model jazdy, a nowsza grafika dawala duzo wieksza imersje niz w SA, dobre czasy :D
To dlatego ja uwielbiam pozwiedzać miasto parkourem :) Ten widok z dachow
Zajebisty materiał
Kurna, ja się czasami przywiązuje do niektórych pojazdów w San Andreas i trzymam je latami w garażu na tym samym sejwie.
Zawsze w każdym sandboxie jeżdżę zgodnie ze zasadami kiedy można i chodzę na piechotę też zgodnie z zasadami ( chodniki itp) i właśnie chodzę a nie biegam bo wtedy wczuwam się w miasto klimat i detale a nie tylko śmigam obok nich nie zauważając
W GTA 5 najlepszym pojazdem jest spychacz. Jest niezniszczalny i tak długo jak gracz nie strzela to nie da się go zatrzymać... Chyba, że się wjedzie do rowu, lub miejsca które niepozwoli się ruszyć, ale jeżdżąc po drodze, wystarczy bawić się łychą do góry i na dół i nawet leżący autobus nie zablokuje drogi...
Przypomniało się vice city i piękne radio z jeżdżeniem zgodnie z przepisami ( odgłosy nostalgii )
I to uczucie gdy starasz się jeździć nadzwyczaj przepisowo, ale ci to nie wychodzi bo każdy w ciebie wjeżdża...😂
Jeździłem czasami zgodnie z przepisami, zatrzymując się na światłach czy patrząc na zjazdy i rozjazdy i przyznam, że sprawia mi to sporo frajdy
Będę jeździł zgodnie z przepisami... pół minuty później totalny carmagedon
Ja sobie ostatnio w forzie horizon 4 jeżdżę zgodnie z przepisami, na padzie tak lekko naciskam gaz i hamulec i skręcam tak gładko jak tylko się da, staram się nie wykraczać poza swój pas, jeżdżę zgodnie z dozwoloną prędkością. Fajnie ;)
Też kiedyś próbowałem jeździć po LS zgodnie z przepisami, ale po chwili zauważyłem, że sama infrastruktura do tego nie zachęca. Niekiedy nie dało się gdzieś skręcić nie przekraczając linii ciągłej itp.
Ale chcę też zauważyć, że dzięki GTA w końcu zrozumiałem parkowanie równoległe :P
Ja jeżdżę zgodnie z przepisami np na spotkaniu samochodowym. Czasami po obejrzeniu samochodów innych graczy udajemy się w inną miejscówkę i staramy się jechać zgodnie z prawem by dodać trochę realizmu tej całej sytuacji oraz by ujęcia uchwycone podczas grania dobrze wyglądały w Rockstar editorze. A poza tym ma to swój unikalny klimat.
Grając w gta V jeżdżę różnie - zależnie od tego którą postacią się poruszam. Trevorem nie przestrzegam żadnych zasad, Franklinem tak pół na pół, a przynajmniej staram się nie siać chaosu (nie rozjeżdżam ludzi, nie wjeżdżam w samochody etc.), a Michaelem zgodnie z przepisami. Oczywiście jeśli misje na to pozwalają. Chociaż czasami niestety, pomimo że nic na to nie wskazuje, nie pozwalają - jak np. w jednej z pierwszych, gdy Franklin kradnie samochód z domu Michaela nie da się dojechać zgodnie z przepisami, bo jak się stoi w korku, to gra uznaje, że się pojechało w złym kierunku i misja zostaje przerwana xD
Bardzo przyjemnie jeździ się zgodnie z przepisami i podziwia widoki w The Crew. Polecam odwiedzanie punktów do "zwiedzania".
Materiały Pana Mateusza i Heda są genialne
To było bardzo interesujące i inspirujące Panie Mateuszu.
0:03-0:11 - Z tym to żadna gra mi się nie kojarzyła. Po czymś takim, można by przechrzcić Pana Mateusza na Siewce Chaosu.
2:25 - Aż zrobiło się ciekawiej, kiedy ten Batmobil się pojawił.
9:54 - Oj zdecydowanie dobrze dla widzów TVGry. Koniec końców jak wyglądałoby TVGry bez eksperymentów Pana Mateusza.
Ja zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami na kierownicy G29 z modem na kierowcę UBERA gdzie pasażer nie ucieka z auta kiedy stoimy a światłach to super zabawa. Można się poczuć jak w Stanach. Ostatnio odkryłem że jak na trainerze damy slow mo 50% to auta realnie hamują i rozpedzają się. Szkoda tylko że jest powalone AI i czasem omijają bokiem przez co jest przecierka.
Ja od dawna próbowałem takiego grania w prawie każdym gta całkiem fajnie się gra z tym że dłużej się schodzi więcej czasu trzeba poświęcić grze ale w pewnym sensie można to potraktować jako naukę jazdy
Od "GTAIV" jeżdżę według przepisów drogowych. Nie czyniłem tego w "GTAIII" z powodu gangsterów, którzy potrafili 2 strzałami rozwalić nam auto, czasami robiłem to w "Vice City," ale nie czułem tak wielkiej chęci, w "San Andreas" od czasu do czasu lubiłem z miasta do miasta przejechać według prawa, ale zawsze jakiś flet wjeżdżał mi w tył (o dziwo to zawsze był taki Murzyn w jeansowej kurtce).
Ale gdy odpaliłem czwórkę to mocno poczułem ten świat i nie byłem w stanie z Nika robić jakiegoś psychola, który robi burdel na każdej ulicy i kradnie pierwszy lepszy samochód. Auta pozyskiwałem tylko z misji, jeżeli nie miałem żadnego, korzystałem z taryfy. Jedyne co było irytujące to gdy stałem na czerwonym świetle to zdarzało się, że NPC wykrywał mnie jako stojąca przeszkoda, a nie uczestnika ruchu, który stoi na światłach i próbował mnie wyminąć.
W "GTAV" także przeszedłem kampanie jeżdżąc przepisowo. Na spokojnie byłem w stanie wysłuchać całych dialogów podczas jazdy, fajnie się słuchało radia i podziwiało widoki. No i spoko było, że każdy bohater miał swoje auto, więc nie musiałem korzystać z Taxi czy kraść samochody. Czasami jak grałem Trevorem to lekko pozwalałem sobie prowadzić agresywniej.
6:07 Volvo Volvo, sponsorem gry GTA IV xdd
0:00 Z Tobą.
Tak jak Assassin's Creed, Simsy, czy inne fajne gry i ciekawe tematy.
Już nawet mi to nie przeszkadza... eh.
GTA: Gracjan To ANCYMON
W taki chillautowy sposób przechodzę mafię 2, jeśli aktualna misja nie wymaga pośpiechu, to jeżdżę spokojnie. Dzięki temu mam czas, aby pozwiedzać urokliwe miasto i wsłuchać się w radio. :)
licze na to że tvgry nagra coś jak będą jakieś ciekawe informacje na temat gta 6 bo po graniu przez około 4 lata w gta 5 chciałbym mieć jeden pierdolony dzień żeby nie widzieć tego na głównej na yt
Jak ja cie rozumiem, ja już nienawidzę tej gry
W innej grze tez tak robilem, a dokladnie w Midtown Madness. Pozniej brat mnie naprostowal mowiac ze to gra o wyscigach a nie jezdzeniu po prawej stronie jezdni :D
W gta sa probowalem ale wybijalo mnie z immersji jak npc'e wjezdzali mi w zderzak na swiatlach :D
Ja zawsze jeżdżę zgodnie z przepisami gdyż dla mnie to jest fajne , satysfakcjonujące , relaksujące :)
Trochę w temacie, trochę obok tematu - ja często w grze czuję potrzebę, żeby zwolnić. Czasem z czystego zmęczenia, czasem dla immersji. W GTA IV spędziłem dziesiątki godzin na jeździe z modem do przewozu osób, w którym często godzinną albo dłuższą rozgrywkę kończyłem tym samym autem, którym zacząłem, bez ryski na lakierze. Coś jest w tym argumencie o ociężałości aut skłaniającej do trzymania ich w ryzach, bo w GTA V nie mam takiej cierpliwości do tej samej sztuki. Grając w gry z perspektywy trzeciej osoby uwielbiam grać padem i czasem z chirurgiczną precyzją operuję analogami dla uzyskania płynnego i immersywnego ruchu postaci i kamery. Obecnie nabijam godziny gry w Forzę Horizon 4 i zaczynam powoli z utęsknieniem patrzyć w stronę nadchodzącego TDU3: Solar Crown, które być może nie będzie tak rozpędzone, krzykliwe i zawieszone w wirtualnych menu tam, gdzie prosiłoby się o salon lub garaż jak z pierwszego TDU. Grając lubię być częścią wirtualnego świata, który "odwiedzam".
To ja tak mam jak w przypadku jeżdzenia taxi w GTA, jazda jako pasażer w Trainz Simulator. Odpalam trasę na jakieś 2, 3 godziny (czasem i 9h) i wyruszam w podróż... xD
To po prostu przyjemne nie zawsze chce sie zapiepszac szkoda ze w gta nie ma takiego modelu jak w mafi w tedy jezdzenie na kierce w tej grze bylo by czyms mega
9:53 mam nadzieję, że Kacprowi jednak nic nie jest 😅 btw. kedy jakiś materiał od Mądrego?
8:13 prychłem na "Gost Ricone" z niemal włoskim akcentem xDDD
nie wiem, czy to celowy zabieg, czy "po prostu tak wyszło", ale czuję taką pogardę, że nie da się przejść obojętnie
Ja w czwórce jeździłem nie tyle zgodnie z przepisami, co za wszelką cenę unikałem stłuczek. Mój Niko był porostu bezpiecznym kierowcą.
W Forzie Horizon 4 dokładnie to samo, ustwiasz konwój na 10 osób, i jeździcie sobie autami które mają po 1000KM 40mph xP
Mnie najbardziej wkurwia w Gta jak jeżdżę sobie normalnie po drodze i np zaparkuję swój samochód, odchodzę od niego i gdy odejdę na 2 metry on znika xd
Polecam zamówić taxi w miejsce niedaleko bazy wojskowej. Jest tam dosyć górzysta trasa i bardzo kręta . Po czym wsiadamy i zaznaczamy gościowi żeby jechał do końca tej trasy. Ile razy to robiłem tak ubaw nieziemski a typ ani raz nie dojechał do końca bo zazwyczaj ładował w wąwozie w rzece xd
Ja jak robiłem misje taksówkarskie w Vice City uwielbiałem dobierać muzykę w radiu do stylu ubioru aktualnego pasażera:
Kubańczyk - muzyka latynoska
Motocyklista - klasyczny rock
Wrotkarz- jakieś dobre disco
Idt
Uff, bałem się, że ze mną jest coś nie tak, bo czasami jeżdżę zgodnie z przepisami, albo relaksuję się grą przechodząc ją możliwie najrealistyczniej jak umiem.
Pamietam ze w Driver Parallel Lines jak grałem nie wiem czy to była mechanika gry ale coś mi się przypomina ze jak była policja gdzieś obok a ja przejechałem na czerwonym i policja ganiała.Grałem bardzo dawno w to i na PSP ale coś mi sie kojarzy ze chyba taka mechanika była.Osobiscie sam czesto tak gram w GTA czy Forze a nawet zdarzyło mi się tak grać w SR3Remastered. Nawet pewnego gra z ciekawosci grałem w GTAV na kierownicy ;D
Ja przy drugim podejściu do GTA V starałem się jeździć (w miarę) zgodnie z przepisami oraz starałem się korzystać tylko z podstawowego pistoletu, gdyż nie realistycznym było dla mnie wyciąganie z nie wiadomo skąd miniguna.
0:00 z genialnym otwartym światen
W gta IV też często brałem taksówke i jak leciała fajna nutka to nie przewijałem
Ja lubiłem jeździć, parkować "po bożemu" w momencie kiedy chciałem poczuć większą imersję np. podczas misji gdzie nie powinienem zwracać na siebie uwagi.
Ja przejechałem całą mapę GTA SA przepisowo pobrałem licznik prędkości odrazu miał tankowanie paliwa a żeby mnie nie kusiło jechać szybko to miałem mod że jak pojadę 140 km/h to dostaje 2 gwiazdki
tortury
@@bIoodinmycup nie tylko że jak przejechałem całą mapę to auto się dymiło na czarno i nie miało drzwi ani maski
Ja codziennie próbuje jezdzic motocyklem zgodnie z przepisami przyznam ze chyba się nie da😂
Ja gram w GTA normalnie ale mój młodszy brat lubi komunikację miejską i w GTA jeździł sobie autobusem od przystanku do przystanku. Niektórzy już tak mają... Z drugiej strony były dni gdzie odpalałem GTA tylko dla partyjki w golfa...
Ja często w GTA Online biegam sobie albo jeżdżę rowerem w pierwszej osobie :D Ciekawe na prawdę zwiedzać z tej perspektywy mapę ;)
Kiedy jeździsz zgodnie z przepisami to uświadamiasz sobie że npc łamią więcej przepisów od gracza
TVGRY: z czym kojarzy wam się GTA
Ja : rozwałka