Pomijając fakt, że otwierasz te premki niektóre, to co robisz później z tymi modelami? U mnie np pół premki są w blistrach nieotwierane, bo wg mnie są dużo więcej warte zamknięte i trochę boli takie uwalnianie, szczególnie tych modeli co mi się podobają. Zganuję, że Twoja bratanica trzyma zamknięte Hot Wheelsy.
Część trzyma zamkniete, część otwarte. Czasem poleżą zanim wymyśli jak i gdzie je wyeksponować. Kwesta tego "otwiera czy nie" to jest nasz indywidualny wybór. Ja swoich nie mam zamiaru sprzedawać. Zbieram te, które chcę mieć. Mam większą frajdę z oglądania ich bez blistrów, trzymania w ręku niż z potencjalnego zwiększenia ich wartości. Do tego frajda z przerabiania ich od czasu do czasu. I nie, jak będą ciężkie czasy to nie uratują mnie. Nie da się sprzedać szybko i drogo. Nie na skalę gdzie to mogłoby zmienić cokolwiek. Od zabezpieczenia się przed czarnym sccenariuszem to są inne rozwiązania. Wymierne i nie tak zależne od kaprysu kupca. Wartość HW bywa złudna. Mody się zmieniają. I nie chodzi mi po prostu o to, że HW przestaną być popularne. Zmienia się to co jest w asortymencie HW popularne i poszukiwane. Podobnie jak zmienia się oferta HW. Kiedyś 100% Hot Wheels były dla niektórych dobrą inwestycją. Czy Elite + Dziś sporo z tego da się kupić taniutko lub znacznie poniżej ceny zakupu. Pewne samochodziki były drogie i poszukiwane kiedyś. Obecnie, po zmianie mody, ich cena poleciała na łeb, na szyję. To nie jest mój problem i z całego serca życzę aby ci trzymający w blistrach zarobili kiedyś na tym. Skoro tak lubicie zbierać i takie macie plany to super. Ale to nie są moje plany. Samochodziki trzymam na półkach i w gablotkach. Z czasem, kolekcja rośnie, pewnie częś będzie trafiała do pudeł. Nie sądzę aby to były premki na początku. Raczej zwyklaczki. Ale kto wie.
Ho ho ho Wojtek 🖐️
No proszę. Kto się krasnoludzkiego nauczył😉
Spokojnych, radosnych Świąt.
Niezły świąteczny bigos, ale bardzo smaczny 🙂👍
I jak to bigos - długo się gotował.
ten remis to przeze mnie :P, żebyś miał więcej roboty.
Doceniam. Jeszcze więcej roboty mi doszło przez sugestię świątecznego materiału. Oba odcinki już nagrane i wpadną jutro.
O nieee gdzie dorwałeś to subaru? Poluje na nie od dłuższego czasu..
Smyth's w Navan. Było kilka. Chyba w Irlandii nie cieszą się zbytnim wzięciem.
Pomijając fakt, że otwierasz te premki niektóre, to co robisz później z tymi modelami? U mnie np pół premki są w blistrach nieotwierane, bo wg mnie są dużo więcej warte zamknięte i trochę boli takie uwalnianie, szczególnie tych modeli co mi się podobają. Zganuję, że Twoja bratanica trzyma zamknięte Hot Wheelsy.
Część trzyma zamkniete, część otwarte. Czasem poleżą zanim wymyśli jak i gdzie je wyeksponować.
Kwesta tego "otwiera czy nie" to jest nasz indywidualny wybór. Ja swoich nie mam zamiaru sprzedawać. Zbieram te, które chcę mieć. Mam większą frajdę z oglądania ich bez blistrów, trzymania w ręku niż z potencjalnego zwiększenia ich wartości. Do tego frajda z przerabiania ich od czasu do czasu. I nie, jak będą ciężkie czasy to nie uratują mnie. Nie da się sprzedać szybko i drogo. Nie na skalę gdzie to mogłoby zmienić cokolwiek. Od zabezpieczenia się przed czarnym sccenariuszem to są inne rozwiązania. Wymierne i nie tak zależne od kaprysu kupca.
Wartość HW bywa złudna. Mody się zmieniają. I nie chodzi mi po prostu o to, że HW przestaną być popularne. Zmienia się to co jest w asortymencie HW popularne i poszukiwane. Podobnie jak zmienia się oferta HW. Kiedyś 100% Hot Wheels były dla niektórych dobrą inwestycją. Czy Elite + Dziś sporo z tego da się kupić taniutko lub znacznie poniżej ceny zakupu. Pewne samochodziki były drogie i poszukiwane kiedyś. Obecnie, po zmianie mody, ich cena poleciała na łeb, na szyję. To nie jest mój problem i z całego serca życzę aby ci trzymający w blistrach zarobili kiedyś na tym. Skoro tak lubicie zbierać i takie macie plany to super. Ale to nie są moje plany.
Samochodziki trzymam na półkach i w gablotkach. Z czasem, kolekcja rośnie, pewnie częś będzie trafiała do pudeł. Nie sądzę aby to były premki na początku. Raczej zwyklaczki. Ale kto wie.