MÓJ PORÓD StoryTime
Вставка
- Опубліковано 29 вер 2024
- Ten film jest dla mnie ważny ponieważ opowiada o najpiękniejszym i zarazem jednym z najtrudniejszych dni w moim życiu. Chciałabym tym filmem uświadomić was, że poród nie zawsze jest książkowy i pamiętajcie, że jesteście silne i dacie sobie świetnie radę, powodzenia kochane mamy! I tatusiowe wspierajcie swoje kobiety, bo ciąża i poród to wbrew pozorom dla wielu kobiet ogromny wysiłek fizyczny i poświęcenie dla ciała! Wam również życzę dużo wytrwałości w byciu tatusiami, bo wasza rola jest równie ważna i pamiętajcie o tym!
Zapraszam na grupę mordeczki Paulusi na fb - / 226468751409692
Jeśli chcesz współpracę pisz na fb - / paula.marcinkowska.7 z góry przepraszam jeśli długo nie odpisuje, ale jestem zakręcona i często nie widzę wiadomości :P
Prowadziłam wcześniej inny kanał, który byłam zmuszona zamknąć tu masz link - / @luuusiiaa
Oprócz youtube mam również inną pasję a mianowicie z zawodu jestem kosmetyczką i od wielu lat robię pazurki. Stylizacja paznokci jest dla mnie prawie tak samo ważna jak muzyka. Jeśli chcesz zobaczyć moje prace wbijaj tu - / paulanails97
Mój tik tok - / paulanails97
Mój instagram - / lusiowataa
U nas historia taka : po 48 h skurczy zaczęło spadać tętno dziecka, brak postępu porodu, zielone wody. Szybka decyzja o CC. Finalnie córka urodziła się z zachłystowym zapaleniem płuc. Cała sytuacja groziła porażeniem mózgowym a nawet śmiercią dziecka. Uważam że każdy poród to ryzyko i inna historia. Także rozumiem co przeszlas ❤
Jezu straszne tak bardzo ci współczuję! Mam nadzieję że już wszystko jest dobrze
U mnie pierwszy poród był przez cięcie 8 lat temu. Ale córkę niecałe pół roku temu urodziłam naturalnie, wiec tez dla mnie nowosc. Na szczęście u mnie poszło szybko. Sam porod kilkanaście minut. Też trafiłam do szpitala na ostatnią chwile. Ale u mnie na szczęście beż naciniania a i w środku jeden maly szew tylko. Jak słucham o niektórych porodach to współczuję i cieszę się, że u mnie jednak bez problemowo poszło. W każdym razie dużo zdrówka życzę i pociechy z córeczki po tych przeżyciach. Pozdrawiam z 5 miesieczną Kornelią 😚
Super cieszę się, że u cb wszystko skończyło się dobrze dużo zdrówka z prawie 4 miesięczna maja 🥰🥰
Hej, ale sie trafiło, mieszkamy obok siebie, jestem z Wejherowa i mam roczną córeczke:)
OOOO widzisz często tam chodzimy do JABUBA na obiad albo do po pierogu :D
Witaj, hardcorowo, fakt, współczuję. Swoje porody też pamiętam, jako bardzo ciężkie. Duże dzieci, kosmiczny wysiłek i ból!!! Przy pierwszym dziecku też łożysko całe nie odeszło i byłam łyżeczkowana. Miałam na szczęście znieczulenie, ale uczucie paskudne!!! I też mnie nacinali, ale dzięki znieczuleniu potem szycie nie bolało. Zrobił mi się niestety od parcia wielki, twardy obrzęk. Masakrycznie to bolało, że normalnie usiąść nie mogłam co najmniej 3 tygodnie!!! A pierwszej nocy nie zmrużyłam oka ani na chwilę, po drugim porodzie również. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka :)
dobrze, że już wszystko dobrze i po bólu i wam również
Moje ślicznotki!! 🤍
Ciocia Dominika ❤
Kochana płakałam oglądając 🥺 Mi tez zabronili chodzić do mojego wczesniaka za dnia nie pozwalali mi przystawiać do piersi, Nie spalam 4 dni bo tylko w nocy byly cudowne pielęgniarki, które pozwalały mi byc całą noc z moim synkiem. Zawsze mówiłam Ci ze nie ma nic piękniejszego niż Twoj Mały skarb ❤
Witam. Niestety mój drugi poród był dużo gorszy niż pierwszy. Dłużej rodzilam i bardzo ciężko było mi przec. Teraz będę miała trzeciego dzidziusia i aż się boję jak będzie. Gratulacje córeczki!!!
Powodzenia kochana ❤ najważniej abyś ty i dziecko było bezpieczne nie ważne czy urodzisz naturalnie czy będziesz zmuszona do cesarki pamiętaj myśl pozytywnie ❤
Śmieszą mnie określenia/ potrafić nie potrafić przeć czy oddychać. To jest sprawa którą się robi instynktownie i tutaj działa biologia. Nie ma czegoś takiego jak źle przeć. Można źle przeć,ale tylko w momencie kiedy nie ma się skurczów partych a karzą przeć.
rozumiem, że znasz się lepiej niż położna po studiach przyjmująca poród. ODDYCHANIE PRZY PORODZIE JEST BARDZO WAŻNE I KONIEC KROPKA
@@paulusia4962 żadna położna ani lekarz nawet po najlepszych studiach nie jest w stanie być w twojej skórze podczas porodu.
Miło Ciebie widzieć kochana 🥰 i chcemy każdy filmik z tobą ❤
Jak ja bym ta krew na tej bieliznie zobaczyla to bym zaczela tak panikowac ze szok. . Bylas bardzo dzielna.
Pod koniec lutego po 16 godzinach z pomocą próżnociągu urodziłam synka. Też wody były zielone, crp ponad 40. W pierwszej dobie zabrali mi synka do kliniki na drugim końcu miasta. Wypisałam się na własne żądanie i siedziałam u Niego po kilka godzin dziennie, ale wracać do domu bez Niego to był horror. Nie życzę nikomu.
jezu biedna współczuję najważniejsze, że już masz to za sobą ale trauma zawsze zostaje
Piękny odcinek taki wzruszający i prawdziwy
dziękuję
Hej Paula super filmik. Miło Cię widzieć ❤❤❤
dzięki :)
O matko Ciesze sie, ze trafilam na lekarza ktory dobrze mnie znieczulil przy szyciu. Nie czulam w ogóle bólu. Duzo zdrowka dla Was ❤
Wiem co czujesz, bo moja coreczka tez miała arytmie. Zabrali mi ja karetka do innego szpitala i to byl najgorszy koment w moim zyciu. W tamtym szpitalu na erce nie mozna bylo z nią jia siedzieć w nocy tylko w dzien. Wiec sciagalam w nocy i zanosilam do szpitala. Okripny czas
O jejku biedna bardzo ci współczuję zabranie dziecka to koszmar … dobrze, że cię znieczulili naprawdę uważam że to powinno być robione bo to trauma dla kobiety przynajmniej dla mnie była 😅
@@paulusia4962 ale na szczęście mamy to za Sobą! I jesteśmy silniejsze niż wcześniej ❤ Mojej córeczce arytmia się wycofała, a w marcu byliśmy na kontroli i ubytek w sercu również się zamknął😍 Co do porodu to pierwsza była nagła CC i myślałam, że traumę będę miała do końca życia jednak.. dwa tygodnie przed drugim porodem stwierdziłam, że pokroić mnie zdążą i spróbuję surodzic naturalnie. Skupiłam się na ruchu i oddechu, wykupiłam położna i odczarowałam mój poród totalnie❤ do 9 cm było idealnie, bo byłam bardziej świadoma mojego ciała. Parte mnie wymęczył ale się udało ❤️😍
@@KokosAnka13 super najważniejsze, że wszystko idzie dobrym torem!
Ale co to znaczy? Dobrze znieczulil? Mi też dali jakieś. Zastrzyki przed szyciem a szycie czułam żywcem ból nie do wytrzymania!!!
Ale pytanie to po co wogole nacinaja?
nie wiem jak przez wieki kobiety rodziły jak nie było jeszcze żadnego nacięcia?
Nie wiedzą czy wogole pekniesz a tną! Pozatym nacięcie nie zabezpiecza przed dalszym pęknięciem wzdłuż tego nacięcia!!!!!!!!!
@@szatanowska ostatnio czytałam artykuł, że nacięć jest bardzo dużo nie chce skłamać ale chyba więcej niż 70% gdzie powinno ich być może z 2%. Więc to mówi niestety o tym jak to jest nadużywane. Z tego co wiem od koleżanek niektóre nie były w ogóle znieczulone w trakcie szycia albo popsikane jakimś preparatem. Mi Pan doktor znieczulal normlanie strzykawka. Miałam również wargę sromowa pęknięta powiedział że da również znieczulenie ale w tym miejscu akurat mimo znieczulenia mogę czuć bardziej. Ale było wszystko ok. Nie czułam w ogóle wbijania igły później. Przykro mi, że Pani miała takie przeżycia. Ja miałam traumę przy pierwszym porodzie ale drugi to było niebo a ziemia. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Jezu ale wzruszyłam się przy oglądaniu wspaniały film! Tak chce filmik o laktacji i depresji po porodowej! pozdraawiam 💗💗💗💗
Cieszę się że masz odwagę o tym mówić ❤życzę zdrowia 😊
uważam, że są rzeczy tak ludzkie, że trzeba normalizować mówienie o tym. Dla mnie jest mało tematów tabu :P HAH
@@paulusia4962 zgadzam się i właśnie to się ceni bo nie każda miała by odwagę
Ale mi sie trafilo. Jestem z Wejherowa i chetnie bede ogladac kogos z okolic ;) .
Ja bym nie suszyla tych wlosow. Wgl nigdy nie susze i wychodze w mokrych he he wiec jak bym pojechala na porodowke w mokrych to tez by sie nic nie stalo.
Była zima :P śnieg był :D
@@paulusia4962 To zmienia postać rzeczy 😁