Ja rodziłam to 55 lat temu a to była masakra. Dali mnie na łóżko porodowe i przez 12 godzin miałam leżeć i czekać. Kiedy nie mogłam wytrzymać i zeszłam w dół to położna nakrzyczała na mnie, żebym leżała. Bałam się za krzyczeć. Zapisali mi do karty, że nie współpracowałam i byłam bardzo niespokojna. Kiedy rodziłam drugą córkę za 8 lat to już było lepiej. Cieszę się, że w dzisiejszych czasach jest bardzo lepiej. . Życzę Ciebie Justynko i malutkiej dużo zdrowia. Jesteście super rodzinką i dziewczynki napewno będą tak wzpaniałe jak mamusia. Pozdrawiam z Czech ❤️🌷
Tak to było.. ja rodziłam 44 i 38 lat temu...Sama...Mąz odwiózł i odebrał. Poród: za parawanem z lewej i prawej inne rodzące, przez kilka godzin leżenie w samotności na baczność w jednej pozycji na plecach, rozrywające bóle krzyżowe, ogromne pragnienie i senność ze zmęczenia...Położne miłe i niemiłe, czułam się jak na taśmie produkcyjnej... Zapomniałam....Ale obecności stada studentów i ....hydraulika nie zapomnę...Nikt nie zapytał mnie czy życzę sobie takie audytorium.... Cieszę się, że moje dzieci mogły rodzić w innych warunkach, po ludzku i w obecności męża i swojej położnej.
Super że już dzidzia w domku. Jeśli chodzi o Karową to moja bratowa podczas trwającego porodu na własne żądanie opuściła szpital (nie wydali jej nawet dokumentacji medycznej), bo była taka tragedia, zero pomocy ze strony personelu, pojechała do szpitala prywatnego na Targówku, a tam natychmiast wykonali jej cc ratując dzidzię przed niedotlenieniem i jej życie. Koleżanka także miała złe doświadczenia z Karową, po cc leżała w krwi i nikt się nią nie zainteresował.
Nie wiem kiedy to było ale powiem Ci ze ten poród był cudowny - takiego wsparcia nigdy do tej pory nie doświadczyłam. ale widzę ze są mieszane uczucia.
Miałam to szczęście, że szybko urodziłam i pierwsze i drugie dziecko. 26 lat temu w moim szpitalu już było dobre podejście do mam, później, 9 lat późnie, to już było na bardzo wysokim poziomie. Zwykły szpital, z niezwykłymi lekarzami, położnymi, paniami salowymi itp. ❤
Ja moje pierwsze dziecko urodziłam 6 kwietnia 2023r w wieku 39 lat niektórzy powiedzą, że późno Ja jednak cieszę się że w ogóle udało mi się zajść w ciążę i donosić naszego synka Olka szczęśliwie do końca, chociaż Olek urodził się miesiąc wcześniej 36 tydzień to był dużym dzidziusiem ważył 4040kg 53cm a na usg pokazywało 2600kg więc razem z położnymi byłyśmy w szoku jak w końcu udało mi się go urodzić 😊 ja tylko powiedziałam nic dziwnego, że nie mogłam go wypchnąć 😅 położna musiała mnie rozciąć. Ale ogólnie wspominam bardzo dobrze poród nic mnie nie bolało miałam tylko gaz a to znieczulenie dożylne nawet nie zdążyło zadziałać bo już trzeba było je odłączyć, ale to może dlatego, że nastawiłam się na ciężki poród przez historie moich koleżanek a było zupełnie odwrotnie. 😊 teraz mój synek ma 9 miesięcy i skacze, raczkuje podnosi się jak ma się czego złapać i tupie nóżkami że mu się udało wstać jestem bardzo szczesliwa, że go mam. Justynko Wam również życzę wszystkiego dobrego niech mała Gabi rośnie zdrowo 💙💜❤️💛💚🧡🌞👋🤗 pozdrawiam Was serdecznie 🤗
"A new baby is like the beginning of all things - wonder, hope, a dream of possibilities" - Eda J LeShan Justyna! Enjoy looking after Gabi, and make sure to still look after yourself!!!
Omg. Gratulacje jeszcze raz!Nie spodziewalam sie,ze tyle pokażesz. Szacun za sprzatanie domu przy skurczach, mnie dwa razy zbudzily w nocy....Pierwsza corke rodzilam z mezem, druga sama, bo nie mielismy z kim zostawic w tym momencie naszej trzylatki. Pierwszy raz mialam znieczulenie, bo mialam krzyzowe, za drugim razem zaufalam sobie i dalam rade bez
Gratuluję❣ 💝Wszystkiego 🥳 💫Najlepszego🍀 🤗 💗 Córeczce❣ 3-jcie się wszyscy zdrowo, radośnie! 🥰 Proszę odpoczywać dużo, dbać o siebie dobrze. Dobrego! Fajnie, że była koleżanka wspierająca z Panią!
Bardzo fajna relacja. Gratuluje z narodzin coreczki. Trafila do kochajacej rodziny. Jestes cudowna madra matka a John wyjatkowym ojcem, ktory Was wspiera na kazdym kroku i cieszy sie Wami. Czy bylas w prywatnej klinice? Widac ze warunki bardzo dobre.
Ja ostanio o mało w sklepie nie urodzilam😂 Do szpitala dotarłam z 9 cm, nie całe dwie godziny później było po porodzie.Bez znieczulenia, bo już nie było czasu, cały szpital mnie słyszał. Gratulację ❤
Gratulacje, zazdroszczę że masz to już za sobą. Ja rodzę w IMID, też fajny szpital. Sale są dwuosobowe i mi to odpowiadało. Czekam na relację jak już dojdziecie do siebie 😀
Gratulacje serdeczne 😊🎉 Ja miałam 4 cięcia cesarskie w 37 tygodniu ciąży, nie rodziłam siłami natury. Córka nie chciała doczekać do rana i zaczęła rodzić się w nocy 😊 wtedy odeszły mi wody, to było nowe dla mnie. W każdym szpitalu leżałam na wieloosobowych salach, ale nie było źle, za pierwszym razem miałyśmy nawet bliźnięta 😊 Najważniejsze by dziecko było zdrowe i wrócić do domku ❤ Życzę dużo zdrówka dla Ciebie i córeczki 😊
Ja rodziłam 36 lat temu, wtedy nie było jeszcze prywatnych szpitali, ale chodzilam prywatnie do ginekolozki, ktora byla ordynatorem w tym szpitalu i opiekę miałam wzglednie dobrą oczywiscie nie ma porównania do dzisiejszych czasów. Dużo zdrówka dla Was dziewczyny ❤❤
Justynko jeszcze raz Wam gratuluję. Narodziny dziecka to cudowne doswiadczenie, a przynajmniej takie powinno być i cieszę się ,że ten poród był dla Ciebie tak wyjątkowy mimo, że ostatni. Sama czekam na drugie dziecko i mam cichą nadzieję, że też doświadczę tak cudownego porodu :) Gabi witaj na świecie ❤❤❤
gratulacje🎉🎉🎉 ja sobie nie wyobrazalam porodu bez męza... a porod byl bardzo szybki...nie mialam przerwy miedzy skyrczami, a rozwarcie i skurcze pare mialam jednoczesnie..tak sie spieszylo naszej dzidzi;) wszystkiego dobrego i super czasu z nowym czlonkiem rodziny.
Jesteś bardzo dzielną kobietą, cieszę się, że nie było źle ,najważniejsze, że mała Gabi i Ty czujecie się dobrze , rodzice pomagają Emcia to śmiga już na tych nartach jak zawodowiec a Wy z Johnem dajecie sobie świetnie radę. Matylda już duża dziewczynka też dzidzie powozi jak trzeba będzie pomóc a zanim się obejrzycie Gabi już będzie biegać. Pozdrawiam Was serdecznie. 👍❤🌹🌹❤❤👍❤🌹❤👍
Super,kobieta rodzi i czyści jeszcze szafki kuchenne. Uwielbiam cię Justyna. Ja jestem taka sama. przy 3 porodzie, 12 lat temu, miałam regularne skurcze i odrabiałam jeszcze lekcje z najstarszym synem. Odrobiliśmy matematykę i pojechaliśmy do szpitala i u mnie 3 poród i połóg były najlepsze. Pozdrawiam serdecznie ❤❤
Serdeczne gratulacje dla rodzicow slicznej coreczki❤🎉i duzo zdrowka,ja rodzilam 18-cie lat temu corcie w Polsce i milo wspominam porod ktory trwal okolo 1h,moich synkow urodzilam juz w Anglii i tez bardzo mile wspominam porody,ktore tez trwaly ekspresowo.Pizdrawiam serdecznie cala rodzinke i zycze szybkiego rozwiazania i duzo zdrowka dla pan w ciazy czytajacych ten komentarz❤
Och !!!! Justynko przypomniały mi się moje porody tyle tylko że w tamtych czasach nie było żadnych znieczuleń !!! 😵Dobrze że teraz kobiety mają lżej . Gratuluję i bardzo jestem ciekawa reakcji dziewczynek jak przywieżliście malutką do domu😃
Wszystkiego, co tylko najlepsze dla Was❤ Tak cudowny poród i ja miałam, ale był to poród nr 5. Teraz też mam w domku noworodzia, ale tym razem było niestety cc ze wskazań med., ciąża dała mega w kość i nawet bym nie miała sił "obudzić w sobie porodowego lwa". Ty Justynko jeszcze super śmigałaś w dniu porodu i to cudowne, a ja byłam tym razem niestety ledwo człapiąca. Jeszcze raz ogromne gratulacje 🎉ps.spróbujesz może pieluchować wielorazowo? 😊
Gratulacje, ja ponad rok temu urodziłam moje szóste dziecko mój cud, ponieważ w ciąży dwóch różnych lekarzy na dwóch różnych sprzętach powiedzieli mi, że jest obrzęk płodu więc dziecko mogło urodzić się ciężko chore albo nawet umrzeć. W ciąży krwawienia, leki na podtrzymanie a synek urodził się zdrowy i piękny. I jak zawsze długo u mnie trwały porody, tak tym razem byłam 18 minut na porodówce i urodziłam 😊
Mi się przypomniały moje 2 porody..😊 mimo, że bez znieczuleń myślałam, że będzie gorzej..😅 pamiętam, jak przy skurczach z drugą córką śpiewałam pierwszej (15 miesięcy) kołysanki czuła, że coś się kroi i zasnąć nie chciała..😅 swój pierwszy poród wspominam super natomiast drugi dramat z tego względu, że personal miał zmianę i nikogo przy mnie nie było w kulminacyjnym punkcie dobrze, że był bez komplikacji i że był drugi to już trochę wiedziałam co i jak..
Mam za sobą trzy cesarki i żałuję, że nie dane mi bedzie doswiadczyc porodu naturalnego.mam zdrowe dzieci i to jest najwarzniejsze,ale Chcialam doświadczyć tej "magii porodu naturalnego",a niestety ze wzgledow zdrowotnych nie moge starac sie o czwarte dziecko
Ja rodziłam to 55 lat temu a to była masakra. Dali mnie na łóżko porodowe i przez 12 godzin miałam leżeć i czekać. Kiedy nie mogłam wytrzymać i zeszłam w dół to położna nakrzyczała na mnie, żebym leżała. Bałam się za krzyczeć. Zapisali mi do karty, że nie współpracowałam i byłam bardzo niespokojna. Kiedy rodziłam drugą córkę za 8 lat to już było lepiej. Cieszę się, że w dzisiejszych czasach jest bardzo lepiej. . Życzę Ciebie Justynko i malutkiej dużo zdrowia. Jesteście super rodzinką i dziewczynki napewno będą tak wzpaniałe jak mamusia. Pozdrawiam z Czech ❤️🌷
Tak to było.. ja rodziłam 44 i 38 lat temu...Sama...Mąz odwiózł i odebrał.
Poród: za parawanem z lewej i prawej inne rodzące, przez kilka godzin leżenie w samotności na baczność w jednej pozycji na plecach, rozrywające bóle krzyżowe, ogromne pragnienie i senność ze zmęczenia...Położne miłe i niemiłe, czułam się jak na taśmie produkcyjnej... Zapomniałam....Ale obecności stada studentów i ....hydraulika nie zapomnę...Nikt nie zapytał mnie czy życzę sobie takie audytorium....
Cieszę się, że moje dzieci mogły rodzić w innych warunkach, po ludzku i w obecności męża i swojej położnej.
🩷
22 lata temu też tak było kazali leżeć
Super że już dzidzia w domku. Jeśli chodzi o Karową to moja bratowa podczas trwającego porodu na własne żądanie opuściła szpital (nie wydali jej nawet dokumentacji medycznej), bo była taka tragedia, zero pomocy ze strony personelu, pojechała do szpitala prywatnego na Targówku, a tam natychmiast wykonali jej cc ratując dzidzię przed niedotlenieniem i jej życie. Koleżanka także miała złe doświadczenia z Karową, po cc leżała w krwi i nikt się nią nie zainteresował.
Nie wiem kiedy to było ale powiem Ci ze ten poród był cudowny - takiego wsparcia nigdy do tej pory nie doświadczyłam. ale widzę ze są mieszane uczucia.
Miałam to szczęście, że szybko urodziłam i pierwsze i drugie dziecko. 26 lat temu w moim szpitalu już było dobre podejście do mam, później, 9 lat późnie, to już było na bardzo wysokim poziomie. Zwykły szpital, z niezwykłymi lekarzami, położnymi, paniami salowymi itp. ❤
🩷🩷🩷
@@JustTyna Śliczne imię dla Waszej córeczki, tak na marginesie.
Ja moje pierwsze dziecko urodziłam 6 kwietnia 2023r w wieku 39 lat niektórzy powiedzą, że późno Ja jednak cieszę się że w ogóle udało mi się zajść w ciążę i donosić naszego synka Olka szczęśliwie do końca, chociaż Olek urodził się miesiąc wcześniej 36 tydzień to był dużym dzidziusiem ważył 4040kg 53cm a na usg pokazywało 2600kg więc razem z położnymi byłyśmy w szoku jak w końcu udało mi się go urodzić 😊 ja tylko powiedziałam nic dziwnego, że nie mogłam go wypchnąć 😅 położna musiała mnie rozciąć. Ale ogólnie wspominam bardzo dobrze poród nic mnie nie bolało miałam tylko gaz a to znieczulenie dożylne nawet nie zdążyło zadziałać bo już trzeba było je odłączyć, ale to może dlatego, że nastawiłam się na ciężki poród przez historie moich koleżanek a było zupełnie odwrotnie. 😊 teraz mój synek ma 9 miesięcy i skacze, raczkuje podnosi się jak ma się czego złapać i tupie nóżkami że mu się udało wstać jestem bardzo szczesliwa, że go mam. Justynko Wam również życzę wszystkiego dobrego niech mała Gabi rośnie zdrowo 💙💜❤️💛💚🧡🌞👋🤗 pozdrawiam Was serdecznie 🤗
🩷🩷🩷
Ja swoje pierwsze w wieku 35.. termin mam na maj.. I się stresuje😅 super.. Wszystkiego dobrego ❤❤
@@AnnaKulawinek-m1f
Będzie dobrze zobaczysz trzymam kciuki ❤️🤗
Szczęśliwa mama z maleństwem na rękach wygląda cudownie. Gratulacje!
🩷
Gratuluję córeczki :) z modlitwą i pozdrowieniem oraz niech Maryja opiekuje się Wami a Jezus Błogosławi :)
🩷
Justynko I John gratululuje Coreczki, niech bedzie szczesliwans Cale zycie, nowy czlonek rodziny, badzcie cierpliwi, wstydzko sie ulozy, ❤️🙏🥰
🩷🩷🩷
Jestem pełna podziwu dla Pani Justyno♥♥♥♥pozdrowienia dla całej rodzinki.♥
🩷
Oglądam Panią odkąd pamiętam i jest Pani dla mnie autorytetem. Cudowna osoba.Pozdrawiam i życzę całej rodzinie duuuuużo zdrówka ❤️
"A new baby is like the beginning of all things - wonder, hope, a dream of possibilities" - Eda J LeShan Justyna! Enjoy looking after Gabi, and make sure to still look after yourself!!!
Szczęśliwego rozwiązania ciąży żeby malutka była zdrowa i silna
Omg. Gratulacje jeszcze raz!Nie spodziewalam sie,ze tyle pokażesz. Szacun za sprzatanie domu przy skurczach, mnie dwa razy zbudzily w nocy....Pierwsza corke rodzilam z mezem, druga sama, bo nie mielismy z kim zostawic w tym momencie naszej trzylatki. Pierwszy raz mialam znieczulenie, bo mialam krzyzowe, za drugim razem zaufalam sobie i dalam rade bez
Wow. Bardzo emocjonalny film ❤ cieszę siw słysząc, ze tak szybko zmienia się na lepsze w kwestii porodu w państwowych szpitalach :) Pozdrawiam
Gratuluję❣
💝Wszystkiego 🥳
💫Najlepszego🍀
🤗
💗 Córeczce❣
3-jcie się wszyscy zdrowo, radośnie!
🥰
Proszę odpoczywać dużo, dbać o siebie dobrze. Dobrego!
Fajnie, że była koleżanka wspierająca z Panią!
🩷
Gratulacje dla Ciebie, wykonałaś kawał dobrej roboty ❤ malutka jest cudna❤
🩷
Takie prawdziwe filmiki są cuuudowne i najpiękniejsze! I dla Was mega pamiątka. Wszystkiego najpiękniejszego!
Bardzo fajna relacja.
Gratuluje z narodzin coreczki. Trafila do kochajacej rodziny.
Jestes cudowna madra matka a John wyjatkowym ojcem, ktory Was wspiera na kazdym kroku i cieszy sie Wami.
Czy bylas w prywatnej klinice?
Widac ze warunki bardzo dobre.
Nie - przez NFZ - szpital Karowa. :)
Jakie to szczęście,kiedy dziecko zdrowe przychodzi na świat❤️Jeszcze raz GRATULUJĘ 👶💐😘
🩷
A co ze szczepieniami
Wszystkiego co najlepsze dla Was ❤❤❤❤❤
🩷
Jak Ty pięknie wyglądasz to nie moge się nadziwić 😮😍😍 gratulacje!
🩷🩷🩷
Cudownie wygladalas ❤️Gratulacje dla Ciebie i Johna
Gratulacje dla Mamy 🎉Taty też pozdrawiam
🩷
Ja ostanio o mało w sklepie nie urodzilam😂
Do szpitala dotarłam z 9 cm, nie całe dwie godziny później było po porodzie.Bez znieczulenia, bo już nie było czasu, cały szpital mnie słyszał.
Gratulację ❤
Kochani Gratulacje❤Wszystkiego Najlepszego❤
🩷
Gratulacje, zazdroszczę że masz to już za sobą. Ja rodzę w IMID, też fajny szpital. Sale są dwuosobowe i mi to odpowiadało. Czekam na relację jak już dojdziecie do siebie 😀
🩷🩷🩷
Gratulacje jeszcze raz! Malutka jest Cudowna!! 😍😍😍
🩷
Gratulacje serdeczne 😊🎉
Ja miałam 4 cięcia cesarskie w 37 tygodniu ciąży, nie rodziłam siłami natury. Córka nie chciała doczekać do rana i zaczęła rodzić się w nocy 😊 wtedy odeszły mi wody, to było nowe dla mnie. W każdym szpitalu leżałam na wieloosobowych salach, ale nie było źle, za pierwszym razem miałyśmy nawet bliźnięta 😊 Najważniejsze by dziecko było zdrowe i wrócić do domku ❤ Życzę dużo zdrówka dla Ciebie i córeczki 😊
Dziekujemy :)
Też miałam robiony masaż szyjki. Dwa razy. Bolało. Ale dzięki temu szybciej urodziłam, w kilka godzin. Gratuluję raz jeszcze ❤️
Mam te same myśli właśnie - 🩷
Cudownie ❤❤❤!!!!🎉
🩷
Ja rodziłam 36 lat temu, wtedy nie było jeszcze prywatnych szpitali, ale chodzilam prywatnie do ginekolozki, ktora byla ordynatorem w tym szpitalu i opiekę miałam wzglednie dobrą oczywiscie nie ma porównania do dzisiejszych czasów. Dużo zdrówka dla Was dziewczyny ❤❤
ten szpital nie jest prywatny :)
Justynko jeszcze raz Wam gratuluję. Narodziny dziecka to cudowne doswiadczenie, a przynajmniej takie powinno być i cieszę się ,że ten poród był dla Ciebie tak wyjątkowy mimo, że ostatni. Sama czekam na drugie dziecko i mam cichą nadzieję, że też doświadczę tak cudownego porodu :) Gabi witaj na świecie ❤❤❤
gratulacje🎉🎉🎉
ja sobie nie wyobrazalam porodu bez męza... a porod byl bardzo szybki...nie mialam przerwy miedzy skyrczami, a rozwarcie i skurcze pare mialam jednoczesnie..tak sie spieszylo naszej dzidzi;)
wszystkiego dobrego i super czasu z nowym czlonkiem rodziny.
🩷
Jesteś bardzo dzielną kobietą, cieszę się, że nie było źle ,najważniejsze, że mała Gabi i Ty czujecie się dobrze , rodzice pomagają Emcia to śmiga już na tych nartach jak zawodowiec a Wy z Johnem dajecie sobie świetnie radę. Matylda już duża dziewczynka też dzidzie powozi jak trzeba będzie pomóc a zanim się obejrzycie Gabi już będzie biegać. Pozdrawiam Was serdecznie. 👍❤🌹🌹❤❤👍❤🌹❤👍
🩷🩷🩷
Witaj na świecie aniołku 🥰🥰🥰 zdrówka Pani Justynko dla Was ❤❤❤
🩷
❤❤❤ gratulacje
Gratulacje Justynko, taaaaka radośc 😊 pozdrawiam serdecznie calutką uper rodzinkę😊😊
Serdeczne gratulacje
🩷
Gratulacje dla Was i dużo zdrówka dla Gabi
🩷
Gratulacje Justynko !! :) Zycze zdrowka i radosci zcoreczki !!:) Pozdrawiam z Sakramento :)
🩷🩷🩷
Uwielbiam Sakramento ☺️
Super,kobieta rodzi i czyści jeszcze szafki kuchenne. Uwielbiam cię Justyna. Ja jestem taka sama. przy 3 porodzie, 12 lat temu, miałam regularne skurcze i odrabiałam jeszcze lekcje z najstarszym synem. Odrobiliśmy matematykę i pojechaliśmy do szpitala i u mnie 3 poród i połóg były najlepsze. Pozdrawiam serdecznie ❤❤
Gratulacje pięknej córeczki dużo zdrówka wam życzę ❤
Serdeczne gratulacje dla rodzicow slicznej coreczki❤🎉i duzo zdrowka,ja rodzilam 18-cie lat temu corcie w Polsce i milo wspominam porod ktory trwal okolo 1h,moich synkow urodzilam juz w Anglii i tez bardzo mile wspominam porody,ktore tez trwaly ekspresowo.Pizdrawiam serdecznie cala rodzinke i zycze szybkiego rozwiazania i duzo zdrowka dla pan w ciazy czytajacych ten komentarz❤
🩷🩷🩷
Jaka dzielna dziewczyna. Brawo i gratulacje.
Wszystkiego najlepszego dużo zdrówka dla wszystkich ❤
🩷
Justynka wielke gratulacje!!! ❤ cudowne wsparcie Johna, wszystkiego dobrego dla Was🙂
Gratuluje mamie i zycze zdrowka mamie i malenstwu niech zdrowo sie chowa a mama dochodzi do sil.
❤❤💯
🩷
Gratulacje 🎉❤
🩷
Dużo zdrowia szczęścia dla małej Dzidzi i Mamusi. Pozdrawiam.
🩷🩷🩷
Gratulacje
Dziękuję, gratuluję i pozdrawiam🌹
🩷
Gratuluję❤
Och !!!! Justynko przypomniały mi się moje porody tyle tylko że w tamtych czasach nie było żadnych znieczuleń !!! 😵Dobrze że teraz kobiety mają lżej . Gratuluję i bardzo jestem ciekawa reakcji dziewczynek jak przywieżliście malutką do domu😃
🩷
Gratulacje coreczki, pozdrowienia dla calej wspamialej rodzinki
🩷
❤🩷💜🎈 Dużo zdrówka życzę 💜🤍🩷
🩷
Gratulacje i dużo zdrówka życzę 🎉❤❤
Gratulację Kochani🎉❤. Wszystkiego najlepeszgo i duzo zdròwka dla was❤.
Gratulacje ❤ zdrówka dla Gabi i dla mamy oczywiście też. Cieszcie sie sobą, bo czas tak szybko mija. Wyglądasz pięknie❤
Dzielna mamusia!! Gratuluję Justynko ❤❤❤❤
Gratulacje 🎉🎉🎉🎉❤
Cudnie!!! Gratulacje! ❤
Wszystkiego, co tylko najlepsze dla Was❤ Tak cudowny poród i ja miałam, ale był to poród nr 5. Teraz też mam w domku noworodzia, ale tym razem było niestety cc ze wskazań med., ciąża dała mega w kość i nawet bym nie miała sił "obudzić w sobie porodowego lwa". Ty Justynko jeszcze super śmigałaś w dniu porodu i to cudowne, a ja byłam tym razem niestety ledwo człapiąca. Jeszcze raz ogromne gratulacje 🎉ps.spróbujesz może pieluchować wielorazowo? 😊
Wszystkiego najszczęsliwszego na tej nowej dtodze życia❤
🩷
Gratulacje, ja ponad rok temu urodziłam moje szóste dziecko mój cud, ponieważ w ciąży dwóch różnych lekarzy na dwóch różnych sprzętach powiedzieli mi, że jest obrzęk płodu więc dziecko mogło urodzić się ciężko chore albo nawet umrzeć. W ciąży krwawienia, leki na podtrzymanie a synek urodził się zdrowy i piękny. I jak zawsze długo u mnie trwały porody, tak tym razem byłam 18 minut na porodówce i urodziłam 😊
Gratulacje❤❤❤
🩷
Gratuluję córeczki. Pozdrawiam rodzinkę ❤
Gratulacje ❤🎉 mnie to czeka w połowie czerwca. Niby drugi porod ale strach jest
❤️❤️❤️❤️❤️Witaj Gabi❤️
Dałyście radę dziewczyny ❤️❤️❤️❤️
❤❤❤❤ Gratulacje
Gratulacje dużo zdrówka dla Was ❤❤❤❤❤
You look so beautiful. Blessings for the whole family❤
Dzidzia śliczna❤ gratulacje Justynko😉 dzielna mama. Odpoczywaj kochana😘
Mi się przypomniały moje 2 porody..😊 mimo, że bez znieczuleń myślałam, że będzie gorzej..😅 pamiętam, jak przy skurczach z drugą córką śpiewałam pierwszej (15 miesięcy) kołysanki czuła, że coś się kroi i zasnąć nie chciała..😅 swój pierwszy poród wspominam super natomiast drugi dramat z tego względu, że personal miał zmianę i nikogo przy mnie nie było w kulminacyjnym punkcie dobrze, że był bez komplikacji i że był drugi to już trochę wiedziałam co i jak..
Gratulacje 👏🎊 zdrowia dla mamy i córeczki i całej rodziny 🥰
Cudowne chwile ❤❤❤❤
Gratuluję córeczki i pozdrawiam serdecznie 😊
🩷🩷🩷
Gratuluje ❤🎈🥉
CUDOWNIE
🩷
Cudownie❤
🩷
🎉 Gratulacje 🎉
🩷
Pięknie ❤️
Jon jest super mężem uwielbiam waszą rodzinę dziękuję że pokazałaś jak wygląda pokój do rodzenia na karowej
🩷🩷🩷
Gratuluję życzę wam zdrowia śliczna córka 🎉🎉
🩷
Gratulacje dzielna mamo!
🩷
❤❤❤❤dużo miłości wam przesyłam❤❤❤❤
🩷
Gratulacje dla szczęśliwych Rodziców ❤i dużo zdrówka dla dzidziusia i Mamusi ❤❤🎉🎉😊😊
Gratulacje ❤❤❤❤🎉🎉🎉
🩷
Gratulacje 🤗 śliczny aniołek 😇 dbaj o siebie ❤ you tube poczeka 😊
🩷
Gratulacje 😊
🩷
Congratulations and all the best for you and your beautiful family ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
🩷🩷🩷
Gratulacje! Niech maleństwo dobrze się chowa.
Cudownie❤️… rodzina w komplecie😍
Pozdrawiam serdecznie
❤💋❤️💋❤️💋❤️
🩷
zazdroszcze latwego porodu i chyba co najwazniejsze, ze sam sie zaczal kilka dni przed terminem, ze uniknelas wywolywania etc :)
🩷🩷🩷
Mam za sobą trzy cesarki i żałuję, że nie dane mi bedzie doswiadczyc porodu naturalnego.mam zdrowe dzieci i to jest najwarzniejsze,ale Chcialam doświadczyć tej "magii porodu naturalnego",a niestety ze wzgledow zdrowotnych nie moge starac sie o czwarte dziecko
Gratuluję i niech się chowa córcia 😊
❤❤❤
🩷
❤
🩷
❤❤❤Szczęścia Szczęścia ♥️♥️♥️
GRATULACJE ❤💐😘
🩷
Gratuluję
Wyglądasz cudownie. Pozdrawiam