Kapitalna sprawa!!! ❤ Cieszę się że mogę posłuchać bardzo ciekawych rzeczy o "mojej" ukochanej budowli ❤ Świetna sprawa z tym google earth ❤️Pozdrawiam serdecznie!!!! Czeladzianka😁🤘
Ale super efekty! Powiało świeżością :) Zapamiętałam więcej informacji, dzięki tej wizualizacji. Kolejny plus na rozdziały. Pomyślałabym może o realnych zdjęciach zamku, ale i tak bardzo mi się podoba.
na temat tuneli cos wiem,pracowałem tam w czasie drugiej wojny był skład i produkcja amunicji,pod zamkiem jest tunel w kierunku wzgórza zamkowego i tam łączył sie z magazynami amunicji niemcy go wysadzili czesc tuneli przebiega pod cmentarzem zydowskim.duzo pisania pozdro piotr.reszta dla zainteresowanych
Zamek w Chęcinach równie ciekawy, wg legend ma mieć lochy do wszystkich okolicznych zamków i klasztorów. Najzabawniejsze jest że lochy ma mieć także do Krakowa na Wawel i do Gdańska. A zamek lochów ma wiele bo locha to samica dzika. Zaś podziemne korytarze ma tylko dwa i oba nie dostępne do zwiedzania
Mam bardzo dużo źródeł o zamku w Chęcinach. Postaram się nim niebawem zająć. ;) Z tymi lochami to faktycznie zabawna sprawa. :D Coś więcej może Pan o nich napisać? ;) Rzecz jasna o tych dwóch, które są niedostępne.
@@duszneopowiesci Są dwa podziemne korytarze, zbudowane w oparciu o dawne sztolnie kopalń ołowiu. Jeden korytarz prowadził od klasztoru franciszkanów a drugi od kościoła św Bartłomieja. Ten pierwszy doprowadził do zdobycia zamku w czasie Potopu Szwedzkiego. Wojska szwedzkie zajęły miasto ale bez zamku. Potem przyszli Rakoczanie. Wzięli na tortury zakonników franciszkanów, piłując im wolno szablą głowy wymusili tajemnice przejścia na zamek. Tymi przejściami zamek zdobyto i spalono. Potem oddano szwedzkiej załodze. Drugi korytarz był dostępny jeszcze w latach 60 XX w. ale konserwatorzy i archeolodzy wejście zamurowali a w dokumentach zapisali że zamek miał tylko "lokalne podpiwniczenia". Wejście było w kościele w krypcie rodziny Fotygów. Przejście prawdopodobnie jest częściowo także zawalone z barku konserwacji
Kapitalna sprawa!!! ❤ Cieszę się że mogę posłuchać bardzo ciekawych rzeczy o "mojej" ukochanej budowli ❤ Świetna sprawa z tym google earth ❤️Pozdrawiam serdecznie!!!! Czeladzianka😁🤘
Pozostaje czekać na drugi film! ;)
Ale super efekty! Powiało świeżością :) Zapamiętałam więcej informacji, dzięki tej wizualizacji. Kolejny plus na rozdziały. Pomyślałabym może o realnych zdjęciach zamku, ale i tak bardzo mi się podoba.
Dziękuję za dobre słowo! Wspomniane rady wezmę pod uwagę przy następnym materiale! :) :) :)
haha moje miasto w końcu serdecznie pozdrawiam wlaśnie z Będzina :P
Super, dzięki za pozdrowienia! :D
na temat tuneli cos wiem,pracowałem tam w czasie drugiej wojny był skład i produkcja amunicji,pod zamkiem jest tunel w kierunku wzgórza zamkowego i tam łączył sie z magazynami amunicji niemcy go wysadzili czesc tuneli przebiega pod cmentarzem zydowskim.duzo pisania pozdro piotr.reszta dla zainteresowanych
Mega ciekawe, gdyby miał Pan ochotę opowiedzieć więcej, to chętnie przeczytam (e-mail)
Zamek w Chęcinach równie ciekawy, wg legend ma mieć lochy do wszystkich okolicznych zamków i klasztorów. Najzabawniejsze jest że lochy ma mieć także do Krakowa na Wawel i do Gdańska.
A zamek lochów ma wiele bo locha to samica dzika. Zaś podziemne korytarze ma tylko dwa i oba nie dostępne do zwiedzania
Mam bardzo dużo źródeł o zamku w Chęcinach. Postaram się nim niebawem zająć. ;)
Z tymi lochami to faktycznie zabawna sprawa. :D Coś więcej może Pan o nich napisać? ;) Rzecz jasna o tych dwóch, które są niedostępne.
@@duszneopowiesci Są dwa podziemne korytarze, zbudowane w oparciu o dawne sztolnie kopalń ołowiu. Jeden korytarz prowadził od klasztoru franciszkanów a drugi od kościoła św Bartłomieja. Ten pierwszy doprowadził do zdobycia zamku w czasie Potopu Szwedzkiego. Wojska szwedzkie zajęły miasto ale bez zamku. Potem przyszli Rakoczanie. Wzięli na tortury zakonników franciszkanów, piłując im wolno szablą głowy wymusili tajemnice przejścia na zamek. Tymi przejściami zamek zdobyto i spalono. Potem oddano szwedzkiej załodze. Drugi korytarz był dostępny jeszcze w latach 60 XX w. ale konserwatorzy i archeolodzy wejście zamurowali a w dokumentach zapisali że zamek miał tylko "lokalne podpiwniczenia". Wejście było w kościele w krypcie rodziny Fotygów. Przejście prawdopodobnie jest częściowo także zawalone z barku konserwacji
Świetna historia, pięknie dziękuję!
Podobno to tak brzmiało: "Jaka tam piękna Dąbrowa, tu las sosnowy, tam będzie moja Czeladź, a tu będę ja".
Bardzo ładne słowa!