Biblii nie znasz. Kto ma zmartwychwstać, skoro ,,dusza'' jest w nieba a ciało w grobie? (JANA.5:28,29) „Nie dziwcie się temu, gdyż wszyscy w grobowcach pamięci usłyszą jego głos i wyjdą: ci, którzy czynili to, co dobre, na zmartwychwstanie życia; ci, którzy się dopuszczali tego, co podłe, na zmartwychwstanie sądu.” Gdzie przebywał Łazarz przez 4 dni jego śmierci? Czy Jezus nie wyrządziłby mu krzywdy, gdyby ściągnął go z nieba na ziemię?(JANA.11:23,24) ,,Jezus powiedział do niej: ,Twój brat (Łazarz) zmartwychwstanie' Marta odrzekła: ,Wiem, że zmartwychwstanie podczas zmartwychwstania w dniu ostatnim”. Marta nie powiedziała, że Łazarz pójdzie do nieba lecz zmartwychwstanie z grobu na ziemi.
Tak jeden jak i drugi wciskają niebiblijną propagandę. (RZYM.6:23) ,,Bo zapłatą za grzech jest śmierć. Ale Bóg daje nam w darze życie wieczne przez Chrystusa Jezusa, naszego Pana.'' (RZYM.6:7) ,,Bo ten, kto umarł, został uwolniony od grzechu.'' (KAZN.9:5,10) ,,Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą ani nie mają już żadnej nagrody, bo cała pamięć o nich idzie w zapomnienie'' ,,Cokolwiek możesz zrobić, rób to z całą mocą, bo w grobie - w miejscu, do którego idziesz - nie wykonuje się pracy ani nie układa się planów, nie ma tam wiedzy ani mądrości.'' (EZECH.18:4) ,,Oto wszystkie dusze należą do mnie. Jak dusza ojca, tak i dusza syna należy do mnie. Dusza, która grzeszy, ta umrze.'' Chyba wystarczy argumentów na opisanie stanu zmarłych. Jest to stan NIEBYTU. PRZECIWIEŃSTWO ŻYCIA.
Wiem z doświadczenia swojego a mam na Maksa pokręcone Życie 🙃🙃🙃. Dusza po śmierci ma nadal wolą Wolę. ❣️❣️❣️Najlepiej aby poszła w Stronę Korytarza który Bóg otwiera. Co w dzisiejszych czasach dzieje się to właśnie Duszę robią Schizmę w Głowach Ludzkich 🙃🙃😰😰. Masz rację demony chcą zatrzymać Duszę🙃😰. Życie po Śmieci JEST❣️❣️❣️. Niebo to nie Bajka ( Objawienia Najświeższe Matki Bożej np. Fatimie w 1917r. Cud nad Wisłą w 1920r. ))). Piekło to nie Horror czy Trierr ale Fakt. Z stąd Ostrzeżenia Boże-- Objawienia. Koniec Świata będzie ale przez Człowieka bo bez zastanowienia zadaje ból . Syn Boży Jezus Chrystus przyjęcie ale PEŁEN Smutku bo Człowiek bardziej woli być dla Drugi Okrutny niż Dobry 🙃🙃🙃. Życzę Bożego prowadzenia przez Życie Ziemskie.
Zamiast wierzyć komuś przekręconemu zacznij czytać Biblię. Kto ma zmartwychwstać, skoro ,,dusza'' jest w nieba a ciało w grobie? (JANA.5:28,29) „Nie dziwcie się temu, gdyż wszyscy w grobowcach pamięci usłyszą jego głos i wyjdą: ci, którzy czynili to, co dobre, na zmartwychwstanie życia; ci, którzy się dopuszczali tego, co podłe, na zmartwychwstanie sądu.” A jak rozumieć tę obietnicę. (OBJ.21:3,4) ,,Wtedy usłyszałem donośny głos dobiegający od tronu: „Popatrz! Przybytek Boży jest pośród ludzi. I Bóg będzie przebywał z nimi, a oni będą Jego ludem. Będzie z nimi sam Bóg. I Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło.”. Proroctwo to dotyczy życia na ziemi, gdyż ,,Przybytek Boży ma być wśród ludzi'' a ludzie są na ziemi. Ponadto, ,,Śmierci już nie będzie'' w niebie nigdy nie było śmierci, dlatego o życiu na ziemi w przyszłości tu mowa. Myślę, że tę kwestię udokumentowałem rzetelnie przy pomocy Biblii.
Niektóre komentarze są tutaj skrajnie niepoważne. Proszę, nie przejmuj się złośliwymi ludźmi :) Jestem rzymskim katolikiem. Z dużym zainteresowaniem wysłuchałem Twojego filmiku. Poruszyłeś bardzo ważny temat, jeśli nie najważniejszy - co dzieje się z duszą po śmierci? Nie mogę się z perspektywy mojej wiary - wiary katolickiej - zgodzić z Twoją tezą, że dusza pozostaje w "stanie nieokreślonym" między śmiercią cielesną a Sądem Ostatecznym. Dlaczego prawosławni tak uważają?Wynikałoby bowiem z Twojej tezy, że odkupienie Chrystusa sprowadza się wyłącznie do naszego zmartwychwstania na końcu czasów. A przecież odkupienie Chrystusa ma wymiar kosmiczny, powszechny, absolutny, holistyczny. Wszystko odtąd jest przebóstwione i odnowione w Chrystusie. Owocem zbawienia jest nie tylko zmartwychwstanie umarłych, ale również pokonanie - oprócz śmierci - grzechu, piekła i szatana. Chrystus przelał za nas swoją krew. Pojednał nas z Ojcem. I to chcę podkreślić - pojednał nas z Ojcem. Dzięki Chrystusowi jesteśmy przybranymi dziećmi Bożymi i w Nim mamy usprawiedliwienie. O tym wielokrotnie wspominał święty Paweł. Już nie ma żadnej Otchłani. Chrystus zstąpił do piekieł, czyli Otchłani, żeby wybawić dusze patriarchów i proroków i wszystkie dusze sprawiedliwych. Sam wspomniałeś przecież o wyciągnięciu Adama i Ewy z Otchłani. Naszym przeznaczeniem jest Bóg. I chociaż po śmierci - jeśli tak dobry Bóg zawyrokuje - złączymy się z Bogiem duszą, ponieważ zmartwychwstania oczekujemy na końcu czasów, to już po śmierci doświadczamy owoców odkupienia, czyli bliskości i zjednoczenia z Bogiem. Zmartwychwstanie nie jest tylko pokonaniem śmierci biologicznej, ale śmierci „metafizycznej”, którą powoduje grzech. Święty Paweł tak wyrażał swoją tęsknotę za Chrystusem: "Dla mnie bowiem życie to Chrystus, a śmierć to zysk. (...).Jedno i drugie bowiem mnie naciska: chcę odejść i być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze; Lecz pozostać w ciele jest bardziej potrzebne ze względu na was". (Filipian 1, 21. 23-24). Znasz pewnie słowa Jezusa na krzyżu do Dobrego Łotra: "Zaprawdę powiadam ci: Dziś będziesz ze mną w raju"(Łukasza 23, 43). Czy nie są one wymowne? Pozdrawiam
Ten stan nieokreślony to nie Szeol, a stan duszy, która oczekuje na radość w raju, już uczestnicząc w niej, albo na potępienie w piekle, już czując ten strach. Ciężko nam określić, gdzie taka dusza się znajduje. Poza tym, to tylko tradycja, niemająca rangi dogmatu.
@@dzwonnikcerkiewny no dobrze, a czy jesteście w stanie przyjąć katolicką naukę o sądzie szczegółowym z chwilą śmierci i o tym, że na tym sądzie dusza otrzymuje już wieczną zapłatę? Ponieważ jeżeli mówisz, że dusza oczekuje wiecznej radości bądź czuje strach przed czekającym jej potępieniem, to rozumiem, że bierzecie pod uwagę fakt, że będziemy musieli się rozliczyć z Bogiem z naszego życia z chwilą śmierci?
A ja nie rozumiem, bo w 7:18 minucie można usłyszeć: ,,Prawosławna nauka nie zna czegoś takiego jak czyściec, dusze które oczekują na potępienie, mogą przejść do stanu oczekiwania na raj, jednak nie dzieje się to poprzez oczyszczające męki, a poprzez modlitwę Kościoła" Żadna chyba modlitwa nie może zmienić twojego wyboru(piekło, niebo), i nieprawdą jest, że czyściec(ten Katolicki) jest miejscem mąk, dzięki któremu dusze mogą przejść do stanu oczekiwania na raj. Czyściec odnosi się tylko i wyłącznie do osób już zbawionych, ale potrzebujących oczyszczenie z grzechów(mamy np. przykłady w Biblii, że Bóg odpuszcza Żydom szemranie, ale jednocześnie ich za to karze, Bóg wybaczył dawidowi, ale został ukarany doczesną karą co w idei czyśćca ma sens, wtedy gdy uznamy, że Bóg nie pozostawia nikogo bez kary, pokuty(albo tu, albo po śmierci) i że musimy być czyści, święci, aby wejść do nieba). My wierzymy(podobnie jak wczesne chrześcijaństwo), że modlitwy przynoszą zmarłym ulgę w cierpieniach czyśćcowych, natomiast modlitwy nie mogą zmienić czyjejś wieczności.
Ciało gnije, a dusza nieśmiertelna, która ożywiała ciało, idzie w zaświaty.. Gdy człowiek śpi w nocy, to jego ciało leży w łóżku, a on bierze udział w swoim śnie. Czy wtedy człowiek znika ?
@@KingaHorsztynska dusza to wymysł Arystotelesa kościół powtarza wiele z dawnych wierzeń. Nie ma duszy. My sami i nasza świadomość to pracujący mózg. Po śmierci mózgu nasza świadomość znika. Nie ma duszy, nie ma piekła, nieba, aniołów, szatana, Jezusa itd. to wszystko wymyśli ludzie ze strachu przed śmiercią
Żyjemy w kraju w którym przytłaczająca większość ma dość jasną wizję tego co jest z życiem, śmiercią i „po śmierci”.W największym uproszczeniu możemy powiedzieć tak: duszę stwarza Bóg,to ona „czysta i z kontem zerowym” rodzi się jako dziecko.Potem są albo grzechy,albo dobre uczynki. Następnie w momencie śmierci fizycznej jest sąd lub może jakaś ocena: bilans wypada dobrze? Idziemy do nieba. Źle? Maszerujemy do piekła na "wieczne męki" za kilkadziesiąt,max100 lat złego sprawowania, bez prawa do przedterminowego zwolnienia".Ani zbyt dobrze,ani zbyt źle? Ten model „życia,śmierci i sensu życia” natrafia nawet nie na poważny problem ale wręcz na wielki betonowy mur,który wiąże się z pytaniem: jakim?,jeśli Bóg istnieje to co z dzieckiem które w wieku lat 5 umiera po wielu latach zmagania się z chorobą nowotworową?Jakie są grzechy tego dziecka?Dlaczego inne dziecko urodzone w tym samym szpitalu i tego samego dnia dalej sobie żyje w zdrowiu i szczęściu?zwolennicy powyższego modelu znajdują cały wachlarz odpowiedzi,wśród których jedna jest ciekawsza od drugiej,bardzo często pojawia się argument „bo Bóg takie dzieci bardziej kocha,i tą chorobą nowotworową je wyróżnił”. Nawet jeśli przyjmiemy to absurdalne wyjaśnienie,to pojawia się kolejne pytanie:skoro Bóg jedne dzieci wyróżnia „obdarzając je śmiertelną chorobą”,a inne nie,to dlaczego w tym punkcie jest tak niesprawiedliwy i nie daje tego „wyróżnienia” wszystkim po równo?Dla przeciwników reinkarnacji zapytam też,gdzie idą wszystkie dusze po śmierci? Przypominam że w ciągu najbliższych 100 lat 7mld dusz opuści ziemię!Czyli za tysiąc lat to będą setki miliardów potem biliony,i tak dalej będziemy z tabunami babć i dziadków... fruwać wśród anielskich szeregów, i tak można mnożyć.Tak czy inaczej,gdzieś zrobi się bardzo tłoczno.Rodzimy się nie pamiętając nic z poprzedniego życia i nie jest to przypadek,lecz tak właśnie ma być.Nie powinniśmy wiedzieć że nasza bliska dziś osoba już kiedyś była nam bliska z którą zwiazana jest np.zła karma,a teraz musimy razem dokończyć lekcję,która ma nas nauczyć miłości, współczucia,wybaczania itp.Pamięć o poprzednim życiu tylko by nam przeszkadzała.Jednak czasami się zdarza,że rodzą się ludzie pamiętając wszystko z poprzedniego życia - imię,nazwisko,ulicę, przy której mieszkali,numer domu,a także szczegółowe okoliczności życia i własnej śmierci.Historie z Polski bardzo dobrze są opisane na ten temat,jednak historia Santi Dewi jest wyjątkowa.Ta historia jest uważana za jeden z najbardziej udowodnionych przypadków reinkarnacji w dziejach Ziemi.Sprawą interesował się Mahatma Gandi,był to jeden z wielu,za to stuprocentowo dowiedziony i nie pozostawiający cienia wątpliwości fakt powtórnych narodzin.
Irena myli się Pani dusze zmarłych ludzi , jeżeli są w czyscu proszą o modlitwę, trzeba się modlić za nimi aby weszły do nieba , to jest naszym obowiązkiem ,msze święte , gregoriańskie itp
@ksadeaxa według ciebie istnieje tylko niebo dla wszystkich , piekło czysciec istnieje , trzeba poczytać książki tych co tam byli święta Faustyna, ojciec Pio , książka Maria Simma moje przeżycia z duszami czyscowymi
@ksadeaxoprócz Biblii trzeba też myśleć rozsądnie , nie wystarczy tylko czytać słowa Boże , to by było iść na łatwiznę ,no cóż każdy niech wierzy w co chce, pozdrawiam
Ja prosty człowiek... Jeśli dla Boga czas nie istnieje to... To dla niego twój ukochany dziadek który zmarł powiedzmy 20 lat temu żyje dalej. Gdy ty modlisz się za umarłego Bóg (dla Którego jest wieczne teraz) może wysłuchać twoją modlitwę i sprawić że za życia się nawróci...
Człowiek jest duszą. Człowiek nie ma duszy. Jeżeli sam jest duszą. Pan myli pojęcia dusza i duch. Jezus Chrystus gdy umierał wypowiada słowa " Ojcze w ręce twoje oddaję ducha swego." Gdy umieramy nasz duch wraca do Ojca. Proszę zwrócić uwagę na słowa Pisma gdy Jezus jedyną córkę kobiety powołuje do życia " duch jej powrócił " i dziewczynka ożyła. Młody człowieku do grzechów zmarłego nic nie można dodać ani ująć to jest cytat z Biblii. Nasze modlitwy za zmarłych czy im pomogą? Nie ! pomogą nam żyjącym. Pozdrawiam - nie należę do żadnej organizacji. Pismo jest moim pokarmem 30 lat a może i więcej.)🍀
,,Jezus Chrystus gdy umierał wypowiada słowa " Ojcze w ręce twoje oddaję ducha swego." Gdy umieramy nasz duch wraca do Ojca. " Szczerze, to nigdy bym nie przypuścił, że z tego fragmentu można zrobić jakąkolwiek aluzję do tego, że człowiek nie ma duszy... Jezus po prostu powierzył Ojcu duszę. Poza tym mamy przykłady tego, że dusza ludzka jest nieśmiertelna i że jest ciało i dusza: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który *duszę i ciało może zatracić w piekle*” Mt 10:28.
Dużo prawdy lecz nie wszystko, widziałam piekło i cierpienie ludzi ,tam są rodziny razem ,dusza która opuszcza ciało idzie do życia wiecznego tą grzeszna jest odprowadzana do piekła a odbywa się to tak przed drzwiami do wieczności, stoją dwa demony biorą duszę pod pachy i odprowadzaja na przeciwległa stronę tam jest czarna ściana i drzwi ,tam skazany człowiek bardzo krzyczy i wyrywa się bo nie chce tam iść, po drugie dusza ludzką jest nie śmiertelna a łaską Bożą do zbawienia jest bardzo nam potrzebna po trzecie ciało jest odzieniem dla duszy tak jak rzeczy są odzieniem dla ciała ,i po czwarte miejsce gdzie idą duszę które czekają na sąd Boży idą do odchłani ,tak więc dobrzy i niegodziwcy idą od razu na swoje miejsce ,reszta czeka na dzień sądu, jeżeli zwierzę jest dusza to dlaczego piszesz że niema nadziei zmartwychwstania ,widziałam jak duszę zwierząt szły inną drogą do życia wiecznego już prorocy pisali że nie wiadomo gdzie dusza zwierzęcia idzie zwierzę jest duszą a dusza jest nie śmiertelna skąd takie teorie że zwierzę idzie na zagładę, 😢
Skąd masz te informacje - od księży teologów? Gdzie w Biblii jest nauka o ,,nieśmiertelnej duszy''? Przecież Człowiek jest duszą, nie posiada duszy. Dusza, to człowiek jest określany słowem Hebr. ,,Nefesz'' a grek. ,,Psyche''. Natomiast ,,Duch'' jest określany słowem ,,Ruach'' i ,,Pneuma''. Oprócz ,,tchnienia'' siły, nie ma w człowieku niczego. Kiedy Bóg stwarzał człowieka nie wszczepił mu niczego co niektórzy nazywają ,,Duszą''. (RODZ.2:7) ,,I Bóg (Jahwe) Jehowa ukształtował człowieka z prochu ziemi, tchnął w jego nozdrza dech życia i człowiek stał się istotą żywą.'' . Nie otrzymał od Boga duszy (nefesz) ale stał się nią, po otrzymaniu tchnienia ,,siły życiowej'' a w chwili śmierci wydaje to tchnienie. Kiedy duch, to jest siła życiowa, uchodzi z człowieka, ciało umiera i wraca do ziemi, skąd pierwotnie zostało wzięte. (RODZ.3:19) „Prochem jesteś i do prochu wrócisz.” Gdzie był wcześniej tam po śmierci wraca, czyli do ziemi. (PSALM.146:4) ,,Duch człowieka uchodzi, a on wraca do ziemi. Tego dnia giną jego myśli.'' Śmierć jest przeciwieństwem życia. Kto ma zmartwychwstać, skoro ,,dusza'' jest w nieba a ciało w grobie? (JANA.5:28,29) „Nie dziwcie się temu, gdyż wszyscy w grobowcach pamięci usłyszą jego głos i wyjdą: ci, którzy czynili to, co dobre, na zmartwychwstanie życia; ci, którzy się dopuszczali tego, co podłe, na zmartwychwstanie sądu.” Gdzie przebywał Łazarz przez 4 dni jego śmierci? Czy Jezus nie wyrządziłby mu krzywdy, gdyby ściągnął go z nieba na ziemię?(JANA.11:23,24) ,,Jezus powiedział do niej: ,Twój brat (Łazarz) zmartwychwstanie' Marta odrzekła: ,Wiem, że zmartwychwstanie podczas zmartwychwstania w dniu ostatnim”. Marta nie powiedziała, że Łazarz pójdzie do nieba lecz zmartwychwstanie z grobu na ziemi. A co z Hiobem? (HIOBA.14:15) ,,Ty zawołasz, a ja Ci odpowiem''. Bóg zawoła Hioba z nieba a on odpowie z ziemi. A jak rozumieć tę obietnicę. (OBJ.21:3,4) ,,Wtedy usłyszałem donośny głos dobiegający od tronu: „Popatrz! Przybytek Boży jest pośród ludzi. I Bóg będzie przebywał z nimi, a oni będą Jego ludem. Będzie z nimi sam Bóg. I Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło.”. Proroctwo to dotyczy życia na ziemi, gdyż ,,Przybytek Boży ma być wśród ludzi'' a ludzie są na ziemi. Ponadto, ,,Śmierci już nie będzie'' w niebie nigdy nie było śmierci, dlatego o życiu na ziemi w przyszłości tu mowa. Myślę, że tę kwestię udokumentowałem rzetelnie przy pomocy Biblii.
Bóg powiedział do Adama "Bo prochem jesteś i w proch się obrócisz" i tyle,KaznoszieiSalomona 9:5-10.Gdy Jezus wskrzeszal ludzi,nic nie mowil o duszy niesmiertelnej,poprostu przywracal im zycie,porownal smierć do snu,z ktorego tylko On moze obudzić,Izajasza26:19,Jana5:28,29,DziejeApostol.24:15.A do nieba pojdzie ścisłe okreslona grupa wybranych przez Boga(na poczatku Jezus wybrał 12-tu) w okreslonym celu by byc u boku Jezusa,dlatego nazwal ich małą trzodką,Mateusza19:28,Marka4;34,Łukasza12:32,Objawienie14:1-5.Tradycja to poglady filozofow.
Oto właśnie chodzi. Wyjęłaś to prosto z Pisma świętego. Dorzucę jeszcze jeden werset. (PSALM.115:16) ,,Niebiosa należą do (Jahwe) Jehowy ale ziemię dał On ludziom.''
Po prostu nic,nie istnieje żadna nieśmiertelna dusza,pogląd filozofii greckiej i prymitywnych kultur.Jedynie zmartwychwstanie jest biblijną nauką w końcu czasów. A więc Twoje opowieści ,to stek bzdur i legend .Co nie jest biblijne ,nie może stanowić aktu wiary. Tradycja nie jest podstawą dogmatyzowania i tworzenia idei religijnych. Materiał wyłącznie stanowi hipotezę i to fałszywą.
Jak można twierdzić, że hipoteza jest fałszywa? Można powiedzieć tak o tezie, ale nie o hipotezie. A nieśmiertelność duszy jest potwierdzona w Biblii. Niepotwierdzonym jest jedynie teologumena o mytarstwach, która wynika z tradycji. Nikt nie dogmatyzuje mytarstw, mimo, że nawiązanie do nich można znaleźć w wielu modlitwach. Poza tym, jakie smutne i pozbawione sensu musi być życie, kiedy uważamy, że znikniemy po śmierci.
@@szymonbojdo2057 Skąd masz te informacje? Od zwiedzionych teologów a nie z Biblii. Zobacz co Biblia mówi na ten temat. (RZYM.6:23) ,,Bo zapłatą za grzech jest śmierć. Ale Bóg daje nam w darze życie wieczne przez Chrystusa Jezusa, naszego Pana.'' (RZYM.6:7) ,,Bo ten, kto umarł, został uwolniony od grzechu.'' Wszyscy ludzie umierają. (KAZN.9:5,10) ,,Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą ani nie mają już żadnej nagrody, bo cała pamięć o nich idzie w zapomnienie'' ,,Cokolwiek możesz zrobić, rób to z całą mocą, bo w grobie - w miejscu, do którego idziesz - nie wykonuje się pracy ani nie układa się planów, nie ma tam wiedzy ani mądrości.'' Po śmierci człowiek przestaje funkcjonować. (EZECH.18:4) ,,Oto wszystkie dusze należą do mnie. Jak dusza ojca, tak i dusza syna należy do mnie. Dusza, która grzeszy, ta umrze.'' Chyba wystarczy argumentów na opisanie stanu zmarłych. Jest to stan NIEBYTU. PRZECIWIEŃSTWO ŻYCIA.
@@szymonbojdo2057 A ziemia dla kogo została stworzona? Poczytaj sobie słowo Boże. (PSALM.115:16) ,,Niebiosa należą do (Jahwe) Jehowy ale ziemię dał On ludziom.'' (RODZ.3:19) „Prochem jesteś i do prochu wrócisz.” Wraca do grobu skąd się wziął. (KAZN.9:5,10) ,,Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą ani nie mają już żadnej nagrody, bo cała pamięć o nich idzie w zapomnienie'' ,,Cokolwiek możesz zrobić, rób to z całą mocą, bo w grobie - w miejscu, do którego idziesz - nie wykonuje się pracy ani nie układa się planów, nie ma tam wiedzy ani mądrości.'' Śmierć jest przeciwieństwem życia. Takich argumentów jest mnóstwo. (OBJ.21:3,4) ,,Wtedy usłyszałem donośny głos dobiegający od tronu: „Popatrz! Przybytek Boży jest pośród ludzi. I Bóg będzie przebywał z nimi, a oni będą Jego ludem. Będzie z nimi sam Bóg. I Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło.”. Proroctwo to dotyczy życia na ziemi, gdyż ,,Przybytek Boży ma być wśród ludzi'' a ludzie są na ziemi. Ponadto, ,,Śmierci już nie będzie'' w niebie nigdy nie było śmierci, dlatego o życiu na ziemi w przyszłości tu mowa. Myślę, że tę kwestię udokumentowałem rzetelnie przy pomocy Biblii.
Opowiedz trochę o miłości ludzi z kościoła prawosławnego do swoich bliźnich, którym odrąbywaliście kiedyś ręce, nogi i głowy siekierami a ich dzieci przybijaliście gwoździami do drzwi albo drutami kolczastymi do płotów aby w mękach umierały! Nie masz z tego powodu wyrzutów sumienia? To znaczy, że jak sam powiedziałeś, jesteście martwi duchowo a wasi przewodnicy poubierani w złote szaty są obłudnikami, kłamcami i spadkobiercami morderców! Chwała Wielkiej, Pięknej, Miłosiernej, Niezależnej Polsce a sąd Boży dla jej wrogów i dla was jeśli się ukorzycie, nie dokonacie żalu za grzechy, nie przeprosicie i nie odpokutujcie za wasze przestępstwa! Narazie usra za pomocą prawosławnej rosji rozrywa was na strzępy a wy wmawiacie sobie, że walczycie o wolność i demokrację! Zostaniecie rozrzuceni po całym świecie i wszędzie będą was nienawidzieć, bo jesteście przeklęci! Wy i Rosjanie, którzy nie mniej mają krwi i przestępstw na swoim koncie! Jedno i drugie z tego samego tygla katolicko-prawosławnych morderców!
Dusza to jest to wszystko, co ożywia ciało. Ciało beż duszy jest zimnym trupem i niczym więcej. Dusza ludzka jest nieśmiertelna. Każdy człowiek posiada duszę nieśmiertelna i ty, człowieku, też ją posiadasz. Dlatego gadanie typu, że facet jest skrzywiony, bo wierzy w duszę nieśmiertelną i w życie po śmierci, jest gadką zagubionego człowieka, który boi się spojrzeć prawdzie w oczy i uznać, że jego ciało jest śmiertelne i że Pan Bóg istnieje i życie po śmierci też istnieje. Negowanie istnienia Boga jest ucieczką donikąd.
@@KingaHorsztynska Gadką zagubionego człowieka i ucieczką do nikąd to jest wiara w duchy bogów i cuda niewidy, chcąc na siłę przeforsować i stłumić świadomość o swoim początku i definitywnym końcu. Zamiast żyć tu i teraz, cieszyć się życiem to Wy polegacie na tym że śmierć to nie jest definitywny koniec i jeszcze nieskończoność przed Wami. "Swiat nie ma sensu sam go życiu nadajesz" (Pezet) ale powiem Ci jeszcze inną fajną prawdę zadajac pytanie i jednocześnie odpowiadając bo odpowiedź jest oczywista... Czy w czasach średniowiecza lub też wojny pod Grunwaldem bardzo kochalaś, bardzo za czymś teskniłaś, czułaś sie wtedy bardzo źle, czy bardzo dobrze...? I tu Ci odpowiadam, nie czulaś wtedy nic nikogo nie kochałaś za niczym nie teskniłaś, nie czulaś się też źle ani dobrze bo Cię po prostu nie bylo i dokładnie tak samo będzie po śmierci. Teraz czujesz strach tęsknotę za bliskimi ale po śmierci nie będzie mialo to dla ciebie żadnego znaczenia bo Cię po prostu nie będzie Twoje ciało Twoje połączenia nerwowe w mózgu dzieki ktorym kochasz tesknisz i pamietasz swoich bliskich ulegną zniszczeniu i nie będziesz miała żadnych ale to żadnych potrzeb. Mówisz że moje cialo nie mogłoby istniec i żyć bez duszy... Czyli że według Ciebie komar albo mucha tez mają duszę? Bo przecież nie mogli by bez niej istnieć prawda? I tez według Ciebie pojda do nieba ? To powiem Ci tak skoro w niebie sa komary i muchy to ja tam isc nie chcę bo przez te wszystkie lata musi byc ich tam naprawdę sporo...😉
Przystępne przedstawienie baaardzo trudnych, złożonych zagadnień - jestem pełna podziwu!
Biblii nie znasz. Kto ma zmartwychwstać, skoro ,,dusza'' jest w nieba a ciało w grobie? (JANA.5:28,29) „Nie dziwcie się temu, gdyż wszyscy w grobowcach pamięci usłyszą jego głos i wyjdą: ci, którzy czynili to, co dobre, na zmartwychwstanie życia; ci, którzy się dopuszczali tego, co podłe, na zmartwychwstanie sądu.” Gdzie przebywał Łazarz przez 4 dni jego śmierci? Czy Jezus nie wyrządziłby mu krzywdy, gdyby ściągnął go z nieba na ziemię?(JANA.11:23,24) ,,Jezus powiedział do niej: ,Twój brat (Łazarz) zmartwychwstanie' Marta odrzekła: ,Wiem, że zmartwychwstanie podczas zmartwychwstania w dniu ostatnim”. Marta nie powiedziała, że Łazarz pójdzie do nieba lecz zmartwychwstanie z grobu na ziemi.
Lepiej wyjaśnione niż ksiądz robi..super 😊
Tak jeden jak i drugi wciskają niebiblijną propagandę. (RZYM.6:23) ,,Bo zapłatą za grzech jest śmierć. Ale Bóg daje nam w darze życie wieczne przez Chrystusa Jezusa, naszego Pana.'' (RZYM.6:7) ,,Bo ten, kto umarł, został uwolniony od grzechu.'' (KAZN.9:5,10) ,,Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą ani nie mają już żadnej nagrody, bo cała pamięć o nich idzie w zapomnienie'' ,,Cokolwiek możesz zrobić, rób to z całą mocą, bo w grobie - w miejscu, do którego idziesz - nie wykonuje się pracy ani nie układa się planów, nie ma tam wiedzy ani mądrości.'' (EZECH.18:4) ,,Oto wszystkie dusze należą do mnie. Jak dusza ojca, tak i dusza syna należy do mnie. Dusza, która grzeszy, ta umrze.'' Chyba wystarczy argumentów na opisanie stanu zmarłych. Jest to stan NIEBYTU. PRZECIWIEŃSTWO ŻYCIA.
Veľké vďaka za tento kanál. Síce stručne, ale prístupne.
Ciekawy materiał porządkujący wiele niedopowiedzeń, które mogły tu narosnąć. Nowa szata graficzna jest bardzo na plus.
Choć nie jest prawosławnym, to dla mnie fajny ciekawy materiał poparty wiarygodnymi źródłami. Czekam na temat "czy piekło jest wieczne".
Ciekawe co dla ciebie jest wiarogodnym źródłem.
Spoko, fajnie wyszło :) Pozdrawiam!
p.s. od strony technicznej nadeszło chyba wsparcie ze strony taty: światło, tło, dźwięk ;)
Wspaniale, że prawosławni coraz prężniej działają na UA-cam, pozdrawiam serdecznie
Wiem z doświadczenia swojego a mam na Maksa pokręcone Życie 🙃🙃🙃. Dusza po śmierci ma nadal wolą Wolę. ❣️❣️❣️Najlepiej aby poszła w Stronę Korytarza który Bóg otwiera. Co w dzisiejszych czasach dzieje się to właśnie Duszę robią Schizmę w Głowach Ludzkich 🙃🙃😰😰. Masz rację demony chcą zatrzymać Duszę🙃😰. Życie po Śmieci JEST❣️❣️❣️. Niebo to nie Bajka ( Objawienia Najświeższe Matki Bożej np. Fatimie w 1917r. Cud nad Wisłą w 1920r. ))). Piekło to nie Horror czy Trierr ale Fakt. Z stąd Ostrzeżenia Boże-- Objawienia. Koniec Świata będzie ale przez Człowieka bo bez zastanowienia zadaje ból . Syn Boży Jezus Chrystus przyjęcie ale PEŁEN Smutku bo Człowiek bardziej woli być dla Drugi Okrutny niż Dobry 🙃🙃🙃. Życzę Bożego prowadzenia przez Życie Ziemskie.
Zamiast wierzyć komuś przekręconemu zacznij czytać Biblię. Kto ma zmartwychwstać, skoro ,,dusza'' jest w nieba a ciało w grobie? (JANA.5:28,29) „Nie dziwcie się temu, gdyż wszyscy w grobowcach pamięci usłyszą jego głos i wyjdą: ci, którzy czynili to, co dobre, na zmartwychwstanie życia; ci, którzy się dopuszczali tego, co podłe, na zmartwychwstanie sądu.” A jak rozumieć tę obietnicę. (OBJ.21:3,4) ,,Wtedy usłyszałem donośny głos dobiegający od tronu: „Popatrz! Przybytek Boży jest pośród ludzi. I Bóg będzie przebywał z nimi, a oni będą Jego ludem. Będzie z nimi sam Bóg. I Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło.”. Proroctwo to dotyczy życia na ziemi, gdyż ,,Przybytek Boży ma być wśród ludzi'' a ludzie są na ziemi. Ponadto, ,,Śmierci już nie będzie'' w niebie nigdy nie było śmierci, dlatego o życiu na ziemi w przyszłości tu mowa. Myślę, że tę kwestię udokumentowałem rzetelnie przy pomocy Biblii.
Odbiegając od merytorycznie pięknego materiału. Chciałbym zapytać o podkład muzyczny. Czy byłby Pan uprzejmy udostępnić nagranie?
Jest to nagranie supraskiego chóru. Mogę przesłać, proszę o kontakt mailowy na g.wasiluk01@gmail.com
Niektóre komentarze są tutaj skrajnie niepoważne. Proszę, nie przejmuj się złośliwymi ludźmi :)
Jestem rzymskim katolikiem. Z dużym zainteresowaniem wysłuchałem Twojego filmiku. Poruszyłeś bardzo ważny temat, jeśli nie najważniejszy - co dzieje się z duszą po śmierci?
Nie mogę się z perspektywy mojej wiary - wiary katolickiej - zgodzić z Twoją tezą, że dusza pozostaje w "stanie nieokreślonym" między śmiercią cielesną a Sądem Ostatecznym. Dlaczego prawosławni tak uważają?Wynikałoby bowiem z Twojej tezy, że odkupienie Chrystusa sprowadza się wyłącznie do naszego zmartwychwstania na końcu czasów. A przecież odkupienie Chrystusa ma wymiar kosmiczny, powszechny, absolutny, holistyczny. Wszystko odtąd jest przebóstwione i odnowione w Chrystusie. Owocem zbawienia jest nie tylko zmartwychwstanie umarłych, ale również pokonanie - oprócz śmierci - grzechu, piekła i szatana. Chrystus przelał za nas swoją krew. Pojednał nas z Ojcem. I to chcę podkreślić - pojednał nas z Ojcem. Dzięki Chrystusowi jesteśmy przybranymi dziećmi Bożymi i w Nim mamy usprawiedliwienie. O tym wielokrotnie wspominał święty Paweł. Już nie ma żadnej Otchłani. Chrystus zstąpił do piekieł, czyli Otchłani, żeby wybawić dusze patriarchów i proroków i wszystkie dusze sprawiedliwych. Sam wspomniałeś przecież o wyciągnięciu Adama i Ewy z Otchłani. Naszym przeznaczeniem jest Bóg. I chociaż po śmierci - jeśli tak dobry Bóg zawyrokuje - złączymy się z Bogiem duszą, ponieważ zmartwychwstania oczekujemy na końcu czasów, to już po śmierci doświadczamy owoców odkupienia, czyli bliskości i zjednoczenia z Bogiem. Zmartwychwstanie nie jest tylko pokonaniem śmierci biologicznej, ale śmierci „metafizycznej”, którą powoduje grzech. Święty Paweł tak wyrażał swoją tęsknotę za Chrystusem:
"Dla mnie bowiem życie to Chrystus, a śmierć to zysk.
(...).Jedno i drugie bowiem mnie naciska: chcę odejść i być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze; Lecz pozostać w ciele jest bardziej potrzebne ze względu na was". (Filipian 1, 21. 23-24).
Znasz pewnie słowa Jezusa na krzyżu do Dobrego Łotra: "Zaprawdę powiadam ci: Dziś będziesz ze mną w raju"(Łukasza 23, 43). Czy nie są one wymowne?
Pozdrawiam
Ten stan nieokreślony to nie Szeol, a stan duszy, która oczekuje na radość w raju, już uczestnicząc w niej, albo na potępienie w piekle, już czując ten strach. Ciężko nam określić, gdzie taka dusza się znajduje. Poza tym, to tylko tradycja, niemająca rangi dogmatu.
@@dzwonnikcerkiewny no dobrze, a czy jesteście w stanie przyjąć katolicką naukę o sądzie szczegółowym z chwilą śmierci i o tym, że na tym sądzie dusza otrzymuje już wieczną zapłatę? Ponieważ jeżeli mówisz, że dusza oczekuje wiecznej radości bądź czuje strach przed czekającym jej potępieniem, to rozumiem, że bierzecie pod uwagę fakt, że będziemy musieli się rozliczyć z Bogiem z naszego życia z chwilą śmierci?
A ja nie rozumiem, bo w 7:18 minucie można usłyszeć: ,,Prawosławna nauka nie zna czegoś takiego jak czyściec, dusze które oczekują na potępienie, mogą przejść do stanu oczekiwania na raj, jednak nie dzieje się to poprzez oczyszczające męki, a poprzez modlitwę Kościoła" Żadna chyba modlitwa nie może zmienić twojego wyboru(piekło, niebo), i nieprawdą jest, że czyściec(ten Katolicki) jest miejscem mąk, dzięki któremu dusze mogą przejść do stanu oczekiwania na raj. Czyściec odnosi się tylko i wyłącznie do osób już zbawionych, ale potrzebujących oczyszczenie z grzechów(mamy np. przykłady w Biblii, że Bóg odpuszcza Żydom szemranie, ale jednocześnie ich za to karze, Bóg wybaczył dawidowi, ale został ukarany doczesną karą co w idei czyśćca ma sens, wtedy gdy uznamy, że Bóg nie pozostawia nikogo bez kary, pokuty(albo tu, albo po śmierci) i że musimy być czyści, święci, aby wejść do nieba). My wierzymy(podobnie jak wczesne chrześcijaństwo), że modlitwy przynoszą zmarłym ulgę w cierpieniach czyśćcowych, natomiast modlitwy nie mogą zmienić czyjejś wieczności.
Po śmierci znikamy raz na zawsze a potem gnijemy
Ciało gnije, a dusza nieśmiertelna, która ożywiała ciało, idzie w zaświaty.. Gdy człowiek śpi w nocy, to jego ciało leży w łóżku, a on bierze udział w swoim śnie. Czy wtedy człowiek znika ?
@@KingaHorsztynska dusza to wymysł Arystotelesa kościół powtarza wiele z dawnych wierzeń. Nie ma duszy. My sami i nasza świadomość to pracujący mózg. Po śmierci mózgu nasza świadomość znika. Nie ma duszy, nie ma piekła, nieba, aniołów, szatana, Jezusa itd. to wszystko wymyśli ludzie ze strachu przed śmiercią
Optymistyczne!
(PSALM.115:16) ,,Niebiosa należą do (Jahwe) Jehowy ale ziemię dał On ludziom.''
Żyjemy w kraju w którym przytłaczająca większość ma dość jasną wizję tego co jest z życiem, śmiercią i „po śmierci”.W największym uproszczeniu możemy powiedzieć tak: duszę stwarza Bóg,to ona „czysta i z kontem zerowym” rodzi się jako dziecko.Potem są albo grzechy,albo dobre uczynki. Następnie w momencie śmierci fizycznej jest sąd lub może jakaś ocena: bilans wypada dobrze? Idziemy do nieba. Źle? Maszerujemy do piekła na "wieczne męki" za kilkadziesiąt,max100 lat złego sprawowania, bez prawa do przedterminowego zwolnienia".Ani zbyt dobrze,ani zbyt źle?
Ten model „życia,śmierci i sensu życia” natrafia nawet nie na poważny problem ale wręcz na wielki betonowy mur,który wiąże się z pytaniem: jakim?,jeśli Bóg istnieje to co z dzieckiem które w wieku lat 5 umiera po wielu latach zmagania się z chorobą nowotworową?Jakie są grzechy tego dziecka?Dlaczego inne dziecko urodzone w tym samym szpitalu i tego samego dnia dalej sobie żyje w zdrowiu i szczęściu?zwolennicy powyższego modelu znajdują cały wachlarz odpowiedzi,wśród których jedna jest ciekawsza od drugiej,bardzo często pojawia się argument „bo Bóg takie dzieci bardziej kocha,i tą chorobą nowotworową je wyróżnił”. Nawet jeśli przyjmiemy to absurdalne wyjaśnienie,to pojawia się kolejne pytanie:skoro Bóg jedne dzieci wyróżnia „obdarzając je śmiertelną chorobą”,a inne nie,to dlaczego w tym punkcie jest tak niesprawiedliwy i nie daje tego „wyróżnienia” wszystkim po równo?Dla przeciwników reinkarnacji zapytam też,gdzie idą wszystkie dusze po śmierci? Przypominam że w ciągu najbliższych 100 lat 7mld dusz opuści ziemię!Czyli za tysiąc lat to będą setki miliardów potem biliony,i tak dalej będziemy z tabunami babć i dziadków... fruwać wśród anielskich szeregów, i tak można mnożyć.Tak czy inaczej,gdzieś zrobi się bardzo tłoczno.Rodzimy się nie pamiętając nic z poprzedniego życia i nie jest to przypadek,lecz tak właśnie ma być.Nie powinniśmy wiedzieć że nasza bliska dziś osoba już kiedyś była nam bliska z którą zwiazana jest np.zła karma,a teraz musimy razem dokończyć lekcję,która ma nas nauczyć miłości, współczucia,wybaczania itp.Pamięć o poprzednim życiu tylko by nam przeszkadzała.Jednak czasami się zdarza,że rodzą się ludzie pamiętając wszystko z poprzedniego życia - imię,nazwisko,ulicę, przy której mieszkali,numer domu,a także szczegółowe okoliczności życia i własnej śmierci.Historie z Polski bardzo dobrze są opisane na ten temat,jednak historia Santi Dewi jest wyjątkowa.Ta historia jest uważana za jeden z najbardziej udowodnionych przypadków reinkarnacji w dziejach Ziemi.Sprawą interesował się Mahatma Gandi,był to jeden z wielu,za to stuprocentowo dowiedziony i nie pozostawiający cienia wątpliwości fakt powtórnych narodzin.
Irena myli się Pani dusze zmarłych ludzi , jeżeli są w czyscu proszą o modlitwę, trzeba się modlić za nimi aby weszły do nieba , to jest naszym obowiązkiem ,msze święte , gregoriańskie itp
@ksadeaxa według ciebie istnieje tylko niebo dla wszystkich , piekło czysciec istnieje , trzeba poczytać książki tych co tam byli święta Faustyna, ojciec Pio , książka Maria Simma moje przeżycia z duszami czyscowymi
@ksadeaxoprócz Biblii trzeba też myśleć rozsądnie , nie wystarczy tylko czytać słowa Boże , to by było iść na łatwiznę ,no cóż każdy niech wierzy w co chce, pozdrawiam
@ksadeax3:54 wcale się nie osmieszylam , wierzę w Jezusa Chrystusa ,niech każdy zajmuje się sobą i zadba o swoje zbawienie ,a nie poucza innych
@ksadeaxnie pisałam o papieżu tylko do Pana , źle to Pan zinterpretował , życzę spokojnej nocy ❤
Ja prosty człowiek... Jeśli dla Boga czas nie istnieje to...
To dla niego twój ukochany dziadek który zmarł powiedzmy 20 lat temu żyje dalej.
Gdy ty modlisz się za umarłego Bóg (dla Którego jest wieczne teraz) może wysłuchać twoją modlitwę i sprawić że za życia się nawróci...
Człowiek jest duszą. Człowiek nie ma duszy. Jeżeli sam jest duszą. Pan myli pojęcia dusza i duch. Jezus Chrystus gdy umierał wypowiada słowa " Ojcze w ręce twoje oddaję ducha swego." Gdy umieramy nasz duch wraca do Ojca. Proszę zwrócić uwagę na słowa Pisma gdy Jezus jedyną córkę kobiety powołuje do życia " duch jej powrócił " i dziewczynka ożyła. Młody człowieku do grzechów zmarłego nic nie można dodać ani ująć to jest cytat z Biblii. Nasze modlitwy za zmarłych czy im pomogą? Nie ! pomogą nam żyjącym. Pozdrawiam - nie należę do żadnej organizacji. Pismo jest moim pokarmem 30 lat a może i więcej.)🍀
,,Jezus Chrystus gdy umierał wypowiada słowa " Ojcze w ręce twoje oddaję ducha swego." Gdy umieramy nasz duch wraca do Ojca. "
Szczerze, to nigdy bym nie przypuścił, że z tego fragmentu można zrobić jakąkolwiek aluzję do tego, że człowiek nie ma duszy... Jezus po prostu powierzył Ojcu duszę. Poza tym mamy przykłady tego, że dusza ludzka jest nieśmiertelna i że jest ciało i dusza:
„Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który *duszę i ciało może zatracić w piekle*” Mt 10:28.
Dusza po śmierci się dusi ze śmiechu,że jej były nosiciel,wierzył
w bozie.
Lepiej wierzyć w Boga i wiedzieć, co człowieka czeka po śmierci niż udawać kozaka i negować istnienie Boga, a potem być w ciężkim szoku, że Bóg jest.
Dużo prawdy lecz nie wszystko, widziałam piekło i cierpienie ludzi ,tam są rodziny razem ,dusza która opuszcza ciało idzie do życia wiecznego tą grzeszna jest odprowadzana do piekła a odbywa się to tak przed drzwiami do wieczności, stoją dwa demony biorą duszę pod pachy i odprowadzaja na przeciwległa stronę tam jest czarna ściana i drzwi ,tam skazany człowiek bardzo krzyczy i wyrywa się bo nie chce tam iść, po drugie dusza ludzką jest nie śmiertelna a łaską Bożą do zbawienia jest bardzo nam potrzebna po trzecie ciało jest odzieniem dla duszy tak jak rzeczy są odzieniem dla ciała ,i po czwarte miejsce gdzie idą duszę które czekają na sąd Boży idą do odchłani ,tak więc dobrzy i niegodziwcy idą od razu na swoje miejsce ,reszta czeka na dzień sądu, jeżeli zwierzę jest dusza to dlaczego piszesz że niema nadziei zmartwychwstania ,widziałam jak duszę zwierząt szły inną drogą do życia wiecznego już prorocy pisali że nie wiadomo gdzie dusza zwierzęcia idzie zwierzę jest duszą a dusza jest nie śmiertelna skąd takie teorie że zwierzę idzie na zagładę, 😢
Dusza która grzeszy ta umrze Ado Adama coJehowa powidzial Zprochu powstałeś iw proch się obrócisz
Skąd masz te informacje - od księży teologów? Gdzie w Biblii jest nauka o ,,nieśmiertelnej duszy''? Przecież Człowiek jest duszą, nie posiada duszy. Dusza, to człowiek jest określany słowem Hebr. ,,Nefesz'' a grek. ,,Psyche''. Natomiast ,,Duch'' jest określany słowem ,,Ruach'' i ,,Pneuma''. Oprócz ,,tchnienia'' siły, nie ma w człowieku niczego. Kiedy Bóg stwarzał człowieka nie wszczepił mu niczego co niektórzy nazywają ,,Duszą''. (RODZ.2:7) ,,I Bóg (Jahwe) Jehowa ukształtował człowieka z prochu ziemi, tchnął w jego nozdrza dech życia i człowiek stał się istotą żywą.'' . Nie otrzymał od Boga duszy (nefesz) ale stał się nią, po otrzymaniu tchnienia ,,siły życiowej'' a w chwili śmierci wydaje to tchnienie. Kiedy duch, to jest siła życiowa, uchodzi z człowieka, ciało umiera i wraca do ziemi, skąd pierwotnie zostało wzięte. (RODZ.3:19) „Prochem jesteś i do prochu wrócisz.” Gdzie był wcześniej tam po śmierci wraca, czyli do ziemi. (PSALM.146:4) ,,Duch człowieka uchodzi, a on wraca do ziemi. Tego dnia giną jego myśli.'' Śmierć jest przeciwieństwem życia. Kto ma zmartwychwstać, skoro ,,dusza'' jest w nieba a ciało w grobie? (JANA.5:28,29) „Nie dziwcie się temu, gdyż wszyscy w grobowcach pamięci usłyszą jego głos i wyjdą: ci, którzy czynili to, co dobre, na zmartwychwstanie życia; ci, którzy się dopuszczali tego, co podłe, na zmartwychwstanie sądu.” Gdzie przebywał Łazarz przez 4 dni jego śmierci? Czy Jezus nie wyrządziłby mu krzywdy, gdyby ściągnął go z nieba na ziemię?(JANA.11:23,24) ,,Jezus powiedział do niej: ,Twój brat (Łazarz) zmartwychwstanie' Marta odrzekła: ,Wiem, że zmartwychwstanie podczas zmartwychwstania w dniu ostatnim”. Marta nie powiedziała, że Łazarz pójdzie do nieba lecz zmartwychwstanie z grobu na ziemi. A co z Hiobem? (HIOBA.14:15) ,,Ty zawołasz, a ja Ci odpowiem''. Bóg zawoła Hioba z nieba a on odpowie z ziemi. A jak rozumieć tę obietnicę. (OBJ.21:3,4) ,,Wtedy usłyszałem donośny głos dobiegający od tronu: „Popatrz! Przybytek Boży jest pośród ludzi. I Bóg będzie przebywał z nimi, a oni będą Jego ludem. Będzie z nimi sam Bóg. I Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło.”. Proroctwo to dotyczy życia na ziemi, gdyż ,,Przybytek Boży ma być wśród ludzi'' a ludzie są na ziemi. Ponadto, ,,Śmierci już nie będzie'' w niebie nigdy nie było śmierci, dlatego o życiu na ziemi w przyszłości tu mowa. Myślę, że tę kwestię udokumentowałem rzetelnie przy pomocy Biblii.
Bóg powiedział do Adama "Bo prochem jesteś i w proch się obrócisz" i tyle,KaznoszieiSalomona 9:5-10.Gdy Jezus wskrzeszal ludzi,nic nie mowil o duszy niesmiertelnej,poprostu przywracal im zycie,porownal smierć do snu,z ktorego tylko On moze obudzić,Izajasza26:19,Jana5:28,29,DziejeApostol.24:15.A do nieba pojdzie ścisłe okreslona grupa wybranych przez Boga(na poczatku Jezus wybrał 12-tu) w okreslonym celu by byc u boku Jezusa,dlatego nazwal ich małą trzodką,Mateusza19:28,Marka4;34,Łukasza12:32,Objawienie14:1-5.Tradycja to poglady filozofow.
Oto właśnie chodzi. Wyjęłaś to prosto z Pisma świętego. Dorzucę jeszcze jeden werset. (PSALM.115:16) ,,Niebiosa należą do (Jahwe) Jehowy ale ziemię dał On ludziom.''
Po prostu nic,nie istnieje żadna nieśmiertelna dusza,pogląd filozofii greckiej i prymitywnych kultur.Jedynie zmartwychwstanie jest biblijną nauką w końcu czasów. A więc Twoje opowieści ,to stek bzdur i legend .Co nie jest biblijne ,nie może stanowić aktu wiary. Tradycja nie jest podstawą dogmatyzowania i tworzenia idei religijnych. Materiał wyłącznie stanowi hipotezę i to fałszywą.
Po smierci dusza wraca do boga a cialo do ziemi
Jak można twierdzić, że hipoteza jest fałszywa? Można powiedzieć tak o tezie, ale nie o hipotezie. A nieśmiertelność duszy jest potwierdzona w Biblii. Niepotwierdzonym jest jedynie teologumena o mytarstwach, która wynika z tradycji. Nikt nie dogmatyzuje mytarstw, mimo, że nawiązanie do nich można znaleźć w wielu modlitwach. Poza tym, jakie smutne i pozbawione sensu musi być życie, kiedy uważamy, że znikniemy po śmierci.
@@szymonbojdo2057 Skąd masz te informacje? Od zwiedzionych teologów a nie z Biblii. Zobacz co Biblia mówi na ten temat. (RZYM.6:23) ,,Bo zapłatą za grzech jest śmierć. Ale Bóg daje nam w darze życie wieczne przez Chrystusa Jezusa, naszego Pana.'' (RZYM.6:7) ,,Bo ten, kto umarł, został uwolniony od grzechu.'' Wszyscy ludzie umierają. (KAZN.9:5,10) ,,Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą ani nie mają już żadnej nagrody, bo cała pamięć o nich idzie w zapomnienie'' ,,Cokolwiek możesz zrobić, rób to z całą mocą, bo w grobie - w miejscu, do którego idziesz - nie wykonuje się pracy ani nie układa się planów, nie ma tam wiedzy ani mądrości.'' Po śmierci człowiek przestaje funkcjonować. (EZECH.18:4) ,,Oto wszystkie dusze należą do mnie. Jak dusza ojca, tak i dusza syna należy do mnie. Dusza, która grzeszy, ta umrze.'' Chyba wystarczy argumentów na opisanie stanu zmarłych. Jest to stan NIEBYTU. PRZECIWIEŃSTWO ŻYCIA.
@@szymonbojdo2057 A ziemia dla kogo została stworzona? Poczytaj sobie słowo Boże. (PSALM.115:16) ,,Niebiosa należą do (Jahwe) Jehowy ale ziemię dał On ludziom.'' (RODZ.3:19) „Prochem jesteś i do prochu wrócisz.” Wraca do grobu skąd się wziął. (KAZN.9:5,10) ,,Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą ani nie mają już żadnej nagrody, bo cała pamięć o nich idzie w zapomnienie'' ,,Cokolwiek możesz zrobić, rób to z całą mocą, bo w grobie - w miejscu, do którego idziesz - nie wykonuje się pracy ani nie układa się planów, nie ma tam wiedzy ani mądrości.'' Śmierć jest przeciwieństwem życia. Takich argumentów jest mnóstwo. (OBJ.21:3,4) ,,Wtedy usłyszałem donośny głos dobiegający od tronu: „Popatrz! Przybytek Boży jest pośród ludzi. I Bóg będzie przebywał z nimi, a oni będą Jego ludem. Będzie z nimi sam Bóg. I Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło.”. Proroctwo to dotyczy życia na ziemi, gdyż ,,Przybytek Boży ma być wśród ludzi'' a ludzie są na ziemi. Ponadto, ,,Śmierci już nie będzie'' w niebie nigdy nie było śmierci, dlatego o życiu na ziemi w przyszłości tu mowa. Myślę, że tę kwestię udokumentowałem rzetelnie przy pomocy Biblii.
Opowiedz trochę o miłości ludzi z kościoła prawosławnego do swoich bliźnich, którym odrąbywaliście kiedyś ręce, nogi i głowy siekierami a ich dzieci przybijaliście gwoździami do drzwi albo drutami kolczastymi do płotów aby w mękach umierały! Nie masz z tego powodu wyrzutów sumienia? To znaczy, że jak sam powiedziałeś, jesteście martwi duchowo a wasi przewodnicy poubierani w złote szaty są obłudnikami, kłamcami i spadkobiercami morderców! Chwała Wielkiej, Pięknej, Miłosiernej, Niezależnej Polsce a sąd Boży dla jej wrogów i dla was jeśli się ukorzycie, nie dokonacie żalu za grzechy, nie przeprosicie i nie odpokutujcie za wasze przestępstwa! Narazie usra za pomocą prawosławnej rosji rozrywa was na strzępy a wy wmawiacie sobie, że walczycie o wolność i demokrację! Zostaniecie rozrzuceni po całym świecie i wszędzie będą was nienawidzieć, bo jesteście przeklęci! Wy i Rosjanie, którzy nie mniej mają krwi i przestępstw na swoim koncie! Jedno i drugie z tego samego tygla katolicko-prawosławnych morderców!
A co prawosławni w Polsce mają do Rosjan i działań tego kraju?
@@dzwonnikcerkiewny Odpowiem ci, jeśli mi napiszesz kim jest dla ciebie Biskup Andrej Szeptycki.
Niemcy okazali się być gorszymi w czasie byłej wojny, a przecież biskupi polscy im wybaczyli wszystkie zbrodnie.
@@madmilnawiamoc8840 Ale Andrej Szeptycki był biskupem greckokatolickim a nie prawosławnym.
@@madmilnawiamoc8840Ale co ma Andrij Szeptycki do prawosławnych?
Taki młody człowiek a juz skrzywiony... Duszę to ja widzialem ale w takim starym żelazku u babci na strychu...😉
Dusza to jest to wszystko, co ożywia ciało. Ciało beż duszy jest zimnym trupem i niczym więcej. Dusza ludzka jest nieśmiertelna. Każdy człowiek posiada duszę nieśmiertelna i ty, człowieku, też ją posiadasz. Dlatego gadanie typu, że facet jest skrzywiony, bo wierzy w duszę nieśmiertelną i w życie po śmierci, jest gadką zagubionego człowieka, który boi się spojrzeć prawdzie w oczy i uznać, że jego ciało jest śmiertelne i że Pan Bóg istnieje i życie po śmierci też istnieje. Negowanie istnienia Boga jest ucieczką donikąd.
@@KingaHorsztynska Gadką zagubionego człowieka i ucieczką do nikąd to jest wiara w duchy bogów i cuda niewidy, chcąc na siłę przeforsować i stłumić świadomość o swoim początku i definitywnym końcu. Zamiast żyć tu i teraz, cieszyć się życiem to Wy polegacie na tym że śmierć to nie jest definitywny koniec i jeszcze nieskończoność przed Wami. "Swiat nie ma sensu sam go życiu nadajesz" (Pezet) ale powiem Ci jeszcze inną fajną prawdę zadajac pytanie i jednocześnie odpowiadając bo odpowiedź jest oczywista... Czy w czasach średniowiecza lub też wojny pod Grunwaldem bardzo kochalaś, bardzo za czymś teskniłaś, czułaś sie wtedy bardzo źle, czy bardzo dobrze...? I tu Ci odpowiadam, nie czulaś wtedy nic nikogo nie kochałaś za niczym nie teskniłaś, nie czulaś się też źle ani dobrze bo Cię po prostu nie bylo i dokładnie tak samo będzie po śmierci. Teraz czujesz strach tęsknotę za bliskimi ale po śmierci nie będzie mialo to dla ciebie żadnego znaczenia bo Cię po prostu nie będzie Twoje ciało Twoje połączenia nerwowe w mózgu dzieki ktorym kochasz tesknisz i pamietasz swoich bliskich ulegną zniszczeniu i nie będziesz miała żadnych ale to żadnych potrzeb. Mówisz że moje cialo nie mogłoby istniec i żyć bez duszy... Czyli że według Ciebie komar albo mucha tez mają duszę? Bo przecież nie mogli by bez niej istnieć prawda? I tez według Ciebie pojda do nieba ? To powiem Ci tak skoro w niebie sa komary i muchy to ja tam isc nie chcę bo przez te wszystkie lata musi byc ich tam naprawdę sporo...😉
@@KingaHorsztynska Swoją drogą to musi ciekawie wyglądać kiedy to dusza komara goni i kąsa duszę człowieka 😉🙃
@@KingaHorsztynska A i zapewnie uważasz też że świat został stworzony przez boga, bo nic nie mogło powstać z niczego?
@@paradoks1112 Weź tabletkę lepiej którą ci przepisał lekarz.