Ja też mam Espace, na autostradzie 7.5-8 przy 140, ale raczej jeżdżę 120-130, wtedy wychodzi poniżej 7. W mieście da się zejść do 5 z hakiem, w spokojnej trasie udało mi się zrobić kiedyś 4.3. Średnia z 10000 km - 6.2 na dystrybutorze
Czekam na euro8 i silniki 0,7l 2 cylindry. Auta wielkości 5 metrów i 4 silniki elektryczne. Jak to się zepsuje po gwarancji to naprawa przewyższy wartość auta. Możliwe że już w tym modelu i tej konfiguracji tak jest.
Oj tam, oj tam, wielka rzecz - jasne ze piekne auto wszak to Francuz !!! A pro po przelacznikow po prawej stronie, przejechalem sie tym autem, gdzies w granicach 300 km i kompletnie nie zauwazylem jakowys problemow z tymi przelacznikami, tedy kto moze pomylic ? Nie wiem - gamon, paralita niewidymka ? Kto ?
Ja mam u siebie takie przełączniczki i owszem, można się pomylić - wtedy gdy masz kierownicę skręconą, bo się punkty odniesienia zmieniają. Ale na szczęście nie dzieje się to często
Ech, ten model aż się prosi o sprawdzone silniki Renault 1.8 Pb 225 KM (jeśli dobrze pamiętam) z Talismana i 2.0 diesel 200 KM z Koleosa. Szkoda tych silników, szkoda tego Rafale, bo auto jest piękne i funkcjonalne. Co do zaś owego silniczka 1.2 - jedna kwestia to jego pojemność i 3 cylindry, ale o tym wiele już dyskutowano. Zastanawia mnie, czemu nikt nie wypowiada się w temacie żywotności silnika z turbo w rozwiązaniu hybrydowym, gdy "co chwila" napęd wyłączać ma prace silnika spalinowego, odcinając smarowanie turbiny. Ile to rozwiązanie przeżyje? Oczywiście ów problem dotyczy wszystkich producentów, stosujących silniki z turbo, różnej pojemności, w modelach MHEV/HEV/PHEV. Jeszcze niedawno dziennikarze motoryzacyjni, w prasie i w necie, prześcigali się w edukowaniu kierowców w zakresie użytkowania silników z turbo (diesla i Pb), aby odpowiednio je rozgrzać, nim zacznie się je wkręcać na obroty, oraz schładzać na postoju, po forsownej jeździe. Następnie były artykuły o zgubnym wpływie opcji start/stop, wyłączających silniki na postoju, na żywotność silników z turbo. Nagle tematu nie ma, a przecież rozwiązania hybrydowe znanych marek, w oparciu o silniki z turbo, nie mają zastosowanego podtrzymania smarowania turbo po wyłączeniu silnika, jak np. miało to miejsce w Subaru Imprezie. Dlatego dopiero za kilka lat przekonamy się, jak te nowe hybrydowe rozwiązania stosowane przez różne marki (poza tymi opartymi na silnikach wolnossących od Toyoty i Hondy oraz na wolnossących silnikach 1.6 w Hyundaiu/Kia i 1.6 Sce od Nissana, w niektórych modelach grupy Renault) przejdą próbę czasu. Ja w ich żywotność szczerze wątpię, niestety :/
Myślę, że z tym turbo, to nie jest to aż taki problem, jak go malujesz. To nie jest tak, że sterownik układu hybrydowego gasi silnik "na pałę", tylko monitoruje różne parametry, zanim podejmie działanie. Jeśli turbina jest rozgrzana, to może po prostu chwilę pokręcić silnikiem na wolniejszych obrotach i dopiero go wyłączyć. Pamiętaj, że w pełnych hybrydach, w przeciwieństwie do zwykłego start-stop, jest dużo większa swoboda wyboru momentu przejścia z napędu spalinowego na elektryczny czy w drugą stronę. A nawet zwykły start-stop nie zawsze zgasi silnik po zatrzymaniu, np. gdy jest nierozgrzany. Teoretycznie sam kierowca może po pałowaniu wyłączyć zapłon i tym samym zgasić silnik, ale tutaj obowiązują takie same zasady, jak w niehybrydowym turbo - nie gaś za szybko. Zresztą w tym silniczku turbina nie jest za duża, więc nie ma też za dużej bezwładności, nawet jak zjedziesz z autostrady, to podejrzewam, że te kilkaset metrów, które przejedziesz spokojnie po MOPie wystarczą, żeby się uspokoiła. Dodam jeszcze, że przy depnięciu, sterownik w pierwszej kolejności sięga po "elektryczne turbo", czyli przechodzi w hybrydę równoległą, zanim rozkręci wysoko silnik spalinowy. Wydaje mi się więc, że przy typowej dla hybryd umiarkowanej jeździe, ta turbina nieczęsto będzie się kręciła wysoko, zresztą ma zmienną geometrię, więc raczej będzie spokojnie dopędzała "dół" przez większość czasu. Problemów z tym napędem szukałbym gdzie indziej, w samym silniku - niestety w zimie podnosi poziom oleju, ewidentnie miesza go z benzyną, a to może mieć wpływ na jego trwałość, a już na pewno przy producenckim interwale olejowym 30k/2 lata... PS. Toyota będzie wchodzić w 2026 z nową generacją małych silników z turbo, więc widać turbina nie jest przeciwwskazaniem w hybrydzie.
I to to startuje jako niby auto luksusowe? Brak z tyłu wycieraczki, mówisz że zamiast masażu to regulacja odcinka lędźwiowego, to również powiedz że pasażerowie zamiast masażu mogą biec obok auta i będzie to dodatek zdrowotny. Jeżeli takie rzeczy opowiadasz to żeby przedłużać film czy może Renault ciebie sponsoruje?
@krzysztofakierman4583 Nie chodzi o masaż, tylko po co mówić że substytutem masażu jest ustawianie fotela na odcinku lędźwiowym w aucie które jest niby premium? W aucie premium takie rzeczy są i nie ma substytutów. Dla tego napisałem żartobliwie, że można biec obok auta i będzie to w zastępstwie masażu.
@krzysztofakierman4583 miałem jedno auto cupe bez wycieraczki a producent obiecywał że aerodynamika zapobiega brudzeniu się tylnej szyby, lecz obiecanki to jedno a życie pokazuje inaczej
Pozdrawiam serdecznie 👍
Ja również 🫡🙋♂️🙋♂️
To jest niesamowite ze renault przygotowuje taki samochod i ludzie dalej pieprza. Swietne wielkie silniki z marek premium juz dawno na zlomie leza
Rafał wygląda całkiem masywnie, ale co ciekawe nie jest jakoś bardzo ciężki i to też daje efekt dość dobrej dynamiki.
Dla zasięgu
Wszystko pięknie, ale ten silnik to żart w tym aucie
Czekam na sensowną czterocylindrówke i będę mógł biec do salonu 😉💪
I juz wiem, ze nie Wiesz o czym mowisz !
Obawiam się, że się nie doczekasz. Renault wprost przyznało, że ten silnik zaprojektowali pod euro7...
Silnik zaskakuje po pierwszym kontakcie ale tak, tak ma pojemność butelki 🤷
U mnie w Espace ten sam napęd na autostradzie orzy 140 pali 8L, w miescie 6,5L a jezdze raczej spokojnie. Nie wiem jak Rafalr pali tyle mniej🤔
Ja też mam Espace, na autostradzie 7.5-8 przy 140, ale raczej jeżdżę 120-130, wtedy wychodzi poniżej 7. W mieście da się zejść do 5 z hakiem, w spokojnej trasie udało mi się zrobić kiedyś 4.3. Średnia z 10000 km - 6.2 na dystrybutorze
Czekam na euro8 i silniki 0,7l 2 cylindry. Auta wielkości 5 metrów i 4 silniki elektryczne. Jak to się zepsuje po gwarancji to naprawa przewyższy wartość auta. Możliwe że już w tym modelu i tej konfiguracji tak jest.
tanio i dobrze to już było u renault...
Tanio to tak, ale dobrze to nie pamietam😅
Oj tam, oj tam, wielka rzecz - jasne ze piekne auto wszak to Francuz !!! A pro po przelacznikow po prawej stronie, przejechalem sie tym autem, gdzies w granicach 300 km i kompletnie nie zauwazylem jakowys problemow z tymi przelacznikami, tedy kto moze pomylic ? Nie wiem - gamon, paralita niewidymka ? Kto ?
Ja mam u siebie takie przełączniczki i owszem, można się pomylić - wtedy gdy masz kierownicę skręconą, bo się punkty odniesienia zmieniają. Ale na szczęście nie dzieje się to często
Ech, ten model aż się prosi o sprawdzone silniki Renault 1.8 Pb 225 KM (jeśli dobrze pamiętam) z Talismana i 2.0 diesel 200 KM z Koleosa. Szkoda tych silników, szkoda tego Rafale, bo auto jest piękne i funkcjonalne.
Co do zaś owego silniczka 1.2 - jedna kwestia to jego pojemność i 3 cylindry, ale o tym wiele już dyskutowano. Zastanawia mnie, czemu nikt nie wypowiada się w temacie żywotności silnika z turbo w rozwiązaniu hybrydowym, gdy "co chwila" napęd wyłączać ma prace silnika spalinowego, odcinając smarowanie turbiny. Ile to rozwiązanie przeżyje? Oczywiście ów problem dotyczy wszystkich producentów, stosujących silniki z turbo, różnej pojemności, w modelach MHEV/HEV/PHEV. Jeszcze niedawno dziennikarze motoryzacyjni, w prasie i w necie, prześcigali się w edukowaniu kierowców w zakresie użytkowania silników z turbo (diesla i Pb), aby odpowiednio je rozgrzać, nim zacznie się je wkręcać na obroty, oraz schładzać na postoju, po forsownej jeździe.
Następnie były artykuły o zgubnym wpływie opcji start/stop, wyłączających silniki na postoju, na żywotność silników z turbo.
Nagle tematu nie ma, a przecież rozwiązania hybrydowe znanych marek, w oparciu o silniki z turbo, nie mają zastosowanego podtrzymania smarowania turbo po wyłączeniu silnika, jak np. miało to miejsce w Subaru Imprezie.
Dlatego dopiero za kilka lat przekonamy się, jak te nowe hybrydowe rozwiązania stosowane przez różne marki (poza tymi opartymi na silnikach wolnossących od Toyoty i Hondy oraz na wolnossących silnikach 1.6 w Hyundaiu/Kia i 1.6 Sce od Nissana, w niektórych modelach grupy Renault) przejdą próbę czasu. Ja w ich żywotność szczerze wątpię, niestety :/
Myślę, że z tym turbo, to nie jest to aż taki problem, jak go malujesz. To nie jest tak, że sterownik układu hybrydowego gasi silnik "na pałę", tylko monitoruje różne parametry, zanim podejmie działanie. Jeśli turbina jest rozgrzana, to może po prostu chwilę pokręcić silnikiem na wolniejszych obrotach i dopiero go wyłączyć. Pamiętaj, że w pełnych hybrydach, w przeciwieństwie do zwykłego start-stop, jest dużo większa swoboda wyboru momentu przejścia z napędu spalinowego na elektryczny czy w drugą stronę. A nawet zwykły start-stop nie zawsze zgasi silnik po zatrzymaniu, np. gdy jest nierozgrzany. Teoretycznie sam kierowca może po pałowaniu wyłączyć zapłon i tym samym zgasić silnik, ale tutaj obowiązują takie same zasady, jak w niehybrydowym turbo - nie gaś za szybko. Zresztą w tym silniczku turbina nie jest za duża, więc nie ma też za dużej bezwładności, nawet jak zjedziesz z autostrady, to podejrzewam, że te kilkaset metrów, które przejedziesz spokojnie po MOPie wystarczą, żeby się uspokoiła. Dodam jeszcze, że przy depnięciu, sterownik w pierwszej kolejności sięga po "elektryczne turbo", czyli przechodzi w hybrydę równoległą, zanim rozkręci wysoko silnik spalinowy. Wydaje mi się więc, że przy typowej dla hybryd umiarkowanej jeździe, ta turbina nieczęsto będzie się kręciła wysoko, zresztą ma zmienną geometrię, więc raczej będzie spokojnie dopędzała "dół" przez większość czasu.
Problemów z tym napędem szukałbym gdzie indziej, w samym silniku - niestety w zimie podnosi poziom oleju, ewidentnie miesza go z benzyną, a to może mieć wpływ na jego trwałość, a już na pewno przy producenckim interwale olejowym 30k/2 lata...
PS. Toyota będzie wchodzić w 2026 z nową generacją małych silników z turbo, więc widać turbina nie jest przeciwwskazaniem w hybrydzie.
Może w pierwszym zdaniu zaczynaj od pojemności silnika, bo szkoda czasu na oglądanie.
No tak ale to jest hybryda i ma chyba dwa dodatkowe silniki elektryczne
Zreszta 1.2.... reno juz przeciez ma przej.... za poprzednie 1.2 tce
@@84Sikor84 No a ?
I to to startuje jako niby auto luksusowe? Brak z tyłu wycieraczki, mówisz że zamiast masażu to regulacja odcinka lędźwiowego, to również powiedz że pasażerowie zamiast masażu mogą biec obok auta i będzie to dodatek zdrowotny. Jeżeli takie rzeczy opowiadasz to żeby przedłużać film czy może Renault ciebie sponsoruje?
Piotrusiu, a Ty naprawde potrzebujesz masaz ? Uj...
Oj, a pro po wycieraczki na tylnej szybie, a Ty wogole masz pojecie ile aut i z jakim logo nie posiadaja wycieraczek ?
@krzysztofakierman4583 Nie chodzi o masaż, tylko po co mówić że substytutem masażu jest ustawianie fotela na odcinku lędźwiowym w aucie które jest niby premium? W aucie premium takie rzeczy są i nie ma substytutów. Dla tego napisałem żartobliwie, że można biec obok auta i będzie to w zastępstwie masażu.
@krzysztofakierman4583 a wiesz ile aut i z jakim logo wycieraczki ma?
@krzysztofakierman4583 miałem jedno auto cupe bez wycieraczki a producent obiecywał że aerodynamika zapobiega brudzeniu się tylnej szyby, lecz obiecanki to jedno a życie pokazuje inaczej