Jeeej, mi sie super oglądało ten film. Znacznie lepiej niż oryginał. I też żałuję że nie grali go w kinach. Mi się nie dłużył, nawet mogliby więcej dać scen walk, bo miodzio im wyszły. Jake jak zwykle zajebisty, jest humor, jest mordobicie, czego chcieć więcej na wieczór do odmożdżenia.
Bardzo pozytywne zaskoczenie ten film. Oczywiście jeśli potrafi się odpowiednio podejść do tego typu produkcji. Bo to jest taki akcyjniak jak te wszystkie z lat 80tych i 90tych z tymi wszystkimi gwiazdami jak Van Damme, Seagal, czy Dudikoff. Tutaj też wszystko jest przewidywalne i absurdalnie głupie, ale to są filmy w których nie chodzi o to żeby to było mądre i zgodne z prawami fizyki ;) ba! Większość tych filmów to nawet sensownej fabuły nie miała, a oglądało to się z jednego prostego powodu - główny bohater daje bęcki każdemu kto stanie mu na drodze, w jak najbardziej spektakularny i wyszukany sposób ;) na końcu oczywiście staje oko w oko z głównym "złolem" i (prawie zawsze) przy pewnych problemach w starciu - wychodzi z niego zwycięsko ;) i to jest taki film. Tutaj wszystko jest tak proste, a do tego tak przerysowane, że albo łapiesz taką konwencję, albo nie ma sensu oglądać...bo to trochę tak jakbym oglądał film fantasy i był niezadowolony z faktu, że przecież takie elfy to nie istnieją ;)
Dobra koszula i nie tylko koszula 😄czekam na outfit do recenzji kolejnej czesci magick mike (miejmy nadzieje ze juz nie nakreca) 😂filmu mialem nie ogladac ale moze dam szanse 😉
@@jasfasolazgrovestreet jakie gałązki? Normalne ma ramiona gościu. Ja mam takie same a od trzech lat zasuwam na budowie i w remontach, i jeszcze nie trafiłem na typa mojej postury (178 wzrostu, 81 wagi) żeby mnie na rękę pokonał, obojętnie prawą czy lewą
Zwiastun bardzo fajny, podoba mi się kolorystyka ujęć nocnych (realistyczna, przypominająca Finchera albo the Wire), wygląda jak mój ulubiony typ odmóżdżacza, który co prawda odmóżdża, ale jakoś tak z szacunkiem :D Obejrzę se wieczorem
Właśnie skończyłem. Jak dla mnie i oryginalny Wikidajło i Road House działają. Proste przyjemne, co 10 lat można sobie odświeżyć dla odmużdżenia. Fajny akcyjniak bez nadętości i durnej misyjności. Chłop zrobił swoje i nic się nie zmienił dalej na wku...ie będzie zabijał jak "jak zupa będzie za słona" rozumie i szanuję. hehehe.
Durny film :) Durnowaty Connor :D często miałem wrażenie, że walki to jakiś CGI (dziwne przyspieszenia, dziwnie układające się ciała). Może i jest to w stylu Szybkich i Wściekłych, ale kto ogląda Szybkich i Wściekłych? :DDD
U nas dystrybucja leży. Jedne produkcje są opóźnione, natomiast drugie nawet nie mają daty premiery. Czekam cholernie na Monkey Man (koniecznie musi być w IMAX'ie), a wiem tylko, że premiera w kwietniu (oczywiście w USA).
obejrzałem i mi osobiście sie nie dłużył. Oczekiwałem filmu o napierdalance i dostałem i to uważam całkiem epicką :D to nie ma być kino wybitne żeby szukać drugiego dna, jest to kino akcji i to dostajemy przy czym główne sceny to bitki i totalnie sie zgadzam, że fajne drugoplanowe role (ta dziewczynka z księgarni). Conor totalnie siebie zagrał xD ale trza mu przyznać, że dobra rola złola 😅 Jake to nie ma co tu gadać, dowiezione, przygotowanie i zajebista forma 💪 z jednej strony już bym tego nie ruszał aaaaaale.... mam niedosyt xD
TL;DR: całkiem przyjemna rzecz, ma swoje wady, ale warto obejrzeć. Aha, jest też trochę ciekawym ujęć. W drugim akapicie SPOILER Mam problem z tym filmem, a może nawet dwa. Pierwszy to Jake G. Oczywiście fizycznie gość przygotowany pierwsza klasa, litry soku musiały popłynąć, nie zmienia to faktu, że forma robi ogromne wrażenie. Niestety Jake ma specyficzną twarz i jeszcze bardziej specyficzną mimikę. Gość ma zwyczajnie minę zbitego psa. Drugi problem (przynajmniej przez pewien czas) to Connor. Film ma przegięte sceny walk (norma), fizykę gdzieś z okolic F&F6, totalnie przerysowanego złola... i na to, mniej więcej w połowie filmu, dorzucają jeszcze McGregora. I to był ten moment, gdy pomyślałem - filmie, idziesz jednak trochę za daleko. Z czasem się przyzwyczaiłem jednak... A teraz SPOILER: . . . Główny bohater się boi. Boi się, że gdy się wkurwi, to wszystkich pozabija. No i w końcu się rzeczywiście wkurwia, tylko że tego kompletnie nie widać. Wciąż wygląda na opanowanego, metodycznego (działa wg opracowanego planu). I to mi też zgrzytało.
Dla mnie film ok, na kino inspirowane latami 80/90 nie patrzy się z ambicja, nie oczekuje się perełki. To czasy mojej młodości i vhsów i w pytę dobrze się bawiłem na tym filmie. Wyłączyłem myślenie a włączyłem popcorn w mikrofali i była ok 😉
No i się zawiodłem. Czy pomysł w którym jeden cowboy ochrania miasteczko jest trudny do zrealizowania tak żeby wszystko w miarę grało? Ja rozumiem że oni to robili z przymrużeniem oka no ale to tez musi działać. Nie możesz zrobić gówna na środku pokoju, a potem z powiedzieć zdumionej rodzinie że to taki żart był i oczekiwać że to rozwiąże sprawę. No nie. Zanim pojawia się McGregor jest nudno i tak cholernie schematycznie, że aż do porzygania, zero oryginalności, a główny bohater jest bez wyrazu. Ale paradoksalnie to jest ta lepsza część. A potem wkracza on cały na czarno i zachowuje się jak wariat. I w sumie to nic złego bo tego od niego oczekujemy ale wszystko dookoła też wydaje się wariować i tracić jakikolwiek sens. Te wszystkie motorówki to co to właściwie miało być? Jakieś Mission Impossible czy inni Szybcy i Wściekli? Zupełnie niepotrzebne i bez sensu. Te głupota, która chyba ma być humorem, budzi we mnie zażenowanie. Raz się zaśmiałem kiedy ten zod złamanej ręki znowu coś odpowiedział naszemu głównemu bohaterowi. Ale generalnie to byłem zażenowany. Ten syn bandziora to jest jakaś porażka, jego mięśniaki też. Scenariusz to chyba był pisany w szkole podstawowej. I nie mówcie mi ze to coś w rodzaju Adrenaliny bo to nie stało nawet w pobliżu Adrenaliny. Sceny walki też są słabe. Tam chyba momentami nawet CGI wkracza. Naprawdę aż by się prosiło o jakąś fajną choreografie jak np. tutaj: ua-cam.com/video/LhSsl4sErz0/v-deo.html
abstrahując , mam dla Ciebie ciekawą propozycję : a zrób rant serialu HBO z Kate Winslet "Reżim". Na papierze niby wszystko gra a na ekranie....cóż......
Będzie dziś oglądane:) może retro recenzja "Wikidajła"? albo jak wspomniałeś Van Damme'a to jakiś jego film, bo chyba nigdy nie było go na Twoim kanale;)
Kierwa od razu po tym odpaliłem "Wykidajło" ‼️‼️‼️ petarda 🔥🔥🔥💪💪 dużo o tym w Family Guy mówili to mógłbyś kiedyś retro recke Wykidajła zrobić a nie tylko te cga'owe papki XD
Filmu nei widziałem jeszcze 😊ale zwracam uwagę na miniaturę i twoją formę 💪motylki już widać i proste brzucha także redukcja w pełni 👌brawo byczku 🔥💪💪💪
Reżyser również uważa, że film powinien być w kinie i miał być, zanim wytwórnie przejął Amazon. Na tyle się Panu reżyserowi ta zmiana nie spodobała, że chodził po mediach i sabotował film :)
To durne kino lat 80 miało więcej serducho niż 90% akcyjniaków teraz. Ta wersja jest słaba pod każdym względem , nawet Jake że swoją smutną miną mnie ratuje tego. Maks 5/10
Ten film wyjaśnią w 100 % gdzie MCU zjebało.... far from home pierwszy po end gamę iiii zatrudnili kogoś takiego jak Jake na vilana zamiast protagoniste ... duuuuuzy blad ... Road house SUPER
Nie podobała mi się praca kamery w scenach walk, majtała się na lewo i prawo, chcąc ukryć cięcia. Ja już może jestem spaczony bo mam tak wyczulone na takie zabiegi oko, że tracę przyjemność z oglądania. Wolę klasyczne kręcenie, na szerokim kadrze, gdzie widać wszystko.
7/ 10 to i tak wysoka ocena, no i bardzo dobrze. Moim zdaniem na plus jest to, że jest tu klimat oldschoolowego kina akcji, rodem z lat 80, czy 90 tych, bo producentem jest legenda hollywoodzka czyli Joel Silver, który wyprodukował oryginalny Road House z Patrickiem Swayze. Więc Joel Silver nie dał także zepsuć tej produkcji.
Co Oni maja z tym plywaniem przez ocean wczesniej Galadriela teraz conor 😂 . W tyn filmie jest tylu wariatow ze powinien producentem byc zakład psychiatri klinicznej. Wykidajło jest filmem kultowym za zbrukanie pamieci o tym filmie ,tworcy powinni robic do konca zycia filmy z imienin cioci lub weselne😂. 😊
Tak samo jak wszyscy ^^. Inna sprawa, że na filmach zawsze mają niski body fat (możliwe że odwodnienie i pompa do scen bez koszulek), więc wrażenie jest większe.
Na kanale Man’s Health jest odcinek cały poświęcony temu jak Jake trenował do roli w Road House polecam zobaczyć jak ktoś jest ciekawy jak można tak dociąć
Kino aż zbyt popcornowe, ani to komedia, ani to na poważnie. Nie masz totalnie racji, film sam nie wie czym ma być. Connor lazi przypięty jak debil , robi z siebie błazna totlanego. Jakby reżyser miał wywaolne jaja, powiedział mu rób sobie co chcesz na planie, byle tylko znana morda była. Wyszedl komicznie wrecz zenujaco, przeciez w scenie nad basenem idzie tak komicznie jakby parodiowal Jacka Sparrowa doslownie( tak do poniosla wyobraznia). Do tego walki, też dziwne, kamera lata, niby walczą ,ale brak tu uderzenia ala filmy ze Scottem Adkinsem. Ten zły w oryginale Swayzem to była postać, Connor do pięt mu nie dorasta. Drugi plan dosłownie leży I kwiczy. Connor rozwala bar baseballem, bierze za lape kobietę, chłop mówi "ej to moja dziewczyna". Ta jak kretynka idzie z nim cieszy mordę, przecież czub wpadł i rozwala bar w drobny mak, powinna być wystraszona, zniesmaczona powinna stawiać opór, a ta kretynka cieszy ryja i z nim tańczy. Za chwilę cięcie i w tle ucieka z własnym chłopem w popłochu. Caly ten film jest taki, gdzie nie spojrzysz teatrzyk zielona ges.. Przecież to się prosiło o dubla i poprawę tej sceny. W oryginale Swayze czekał cały czas w gotowości,wypatrywał niebezpieczeństwa zanim się wydarzylo, zanim gość wszedł do baru, ekipa miala do niego szacunek za zaprowadzenie porzadku. Tutaj Jake siedzi jak przyglup i się cieszy czeka aż cały bar rozniesie, nawet barmanka na niego patrzy a ten jak kretyn siedzi z tym debilnym usmieszkiem. Ba Connor okłada kijem jego koleżkę, któremu dawal wskazówki samoobrony, a ten dekiel siedzi i się cieszy. Powiedzcie mi po co on tam w ogóle był? z nim , czy bez niego był ten sam burdel. W klasyku Swayze zabił w samoobronie, tutaj zrobili z niego przygłupa który jak się nakręci zabije każdego. Totalne gowno, zbrukali kultowego klasyka jak tylko było to mozliwe. Connor zblaznil się totalnie, Jake chyba też już się powoli kończy. W tym filmie gra jak uposledzony, ciesząc mordę jak kretyn przez większość filmu. Naciągane 5 na 10 a i to za dużo. Jak ty uważasz że ta blazenada zagrała, to mi cię szkoda. Obejrzyj ponownie pierwowzór na Amazonie, bo musisz chyba kompletnie go nie pamiętać.
Moim skromnym zdaniem film jest słaby, jak oglądaliśmy z narzeczoną Twoją recenzje Michał to byliśmy pełni nadziei na ubaw. Ja strasznie lubię kino lat 80, 90, ale porównywanie tego filmu do tamtych nie ma sensu, bo on nie ma tego klimatu, jedyne co mają wspólnego to ktoś wspomniał, brak praw fizyki. No ale to za mało, zestawiając to z "Roud House" gdzie grał Swayze to jest żart. Myślałem że końcówka podbije ocenę ale tylko obniżyła, dałbym może 4, ale to tylko moja opinia :). Liczymy na retro recenzje oryginału z Patrickiem Swayze. Pozdrawiam! :)
Film slabizna,pierwsze pol godziny moze spoko. Najwiekszy plus to soundtrack. Przede wszystkim ten film ma slabe tempo,spokojnie mozna by z poł godziny wyciąć.
Ten film jest koszmarny. Oglądałem ostatnio Twoją recenzję, gdzie kręcisz nosem nad Problemem Trzech Ciał, a teraz słyszę, że Riad House Ci się podobał 😃 Scenariusz ktoś naskrobał na kolanie podczas kręcenia. Głupszego filmu dawno nie widziałem. Sayonara, nic tu po mnie.
@@r.a.leminski8320 Skoro obejrzałem do końca, to sygnał, że nie byłem jakoś wrogo nastawiony 🙂 Film kompletnie niespójny, ktoś nie mógł się zdecydować, czy chcę zrobić bitkę z żarcikami, czy wejść w poważniejsze klimaty kina o samotnym wilku, robiącym porządki. Scenariusz eskaluje w tak głupkowatym kierunku, że ciężko mi uwierzyć, że ktoś to przeczytał i uznał, że to dobry materiał na film. Chyba, że montażysta, dostał wolną rękę i zaszalał 🙂 Ostatnia mordobitka jedynie trzymała fason, i mogła się podobać. Lekkie kino , pomimo, że niewiele się od niego wymaga, też obowiązują jakieś standardy. Poza tym to Doug Liman, chłop zrobił Bournea, Na skraju jutra, a tu taki wysryw. Poważnie, zmarnowałem dzisiaj dwie godziny, dla mnie totalna sraczka.
@@lojcieclupie rozumiem, ale ja nie oczekiwałem zbyt wiele, ale jak na TEN format nie zawiodłem się. Czasem mam nawet takie wrażenie, że oni (scenarzyści, producenci...) robią specjalnie durnotki, żeby było pole do rantowania - bo lepiej, żeby obśmiali, skrytykowali niż w ogóle nic nie mówili. Byle zwrócić uwagę i zarobić hajs. A może po prostu czasem im się nie chce i robią raz na jakiś czas coś tylko "bo mają podpisaną umowę" na scenariusz....
Nie znam oryginału i jego konwencji. Jak słyszę, że Jake coś gdzieś tam rzeczywiście walczył, to chyba na plus. A jak film wie czym jest, to jeszcze lepiej
Cięxżko i się to oglądało... Włączyłem bo lubię Jakea i z ciekawości Connora i w sumie tylko dzięki temu wytrwałem do końca. Tandetne CGI, motywacje bohatera niezrozumiałe, cała historia bzdurna do granic możliwości bo wystarczyła jedna butelka z benzyną na tę strzechę, Bohater nawet nie wywiązywał się z obowiązków tylko wysługiwał się kelnerami 😅 Film zrobiony po najmniejszej linii oporu, bez pomysłu ładu i składu... Nie szukałem wyrafinowanej rozrywki na wieczór... Szukałem fajnego filmu akcji i się zawidlodłem... Szybcy i wścieki to przy tym film wybitny! A propos, myślę, że Connor by się sprawdził w roli antagonisty właśnie w f&f jakby mu warsztat podszlifiwać.
@@sygin9563 no jak tak mówisz to se pójdę i pooglądam 🙌👌 Tak serio, nie chodzi mi o to, że F&F to moje ulubione filmy... Jak dla mnie po prostu lepiej zrealizowane niż RH. Czekałem na RH od pierwszego trailera z niecierpliwością i się zawidołem jakością... Nie jestem filmowym malkontentem który na wszystko narzeka, na wiele rzeczy umiem przymknąć oko ale bylejakość RH bardzo bije po oczach! Jak wspomniałem w poprzednim poście, bardzo lubię Jake'a i Connora w sumie też ale uważam, że film nie wykorzystał potencjału który niewątpliwie miał...
Dla chcących wesprzeć kanał, buycoffee.to/pof
Klimatem przypomina Reachera. Bardzo dobra rozrywka po ciężkim dniu.
Jeeej, mi sie super oglądało ten film. Znacznie lepiej niż oryginał. I też żałuję że nie grali go w kinach. Mi się nie dłużył, nawet mogliby więcej dać scen walk, bo miodzio im wyszły. Jake jak zwykle zajebisty, jest humor, jest mordobicie, czego chcieć więcej na wieczór do odmożdżenia.
Bardzo pozytywne zaskoczenie ten film. Oczywiście jeśli potrafi się odpowiednio podejść do tego typu produkcji. Bo to jest taki akcyjniak jak te wszystkie z lat 80tych i 90tych z tymi wszystkimi gwiazdami jak Van Damme, Seagal, czy Dudikoff. Tutaj też wszystko jest przewidywalne i absurdalnie głupie, ale to są filmy w których nie chodzi o to żeby to było mądre i zgodne z prawami fizyki ;) ba! Większość tych filmów to nawet sensownej fabuły nie miała, a oglądało to się z jednego prostego powodu - główny bohater daje bęcki każdemu kto stanie mu na drodze, w jak najbardziej spektakularny i wyszukany sposób ;) na końcu oczywiście staje oko w oko z głównym "złolem" i (prawie zawsze) przy pewnych problemach w starciu - wychodzi z niego zwycięsko ;) i to jest taki film. Tutaj wszystko jest tak proste, a do tego tak przerysowane, że albo łapiesz taką konwencję, albo nie ma sensu oglądać...bo to trochę tak jakbym oglądał film fantasy i był niezadowolony z faktu, że przecież takie elfy to nie istnieją ;)
Dobra koszula i nie tylko koszula 😄czekam na outfit do recenzji kolejnej czesci magick mike (miejmy nadzieje ze juz nie nakreca) 😂filmu mialem nie ogladac ale moze dam szanse 😉
Liczba Pań na kanale chyba wzrośnie 😉
niektórych panów też ^^
Gdyby miał sylwetkę jak Dalton to może tak😂
Chyba spadnie bo wystarczy dmuchnąć i mu te gałązki się złamią 😂
@@jasfasolazgrovestreet swoje pokaż cwaniaczku.
@@jasfasolazgrovestreet jakie gałązki? Normalne ma ramiona gościu. Ja mam takie same a od trzech lat zasuwam na budowie i w remontach, i jeszcze nie trafiłem na typa mojej postury (178 wzrostu, 81 wagi) żeby mnie na rękę pokonał, obojętnie prawą czy lewą
Dlaczego ja czułem, że ta recka dzisiaj będzie? :D a goła klata to niezły bonus :)
Ty! Serio fajny film. Dobrze sie to ogląda
Zwiastun bardzo fajny, podoba mi się kolorystyka ujęć nocnych (realistyczna, przypominająca Finchera albo the Wire), wygląda jak mój ulubiony typ odmóżdżacza, który co prawda odmóżdża, ale jakoś tak z szacunkiem :D Obejrzę se wieczorem
Może przy okazji remake'u "Road House" jakaś mała retro recenzja oryginału z Patrick'iem Swayze?
Wydaje mi się że to najdroższy cosplay do recenzji ( tysiące zł na karnety na siłownię oraz na dietę, plus godziny w to też włożone).
Haha weszlam tu dla miniaturki 😅 zartuje oczywiscie.
Właśnie skończyłem. Jak dla mnie i oryginalny Wikidajło i Road House działają. Proste przyjemne, co 10 lat można sobie odświeżyć dla odmużdżenia. Fajny akcyjniak bez nadętości i durnej misyjności. Chłop zrobił swoje i nic się nie zmienił dalej na wku...ie będzie zabijał jak "jak zupa będzie za słona" rozumie i szanuję. hehehe.
świetny film i super recenzja 🍻 😃
Film przegenialny. Śmieszny , brutalny. Czego chcieć więcej?? Jeden z lepszych filmów tego roku póki co
walki, zdjecia, muzyka, kamera - przepieknie. conor jak postac z gta xd. widac bylo, ze film pod duzy ekran.
Durny film :) Durnowaty Connor :D często miałem wrażenie, że walki to jakiś CGI (dziwne przyspieszenia, dziwnie układające się ciała). Może i jest to w stylu Szybkich i Wściekłych, ale kto ogląda Szybkich i Wściekłych? :DDD
Elegancka recenzja 😁 💪
U nas dystrybucja leży. Jedne produkcje są opóźnione, natomiast drugie nawet nie mają daty premiery. Czekam cholernie na Monkey Man (koniecznie musi być w IMAX'ie), a wiem tylko, że premiera w kwietniu (oczywiście w USA).
obejrzałem i mi osobiście sie nie dłużył. Oczekiwałem filmu o napierdalance i dostałem i to uważam całkiem epicką :D to nie ma być kino wybitne żeby szukać drugiego dna, jest to kino akcji i to dostajemy przy czym główne sceny to bitki i totalnie sie zgadzam, że fajne drugoplanowe role (ta dziewczynka z księgarni). Conor totalnie siebie zagrał xD ale trza mu przyznać, że dobra rola złola 😅 Jake to nie ma co tu gadać, dowiezione, przygotowanie i zajebista forma 💪 z jednej strony już bym tego nie ruszał aaaaaale.... mam niedosyt xD
Trochę szkoda że film nie wychodzi do kin, idealny film do obejrzenia z kumplami, fajnie też zobaczyć nasterydowanego Conora 😅👍
Obejrzałam z przyjemnością.
TL;DR: całkiem przyjemna rzecz, ma swoje wady, ale warto obejrzeć. Aha, jest też trochę ciekawym ujęć.
W drugim akapicie SPOILER
Mam problem z tym filmem, a może nawet dwa. Pierwszy to Jake G. Oczywiście fizycznie gość przygotowany pierwsza klasa, litry soku musiały popłynąć, nie zmienia to faktu, że forma robi ogromne wrażenie. Niestety Jake ma specyficzną twarz i jeszcze bardziej specyficzną mimikę. Gość ma zwyczajnie minę zbitego psa. Drugi problem (przynajmniej przez pewien czas) to Connor. Film ma przegięte sceny walk (norma), fizykę gdzieś z okolic F&F6, totalnie przerysowanego złola... i na to, mniej więcej w połowie filmu, dorzucają jeszcze McGregora. I to był ten moment, gdy pomyślałem - filmie, idziesz jednak trochę za daleko. Z czasem się przyzwyczaiłem jednak...
A teraz SPOILER:
.
.
.
Główny bohater się boi. Boi się, że gdy się wkurwi, to wszystkich pozabija. No i w końcu się rzeczywiście wkurwia, tylko że tego kompletnie nie widać. Wciąż wygląda na opanowanego, metodycznego (działa wg opracowanego planu). I to mi też zgrzytało.
Żandarm i kosmici retroska bym poprosił panie Michale. Fajna recenzja mi się srednio podobało no, ale to już moja wlasna opinia
Bardzo fajny film, inny niz wszystkie, conan robi robote, jake tez
Dla mnie film ok, na kino inspirowane latami 80/90 nie patrzy się z ambicja, nie oczekuje się perełki. To czasy mojej młodości i vhsów i w pytę dobrze się bawiłem na tym filmie. Wyłączyłem myślenie a włączyłem popcorn w mikrofali i była ok 😉
Tego typka co na poczatku zrezygnowal z walki gra Post Malone.Po pierwszych napisach jest tez scena dodatkowa ,ciekawe czy zrobia drugą część.
Mam nadzieję, bo mi mało xD
Ponieważ podpisuje sie pod kazdym twoim słowem, na zasadzie lubię to samo od aktorów po zawodników mma, będę oglądał.
No i się zawiodłem. Czy pomysł w którym jeden cowboy ochrania miasteczko jest trudny do zrealizowania tak żeby wszystko w miarę grało? Ja rozumiem że oni to robili z przymrużeniem oka no ale to tez musi działać. Nie możesz zrobić gówna na środku pokoju, a potem z powiedzieć zdumionej rodzinie że to taki żart był i oczekiwać że to rozwiąże sprawę. No nie. Zanim pojawia się McGregor jest nudno i tak cholernie schematycznie, że aż do porzygania, zero oryginalności, a główny bohater jest bez wyrazu. Ale paradoksalnie to jest ta lepsza część. A potem wkracza on cały na czarno i zachowuje się jak wariat. I w sumie to nic złego bo tego od niego oczekujemy ale wszystko dookoła też wydaje się wariować i tracić jakikolwiek sens. Te wszystkie motorówki to co to właściwie miało być? Jakieś Mission Impossible czy inni Szybcy i Wściekli? Zupełnie niepotrzebne i bez sensu. Te głupota, która chyba ma być humorem, budzi we mnie zażenowanie. Raz się zaśmiałem kiedy ten zod złamanej ręki znowu coś odpowiedział naszemu głównemu bohaterowi. Ale generalnie to byłem zażenowany. Ten syn bandziora to jest jakaś porażka, jego mięśniaki też. Scenariusz to chyba był pisany w szkole podstawowej.
I nie mówcie mi ze to coś w rodzaju Adrenaliny bo to nie stało nawet w pobliżu Adrenaliny.
Sceny walki też są słabe. Tam chyba momentami nawet CGI wkracza. Naprawdę aż by się prosiło o jakąś fajną choreografie jak np. tutaj:
ua-cam.com/video/LhSsl4sErz0/v-deo.html
Filmy z J. Gyllenhallem - zawsze ❤😂
Życie daje ci lemoniadę,bto robisz z niej cytrynę 😂😅
Dobre!
Zastanawiałem się czy wyjdzie z tego sensowny akcyjniak, dzięki za reckę.
Chillout z browarem - idealne podsumowanie. 7/10
:D złapałem się na miniaturkę
Dobrze że pokazał tego co Conor
Uwielbiam też Gyllenhalla za rolę boksera w filmie Do utraty sił chyba z 2015 😁 Aż bym recenzję obejrzał , jak oceniasz ten film ?
Jack Gyllenhall (ale tak jak on mówi Yylnhall czy jakoś tak) powraca :)
Chcemy Harrego! Teraz w wersji shirtless!:D
abstrahując , mam dla Ciebie ciekawą propozycję : a zrób rant serialu HBO z Kate Winslet "Reżim". Na papierze niby wszystko gra a na ekranie....cóż......
Będzie dziś oglądane:) może retro recenzja "Wikidajła"? albo jak wspomniałeś Van Damme'a to jakiś jego film, bo chyba nigdy nie było go na Twoim kanale;)
Polecam Kickboxer gdzie jest ponoć dobry i Uliczny Wojownik gdzie był fatalny ale za to masz Raula Julia ,,Of course!"
@@PrimalElf Jestem za recką Kickboxer'a. Świetny klasyk.
Oryginalny film był fajnym przeżyciem. Typowy film lat 80. Nostalgia się budzi.
No i Sam Elliott był już wówczas BadAssem…
Sam Elliott to też genialny głos narracyjny :)
Big Lebowski czy Ghost Rider słuchać go można w nieskończoność :)
jake świetny
Kierwa od razu po tym odpaliłem "Wykidajło" ‼️‼️‼️ petarda 🔥🔥🔥💪💪 dużo o tym w Family Guy mówili to mógłbyś kiedyś retro recke Wykidajła zrobić a nie tylko te cga'owe papki XD
Propozycja o retro recenzje lub retro ranty (jak to wyjdzie wg ciebie): Aktorskie Scooby-Doo
Pozdrawiam
Filmu nei widziałem jeszcze 😊ale zwracam uwagę na miniaturę i twoją formę 💪motylki już widać i proste brzucha także redukcja w pełni 👌brawo byczku 🔥💪💪💪
bardzo dobra sylwetka!
Jeszcze długa droga przed Tobą💪
Reżyser również uważa, że film powinien być w kinie i miał być, zanim wytwórnie przejął Amazon. Na tyle się Panu reżyserowi ta zmiana nie spodobała, że chodził po mediach i sabotował film :)
W porównaniu do początków tego kanału forma jest 💪💪💪 brawo!
Śliczna klata !!! ❤️
wyobrazcie sobie spider-mana z taka praca kamery. dostalbym normalnie erekcji w kinie
Szkoda że już nie robisz omówień UFC 😢 mi się bardzo podobało
Ostatnio porier dobrą walkę dał ;)
I to bardzo. Ogólnie gala super. Szkoda, że Gamrot dość nudno walczy@@PonarzekajmyoFilmach
Kiedy na ławę u WK? :D
Jak zaproszą
Respekt...za miniaturkę.Masz luz i to szanuję. Klata vs klata😊 porównanie daje do myślenia...po się płaci za siłkę 😅
Już potwierdzono, że powstanie część druga o tytule "The Boat".
XD
W końcu znalazł się pretekst to lansu klatą xD
co znaczy zbyt męskim?
No ja na przykład... Często idzie w parze z ultra skromnością
Szybcy i wściekli 1 i 2 to nie były nisko budżetowe filmy. Jedynka kosztowała 38 milionów a dwójka 76 milionów.
Panek za taki film akcji to się teraz płaci 200
To jeszcze recenzja orginału by się przydała, dla kontrastu.
To durne kino lat 80 miało więcej serducho niż 90% akcyjniaków teraz. Ta wersja jest słaba pod każdym względem , nawet Jake że swoją smutną miną mnie ratuje tego. Maks 5/10
Ten film wyjaśnią w 100 % gdzie MCU zjebało.... far from home pierwszy po end gamę iiii zatrudnili kogoś takiego jak Jake na vilana zamiast protagoniste ... duuuuuzy blad ... Road house SUPER
Nie podobała mi się praca kamery w scenach walk, majtała się na lewo i prawo, chcąc ukryć cięcia. Ja już może jestem spaczony bo mam tak wyczulone na takie zabiegi oko, że tracę przyjemność z oglądania. Wolę klasyczne kręcenie, na szerokim kadrze, gdzie widać wszystko.
Będzie akurat po treningu jutro i piwko w łape
Liczyłem dziś na recke filmu buddy
Michał nie jest cwelem, żeby tracic czas na to gówno :D
ciacho. W sumie nie wiem które lepsze
7/ 10 to i tak wysoka ocena, no i bardzo dobrze.
Moim zdaniem na plus jest to, że jest tu klimat oldschoolowego kina akcji, rodem z lat 80, czy 90 tych, bo producentem jest legenda hollywoodzka czyli Joel Silver, który wyprodukował oryginalny Road House z Patrickiem Swayze. Więc Joel Silver nie dał także zepsuć tej produkcji.
Właśnie nie wiadomo dla czego wszystkie filmy musza trwać ponad 2h, płaca im od metra?
Co Oni maja z tym plywaniem przez ocean wczesniej Galadriela teraz conor 😂 . W tyn filmie jest tylu wariatow ze powinien producentem byc zakład psychiatri klinicznej. Wykidajło jest filmem kultowym za zbrukanie pamieci o tym filmie ,tworcy powinni robic do konca zycia filmy z imienin cioci lub weselne😂. 😊
Patrząc się na Jake'a zastanawiam się jak ci aktorzy robią taką formę. Sam długo trenuje dieta i wgle. Ale oni to ja nie wiem.
Tak samo jak wszyscy ^^. Inna sprawa, że na filmach zawsze mają niski body fat (możliwe że odwodnienie i pompa do scen bez koszulek), więc wrażenie jest większe.
@@PonarzekajmyoFilmach + Spędzają całe dnie na siłowni, mają rozpisaną dietę i swojego trenera.
Na kanale Man’s Health jest odcinek cały poświęcony temu jak Jake trenował do roli w Road House polecam zobaczyć jak ktoś jest ciekawy jak można tak dociąć
@@jakubszwajnoch5623 Oglądałem i tam tylko pokazane po łebkach jak trenuje ale nie wspominają jak często , jak długo oraz ile protein jadł dziennie.
Kino aż zbyt popcornowe, ani to komedia, ani to na poważnie. Nie masz totalnie racji, film sam nie wie czym ma być. Connor lazi przypięty jak debil , robi z siebie błazna totlanego. Jakby reżyser miał wywaolne jaja, powiedział mu rób sobie co chcesz na planie, byle tylko znana morda była. Wyszedl komicznie wrecz zenujaco, przeciez w scenie nad basenem idzie tak komicznie jakby parodiowal Jacka Sparrowa doslownie( tak do poniosla wyobraznia). Do tego walki, też dziwne, kamera lata, niby walczą ,ale brak tu uderzenia ala filmy ze Scottem Adkinsem. Ten zły w oryginale Swayzem to była postać, Connor do pięt mu nie dorasta. Drugi plan dosłownie leży I kwiczy. Connor rozwala bar baseballem, bierze za lape kobietę, chłop mówi "ej to moja dziewczyna". Ta jak kretynka idzie z nim cieszy mordę, przecież czub wpadł i rozwala bar w drobny mak, powinna być wystraszona, zniesmaczona powinna stawiać opór, a ta kretynka cieszy ryja i z nim tańczy. Za chwilę cięcie i w tle ucieka z własnym chłopem w popłochu. Caly ten film jest taki, gdzie nie spojrzysz teatrzyk zielona ges.. Przecież to się prosiło o dubla i poprawę tej sceny.
W oryginale Swayze czekał cały czas w gotowości,wypatrywał niebezpieczeństwa zanim się wydarzylo, zanim gość wszedł do baru, ekipa miala do niego szacunek za zaprowadzenie porzadku. Tutaj Jake siedzi jak przyglup i się cieszy czeka aż cały bar rozniesie, nawet barmanka na niego patrzy a ten jak kretyn siedzi z tym debilnym usmieszkiem. Ba Connor okłada kijem jego koleżkę, któremu dawal wskazówki samoobrony, a ten dekiel siedzi i się cieszy.
Powiedzcie mi po co on tam w ogóle był? z nim , czy bez niego był ten sam burdel.
W klasyku Swayze zabił w samoobronie, tutaj zrobili z niego przygłupa który jak się nakręci zabije każdego. Totalne gowno, zbrukali kultowego klasyka jak tylko było to mozliwe.
Connor zblaznil się totalnie, Jake chyba też już się powoli kończy. W tym filmie gra jak uposledzony, ciesząc mordę jak kretyn przez większość filmu. Naciągane 5 na 10 a i to za dużo.
Jak ty uważasz że ta blazenada zagrała, to mi cię szkoda. Obejrzyj ponownie pierwowzór na Amazonie, bo musisz chyba kompletnie go nie pamiętać.
Krokodyl miał najlepszą technikę
To teraz już recenzja "Goło i wesoło" i miniaturka z .....Chomik
Mad max proszę chociaż pierwszą część
No i z gołą klatą to się rozumie.
Forma sztos 👍
Ostatnio obejrzałem oryginalnego Wikidajlo. I to nie jest taki durny film, jak by się zdawało. To nie tylko lanie po mordach 😎
😊👍
Moim skromnym zdaniem film jest słaby, jak oglądaliśmy z narzeczoną Twoją recenzje Michał to byliśmy pełni nadziei na ubaw. Ja strasznie lubię kino lat 80, 90, ale porównywanie tego filmu do tamtych nie ma sensu, bo on nie ma tego klimatu, jedyne co mają wspólnego to ktoś wspomniał, brak praw fizyki. No ale to za mało, zestawiając to z "Roud House" gdzie grał Swayze to jest żart. Myślałem że końcówka podbije ocenę ale tylko obniżyła, dałbym może 4, ale to tylko moja opinia :). Liczymy na retro recenzje oryginału z Patrickiem Swayze. Pozdrawiam! :)
Też liczyłem na więcej po tych reklamach .Sam film słaby i rozczarowany jestem.
Film slabizna,pierwsze pol godziny moze spoko. Najwiekszy plus to soundtrack. Przede wszystkim ten film ma slabe tempo,spokojnie mozna by z poł godziny wyciąć.
Dostałem powiadomienie po 4 dniach xD
Ah te utuby
@@PonarzekajmyoFilmach najlepsze jest to że obejrzałem w dzień premiery, like'owałem i wysłałem koledze bo interesował nas film. Pozdrawiam!
Nie widziałem
Beznadziejny remake. Kino klasy B które oglądałe w wieku 15 lat było ciekawsze
Zrob retrorecenzje Nagiego instynktu i cosplay do tego ;)
Zawalczysz na fame mm z galeria horroru 😂
z nim to i bez fame'a!!
Hot 😂😂😂😂❤
Do Atomic Blondi nie ma szans. Całą poprzednią wypowiedz kasuję bo nie na temat.
Całe szczęście żyje w czasach "homo zabaw"
@@PonarzekajmyoFilmachróżnica jest taka, że kiedyś na dyskotekach walili cię z przodu, a teraz od tyłu 😂
@@PonarzekajmyoFilmach Obejrzałem dziś właśnie i takiego gówna dawno nie widziałem.
dopiero obejrzałem, słabe to było...
Włączyłem tylko żeby usłyszeć na początku: „Wykidajło czyli Road House”. Zmarnowana szansa, aż się prosiło 😢
juz wszystkie dziewczeta sie slinią na widok klateczki naszego Michała
Eee, nie.
Przypominam o recenzji Awatara: Legenda Aanga!
Popieram i przy okazji też jeszcze przypomnę o retro rancie na film Shalamana
7/10 ale wywindował :). Dla mnie naciągana 6
Oj, to nie dla mnie film.
Przeca to klasyczny rant, chała jak byk. Scena na początku, z wbitym nożem powala absurdem, tak jak cala ta fabuła
Właśnie ta scena ustanawia ton i konwencję filmu (absurd, kino klasy b) i mi się bardzo podobała ^^
Ten film jest koszmarny. Oglądałem ostatnio Twoją recenzję, gdzie kręcisz nosem nad Problemem Trzech Ciał, a teraz słyszę, że Riad House Ci się podobał 😃
Scenariusz ktoś naskrobał na kolanie podczas kręcenia.
Głupszego filmu dawno nie widziałem.
Sayonara, nic tu po mnie.
nie no, bez przesady kwesta nastawienia i czego się spodziewasz. Poza tym każda recenzja jest subiektywna.
@@r.a.leminski8320 Skoro obejrzałem do końca, to sygnał, że nie byłem jakoś wrogo nastawiony 🙂
Film kompletnie niespójny, ktoś nie mógł się zdecydować, czy chcę zrobić bitkę z żarcikami, czy wejść w poważniejsze klimaty kina o samotnym wilku, robiącym porządki.
Scenariusz eskaluje w tak głupkowatym kierunku, że ciężko mi uwierzyć, że ktoś to przeczytał i uznał, że to dobry materiał na film.
Chyba, że montażysta, dostał wolną rękę i zaszalał 🙂
Ostatnia mordobitka jedynie trzymała fason, i mogła się podobać.
Lekkie kino , pomimo, że niewiele się od niego wymaga, też obowiązują jakieś standardy.
Poza tym to Doug Liman, chłop zrobił Bournea, Na skraju jutra, a tu taki wysryw.
Poważnie, zmarnowałem dzisiaj dwie godziny, dla mnie totalna sraczka.
@@lojcieclupie rozumiem, ale ja nie oczekiwałem zbyt wiele, ale jak na TEN format nie zawiodłem się. Czasem mam nawet takie wrażenie, że oni (scenarzyści, producenci...) robią specjalnie durnotki, żeby było pole do rantowania - bo lepiej, żeby obśmiali, skrytykowali niż w ogóle nic nie mówili. Byle zwrócić uwagę i zarobić hajs. A może po prostu czasem im się nie chce i robią raz na jakiś czas coś tylko "bo mają podpisaną umowę" na scenariusz....
Tys chyba prawdziwych gniotów nie oglądał. Ten film jest super
Nie znam oryginału i jego konwencji. Jak słyszę, że Jake coś gdzieś tam rzeczywiście walczył, to chyba na plus. A jak film wie czym jest, to jeszcze lepiej
Wolał bym na SOR dwie godziny w poczekalni ze złamaną nogą czekać niż jeszcze raz to zobaczyć
Oczywiście mówisz o swoim odbiciu w lustrze😅
Jake nie kręcił między walkami tylko miał walke jako ostatni po main event
Beznadziejne cgi.
Co to za GOLIZNA?!
Cięxżko i się to oglądało... Włączyłem bo lubię Jakea i z ciekawości Connora i w sumie tylko dzięki temu wytrwałem do końca.
Tandetne CGI, motywacje bohatera niezrozumiałe, cała historia bzdurna do granic możliwości bo wystarczyła jedna butelka z benzyną na tę strzechę, Bohater nawet nie wywiązywał się z obowiązków tylko wysługiwał się kelnerami 😅
Film zrobiony po najmniejszej linii oporu, bez pomysłu ładu i składu... Nie szukałem wyrafinowanej rozrywki na wieczór... Szukałem fajnego filmu akcji i się zawidlodłem...
Szybcy i wścieki to przy tym film wybitny!
A propos, myślę, że Connor by się sprawdził w roli antagonisty właśnie w f&f jakby mu warsztat podszlifiwać.
No to idź se oglądać te swoje f&f, większości się film podobał i ma rację. Może i bajka ale przyjemna dla oka
@@sygin9563 no jak tak mówisz to se pójdę i pooglądam 🙌👌
Tak serio, nie chodzi mi o to, że F&F to moje ulubione filmy... Jak dla mnie po prostu lepiej zrealizowane niż RH. Czekałem na RH od pierwszego trailera z niecierpliwością i się zawidołem jakością... Nie jestem filmowym malkontentem który na wszystko narzeka, na wiele rzeczy umiem przymknąć oko ale bylejakość RH bardzo bije po oczach!
Jak wspomniałem w poprzednim poście, bardzo lubię Jake'a i Connora w sumie też ale uważam, że film nie wykorzystał potencjału który niewątpliwie miał...
Miało być choojowo, ale śmiesznie- wyszlo choojowo, lecz arcy nieśmiesznie, a pisze to jako miłośnik filmów klasy Z i wytwórni Troma
To masz chyba coś poprzestawiane we łbie ze tak piszesz