O ile w przypadku oryginalnych koszy to aż tak nie jest wymagane, to na współczesnych jest już tragedia i te łożysko musi tam być... Przeróbka tania, prosta i banalna, jak się dobrze pokombinuje to siada p&p bez toczenia i jeszcze rozwiązujesz problem krótkiego zabieraka i spadającej ostatniej tarczy :) Wrzuciłem już do kilku 125tek klientów i jest bajka :)
W kartingu w czasach klasy młodzieżowej ;) miałem kosz na łożysku kulkowym ,bez żadnej podkładki ,była dorobiona inna piasta przynitowana do kosza jeszcze lepsze rozwiązanie bo jeszcze lżej się kręciło niż na tulejce ;)
Patent kartingowy jest fajny i prosty, ale nie widziałem jeszcze wersji pod starter - jak do motocykla to tylko jakiejś wyścigówki, do cywila temat trochę upierdliwy :)
To może powtórz test paliwa, przy okazji można by wlać olej do mieszanki z estrami i np. zwykły miksol, fajnie by było gdybyś tablice dał na usztywnionej podkładce bo trochę wpada w rezonans podczas pomiarów i hałasuje.
dzien dobry. po pierwsz bardzo podziwiam Twoje starania , jest to kopalnia wiedzy poparta testami. odnosnie sprzegla nie zgadzam sie do konca ze to lozysko daje tak wiele poniewaz zabierak ma przewidziany luz fabryczny w tym miejscu i nie powinien sie zacierac jezeli jest w dobrym stanie , czy tam dziala jakas wielka sila ktora dociska zabierak do kosza? dziala jezeli frezy na zabieraku sa zuzyte ! moim skromnym zdaniem problemem z tym ze sprzeglo ciagnie jest zuzycie frezow w zabieraku i miejsc w ktorych pracuja koncowki przekladek w koszu sprzeglowym i tyle. sprawdzone robilem tak kiedys zwykla katowka i pilnikiem, dziala lepiej jak nowe pomijajac fakt ze to robota na krotka mete bo nieda sie tego zrobic dokladnie trzymajac katowke w rece
Akurat w przypadku 125 sprzęgło będzie się zacierać a luz zanikać - w momencie wciskania sprzęgła popychacz działa na ostatnią przekładkę, która oparta jest na sprężynach zamkniętych blachą z otworami i koszyczkami zablokowanymi pierścieniem na obwodzie kosza... W ten sposób właśnie dociskasz kosz do zabieraka, wytwarza się tarcie i powoduje ciągnięcie sprzęgła. W 175 działa to inaczej bo sprężyna z kielichem i tą tarczką dociskową siedzi na wałku, tam nawet kosza nic nie dociska bo pierwsza przekładka opiera się na zabieraku a ostatnia dociskana jest właśnie przez te wytłoczoną blachę właśnie do pierwszej na zabieraku. Wciskasz sprzęgło, sprężyna się zaciska, luzuje blachę i tarcze z przekładkami a kosz dalej obraca się swobodnie.
Skonder bardzo dobrze to wytłumaczył 🙂 Co do seryjnego rozwiązania to tak rowki smarujące muszą być żeby film olejowy w tym miejscu był, do seryjnego zamulonego silnika nie są potrzebne takie rozwiązania ale do porobionych które kręcą trochę wyżej już to wszystko wysiada
Ehh to sprzęgło w WSK 125 . Pierwszy raz naprawiałem je w wieku 13 lat. Podejrzewam, że dzięki niemu jestem teraz kim jestem i wiele rzeczy umiem naprawić sam :)
Jak zawsze super ;) Moglbys kiedyś poruszyć temat fenomenu Simsona ? Z kad sie bierze jego cena i mozliwosci tuningowe? Simson do remontu jest droższy niż honda nsr 125 ktora jest juz w standardzie fajnym sprzętem. Pozdrawiam
Bo na całym świecie popularne zrobiły się przeróbki Simsona , wtedy producenci zauważyli że jest duży popyt na części tuningowe to zaczęli produkować coraz więcej części , oraz corazj więcej nowych wynalazków jak większe cylindry sprzęgła i tak dalej. No a ceny Simsonow się wzięły stąd co ceny motorynek. Ludzia się w głowie pokręciło że stary 30-40 letni złom jest dużo warty i wystawiają za chore pieniądze , potem leci jak domino że ktoś zauważa że średnia cena Simsona to 4-5 k to on też za tyle wystawi.
Nie ma fenonemu w samym motorze.. Byl troche lepszy jakosciowo niz konkurencja, wiec sie cieszyl dobra opinia. Cieszyl sie, wiec duzym zainteresowaniem, a i firmy tuningowe znalazly dla siebie kawalek pola do popisu no i tak jedno nakrecalo drugie nawzajem. Sam motorower to nic nadzwyczajnego
@@Ziomaczek myślę, ze potencjał Simsona jest w skrzyni biegów, zrobisz w nim 40km na tej samej skrzyni, wsk czy inny popularny motocykl zaraz się coś ukręci w napędzie i trzeba połowić silnik, do tego stopniowanie skrzyni jest złe, do jakiejś hondy nie ma gotowych setów i tutoriali w necie. Prawda jest, że ludzie patrzą na średnią cenę w necie i za tyle samo wystawiają, mało tego jest 3 firmy w Polsce co skupują sprzęt zabytkowy dostępny sprzęt i potem wystawiają za 2x drożej manipulując tym samym cenami.
Zrobila sie moda na DDRy a ludzie ktorzy to mielibza młodu kupuja przez sentyment. Kiedys planowali głowice etc a teraz stac ich zeby zrobic igłę, kupic tuningowe klamoty i poczuć czasy młodości 😁
Sam kiedyś miałem Simsona i go przerabiałem. Musiałem go sprzedać. Chciałem teraz kupić ponownie ale ceny wybiły mi ten pomysł z głowy niestety. Miałem Jawke Simsona i WSK gil. Przewagą Simsona była tylko 4 biegowa skrzynia dlatego nie potrafię zrozumieć dlaczego ceny wąchają się od 7 do 15 tys.
Swietna robota , a jaki lancuszek sprzeglowy dawałeś ? Ja slyszalem kiedys aby wyeliminować rozciąganie sie lancuszka to ktos zamienil na taki od Mercedesa niby pancerny co Ty o tym myslisz ?
Ja mam problem z seryjnym sprzęgłem. Ciągnie do tego stopnia, że przygasa lub spod dupy odjeżdża ale też nie spina i się potrafi ślizgać. Przerobiłem kilka koszy, spreżyn, tarcz, linek, ślimaków, pokrywy i jestem już głupi. Myślałem, że to wina tych bijących koszy ale widzę, że to standard i da się z tym żyć. U mnie niestety chyba gdzieś głębiej jest szkopuł.
Oczywiście trzeba moczyć tarcze żeby kotek naciągnął oleju w silniku tylko dolną część jest w oleju Ale gdy jest korek scisniety przez tarcze nie ma mozliwosci żeby kotek naciagnal olej. Jego malo rzetelne testy i jego zdanie nie jest żadnym autorytetem bo ma przeciętną wiedzę
Hmmm ja używam tych dostępnych na rynku. Niektóre mają wkłady teflonowe i chodzą wyraźnie lepiej. Ale najważniejsze to przed użytkowaniem wlać trochę oleju w pancerz żeby to swobodnie chodziło
@@grzegorzg7404 jezdze do tej pory we wszystkich moich wsk i jawie 350 ts :) po prostu lepiej dziala sprzeglo nie ma szarpniecia (wsk) jak czasem bylo gdy sie wrzucilo 1 bieg gdy stala dluzszy czas. W silniku rozwojowym (wsk200) mam wiekszy koszyk z podwojnym łancuchem i tam to jest podstawa istnienia lozyska oporowego.
Daj jakiś opis jak wykonać taką przeróbkę. No i jakie wymiary łożyska. Świetna robota.
Pozdrawiam.
O ile w przypadku oryginalnych koszy to aż tak nie jest wymagane, to na współczesnych jest już tragedia i te łożysko musi tam być... Przeróbka tania, prosta i banalna, jak się dobrze pokombinuje to siada p&p bez toczenia i jeszcze rozwiązujesz problem krótkiego zabieraka i spadającej ostatniej tarczy :) Wrzuciłem już do kilku 125tek klientów i jest bajka :)
A można wiedzieć jakie jest oznaczenie takiego łożyska? rozmiar?
@@szymo5208 oznaczenie to zależnie od producenta, ale potrzebujesz łożyska i podkładek o wymiarze 20x35.
Do czwórki chyba takie samo mogłoby iść cn?
Hd @@szymo5208
Toczy się koszyk sprzęgła czy też tryb tatcz lekkonpodebrac???
Garry, każdy twój nowy film oglądam z mega zainteresowaniem, nie przestawaj i nagrywaj jak najwiecej bo dobrze Ci to wychodzi! 😀
o i widzę wygląd ramy się zmienił wygląda naprawdę git swoją drogą dźwięk tego wydechu jest sztosem
W kartingu w czasach klasy młodzieżowej ;) miałem kosz na łożysku kulkowym ,bez żadnej podkładki ,była dorobiona inna piasta przynitowana do kosza jeszcze lepsze rozwiązanie bo jeszcze lżej się kręciło niż na tulejce ;)
Patent kartingowy jest fajny i prosty, ale nie widziałem jeszcze wersji pod starter - jak do motocykla to tylko jakiejś wyścigówki, do cywila temat trochę upierdliwy :)
@@Skinderr no racja ;) z tym że obrót kołem na stojaku wystarczyło by odpalił ;) ehh to były piękne czasy !!!
Swietna robota. Pozdrawiam serdecznie 👍
Moczysz w oleju tarcze KORKOWE przed założeniem aby ich nie przypalić zaraz po założeniu jak są jeszcze w pół suche i nie nasiąknięte dobrze olejem.
Super pomysł właśnie zamówiłem łożysko i bieżnie jak przyjdą to też będę przerabiał
Hej podeslesz link jakie łożysko zamówiłeś
bardzo dobra robota
To może powtórz test paliwa, przy okazji można by wlać olej do mieszanki z estrami i np. zwykły miksol, fajnie by było gdybyś tablice dał na usztywnionej podkładce bo trochę wpada w rezonans podczas pomiarów i hałasuje.
dzien dobry. po pierwsz bardzo podziwiam Twoje starania , jest to kopalnia wiedzy poparta testami. odnosnie sprzegla nie zgadzam sie do konca ze to lozysko daje tak wiele poniewaz zabierak ma przewidziany luz fabryczny w tym miejscu i nie powinien sie zacierac jezeli jest w dobrym stanie , czy tam dziala jakas wielka sila ktora dociska zabierak do kosza? dziala jezeli frezy na zabieraku sa zuzyte ! moim skromnym zdaniem problemem z tym ze sprzeglo ciagnie jest zuzycie frezow w zabieraku i miejsc w ktorych pracuja koncowki przekladek w koszu sprzeglowym i tyle. sprawdzone robilem tak kiedys zwykla katowka i pilnikiem, dziala lepiej jak nowe pomijajac fakt ze to robota na krotka mete bo nieda sie tego zrobic dokladnie trzymajac katowke w rece
Akurat w przypadku 125 sprzęgło będzie się zacierać a luz zanikać - w momencie wciskania sprzęgła popychacz działa na ostatnią przekładkę, która oparta jest na sprężynach zamkniętych blachą z otworami i koszyczkami zablokowanymi pierścieniem na obwodzie kosza... W ten sposób właśnie dociskasz kosz do zabieraka, wytwarza się tarcie i powoduje ciągnięcie sprzęgła.
W 175 działa to inaczej bo sprężyna z kielichem i tą tarczką dociskową siedzi na wałku, tam nawet kosza nic nie dociska bo pierwsza przekładka opiera się na zabieraku a ostatnia dociskana jest właśnie przez te wytłoczoną blachę właśnie do pierwszej na zabieraku. Wciskasz sprzęgło, sprężyna się zaciska, luzuje blachę i tarcze z przekładkami a kosz dalej obraca się swobodnie.
Skonder bardzo dobrze to wytłumaczył 🙂
Co do seryjnego rozwiązania to tak rowki smarujące muszą być żeby film olejowy w tym miejscu był, do seryjnego zamulonego silnika nie są potrzebne takie rozwiązania ale do porobionych które kręcą trochę wyżej już to wszystko wysiada
Jak paluszkiem to w porządku 😅
Ehh to sprzęgło w WSK 125 . Pierwszy raz naprawiałem je w wieku 13 lat. Podejrzewam, że dzięki niemu jestem teraz kim jestem i wiele rzeczy umiem naprawić sam :)
Jak zawsze super ;)
Moglbys kiedyś poruszyć temat fenomenu Simsona ? Z kad sie bierze jego cena i mozliwosci tuningowe? Simson do remontu jest droższy niż honda nsr 125 ktora jest juz w standardzie fajnym sprzętem.
Pozdrawiam
Bo na całym świecie popularne zrobiły się przeróbki Simsona , wtedy producenci zauważyli że jest duży popyt na części tuningowe to zaczęli produkować coraz więcej części , oraz corazj więcej nowych wynalazków jak większe cylindry sprzęgła i tak dalej. No a ceny Simsonow się wzięły stąd co ceny motorynek. Ludzia się w głowie pokręciło że stary 30-40 letni złom jest dużo warty i wystawiają za chore pieniądze , potem leci jak domino że ktoś zauważa że średnia cena Simsona to 4-5 k to on też za tyle wystawi.
Nie ma fenonemu w samym motorze.. Byl troche lepszy jakosciowo niz konkurencja, wiec sie cieszyl dobra opinia. Cieszyl sie, wiec duzym zainteresowaniem, a i firmy tuningowe znalazly dla siebie kawalek pola do popisu no i tak jedno nakrecalo drugie nawzajem. Sam motorower to nic nadzwyczajnego
@@Ziomaczek myślę, ze potencjał Simsona jest w skrzyni biegów, zrobisz w nim 40km na tej samej skrzyni, wsk czy inny popularny motocykl zaraz się coś ukręci w napędzie i trzeba połowić silnik, do tego stopniowanie skrzyni jest złe, do jakiejś hondy nie ma gotowych setów i tutoriali w necie. Prawda jest, że ludzie patrzą na średnią cenę w necie i za tyle samo wystawiają, mało tego jest 3 firmy w Polsce co skupują sprzęt zabytkowy dostępny sprzęt i potem wystawiają za 2x drożej manipulując tym samym cenami.
Zrobila sie moda na DDRy a ludzie ktorzy to mielibza młodu kupuja przez sentyment. Kiedys planowali głowice etc a teraz stac ich zeby zrobic igłę, kupic tuningowe klamoty i poczuć czasy młodości 😁
Sam kiedyś miałem Simsona i go przerabiałem. Musiałem go sprzedać. Chciałem teraz kupić ponownie ale ceny wybiły mi ten pomysł z głowy niestety. Miałem Jawke Simsona i WSK gil. Przewagą Simsona była tylko 4 biegowa skrzynia dlatego nie potrafię zrozumieć dlaczego ceny wąchają się od 7 do 15 tys.
Dobry patent możesz podać jakie oznaczenie ma te łożysko
Na tym łożysku nie ma podanych wymiarów
@@grzegorzg7404 No ale jakieś oznaczenie fabryczne chyba ma, nie?
Wygląda jak FNTA tylko jaki rozmiar? 2542?
To łożysko kupujesz w częściach osobno bieżnie i osobno koszyk z igiełkami. Średnica wewnętrzna 20mm po zewnętrznej 40mm
Super😊
o dobry patent
Wystarcza docisk z WSK M-150 założyć i już jest wyraźna poprawa.
Można też z SHL M-06 lub z WFM M-50.
Witam.Podpinam się pod temat sprzęgła i pytanie jak ten docisk od wfm bądź schl wygląda,można jakieś zdjęcia podesłać?
Swietna robota , a jaki lancuszek sprzeglowy dawałeś ? Ja slyszalem kiedys aby wyeliminować rozciąganie sie lancuszka to ktos zamienil na taki od Mercedesa niby pancerny co Ty o tym myslisz ?
Gdzie można kupić taki kosz
Jaki jest numer tego lozyska oporowego?na kosz sprzęgłowy
Standardowo: Niedziela, kościół i Gary
zrobilem 175 garbuska 48 tys inigdy nie robilem ze sprzeglem , co wy tak niszczycie te motocykle
Teraz zrob w wsk 175. Mam problem ze sprzegłem nie wiem juz co poprawic
Czy jest możliwość kontaktu z Panem? Chodzi o ulepszenie sprzęgła na łożysku igiełkowym. Byłbym bardzo wdzięczny o jakiś kontakt.
Witam Garry Performance na FB lub garryperformance@gmail.com
Poda ktos link do takiego lozyska
Jake sa wymiary tego lorzyska ?
Ja mam problem z seryjnym sprzęgłem. Ciągnie do tego stopnia, że przygasa lub spod dupy odjeżdża ale też nie spina i się potrafi ślizgać. Przerobiłem kilka koszy, spreżyn, tarcz, linek, ślimaków, pokrywy i jestem już głupi. Myślałem, że to wina tych bijących koszy ale widzę, że to standard i da się z tym żyć. U mnie niestety chyba gdzieś głębiej jest szkopuł.
Garry, a jak pomiar względem niezmodyfikowanego sprzęgła?
Nie robiłem że względu na brak powtarzalności
Będzie jakiś odcinek że sprzęgło będzie miało 9 sprężyn?
w końcu ktoś głośno powiedział o moczeniu tarcz w oleju. Swoją drogą bardzo spoko patent z tym łożyskiem
Oczywiście trzeba moczyć tarcze żeby kotek naciągnął oleju w silniku tylko dolną część jest w oleju Ale gdy jest korek scisniety przez tarcze nie ma mozliwosci żeby kotek naciagnal olej. Jego malo rzetelne testy i jego zdanie nie jest żadnym autorytetem bo ma przeciętną wiedzę
@@RaRa-jf3ii korek przypadkiem nie jest niezatapialny właśnie przez to, że nie nasiąka?
@@DrezynaWaskotorowaBieszczady tak samo jak aluminium nie ma w porach oleju. Nasiaka i dobrze trzyma olej w sobie
@@DrezynaWaskotorowaBieszczady wodą nie nasiąka, olejem już tak
Istnieje możliwość wysyłki kosza do takiej przeróbki???
Tak proszę o wiadomość na Garry Performance na FB lub garryperformance@gmail.com
Patent fajny napewno wykorzystam, a masz jakieś sprawdzone linki sprzęgła? Bo mi na tych 9 sprężynach teraz co chwile rwie linki...
Hmmm ja używam tych dostępnych na rynku. Niektóre mają wkłady teflonowe i chodzą wyraźnie lepiej. Ale najważniejsze to przed użytkowaniem wlać trochę oleju w pancerz żeby to swobodnie chodziło
Potrzeba matką wynalazków
Dzięki za ogarnięcie tego kosza ☺️
@grzegorzg7404 z chęcią kupił bym taki kosz
@@fanatikrider4050 jak na razie powstał tylko 3
Ty chcesz nowy czy reanimować stary kosz ?
@@grzegorzg7404 może być nowy lub mogę stary swój wysyłał kwestia dogadania
Zapomniałeś o popychaczu xD
o cholera moj patent z przed lat w wsk 175 w koncu ktos wpadl na ten sam pomysl :)
I jak się jeździło?
@@grzegorzg7404 jezdze do tej pory we wszystkich moich wsk i jawie 350 ts :) po prostu lepiej dziala sprzeglo nie ma szarpniecia (wsk) jak czasem bylo gdy sie wrzucilo 1 bieg gdy stala dluzszy czas. W silniku rozwojowym (wsk200) mam wiekszy koszyk z podwojnym łancuchem i tam to jest podstawa istnienia lozyska oporowego.
@@wkzarci o I to jest komentarz 👍
@@wkzarci Hej w jawie 350 ts też tak masz? A trzeba coś przerabiać?
@@JanNowak-t3g to zalezy jaki masz luz miedzy koszykiem a zabierakiem, ale trzeba podtoczyc w koszyku zalezy od luzu jaki jest
Ciekawe jak się rozleci to łożysko :D szkód narobi więcej niż pożytku
W Japończykach seryjnie są stosowane takie łożyska i wszystko chodzi długie kilometry
@@Garry1200 w praktycznie większości rozwiązań stosowane jest łożysko oporowe :) tak tylko poruszyłrm temat wski 😁
Siemanko podoba mi się ta modyfikacja podesłał byś mi jakieś parametry ile tam trzeba podebrać jakie to łożysko i co trzeba przerobić z góry dzięki
Do tego pasowało by jeszcze wrzucić tarcze ceramiczne bo oryginał to patologia
Tylko po co, zwykłe najtańsze korkowe wytrzymują przy normalnej eksploatacji 40tys.. Jeśli nie więcej..