Fajnie by było zobaczyć takie filmy np jeden optymistyczny zakładający jakieś cuda z SCI-FI i drugi pesymistyczny zakładający że aktualnie świat ma się ku upadkowi :)
Na razie to mamy armie najemników, których się wynajmuje do ochrony terenów z których czerpią poszczególne korporacje zasoby. Jednym z podstawowych surowców, przy których możemy postawić chłopca z pistolecikiem, aby miał pod kontrolą źródełko, jest energia. Udostępnienie prostych reaktorów, zatrzęsie takimi zależnościami.. Jeszcze nie wyszliśmy z ery grożenie ludzkości konfliktem atomowym ( chemia i biologia były ograniczane, ze względu na możliwe wymknięcie się z pod kontroli i proste użycie, ale teraz mają nową zabawkę... bo dobrali się do jej sterowania genetycznym kodem i jest nieciekawie.. ) .. Zastanawialiście się po co było to wymachiwanie sobie atomem, skoro mając go do dyspozycji mieli energię.. Ponieważ chodziło o niewolników, którzy musieli pokrywać koszty tego przedstawienia? Dlaczego Japończykom wybudowali ( wiecie ile tam poszło w reklamę, żeby to móc zrealizować) żeby mogli zapylać, a w razie w, puf i po problemie. Więc chodzi o stworzenie źródeł skomplikowanych, groźnych, scentralizowanych.. Teraz możecie się zacząć zastanawiać, czy ten problem jest do łatwego obejścia. Nawet do reakcji jądrowych podobno wymyślono dużo bezpieczniejsze metody i pierwiastki, ale tu znowu podobno chodziło o materiał do bombek. Albo i sobie eksperymentują stany ekstremalne w adekwatnych rejonach do takich działań z odpowiednimi zabezpieczeniami.. Jak się słuchało tych kretynów, to jakby sobie ktoś wziął malucha i pojechał oprotestować,... tajgę zimą, bo jakiś pajacyk od marketingu technikowi kazała ... .. Co do prawdziwej natury funkcjonowania słońca, to chyba wiedzą tyle samo co o palmach na nim.. Wywijają młotkiem o kowadło, próbując zrozumieć naturę prądu czy scalaka? Szybciej tam odkryją świątynie i grobowiec ufoludka..
Chyba na kanale Copernikusa był fajny wykład na temat postępów pracy nad elektrowniami wykorzystującymi fuzje i okazuje się ze niedalekiej przyszłości powinny powstać pierwsze elektrownie tego typu.
@@gretathunberg5072 Tokamaki i stellaratory mają ten sam problem chaotyczny ruch cząstek w plazmie nie sprzyja syntezie .Proponował bym zobaczyć Polski eksperyment SOWA opisany w książce "Sprawa atomu" od str176 i przekonać się że można prościej,lepiej,taniej.
Jestem bardzo za pomysłem, by stworzyć cały cykl opowiadający o zagadnieniu elektrowni termojądrowych. Po tym odcinku czuje ogromny niedosyt. : ) Tak dokładniej jak uzyskuje się tak ogromne temperatury i co stoi na przeszkodzie by je utrzymać, trochę tak krok po kroku? Jak wiele jeszcze naukowcy i inżynierowie mają przed sobą by można było mówić o opłacalności tej metody? Czy elektrownie termojądrowe będą wstanie wyprzeć inne rozwiązania energetyczne? Czy taka elektrownia będzie musiała pracować non stop, czy właśnie takie pojedyncze sesje będą wystarczające? Jest głód wiedzy. : D
@@olasek7972 Nie chodzi mi o standard życia a o rozwój technologii i przemysłu którego następstwem w perspektywie czasu będzie standard życia. Za niedługo szwajcarzy będą zazdrościć koreanczykom
@@-Monterek- taa, tylko Szwajcarzy już dziś maja przemysł i rożnego rodzaju technologie medyczne które już dziś przynoszą kokosy i oni w miejscu nie stoją. Szwajcarzy będą zazdrości Koreańczykom - bardzo wątpię. Nonsensowne komentarze podczas gdy fuzja jądrowa jest ciagle kilkadziesiąt lat w przyszłości jeśli w ogóle.
Komentarze pod filmem: 40% - jak to wszystko się nie topi? 20% - jak oni mierzą tą temperaturę? 10% - meanwhile in Poland & wongiel reszta to reszta Tak, bardzo potrzebowaliśmy tego komentarza. Teraz muszę już tylko zbudować dom. Przy złych wiatrach jeszcze spłodzić syna.
Przyszło nam żyć we wspaniałych czasach. Internet, sztuczna inteligencja, fuzje termojądrowe czy podbój kosmosu, a może nawet osobliwość technologiczna za naszego życia. Moim skromnym zdaniem warto było by żyć choćby tylko dla obserwacji postępu.
Aha, fajnie. Dodaj do tego dyktaturę polityków karzełków; policjantów przeganiających ludzi chcących zjeść w knajpie/restauracji; nieustanne noszenie szmaty na ustach; mandaty za spotykanie się z ludźmi; oceany zawalone śmieciami. Może i postęp idzie do przodu tylko jakość życia drastycznie spada.
@@mateuszkowalski9229 Jakoś życia to iluzja. Za pięćset lat jakie to będzie miało znacznie? Żyjecie tylko po to by spłodzić przyszłe pokolenia i mamy obecnie całkiem fajnie. Nigdy wcześniej nie można było wygłosić podobnej krytyki, bez konsekwencji.
Gwiazdy ze względu na swoją gigantyczną masę powodują gigantyczne ciśnienie w jądrze wynikające z grawitacji tejże masy, powodując, że jądra atomowe są drastycznie bliżej siebie, ze względu ze na Ziemi nie jesteśmy w stanie wytworzyć ciśnienia takiego jakie panuje we wnętrzu jądra gwiazd to musimy to rekompensować na inne sposoby między innymi przez wzrost temperatury.
W gwiazdach reakcje termojądrowe zachodzą stabilnie, ale niezbyt intensywnie. W końcu świecą one przez miliardy lat, a i tak po tak długim czasie ulega wypaleniu tylko część wodoru. Przyjmując, że aktywna część (tzn. ta w której zachodzą reakcje termojądrowe) Słońca ma promień 50 tys. km wychodzi że jeden metr sześcienny wewnętrznej części Słońca wyświeca jakieś 400W na metr sześcienny tzn. że basen olimpijski takiej materii (50x25x2) wyświeca jakiś 1 MW energii. Dla porównania Elektrownia Kozienice ma trochę mniej niż 3000 MW mocy. Dlatego plazma w elektrowni termojądrowej powinna wyświecać energię intensywniej np. powinna co najmniej podtrzymywać swoją temperaturę i powinna intensywniej zużywać paliwo dlatego iloczyn ciśnienia i temperatury powinien być znacznie wyższy niż w jądrze słonecznym, a ponieważ nie jesteśmy w stanie wytworzyć takiego ciśnienia jak w centralnych częściach Słońca temperatura w reaktorze termojądrowym powinna być wielokrotnie wyższa niż we wnętrzu Słońca.
Może jest tak dlatego, że Polska w całej UE ma największe pokłady węgla. Naszemu zachodniemu sąsiadowi nie jest na rękę aby Polacy mieli tanią energię- wolą nam tutaj wysłać ekoludki i za bezcen odkupować kopalnie. Wystarczy popatrzeć kto zasiada w Polskim Oddziale Greenpeace.
Pierwsza w pełni działająca, komercyjna elektrownia termojądrowa będzie otworzona kilka lat przed pierwszą polską elektrownią atomową. Czyli koło roku 2077
Tak było powiedziane w filmie, że silne pole magnetyczne wpływa na ogrzanie mieszaniny deutery i trytu (2:58.) Wydaje mi się też jak czytałem o tej technologii, że pole magnetyczne nie wpływa na ogrzanie, ale pełni role pułapki, aby gorąca plazma była uwięziona i nie uderzała w ścianki urządzenia ,zwyczajnie się nie rozlała i stopiła całej konstrukcji.
@@CamelKatowice Ja to rozumiem tak, że w słońcu jest duża ilość gazu podgrzanego do tej temperatury. To powoduje fuzję niewielkiej części materiału, przez co słońce może świecić miliardy lat. My tutaj chcemy podgrzać niewielką ilość wodoru, a więc fuzja musi być wielokrotnie częstsza, aby pokonać straty energii. O ile? Ktoś policzy, oszacuje? :)
Dla reakcji deuter + tryt kryterium Lawsona wynosi n * T * t > 10²¹ gdzie n to gęstość reagentów w plazmie, T to temperatura i t to czas utrzymania energii. W Słońcu jest gęściej więc temperatura może być nizsza. My musimy nadrabiać temperaturą. Ogólnie to dla reakcji D+T to kryterium jest najnizsze w okolicach od 100 do 300 milionów Kelwinów. Gdy spełnisz to kryterium nastąpi tzw. zapłon plazmy i już sam pójdzie dalej. Tak w ogóle to w Słońcu ZACHODZI INNA REAKCJA, A RACZEJ REAKCJE I NAZYWANIE TEGO "SZTUCZNYM SŁOŃCEM" I BEZPOŚREDNIE PORÓWNYWANIE TO BZDURA.
@@Plajerity To część prawdy. W Słońcu zachodzi inna reakcja. Bardzo powolna, bo średni czas to około 1 000 000 lat. W ogóle rodzajów fuzji jest wiele, ale chyba żadna z tych rozważanych do wykorzystania nawet nie zahacza o to co się dzieje w gwiazdach...
Teoretycznie fajnie. W praktyce może się powtórzyć coś w stylu mechanizacji przemysłu. Mieliśmy pracować mniej, ale pracujemy tyle samo, tylko z lepszym skutkiem. Bogaci chcą się bogacić. Więc nie zdziwię się, jeśli kiedyś za bezcen będzie się produkować energię, którą później będzie się sprzedawać w cenach jakby powstawała z węgla. Nam, szarakom nie ma być dobrze, tylko tym stworzonym do... wyższych celów.
Ciekawy odcinek. W ogóle bardzo dobra wiadomość, ze uzyskano tak długi czas fuzji. Jedno ważne ale... W gwiazdach takich jak Słońce zachodzi cykl protonowy, który ma nieco inny przebieg niż reakcje termojądrowe przeprowadzane w tokamaku. Zachodzi w czasie milionów lat, w przeciwieństwie do reakcji które próbujemy opanować :) W tokamaku najłatwiej (ze względu na warunki) przeprowadzić reakcję deuteru z trytem. Ale trytu nie mamy i należy go wytworzyć w reaktorach jądrowych, co nie ma większego sensu z racji energochłonności tego procesu. W broni termojądrowej jest on uzyskiwany in situ z litu, a tylko niewielka ilość jest umieszczona na stałe w bombie. Znacznie trudniej zapanować nad reakcją deuter-deuter, ale przynajmniej deuteru mamy na Ziemi ogromne ilości. Jednak głównym produktem tej reakcji jest strumień neutronów, który jest bardzo kłopotliwy, który niszczy materiał tokamaka, a odbiór energii z takiego reaktora i przekształcenie go na prąd też wymaga skomplikowanych procesów i urządzeń. Ideałem wydaje się jeszcze trudniejsza do zrealizowania fuzja deuteru z helem-3. To fuzja aneutronowa, a powstający w jej wyniku strumień protonów może indukować bezpośrednio prąd elektryczny w przewodach. Odpadają dziś używane generatory parowe itp. To znacznie upraszcza budowę takiej elektrowni. Problemem są nie tylko utopijne wręcz warunki temperatury i ciśnienia, ale też brak helu-3 na Ziemi. Jest go za to sporo na Księżycu i po opanowaniu takiej fuzji z pewnością znacznie się podbój Księżyca aby pozyskiwać ten izotop helu. Problem w tym, że już w latach 60-tych mówiono że za kilka lat zostanie opanowana fuzja termojądrowa i czeka nas energetyczny raj. Minęło 60 lat i... i znów słyszymy, że już za kilka lat zostanie opanowana fuzja termojądrowa i czeka nas energetyczny raj :) Postęp osiągnięto wielki, ale nadal nie zbudowano realnie działającej elektrowni opartej o fuzję termojądrową i jeszcze wiele lat czy dziesiątek lat minie zanim ona powstanie.
Fuzję jądrową zapowiadano jako "wkrótce będzie" już od 20-30 lat, obecnie nie ma na co czekać tylko trzeba przechodzić na elektrownie atomowe, bo to najlepsze źródło energii jakie dotychczas istnieje, atom jest bezemisyjny, tani, czysty, bezpieczny, a przede wszystkim to technologia którą mamy od ponad pół wieku, a fuzję to może będziemy mieli za pół wieku, ale jak nic nie zrobimy to już będzie za późno A nazywanie materiału po rozszczepieniu "odpadem" jest trochę antyatomową manipulacją, materiał po rozszczepieniu to wciąż cenny surowiec, który może zostać użyty ponownie, realnie tego odpadu jest kilka procent, a atom to najgęstsze źródło energii, 1 gram uranu = 1,5 tony węgla, elektrownia atomowa przetwarza zaledwie kilkadziesiąt ton uranu ROCZNIE, a taka np. elektrownia w Bełchatowie spala 100 000 ton węgla DZIENNIE, tona na sekundę, emituje do atmosfery aż 37 milionów ton CO2 rocznie Poza tym skoro promieniowanie jest takie wielce groźne to czemu nie zamknięto już elektrowni WĘGLOWYCH przecież pierwiastki promieniotwórcze występują w naturze, w węglu również, CODZIENNIE wszystkie elektrownie węglowe emitują do atmosfery tyle pierwiastków radioaktywnych ile wszystkie elektrownie atomowe przetworzyły OD POCZĄTKU ICH ISTNIENIA (czyli ostatnie 70 lat), ale ja tym bym się nie martwił, bardziej martwił bym się metalami ciężkimi takimi jak rtęć, kadm, ołów itd. obecnymi w węglu i które w odróżnieniu do pierwiastków radioaktywnych zostaną toksyczne do końca świata
Siemanko takie pytanko, bo w sumie nic o tym nie było. Jaki czas pracy musi być by uznać projekt za działający/ sprawny zwał jak zwał. Bo 20 sekund to nie dużo ale moc już tak. I teraz pytanie w pytaniu czy musi być to praca ciągła czy tzw Strzałowa czyli odpalamy generujemy prąd i składujemy go. A no i oczywiście Łapeczka w górę i dzięki za świetny materiał. Pozdrawiam
energia bedzie robiona na takiej samej zasadzie jak w każdej innej elektroni -> podgrzanie wody -> turbiny, reaktor termojądrowy bedzie musiał być strzałowy, raczej nie jest wykonalne zrobienie ciągłego, dlatego bedzie trzeba zrobic specjalny system, który by nie powodował spadków mocy gdy reaktor jest w spoczynku.
Niesamowicie ciekawy temat, aż musiałem pozostawić komentarz! :) Mógłbyś powiedzieć co nieco o bilansie energetycznym w takim przypadku? Wspomniałeś, że póki co więcej energii wymaga otrzymanie/utrzymanie plazmy niż jesteśmy w stanie z niej osiągnąć. Jakiego rzędu są to wielkości i jakich wielkości można spodziewać się w przyszłości (co można uzyskać względem mocy zużytej na wytworzenie takiego pola magnetycznego)?
2:16 "problemem jest uzyskanie reakcji która by konsumowała mniej energii niż jej produkowała" - czy to nie było by złamanie prawa zachowania energii i czemu nie?
wytłumacz gdzie tu jest „załamanie”? Bardzo często nawet obecnie trzeba włożyć jakąś energię aby otrzymać energię. Siniki samochodowy sam nie zastartuje.
@@olasek7972 tu raczej chodzi o to aby włożyć mało energii i wyjąć wiecej niz sie włożyło - przynajmniej ja tak rozumiem pytanie. jak dobrze wiemy energia zmienia tylko stan, ale nie powstaje jej magicznie wiecej no chyba ze ktoś wynalazł wlasnie perpetuum mobile.
Nic nie jest łamane. Żeby zaszła reakcja fuzji jest potrzebna ogromna temperatura i ciśnienie a wytworzenie takich warunków i utrzymanie ich wymaga energii mnóstwa energii. Gdy dochodzi już do fuzji to ona zaczyna generować energię problemem jest to że reakcja jest obecnie za mało wydajna i więcej energii wymaga np utrzymanie plazmy zdala od ścian reaktora niż uzyskiwane jest z reakcji. Słońce nie lamie prawa zachowania energii a przecież ciągle świeci chodzi właśnie o tą reakcję tylko na ziemi nie mamy ogromnej grawitacji która będzie trzymać plazmę w odpowiednim miejscu więc trzeba użyć energii i wytworzyć takie warunki
Rok temu znalazłem gazetę "Nowiny-Dziennnik PZPR" z 1976 r. w którą zawinęte były reprodukcje perskich sztychów po moich Ś+P Rodzicach. Artykul głosił:"O Energii Optymistycznie". A mój kolega z Instytutu Fizyki Plazmy i Mikrosyntezy, stwierdził, ze to tak jak z horyzontwem: ciagle przed nami :)
Kiedy wszyscy już wszyscy ogarną tę technologię to my dopiero bedziemy świętowali w Polsce otwarcie pierwszej elektrowni jądrowej xD. Super odcinek, pozdrawiam.
Jeśli kupię kawałek ziemi na Podlasiu i tam na rzece zrobię elektrownię wodną a do tego na dachu stodoły solary dołączę i jeszcze turbinę wiatrową poziomą (bo bociany) to czy to nie wyjdzie lepiej niż te miliony stopni jak na słońcu? Myślę że jesteśmy w stanie w małej skali "zaspokoić się " energetycznie. Dziena za kreatywną krytykę. Świetny materiał swoją drogą!
@@kipsed8428 mamy najwięcej ale jest ciężko dostępny geologicznie, Rosjanie zbierają kilka metrów piasku i kopią węgiel koparką, a my musimy zjeżdżać kilka set metrów pod ziemię gdzie i tak znajduje się dużo metanu więc trzeba robić systemy zabezpieczeń itd a to wszystko generuje koszty. Mamy swój to i tak taniej jest kupić.
Gigantyczna baza kosmiczna z sztucznym słońcem mogła się uniezależnić od układu słonecznego i oddalać się w głąb kosmosu. Tu potrzeba stworzyć mini sztuczną planetę z sztucznym słońcem, która mogła pokonywać kosmos. Prędkość tej planetki będzie wolna, ale żywotność bardzo wysoka (1000 lat?). I co najważniejsze, byłaby uniezależniona od układu słonecznego. Takie sztuczne mini planetki (czy gigantyczne bazy-miasto kosmiczne) mogłyby przejąć cały układ słoneczny i po za nim.
@@SmoczyExpress Elon Musk to idealista ale jednocześnie bezwzględny Afrykaner. Można by rzec, że jego dokonania NIE są chwalebne. Elektryczne samochody wiele światu nie pomogą a jak dotychczas wywołały kłopoty finansowe i zwolnienia grupowe we wszystkich firmach motoryzacyjnych świata. Paypal jest zrobiony tylko dla pieniędzy i nigdy nie był jedyną najlepszą metodą płatniczą a dodatkowo jego używanie jest ograniczone przez politykę zarówno USA jak i samej firmy, która podobnie jak youtube też ją prowadzi. Loty w kosmos Elona służą jak na razie tylko USA, więc my z tego niewiele mamy. Może gdyby z Gujany Francuskiej startowały jego rakiety (najmniejsze zużycie paliwa na świecie - najlepsza lokalizacja) to wtedy ESA by coś z tego miała a jednak to działacz amerykański a nie obywatel świata co chce zminimalizować zanieczyszczenie powietrza w czasie startu czy bić rekordy kosztów/ekonomii za wszelką cenę. Fakt, ktoś taki jest potrzebny, ale jak najdalej od nas, bo z tego co wiem, to on nie ma żadnego szacunku do swoich pracowników i np wyrzuca kogoś kto zrobił troszkę gorszy projekt, niż jego konkurent. Tak samo w życiu prywatnym żongluje kobietami i traktuje je jak swoich pracowników. Chwalić nie należy każdego potężnego człowieka, bo wtedy i ostatnio złapanego przez policję amerykańską meksykańskiego barona narkotykowego, należało by chwalić za potęgę, dziecinna postawa. To zwycięzcy piszą historię i to zwycięzcy teraz domagają się chwały. Elon teraz jej nie dostanie, bo nie jest w stanie ukryć faktów na temat swojej działalności i dopiero może kiedyś amerykanie pozamiatają wszystko pod dywan i będą go niczym Niemcy fabrykantów współpracujących z Hitlerem sławić poprzez nadawanie ulicom jego imienia. Elon Musk w 2020 roku udowodnił też swoją ignorancję do nauki, robiąc sobie testy na wiadomo jakiego wirusa i zignorował fakt, że oczywistym jest, że test antygenowy może dać fałszywie pozytywny wynik a jednak swoim autorytetem przyczynił się do wzmocnienia grup powiązanych z teoriami spiskowymi, mówiąc że zrobił kilka testów i dały sprzeczne wyniki a efektem tego mógł być też wzrost ilości zarażeń. Elon to mocno kontrowersyjna postać i lepiej go krytykować, aniżeli chwalić. Ewentualnie można tworzyć memy, bo ma charakterystyczny wygląd i łatwo zapamiętać jego twarz. W ostatniej Astrokawie było nawet wspomniane, że NASA dofinansowuje Space Ex, więc orędownicy wolnego rynku powinni otworzyć oczy i dostrzec tu interwencjonizm państwowy.
Dobry temat na serie :) Zamiast tylu składników prościej jest wprawić w ruch rtęć ale to w pojazdach kosmicznych gdyż rtęć która się kręci w "silniku grawitacyjnym" z prędkością 100k obrotów na minutę podgrzewa się przez co zmienia się w ową plazmę która nie "znika" po minucie a jest cały czas w komorze silnika i to się sprawdza w pojazdach kosmicznych niestety nie ziemskiej technologi. Im więcej rtęci tym lepiej
Logiczne, że jest tak. Bo Korea Płd dysponuje półświatem (metale rzadkie, technologia). A Korea Płn to tylko zamknięty bunkier. Trzeba mieć dostęp do półświata, żeby technologia mogła się rozwijać.
Jestem ciekaw jaki jest stosunek poboru mocy do produkcji w ciągu np 1s działania .Jaki mocny musi być "rozrusznik" zanim bedzie reaktor sam sie podtrzymywał...
Dlaczego buduje się tak wiele tokamaków, skoro wiemy, że stellatory są stabilniejsze i nie wymagają centralnego magnesu? Może i są bardziej skomplikowane, ale po uwzględnieniu ich efektywności to i tak wychodzą taniej niż tokamaki (budujemy mniejszy stellator=>mniej części, mniejsze koszty, z tym samym potencjałem co wielki tokamak). Chyba tylko Niemcy to widzą, dlatego z całego serca kibicuję załodze (częściowo polskiej) Wendelstein 7-X.
tutaj dobry artykuł porównujący obie konstrukcje, wady i zalety., nie łudźmy się to jest ciagle raczkowanie ludzkości w tej dziedzinie www.sciencemag.org/news/2015/10/bizarre-reactor-might-save-nuclear-fusion
Nareszcie! Długo czekałem na ten film. A seria o energetyce jak najbardziej na + Ogólnie to wbrew pozorom ten temat ma bardzo dużo związanego z kosmosem bo bez energii i osiągnięcia poziomu cywilizacji 1 stopnia w skali Kardasheva chyba nie opuścimy naszego układu słonecznego. Dziękuję i pozdrawiam Piotrze.
Reaktory termojądrowe zasługują na odcinek w super serii odcinek pełnometrażowy ;) Ciekawe ile z tych problemów które są tutaj do pokonania jest problemami czysto technologicznymi, a ile jest tu jeszcze naszej niewiedzy na temat fuzji termojądrowej, potrzebnej by te reakcje trwały dowolnie długo. Oby to też nie był news pokroju tego z komputerem goolge, niby coś wielkiego, ale jednak nie do końca......
Z tego co wiem ta plazma jest utrzymywana w odpowiednim miejscu przez pole elektromagnetyczne a do tego jest bardzo rzadka, tzn niewiele jest cząsteczek na cm³
Ja tam wpadać nie mam zamiaru :) Za to zajdę, świadomie. A tak na serio, ostatnio było kilka fajnych odkryć odnośnie pól magnetycznych na słońcu, może po prostu problem z fuzją jest powiązany właśnie z warstwami pola magnetycznego trzymającego plazme. Jak nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o cebulke.
Potężne pole magnetyczne utrzymuje pierścień plazmy w odpowiedniej odległości od osłon ,w takiej odległości aby osłony się nie przygrzewaly a odprowadzały ciepło np do wody która jest gotowana a para idzie na turbiny które generują prąd
Jak miałem 14 lat, to włożyłem do mikrofali zapaloną zapałkę, którą przykryłem grubszą szklanką. Zanim zgasła, zamknąłem drzwi mikrofali i odpaliłem na kilka sekund na pełnej mocy. Powstała plazma. Po 2 sekundach wyłączyłem xD
Mam takie pytanie: na jakiej zasadzie bedzie ta energia (rozumiem elektryczna) pozyskiwana? Pytam bo elektrownie atomowe chociaz brzmi to powaznie działa na zasadzie maszyny parowej. Pewnie taka fuzja tez bedzie podobnie wykorzystywana wiec to nic superowego. Kolejne pytanie to komu zależy na taniej i czystej energi?
Do dodatniego uzysku energii potrzeba jednocześnie: bardzo wysokiej temperatury, przyzwoitej gęstości i czasu utrzymania energii (to nie jest to samo, co długość wyładowania!). Natomiast długość wyładowania jest rzeczywiście bardzo ważna, jeśli to ma pracować w praktyce (częste restarty są niszczące dla urządzenia i dają pulsacyjną produkcję energii). KSTAR i HL-2M to nie są duże tokamaki i nie będą miały dobrego czasu utrzymania energii. Dlatego warto poczekać na wyniki z japońskiego JT-60SA, który jakoś teraz ma ruszać po dużej modernizacji.
Aby pokonać barierę potencjału i zbliżyć wystraczająco deuterony do siebie wystarczy bodajże 10keV, ale na raz muszą to być 3 jadra deuteru nie dwa dlatego jest to tak mało prawdopodobne. Jako dolną granicę efektywności samopodtrzymującej się reakcji podaje się kryterium Lawsona w skrócie temperatura x ciśnienie plazmy x czas trwania, dotychczas żaden reaktor termojądrowy nie przekroczył tej granicy nawet na papierze. Eksperymenty mają pomóc zdobyć wiedzę o fizyce plazmy. Syntezę termojądrową można sobie przeprowadzić w domowych warunkach za pomocą fuzora, oczywiście zysk energetyczny nie pokryje wydatków ale neutrony się pojawią. Swobodne neutrony nie występują gdy użyje się He³ tylko proton, dlatego będzie chętnie stosowany w napędach statków kosmicznych itd., a Księżyc wcale nie ma tego He³ tak dużo i jak ruszy przemysłowe wydobycie to ten zasób bardzo szybko się skończy, za to gazowe olbrzymy to studnia bez dna. Nad polowymi/kontenerowymi źródłami mocy termojądrowej pracują nie tylko Lokheed-Martin jest co najmniej 5 innych graczy. Wystartowali do wyścigu bo nowoczesne magnesy trwałe i nadprzewodniki takie jak np. MgB₂ pozawalają znacząco podnieść ciśnienie plazmy i zmniejszyć wydatki energetyczne. Dodatkowo jeszcze fizyka plazmy ostatnio odnotowała znaczące sukcesy oraz planuje się wykorzystać AI do stabilizowania plazmy w czasie rzeczywistym. www.popularmechanics.com/science/energy/a34976294/tiny-nuclear-reactors/
Kolejny #Astrofon #Astroszort może coś o paliwie jakim taka elektrownia mogłaby być zasilana bo same izotopy wodoru to nie jedyna opcja. To na pewno przyspieszy kosmiczne górnictwo i sprowadzanie na ziemię helu 3 z księżycowego regolitu. Czy są inne prototypy reaktorów?
ja bym chciał obejrzeć całą serię o różnego rodzaju sposobach wytwarzania energii oraz o np. silnikach używanych w rakietach itp. - coś czuję, że jak dostanę podwyżkę w pracy pewnie w końcu zostanę patronem bo od kilku lat oglądam astrofazę i chyba warto..
Zastanawianie jak materiały naokoło wytrzymały taką temperaturę.Nie znam się na tym ale taka temperatura błyskawicznie by stopiła wszystko wokół.Nie znam materiału który by wytrzymał coś takiego.Ale wynik robi wrażenie
@@bialypielgrzym111 sprawdziłem i cholera wygląda jakby w reaktorze Starka umieścić Tesseract nie wiem jak się to pisze ale właśnie wpadłem na pomysł zajebistej zbroi
Mam pytanie. Jeśli największa tama w Chinach a właściwie masa wody zabrana przez tą temę wpłynęła (nieznacznie) na ruch obrotowych Ziemii to czy jeśli zaczniemy sprowadzać na Ziemię dobra z innych ciał niebieskich (mówię o kosmicznym górnictwie) to też wpłyniemy na ten ruch obrotowy Ziemii? A może na odbite nawet?
POLYWELL - Wielostudnia Bussarda - firma EMC2 jest finansowana między innymi przez Marynarkę Wojenną USA. Możliwe więc, że Locdkhead idą w tą stronę - a z dostępnych informacji wynika, że jest to znacznie prostszy sposób na utrzymanie plazmy niż tokamaki. Nawet Iran zabrał się za ta technologię :) Jak ja bym miał stawiać na jakieś rozwiązanie - to wg mnie technologia Polywell będzie pierwsza, która osiągnie sukces.
Tam trzeba jedną śrubkę dokręcić na podkładce, i powinno trzymać stabilnie temperaturę cały czas. Będę miał chwilę to podjadę.
Jurek, czekam i Cie nie ma. Dawaj bo tu szef juz urwami rzuca
To nie podkładka to taśmą trzeba podkleić bo szczelności nie trzyma.
Ja tam bym silikonem wysokotemperaturowym uszczelnił, bo ciepło ucieka
Trytką złapać
Lepiej ścierke albo skarpetę wcisnąć
Czekamy na serie odcinków o źródłach energii w przyszłości :)
Fajnie by było zobaczyć takie filmy np jeden optymistyczny zakładający jakieś cuda z SCI-FI i drugi pesymistyczny zakładający że aktualnie świat ma się ku upadkowi :)
Chętnie obejrzał bym coś o LENR. Kiedyś śledziłem temat, ale niestety nie mam już na to czasu. Ciekawa technologia o której mało się mówi
Na razie to mamy armie najemników, których się wynajmuje do ochrony terenów z których czerpią poszczególne korporacje zasoby. Jednym z podstawowych surowców, przy których możemy postawić chłopca z pistolecikiem, aby miał pod kontrolą źródełko, jest energia. Udostępnienie prostych reaktorów, zatrzęsie takimi zależnościami.. Jeszcze nie wyszliśmy z ery grożenie ludzkości konfliktem atomowym ( chemia i biologia były ograniczane, ze względu na możliwe wymknięcie się z pod kontroli i proste użycie, ale teraz mają nową zabawkę... bo dobrali się do jej sterowania genetycznym kodem i jest nieciekawie.. ) .. Zastanawialiście się po co było to wymachiwanie sobie atomem, skoro mając go do dyspozycji mieli energię.. Ponieważ chodziło o niewolników, którzy musieli pokrywać koszty tego przedstawienia? Dlaczego Japończykom wybudowali ( wiecie ile tam poszło w reklamę, żeby to móc zrealizować) żeby mogli zapylać, a w razie w, puf i po problemie. Więc chodzi o stworzenie źródeł skomplikowanych, groźnych, scentralizowanych.. Teraz możecie się zacząć zastanawiać, czy ten problem jest do łatwego obejścia. Nawet do reakcji jądrowych podobno wymyślono dużo bezpieczniejsze metody i pierwiastki, ale tu znowu podobno chodziło o materiał do bombek. Albo i sobie eksperymentują stany ekstremalne w adekwatnych rejonach do takich działań z odpowiednimi zabezpieczeniami.. Jak się słuchało tych kretynów, to jakby sobie ktoś wziął malucha i pojechał oprotestować,... tajgę zimą, bo jakiś pajacyk od marketingu technikowi kazała ... ..
Co do prawdziwej natury funkcjonowania słońca, to chyba wiedzą tyle samo co o palmach na nim.. Wywijają młotkiem o kowadło, próbując zrozumieć naturę prądu czy scalaka? Szybciej tam odkryją świątynie i grobowiec ufoludka..
Popieram!
Chyba na kanale Copernikusa był fajny wykład na temat postępów pracy nad elektrowniami wykorzystującymi fuzje i okazuje się ze niedalekiej przyszłości powinny powstać pierwsze elektrownie tego typu.
To jest super ciekawy temat. Dzieki za ten material
tokamak to gowno to bedzie lepszym projektem zobacz to ua-cam.com/video/gFl65yJ1eT4/v-deo.html
Dlaczego
@@gretathunberg5072 Tokamaki i stellaratory mają ten sam problem chaotyczny ruch cząstek w plazmie nie sprzyja syntezie .Proponował bym zobaczyć Polski eksperyment SOWA opisany w książce "Sprawa atomu" od str176 i przekonać się że można prościej,lepiej,taniej.
Jestem ZA by zrobić całą serię o energi termo jądrowej :)
Źródła energii przyszłości to jest jak najbardziej dobra seria /odcinek
Dzięki napisom mogę oglądać was na dwójce. Dziena
Prawdziwym źródłem energii przyszłości jest węgiel, a nie plazma... no przynajmniej w Polsce.
Gdybyśmy przekonwertowali energię jaką wkładasz w pisanie komentarzy na Ytb już dawno węgiel poszedł do lamusa..
Wywalaj bocie
Japa tam kapciu
@@Zagrozg ytub jest napędzany energią z węgla.
@@boleklolek578 w EU będą tokamaki się produkować a reszta dziadowni będzie palić węglem i taka eko polityka będzie
1:42 Jak zwykł mawiać pewien Senat: "UNLIMITED POWERRR!!!"
*"I am the Senate"*
Dobry pomysł na cykl o nowych zródłach energii i mam nadzieję na dłuższy odcinek o fuzji termojądrowej a narazie... Świetna robota👍👍👍
Dziękuję za bardzo ciekawe tematy jakie Pan zawsze prezentuje i za wspaniałą dykcję, która ma niebagatelne znaczenie
No w końcu! Myślałem, że się nie doczekam filmiku o tym :D
Jestem bardzo za pomysłem, by stworzyć cały cykl opowiadający o zagadnieniu elektrowni termojądrowych. Po tym odcinku czuje ogromny niedosyt. : ) Tak dokładniej jak uzyskuje się tak ogromne temperatury i co stoi na przeszkodzie by je utrzymać, trochę tak krok po kroku? Jak wiele jeszcze naukowcy i inżynierowie mają przed sobą by można było mówić o opłacalności tej metody? Czy elektrownie termojądrowe będą wstanie wyprzeć inne rozwiązania energetyczne? Czy taka elektrownia będzie musiała pracować non stop, czy właśnie takie pojedyncze sesje będą wystarczające? Jest głód wiedzy. : D
Tak sobie oglądam, czytam co wyprawiają Azjaci i czuję się jakbym teraz mieszkał w państwa "trzeciego świata"
Przecież Korea Południowa była krajem pierwszego świata a Polska drugiego
wypisujesz głupoty, w Szwajcarii tez nikt nie robi tokomaków a taka Korea Pld zapewne marzyłaby aby mieć standard życia podobny do Szwajcarii.
@@olasek7972 Nie chodzi mi o standard życia a o rozwój technologii i przemysłu którego następstwem w perspektywie czasu będzie standard życia.
Za niedługo szwajcarzy będą zazdrościć koreanczykom
@@-Monterek- taa, tylko Szwajcarzy już dziś maja przemysł i rożnego rodzaju technologie medyczne które już dziś przynoszą kokosy i oni w miejscu nie stoją. Szwajcarzy będą zazdrości Koreańczykom - bardzo wątpię. Nonsensowne komentarze podczas gdy fuzja jądrowa jest ciagle kilkadziesiąt lat w przyszłości jeśli w ogóle.
@@olasek7972 Wrócimy do tej rozmowy za 25 lat, w czasach gdy Azjaci będą rządzić światem :)
Full PRO materiał. ASTROFAZA nie marnuje "czasu ograniczeń". Szlifuje cały zespól skilla jak nie wiem co. 💪👏. Czapki z głów.
Komentarze pod filmem:
40% - jak to wszystko się nie topi?
20% - jak oni mierzą tą temperaturę?
10% - meanwhile in Poland & wongiel
reszta to reszta
Tak, bardzo potrzebowaliśmy tego komentarza. Teraz muszę już tylko zbudować dom. Przy złych wiatrach jeszcze spłodzić syna.
Nie ma to jak wieczór piwo i Astrofaza nie wiem czy jest cos co w jednym momencie ciekawi, zachwca i czilluje jednoczesnie
Moja kobieta.
Fuzja jądrowa jest jak prawda o Smoleńsku
każdego roku jesteśmy coraz bliżej...
Przyszło nam żyć we wspaniałych czasach. Internet, sztuczna inteligencja, fuzje termojądrowe czy podbój kosmosu, a może nawet osobliwość technologiczna za naszego życia. Moim skromnym zdaniem warto było by żyć choćby tylko dla obserwacji postępu.
Aha, fajnie. Dodaj do tego dyktaturę polityków karzełków; policjantów przeganiających ludzi chcących zjeść w knajpie/restauracji; nieustanne noszenie szmaty na ustach; mandaty za spotykanie się z ludźmi; oceany zawalone śmieciami.
Może i postęp idzie do przodu
tylko jakość życia drastycznie spada.
@@mateuszkowalski9229 Jakoś życia to iluzja. Za pięćset lat jakie to będzie miało znacznie? Żyjecie tylko po to by spłodzić przyszłe pokolenia i mamy obecnie całkiem fajnie. Nigdy wcześniej nie można było wygłosić podobnej krytyki, bez konsekwencji.
Czemu rozgrzewamy do 50mln, 100mln stopni, jeżeli w jądrze Słońca panuje temperatura 15mln stopni i reakcje takie zachodzą?
Bo na słońcu pomaga grawitacja/ciśnienie
Gwiazdy ze względu na swoją gigantyczną masę powodują gigantyczne ciśnienie w jądrze wynikające z grawitacji tejże masy, powodując, że jądra atomowe są drastycznie bliżej siebie, ze względu ze na Ziemi nie jesteśmy w stanie wytworzyć ciśnienia takiego jakie panuje we wnętrzu jądra gwiazd to musimy to rekompensować na inne sposoby między innymi przez wzrost temperatury.
Dzięki :)
W gwiazdach reakcje termojądrowe zachodzą stabilnie, ale niezbyt intensywnie. W końcu świecą one przez miliardy lat, a i tak po tak długim czasie ulega wypaleniu tylko część wodoru. Przyjmując, że aktywna część (tzn. ta w której zachodzą reakcje termojądrowe) Słońca ma promień 50 tys. km wychodzi że jeden metr sześcienny wewnętrznej części Słońca wyświeca jakieś 400W na metr sześcienny tzn. że basen olimpijski takiej materii (50x25x2) wyświeca jakiś 1 MW energii. Dla porównania Elektrownia Kozienice ma trochę mniej niż 3000 MW mocy. Dlatego plazma w elektrowni termojądrowej powinna wyświecać energię intensywniej np. powinna co najmniej podtrzymywać swoją temperaturę i powinna intensywniej zużywać paliwo dlatego iloczyn ciśnienia i temperatury powinien być znacznie wyższy niż w jądrze słonecznym, a ponieważ nie jesteśmy w stanie wytworzyć takiego ciśnienia jak w centralnych częściach Słońca temperatura w reaktorze termojądrowym powinna być wielokrotnie wyższa niż we wnętrzu Słońca.
w słońcu jest nieco większa grawitacja i ciupkę więcej paliwa
Hehee, a w Polsce jak w lesie. Nadal zastanawiamy się, czy palić węglem, czy śmieciami.
XDD
Polecam zapoznać się z historią Sylwestra Kaliskiego.
Hehee
A ja myślałem że kupiliśmy technologie reaktora atomowego trzeciej generacji od USA, a teraz się zastanawiają jaki podatek walnąć by go wybudować.
Może jest tak dlatego, że Polska w całej UE ma największe pokłady węgla. Naszemu zachodniemu sąsiadowi nie jest na rękę aby Polacy mieli tanią energię- wolą nam tutaj wysłać ekoludki i za bezcen odkupować kopalnie. Wystarczy popatrzeć kto zasiada w Polskim Oddziale Greenpeace.
Pierwsza w pełni działająca, komercyjna elektrownia termojądrowa będzie otworzona kilka lat przed pierwszą polską elektrownią atomową. Czyli koło roku 2077
Tak było powiedziane w filmie, że silne pole magnetyczne wpływa na ogrzanie mieszaniny deutery i trytu (2:58.) Wydaje mi się też jak czytałem o tej technologii, że pole magnetyczne nie wpływa na ogrzanie, ale pełni role pułapki, aby gorąca plazma była uwięziona i nie uderzała w ścianki urządzenia ,zwyczajnie się nie rozlała i stopiła całej konstrukcji.
A jaki jest próg temp. i czasu trwania żeby te tokamaki mogły produkować a nie tylko konsumować prąd?
Bardzo dobre pytanie
Ciekawe pytanie. Chociaz jak mowil slonce ma jedynie 15mln stopni, ale chyba jeszcze jest kwestia ciśnienia.
@@CamelKatowice Ja to rozumiem tak, że w słońcu jest duża ilość gazu podgrzanego do tej temperatury. To powoduje fuzję niewielkiej części materiału, przez co słońce może świecić miliardy lat.
My tutaj chcemy podgrzać niewielką ilość wodoru, a więc fuzja musi być wielokrotnie częstsza, aby pokonać straty energii. O ile? Ktoś policzy, oszacuje? :)
Dla reakcji deuter + tryt kryterium Lawsona wynosi n * T * t > 10²¹ gdzie n to gęstość reagentów w plazmie, T to temperatura i t to czas utrzymania energii. W Słońcu jest gęściej więc temperatura może być nizsza. My musimy nadrabiać temperaturą. Ogólnie to dla reakcji D+T to kryterium jest najnizsze w okolicach od 100 do 300 milionów Kelwinów. Gdy spełnisz to kryterium nastąpi tzw. zapłon plazmy i już sam pójdzie dalej. Tak w ogóle to w Słońcu ZACHODZI INNA REAKCJA, A RACZEJ REAKCJE I NAZYWANIE TEGO "SZTUCZNYM SŁOŃCEM" I BEZPOŚREDNIE PORÓWNYWANIE TO BZDURA.
@@Plajerity To część prawdy. W Słońcu zachodzi inna reakcja. Bardzo powolna, bo średni czas to około 1 000 000 lat. W ogóle rodzajów fuzji jest wiele, ale chyba żadna z tych rozważanych do wykorzystania
nawet nie zahacza o to co się dzieje w gwiazdach...
Niesamowite zwłaszcza z perspektywy zwykłego zjadacza chleba, który martwi się o kasę od 1 do 1 go. Fajnie o czymś takim posłuchać :)
Teoretycznie fajnie. W praktyce może się powtórzyć coś w stylu mechanizacji przemysłu. Mieliśmy pracować mniej, ale pracujemy tyle samo, tylko z lepszym skutkiem. Bogaci chcą się bogacić. Więc nie zdziwię się, jeśli kiedyś za bezcen będzie się produkować energię, którą później będzie się sprzedawać w cenach jakby powstawała z węgla. Nam, szarakom nie ma być dobrze, tylko tym stworzonym do... wyższych celów.
Proszę o więcej tego typu filmów ;)
Ciekawy odcinek. W ogóle bardzo dobra wiadomość, ze uzyskano tak długi czas fuzji.
Jedno ważne ale... W gwiazdach takich jak Słońce zachodzi cykl protonowy, który ma nieco inny przebieg niż reakcje termojądrowe przeprowadzane w tokamaku. Zachodzi w czasie milionów lat, w przeciwieństwie do reakcji które próbujemy opanować :) W tokamaku najłatwiej (ze względu na warunki) przeprowadzić reakcję deuteru z trytem. Ale trytu nie mamy i należy go wytworzyć w reaktorach jądrowych, co nie ma większego sensu z racji energochłonności tego procesu. W broni termojądrowej jest on uzyskiwany in situ z litu, a tylko niewielka ilość jest umieszczona na stałe w bombie. Znacznie trudniej zapanować nad reakcją deuter-deuter, ale przynajmniej deuteru mamy na Ziemi ogromne ilości. Jednak głównym produktem tej reakcji jest strumień neutronów, który jest bardzo kłopotliwy, który niszczy materiał tokamaka, a odbiór energii z takiego reaktora i przekształcenie go na prąd też wymaga skomplikowanych procesów i urządzeń. Ideałem wydaje się jeszcze trudniejsza do zrealizowania fuzja deuteru z helem-3. To fuzja aneutronowa, a powstający w jej wyniku strumień protonów może indukować bezpośrednio prąd elektryczny w przewodach. Odpadają dziś używane generatory parowe itp. To znacznie upraszcza budowę takiej elektrowni. Problemem są nie tylko utopijne wręcz warunki temperatury i ciśnienia, ale też brak helu-3 na Ziemi. Jest go za to sporo na Księżycu i po opanowaniu takiej fuzji z pewnością znacznie się podbój Księżyca aby pozyskiwać ten izotop helu.
Problem w tym, że już w latach 60-tych mówiono że za kilka lat zostanie opanowana fuzja termojądrowa i czeka nas energetyczny raj. Minęło 60 lat i... i znów słyszymy, że już za kilka lat zostanie opanowana fuzja termojądrowa i czeka nas energetyczny raj :) Postęp osiągnięto wielki, ale nadal nie zbudowano realnie działającej elektrowni opartej o fuzję termojądrową i jeszcze wiele lat czy dziesiątek lat minie zanim ona powstanie.
Fuzję jądrową zapowiadano jako "wkrótce będzie" już od 20-30 lat, obecnie nie ma na co czekać tylko trzeba przechodzić na elektrownie atomowe, bo to najlepsze źródło energii jakie dotychczas istnieje, atom jest bezemisyjny, tani, czysty, bezpieczny, a przede wszystkim to technologia którą mamy od ponad pół wieku, a fuzję to może będziemy mieli za pół wieku, ale jak nic nie zrobimy to już będzie za późno
A nazywanie materiału po rozszczepieniu "odpadem" jest trochę antyatomową manipulacją, materiał po rozszczepieniu to wciąż cenny surowiec, który może zostać użyty ponownie, realnie tego odpadu jest kilka procent, a atom to najgęstsze źródło energii, 1 gram uranu = 1,5 tony węgla, elektrownia atomowa przetwarza zaledwie kilkadziesiąt ton uranu ROCZNIE, a taka np. elektrownia w Bełchatowie spala 100 000 ton węgla DZIENNIE, tona na sekundę, emituje do atmosfery aż 37 milionów ton CO2 rocznie
Poza tym skoro promieniowanie jest takie wielce groźne to czemu nie zamknięto już elektrowni WĘGLOWYCH przecież pierwiastki promieniotwórcze występują w naturze, w węglu również, CODZIENNIE wszystkie elektrownie węglowe emitują do atmosfery tyle pierwiastków radioaktywnych ile wszystkie elektrownie atomowe przetworzyły OD POCZĄTKU ICH ISTNIENIA (czyli ostatnie 70 lat), ale ja tym bym się nie martwił, bardziej martwił bym się metalami ciężkimi takimi jak rtęć, kadm, ołów itd. obecnymi w węglu i które w odróżnieniu do pierwiastków radioaktywnych zostaną toksyczne do końca świata
niezły pomysł z serią programów o źródłach energii !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak mówią fizycy od lat 60 XX wieku: fuzja jądrowa jest zawsze 50 lat przed nami, mam nadzieję że to się zmieni.
teraz mówią o 2050
Przed nami jest 50 lat palenia węglem.
oni mowia zawsze 25 lat a nie 50
Ja spotkałem się z wersją "za 15 lat", ale tez od 50 lat :)
@@gregorianeg5311 oczywiście masz rację. Zazwyczaj mowi się o 15/25 latach. Pozdrawiam
Mam nadzieje że kiedyś taką wybuduje :) pozdrawia Bob Budowniczy
A Północna Korea się śmieje że robią sztuczne słońce jak oni mają prawdziwe Słońce Narodu.
Oczywiście to śmiech przez łzy... szczęścia
Korea Północna to już pewnie ciągnie kable ze słońca do siebie i dopiero będą mieć energii w opór!
Przecież w 2014r. wylądowali na Słońcu. Musieli znaleźć jakąś ciemną stronę, że się nie spalili XDD
@@zestawsuperplus9803 ehhh... przecież lądowali w nocy
Siemanko takie pytanko, bo w sumie nic o tym nie było. Jaki czas pracy musi być by uznać projekt za działający/ sprawny zwał jak zwał. Bo 20 sekund to nie dużo ale moc już tak. I teraz pytanie w pytaniu czy musi być to praca ciągła czy tzw Strzałowa czyli odpalamy generujemy prąd i składujemy go. A no i oczywiście Łapeczka w górę i dzięki za świetny materiał. Pozdrawiam
energia bedzie robiona na takiej samej zasadzie jak w każdej innej elektroni -> podgrzanie wody -> turbiny, reaktor termojądrowy bedzie musiał być strzałowy, raczej nie jest wykonalne zrobienie ciągłego, dlatego bedzie trzeba zrobic specjalny system, który by nie powodował spadków mocy gdy reaktor jest w spoczynku.
@@jaro931027 to może grupa reaktorów pracująca naprzemiennie?
Prawdziwe słońce Korei świeci na północy.
🇰🇵🇰🇵🇰🇵
Nazywa się KIM
Amen
Prawdziwe i jedyne ...
Niesamowicie ciekawy temat, aż musiałem pozostawić komentarz! :) Mógłbyś powiedzieć co nieco o bilansie energetycznym w takim przypadku? Wspomniałeś, że póki co więcej energii wymaga otrzymanie/utrzymanie plazmy niż jesteśmy w stanie z niej osiągnąć. Jakiego rzędu są to wielkości i jakich wielkości można spodziewać się w przyszłości (co można uzyskać względem mocy zużytej na wytworzenie takiego pola magnetycznego)?
2:16 "problemem jest uzyskanie reakcji która by konsumowała mniej energii niż jej produkowała" - czy to nie było by złamanie prawa zachowania energii i czemu nie?
wytłumacz gdzie tu jest „załamanie”? Bardzo często nawet obecnie trzeba włożyć jakąś energię aby otrzymać energię. Siniki samochodowy sam nie zastartuje.
@@olasek7972 tu raczej chodzi o to aby włożyć mało energii i wyjąć wiecej niz sie włożyło - przynajmniej ja tak rozumiem pytanie.
jak dobrze wiemy energia zmienia tylko stan, ale nie powstaje jej magicznie wiecej no chyba ze ktoś wynalazł wlasnie perpetuum mobile.
@@0.v.0 o to mi chodziło :)
Nic nie jest łamane. Żeby zaszła reakcja fuzji jest potrzebna ogromna temperatura i ciśnienie a wytworzenie takich warunków i utrzymanie ich wymaga energii mnóstwa energii.
Gdy dochodzi już do fuzji to ona zaczyna generować energię problemem jest to że reakcja jest obecnie za mało wydajna i więcej energii wymaga np utrzymanie plazmy zdala od ścian reaktora niż uzyskiwane jest z reakcji.
Słońce nie lamie prawa zachowania energii a przecież ciągle świeci chodzi właśnie o tą reakcję tylko na ziemi nie mamy ogromnej grawitacji która będzie trzymać plazmę w odpowiednim miejscu więc trzeba użyć energii i wytworzyć takie warunki
Bez kitu ten temat " różne źródła energii przyszłości" jest kozacki na serie, albo w ogóle źródła energii
dobra, lecę do Pana Gadowskiego do komentarza tygodnia, o tym czytałem już 2 tyg. temu... :)
Fascynujące🕊🌷✋ szlachetny cel#długa droga..
Nigdy do tego nie dojdzie, kiedy chciwość rządzi światem.
Rok temu znalazłem gazetę "Nowiny-Dziennnik PZPR" z 1976 r. w którą zawinęte były reprodukcje perskich sztychów po moich Ś+P Rodzicach. Artykul głosił:"O Energii Optymistycznie". A mój kolega z Instytutu Fizyki Plazmy i Mikrosyntezy, stwierdził, ze to tak jak z horyzontwem: ciagle przed nami :)
Kiedy wszyscy już wszyscy ogarną tę technologię to my dopiero bedziemy świętowali w Polsce otwarcie pierwszej elektrowni jądrowej xD. Super odcinek, pozdrawiam.
Polska zawsze 100 lat za murzynami, ja pie..olę.
Jeśli kupię kawałek ziemi na Podlasiu i tam na rzece zrobię elektrownię wodną a do tego na dachu stodoły solary dołączę i jeszcze turbinę wiatrową poziomą (bo bociany) to czy to nie wyjdzie lepiej niż te miliony stopni jak na słońcu? Myślę że jesteśmy w stanie w małej skali "zaspokoić się " energetycznie. Dziena za kreatywną krytykę. Świetny materiał swoją drogą!
Chińczycy coś zostają w tyle... Korea robi sztuczne słońce a oni tylko sztuczny Księżyc
W koncu samSung
@Yanoosh chyba raczej: ej nie kopmy węgla tylko kupujmy od innych chociaż mamy go najwięcej w europie. zamykamy wszystkie kopalnie
@@kipsed8428 mamy najwięcej ale jest ciężko dostępny geologicznie, Rosjanie zbierają kilka metrów piasku i kopią węgiel koparką, a my musimy zjeżdżać kilka set metrów pod ziemię gdzie i tak znajduje się dużo metanu więc trzeba robić systemy zabezpieczeń itd a to wszystko generuje koszty. Mamy swój to i tak taniej jest kupić.
kymco ak 550 tysz koreanskie
@@YooTTooY czyli wiedziałeś/łaś ze samseong to 3 gwiazdy?
Tak! Powinniście zrobić serię, który ten temat wyczerpuje. Świetny pomysł.
znając życie, gdyby taki działający tokamak wybudowali w polsce to ceny za prąd by się nie zmieniły bo dowaliliby podatkami
Ceny za prąd zmieniłyby się... wzrosłyby.
Super temat !!! czekam na kolejne odcinki !!!
2:00 takie sprostowanie, cały świat by z tego korzystał poza polską, która by dalej miała elektrownie węglowe
Wtedy będzie podobno atomowa, a polska dalej w tyle o 100 lat
Nie będę cię zachęcał kapitanie do serii, ale odcinek o elektrowniach termojądrowych, fuzji i tokamakach... to już obowiązkowo ... poproszę :)
Elon Musk pewnie wysłałby takie sztuczne słońce na marsa
NIE CIERPIE TEGO DUPKA ELONA SRONA MUSKA
NASZA GRE CYBERPUNK 2077 WYSMIEWAŁ I PODAŁ DO SADU.
FRAJER....
POZDRAWIAM CIE MATEUSZ. TOMEK.....
polaczek sie odpalił xD
@@SmoczyExpress Nie wyśmiewał się. Podajesz fałszywe fakty. Akurat trafił mu się najgłupszy błąd w grze i opowiedział o nim.
Gigantyczna baza kosmiczna z sztucznym słońcem mogła się uniezależnić od układu słonecznego i oddalać się w głąb kosmosu. Tu potrzeba stworzyć mini sztuczną planetę z sztucznym słońcem, która mogła pokonywać kosmos. Prędkość tej planetki będzie wolna, ale żywotność bardzo wysoka (1000 lat?). I co najważniejsze, byłaby uniezależniona od układu słonecznego. Takie sztuczne mini planetki (czy gigantyczne bazy-miasto kosmiczne) mogłyby przejąć cały układ słoneczny i po za nim.
@@SmoczyExpress Elon Musk to idealista ale jednocześnie bezwzględny Afrykaner. Można by rzec, że jego dokonania NIE są chwalebne. Elektryczne samochody wiele światu nie pomogą a jak dotychczas wywołały kłopoty finansowe i zwolnienia grupowe we wszystkich firmach motoryzacyjnych świata. Paypal jest zrobiony tylko dla pieniędzy i nigdy nie był jedyną najlepszą metodą płatniczą a dodatkowo jego używanie jest ograniczone przez politykę zarówno USA jak i samej firmy, która podobnie jak youtube też ją prowadzi.
Loty w kosmos Elona służą jak na razie tylko USA, więc my z tego niewiele mamy. Może gdyby z Gujany Francuskiej startowały jego rakiety (najmniejsze zużycie paliwa na świecie - najlepsza lokalizacja) to wtedy ESA by coś z tego miała a jednak to działacz amerykański a nie obywatel świata co chce zminimalizować zanieczyszczenie powietrza w czasie startu czy bić rekordy kosztów/ekonomii za wszelką cenę. Fakt, ktoś taki jest potrzebny, ale jak najdalej od nas, bo z tego co wiem, to on nie ma żadnego szacunku do swoich pracowników i np wyrzuca kogoś kto zrobił troszkę gorszy projekt, niż jego konkurent. Tak samo w życiu prywatnym żongluje kobietami i traktuje je jak swoich pracowników. Chwalić nie należy każdego potężnego człowieka, bo wtedy i ostatnio złapanego przez policję amerykańską meksykańskiego barona narkotykowego, należało by chwalić za potęgę, dziecinna postawa. To zwycięzcy piszą historię i to zwycięzcy teraz domagają się chwały. Elon teraz jej nie dostanie, bo nie jest w stanie ukryć faktów na temat swojej działalności i dopiero może kiedyś amerykanie pozamiatają wszystko pod dywan i będą go niczym Niemcy fabrykantów współpracujących z Hitlerem sławić poprzez nadawanie ulicom jego imienia.
Elon Musk w 2020 roku udowodnił też swoją ignorancję do nauki, robiąc sobie testy na wiadomo jakiego wirusa i zignorował fakt, że oczywistym jest, że test antygenowy może dać fałszywie pozytywny wynik a jednak swoim autorytetem przyczynił się do wzmocnienia grup powiązanych z teoriami spiskowymi, mówiąc że zrobił kilka testów i dały sprzeczne wyniki a efektem tego mógł być też wzrost ilości zarażeń.
Elon to mocno kontrowersyjna postać i lepiej go krytykować, aniżeli chwalić. Ewentualnie można tworzyć memy, bo ma charakterystyczny wygląd i łatwo zapamiętać jego twarz.
W ostatniej Astrokawie było nawet wspomniane, że NASA dofinansowuje Space Ex, więc orędownicy wolnego rynku powinni otworzyć oczy i dostrzec tu interwencjonizm państwowy.
Dobry temat na serie :)
Zamiast tylu składników prościej jest wprawić w ruch rtęć ale to w pojazdach kosmicznych gdyż rtęć która się kręci w "silniku grawitacyjnym" z prędkością 100k obrotów na minutę podgrzewa się przez co zmienia się w ową plazmę która nie "znika" po minucie a jest cały czas w komorze silnika i to się sprawdza w pojazdach kosmicznych niestety nie ziemskiej technologi. Im więcej rtęci tym lepiej
Szczęście, że prace nad technologią termojądrową prowadzone są w tej Południowej Korei ;)
Logiczne, że jest tak. Bo Korea Płd dysponuje półświatem (metale rzadkie, technologia). A Korea Płn to tylko zamknięty bunkier. Trzeba mieć dostęp do półświata, żeby technologia mogła się rozwijać.
Jestem ciekaw jaki jest stosunek poboru mocy do produkcji w ciągu np 1s działania .Jaki mocny musi być "rozrusznik" zanim bedzie reaktor sam sie podtrzymywał...
Jasne, dodawaj odcinki o energii (przyszłość już jest, wystarczy ją zauważyć)
Nawiązując, kiedys pewna proroczka, Baba Wanga cos tam mowila wlasnie o sztucznym sloncu. Kiedys mnie to rozbwilo, teraz brzmi realnie :o
Dlaczego buduje się tak wiele tokamaków, skoro wiemy, że stellatory są stabilniejsze i nie wymagają centralnego magnesu? Może i są bardziej skomplikowane, ale po uwzględnieniu ich efektywności to i tak wychodzą taniej niż tokamaki (budujemy mniejszy stellator=>mniej części, mniejsze koszty, z tym samym potencjałem co wielki tokamak). Chyba tylko Niemcy to widzą, dlatego z całego serca kibicuję załodze (częściowo polskiej) Wendelstein 7-X.
Skoro żaden reaktor nadal nie działa tak jak powinien, to nie jest jeszcze czas na debatę, która konstrukcja jest lepsza, skoro obie nie dają efektów.
Chyba za dużo zainwestowali w rozwój TOKAMAKów, dlatego je rozwijają. W ten sam sposób przegrały reaktory LFTR z tradycyjnymi PWR...
tutaj dobry artykuł porównujący obie konstrukcje, wady i zalety., nie łudźmy się to jest ciagle raczkowanie ludzkości w tej dziedzinie www.sciencemag.org/news/2015/10/bizarre-reactor-might-save-nuclear-fusion
Nareszcie! Długo czekałem na ten film. A seria o energetyce jak najbardziej na + Ogólnie to wbrew pozorom ten temat ma bardzo dużo związanego z kosmosem bo bez energii i osiągnięcia poziomu cywilizacji 1 stopnia w skali Kardasheva chyba nie opuścimy naszego układu słonecznego.
Dziękuję i pozdrawiam Piotrze.
świat ujażmia fuzjie jądrową
Polska 2040 elektrownia atomowa może xd
świat ujarzmia fuzję jądrową, a Krzysztof Bosak twierdzi, że Słońce kręci się wokół Ziemi.
@@F-22Raptor-x2o najwidoczniej "bóg tak chciał" hahaha
@@F-22Raptor-x2o Ruch jest względny, więc wszystko zależy od układu odniesienia.
@@michal3141 tak ale Bosak jest po prostu zwyczajnie niedouczony i tyle w temacie
Ile w takim tokamaku jest tej plazmy? Mniej wiecej? 100 g? 1 kg?
stare przyslowie z lat 60 mowi, ze jestesmy 30 lat od fuzji
Reaktory termojądrowe zasługują na odcinek w super serii odcinek pełnometrażowy ;)
Ciekawe ile z tych problemów które są tutaj do pokonania jest problemami czysto technologicznymi, a ile jest tu jeszcze naszej niewiedzy na temat fuzji termojądrowej, potrzebnej by te reakcje trwały dowolnie długo. Oby to też nie był news pokroju tego z komputerem goolge, niby coś wielkiego, ale jednak nie do końca......
Jak to możliwe, że w tak wysokiej temperaturze
wszystko dookoła się nie topi?
Z tego co wiem ta plazma jest utrzymywana w odpowiednim miejscu przez pole elektromagnetyczne a do tego jest bardzo rzadka, tzn niewiele jest cząsteczek na cm³
Dzięki! świetny temat :)
Witam. Dla zasięgu
Ja tam wpadać nie mam zamiaru :)
Za to zajdę, świadomie.
A tak na serio, ostatnio było kilka fajnych odkryć odnośnie pól magnetycznych na słońcu, może po prostu problem z fuzją jest powiązany właśnie z warstwami pola magnetycznego trzymającego plazme. Jak nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o cebulke.
Miejmy nadzieję, że dobrze podepną przyciski
Fuzja jądrowa to nie reakcja łańcuchowa uranu, nie wybuchnie
Super opowiedziane...
Jak to się dzieje że ten reaktor się nie spali lub stopi przez tak wysoką temperaturę?
Potężne pole magnetyczne utrzymuje pierścień plazmy w odpowiedniej odległości od osłon ,w takiej odległości aby osłony się nie przygrzewaly a odprowadzały ciepło np do wody która jest gotowana a para idzie na turbiny które generują prąd
@@AG.Polska dzięki :-)
Super 🥰
Jak miałem 14 lat, to włożyłem do mikrofali zapaloną zapałkę, którą przykryłem grubszą szklanką. Zanim zgasła, zamknąłem drzwi mikrofali i odpaliłem na kilka sekund na pełnej mocy. Powstała plazma. Po 2 sekundach wyłączyłem xD
Było wyłączyć po godzinie to byś miał nadal rekord :D
@@Astrofaza ciekawe byłoby, gdyby w przyszłości każdy dom posiadał termojądrowy generator prądu wielkości mikrofali :D
Mam takie pytanie: na jakiej zasadzie bedzie ta energia (rozumiem elektryczna) pozyskiwana? Pytam bo elektrownie atomowe chociaz brzmi to powaznie działa na zasadzie maszyny parowej. Pewnie taka fuzja tez bedzie podobnie wykorzystywana wiec to nic superowego. Kolejne pytanie to komu zależy na taniej i czystej energi?
Niewiele brakuje żeby osiągnęli temperaturę jaką osiąga mężczyzna podczas gorączki :O
Do dodatniego uzysku energii potrzeba jednocześnie: bardzo wysokiej temperatury, przyzwoitej gęstości i czasu utrzymania energii (to nie jest to samo, co długość wyładowania!). Natomiast długość wyładowania jest rzeczywiście bardzo ważna, jeśli to ma pracować w praktyce (częste restarty są niszczące dla urządzenia i dają pulsacyjną produkcję energii).
KSTAR i HL-2M to nie są duże tokamaki i nie będą miały dobrego czasu utrzymania energii. Dlatego warto poczekać na wyniki z japońskiego JT-60SA, który jakoś teraz ma ruszać po dużej modernizacji.
Tony Stark Built this in a cave, with a box of scraps....
Aby pokonać barierę potencjału i zbliżyć wystraczająco deuterony do siebie wystarczy bodajże 10keV, ale na raz muszą to być 3 jadra deuteru nie dwa dlatego jest to tak mało prawdopodobne. Jako dolną granicę efektywności samopodtrzymującej się reakcji podaje się kryterium Lawsona w skrócie temperatura x ciśnienie plazmy x czas trwania, dotychczas żaden reaktor termojądrowy nie przekroczył tej granicy nawet na papierze. Eksperymenty mają pomóc zdobyć wiedzę o fizyce plazmy. Syntezę termojądrową można sobie przeprowadzić w domowych warunkach za pomocą fuzora, oczywiście zysk energetyczny nie pokryje wydatków ale neutrony się pojawią. Swobodne neutrony nie występują gdy użyje się He³ tylko proton, dlatego będzie chętnie stosowany w napędach statków kosmicznych itd., a Księżyc wcale nie ma tego He³ tak dużo i jak ruszy przemysłowe wydobycie to ten zasób bardzo szybko się skończy, za to gazowe olbrzymy to studnia bez dna. Nad polowymi/kontenerowymi źródłami mocy termojądrowej pracują nie tylko Lokheed-Martin jest co najmniej 5 innych graczy. Wystartowali do wyścigu bo nowoczesne magnesy trwałe i nadprzewodniki takie jak np. MgB₂ pozawalają znacząco podnieść ciśnienie plazmy i zmniejszyć wydatki energetyczne. Dodatkowo jeszcze fizyka plazmy ostatnio odnotowała znaczące sukcesy oraz planuje się wykorzystać AI do stabilizowania plazmy w czasie rzeczywistym.
www.popularmechanics.com/science/energy/a34976294/tiny-nuclear-reactors/
20s. To i tak dłużej niż niejeden stulejarz xd
Kolejny #Astrofon #Astroszort może coś o paliwie jakim taka elektrownia mogłaby być zasilana bo same izotopy wodoru to nie jedyna opcja. To na pewno przyspieszy kosmiczne górnictwo i sprowadzanie na ziemię helu 3 z księżycowego regolitu. Czy są inne prototypy reaktorów?
jakich oni materiałów używają ze się nie roztopią w tak wysokiej temperaturze?
Próżni, a dokładniej pola magnetycznego w próżni. Jeśli plazma dotknęłaby czegokolwiek reakcja natychmiast by wygasła.
ja bym chciał obejrzeć całą serię o różnego rodzaju sposobach wytwarzania energii oraz o np. silnikach używanych w rakietach itp. - coś czuję, że jak dostanę podwyżkę w pracy pewnie w końcu zostanę patronem bo od kilku lat oglądam astrofazę i chyba warto..
wącham dynie
A ja czelokadę. Jak Telesfor.
Toroidalnaja kamiera z magnetymi katuszkami :) Zapamiętane
Ja miałem kiedyś plazmę w domu ale zgubiłem pilot i nie wiem jak nowy podloczyc
Zastanawianie jak materiały naokoło wytrzymały taką temperaturę.Nie znam się na tym ale taka temperatura błyskawicznie by stopiła wszystko wokół.Nie znam materiału który by wytrzymał coś takiego.Ale wynik robi wrażenie
Czy oni nie oglądali Spider-Man 2 ? :D Tryt jest niebezpieczny xD haha
Też mi z pająkiem się skojarzyło
@@random4178 dobry Nick xD hehe
@@emilkrzyzewski7512 bo jestem zwykłym randomem z sieci xD
Ale to wygląda futurystycznie.
Wygląda to jak reaktor łukowy Tonego Starka.
Bo to jest reaktor łukowy
To mnie zaskoczyłeś
@@ricksanchez4257 Chcesz być jeszcze bardziej zaskoczony to zobacz sobie jak wygląda reaktor typu "polywell"- przypomina coś z Ironmana? :-)
@@bialypielgrzym111 sprawdziłem i cholera wygląda jakby w reaktorze Starka umieścić Tesseract nie wiem jak się to pisze ale właśnie wpadłem na pomysł zajebistej zbroi
No dobra ale jaki materiał jest w stanie wytrzymać tak wysokie temperatury żeby zwyczajnie się nie rozpaść / nie roztopić ?
polacy nie gęsi, swoje reaktory mają:
ua-cam.com/video/KdUlrwl1xAo/v-deo.html
To mi przypomniałeś XD
Niesamowity materiał !
Koreańczycy próbują stworzyć sztuczne słońce,
a Polska nie potrafi elektrowni jądrowej zbudować
Przekozak odcinek.
oj tam po prostu ktoś zjadł "0" bo miało być 50 a nie 5 lat :D
Teraz trzeba jeszcze odkryc jak sztucznie generować grawitację, pola siłowe i będzie git
Nim u nas będzie działać elektrownia atomowa, to już będą reaktory termojądrowe
Planuja pierwszy do 35r wydaje mi sie ze to nie nastapi nigdy
Idźcie dalej tą drogą :)
Niezły termometr muszą mieć, żeby zmierzyć taką temperaturę... :P
Tryt ma czas połowicznego rozpadu wynoszący 12 lat. Czy jeśli cały słoik zaleje trytem i zakręcę to po dwunastu latach połowa zniknie ?
@astrofaza zabrakło mi tylko informacji kiedy ITER zostanie ukończony? Lub na kiedy sa planowane pierwsze testy 😀
Mam pytanie. Jeśli największa tama w Chinach a właściwie masa wody zabrana przez tą temę wpłynęła (nieznacznie) na ruch obrotowych Ziemii to czy jeśli zaczniemy sprowadzać na Ziemię dobra z innych ciał niebieskich (mówię o kosmicznym górnictwie) to też wpłyniemy na ten ruch obrotowy Ziemii? A może na odbite nawet?
POLYWELL - Wielostudnia Bussarda - firma EMC2 jest finansowana między innymi przez Marynarkę Wojenną USA. Możliwe więc, że Locdkhead idą w tą stronę - a z dostępnych informacji wynika, że jest to znacznie prostszy sposób na utrzymanie plazmy niż tokamaki. Nawet Iran zabrał się za ta technologię :)
Jak ja bym miał stawiać na jakieś rozwiązanie - to wg mnie technologia Polywell będzie pierwsza, która osiągnie sukces.
@Astrofaza wolisz żeby opłacać "abonament" :) przez Patronite czy UA-cam?