wspomniałeś w swoim filmie o tym, że przyciągamy zagraniczne korporacje głównie dzięki preferencyjnym podatkom...cóż to niebawem się zmieni. unia właśnie chce nas pozbawić tej przewagi i niebawem wejdzie jeden podatek od korporacji w całej unii. wtedy zobaczymy ile korporacji u nas zostanie. ktoś sądził, że naprawdę bogate kraje unii pozwolą aby jakaś tam polska była dla nich konkurencją? przy okazji kpo unia wprowadza nowe przepisy, podatki itd które uderzą chyba najbardziej w polskę
Zawód z zerowym progiem wejścia, bez ryzyka, z wysokimi zarobkami: patoifluencer. Ewentualnie influencer, który robi kasę na śmiesznych kotkach itp. W kapitalizmie wkurza mnie to, że zarobki nie zależą od zaangażowania, nakładu pracy, umiejętności czy wiedzy, czy ich przydatności.
Chętnie obejrzelibyśmy odcinek o tobie :) w którymś filmie mówiłeś że wyjeżdżałeś do UK po lepsze pieniądze chcielibyśmy poznać twoja historie jak do tego doszedłeś kto jest za ?
Myślę, że fajnie byłoby robić podcasty z przedsiębiorcami z różnych branż, którzy doszli do czegoś od zera i opowiedzieli by swoją historie. Na pewno to tez byłaby inspiracja dla innych.
Tak, chcemy odcinek o zarobkach . Dodatkowo z wzmianką o realnym podziale klas . W jakim przedziale zarobkowym kończy się klasa niższa, a zaczyna klasa średnia i dalej do klasy wyższej
Nie za bardzo rozumiem, Pracuje 8h przez 5 dni w tygodniu i mam bardzo duzo czasu dla siebie, tyle ze czasem az się nudze. A dzięki pieniądzom, które zarabiam mogę pojechać na wakacje, nie tylko raz w roku ale częściej, mogę próbować nowych rzeczy, spotykać się w fajnych miejscach ze znajomymi i wiele innych. Więc trzeba sobie znaleźć pracę, której nie zabiera się do domu.
Tak Panie Damianie, chcemy odcinek o zarobkach w Polsce 😉 Najlepiej taki z dokładnym wytłumaczeniem czym się różnią poszczególne typy umów, brutto od netto, kosztami pracodawcy i pracownika, i ubezpieczeniami. Kilka dni temu, szukając pracy dodatkowej, nawet nie wiedziałem co podpisuję na tej litanii... ZUS, chorobowe, zdrowotne, rentowe, PPK to dopiero początek listy.
Kiedyś dałem się wkręcić w przekonanie, że w pracy najważniejsza jest samorealizacja... otóż możecie się ze mną zgadzać bądź nie, ale dziś kiedy patrzę na pracę, to chodzę tylko o pieniądze. Chodzę do pracy dla kasy. Samorealizację i inne bzdury od trenerów personalnych zostawiam w domu i jadę zarabiać hajs. Może świat się zmienił a może to ja byłem marzycielem, ale z biegiem lat życie mnie nauczyło, że nie ma nic ważniejszego w pracy jak zarabianie i to zarabianie dobrze. Reszta jest bezznaczenia
@@gp4653 ale w zamian szef daje ci możliwość dorobienia się na Twoim czasie i umiejętnościach. Taki jest stan rzeczy od wieki wieków i tak już zostanie - chyba, że socjalizm nas wyzwoli - wtedy wszyscy będziemy równi i wolni, choć trochę głodni ;)
Wiecie co, jakbym mógł dać poradę sobie sprzed 20 lat to powiedziałbym "zostań politykiem". Gruby hajs, zero odpowiedzialności. Nawet jak coś schrzanisz i to ostro to za pięć minut ktoś kolejny schrzani i wszyscy o Tobie zapomną. A nawet jeśli nie zapomną to co Ci zrobią? Uważam, że politycy powinni być na koniec kadencji skrupulatnie rozliczani ze swoich efektów. Damian, świetny odcinek! #BizOn
Tacy "więksi" politycy faktycznie zarabiają, jeśli nie na pensjach I dietach poselskich, to na znajomościach, (ta spółka zatrudni twoją córkę jako wicedyrektora, żona kupi Ziemię za pół darmo, syn co dopiero maturę zdawał otrzyma znaczne dofinansowanie od państwa na rozwój przedsiębiorstwa itd)
Damian, gdzie Wy sie podziewaliacie jak ja szkole srednia miałem wybrać? Dzisiejsza młodzież o ile Was ogląda powinna być Wam bardzo wdzięczna za taki kontent. #bizON
@@Ko_nonek Poszedlem do zawodowki po ukonczeniu ktorej zostalem hydraulikiem. Po zapoznaniu sie z rynkiem pracy zdecydowalem sie na swoja dzialanosc i tak po dzis dzien pracuje u mnie 15 ludzi.
Ja i moja żona przekraczamy 25 tys/miesiąc, płacimy trochę ponad 5% podatki IP-box, i wysokość zarobków rośnie nam szybciej od inflacji od 7 lat, pracujemy w Polsce jako najpierw programiści a później lepiej jako podwykonawcy większych firm prywatnych.
Fajny by był odcinek o pracy w administracji publicznej. O tym dlaczego ludzie pracujący tam jakiś czas nie chcą z niej odchodzić ale też dlaczego obecnie nie jest to atrakcyjna opcja.
Ja tam wolę Work smart not hard. Często w mojej pracy w krótszym czasie i małymi środkami (automatyzacja procesów w IT) wykonuję pracę którą kilka osób normalnie robi cały dzień.
@@wiktordudek2063 no nie do końca bo jeśli wektor działa w jedną stronę(tutaj w prawo) to nie musimy określać funkcji kąta miedzy nimi bo funkcja jest stała określona wzorem f(x)=1*1
świetny odcinek Damian !!! pracuje jako stolarz :) masz racje można sporo zarobić w stolarce budowlanej ! :) nie potrzeba studiów ale precyzja i wiedza musi być jak u lekarza czy prawnika ! nie ważne co robimy - każdy zawód jest potrzebny tylko by dawał nam satysfakcje finansową czego każdemu życze !! Panie Damianie świetną robisz robote na swoim kanale i zawsze czekam na każdy nastepny odcinek !! zdrówka wszystkim oglądającym !!!!!!
Jestem fotografem i content creatorem, kocham moją pracę i już na studiach wiedziałam że nie chcę pracować w zawodzie, tylko robić to co lubię. Najbardziej cenię sobie elastyczność i niezależność, nie wyobrażam sobie pracować dla kogoś… ale do takie artystycznej pracy naprawdę trzeba mieć talent i dużo samozaparcia, początki nie są proste.
Po wielu latach edukacji w kierunku hotelarstwa (w tym studia wyższe) oraz 10ciu latach doświadczenia w tej branży wliczając w to stanowiska kierownicze, postanowiłam zmienić totalnie życie. Rzuciłam dotychczasową pracę i zaczęłam kursy z programowania w C++ oraz cyberbezpieczeństwa. Po 15 miesiącach poświęceń i nauki, dostałam pracę w sektorze IT. Obecnie na stanowisku juniorskim zarabiam więcej niż jako kierownik w hotelu. To dziwne, przykre z perspektywy osób w tak trudnej i wymagającej gałęzi, ale radujące mnie że poświęcenie nie poszło na marne. Praca jest tak dużą częścią życia, że nie można marnować tego czasu na robieniu rzeczy które działają na ciebie destrukcyjnie. Każdej osobie która myśli o przebranżowieniu mogę powiedzieć że polecam, ale jest to trudna i wymagająca droga.
może coś o cyberbezpieczeństwie??mma 2 fakultety chcę przejść z funkcji kierownika budowy na junior w IT........ niech inni męczą się z 20 ma ludźmi na budowie
A ja myślę, że robiąc w pracy to co lubimy (niekoniecznie musi to być nasze hobby, to wręcz niewskazane), mamy do niej większą motywację. Z większą motywacją, staje się ona przyjemniejsza, nie męczy - głównie psychicznie, daje satysfakcję, a koniec końców - są jej lepsze efekty. Dlatego opcji na zapewnienie sobie bytu jest wiele, ale clou w tym, aby się nie zatracić i wybierać jednak zgodnie z intuicją. Wtedy paradoksalnie za ponadprzeciętne efekty, nawet w niedochodowej profesji, klient/pracodawca będzie chciał zapłacić więcej.
zeby dobrze zaczac jako programista, oprocz czasu w pracy poswiecicie na poczatku sporo, sporo czasu po pracy i dni wolnych, inaczej nie ujrzycie magicznych 5 cyfrowych wynagrodzen "na reke". Zeby obracac sie w srodowisku musi Cie to interesowac, inaczej szybciutko sie wypalicie i zaczniecie odbijac od sciany.
Przez cały 2022 rok przeglądane oferty i pytałem mojej znajomej księgowej co trzeba żeby mogliśmy żyć dobrze . Wyniki wychodzą takie same . Niech władza zostawi wszystko w spokoju . To będzie najlepszej .
Panie Damianie muszę powiedzieć że to bardzo ciekawy temat o zawodach które są najbardziej opłacalne. Ja niestety jak kończyłem liceum nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić, nie miałem pomysłu na siebie i imałem się różnych tzw. gównoprac. Teraz mam 30 lat i na szczęście wiem co chcę robić w życiu. Myślę że ten film może pomóc młodym ludziom dopiero wchodzącym na rynek pracy podjąć lepszą decyzję odnośnie ścieżki kariery zawodowej. Na koniec chciałbym poprosić pana o rozwinięcie tego tematu odnośnie wyboru zawodu w innych filmach. Osobiście chętnie bym zobaczył szczegółowy film z zestawieniem zawodów fachowca, które są najbardziej opłacalne w Polsce i za granicą oraz jaki jest wymagany próg wejścia do takich zawodów. Pozdrawiam Serdecznie :-)
Jeśli mowa o progu wejścia w zawód fachowca typu elektryk czy murarz, to są to relatywnie śmieszne pieniądze. Więcej kosztuje nauka, ew. kursy, licencje (np. dla elektryka) i doświadczenie. Ale tutaj znowu - wiedza jest za darmo, jeśli wiesz, gdzie jej szukać, umiesz ją przyswoić i nie boisz się jej sprawdzać. 2 lata temu założyłem firmę montującą ogrodzenia - miałem na koncie jakieś 3 -4 tys. zł. Pożyczyłem od przyjaciela dyszkę na samochód i początkowo brałem zaliczki na materiały. Przez 10 miesięcy spłaciłem auto, dokupiłem sprzętu za kilka tysięcy i na koniec roku zostało mi ok 15k na koncie. Tak samo wygląda sytuacja w każdej branży, gdzie najbardziej liczy się dokładnie wykonana praca, uczciwość i przejrzystość w kontakcie z klientem. Człowiek potrafi zapłacić krocie za spokój ducha i pewność, że za rok nie trzeba będzie robić wszystkiego od nowa. I obie strony czują się usatysfakcjonowane takim stanem rzeczy.
Praca to jest coś co lubię oczywiście zawód wyuczony mam technik ekonomista w specjalności rachunkowość i finanse….. ale mój zawód zweryfikował czas i zostałem spawaczem i to jest to co lubię ❤
Nie jest tak super teraz z pracą dla testerów. Mi się udało 3 lata temu wejść do branży, ale kosztowało mnie to 6 miesięcy nauki codziennie po 2h od pn-pt. Teraz to mam wrażenie, że by nie starczyło 🤪 plus rynek się nasycił, ale nadal gra warta świeczki jeśli komuś się to podoba. Jeśli nie wyobrażacie sobie pracy 8h przed kompem i ciągłej nauki, to nie ma co się oszukiwać i warto szukać gdzieś indziej. Ja pracę swoją lubię, szanuje, bo doceniam teraz ile nerwów oszczędza tester znajdując błędy w oprogramowaniu 😅 Dzięki za odcinek!
Rodzice kiedyś mnie straszyli że jak nie pójdę do ekonomika to przyjmą mnie tylko do samochodówki. Żałuję że nie poszłam na mechanika, bo teraz satysfakcji nie mam ani pieniędzy
Ja rozmyślałem w podstawówce o byciu mechanikiem ale rodzice kazali mi się kształcić. Skończyłem studia i z braku pracy musiałem zostać zwykłym elektrykiem.
Dla mnie praca to zajęcie, do której będę chodził z przyjemnością, a nie koniecznością. Do takiej, gdzie współpracownicy zaakceptują Ciebie, taką osobą, jaką jesteś, a nie będą z Ciebie śmieszkować (lub co gorsza zmienić), wciągać w wewnętrzne rywalizacje, wpływy, chore gry. Długo (od czasu ukończenia studiów około 5-6 lat) szukałem takiego zajęcia (pracy) w firmie, gdzie mają takie zdrowe podejście. Fakt, że to zajęcie w korporacji, ale w mojej subiektywnej opinii jest to dla mnie (a nawet więcej niż się spodziewałem) odpowiednie zajęcie oraz najbardziej zbliżone do ukończonego kierunku studiów. Życzę każdemu z Was znalezienia takiego środowiska pracy. Pozdrawiam.
Wszyscy mówią tak pięknie o programistach a nikt nie wie tego że studia nic nie dadzą, trzeba być samoukiem kochać programować żeby cokolwiek osiągnąć. Wszyscy mówią o programowaniu jak o czymś idealnym, a nie widzą tego że może 5% ze wszystkich nadaje się do programowania
Święta prawda. Ale ja np na studiach informatycznych dopiero zobaczyłem jak bardzo się do tego nie nadaje a kto z grupy jest już urodzony żeby programować bo to widać..
Praca w IT też nie jest dla wszystkich. Trzeba umieć łączyć ze sobą niektóre rzeczy, żeby móc rozwiązać dany problem. Mam w pracy gościa, który siedzi na tym samym stanowisku od prawie 10 lat, a ogarnia mniej niż stażysta... Próg wejścia też jest teraz wysoki. Rynek od juniora oczekuje kilkuletniego doświadczenia, a z kolei na staż chętniej są brani studenci ostatnich lat studiów kierunkowych. Z drugiej jednak strony człowiek ciągle dostaje w twarz reklamami bootcampów, które (jak to reklamy) są bardzo oderwane od rzeczywistości. Niby w 3 tygodnie ktoś ma zostać programistą? Przecież to jest śmieszne, biorąc pod uwagę studentów, którzy poświęcają na to co najmniej 3 lata.
Ja zostałem w 3 miesiące, z czego raptem miesiąc spędziłem na wykładach i ćwiczeniach dwa pozostałe to samoszkolenie i szukanie łatwej(i dość nisko płatnej) pracy w zawodzie. Po 3 latach przekroczyłem magiczne 10 000
Problem ze specjalistami IT jest taki, że każdy chciałby być... i potem przychodzą na rozmowy ludzie z roszczeniowym nastawieniem co do zarobków, a z zerową lub bardzo małą wiedzą techniczną. To nie jest praca dla każdego. Nie każdy jest w stanie się tego nauczyć, a z tych co są w stanie to może ułamek będzie czerpać radość i satysfakcję z wykonywanego zawodu. Znam przypadki ludzi którzy na siłę siedzą w tym zawodzie ze względu na zarobki ale psycha im zjeżdża w dół jak po równi pochyłej z każdym rokiem. Ostatni boom na IT spowodował wysyp kilkumiesięcznych kursów które nie dość, że są drogie to jeszcze produkują ludzi którym się wydaje, że po tych paru miesiącach nadają się na coś więcej niż stażystę bo potrafią zrobić kalkulator.
Po studiach informatycznych wybrałem kierunek zawodowy, który zaczął się od hobby, potem pasji. Detailer samochodowy i własne studio pielęgnacji aut. Człowiek, który kocha swoją prace i dodatkowo zarabia dobre pieniądze, ma ogromne szczęście w życiu. Pozdrawiam
Jako programista nie polecam Wam przebranzowienia się na to. Próg wejscia wywalony w kosmos (100-300-500 cv na stanowisko juniorskie), stawki przedstawiane w ogłoszeniach są coraz niższe. Ponad 7k brutto na UoP przy dobrych wiatrach dostaniesz po 1-1.5 roku. Dobrze płaci sie po kilku latach, na b2b.
Jako agentowi ubezpieczeniowemu bardzo podoba mi się fragment o tej pracy. Ona rzeczywiście w ten sposób działa, czym dłużej się pracuje tym łatwiej osiągać dobre wyniki. Jednocześnie podobnie jak w przypadku informatyka, trzeba mieć specyficzną konstrukcję mózgu by to robić dobrze i na dobrym poziomie (na 100 agentów którzy przyszli do pracy w ubezpieczeniach, 3 lata przetrwa 5 i to pomimo rozmaitych ścieżek pomagających we wdrożeniu)
@@krzysieks8517 Nie pracowałem nigdy w PZU więc głowy nie dam. Ale obstawiał bym, że wszędzie jest podobnie. Praca w ubezpieczeniach jest to praca na b2b i zarobki między 4 a 7 tys na początek są całkowicie realne. Jednocześnie zarówno wszelkie podstawy jak i prowizje są warunkowe - oznacza, to że jeśli nic nie sprzedasz to twoja wypłata będzie okrągła i wyniesie 0. Głównym powodem by wykonywać ten fach jest pragnienie wolności i skalowalność. W tym momencie praktycznie połowę mojej wypłaty to pasywnie wpływający efekt pracy w przeszłości. Dostanę to nawet jakby mi biezacy miesiąc nie poszedł. Jak sprawdzałem historycznie u siebie to w pierwszym roku pracy zarabiałem średnio 5000. Z tym, że studiowałem wtedy też dziennie na polibudzie, więc miałem mniej czasu na pracę. Z drugiej strony miałem doświadczenia z pracy na telefonie co bardzo mi się przydało. Kończąc wypowiedz xD Jak chcesz spróbować w ubezpieczeniach to spróbuj bo warto. Ale jak jeden, drugi miesiąc nic nie sprzedasz to szybko zmykaj by nie popaść w długi. Edit: Jeśli chodzi o zarobki potem to tak jak było w filmie ;)
Potwierdzam, zrezygnowałam ze względu na brak chęci rozmowy z ludźmi, poprzednia praca w ubezpieczeniach mnie do tego zniechęciła. Żałuje, że nie dokończyłam weterynarii.
A ja zaczalem pol roku temu prace jako przedstawiciel handlowy pewnej uslugi. Fajne jest to, ze jest maly odplyw klientow, wiec jak raz kogos ogarniesz to raczej z toba zostaje na dluzej. Rozliczamy sie miesiecznie z klientami w oplacie abonamentowej (glownie) lub rzadziej na podstawie ich powiedzmy zuzycia materialow
Próbowałem kiedyś testy na kontrolera linij lotniczych, ponad 250 osób było tam i mało czasu na zrobienie zadań. To jest bardzo trudne, aby sie wyróżnić.
Przedstawiciel handolowy czy ubespieczeniowy - jedni wykręcają krocie inni się wieszają - zawsze się mówi o tych nielicznych, którym się udało. Udaje się tym którzy mieli znajomego z dużą wiedzą, którą sie podzieli.
Czym jest dla mnie praca? Jako osoba będąca dopiero na początku ścieżki zawodowej, praca ma być czymś co pomoże mi się rozwijać jako człowiekowi, zapewnić dobrobyt i sprawiać po części przyjemność i satysfakcje z jej wykonywania.
Praca dla mnie jest sposobem na realizacje siebie i swoich talentów, wnoszenia wartości do społeczeństwa i miejsca w którym żyję. To ważne pytanie i odpowiedź na dziś.
To polecam dostać się na kontrolera lotów... Zanim zacznie się rekrutacja już jest wiadomo kto się tam dostanie, a dwa na rękę im są nieobsadzone stanowiska bo dzięki temu mogą posiadać tak duże zarobki. Powiedzmy, że to inside info :)
W serialu też pewnie łatwiej byłoby pokazać rozwinięcie końcowej sceny odcinka, zamiast pozostawiać niepewności, ale może wtedy następny odcinek byłby mniej atrakcyjny? Akurat jeśli chodzi o tę tematykę bardzo nie chciałbym rzucać szczątkowych informacji, bo mogą być różnie zinterpretowane. Właściwe zrozumienie tego co dzieje się w obszarze naszych zarobków w mojej opinii wymaga solidnego odcinka, stąd takie podejście. Pozdrawiam! :)
W serialu też pewnie łatwiej byłoby pokazać rozwinięcie końcowej sceny odcinka, zamiast pozostawiać niepewności, ale może wtedy następny odcinek byłby mniej atrakcyjny? 🤔 Akurat jeśli chodzi o tę tematykę bardzo nie chciałbym rzucać szczątkowych informacji, bo mogą być różnie zinterpretowane. Właściwe zrozumienie tego co dzieje się w obszarze naszych zarobków w mojej opinii wymaga solidnego odcinka, stąd takie podejście. Pozdrawiam! :)
Ja mam SERWIS AGD i narzekać na brak pracy nie będę ze względu na coraz częściej i szybciej psują się sprzęty domowe 🙂 I najlepsze, że robię to co lubię i mam z tego przyjemność a przy okazji rozwijam się w tym kierunku co roku #bizON
O to ciekawe, bo ostatnio jak czytałem wątek na pewnym forum to większość serwisantów mówiła że jest coraz ciężej, klienci coraz częściej kupują nowy sprzęt, części zamiennych brakuje, wysokie koszty prowadzenia działalności itp
#Bizon - dzięki za inspirujący odcinek. Proszę o rozwijanie tematu. Sam jestem osobą, która stoi na pewnym rozdrożu - ukończyłem trzyletnie studia w kierunku grafika i jestem otwarty na zlecenia, których poszukuję. pozdrawiam
Pracowałem w salonie telefonii komórkowej. Plany sprzedażowe były tak zrobione, że jak nie wciskałeś ludziom drogich telefonów i pakietów usług to na koniec miesiąca zostawałeś z minimalną krajową i nieprzyjemnym spotkaniem z kierownikiem regionalnym. Jak wykonałeś wyśrubowany plan to podwajałeś wypłatę, ale żeby to zrobić to nie można było mieć żadnych oporów przed wciskaniem ludziom zbędnych pakietów i drogich telefonów. Jeśli kiedyś usłyszeliście przy podpisywaniu umowy, że ten dodatkowy pakiet telewizji/VOD/internetu włączył się automatycznie, ale pierwszy miesiąc jest i tak za darmo to zostaliście okłamani. Został włączony ręcznie przez sprzedawcę, bo za to jest premia na koniec miesiąca. Jeśli ktoś przez pół godziny namawiał was do wzięcia telefonu albo wzięcia droższego niż planowaliście, albo dopisania do pakietu męża/brata/matki żeby zaoszczędzić 5 złotych miesięcznie to znaczy, że sprzedawcy brakowało do planu sprzedażowego. Wręcz funkcjonowały patologiczne zależności, jak na przykład podział na wysokie/niskie taryfy(nazwa od kosztu miesięcznego), że nie opłacało się podpisywać umów na jeden numer bez telefonu bez drogiego telefonu, bo psuło to współczynnik procentowy wysokich taryf i premia była kilka stów niższa. Tak samo z procentem umów z telefonem. Plan sprzedażowy wyglądał jak pole minowe. Podpisałeś jedną niską taryfę bez telefonu za dużo i w ostatni dzień miesiąca traciłeś 7 stów premii, bo współczynniki się już nie zgadzały. Dodatkowo niektóre współczynniki były wspólne, więc jak jeden zawalił to tracił każdy. Kontrola tajemniczego klienta wypadła poniżej 90%? To cały salon traci połowę premii na 3 miesiące, a potrafili się czepiać o takie pierdoły jak przekrzywiona metka na wystawce, bo klient ją wcześniej przesunął albo o to, że nie zaproponowałeś wszystkich 10 pakietów dodatkowych albo w zły sposób zapytałeś klienta czy potrzebuje porady(nie, że zrobiłeś to w niemiły sposób, ale za to, że nie użyłeś konkretnej formułki). Patola straszna. Coś jak te proponowanie hotdoga i płynu do spryskiwaczy, ale jeśli pracujesz w salonie to co druga osoba musi tego hoptdoga kupić albo polecą ci po premii.
Pana filmy powinny być punktem obowiązkowym na tzw Godzinach wychowawczych w szkołach. Dzieciakom w szkołach przydała by się taka konkretna wiedza życiowa. Przyznam, że wiele się dzięki nim dowiedziałam i na wiele spraw otworzyły mi się oczy.
Miło to słyszeć 🙏 z tego co wiem, to niektórzy nauczyciele w szkołach średnich i na studiach wykorzystują już materiały z naszego kanału na zajęciach. Mam nadzieje, że ten trend będzie się rozwijał :) Pozdrawiam!
Najniższy próg to wejście do branży tzw. " poczty pantoflowej". Jeśli znajdziesz odpowiednią firmę za polecanie produktów czy usług dostaniesz wynagrodzenie.
18:09 "próg wejścia względnie niski"? Yyy... kontroler lotów? Sam Pan mówił, jakie są wymagania, dodatkowo szkoli się dwa lata, na jedno miejsce jest około 100 chętnych, a licencje kontrolera lotów otrzymuje garstka wybrańców. Rzeczywiście bardzo niski próg wejścia. Proszę nie żartować ;P
8 rok pracuje w górnictwie i to też bardzo opłacalny zawód, kopalnie przyjmują cały czas, zarobki poprawiły się nawet kilkukrotnie. Kurs zawodowy można zrobić w weekendy. Przy aktualnym kryzysie energetycznym jeszcze długi czas będziemy się trzymać węgla, choć oczywiście ten sektor gospodarki to też inne kruszce, które się wydobywa u nas jak sól, czy miedź. Pozdrawiam wszystkich bizonów.
W przypadku programisty dużo zależy od stacku technologicznego jaki jest wymagany i jaki kandydat używa. Programista Beckend symfony mniej zarobi niż frontas który potrafi pisać w jsie. Dużo zależy od języka cpp jest garstka ofert a są jedne z najlepiej płatnych a próg wejścia jest tak ogromny że tylko doświadczeni wyjadacze tam się kierują
W Polsce byle sznurek może zrobić uprawnienia elektryczne a jeszcze więcej ludzi robi instalacje bez uprawnień czyli tzw. glazurnicy, tynkarze. Później dzwonią klienci do firm elektrycznych aby poprawiali to co pan glazurnik spieprzył. Dlatego wielu elektryków wyjechało za granicę i ci co zostali mogą wołać sporo za swoją pracę.
" Największą nagrodą jaką daje nam życie jest możliwość ciężkiej i wartościowej pracy..." T.Roosvelt I to jest święta prawda jeśli potraktujemy wszystko jako pracę a jej wykonanie jako benefit... Czy to nauka, praca zarobkową czy też własne hobby.
Jeśli chodzi o handlowców. Oczywiście są ludzie, którzy cechują się jednostronnością, ale myślę że głównym determinantem jest miejsce i nałożone do realizacji cele
Czemu nikt nie wspomina ze równie odpowiedzialną prace ma dyżurny ruchu? Odpowiada za setki pasażerów każdego dnia, ruch kolejowy, postępowanie w razie wypadków i tak dalej. Jest to również praca w której może nie ma super zarobków ale myślę że odpowiedzialnością bardzo dorównuje kontrolerowi lotów.
Może podam dwie definicje pracy i jedna pomiędzy xD Praca to konieczność, żeby mieć pieniądze gdy nie masz możliwości, czy odpowiedniego mindsetu by robić to co chcesz bądź nie wiesz czego chcesz A ta druga to przeciwieństwo Czyli praca to coś dzięki czemu uzyskujesz wartościowe dla ciebie i świata osiągnięcia, spełniając równocześnie swoje potrzeby finansowe , coś w czym się spełniasz A coś pomiędzy to byłaby praca dzięki której próbujesz uzyskać środki, doświadczenie by w przyszłości zająć się czymś istotniejszym
Dekarz- po 3/4 latach mocnej pracy, tak jak i inni dobrzy w tym co robią można pójść na działaność i jeżeli masz kogoś z kim możesz pracować to 12-15 na rękę to nie problem+zawsze masz współpracę z handlowcami i dostajesz % od towaru albo sam zakładasz skład(chociaż wtedy prawdopodobnie rezygnujesz z pracy lub jesteś tylko częściowo pośrednikiem). Tak jak i wszystko inne powiązane z "fachowcami' daje dobre pieniądze- warunek jest taki aby szybko zarobić i wyszkolić sobie kolejnych, bo ryzyko urazu jest duże jeżeli robisz również w drewnie stricte stelaże. Zarobić można w wielu dziedzinach, trzeba umieć się sprzedać.
Propo kontrolerów lotu (jeżeli mówimy o transporcie) to rozchwytywany zawód jest maszynista pociągów i będzie coraz bardziej potrzebny, bo luka pokoleniowa z każdym rokiem wzrasta. Tutaj też można liczyć nawet do 10tysi brutto w zależności od rodzaj pociągów czy towarowe czy pasażerskie i czy to prywaciak czy budżetówka. Tym bardziej temat ciekawy bo pierwszy raz po wielu latach obniżono wymagania zdrowotne od 1 stycznia.
Hej jesteś w głębokim błędzie jeśli myślisz że na kontrolera ruchu lotniczego można pójść bez jakichkolwiek studiów. Najlepsza jest w tym wypadku Politechnika Rzeszowska oraz wydział lotniczy który się tam znajduje. Ja kiedyś startowałem w rekrutacji na takiego kontrolera i poza rozwiązywaniem różnych łamigłówek pod presją czasu trzeba być jeszcze dobrym z fizyki, matematyki samych zasad pilotażu no i oczywiście angielskiego. Teraz część z nabytej wiedzy również wykorzystuję na YT.
Moze materiał o gównopracy? Czyli wszelkie outsourcingi które przekładają papiery z jednej kupki na drugą. :D a są firmy które płacą za to zeby spełniać wymogi prawne...
Wciskanie ludziom ubezpieczeń, produktów, ogólnie sektor sprzedaży mało ma wspólnego z pasją. Wciąż goniące cie wyolbrzymiane targety, użeranie się z ciężkimi klientami i ogólnie wciskactwo jest męczące i wypala cię bardzo szybko. Natomiast wynagrodzenie oparte głównie na prowizji jest korzystna dla pracownika może w 10% firm. A Call center to już w ogóle piekło i każdy kto tam pracował ci to powie. mówię to jako były pracownik w trzech odzialach banków, przeszedłem do korporacji zajmującej się realizacją płatności i "odżyłem" gdy nie muszę mieć bezpośredniego kontaktu z klientem. Myślę że tak ma zdecydowana większość ale może są jakieś wyjątki..
Mówisz że, każdy kto skończy studyja na wyższej uczelni gotowanie na kuchence gazowej, może iść do pracy jako programista. To ja Ci powiem: w poprzedniej pracy, "kierownik" po pewnej "prestiżowej" Krakowskiej musiał być uczony przez kasjerkę której kierowniczył, w jak sposób się liczy procenty, marzę,narzut..
Kiedyś dzięki pracy chciałem rozkręcić coś swojego, wybudowałem garaż zainwestowałem w narzędzia, ale szczerze minąłem się z powołaniem, a raczej z pierwotnymi planami. W garażu miał być piec, kowadło i parę młotków, zamiast tego wybrałem klucze i smary... Łajba mogła być, ale z nie ten napęd xD
Praca to czynność, w której dajemy coś światu od siebie, wykorzystując własną wiedzę i/lub umiejętności, a świat wynagradza nam to swoimi dobrami (pieniędzmi, jedzeniem itp.)
@bizon niestety co do IT to nie mogę się zgodzić z tym co mówisz... teraz rynek w sprawie studia czy nie odwrócił się w stronę pracodawcy i z tego co wiem to studia zaczynają mieć znaczenie ale to jak mówię to co słyszałem. Niestety przez bootcampy które przeładowały rynek syfem ludzkim i spowodowały to co mamy teraz czyli w większości przypadków brak studiów dyskwalifikuje z pracy w IT. Jeśli ktoś się nie zgadza to proszę o konkretne argumenty
Raport Wynagrodzeń i Realnych Zarobków w branży IT w 2022 znajdziecie tutaj:
bit.ly/3wlfJzk
wspomniałeś w swoim filmie o tym, że przyciągamy zagraniczne korporacje głównie dzięki preferencyjnym podatkom...cóż to niebawem się zmieni. unia właśnie chce nas pozbawić tej przewagi i niebawem wejdzie jeden podatek od korporacji w całej unii. wtedy zobaczymy ile korporacji u nas zostanie. ktoś sądził, że naprawdę bogate kraje unii pozwolą aby jakaś tam polska była dla nich konkurencją? przy okazji kpo unia wprowadza nowe przepisy, podatki itd które uderzą chyba najbardziej w polskę
kierowca Tira
@@Rafa-nk7ry niezapominaj ze duza przewage daje nam tania zlotowka
Zawód z zerowym progiem wejścia, bez ryzyka, z wysokimi zarobkami: patoifluencer. Ewentualnie influencer, który robi kasę na śmiesznych kotkach itp.
W kapitalizmie wkurza mnie to, że zarobki nie zależą od zaangażowania, nakładu pracy, umiejętności czy wiedzy, czy ich przydatności.
@@Rafa-nk7ry ,dalej będziemy konkurencyjni, bo w Polsce płaci się (powiedzmy) 50zł/h, a w Niemczech 50euro/h.
Chętnie obejrzelibyśmy odcinek o tobie :) w którymś filmie mówiłeś że wyjeżdżałeś do UK po lepsze pieniądze chcielibyśmy poznać twoja historie jak do tego doszedłeś kto jest za ?
Jasne, lubie sluchac ludzi ktorzy od zera cos osiagli
Myślę, że fajnie byłoby robić podcasty z przedsiębiorcami z różnych branż, którzy doszli do czegoś od zera i opowiedzieli by swoją historie. Na pewno to tez byłaby inspiracja dla innych.
@@panzplayer2160 czy mógłbyś podać tytuł?
@@anyal1476 To było Q&A na ileś subów
"Praca to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu" ~Ferdynand Kiepski
Ciekawa interpretacja, kopalnia wiedzy z tego programu 😜
Praca to forma zniewolenia
Tak, chcemy odcinek o zarobkach .
Dodatkowo z wzmianką o realnym podziale klas .
W jakim przedziale zarobkowym kończy się klasa niższa, a zaczyna klasa średnia i dalej do klasy wyższej
Tak!
Nie ma czegoś takiego jak klasa niższa, jest klasa robotnicza. Klasa średnia to tak na polskie realia myślę 20000 netto na gospodarstwo domowe
Tak chcemy odcinek o zarobkach w Polsce.
DZIĘKI pracy możemy żyć jak chcemy ale PRZEZ prace nie mamy czasu na życie.
Raczej się nie zgodzę.. Bez pracy nie byłoby celu do osiągnięcia a życie bez celu to wciąż życie czy już trwanie?
Szkoda że dla wielu cel to posiadać tak prostą rzecz jak własne cztery kąty na które pracują pół życia albo i dłużej
W dodatku za dużo nie dadzą zarobić żeby czasem na głupoty nie przewalić tej kasy :D.
To nie tak, organizacja własnego czasu to bardzo duża umiejętność i samodyscyplina.
Nie za bardzo rozumiem, Pracuje 8h przez 5 dni w tygodniu i mam bardzo duzo czasu dla siebie, tyle ze czasem az się nudze. A dzięki pieniądzom, które zarabiam mogę pojechać na wakacje, nie tylko raz w roku ale częściej, mogę próbować nowych rzeczy, spotykać się w fajnych miejscach ze znajomymi i wiele innych. Więc trzeba sobie znaleźć pracę, której nie zabiera się do domu.
Tak Panie Damianie, chcemy odcinek o zarobkach w Polsce 😉 Najlepiej taki z dokładnym wytłumaczeniem czym się różnią poszczególne typy umów, brutto od netto, kosztami pracodawcy i pracownika, i ubezpieczeniami. Kilka dni temu, szukając pracy dodatkowej, nawet nie wiedziałem co podpisuję na tej litanii... ZUS, chorobowe, zdrowotne, rentowe, PPK to dopiero początek listy.
Kiedyś dałem się wkręcić w przekonanie, że w pracy najważniejsza jest samorealizacja... otóż możecie się ze mną zgadzać bądź nie, ale dziś kiedy patrzę na pracę, to chodzę tylko o pieniądze. Chodzę do pracy dla kasy. Samorealizację i inne bzdury od trenerów personalnych zostawiam w domu i jadę zarabiać hajs. Może świat się zmienił a może to ja byłem marzycielem, ale z biegiem lat życie mnie nauczyło, że nie ma nic ważniejszego w pracy jak zarabianie i to zarabianie dobrze. Reszta jest bezznaczenia
I to jest właściwe podejście, inaczej ktoś się na nas dorabia
Dokładnie
@@v1x100r tyle ze jesli pracuje u kogos to szef sie na nim dorabia ;)
@@gp4653 ale w zamian szef daje ci możliwość dorobienia się na Twoim czasie i umiejętnościach. Taki jest stan rzeczy od wieki wieków i tak już zostanie - chyba, że socjalizm nas wyzwoli - wtedy wszyscy będziemy równi i wolni, choć trochę głodni ;)
@@AB-wv4el klaus szwab z andżejem dupa wszystkich wyzwolą wprowadzając nwo
Wiecie co, jakbym mógł dać poradę sobie sprzed 20 lat to powiedziałbym "zostań politykiem". Gruby hajs, zero odpowiedzialności. Nawet jak coś schrzanisz i to ostro to za pięć minut ktoś kolejny schrzani i wszyscy o Tobie zapomną. A nawet jeśli nie zapomną to co Ci zrobią?
Uważam, że politycy powinni być na koniec kadencji skrupulatnie rozliczani ze swoich efektów.
Damian, świetny odcinek! #BizOn
Gruby hajs? Że niby kto? Chyba prezes spółki Panstwowej xd
Na koniec kadencji może już nie być czego , kogo rozliczać 🤣🤣🤣
Tacy "więksi" politycy faktycznie zarabiają, jeśli nie na pensjach I dietach poselskich, to na znajomościach, (ta spółka zatrudni twoją córkę jako wicedyrektora, żona kupi Ziemię za pół darmo, syn co dopiero maturę zdawał otrzyma znaczne dofinansowanie od państwa na rozwój przedsiębiorstwa itd)
@@maciej1338 widocznie nie lubi kraść
Damian, gdzie Wy sie podziewaliacie jak ja szkole srednia miałem wybrać? Dzisiejsza młodzież o ile Was ogląda powinna być Wam bardzo wdzięczna za taki kontent. #bizON
A i tak poszedłeś do zawodówki i teraz płaczesz haha
@@Ko_nonek Poszedlem do zawodowki po ukonczeniu ktorej zostalem hydraulikiem. Po zapoznaniu sie z rynkiem pracy zdecydowalem sie na swoja dzialanosc i tak po dzis dzien pracuje u mnie 15 ludzi.
piekna sprawa ,tak z ciekawosci, sporo osob co zatrudniłes chce sie uwolnić i przejsc na swoje ?
Naucz sie pisac po polsku
Proszę o film o faktycznych zarobkach w naszym kraju. Pozdrawiam
Ja i moja żona przekraczamy 25 tys/miesiąc, płacimy trochę ponad 5% podatki IP-box, i wysokość zarobków rośnie nam szybciej od inflacji od 7 lat, pracujemy w Polsce jako najpierw programiści a później lepiej jako podwykonawcy większych firm prywatnych.
@@tadeusz4964 teraz chwalisz sie czy żalisz?
Fajny by był odcinek o pracy w administracji publicznej. O tym dlaczego ludzie pracujący tam jakiś czas nie chcą z niej odchodzić ale też dlaczego obecnie nie jest to atrakcyjna opcja.
Praca to wszystkie czynności w które wkładamy wysiłek, mając na celu poprawę obecnego stanu rzeczy.
Dla mnie wzór W=F * s wyczerpuje w pełni definicje pracy.
Pracę obliczamy mnożąc wartość siły F przez wartość przesunięcia s.
Dokładnie o tym samym pomyślałem przy pytaniu o prace :)
Ja tam wolę Work smart not hard.
Często w mojej pracy w krótszym czasie i małymi środkami (automatyzacja procesów w IT) wykonuję pracę którą kilka osób normalnie robi cały dzień.
*cos alfa
Jeżeli już to:
W=F*s*cos alfa.
@@wiktordudek2063 no nie do końca bo jeśli wektor działa w jedną stronę(tutaj w prawo) to nie musimy określać funkcji kąta miedzy nimi bo funkcja jest stała określona wzorem f(x)=1*1
#BizON
#Kontynuuj
#ZarobkiwPolsce
Dziękuję za wartościowy odcinek :)
świetny odcinek Damian !!! pracuje jako stolarz :) masz racje można sporo zarobić w stolarce budowlanej ! :) nie potrzeba studiów ale precyzja i wiedza musi być jak u lekarza czy prawnika ! nie ważne co robimy - każdy zawód jest potrzebny tylko by dawał nam satysfakcje finansową czego każdemu życze !! Panie Damianie świetną robisz robote na swoim kanale i zawsze czekam na każdy nastepny odcinek !! zdrówka wszystkim oglądającym !!!!!!
W którym mieście Pan działa? :)
@@smoczydlo2 Lubaczów miasto w woj Podkarpackim 🙂
Jestem fotografem i content creatorem, kocham moją pracę i już na studiach wiedziałam że nie chcę pracować w zawodzie, tylko robić to co lubię. Najbardziej cenię sobie elastyczność i niezależność, nie wyobrażam sobie pracować dla kogoś… ale do takie artystycznej pracy naprawdę trzeba mieć talent i dużo samozaparcia, początki nie są proste.
Zarobki w Polsce jestem za ! :)
Po wielu latach edukacji w kierunku hotelarstwa (w tym studia wyższe) oraz 10ciu latach doświadczenia w tej branży wliczając w to stanowiska kierownicze, postanowiłam zmienić totalnie życie. Rzuciłam dotychczasową pracę i zaczęłam kursy z programowania w C++ oraz cyberbezpieczeństwa. Po 15 miesiącach poświęceń i nauki, dostałam pracę w sektorze IT. Obecnie na stanowisku juniorskim zarabiam więcej niż jako kierownik w hotelu. To dziwne, przykre z perspektywy osób w tak trudnej i wymagającej gałęzi, ale radujące mnie że poświęcenie nie poszło na marne. Praca jest tak dużą częścią życia, że nie można marnować tego czasu na robieniu rzeczy które działają na ciebie destrukcyjnie.
Każdej osobie która myśli o przebranżowieniu mogę powiedzieć że polecam, ale jest to trudna i wymagająca droga.
może coś o cyberbezpieczeństwie??mma 2 fakultety chcę przejść z funkcji kierownika budowy na junior w IT........ niech inni męczą się z 20 ma ludźmi na budowie
A ja myślę, że robiąc w pracy to co lubimy (niekoniecznie musi to być nasze hobby, to wręcz niewskazane), mamy do niej większą motywację. Z większą motywacją, staje się ona przyjemniejsza, nie męczy - głównie psychicznie, daje satysfakcję, a koniec końców - są jej lepsze efekty.
Dlatego opcji na zapewnienie sobie bytu jest wiele, ale clou w tym, aby się nie zatracić i wybierać jednak zgodnie z intuicją. Wtedy paradoksalnie za ponadprzeciętne efekty, nawet w niedochodowej profesji, klient/pracodawca będzie chciał zapłacić więcej.
Jednakowoż, trzeba przeanalizować swoje hobby pod kątem tego, na jakich jej elementach można zarobić
ja mysle że jak nie ma zarobków to nie mam motywacji
"Bo w życiu chodzi o to żeby zarobić a się nie narobić" ~Ferdynand Kiepski
Lepsze Kilo handlu niż Kilo roboty
moje motto
zeby dobrze zaczac jako programista, oprocz czasu w pracy poswiecicie na poczatku sporo, sporo czasu po pracy i dni wolnych, inaczej nie ujrzycie magicznych 5 cyfrowych wynagrodzen "na reke". Zeby obracac sie w srodowisku musi Cie to interesowac, inaczej szybciutko sie wypalicie i zaczniecie odbijac od sciany.
Ja bym chciała się przebranżowić w tym kierunku ale boję się, że poświęcę czas a potem będę się męczyć w tym. A lata już nie młodzieńcze... :(
Jasne, że chcemy odcinek ile zarabiają Polacy.. a dobry odcinek, jak zawsze😊#kontynuuj #BizON
Przez cały 2022 rok przeglądane oferty i pytałem mojej znajomej księgowej co trzeba żeby mogliśmy żyć dobrze . Wyniki wychodzą takie same . Niech władza zostawi wszystko w spokoju . To będzie najlepszej .
Panie Damianie muszę powiedzieć że to bardzo ciekawy temat o zawodach które są najbardziej opłacalne. Ja niestety jak kończyłem liceum nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić, nie miałem pomysłu na siebie i imałem się różnych tzw. gównoprac. Teraz mam 30 lat i na szczęście wiem co chcę robić w życiu. Myślę że ten film może pomóc młodym ludziom dopiero wchodzącym na rynek pracy podjąć lepszą decyzję odnośnie ścieżki kariery zawodowej. Na koniec chciałbym poprosić pana o rozwinięcie tego tematu odnośnie wyboru zawodu w innych filmach. Osobiście chętnie bym zobaczył szczegółowy film z zestawieniem zawodów fachowca, które są najbardziej opłacalne w Polsce i za granicą oraz jaki jest wymagany próg wejścia do takich zawodów. Pozdrawiam Serdecznie :-)
Tylko nie mów że chcesz zostać programistą
Jeśli mowa o progu wejścia w zawód fachowca typu elektryk czy murarz, to są to relatywnie śmieszne pieniądze. Więcej kosztuje nauka, ew. kursy, licencje (np. dla elektryka) i doświadczenie. Ale tutaj znowu - wiedza jest za darmo, jeśli wiesz, gdzie jej szukać, umiesz ją przyswoić i nie boisz się jej sprawdzać.
2 lata temu założyłem firmę montującą ogrodzenia - miałem na koncie jakieś 3 -4 tys. zł. Pożyczyłem od przyjaciela dyszkę na samochód i początkowo brałem zaliczki na materiały. Przez 10 miesięcy spłaciłem auto, dokupiłem sprzętu za kilka tysięcy i na koniec roku zostało mi ok 15k na koncie.
Tak samo wygląda sytuacja w każdej branży, gdzie najbardziej liczy się dokładnie wykonana praca, uczciwość i przejrzystość w kontakcie z klientem. Człowiek potrafi zapłacić krocie za spokój ducha i pewność, że za rok nie trzeba będzie robić wszystkiego od nowa. I obie strony czują się usatysfakcjonowane takim stanem rzeczy.
Praca, twórczość, tworzenie, aktywność, wychodzenie ze strefy komfortu, myślenie outside the box, ... Ale tez rutyna i rozwiazywanie problemów 😮😂😊❤
Praca to jest coś co lubię oczywiście zawód wyuczony mam technik ekonomista w specjalności rachunkowość i finanse….. ale mój zawód zweryfikował czas i zostałem spawaczem i to jest to co lubię ❤
Chcemy więcej tego typu materiałów. Ciekawi mnie mediana zarobków w Polsce oraz jak będzie to wyglądało w przyszłości. 👍
Dawno nie widziałem tak dobrego kanału.💪💪
Nie jest tak super teraz z pracą dla testerów. Mi się udało 3 lata temu wejść do branży, ale kosztowało mnie to 6 miesięcy nauki codziennie po 2h od pn-pt.
Teraz to mam wrażenie, że by nie starczyło 🤪 plus rynek się nasycił, ale nadal gra warta świeczki jeśli komuś się to podoba. Jeśli nie wyobrażacie sobie pracy 8h przed kompem i ciągłej nauki, to nie ma co się oszukiwać i warto szukać gdzieś indziej. Ja pracę swoją lubię, szanuje, bo doceniam teraz ile nerwów oszczędza tester znajdując błędy w oprogramowaniu 😅
Dzięki za odcinek!
Rodzice kiedyś mnie straszyli że jak nie pójdę do ekonomika to przyjmą mnie tylko do samochodówki. Żałuję że nie poszłam na mechanika, bo teraz satysfakcji nie mam ani pieniędzy
Ja rozmyślałem w podstawówce o byciu mechanikiem ale rodzice kazali mi się kształcić. Skończyłem studia i z braku pracy musiałem zostać zwykłym elektrykiem.
Dla mnie praca to zajęcie, do której będę chodził z przyjemnością, a nie koniecznością. Do takiej, gdzie współpracownicy zaakceptują Ciebie, taką osobą, jaką jesteś, a nie będą z Ciebie śmieszkować (lub co gorsza zmienić), wciągać w wewnętrzne rywalizacje, wpływy, chore gry. Długo (od czasu ukończenia studiów około 5-6 lat) szukałem takiego zajęcia (pracy) w firmie, gdzie mają takie zdrowe podejście. Fakt, że to zajęcie w korporacji, ale w mojej subiektywnej opinii jest to dla mnie (a nawet więcej niż się spodziewałem) odpowiednie zajęcie oraz najbardziej zbliżone do ukończonego kierunku studiów. Życzę każdemu z Was znalezienia takiego środowiska pracy. Pozdrawiam.
Wszyscy mówią tak pięknie o programistach a nikt nie wie tego że studia nic nie dadzą, trzeba być samoukiem kochać programować żeby cokolwiek osiągnąć. Wszyscy mówią o programowaniu jak o czymś idealnym, a nie widzą tego że może 5% ze wszystkich nadaje się do programowania
Otóż to
Święta prawda. Ale ja np na studiach informatycznych dopiero zobaczyłem jak bardzo się do tego nie nadaje a kto z grupy jest już urodzony żeby programować bo to widać..
Panie, znam sporo przypadków ludzi którzy już pracują jako programiści, a nie powinni 🤣
Oraz tego że to trudna i wymagająca praca której wykonywanie kosztuje wiele wyrzeczeń i mnóstwo poświęconego czasu.
@@Micha-eh5ui są testerami ;p
Bardzo fajny pomysł na odcinek o zarobkach, chętnie obejrzę więcej :)
Praca w IT też nie jest dla wszystkich. Trzeba umieć łączyć ze sobą niektóre rzeczy, żeby móc rozwiązać dany problem. Mam w pracy gościa, który siedzi na tym samym stanowisku od prawie 10 lat, a ogarnia mniej niż stażysta...
Próg wejścia też jest teraz wysoki. Rynek od juniora oczekuje kilkuletniego doświadczenia, a z kolei na staż chętniej są brani studenci ostatnich lat studiów kierunkowych. Z drugiej jednak strony człowiek ciągle dostaje w twarz reklamami bootcampów, które (jak to reklamy) są bardzo oderwane od rzeczywistości. Niby w 3 tygodnie ktoś ma zostać programistą? Przecież to jest śmieszne, biorąc pod uwagę studentów, którzy poświęcają na to co najmniej 3 lata.
Ja zostałem w 3 miesiące, z czego raptem miesiąc spędziłem na wykładach i ćwiczeniach dwa pozostałe to samoszkolenie i szukanie łatwej(i dość nisko płatnej) pracy w zawodzie. Po 3 latach przekroczyłem magiczne 10 000
Było to zapewne ładnych parę lat temu. Przed ai.
Bardzo wartościowy odcinek, szczególnie dla młodych osób.
Współczesny rodzaj niewolnictwa 😉
#BizON
Jak zawsze odcinek świetny pod względem merytorycznym...podaje dalej...pozdrawiam
Z tego co słucham, to najlepiej płatne zawody obejdą się bez dyplomów - ciekawe. Studenci frajerzy!
Nareszcie komentarze na poziomie. Brawo
Problem ze specjalistami IT jest taki, że każdy chciałby być... i potem przychodzą na rozmowy ludzie z roszczeniowym nastawieniem co do zarobków, a z zerową lub bardzo małą wiedzą techniczną. To nie jest praca dla każdego. Nie każdy jest w stanie się tego nauczyć, a z tych co są w stanie to może ułamek będzie czerpać radość i satysfakcję z wykonywanego zawodu. Znam przypadki ludzi którzy na siłę siedzą w tym zawodzie ze względu na zarobki ale psycha im zjeżdża w dół jak po równi pochyłej z każdym rokiem. Ostatni boom na IT spowodował wysyp kilkumiesięcznych kursów które nie dość, że są drogie to jeszcze produkują ludzi którym się wydaje, że po tych paru miesiącach nadają się na coś więcej niż stażystę bo potrafią zrobić kalkulator.
Po studiach informatycznych wybrałem kierunek zawodowy, który zaczął się od hobby, potem pasji. Detailer samochodowy i własne studio pielęgnacji aut. Człowiek, który kocha swoją prace i dodatkowo zarabia dobre pieniądze, ma ogromne szczęście w życiu. Pozdrawiam
#BizON Świetny materiał jak zawsze
Fajny odcinek.
Prosimy o więcej #ZAROBKIWPOLSCE
Jako programista nie polecam Wam przebranzowienia się na to. Próg wejscia wywalony w kosmos (100-300-500 cv na stanowisko juniorskie), stawki przedstawiane w ogłoszeniach są coraz niższe. Ponad 7k brutto na UoP przy dobrych wiatrach dostaniesz po 1-1.5 roku. Dobrze płaci sie po kilku latach, na b2b.
Ciekawy materiał. Dzięki 👊
Jako agentowi ubezpieczeniowemu bardzo podoba mi się fragment o tej pracy. Ona rzeczywiście w ten sposób działa, czym dłużej się pracuje tym łatwiej osiągać dobre wyniki. Jednocześnie podobnie jak w przypadku informatyka, trzeba mieć specyficzną konstrukcję mózgu by to robić dobrze i na dobrym poziomie (na 100 agentów którzy przyszli do pracy w ubezpieczeniach, 3 lata przetrwa 5 i to pomimo rozmaitych ścieżek pomagających we wdrożeniu)
Ile zarabia realnie agent ubezpieczwniowy np. w PZU na początku i potem? Pozdrowienia
@@krzysieks8517 Nie pracowałem nigdy w PZU więc głowy nie dam. Ale obstawiał bym, że wszędzie jest podobnie.
Praca w ubezpieczeniach jest to praca na b2b i zarobki między 4 a 7 tys na początek są całkowicie realne. Jednocześnie zarówno wszelkie podstawy jak i prowizje są warunkowe - oznacza, to że jeśli nic nie sprzedasz to twoja wypłata będzie okrągła i wyniesie 0. Głównym powodem by wykonywać ten fach jest pragnienie wolności i skalowalność. W tym momencie praktycznie połowę mojej wypłaty to pasywnie wpływający efekt pracy w przeszłości. Dostanę to nawet jakby mi biezacy miesiąc nie poszedł.
Jak sprawdzałem historycznie u siebie to w pierwszym roku pracy zarabiałem średnio 5000. Z tym, że studiowałem wtedy też dziennie na polibudzie, więc miałem mniej czasu na pracę.
Z drugiej strony miałem doświadczenia z pracy na telefonie co bardzo mi się przydało.
Kończąc wypowiedz xD
Jak chcesz spróbować w ubezpieczeniach to spróbuj bo warto. Ale jak jeden, drugi miesiąc nic nie sprzedasz to szybko zmykaj by nie popaść w długi.
Edit: Jeśli chodzi o zarobki potem to tak jak było w filmie ;)
@@Lolziom13 dziękuję:)
Potwierdzam, zrezygnowałam ze względu na brak chęci rozmowy z ludźmi, poprzednia praca w ubezpieczeniach mnie do tego zniechęciła. Żałuje, że nie dokończyłam weterynarii.
A ja zaczalem pol roku temu prace jako przedstawiciel handlowy pewnej uslugi. Fajne jest to, ze jest maly odplyw klientow, wiec jak raz kogos ogarniesz to raczej z toba zostaje na dluzej. Rozliczamy sie miesiecznie z klientami w oplacie abonamentowej (glownie) lub rzadziej na podstawie ich powiedzmy zuzycia materialow
#BizOn
#Kontynuuj
#ZarobkiwPolsce
Według mnie praca to możliwość zdobycia nowych umiejętności.
Praca to fajny element życia, który pozwala mi realizować pozostałe elementy życia.
Próbowałem kiedyś testy na kontrolera linij lotniczych, ponad 250 osób było tam i mało czasu na zrobienie zadań. To jest bardzo trudne, aby sie wyróżnić.
Ale Ty robisz dobrą robotę!! Pozdro
ciekawe dobrze wiedzieć jak się kształtuje sytuacja na rynku, dzięki! :D
#kontynuuj #bizon
Przedstawiciel handolowy czy ubespieczeniowy - jedni wykręcają krocie inni się wieszają - zawsze się mówi o tych nielicznych, którym się udało. Udaje się tym którzy mieli znajomego z dużą wiedzą, którą sie podzieli.
I tym który się wstrzelili w rynek danych produktów akurat na starcie. Np. fotowoltaika.
Praca to sposób na samorozwój, nauka nowych umiejętności i wykorzystanie zdobytej wiedzy w praktyce
Praca to udręka, dzięki której stać mnie na swoje pasje.
Na które nie masz czasu, bo pracujesz - zapomniałeś dodać.
@Johhy Legion I do tego trzeba dążyć
Fajny odcinek, leci sub :)
W pracy jestem robakiem a nie człowiekiem ☹️
Czym jest dla mnie praca?
Jako osoba będąca dopiero na początku ścieżki zawodowej, praca ma być czymś co pomoże mi się rozwijać jako człowiekowi, zapewnić dobrobyt i sprawiać po części przyjemność i satysfakcje z jej wykonywania.
Praca dla mnie jest sposobem na realizacje siebie i swoich talentów, wnoszenia wartości do społeczeństwa i miejsca w którym żyję. To ważne pytanie i odpowiedź na dziś.
W szczególnych przypadkach praca może być łódka, a celem bycie właśnie w tej łódce;)
To polecam dostać się na kontrolera lotów... Zanim zacznie się rekrutacja już jest wiadomo kto się tam dostanie, a dwa na rękę im są nieobsadzone stanowiska bo dzięki temu mogą posiadać tak duże zarobki. Powiedzmy, że to inside info :)
praca to konieczność do tego, żeby żyć i spełniać swoje marzenia🙂
Nosz kurde ile to roboty było obok średniej podać medianę, bez przesady z tym dzieleniem contentu na odcinki
W serialu też pewnie łatwiej byłoby pokazać rozwinięcie końcowej sceny odcinka, zamiast pozostawiać niepewności, ale może wtedy następny odcinek byłby mniej atrakcyjny?
Akurat jeśli chodzi o tę tematykę bardzo nie chciałbym rzucać szczątkowych informacji, bo mogą być różnie zinterpretowane. Właściwe zrozumienie tego co dzieje się w obszarze naszych zarobków w mojej opinii wymaga solidnego odcinka, stąd takie podejście. Pozdrawiam! :)
W serialu też pewnie łatwiej byłoby pokazać rozwinięcie końcowej sceny odcinka, zamiast pozostawiać niepewności, ale może wtedy następny odcinek byłby mniej atrakcyjny? 🤔
Akurat jeśli chodzi o tę tematykę bardzo nie chciałbym rzucać szczątkowych informacji, bo mogą być różnie zinterpretowane. Właściwe zrozumienie tego co dzieje się w obszarze naszych zarobków w mojej opinii wymaga solidnego odcinka, stąd takie podejście. Pozdrawiam! :)
Ja mam SERWIS AGD i narzekać na brak pracy nie będę ze względu na coraz częściej i szybciej psują się sprzęty domowe 🙂
I najlepsze, że robię to co lubię i mam z tego przyjemność a przy okazji rozwijam się w tym kierunku co roku
#bizON
O to ciekawe, bo ostatnio jak czytałem wątek na pewnym forum to większość serwisantów mówiła że jest coraz ciężej, klienci coraz częściej kupują nowy sprzęt, części zamiennych brakuje, wysokie koszty prowadzenia działalności itp
#Bizon - dzięki za inspirujący odcinek. Proszę o rozwijanie tematu. Sam jestem osobą, która stoi na pewnym rozdrożu - ukończyłem trzyletnie studia w kierunku grafika i jestem otwarty na zlecenia, których poszukuję. pozdrawiam
Piekarz, zawód ciężki ale bardzo dobrze płatny jeżeli jest się dobrym piekarzem i pracuje w uczciwej piekarni
Super, proszę to kontynułować
Pracowałem w salonie telefonii komórkowej. Plany sprzedażowe były tak zrobione, że jak nie wciskałeś ludziom drogich telefonów i pakietów usług to na koniec miesiąca zostawałeś z minimalną krajową i nieprzyjemnym spotkaniem z kierownikiem regionalnym. Jak wykonałeś wyśrubowany plan to podwajałeś wypłatę, ale żeby to zrobić to nie można było mieć żadnych oporów przed wciskaniem ludziom zbędnych pakietów i drogich telefonów. Jeśli kiedyś usłyszeliście przy podpisywaniu umowy, że ten dodatkowy pakiet telewizji/VOD/internetu włączył się automatycznie, ale pierwszy miesiąc jest i tak za darmo to zostaliście okłamani. Został włączony ręcznie przez sprzedawcę, bo za to jest premia na koniec miesiąca. Jeśli ktoś przez pół godziny namawiał was do wzięcia telefonu albo wzięcia droższego niż planowaliście, albo dopisania do pakietu męża/brata/matki żeby zaoszczędzić 5 złotych miesięcznie to znaczy, że sprzedawcy brakowało do planu sprzedażowego. Wręcz funkcjonowały patologiczne zależności, jak na przykład podział na wysokie/niskie taryfy(nazwa od kosztu miesięcznego), że nie opłacało się podpisywać umów na jeden numer bez telefonu bez drogiego telefonu, bo psuło to współczynnik procentowy wysokich taryf i premia była kilka stów niższa. Tak samo z procentem umów z telefonem. Plan sprzedażowy wyglądał jak pole minowe. Podpisałeś jedną niską taryfę bez telefonu za dużo i w ostatni dzień miesiąca traciłeś 7 stów premii, bo współczynniki się już nie zgadzały. Dodatkowo niektóre współczynniki były wspólne, więc jak jeden zawalił to tracił każdy. Kontrola tajemniczego klienta wypadła poniżej 90%? To cały salon traci połowę premii na 3 miesiące, a potrafili się czepiać o takie pierdoły jak przekrzywiona metka na wystawce, bo klient ją wcześniej przesunął albo o to, że nie zaproponowałeś wszystkich 10 pakietów dodatkowych albo w zły sposób zapytałeś klienta czy potrzebuje porady(nie, że zrobiłeś to w niemiły sposób, ale za to, że nie użyłeś konkretnej formułki). Patola straszna. Coś jak te proponowanie hotdoga i płynu do spryskiwaczy, ale jeśli pracujesz w salonie to co druga osoba musi tego hoptdoga kupić albo polecą ci po premii.
I dokładnie tka samo jest w call center.
Pana filmy powinny być punktem obowiązkowym na tzw Godzinach wychowawczych w szkołach. Dzieciakom w szkołach przydała by się taka konkretna wiedza życiowa. Przyznam, że wiele się dzięki nim dowiedziałam i na wiele spraw otworzyły mi się oczy.
Miło to słyszeć 🙏 z tego co wiem, to niektórzy nauczyciele w szkołach średnich i na studiach wykorzystują już materiały z naszego kanału na zajęciach. Mam nadzieje, że ten trend będzie się rozwijał :) Pozdrawiam!
Te filmy można puszczać na WOSie (chyba, że dzisiaj już inaczej się ten przedmiot nazywa) i podstawach przedsiębiorczości.
Najniższy próg to wejście do branży tzw. " poczty pantoflowej". Jeśli znajdziesz odpowiednią firmę za polecanie produktów czy usług dostaniesz wynagrodzenie.
Damian dzieki za odcinek. Szukalem w statystykach branzy i-commerce :).
Odcinek o członkach rad nadzorczych spółek skarbu państwa były super.
#kontynuuj chcemy więcej zawodów
porozmawiajmy o medianie zarobków w Polsce
18:09 "próg wejścia względnie niski"? Yyy... kontroler lotów? Sam Pan mówił, jakie są wymagania, dodatkowo szkoli się dwa lata, na jedno miejsce jest około 100 chętnych, a licencje kontrolera lotów otrzymuje garstka wybrańców. Rzeczywiście bardzo niski próg wejścia. Proszę nie żartować ;P
#BizOn
#Kontynuuj
#ZarobkiwPolsce
Dzięki za materiał
8 rok pracuje w górnictwie i to też bardzo opłacalny zawód, kopalnie przyjmują cały czas, zarobki poprawiły się nawet kilkukrotnie. Kurs zawodowy można zrobić w weekendy. Przy aktualnym kryzysie energetycznym jeszcze długi czas będziemy się trzymać węgla, choć oczywiście ten sektor gospodarki to też inne kruszce, które się wydobywa u nas jak sól, czy miedź. Pozdrawiam wszystkich bizonów.
Dla mnie praca to czas wolny od obowiązków domowych, droga do osiągnięcia celu jakim jest stabilność finansowa rodziny, metoda na rozwijanie siebie.
Odpowiedź brzmi własny biznes. ❤ Pozdrawiam
dobry odc mile widziane więcej podobnych
W przypadku programisty dużo zależy od stacku technologicznego jaki jest wymagany i jaki kandydat używa. Programista Beckend symfony mniej zarobi niż frontas który potrafi pisać w jsie. Dużo zależy od języka cpp jest garstka ofert a są jedne z najlepiej płatnych a próg wejścia jest tak ogromny że tylko doświadczeni wyjadacze tam się kierują
W Polsce byle sznurek może zrobić uprawnienia elektryczne a jeszcze więcej ludzi robi instalacje bez uprawnień czyli tzw. glazurnicy, tynkarze. Później dzwonią klienci do firm elektrycznych aby poprawiali to co pan glazurnik spieprzył. Dlatego wielu elektryków wyjechało za granicę i ci co zostali mogą wołać sporo za swoją pracę.
" Największą nagrodą jaką daje nam życie jest możliwość ciężkiej i wartościowej pracy..." T.Roosvelt
I to jest święta prawda jeśli potraktujemy wszystko jako pracę a jej wykonanie jako benefit... Czy to nauka, praca zarobkową czy też własne hobby.
Jeśli chodzi o handlowców. Oczywiście są ludzie, którzy cechują się jednostronnością, ale myślę że głównym determinantem jest miejsce i nałożone do realizacji cele
Czemu nikt nie wspomina ze równie odpowiedzialną prace ma dyżurny ruchu? Odpowiada za setki pasażerów każdego dnia, ruch kolejowy, postępowanie w razie wypadków i tak dalej. Jest to również praca w której może nie ma super zarobków ale myślę że odpowiedzialnością bardzo dorównuje kontrolerowi lotów.
To nie praca tylko służba, nie bez powodu starsi tak na to mówią.
"(...) praca w której może nie ma super zarobków (...)" - dlatego.
Może podam dwie definicje pracy i jedna pomiędzy xD
Praca to konieczność, żeby mieć pieniądze gdy nie masz możliwości, czy odpowiedniego mindsetu by robić to co chcesz bądź nie wiesz czego chcesz
A ta druga to przeciwieństwo
Czyli praca to coś dzięki czemu uzyskujesz wartościowe dla ciebie i świata osiągnięcia, spełniając równocześnie swoje potrzeby finansowe , coś w czym się spełniasz
A coś pomiędzy to byłaby praca dzięki której próbujesz uzyskać środki, doświadczenie by w przyszłości zająć się czymś istotniejszym
Dekarz- po 3/4 latach mocnej pracy, tak jak i inni dobrzy w tym co robią można pójść na działaność i jeżeli masz kogoś z kim możesz pracować to 12-15 na rękę to nie problem+zawsze masz współpracę z handlowcami i dostajesz % od towaru albo sam zakładasz skład(chociaż wtedy prawdopodobnie rezygnujesz z pracy lub jesteś tylko częściowo pośrednikiem).
Tak jak i wszystko inne powiązane z "fachowcami' daje dobre pieniądze- warunek jest taki aby szybko zarobić i wyszkolić sobie kolejnych, bo ryzyko urazu jest duże jeżeli robisz również w drewnie stricte stelaże.
Zarobić można w wielu dziedzinach, trzeba umieć się sprzedać.
Propo kontrolerów lotu (jeżeli mówimy o transporcie) to rozchwytywany zawód jest maszynista pociągów i będzie coraz bardziej potrzebny, bo luka pokoleniowa z każdym rokiem wzrasta. Tutaj też można liczyć nawet do 10tysi brutto w zależności od rodzaj pociągów czy towarowe czy pasażerskie i czy to prywaciak czy budżetówka. Tym bardziej temat ciekawy bo pierwszy raz po wielu latach obniżono wymagania zdrowotne od 1 stycznia.
Dokładnie, jest to również sporą odpowiedzialność (nie ma pracy bez niej).
Hej jesteś w głębokim błędzie jeśli myślisz że na kontrolera ruchu lotniczego można pójść bez jakichkolwiek studiów. Najlepsza jest w tym wypadku Politechnika Rzeszowska oraz wydział lotniczy który się tam znajduje. Ja kiedyś startowałem w rekrutacji na takiego kontrolera i poza rozwiązywaniem różnych łamigłówek pod presją czasu trzeba być jeszcze dobrym z fizyki, matematyki samych zasad pilotażu no i oczywiście angielskiego. Teraz część z nabytej wiedzy również wykorzystuję na YT.
Moze materiał o gównopracy? Czyli wszelkie outsourcingi które przekładają papiery z jednej kupki na drugą. :D a są firmy które płacą za to zeby spełniać wymogi prawne...
Wciskanie ludziom ubezpieczeń, produktów, ogólnie sektor sprzedaży mało ma wspólnego z pasją. Wciąż goniące cie wyolbrzymiane targety, użeranie się z ciężkimi klientami i ogólnie wciskactwo jest męczące i wypala cię bardzo szybko. Natomiast wynagrodzenie oparte głównie na prowizji jest korzystna dla pracownika może w 10% firm. A Call center to już w ogóle piekło i każdy kto tam pracował ci to powie. mówię to jako były pracownik w trzech odzialach banków, przeszedłem do korporacji zajmującej się realizacją płatności i "odżyłem" gdy nie muszę mieć bezpośredniego kontaktu z klientem. Myślę że tak ma zdecydowana większość ale może są jakieś wyjątki..
Mówisz że, każdy kto skończy studyja na wyższej uczelni gotowanie na kuchence gazowej, może iść do pracy jako programista. To ja Ci powiem: w poprzedniej pracy, "kierownik" po pewnej "prestiżowej" Krakowskiej musiał być uczony przez kasjerkę której kierowniczył, w jak sposób się liczy procenty, marzę,narzut..
#kontynuuj dzięki za odcinek!
25 sekund po dodaniu filmiku, to się nazywa stały widz
Dzięki, skąd wiedziałeś, że tak szybko włączyłem?
A ja 120 minut później i też stały słuchacz.
Rób to co kochasz a nie przepracujesz ani jednego dnia. Pozdro 🥃🥃
😂😂😂 wystarczy jeden januszex żeby obrzydzić ci każdą pasję, tak jak w moim przypadku. Pozdro 😅
Jeżeli zarabiasz na tym co kochasz robić to na pewno.
Według mnie praca jest najważniejszym środkiem utrzymania równowagi finansowej przeciętnej osoby .
Praca to dodatek który zabiera nam większość dnia ale pozwala na osiągniecie naszych celów
Kiedyś dzięki pracy chciałem rozkręcić coś swojego, wybudowałem garaż zainwestowałem w narzędzia, ale szczerze minąłem się z powołaniem, a raczej z pierwotnymi planami. W garażu miał być piec, kowadło i parę młotków, zamiast tego wybrałem klucze i smary... Łajba mogła być, ale z nie ten napęd xD
Praca to czynność, w której dajemy coś światu od siebie, wykorzystując własną wiedzę i/lub umiejętności, a świat wynagradza nam to swoimi dobrami (pieniędzmi, jedzeniem itp.)
@bizon niestety co do IT to nie mogę się zgodzić z tym co mówisz... teraz rynek w sprawie studia czy nie odwrócił się w stronę pracodawcy i z tego co wiem to studia zaczynają mieć znaczenie ale to jak mówię to co słyszałem. Niestety przez bootcampy które przeładowały rynek syfem ludzkim i spowodowały to co mamy teraz czyli w większości przypadków brak studiów dyskwalifikuje z pracy w IT. Jeśli ktoś się nie zgadza to proszę o konkretne argumenty