Jak zwykle super profesjonalny wykład. Tak sobie myślę - żyjemy na tej samej planecie co małpy, jesteśmy mocno z nimi spokrewnieni, potrafimy latać w kosmos, przeszczepiać organy i rozbić atom a nasza komunikacja z tymi zwierzętami jest strasznie prymitywna. Nie jest to "wina" małp wynikająca z ich ograniczeń umysłowych. To my narzucamy im nasz język i ogólny sposób komunikacji. Rzecz w tym, że nie mamy zielonego pojęcia o ich języku. Gdybyśmy go pojęli - pewnie nasłuchalibyśmy się wielu niewygodnych prawd o nas samych. Pozdrawiam.
12:00 Ja bym raczej twierdził, że szympanse tworzą plemiona... Czyli coś o bardziej od stada skomplikowanym działaniu. A wcześniej - zabrakło mi linii bonobo. Jest jedna rzecz sugerująca oddzielenie się linii bonobo pomiędzy oddzieleniem się od linii ludzkiej goryli i szympansów. Tą rzeczą jest dzida. Pierwowzorami maczugi posługuje się wiele małp, tak starego jak i nowego świata. Dzidą - tylko szympanse i ludzie. Więc albo bonobo oddzieliły się, zanim przodkowie już tylko szympansów i ludzi wynaleźli dzidy, albo w dalszym, specyficznym rozwoju w grupach matrialchalnych o tym wynalazku zapomniały
7:01 Orangutany, czyli rude małpy zwane ludźmi (po malajsku ja jestem orang, ty jesteś orang, on, ona, ono są orang - czyli człowiekiem) są ewolucyjnie i genetycznie najdalej w tym towarzystwie od człowieka, ale mentalnie chyba najbliżej - to orangutany wykazują największą ciekawość świata i chęć do opanowania nowych umiejętności, podglądanych czasem u ludzi...
1:02:00 Makaki... Pytałem o to w komentarzu pod filmem Lamży, ale odpowiedzi się nie doczekałem... Czy makaki rozumieją wartość kardynalną przedmiotów (tokenów) - czy kradnąc np. telefon (dość wysoka wartość) mając w zamian do wyboru dobre jedzenie lub portfel (najwyższa wartość), wezmą portfel wiedząc, że potem otrzymają jedzenie najlepsze? Takie zachowanie wymaga zdolności do myślenia abstrakcyjnego - niestety nie znalazłem analizy wyników eksperymentu w tym kierunku.
@flores Nie jestem przekonany czy się rozumiemy. To o czym napisałeś, to mechaniczne nauczenie wyboru w danej sytuacji. Mnie chodzi mi o sytuację, w której konieczne jest myślenie abstrakcyjne. Np. małpa może wymienić okulary za porcję najlepszego jedzenia albo za portfel, który PÓŹNIEJ będzie mogła wymienić na dwie porcje najlepszego jedzenia. Następnie uczymy małpę, że np. myszka od komputera (nowy token) jest warta tyle co portfel. Kiedy już to wie, dajemy jej wybór zamiany za okulary porcji najlepszego jedzenia albo myszki. Generalnie pytanie brzmi, czy małpy wymieniają tokeny na inne tokeny, tylko po to, żeby użyć ich do kolejnej wymiany (czyli przedmiot sam w sobie ich nie obchodzi).
29:32 W przypadku badań, w których znanym stał się Kanzi, przyjęto zasadę, że to małpa komunikuje się symbolami, człowiek mową. Efekt był ciut niewygodny - badacze nie mogli swobodnie przy Kanzim rozmawiać, bo za dużo rozumiał. Ciekawe, jak wyszkolił siostrzeńca.
z tym testem na autyzm (z kolorowa kulką), to lepsze wyniki może dałoby się osiągnąć gdyby koszyk w którym pierwotnie schowana była kulka, ale w momencie szukania jej tam nie było wyglądał tak samo jak koszyk z którego kulka została wyjęta, a nie jak pełny koszyk do którego dopiero co kulka została włożona.
6:39 Raczej pięć rodzajów - Bonobo to jest zdecydowanie odrębny rodzaj, Bonobo to matrialchalni hippisi, ostatnie z odgałęzień linii ludzkiej nie używające dzidy...
...w powiedzeniu,że ktoś ma "małpi rozum"w ukazanym materiale,przestaję mieć znaczenie...zważywszy na codziennej obserwacji głupizny wśród ludzi...świetny materiał🦧🦍🐵
Świetny materiał. Interesująca jest ta lepsza pamięć krótkoterminowa u szympansa niż u człowiekai eksperyment z zaznaczaniem cyfr w kolejności. Ciekawe jakby się to przekładało np. na grę w warcaby szybkie i czy małpa radziłaby sobie z człowiekiem w tej konwencji. Poł żartem pół serio nll eksperymenty na szeroko pojętą współpracę przydały by się niektórym "małpom" z urzędu skarbowego :-)
Wydaje mi się ze człowiek uczący się zapamiętywania tyle co te małpy będzie miał lepszą pamięć, pewnie porównywali wyćwiczoną przez miesiąc małpę z przypadkowym człowiekiem. Wystarczy zobaczyć jak niektórzy ludzie potrafią dodawać 20 liczb czterocyfrowych w sekundę ale ćwiczyli tę umiejętność kilka lat
Dlaczego musiałeś tak pędzić? Macie ograniczony czas na te wykłady? Przecież temat jest tak ciekawy, że mogłoby to wszystko i ze trzy godziny trwać. W końcu nie trzeba wszystkiego na raz oglądać.
Ta nauka to marksizm antropologiczny. Co do patyczków do łowienia termitów to symbioza drzew z grzybami też wygląda na ''rozumne działanie'', bo drzewo potrafi wysłać na końcu korzonka cukier by zwabić grzyby by te rozbudowując grzybnię powiększałyy ich obszar pobierania wody z gleby. Definicja człowieka że jest to gatunek który potrafi wytwarzać narzędzia i ''myśleć celem'' jest błędna. I mrówki są świetnymi architektami i budują skomplikowane domy- ''narzędzia do życia'', w dodatku żyją społecznie co nie oznacza że myślą społecznie i że w ogóle myślą. Człowiek to jedyna istota która maa samoświadomość czyli potrafi pomyśleć ''jestem który jestem'' czyli jestem osobą, czyli jestem osobny, inny niż drugi. Arystoteles się w grobie przewraca na tę dzisiejszą logikę, język i filozofię.
12:04 Szympanse tworzą stada? Stado to może co najwyżej wspólnie polować. Do wojny potrzeba co najmniej plemienia - więc Szympanse, planujące i realizujące wojny z sąsiadami tworzą co najmniej plemiona.
Jak można prowadzić wykłady z prymatologii i uważać się za znawcę tematu, dysponując jedynie wiedzą z drugiej ręki, nie mając prawdopodobnie nigdy kontaktu z przedmiotem badań....
trochę w w temacie naukowych badań nad umysłem małp ua-cam.com/video/NZRqUzqpI8U/v-deo.html ;) i szczehólnie tu ua-cam.com/video/NZRqUzqpI8U/v-deo.html
Nadieżda Ładygina - Kots i jej badania "są niedawno odkryte", bo była "bariera geograficzna i językowa" - doprawdy trudno słuchać spokojnie :) A poza tym pozdrawiam.
O Pan z katolickiej gazety. Mam w takim razie takie pytanie, czy wszystkie wyższe naczelne, zwłaszcza człekokształtne oraz inne inteligentne zwierzaki posiadają duszę?
@@LukaszSkyWalker Zgoda, ale są tacy, którzy w swoich przekonaniach się na nią powołują, prelegent reprezentuje to środowisko, bo pracuje w Tygodniku Powszechnym - katolickim czasopiśmie i jest autorem ebooka "Przemów, a cię ochrzczę"!. Myślisz, że nie ma sensu go o to pytać? Mnie ogólnie fascynuje łączenie nauki i wiary, np. u fizyków lub lekarzy, jak sobie to w głowach układają, dwie wzajemnie wykluczające się logicznie dziedziny. Ten prelegent stara się zdefiniować myślenie, a co sądzi o duszy? Ciekawe zagadnienie.
@@LukaszSkyWalker Dodam, że naukowo nie udowodniono także istnienia Boga, a tak wielu naukowców w niego wierzy, w USA około 40% naukowców z tego co kiedyś czytałem. Jak, dlaczego, rozumiesz coś z tego?
@@OlekW dobrze, mogę nawet przyznać rację, choć dalej pozostaje zagadnienie pod tytułem:: "dlaczego mógłbym się założyć, że rozmawiasz o bogu chrześcijańskim? Dlaczego to akurat tego boga wybrałeś sobie do czczenia?? spośród przecież ogromnie szerokiej gamy bogów dostępnych do czczenia w dzisiejszych czasach na ziemi??". Ja nie twierdzę że na pewno jakiegoś boga nie ma, ale wystarczy czytać rzekomo świętą książkę tego boga bez Z GÓRY PRZYJĘTYCH WNIOSKÓW, aby stwierdzić, że jego istnienie jest szczególnie bardzo mało prawdopodobne gdyby porównać go z innymi bogami, ponieważ książka ta zawiera bardzo wiele stwierdzeń bezsensownych, nieklejących się ze sobą informacji, wzajemnie się ze sobą wykluczających... Więc tak, myślę że zamiast pytać naukowca o istnienie duszy przed zadaniem sobie pytania:: "dlaczego akurat tego boga wybrałem do czczenia??" zarazem nie zaznajamiając się głęboko przynajmniej z 5 najbardziej popularnymi bogami, aby mieć więcej informacji potrzebnych do wydedukowania który to z nich może być tym jedynym i prawdziwym (choć zaznajamiając się tylko z 5 masz bardzo małe prawdopodobieństwo na poprawny traf), jest z goła irracjonalnym podejściem do tematu... I tak, założyłem że nie zrobiłeś tego, bo jeszcze nigdy nie poznałem osoby która by to zrobiła, a wiele razy zadawałem to pytanie...
@@LukaszSkyWalker sorry, mnie obojętne Bóg, czy bogowie, to wszystko to samo. Złe wnioski wyciągnąłeś, co do mojej osoby. Interesuje mnie, jak wierzący naukowcy, przecież nie idioci, godzą w swoich głowach naukę z wiarą, bo ja tego nie pojmuję. Skoro szympans jest na poziomie czterolatka, małego człowieka, czyli zgodnie z religią, na poziomie istoty z duszą, to dla wierzących szympans też powinien mieć duszę. Idąc dalej, człowiek jest stworzony na podobieństwo Boga, to szympans posiadając duszę na czyje podobieństwo został stworzony? Oczywiście zawsze znajdą furtkę, że nie o wygląd chodzi, ale i tak to by implikowało kolejne nie do wytłumaczenia sprzeczności. Dla mnie jest to zagadnienie bardziej ciekawe, jak i co myślą wierzący naukowcy, niż jak myślą inne człekokształtne. Niestety prelegent nie ma ochoty o tym mówić lub nie czyta komentarzy (bo tak wygodniej). Nawet na to zawsze znajdą wytłumaczenie: ua-cam.com/video/y98ZMisO5fY/v-deo.html
biada studentom.. zwyczajnie nie jestem wstanie sluchac przesterow i wargi na nosie. przeprasza. wiem, ze intencje dobre, ale k. nie da sie tego sluchac! kup se mikrofon. fryzjera i dentyste sugeruje no k. nie da sie mimo ciekawosci. dzwiek przesterowany w chuj.
Jak zwykle super profesjonalny wykład. Tak sobie myślę - żyjemy na tej samej planecie co małpy, jesteśmy mocno z nimi spokrewnieni, potrafimy latać w kosmos, przeszczepiać organy i rozbić atom a nasza komunikacja z tymi zwierzętami jest strasznie prymitywna. Nie jest to "wina" małp wynikająca z ich ograniczeń umysłowych. To my narzucamy im nasz język i ogólny sposób komunikacji. Rzecz w tym, że nie mamy zielonego pojęcia o ich języku. Gdybyśmy go pojęli - pewnie nasłuchalibyśmy się wielu niewygodnych prawd o nas samych. Pozdrawiam.
Pan Łukasz to jest przeziomek, uwielbiam jego materiały z antropologii 👌
Dokładnie
Mega gościu 🦍🙏🦧
12:00 Ja bym raczej twierdził, że szympanse tworzą plemiona... Czyli coś o bardziej od stada skomplikowanym działaniu.
A wcześniej - zabrakło mi linii bonobo. Jest jedna rzecz sugerująca oddzielenie się linii bonobo pomiędzy oddzieleniem się od linii ludzkiej goryli i szympansów. Tą rzeczą jest dzida. Pierwowzorami maczugi posługuje się wiele małp, tak starego jak i nowego świata. Dzidą - tylko szympanse i ludzie.
Więc albo bonobo oddzieliły się, zanim przodkowie już tylko szympansów i ludzi wynaleźli dzidy, albo w dalszym, specyficznym rozwoju w grupach matrialchalnych o tym wynalazku zapomniały
7:01 Orangutany, czyli rude małpy zwane ludźmi (po malajsku ja jestem orang, ty jesteś orang, on, ona, ono są orang - czyli człowiekiem) są ewolucyjnie i genetycznie najdalej w tym towarzystwie od człowieka, ale mentalnie chyba najbliżej - to orangutany wykazują największą ciekawość świata i chęć do opanowania nowych umiejętności, podglądanych czasem u ludzi...
Bardzo ciekawy materiał i ciekawie przeprowadzony! :)
Super. Obejrzałem całość z zainteresowaniem. Pozdrawiam :)
Ciekawy, wartościowy wykład.
Bardzo ciekawy wykład, dziękuję.
Dziękuje 😃
Dobre 👌👍👏
Świetny materiał. Prosimy o więcej filmów o naczelnych 🦧🐒🦍
1:02:00 Makaki... Pytałem o to w komentarzu pod filmem Lamży, ale odpowiedzi się nie doczekałem... Czy makaki rozumieją wartość kardynalną przedmiotów (tokenów) - czy kradnąc np. telefon (dość wysoka wartość) mając w zamian do wyboru dobre jedzenie lub portfel (najwyższa wartość), wezmą portfel wiedząc, że potem otrzymają jedzenie najlepsze? Takie zachowanie wymaga zdolności do myślenia abstrakcyjnego - niestety nie znalazłem analizy wyników eksperymentu w tym kierunku.
@flores Nie jestem przekonany czy się rozumiemy. To o czym napisałeś, to mechaniczne nauczenie wyboru w danej sytuacji.
Mnie chodzi mi o sytuację, w której konieczne jest myślenie abstrakcyjne. Np. małpa może wymienić okulary za porcję najlepszego jedzenia albo za portfel, który PÓŹNIEJ będzie mogła wymienić na dwie porcje najlepszego jedzenia. Następnie uczymy małpę, że np. myszka od komputera (nowy token) jest warta tyle co portfel. Kiedy już to wie, dajemy jej wybór zamiany za okulary porcji najlepszego jedzenia albo myszki.
Generalnie pytanie brzmi, czy małpy wymieniają tokeny na inne tokeny, tylko po to, żeby użyć ich do kolejnej wymiany (czyli przedmiot sam w sobie ich nie obchodzi).
29:32 W przypadku badań, w których znanym stał się Kanzi, przyjęto zasadę, że to małpa komunikuje się symbolami, człowiek mową. Efekt był ciut niewygodny - badacze nie mogli swobodnie przy Kanzim rozmawiać, bo za dużo rozumiał. Ciekawe, jak wyszkolił siostrzeńca.
Skąd wiesz
z tym testem na autyzm (z kolorowa kulką), to lepsze wyniki może dałoby się osiągnąć gdyby koszyk w którym pierwotnie schowana była kulka, ale w momencie szukania jej tam nie było wyglądał tak samo jak koszyk z którego kulka została wyjęta, a nie jak pełny koszyk do którego dopiero co kulka została włożona.
6:39 Raczej pięć rodzajów - Bonobo to jest zdecydowanie odrębny rodzaj, Bonobo to matrialchalni hippisi, ostatnie z odgałęzień linii ludzkiej nie używające dzidy...
...w powiedzeniu,że ktoś ma "małpi rozum"w ukazanym materiale,przestaję mieć znaczenie...zważywszy na codziennej obserwacji głupizny wśród ludzi...świetny materiał🦧🦍🐵
21:00 przeżutych
👍👍👍👍👍👍👍
Świetny materiał. Interesująca jest ta lepsza pamięć krótkoterminowa u szympansa niż u człowiekai eksperyment z zaznaczaniem cyfr w kolejności. Ciekawe jakby się to przekładało np. na grę w warcaby szybkie i czy małpa radziłaby sobie z człowiekiem w tej konwencji.
Poł żartem pół serio nll eksperymenty na szeroko pojętą współpracę przydały by się niektórym "małpom" z urzędu skarbowego :-)
Wydaje mi się ze człowiek uczący się zapamiętywania tyle co te małpy będzie miał lepszą pamięć, pewnie porównywali wyćwiczoną przez miesiąc małpę z przypadkowym człowiekiem. Wystarczy zobaczyć jak niektórzy ludzie potrafią dodawać 20 liczb czterocyfrowych w sekundę ale ćwiczyli tę umiejętność kilka lat
W tym eksperymencie z zaznaczeniem liczb człowiek nie ma szans :p nie wiem jak w warcabach
Małpa nie jest w stanie pojąć reguł gry w warcaby.
Dlaczego musiałeś tak pędzić? Macie ograniczony czas na te wykłady? Przecież temat jest tak ciekawy, że mogłoby to wszystko i ze trzy godziny trwać. W końcu nie trzeba wszystkiego na raz oglądać.
Może dlatego żeby zjeść, pójść do toalety i później do pracy?
Małpy są takie samomądre.
Ta nauka to marksizm antropologiczny. Co do patyczków do łowienia termitów to symbioza drzew z grzybami też wygląda na ''rozumne działanie'', bo drzewo potrafi wysłać na końcu korzonka cukier by zwabić grzyby by te rozbudowując grzybnię powiększałyy ich obszar pobierania wody z gleby.
Definicja człowieka że jest to gatunek który potrafi wytwarzać narzędzia i ''myśleć celem'' jest błędna. I mrówki są świetnymi architektami i budują skomplikowane domy- ''narzędzia do życia'', w dodatku żyją społecznie co nie oznacza że myślą społecznie i że w ogóle myślą.
Człowiek to jedyna istota która maa samoświadomość czyli potrafi pomyśleć ''jestem który jestem'' czyli jestem osobą, czyli jestem osobny, inny niż drugi.
Arystoteles się w grobie przewraca na tę dzisiejszą logikę, język i filozofię.
12:04 Szympanse tworzą stada? Stado to może co najwyżej wspólnie polować. Do wojny potrzeba co najmniej plemienia - więc Szympanse, planujące i realizujące wojny z sąsiadami tworzą co najmniej plemiona.
Powaleni rodzice... biedne dziecko ..
Mało przekonujące te eksperymenty a wnioski z nich wyciągane mocno dyskusyjne
Jak można prowadzić wykłady z prymatologii i uważać się za znawcę tematu, dysponując jedynie wiedzą z drugiej ręki, nie mając prawdopodobnie nigdy kontaktu z przedmiotem badań....
trochę w w temacie naukowych badań nad umysłem małp ua-cam.com/video/NZRqUzqpI8U/v-deo.html ;) i szczehólnie tu ua-cam.com/video/NZRqUzqpI8U/v-deo.html
uga buga
Nadieżda Ładygina - Kots i jej badania "są niedawno odkryte", bo była "bariera geograficzna i językowa" - doprawdy trudno słuchać spokojnie :) A poza tym pozdrawiam.
Małpy teraz mądrzejsze od ludzi
Proponuje panu rozwiedzionemu pastorowi wbić się w stado szympansów ,i opowiedzieć im o tym
Bardzo ciekawe. Szkoda że dźwięk słaby
Tołmanowi nawet dobre udźwiękowienie nie wystarczy
@@twojsasiad8214 rozumiem że o ciebie chodzi tołmanie...
Po co ci mnie drażnić?
@@twojsasiad8214 nie muszę widać że nieszczęśliwy z ciebie człowiek
@@jacekbart4902 ja nieszczęśliwy? To dlaczego tobie dźwięk nie odpowiada a mnie tak?
👍
Jedno wiemy napewno. Sa o wiele madrzejsze niz wyborca pisiorow
Kolejny, który nie wytrzymał i musiał wtrącić politykę. Idź się przewietrzyć.
Edit: kup słownik po drodze, myślicielu.
Od trzmieli to na pewno są mądrzejsze.
Chyba czym są małpy?
O Pan z katolickiej gazety. Mam w takim razie takie pytanie, czy wszystkie wyższe naczelne, zwłaszcza człekokształtne oraz inne inteligentne zwierzaki posiadają duszę?
Nikt nigdy nie udowodnił istnienia jakiejkolwiek duszy w ciele człowieka, więc jaki sens jest szukać jej u zwierząt?
@@LukaszSkyWalker Zgoda, ale są tacy, którzy w swoich przekonaniach się na nią powołują, prelegent reprezentuje to środowisko, bo pracuje w Tygodniku Powszechnym - katolickim czasopiśmie i jest autorem
ebooka "Przemów, a cię ochrzczę"!. Myślisz, że nie ma sensu go o to pytać? Mnie ogólnie fascynuje łączenie nauki i wiary, np. u fizyków lub lekarzy, jak sobie to w głowach układają, dwie wzajemnie wykluczające się logicznie dziedziny. Ten prelegent stara się zdefiniować myślenie, a co sądzi o duszy? Ciekawe zagadnienie.
@@LukaszSkyWalker Dodam, że naukowo nie udowodniono także istnienia Boga, a tak wielu naukowców w niego wierzy, w USA około 40% naukowców z tego co kiedyś czytałem. Jak, dlaczego, rozumiesz coś z tego?
@@OlekW dobrze, mogę nawet przyznać rację, choć dalej pozostaje zagadnienie pod tytułem:: "dlaczego mógłbym się założyć, że rozmawiasz o bogu chrześcijańskim? Dlaczego to akurat tego boga wybrałeś sobie do czczenia?? spośród przecież ogromnie szerokiej gamy bogów dostępnych do czczenia w dzisiejszych czasach na ziemi??". Ja nie twierdzę że na pewno jakiegoś boga nie ma, ale wystarczy czytać rzekomo świętą książkę tego boga bez Z GÓRY PRZYJĘTYCH WNIOSKÓW, aby stwierdzić, że jego istnienie jest szczególnie bardzo mało prawdopodobne gdyby porównać go z innymi bogami, ponieważ książka ta zawiera bardzo wiele stwierdzeń bezsensownych, nieklejących się ze sobą informacji, wzajemnie się ze sobą wykluczających... Więc tak, myślę że zamiast pytać naukowca o istnienie duszy przed zadaniem sobie pytania:: "dlaczego akurat tego boga wybrałem do czczenia??" zarazem nie zaznajamiając się głęboko przynajmniej z 5 najbardziej popularnymi bogami, aby mieć więcej informacji potrzebnych do wydedukowania który to z nich może być tym jedynym i prawdziwym (choć zaznajamiając się tylko z 5 masz bardzo małe prawdopodobieństwo na poprawny traf), jest z goła irracjonalnym podejściem do tematu... I tak, założyłem że nie zrobiłeś tego, bo jeszcze nigdy nie poznałem osoby która by to zrobiła, a wiele razy zadawałem to pytanie...
@@LukaszSkyWalker sorry, mnie obojętne Bóg, czy bogowie, to wszystko to samo. Złe wnioski wyciągnąłeś, co do mojej osoby. Interesuje mnie, jak wierzący naukowcy, przecież nie idioci, godzą w swoich głowach naukę z wiarą, bo ja tego nie pojmuję. Skoro szympans jest na poziomie czterolatka, małego człowieka, czyli zgodnie z religią, na poziomie istoty z duszą, to dla wierzących szympans też powinien mieć duszę. Idąc dalej, człowiek jest stworzony na podobieństwo Boga, to szympans posiadając duszę na czyje podobieństwo został stworzony? Oczywiście zawsze znajdą furtkę, że nie o wygląd chodzi, ale i tak to by implikowało kolejne nie do wytłumaczenia sprzeczności. Dla mnie jest to zagadnienie bardziej ciekawe, jak i co myślą wierzący naukowcy, niż jak myślą inne człekokształtne. Niestety prelegent nie ma ochoty o tym mówić lub nie czyta komentarzy (bo tak wygodniej).
Nawet na to zawsze znajdą wytłumaczenie: ua-cam.com/video/y98ZMisO5fY/v-deo.html
Dzwięk do bani, proszę zmienić mikrofon.
zrob cos ze swoja prezencja, bo oczy mnie zabolaly:( kolejny raz.
Tee, Di Caprio, nie kozacz.
@@mementomei2696 masz chujowe glosniki czyuraz mozgu?
@@homer0278 jeśli któryś z nas ma uraz mózgu to zdecydowanie jesteś to ty głąbie.
Buty nie pod kolor?
A poważnie, to krytykować każdy głupi potrafi. Przynajmniej napisz o co ci chodzi konkretnie
fryz na stóg siana, kulfon, tusza, warga na nosie.
biada studentom.. zwyczajnie nie jestem wstanie sluchac przesterow i wargi na nosie. przeprasza. wiem, ze intencje dobre, ale k. nie da sie tego sluchac! kup se mikrofon. fryzjera i dentyste sugeruje no k. nie da sie mimo ciekawosci. dzwiek przesterowany w chuj.
Biada nam, którzy Twe zlepki słów czytamy. Bo zdaniami nazwać tego nie można. Zainwestuj w książki i co za tym idzie w siebie.
@@robertbrucki8734 Homer się w grobie przewraca ;)
@@arthy27 homer browara pije i ma w dupie. zastanawiamy sie z kolega czy grila palic, czy piekarnik. pozdrawiam tych z hemoroidami.