Aspekt współpracy człowieka z Bogiem w dziedzinie pojawienia się, rozwoju lub braku wiary wydaje się być istotnym motywem ewangelii. Widzę ewangelię jako wezwanie do działania, bo życie jest aktywne. Nie jedynie informacją, którą przyjmujemy do wiadomości. Bardziej prawdą, którą możemy potraktować jak informację lub ją przyjąć wszystkimi swoimi sensorami wpuszczając do samej istoty człowieka. Pozwolę sobie dyskutować z myślą,że jako ludzie kierujemy się logicznie w stronę życia w pełni. Badania psychologiczne pokazują, że ludzie głównie (im dziedzina bardziej istotna, tym bardziej) kierują się emocjami i uczuciami.
Dziękuję za tekcje❤
Aspekt współpracy człowieka z Bogiem w dziedzinie pojawienia się, rozwoju lub braku wiary wydaje się być istotnym motywem ewangelii. Widzę ewangelię jako wezwanie do działania, bo życie jest aktywne. Nie jedynie informacją, którą przyjmujemy do wiadomości. Bardziej prawdą, którą możemy potraktować jak informację lub ją przyjąć wszystkimi swoimi sensorami wpuszczając do samej istoty człowieka.
Pozwolę sobie dyskutować z myślą,że jako ludzie kierujemy się logicznie w stronę życia w pełni. Badania psychologiczne pokazują, że ludzie głównie (im dziedzina bardziej istotna, tym bardziej) kierują się emocjami i uczuciami.
❤❤❤❤❤