"Nowa ja" to coś, o czym nigdy nie słyszałam, a po wysłuchaniu Twojej opinii od razu dodałam do TBR-u! A "11 września" też czytam i strasznie mnie dotyka emocjonalnie, podobnie jak Ty muszę sobie ją dawkować. Dobrze Cię widzieć i słyszeć!!!
Też brakuje mi literatury, gdzie to co robimy zawodowo jest jej ważnym tematem. To niezwykle istotna część naszego, też mojego życia a faktycznie traktowana peryferyjnie.
3 роки тому+1
Ciekawe, skąd tendencja do pomijania tego motywu...
Jak się cieszę z powodu Twojej obecności tutaj.😊😊😊 Zawsze będę czekać na każdy Twój filmik niezależnie od częstotliwości pojawiania się na kanale.Twój sposób opowiadania o książkach bardzo do mnie trafia.Niewielu youtuberów ma tę naturalną,prawdziwą zdolność by zachęcić do literatury z taką pasją jak Ty.Mam wrażenie,że jesteśmy literackimi bratnimi duszami.Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie wyglądasz Ola! Najwyraźniej lato Ci służy :) Co do tematu pracy w książkach - zauważyłam, że rzadko poruszany jest w ogóle temat pieniędzy w fabułach. Tzn. bohaterowie podróżują, studiują, przeprowadzają się na drugi koniec świata, kupują domy, szaleją... Sprawia to wrażenie, jakby każdy z nich miał odłożone w banku pół miliona. Serio, czasami mam wrażenie, że czytam zawsze o ludziach żyjących w bańce poza ekonomią.
3 роки тому+1
Dzięki, Natalio! No i mnie nie przestaje zastanawiać, skąd ta wolna od ekonomii bańka się bierze. Przecież praca, finanse i codzienna ekonomia to kawał życia właściwie każdego człowieka. Skąd w literaturze kierunek, by zupełnie te kwestie pomijać? 🤔
Filmik obejrzałam wczoraj, komentarz piszę dzisiaj. A to po to, żebyś wiedziała, że jesteś bardzo potrzebna na booktubie. Zaglądałam na kanał z nadzieją na nowy film i doczekałam się :) Bardzo się cieszę, dziękuję Ci i mam nadzieję, że będziesz częściej nagrywać. P.S. "Nowa ja" to lektura dla mnie, muszę koniecznie przeczytać.
Bardzo odczułam twój brak na booktubie, dobrze, że już jesteś❤️ „Nowa ja”, to coś, co przeczytam na pewno, bo bardzo dobrze odnajduję się w takiej literaturze milenilnej. „Normalni ludzie” bardzo mi przypadło do gustu, bo lubię czytać o normalności właśnie!🙌🏻
Hejka! Nadrabiam zaległości booktubowe :D Kiedy opowiadałaś o książce "Nowa ja" mnie przed oczami stanęły kadry z filmu "Frances Ha: w reż. Noah Baumbacha z Gretą Gerwig w roli głównej. Film bardzo polecam, ale musi minąć sporo czasu zanim odważę się do niego wrócić :)
Jeśli lubisz wycieczki sentymentalne, to może nie z podwórka polskiego, ale stanął mi przed oczami szczególnie jeden tytuł. „Schron przeciwczasowy” Gospodinowa ❤️
Także czytam ten reportaż o 11 września. Przez to, że napisany jest w taki sposób, że "poznajemy" ofiary ataku, dowiadujemy się nawet, co robili dzień "przed" tragedią - jest dość obciążający psychicznie. Na przykład opowieść o Johnie Ogonowskim, pilocie, który udostępnił Kambodżanom swoje pola uprawne. Albo Christine Hanson, malutkiej dziewczynce, która dzień przed lotem z rodzicami utuliła swojego misia kołderką, żeby nic mu się nie stało, kiedy ona wróci. Ciężko się to czyta ;( Mankamentem tej książki jest brak zdjęć. Czytając o tych ludziach, miałam ochotę zobaczyć jak wyglądali. Paru z nich od razu wygoglowałam z ciekawości. Np. wspomnianą Christine i jej rodziców. Kupiłam sobie też drugą książkę o 11 września, która teraz wyszła - "Jedyny samolot na niebie". Tam są zdjęcia, ale na razie nie wiem, czy będzie równie dobra. Ona jest trochę inna - składa się z krótkich relacji Amerykanów z tego dnia (np. jest wypowiedź astronauty, który z przerażeniem oglądał z orbity ciemne chmury nad Manhattanem).
Mam pytanko, bo nie mogę dosłyszeć na filmiku o jakiej pisarce wspominasz w kontekście tego że jest to Twój "święty grall" . Bardzo mnie to zaintrygowało. Witamy ponownie 🙂
Z tego co wiem, to „Linia” wydawnictwa Pauza jest o pracy, porusza chyba temat pracoholizmu i korporacji 🤔 No i „Ostatnie stadium” Niny Lykke! Ale to trochę książka o tym, jak w rzeczywistości bliższej milenialsom odnajduje się osoba po 50-tce. To bardzo cyniczna, pełna gorzkiego humoru i krytycyzmu książka (trochę mi się kojarzy z twórczością Houellebecqa), ale myślę, że może Ci się spodobać 😊
Jak dla mnie "Linia" wcale nie jest o pracy, tylko o mocno zaburzonej jednostce, ze słabym kontaktem z własnymi emocjami. Sięgnęłam po nią właśnie dlatego, że myślałam, że będzie o pracy i spotkał mnie spory zawód 😑
@@naogoweczytaczki a no to ja czytałam chyba nieco błędne interpretacje (jeśli tak w ogóle można interpretacje określić). Może spodoba Ci się „Ostatnie stadium”, bardzo dużo mówi się tam o pracy lekarza, ale właśnie w taki ironiczny sposób, bo poznajemy ten zawód z perspektywy sfrustrowanej, zmęczonej życiem alkoholiczki.
Uwielbiam Ciebie słuchać 😊A pomijając książki... pięknie wyglądasz 🤩 I owszem, tak, brakuje Ciebie w tej przestrzeni 🙂
Dziękuję! Ja też już się za UA-camm mocno stęskniłam. 😍
Cudnie, że można Cię znowu zobaczyć i posłuchać! 💙📚
Dzięki, Franku! 💪
"Nowa ja" to coś, o czym nigdy nie słyszałam, a po wysłuchaniu Twojej opinii od razu dodałam do TBR-u! A "11 września" też czytam i strasznie mnie dotyka emocjonalnie, podobnie jak Ty muszę sobie ją dawkować. Dobrze Cię widzieć i słyszeć!!!
Oglądam i słucham z zapartym tchem! Kobieta żyjąca pasją powróciła... warto było czekać! ❤
Tęskniliśmy ❤️
I ja też! ❤
Niesamowicie cieszę się, że znów mogę Cię posłuchać!
Jak miło, że jesteś, mądrych ludzi z pasją zawsze dobrze posłuchać :)
Też brakuje mi literatury, gdzie to co robimy zawodowo jest jej ważnym tematem. To niezwykle istotna część naszego, też mojego życia a faktycznie traktowana peryferyjnie.
Ciekawe, skąd tendencja do pomijania tego motywu...
Jak się cieszę z powodu Twojej obecności tutaj.😊😊😊
Zawsze będę czekać na każdy Twój filmik niezależnie od częstotliwości pojawiania się na kanale.Twój sposób opowiadania o książkach bardzo do mnie trafia.Niewielu youtuberów ma tę naturalną,prawdziwą zdolność by zachęcić do literatury z taką pasją jak Ty.Mam wrażenie,że jesteśmy literackimi bratnimi duszami.Pozdrawiam serdecznie.
Literackie bratnie dusze brzmią ❤❤❤
Tęskniłam, dobrze że wróciłaś !!!!! 😁
Pięknie wyglądasz Ola! Najwyraźniej lato Ci służy :) Co do tematu pracy w książkach - zauważyłam, że rzadko poruszany jest w ogóle temat pieniędzy w fabułach. Tzn. bohaterowie podróżują, studiują, przeprowadzają się na drugi koniec świata, kupują domy, szaleją... Sprawia to wrażenie, jakby każdy z nich miał odłożone w banku pół miliona. Serio, czasami mam wrażenie, że czytam zawsze o ludziach żyjących w bańce poza ekonomią.
Dzięki, Natalio!
No i mnie nie przestaje zastanawiać, skąd ta wolna od ekonomii bańka się bierze. Przecież praca, finanse i codzienna ekonomia to kawał życia właściwie każdego człowieka. Skąd w literaturze kierunek, by zupełnie te kwestie pomijać? 🤔
Filmik obejrzałam wczoraj, komentarz piszę dzisiaj. A to po to, żebyś wiedziała, że jesteś bardzo potrzebna na booktubie. Zaglądałam na kanał z nadzieją na nowy film i doczekałam się :) Bardzo się cieszę, dziękuję Ci i mam nadzieję, że będziesz częściej nagrywać. P.S. "Nowa ja" to lektura dla mnie, muszę koniecznie przeczytać.
DZIĘKUJĘ!
Świetnie Cię znów zobaczyć i posłuchać!
Dzięki, Michale. :)
Cześć! Dobrze, że jesteś!
I wzajemnie!
Bardzo odczułam twój brak na booktubie, dobrze, że już jesteś❤️ „Nowa ja”, to coś, co przeczytam na pewno, bo bardzo dobrze odnajduję się w takiej literaturze milenilnej. „Normalni ludzie” bardzo mi przypadło do gustu, bo lubię czytać o normalności właśnie!🙌🏻
Witam serdecznie dobrze że jesteś i bądź dalej proszę nie znikać na długo 🤩
Miałam robić rzeczy, ale rzuciłam wszystko i przyszłam Cię oglądać ❤️ Jak zwykle wyglądasz i mówisz pięknie ❤️
Przyjemnie się Ciebie słucha :) Zostaję na dłużej!
miło cię słyszeć i widzieć
Cudowny na poprawę nastroju 💜
Zaciekawiłaś mnie książką Nowa ja, o której wcześniej nie słyszałam. Twoje recenzje jak zwykle niezwykle ciekawe, profesjonalne i pełne pasji.
Dziękuję!
Ja tez się bardzo stęskniłam. Cieszę się że jesteś na istagramie😁
Dzięki za świetne inspiracje :)
Hejka! Nadrabiam zaległości booktubowe :D Kiedy opowiadałaś o książce "Nowa ja" mnie przed oczami stanęły kadry z filmu "Frances Ha: w reż. Noah Baumbacha z Gretą Gerwig w roli głównej. Film bardzo polecam, ale musi minąć sporo czasu zanim odważę się do niego wrócić :)
Witamy. Zostań w nami 😃😃😃
Jeśli lubisz wycieczki sentymentalne, to może nie z podwórka polskiego, ale stanął mi przed oczami szczególnie jeden tytuł. „Schron przeciwczasowy” Gospodinowa ❤️
Także czytam ten reportaż o 11 września. Przez to, że napisany jest w taki sposób, że "poznajemy" ofiary ataku, dowiadujemy się nawet, co robili dzień "przed" tragedią - jest dość obciążający psychicznie. Na przykład opowieść o Johnie Ogonowskim, pilocie, który udostępnił Kambodżanom swoje pola uprawne. Albo Christine Hanson, malutkiej dziewczynce, która dzień przed lotem z rodzicami utuliła swojego misia kołderką, żeby nic mu się nie stało, kiedy ona wróci. Ciężko się to czyta ;( Mankamentem tej książki jest brak zdjęć. Czytając o tych ludziach, miałam ochotę zobaczyć jak wyglądali. Paru z nich od razu wygoglowałam z ciekawości. Np. wspomnianą Christine i jej rodziców. Kupiłam sobie też drugą książkę o 11 września, która teraz wyszła - "Jedyny samolot na niebie". Tam są zdjęcia, ale na razie nie wiem, czy będzie równie dobra. Ona jest trochę inna - składa się z krótkich relacji Amerykanów z tego dnia (np. jest wypowiedź astronauty, który z przerażeniem oglądał z orbity ciemne chmury nad Manhattanem).
Ale jedna Ciebie czekałam!
Dzień dooobry 💙
Hejka!
Nareszcie jesteś ! :D
Mam pytanko, bo nie mogę dosłyszeć na filmiku o jakiej pisarce wspominasz w kontekście tego że jest to Twój "święty grall" . Bardzo mnie to zaintrygowało.
Witamy ponownie 🙂
Ojeju cześć witaj znowu
Hejka!
Z tego co wiem, to „Linia” wydawnictwa Pauza jest o pracy, porusza chyba temat pracoholizmu i korporacji 🤔 No i „Ostatnie stadium” Niny Lykke! Ale to trochę książka o tym, jak w rzeczywistości bliższej milenialsom odnajduje się osoba po 50-tce. To bardzo cyniczna, pełna gorzkiego humoru i krytycyzmu książka (trochę mi się kojarzy z twórczością Houellebecqa), ale myślę, że może Ci się spodobać 😊
Jak dla mnie "Linia" wcale nie jest o pracy, tylko o mocno zaburzonej jednostce, ze słabym kontaktem z własnymi emocjami. Sięgnęłam po nią właśnie dlatego, że myślałam, że będzie o pracy i spotkał mnie spory zawód 😑
@@naogoweczytaczki a no to ja czytałam chyba nieco błędne interpretacje (jeśli tak w ogóle można interpretacje określić). Może spodoba Ci się „Ostatnie stadium”, bardzo dużo mówi się tam o pracy lekarza, ale właśnie w taki ironiczny sposób, bo poznajemy ten zawód z perspektywy sfrustrowanej, zmęczonej życiem alkoholiczki.
@@shubiektywnie też myślę, że "Ostatnie rozdanie" mi się spodoba i właśnie dzisiaj do mnie przyszło! 😁 Razem z paroma innymi książkami 😉
@@naogoweczytaczki czekam na opinię! A co to za inne książki? 😏
@@shubiektywnie hehe, musisz poczekać aż pokażę je na instagramie albo tutaj ☺️