PODCAST#43 JEANS: Toksyczna miłość.
Вставка
- Опубліковано 21 сер 2024
- W tym odcinku podcastu Odpowiedzialna Moda pora na kultowy JEANS.
Za co świat pokochał denim? Jak to się stało, że jeansy są w (niemal) każdej szafie? Ile par produkuje się rocznie i gdzie? Kto na tej miłości zarabia, a kto przypłaca ją zdrowiem i życiem? Gdzie kupować jeansy, które nie są ekologicznym horrorem i społecznym dramatem? Zapraszam!
Jeśli chcesz wymienić się energią i wesprzeć ten kanał, stawiając mi wirtualną kawę- dziękuję!
buycoffee.to/o...
Subskrybuj i kliknij dzwonek, by zawsze wiedzieć się o nowych odcinkach
/ @odpowiedzialnamoda
Instagram: www.instagram....
Blog: katarzynazajac...
Podcastu Odpowiedzialna Moda możecie także słuchać w aplikacjach: m.in. na Spotify, Google Podcasts, Apple Podcasts, Anchor i EmpikGo
#katarzynazajaczkowska #odpowiedzialnamoda #jeansy #denim #sustainablefashion
Bardzo ciekawy i wartościowy materiał. Myślałam, że już dużo wiem na temat produkcji jeansów, ale dzięki Twojemu podcastowi sporo nowych informacji się dowiedziałam. Dziękuję! Prowadzisz świetny wartościowy podcast.
Serdeczne dzięki i do usłyszenia! :)
@@ODPOWIEDZIALNAmoda dżins surowy ma zupełnie inny kolor, jest sztywny, jest taki sinogranatowy jak wspominałam wyżej. Spodnie dżinsowe, które kupujemy mają w sobie tyle farby i zmiękczaczy, że szok.
Bardzo wartościowy materiał. Dziękuję serdecznie za jego przygotowanie.
Dziękuję, zrobiłam przy nim sporo niepłatnych nadgodzin :)))
Jestem niezwykle wdzięczna za Pani research i dzielenie się z nami wiedzą. Ogromnie się cieszę, że postanowiła Pani mówić publicznie o świadomej modzie 💜
Bardzo dziękuję!❤
Wreszcie ktoś zaczął historię od początku :).
Świetny podcast! Wczoraj odkryłam i już subskrybuję!
Bardzo się cieszę 🎉❤
Mój ulubiony odcinek to każdy, ponieważ przesłuchałam wszystkie i czerpię wiedzę garściami. Dzięki!
Bardzo wartościowy podcast ❤️👍 Dziękuję za mnóstwo informacji, niech idą w świat!!!
Aż poszłam zajrzeć do szafy, żeby się upewnić - jedna sztuka, białe, bardziej płócienne niż dżinsowe. Miałam w życiu ileś podejść do dżinsów i ze słabymi efektami (kolor, twardość materiału, figura jakoś bardziej do cygaretek niż do dżinsów). Dałam sobie więc spokój, są inne, fajne materiały. Za to kurtka dżinsowa, jedna od wielu lat, to synonim wakacji, lubię i ją, i lato w takiej kurtce :)
Oryginalny dżins przed procesem farbowania i zmiękczania jest bardzo sztywny, wyjątkiem jest ten z domieszką strechu i elastanu. Pamiętam jak szwaczki w Szczecinskiej Odrze zakładały długi rękaw bo w kontakcie ze skórą był jak tarka, dość szorstki a przecież szyjąc materiał się przesuwa i podrażnia. Trochę jak brystol. Gdyby ktoś uszył sobie spodnie z takiego surowego dżinsu nie byłby w stanie ich nosić. Wtedy Odra szyła Big Stara, Łódź Wranglery z tego co pamiętam. Takie spodnie, które były już uszyte oddawano do pralni. Jako praktykantki z odzieżówki miałyśmy tam praktyki stąd wiem.
Mam swoje ulubione, a te, które nie dla mnie, oddałam innym i mają swoich właścicieli. Ze starych jeansów robię łaty na spodnie dziecka.:) Ps. Proszę się rozgadywać:)
Pani Katarzyno, mocny ten odcinek... I chwała mu za TO 👌Człowiek epoki antropocenu, miękkiej kanapy i netfix a - to I tak delikatne sformułowanie. Dziękuję za kolejny wartościowy film.Oby trafił do jak największej rzeszy odbiorców 🤗👌💪
Ps.
Ma Pani dar mówiąc "niby" o jeansie o materiałach itp. skłania ludzi do MYŚLENIA
Dziękuję bardzo! ❤️
Bardzo dziękuję. Dzięki Pani podkastom od ponad dwóch lat nie kupiłam nic poza lumpeksem.
Dżinsy używane są fantastyczne. A i inne ubrania mogę znaleźć z dobrych materiałów i w bardzo dobrym stanie.
Jeszcze tylko nie opracowałam oddawania w dobre ręce. Może ogarnę vinted.
Dziękuję ❤️. Vinted działa nieźle i wbrew pozorom nie ma z nim wiele zachodu. Kiedyś myślałam, że najlepiej sprzedawać hurtem i mieć na to cały dzień, teraz myślę, że warto wystawiać jedną rzecz, od ręki i bez napinki. Przy braku czasu i większej ilości ubrań, polecam platformę Ubrania do Oddania. Gratuluję super postawy! Pozdrawiam 😀
❤
Mam jedną parę dżinsów. Czuję się trochę jak jakiś dziwoląg 😉. Do tego noszę je od 5 lat i w tym roku chciałam poszukać nowych, i mnie lekko zniechęciłaś 🥴.
Powinnam dodać ostrzeżenie na początku, że słuchanie podcastów może obniżać radość z zakupów? :)
Ja mam 2 pary dżinsów, w tym jedna ma 10 lat i jest odłożona do chodzenia "po domu" ( oczywiście w niej nie chodzę). Mam jakiś uraz do dżinsów, bo kiedyś to był taki sztywny, szorstki, ciężki materiał i nigdy nie mogłam znaleźć wygodnej pary. Wiem, że teraz materiał jest miękki (moje dżinsy właśnie takie są), ale i tak wolę kupić czarne spodnie. Za to dżinsowe sukienki czy koszule bardzo mi się podobają, kupiłam niedawno jedną w lumpeksie. Pozdrawiam wszystkich "niefanów" spodni dżinsowych 🙃
Dziękuję
Przeraża mnie, że używamy tyłu niebezpiecznych chemikaliów do materiałów, które nosimy od dziecka przez całe dnie.
Mam 3 pary spodni jeansowych i 2 katany.
Mam nadzieję, że to te właściwe, ukochane i dobrze służą przez lata :)
Dla potwierdzenia tego, że w second handach (w moim przypadku stacjonarnych) można dostać markowe jeansy powiem, że ostatnio kupiłam w ten sposób pięć par z czego cztery pary to właśnie Nudie Jeans, a jedna para to Wrangler. Wyniosły mnie łącznie jakieś... 75 zł.
Poza tym mam pytanie. Pani Kasiu, czy zna Pani może polską, rodzinną firmę z Zielonej Góry - Rocks Jeans? Natknęłam się na nią wczoraj i zastanawiam się czy wie Pani może coś więcej o ich polityce i sposobie prowadzenia jeansowego biznesu.
Z jeansowym pozdrowieniem ;)
Dziękuję za ten komentarz. Jeśli chodzi o markę Rocks, to na ich stronie nie ma ani słowa o procesie produkcji (poza hasłem #madeinpoland).
Z reguły firmy, które wprowadzają ekologiczne i kosztowne rozwiązania, chętnie się nimi chwalą...
Proponuję więc zapytać bezpośrednio, jeśli rozważa Pani zakup jeansów od tej marki.
Pozdrawiam:)
@@ODPOWIEDZIALNAmoda póki co z taką ilością jeansów jakie udało mi się upolować (i bardzo się cieszę, że to właśnie Nudie Jeans z drugiej ręki) wystarczy mi na kilka lat. Zapytałam bardziej z ciekawości o Rocks Jeans :)
Odpowiem szczerze. Nie posiadam ani jednej pary jeansów już od paru lat ;) Pomijając materiał. Spodnie te ani trochę nie są dla mnie eleganckie. Jedynie spodnie wełniane i chinosy.
Po tym materiale taki wynik w szafie to powód do dumy :)) Gratulacje!
Mam 2 pary dżinsów i 2 kurtki dżinsowe.