Nie zapomnij ➡kliknij link i zobacz ➡ua-cam.com/video/tSW-9AEicME/v-deo.html 👉 NISKIE CENY części we wtorek o 10.00 na żywo 👉SUBSKRYBUJ👈 nasz kanał 👉 bit.ly/2Y2KmJl 👍😃✋
Fajny film... Ale te wrzeszczące wstawki -przerywniki psują całą przyjemność oglądania i sprawiają że chce się wyłączyć go po takim trzecim wrzasku .... Co za idiotyczny pomysł? Czemu mają służyć?
W naszej rodzinie jest c330 od nowości. Wiem z opowieści, że dziadek mógł kupić nowego ursusa c360 bo dostał na niego przydział ale mimo tego że miał na ten traktor wystarczająco dużo gotówki to i tak wolał c330. Dlatego w 1978 roku nabył nowiotkiego ursusa c330 która jest u mnie do dzisiaj. Mam tez c 355 ale i tak wole c330
Panowie świetnie że przypominacie historie polskiej myśli technicznej super porównujcie do obecnych modeli na rynku - ja nie był bym sobą gdybym nie zadał pytania gdzie byłby URSUS gdyby nie rozkradziono polskiej gospodarki czy to też jest postęp czasów czy zaoranie rolnictwa a co za tym idzie ludzi
Witam, ten ciągnik tak szybko nie zniknie z polskich pól, starsi gospodarze uprawiający małe areały będą jeszcze długo z nich korzystać, a i młodszych pasjonatów nie brakuje...😅
To są bardzo dobre ciągniki pomocnicze w małych gospodarstwach, jakich u nas ciągle nie brakuje. Nie pala jakoś dużo, a sa niewielkich rozmiarów. U mnie jest we wsi kilka takich i to wcale nie na takich malutkich gospodarstwach. I właściciele ani myślą się pozbyć. Prędzej te nowe zetory i inne sprzedadzą, niż to.
Panowie znowu bardzo dobry film o poczciwej "30" Na przełomie lat 70 i 80 gdy w Polsce królowały gospodarstwa o powierzchni do 10 hektarów. Trzydziestka była głównym ciągnikiem w tych gospodarstwach na przemian z c -360 , trzydziestka była stosowana jako ciągnik pomocniczy w gospodarstwie rolnym Dzisiaj żeby kupić trzydziestkę trzeba sięgnąć głęboko do kieszeni. Dla mnie wadą w c-330 było umiejscowienie skrzyni biegów w moście i łatwość zakleszczenia skrzyni .
Coś Pokręciłeś chyba z t 25 . W 330 skrzynia jest przed mostem . Biegi nie tak łatwo zakleszczyć , raz czy dwa mi się udało bo szybko i na skróty przełączałem . Nie to co 360 gdzie trzeba uważać
Ciekawy pomysł na odcinek, ale mogliście pokusić się o lepsze źródła informacji, gdyż nie było modelu c-328M (4:22) oraz test podnośnika jest mało rzetelny, dlatego że podzespoły w c-330 i T-25 były już zużyte, a Arbos to nowa maszyna. Pozdrawiam
Ojciec jak kupił nowa trzydziestkę i pojechał za jakiś czas na zmianę oleju i poprawki fabryki do POMU-u to sprawdzili mu od razu podnośnik to tonę spokojnie dźwigał a teraz po 40 latach ledwo połowę podnosi.
Powinni polrównać koszty serwisu i części ciągnika Arbos i ursusa c-330, Arbos jest też na pewno bardziej awaryjny z uwagi na skomplikowanie konstrukcji i elektronikę.
Z tym malowaniem, to trochę nieprawda, bo malowali też na czerwono z czarnymi korpusami, a ostatnie sztuki C-330M wychodziły czerwone z takimi "brązowoczarnymi" korpusami. Ciężko nazwać ten kolor, taka mieszanka. Pewnie z jakichś zlewek zrobiony, jak to u nas. U mnie we wsi są 3 takie sztuki. Rok produkcji 1992. Pewnie im na produkcji podkładu brakło, bo malowane są nawierzchniowym lakierem na gołą blachę. Lakier pewnie akrylowy, bo do dziś mają połysk.
Ursus c330 jest bardzo fajnym ciągnikiem sam taki posiadam w wersji c330M 😀 Ciekawe jak by wyglądała C330? Jak by była produkowana do Dziś i jakie modernizację by przeszła ?
Masz escorta indyjskiego. Taka to modernizacja. U nas zawsze wszystko tłukli, dokąd się sprzedawało, a nie myśleli o modernizacjach, a przynajmniej nie w takim znaczeniu tego słowa, o jakim myślimy. Kombinowali z perkinsem, bo nic innego nie mogli zrobić. Ale i tak to są fajne ciągniki i nadal cenione w kraju (i to dosłownie). Bez gruntownej przebudowy, ciężko mówić o modernizowaniu. Można podokładać parę rzeczy (co doskonale udowadniają ludzie na jutubie) ale baza zostaje nadal ta sama.
@@mateuszrum3974 Niestety, ale to se ne wrati, takie czasy. Po części, sami jesteśmy sobie winni, jako naród, bo zachłysnęliśmy się zagranicznym, bo niby lepsze, a teraz innego nie mamy. Nie od dziś wiadomo, że większość ludzi, mając do wyboru taki sam produkt, takiej samej jakości, częściej wybierze zagraniczny, bo "sprawdzona marka" itp. niż rodzimy, bo jak polskie, to pewnie gówno. A druga sprawa, to teraz takie czasy, że nawet, gdy ktoś u nas rzeczywiście zaczyna robić coś pod swoją marką, to najczęściej jest to de facto produkt zagraniczny, z naszą naklejką, bo tak jest taniej i szybciej. Piję tu do lubelskiego ursusa, który niby chciał dobrze, ale za bardzo mamoma zaślepiła właścicieli. Prawda jest taka, że wszystko mamy rozwalone i ciężko zacząć coś nowego od zera, bo to bardzo duże nakłady finansowe, a jednocześnie, niepewność zbytu wobec silnej, zagranicznej konkurencji "uznanych marek" oraz braku jako takiego patriotyzmu gospodarczego rodzimego klienta, który nauczony doświadczeniem z niskiej jakości rodzimym produktem, przychylniejszym okiem patrzy na konkurencję z zagranicy. A zresztą, duże gospodarstwa chcą zarabiać pieniądze, a nie użerać się z ciągłymi naprawami. Tzn. zachodnie tez się psują i to wcale nie tak rzadko, z tego, co się słyszy, ale jak mawia klasyk. "mądrzejsze o tym nie wspominać". Podsumowując, wszyscy mamy coś za uszami, zarówno konsumenci, jak i producenci, a skutkiem jest to, że nie mamy dzisiaj nic. Chyba nawet przysłowiowe widły do gnoju ściągają już chin, bo się nie opłaca produkować na miejscu. Takie błędne kolo.
Inżynierowie Ursusa mogli zrobić wiecej i robili wiecej (C 342, seria U ) , ale licencje od Zetora i potem od MF to byly decyzje polityczne podejmowane na najwyzszym szczeblu - Gomulka, Gierek ... Poza tym w PRL u była gospodarka nakazowo rozdzielcza , która nie miala nic wspólnego z wolnym rynkiem...Więc to władza partyjno- państwowa decydowała, co się produkuje i czy to się modernizuje i na ile się modernizuje ...Dyrekcja ZPC Ursus o tym nie decydowała ... @@Marioboss215
fajna prezentacja , ale co z innymi wersjami małego Ursusa ? Mam oryginalny z Fabryki Ursus C 330 z 1976 roku i był on w kolorze maski i błotników czerwony a korpus siwy . Nie wspomnieliście też o wersji Ursusa C 335 ? Pozdrawiam
Z perspektywy czasu to Zetor wygryzł Ursusa. Zetor nadal istnieje, a Ursus niestety nie. Ale może z czasem będzie reaktywacja Ursusa. Tak jak to się dzieje w Farmtrac. Ciągniki na licencji Forda.
0,58 może i warunki komfortowe ale do ciapka w agro rzucisz stówkę no może 2 to ci jeszcze resztę wydadzą a tu to kilka tyś i jeszcze z żyrantem syn 60-tę remontował silnik i powiedział ile dał za części to niemiec mu nie uwierzył bo bo mana za te mieniądze on tłumik kupił
Może i c330 był dźwignią rolnictwa w Polsce, ale pracować nim cały dzień to chyba za karę...Kto siedział w ruskim t25 ten wie że przesiadka potem na c330 jest bolesne... co do c330M to najważniejsze w nim nie było przełożenie bo to tylko stworzyło problem z uciągiem maszyn, a najważniejsze to zastosowanie sensownych łożysk stożkowych w zwolnicach , coś co ruski miał od zawsze to projektantom c330 zajęło 27 😂... ale na szczęście wszystko w szopie można zmodernizować i poprawić 😅
Minuta 11:00 , kto wie, może gdyby ówczesna gospodarka opierała się o zasady rynkowe, a nie partyjny rozdzielnik to być może Ursus byłby specjalistą w produkcji ciągników do prac na zboczach.
C 330M jest słabsza za to szybsza ale ma słabą skrzynię biegów z felerem odkręca się wałek dolny. Niby ciągniki modernizowali ale fabryka Ursus już swoje miała i matryce były liche wyeksplatowane. Lepsza jest C330 z dawnych lat.
Panowie nie wspomnieliscie o wersii Ursus c 330 4x4 byly ale bardzo malo tak samo jak c360 4x4 na internecie mozna znalezdz cos na ten temat tak jak wladimirec t 25 zwykly i niczym prawie nie ruzniacym sie prawie t 30 napedem 4x4 i wspomaganiem kierownicy ,moze jakis material na temat t 30 kiedys by sie ukazal.mysle ze taka c330 4x4 wywlokla by tego Arbosa w pole i jeszcze jedno ten Arbos nigdy nie zrowna sie trwaloscia kosztami eksploatacji z trzydziestka kupujesz czesci rozbierasz w garazu i robisz sam jak troche pojecia czlowiek ma a z Arbosem jake koszty moze jeszcze serwis trzeba wolac Ursus gora pozdrawiam pana Karbanka i ekipe
Tam skrzynia biegów była, wadliwa a że były słabsze, bo mialy szybsze przełożenia żeby zmusić rolników aby robili w polu na biegach polowych a nie jak zazwyczaj na 4 tym biegu
@@rolecki Modernizację zrobili żeby szybciej jechała drogą , a że już była kupowana jako ciągnik pomocniczy to nie przeszkadzało w polu . Jedynie w orce na 4 nie szła , bo tak to spokojnie z innymi maszynami
@@rolecki Skrzynia w Mce miała założone skośne koła zębate z głównego wałka skrzyni na dolny i tu zawsze z zaczem zrywało gwint i koło się przesuwało . A w zwykłej 330 chyba proste zęby były ?
@@agriculturawarmia4097 Dokładnie jest tak ja piszesz. Jeszcze od 88 czy 89 roku były założone inne tłoki nie pamiętam czy płaskie czy wypukłe i instalacja elektryczna z minusem na masę.
Cóż, mało wiesz. Zetor dla Ursusa był niczym pasożyt. Nie dość że na rzecz nieuczciwej współpracy z zetorem zrezygnowano z C-342 i C-357 to jeszcze opracowanie wspólnej serii ciężkiej zarzucono na barki inżynierów Ursusa po czym zasługi przypisali sobie nieudacznicy z zetora.
@@cacaroto8731 wystarczy porównać jak Ursus i Zetor rozwinął model 4011. Porównaj sobie c360 i 7211. Odpowiedź kto jest nieudacznikiem zostawiam tobie.
@@grzesiek5105 Jak byś miał trochę rozumu w głowie to byś wiedział że Ursus modelu 4011 nie rozwijał. Inżynierowie Ursusa z tym przestarzałym w chwili powstania traktorkiem nie wiązali żadnych planów. Dkatego powstała seria U. Załoga liczyła że szybko pozbędzie się zetorowskiego bękarta ale ich plany runeły ponieważ inny nieudacznik miał inny pomysł i się mu licencji na kolejne przestażałe g*wno zachciało i kupiono licencję od mf. Więc co ty chcesz porównywać? 7211 Który był wynikiem ciężkiej pracy kretynów z C-360 który był wynikiem głupoty decydentów?
@@cacaroto8731 licencję na MF kupiono w 1974, wtedy już było wiadomo że seria U nie wejdzie do produkcji. Ursusa c360 produkowano od 1976 do 1994r. Przez 18 lat produkcji nie zrobiono z modelem nic. Nawet nie potrafiono zamontować nic co ułatwiłoby pracę operatora. Jakoś twojego zdania nie podzielają rolnicy, którzy bardzo lubią dzieła jak to ich nazwałeś "kretynów".
Ale arbos nie rozwinoł całej gospodarki jak był ciongnik zamiast konika to już gospodarz był Heli wolę dwie trzydziestki niż jednego arbosa bo trzydziestkę to dziećiak naprawi i tanie czeńśći za tonę zborza można było silnik remont kapitalny zrobić a w arbosie ciekawe ile ton zboża trzeba było sprzedać ? cudze hwalićie swego nieznajćie wszystko co polskie to niedobre tak się zahwycaćie czyimś c330 był tak posty i zarazem idealny bo był prostu a dla rolnika im prostszy tym lepszy bo mniej żeczy do popsućia
Dlaczego uparliscie się na tą biedną 30 stkę porównajcie się do maszyn nowożytnych o tej samej bądź podobnej mocy jak to sam powiedział jeden z prowadzących "nastały nowe czasy"
@@korbanekTV Jakiegoś współczesnego malucha np. Kubota, jd, NH itp. o podobnej mocy z 4x4. 30 tka ni jak ma się do takiego arbosa. Przeciętnego użytkownika ursusa i tak nie stać na wymianę na arbosa. A tak to ludzie którzy planują zakup traktora np. do komunalki, mieliby jakieś porównanie co kupić, ze współczesnych ciągników.
C330 na eksport szły w kolorze czerwonym.... pod koniec produkcji wsxystkie szy czerwone nawet na kraj i juz pod samiutki koniec korpusy szły na czarno i blacha czerwien
ale te filmiki są podwalone od Matheo780, a w sumie to nawet tego nie umiecie dobrze zrobić więc co ja porównuję, chociaż można się pośmiać z tej komedii. xD
Materiał ciekawy, choć natrętne lokowanie produktu - porównywanie ciągnika z lat 60-tych do nowego fabrycznie ciągnika - jest przekłamaniem, taki test powinien być oddzielnym materiałem "promocyjnym" nowego ciągnika - co nie wprowadzało by ludzi w błąd, jaki to C-330 był gorszy od współczesnego ciągnika ...
@@Wojti0182 już spieszę z wyjaśnieniem będziesz pisał że twój bizon przez całe życie zrobił ponad 200 ha a tu ktoś ci napisze że on na dwa New Hollandy w sezon zrobi 400 hektarów i co. I WYDAJNOŚĆ daje o sobie znać pozdrawiam wyznawcę polskich ulsusuff
@@mafiawadimirect2578 nie miałem Bizona. Arbos to też nie jest mocarz. Ursusy toporne jak całe lata komuny ale jeszcze w bardzo wielu domach służą bo muszą. Dzięki toporności naprawy robione przy pomocy Zenka i podstawowych narzędzi. 30 - 40 lat eksploatacji a ten Ursus ciągnie, jeździ, wozi.
U nas na gospodarstwie jest ursus c330m z 1991r od nowości piękna oryginalna czerwień. Pomimo innych nowych 5 traktorów na naszym gospodarstwie rolno warzywnym zawsze i dla niego jest praca. Do dziś wspomina jak prowadzili go na kołach prosto z Warszawy 25km i nigdy go nie sprzedamy. Pozdrawiam 😃😃
To co to jest 25 km i jeszcze z fabryki , blisko Masz 😄. U nas to 50 km do Agromy głównej . I to ojciec opowiadał jak pojechali ciągnikiem po nowy ciągnik 😃. Ale najlepsze to jak opowiadał że jeden pojechał autobusem 70 km i wracał 360 3p bez kabiny w lutym przy -20 😅😬. Podobno z soplem pod nosem do domu dojechał , usiadł przy piecu i tak odtajał 😄😶
91 już był na jednym drążku, czy jeszcze dwa? Bo ciekawi mnie, czy tylko ten ostatni wypust (92) miał kolumnę z C-360? Mam na wsi trzy takie i wszystkie mają jeden drążek i kolumnę z C-360. Ktoś się orientuje, ile ich wyszło? Taka ciekawostka, to chodzą zupełnie inaczej, niż wcześniejsze wypusty, taki bardziej metaliczny odgłos mają. i to wszystkie trzy tak samo. Nigdy nie wiem, kto jedzie, bo nie do odróżnienia.
nowe to nowe stare inne mają części jak na tamte lata zawsze da się wymienić pompe chydrauliczną na wydajniejszą w wladimircu można mocniejszą nie wiem czy w ciapku można też nie zawsze trzeba kupować maszyn nowych jak się ma małe gospodarstwo wystarczy zrobić przepraszam że to tak to ujme wiejski tuning
Nie zapomnij ➡kliknij link i zobacz ➡ua-cam.com/video/tSW-9AEicME/v-deo.html 👉 NISKIE CENY części we wtorek o 10.00 na żywo
👉SUBSKRYBUJ👈 nasz kanał 👉 bit.ly/2Y2KmJl 👍😃✋
zapomnieliscie o czerwonych
Św. Antoni mawiał, że "naśladownictwo to najszczersza forma pochlebstwa" także dziękuję za uznanie 😌😅😆
Dziękujemy za docenienie naszego punkty widzenia historii c330
@@korbanekTV to nie było uznanie dla was
Czyli sam siebie chwalisz ?
@@korbanekTV przeczytaj komentarz jeszcze z 5 razy to może w końcu załapiesz - powodzenia, trzymam kciuki 🤞
też ci życzę powodzenia 😉
Prosta, niezawodna maszyna-dźwignia polskiego rolnictwa💪
Fajny film... Ale te wrzeszczące wstawki -przerywniki psują całą przyjemność oglądania i sprawiają że chce się wyłączyć go po takim trzecim wrzasku .... Co za idiotyczny pomysł? Czemu mają służyć?
No mnie tez to denerwowalo jak oglądałem
Przerywniki muzyczne są okropne aż uszy bolą.
Mnie również się nie podobają 🫤 Te wstawki są okropne ...
Jeszcze raz takie wstawki wkur******e dacie to od razu wyłącze ten film w cholerę 😄
W naszej rodzinie jest c330 od nowości. Wiem z opowieści, że dziadek mógł kupić nowego ursusa c360 bo dostał na niego przydział ale mimo tego że miał na ten traktor wystarczająco dużo gotówki to i tak wolał c330. Dlatego w 1978 roku nabył nowiotkiego ursusa c330 która jest u mnie do dzisiaj. Mam tez c 355 ale i tak wole c330
W bardzo ciekawy sposób pokazana historia ciągnika. Brawo dla lektora.
Panowie świetnie że przypominacie historie polskiej myśli technicznej super porównujcie do obecnych modeli na rynku - ja nie był bym sobą gdybym nie zadał pytania gdzie byłby URSUS gdyby nie rozkradziono polskiej gospodarki czy to też jest postęp czasów czy zaoranie rolnictwa a co za tym idzie ludzi
Piękna historia ,sam posiadam c-325 z 62 roku.
Ciągniki URSUS-a były niezawodne. Pracują do dzisiaj.
Ciągniki Zetor 3011 się nie psuły tylko było zapotrzebowanie na coraz większą moc i stąd Zetor 4011 a potem licencja Ursus 4011. Pozdrawiam
Miło mi, że nas ogladasz
Witam, ten ciągnik tak szybko nie zniknie z polskich pól, starsi gospodarze uprawiający małe areały będą jeszcze długo z nich korzystać, a i młodszych pasjonatów nie brakuje...😅
Popieram!!!
Jest spora grupa ludzi którzy kupują jakis nie, duży, areał ziemi albo mają w spadku i kupują, c-330 bo większego traktora nie potrzeba.
@@rolecki ŚWIĘTE SŁOWA
To są bardzo dobre ciągniki pomocnicze w małych gospodarstwach, jakich u nas ciągle nie brakuje. Nie pala jakoś dużo, a sa niewielkich rozmiarów. U mnie jest we wsi kilka takich i to wcale nie na takich malutkich gospodarstwach. I właściciele ani myślą się pozbyć. Prędzej te nowe zetory i inne sprzedadzą, niż to.
Dokladnie - proste, tanie i .... naprawialne na podworku.
widać, że materiały Matheo były inspiracją
Historia Polskiej myśli technicznej jest naprawdę ciekawa szczególnie w rolnictwie.
Piękna prezentacja epokowego ciapka.
Pozdrawiam Paweł.
Elegancko 😀
Nie spodziewałem się że moja maszyna u Korbanka wystąpi 😁
Aż chyba zacznę nagrywać od nowa 😀
Było nową pompę załozyć wzmocnioną i zawór podrasować ciekawe co by powiedzieli o swojej nowej hydraulice xd😁😃💪💪💪💪
Panowie znowu bardzo dobry film o poczciwej "30" Na przełomie lat 70 i 80 gdy w Polsce królowały gospodarstwa o powierzchni do 10 hektarów.
Trzydziestka była głównym ciągnikiem w tych gospodarstwach na przemian z c -360 , trzydziestka była stosowana jako ciągnik pomocniczy w gospodarstwie rolnym
Dzisiaj żeby kupić trzydziestkę trzeba sięgnąć głęboko do kieszeni.
Dla mnie wadą w c-330 było umiejscowienie skrzyni biegów w moście i łatwość zakleszczenia skrzyni .
Łatwiej zakleszczyć w 360 a w 330 jak skrzynia w dobrym stanie i umie obsługiwać to nie ma szans zakleszczyć.
Coś Pokręciłeś chyba z t 25 . W 330 skrzynia jest przed mostem . Biegi nie tak łatwo zakleszczyć , raz czy dwa mi się udało bo szybko i na skróty przełączałem . Nie to co 360 gdzie trzeba uważać
@@agriculturawarmia4097 tak masz rację kopłem się z umiejscowieniem skrzyni.
Super odcinek z dużą ilością wiedzy.Pozdrawiam ekipę Korbanka 👍👍
Witam
Ciekawa historia😊👍
Ciapek zapisał się w historii na dziesiątki lat .
Pozdrawiam
Super prezentacja 🤗👏
Aż się chce oglądać takie filmy 😁
Czekam na następne filmy 😁🤗👍
Moi dziadkowie mieli C-335 oczywiście żółty a prawko zdawałem na czerwonym.😁
Ciekawy pomysł na odcinek, ale mogliście pokusić się o lepsze źródła informacji, gdyż nie było modelu c-328M (4:22) oraz test podnośnika jest mało rzetelny, dlatego że podzespoły w c-330 i T-25 były już zużyte, a Arbos to nowa maszyna. Pozdrawiam
Ojciec jak kupił nowa trzydziestkę i pojechał za jakiś czas na zmianę oleju i poprawki fabryki do POMU-u to sprawdzili mu od razu podnośnik to tonę spokojnie dźwigał a teraz po 40 latach ledwo połowę podnosi.
Powinni polrównać koszty serwisu i części ciągnika Arbos i ursusa c-330, Arbos jest też na pewno bardziej awaryjny z uwagi na skomplikowanie konstrukcji i elektronikę.
Dlaczego nie podano ile Władek podniósł? Czyżby mocniejszy od Arbuza?
Oraz 335 produkowanej na eksport.
Mój dziadek kupił pierwsza 30 w 1970 roku a druga w 1979 która jest do dziś u nas i będzie do póki ja żyję,mimo że są większe ciągniku u nas
Z tym malowaniem, to trochę nieprawda, bo malowali też na czerwono z czarnymi korpusami, a ostatnie sztuki C-330M wychodziły czerwone z takimi "brązowoczarnymi" korpusami. Ciężko nazwać ten kolor, taka mieszanka. Pewnie z jakichś zlewek zrobiony, jak to u nas. U mnie we wsi są 3 takie sztuki. Rok produkcji 1992. Pewnie im na produkcji podkładu brakło, bo malowane są nawierzchniowym lakierem na gołą blachę. Lakier pewnie akrylowy, bo do dziś mają połysk.
Ursus c330 jest bardzo fajnym ciągnikiem sam taki posiadam w wersji c330M 😀 Ciekawe jak by wyglądała C330? Jak by była produkowana do Dziś i jakie modernizację by przeszła ?
Masz escorta indyjskiego. Taka to modernizacja. U nas zawsze wszystko tłukli, dokąd się sprzedawało, a nie myśleli o modernizacjach, a przynajmniej nie w takim znaczeniu tego słowa, o jakim myślimy. Kombinowali z perkinsem, bo nic innego nie mogli zrobić. Ale i tak to są fajne ciągniki i nadal cenione w kraju (i to dosłownie). Bez gruntownej przebudowy, ciężko mówić o modernizowaniu. Można podokładać parę rzeczy (co doskonale udowadniają ludzie na jutubie) ale baza zostaje nadal ta sama.
@@Marioboss215 wiem o Escorcie ale lepiej by to brzmiało MADE IN POLAND
@@mateuszrum3974 Niestety, ale to se ne wrati, takie czasy. Po części, sami jesteśmy sobie winni, jako naród, bo zachłysnęliśmy się zagranicznym, bo niby lepsze, a teraz innego nie mamy. Nie od dziś wiadomo, że większość ludzi, mając do wyboru taki sam produkt, takiej samej jakości, częściej wybierze zagraniczny, bo "sprawdzona marka" itp. niż rodzimy, bo jak polskie, to pewnie gówno. A druga sprawa, to teraz takie czasy, że nawet, gdy ktoś u nas rzeczywiście zaczyna robić coś pod swoją marką, to najczęściej jest to de facto produkt zagraniczny, z naszą naklejką, bo tak jest taniej i szybciej. Piję tu do lubelskiego ursusa, który niby chciał dobrze, ale za bardzo mamoma zaślepiła właścicieli. Prawda jest taka, że wszystko mamy rozwalone i ciężko zacząć coś nowego od zera, bo to bardzo duże nakłady finansowe, a jednocześnie, niepewność zbytu wobec silnej, zagranicznej konkurencji "uznanych marek" oraz braku jako takiego patriotyzmu gospodarczego rodzimego klienta, który nauczony doświadczeniem z niskiej jakości rodzimym produktem, przychylniejszym okiem patrzy na konkurencję z zagranicy. A zresztą, duże gospodarstwa chcą zarabiać pieniądze, a nie użerać się z ciągłymi naprawami. Tzn. zachodnie tez się psują i to wcale nie tak rzadko, z tego, co się słyszy, ale jak mawia klasyk. "mądrzejsze o tym nie wspominać". Podsumowując, wszyscy mamy coś za uszami, zarówno konsumenci, jak i producenci, a skutkiem jest to, że nie mamy dzisiaj nic. Chyba nawet przysłowiowe widły do gnoju ściągają już chin, bo się nie opłaca produkować na miejscu. Takie błędne kolo.
Inżynierowie Ursusa mogli zrobić wiecej i robili wiecej (C 342, seria U ) , ale licencje od Zetora i potem od MF to byly decyzje polityczne podejmowane na najwyzszym szczeblu - Gomulka, Gierek ... Poza tym w PRL u była gospodarka nakazowo rozdzielcza , która nie miala nic wspólnego z wolnym rynkiem...Więc to władza partyjno- państwowa decydowała, co się produkuje i czy to się modernizuje i na ile się modernizuje ...Dyrekcja ZPC Ursus o tym nie decydowała ... @@Marioboss215
Można by wspomnieć jeszcze o takim modelu jak C-335
No i o C-335M
Mistrzyni drugiego planu, śliczna kotka 😁
Super klasyk do muzeum.
Dzień Dobry Miło Znów Zobaczyć Wasz Ciekawy Film Pozdrawiam Was Serdecznie Elik🌞🌞🚜🚜🍀🍀😊😊
kawał pięknej historii
Kawał historii ,a C 330 ma się dobrze 👍👍
Myślę że jeszcze długo będą na naszych polach.......
Eleganckie maszyny 😁
Lepsze wrogiem dobrego coś w tym jest mimo wszystko.
fajna prezentacja , ale co z innymi wersjami małego Ursusa ? Mam oryginalny z Fabryki Ursus C 330 z 1976 roku i był on w kolorze maski i błotników czerwony a korpus siwy . Nie wspomnieliście też o wersji Ursusa C 335 ? Pozdrawiam
Dla młodszego pokolenia super materiał z hostorii
Legenda
Z perspektywy czasu to Zetor wygryzł Ursusa. Zetor nadal istnieje, a Ursus niestety nie. Ale może z czasem będzie reaktywacja Ursusa. Tak jak to się dzieje w Farmtrac. Ciągniki na licencji Forda.
Ursus nie istnieje przez rządzących Polska i związki zawodowe jakie były w ursusie
@@janpawlak6112 i chwała im za to!
0,58 może i warunki komfortowe ale do ciapka w agro rzucisz stówkę no może 2 to ci jeszcze resztę wydadzą a tu to kilka tyś i jeszcze z żyrantem syn 60-tę remontował silnik i powiedział ile dał za części to niemiec mu nie uwierzył bo bo mana za te mieniądze on tłumik kupił
poczciwy ciapek to jest legenda
Super maszyny.
Super materiał:)
Ciekawe przedstawienie maszyny.
Czy powstały prototypy c 330 z napędem 4x4 ? Czy można gdzieś taki egzemplarz zobaczyć?
Ciekawa prezentacja 👍
Może i c330 był dźwignią rolnictwa w Polsce, ale pracować nim cały dzień to chyba za karę...Kto siedział w ruskim t25 ten wie że przesiadka potem na c330 jest bolesne... co do c330M to najważniejsze w nim nie było przełożenie bo to tylko stworzyło problem z uciągiem maszyn, a najważniejsze to zastosowanie sensownych łożysk stożkowych w zwolnicach , coś co ruski miał od zawsze to projektantom c330 zajęło 27 😂... ale na szczęście wszystko w szopie można zmodernizować i poprawić 😅
Minuta 11:00 , kto wie, może gdyby ówczesna gospodarka opierała się o zasady rynkowe, a nie partyjny rozdzielnik to być może Ursus byłby specjalistą w produkcji ciągników do prac na zboczach.
Temat Bardzo ciekawy,ale poco co chwilę tą brzydka muzyka.Zniechęca do oglądania.
Fajnie się ogląda, lecz wstawka tej muzyki między dialogami jest w kur....
Co ty gadasz 03.29 c 325 nie ma nic kompletnie wspólnego z Mfem i Zetorem jest to Polska konstrukcja
kto wymyslił tuz ?!!!!
Słuchałeś dokładnie?
upuśćcie powietrza w kołach w 30 to zobaczycie który mocniejszy :D
Ciekawostki z historii polskie rolniczej mechanizacji
C 330M jest słabsza za to szybsza ale ma słabą skrzynię biegów z felerem odkręca się wałek dolny. Niby ciągniki modernizowali ale fabryka Ursus już swoje miała i matryce były liche wyeksplatowane. Lepsza jest C330 z dawnych lat.
To może teraz coś o T25
Panowie nie wspomnieliscie o wersii Ursus c 330 4x4 byly ale bardzo malo tak samo jak c360 4x4 na internecie mozna znalezdz cos na ten temat tak jak wladimirec t 25 zwykly i niczym prawie nie ruzniacym sie prawie t 30 napedem 4x4 i wspomaganiem kierownicy ,moze jakis material na temat t 30 kiedys by sie ukazal.mysle ze taka c330 4x4 wywlokla by tego Arbosa w pole i jeszcze jedno ten Arbos nigdy nie zrowna sie trwaloscia kosztami eksploatacji z trzydziestka kupujesz czesci rozbierasz w garazu i robisz sam jak troche pojecia czlowiek ma a z Arbosem jake koszty moze jeszcze serwis trzeba wolac Ursus gora pozdrawiam pana Karbanka i ekipe
1:28 jakie to maszyny? Do kopania ziemniaków pewnie ale nie widziałem takich konstrukcji?
Kopaczka tek2 na radzieckiej licencji.
@@grzesiek5105 dziękuję
Tego się nie da oglondac z tymi watawkami
🤔
No dobra a czerwono szare przecież też były fabrycznie malowane.
Żaden ciągnik nie ma takiego uroku jak 330 lub 360.
Trzeba dodać że ostatnie mki przez swoją modernizację skrzyni biegów i tylnych zwolnic były niestety znacznie słabsze w polu....
Tam skrzynia biegów była, wadliwa a że były słabsze, bo mialy szybsze przełożenia żeby zmusić rolników aby robili w polu na biegach polowych a nie jak zazwyczaj na 4 tym biegu
@@rolecki Modernizację zrobili żeby szybciej jechała drogą , a że już była kupowana jako ciągnik pomocniczy to nie przeszkadzało w polu . Jedynie w orce na 4 nie szła , bo tak to spokojnie z innymi maszynami
@@rolecki Skrzynia w Mce miała założone skośne koła zębate z głównego wałka skrzyni na dolny i tu zawsze z zaczem zrywało gwint i koło się przesuwało . A w zwykłej 330 chyba proste zęby były ?
@@agriculturawarmia4097 Dokładnie jest tak ja piszesz. Jeszcze od 88 czy 89 roku były założone inne tłoki nie pamiętam czy płaskie czy wypukłe i instalacja elektryczna z minusem na masę.
@@rolecki Mam z 1990 c-330 M to
Tłoki płaskie z komorą wirową .
Witam
Dzień dobry.
ZŁOTY MEDAL 👍😃✋ Dzień dobry. Gratuluję 👍😃✋
Zróbcie do trzydziestki przodek i potem test uciagu.
🤔
Przez te dzikie wstawki przestałem oglądać po kilkudziesięciu sekundach
Zeby nie te wstawki to by bylo super
👍👍👍👍👍
Z tego co wiem to bez Zetora Ursus by nie istniał .
Cóż, mało wiesz. Zetor dla Ursusa był niczym pasożyt. Nie dość że na rzecz nieuczciwej współpracy z zetorem zrezygnowano z C-342 i C-357 to jeszcze opracowanie wspólnej serii ciężkiej zarzucono na barki inżynierów Ursusa po czym zasługi przypisali sobie nieudacznicy z zetora.
@@cacaroto8731 wystarczy porównać jak Ursus i Zetor rozwinął model 4011. Porównaj sobie c360 i 7211. Odpowiedź kto jest nieudacznikiem zostawiam tobie.
@@grzesiek5105 Jak byś miał trochę rozumu w głowie to byś wiedział że Ursus modelu 4011 nie rozwijał. Inżynierowie Ursusa z tym przestarzałym w chwili powstania traktorkiem nie wiązali żadnych planów. Dkatego powstała seria U. Załoga liczyła że szybko pozbędzie się zetorowskiego bękarta ale ich plany runeły ponieważ inny nieudacznik miał inny pomysł i się mu licencji na kolejne przestażałe g*wno zachciało i kupiono licencję od mf.
Więc co ty chcesz porównywać? 7211
Który był wynikiem ciężkiej pracy kretynów z C-360 który był wynikiem głupoty decydentów?
@@cacaroto8731 licencję na MF kupiono w 1974, wtedy już było wiadomo że seria U nie wejdzie do produkcji. Ursusa c360 produkowano od 1976 do 1994r. Przez 18 lat produkcji nie zrobiono z modelem nic. Nawet nie potrafiono zamontować nic co ułatwiłoby pracę operatora.
Jakoś twojego zdania nie podzielają rolnicy, którzy bardzo lubią dzieła jak to ich nazwałeś "kretynów".
1971 - 1972 nie był malowany korpus w koloże niebieskim
Do 78 roku był malowany korpus na niebiesko.
Roczniki 71 72 były blachy zielone korpusy szare
Ja mam trzydziestkę z 67r zieloną
Witam 😀
Czwarte punktowane miejsce 😃 Witam i gratuluję 😃
Dodać należy, że rolnik aby kupić nowy traktor ,musiał zapisać się do P Z P R
W latach 80 i bez tego można było kupić nowy ciągnik.
C-335 wersja export mam taki wynalazek
Ale arbos nie rozwinoł całej gospodarki jak był ciongnik zamiast konika to już gospodarz był Heli wolę dwie trzydziestki niż jednego arbosa bo trzydziestkę to dziećiak naprawi i tanie czeńśći za tonę zborza można było silnik remont kapitalny zrobić a w arbosie ciekawe ile ton zboża trzeba było sprzedać ? cudze hwalićie swego nieznajćie wszystko co polskie to niedobre tak się zahwycaćie czyimś c330 był tak posty i zarazem idealny bo był prostu a dla rolnika im prostszy tym lepszy bo mniej żeczy do popsućia
Ciongnik?
Dlaczego uparliscie się na tą biedną 30 stkę porównajcie się do maszyn nowożytnych o tej samej bądź podobnej mocy jak to sam powiedział jeden z prowadzących "nastały nowe czasy"
świetny pomysł - co byś polecał do przetestowania?
@@korbanekTV Jakiegoś współczesnego malucha np. Kubota, jd, NH itp. o podobnej mocy z 4x4. 30 tka ni jak ma się do takiego arbosa. Przeciętnego użytkownika ursusa i tak nie stać na wymianę na arbosa. A tak to ludzie którzy planują zakup traktora np. do komunalki, mieliby jakieś porównanie co kupić, ze współczesnych ciągników.
Ciekawe czy po 30 latach tamten tak będzie chodził
za 30 lat się pan dowie który z nich zostanie na tym świecie
To miało orać a nie stać na wystawie.
Śmigałem takim
Ta muzyka w przerwach nie wiem po co chyba żeby zabrać czas i w.....ć oglondającego
Mam 2 c330 nowe po ojcu do sprzedania 89r jak by ktoś chciał
Lokalizacja?
Kawał polskiej historii motoryzacji rolniczej
Chciałbym to zobaczyć jak ta sama 30 tka za 50 lat wyciąga tego nowoczesnego z pokrzyw
a jak by było odwrotnie? Jest pan w stanie sobie to wyobrazić?
@@korbanekTV Absolutnie nic nie mam do Arbosa tylko śmieszy mnie takie ciąganie się z technologią co samego Gomułkę pamieta
Niunia poleciała na ursusa a nie na arbosa !!
W domu wszyscy zdrowi?😂😂😂
tą muzyczkę macie tragiczną !!!!
niech pan podeśle linka co by pan chciał byśmy dali w następnym filmiku?
C330 na eksport szły w kolorze czerwonym.... pod koniec produkcji wsxystkie szy czerwone nawet na kraj i juz pod samiutki koniec korpusy szły na czarno i blacha czerwien
Pozdrawiamy
może mi ktoś wyjaśnić czemu porównuje się ciągnik z PRLu z nowoczesnym to jakby porównywać konserwę z 2WW z tą z 3WW (pozdro dla kumatych)?
wolę 30
👍
ale te filmiki są podwalone od Matheo780, a w sumie to nawet tego nie umiecie dobrze zrobić więc co ja porównuję, chociaż można się pośmiać z tej komedii. xD
Z tej komedii mamy już 200 000 obejrzenia - daj Boże więcej takich odcinków
@@korbanekTV i tylko 1 tyś łapek
wez wylacz te urwa wstawki bo dam negatyw,jedno robisz dobrze a reszte pirdolisz kolego.
Dajcie przedni napęd do c330 i ten arbos się chowa ...
😂😂😂😂
Moc nie daje żadnej przewagi przy przeciąganiu! Ursus wygrał bo ma lepszą trakcje.
Materiał ciekawy, choć natrętne lokowanie produktu - porównywanie ciągnika z lat 60-tych do nowego fabrycznie ciągnika - jest przekłamaniem, taki test powinien być oddzielnym materiałem "promocyjnym" nowego ciągnika - co nie wprowadzało by ludzi w błąd, jaki to C-330 był gorszy od współczesnego ciągnika ...
wkurwiająca ta muzyka
Czy Arbos wytrzyma tyle lat , hektarów, pracy co C 330 ?
A zwróć uwagę że arbos. W rok czasu zrobi tyle co ten ćipek przez. Całe życie!
@@mafiawadimirect2578 taaa, już to widzę.
@@Wojti0182 już spieszę z wyjaśnieniem będziesz pisał że twój bizon przez całe życie zrobił ponad 200 ha a tu ktoś ci napisze że on na dwa New Hollandy w sezon zrobi 400 hektarów i co. I WYDAJNOŚĆ daje o sobie znać pozdrawiam wyznawcę polskich ulsusuff
@@mafiawadimirect2578 nie miałem Bizona. Arbos to też nie jest mocarz. Ursusy toporne jak całe lata komuny ale jeszcze w bardzo wielu domach służą bo muszą. Dzięki toporności naprawy robione przy pomocy Zenka i podstawowych narzędzi. 30 - 40 lat eksploatacji a ten Ursus ciągnie, jeździ, wozi.
Fajne jest to że pojawia się coraz więcej odrestaurowanych klasyków, widać je często na różnych wystawach i imprezach rolniczych
Witam
Witam 😀
Piąte punktowane miejsce 😃 Witam i gratuluję 😃
U nas na gospodarstwie jest ursus c330m z 1991r od nowości piękna oryginalna czerwień. Pomimo innych nowych 5 traktorów na naszym gospodarstwie rolno warzywnym zawsze i dla niego jest praca. Do dziś wspomina jak prowadzili go na kołach prosto z Warszawy 25km i nigdy go nie sprzedamy. Pozdrawiam 😃😃
To co to jest 25 km i jeszcze z fabryki , blisko Masz 😄.
U nas to 50 km do Agromy głównej . I to ojciec opowiadał jak pojechali ciągnikiem po nowy ciągnik 😃.
Ale najlepsze to jak opowiadał że jeden pojechał autobusem 70 km i wracał 360 3p bez kabiny w lutym przy -20 😅😬. Podobno z soplem pod nosem do domu dojechał , usiadł przy piecu i tak odtajał 😄😶
Cześć. Ja też mam Ursusa c330m z 1991r. Garażowany, mało pracował od nowości dopiero ma zrobione 980 motogodzin.
91 już był na jednym drążku, czy jeszcze dwa? Bo ciekawi mnie, czy tylko ten ostatni wypust (92) miał kolumnę z C-360? Mam na wsi trzy takie i wszystkie mają jeden drążek i kolumnę z C-360. Ktoś się orientuje, ile ich wyszło? Taka ciekawostka, to chodzą zupełnie inaczej, niż wcześniejsze wypusty, taki bardziej metaliczny odgłos mają. i to wszystkie trzy tak samo. Nigdy nie wiem, kto jedzie, bo nie do odróżnienia.
W tym wieku ten 330 na pewno nie ma już 30km tylko mniej a w przeciąganiu moc nie jest tak ważna tylko uciag
Kawał historii🤭
A zarazem tysiące sztuk w lepszym bądź gorszym stanie można jeszcze zobaczyć na polach jak i w zagrodach👍
Film ok, ale dźwięk
Rozmowy cicho a przejściówki wywalają benbenki
Myślę że z 30-ką jest podobnie jak z "maluchem" 126p , w tamtych czasach był w co drugim domu, wiec legenda wiąże się z sentymentem
Ale maluch to już dziadostwo do kwadratu
C330 przebija malucha 20 razy z uniwersalnością i bez awaryjnoscią😅
nowe to nowe stare inne mają części jak na tamte lata zawsze da się wymienić pompe chydrauliczną na wydajniejszą w wladimircu można mocniejszą nie wiem czy w ciapku można też
nie zawsze trzeba kupować maszyn nowych jak się ma małe gospodarstwo wystarczy zrobić przepraszam że to tak to ujme wiejski tuning