Szacun dla p. Tomka że bierze życie tak na chłodno, na spokojnie. Co by się nie działo. Mistrzu, dobrze będzie. Widzę że Ursus już trochę podszykowany. I teraz pali na strzała!
Tomek ma anielska cierpliwosc , szacunek za to , to swiadczy o madrosci I skromnosci , wyszlo jak wyszlo , kazdy sie uczy cale zycie :) P.s. ja juz widze Każmirza w akcji haha
Chciałem napisać to samo....ten spokój, to opanowanie....czapki z głów... Widać, że to naprawdę prosty, skromny facet, który potrafi przyznać się do błędu i wyciągnąć z tego wnioski a nie szukać winy u innych. Więcej takich ludzi nam potrzeba dookoła 😉 serdecznie pozdrawiam 🖐️😉
Może to by kogoś zaskoczyło, ale gdyby mnie tam zostawić z wiadrem i szufelką, to te dwie przyczepy bym sam nasypał. Jestem przyzwyczajony do misternej pracy: kopie ziemniaki motyką i wożę wózkiem, siano koszę kosą (nie na benzynę), ogród przekopuje szpadlem. Do miasta jeżdżę rowerem.
Współczuję Panie Tomku , najważniejsze że nikomu nic się nie stało i że przyczepy nie pociągnęły ciągnika że sobą. Na ogół tak jest że takie nieszczęśliwe sytuację dotykają bardzo porządnych ludzi. Tomasz jest twardy zawodnik, bierze na klatę i trzeba jechać dalej !!!
Jadąc z przyczepami, nigdy nie zjeżdża się nadjeżdżającym z przeciwka. Uprzejmość zawsze tak się kończy, ch*** odjedzie, a człowiek zostaje z problemem...
Ja gdy widzę kombajn czy ciągniki z przyczepami to zawsze zwalniam. Albo zjeżdżam na pobocze i się zatrzymuje bo wiem że to ciężka praca będzie dobrze pozdro :)
Ludzie różne teorie głoszą. Są tacy, co tu piszą, że za nagranie tego nieszczęścia mnie spotkało nieszczęście 16 września o 3:06. Zatem lepiej się wiedzie w życiu złemu czy dobremu człowiekowi, bo dezinformacje nadeszły i sprzeczne przepowiednie.
Jakby zamiast pieniądze z podatków co są w paliwie szły na budowę drogi ,a nie na zlodziejskie rządy to też by było inaczej,a druga sprawa, że osobowkami jeździ teraz tyle idiotów bez wyobraźni co nieustapią jak widzą duży ciezki sprzęt.Szacun za spokój dla Pana Tomka 👍
Szkoda chłopa, współczuję na prawdę. Dobra chłopina. Ważne że nic się Panu Tomkowi nie stało. Ta droga to też nieporozumienie nie dosyć że wąska to jeszcze takie progi zostawione i to było przyczyną bo na tej krawędzi opona drugiej przyczepy spadła i ściągło w miękką skarpę .Pozdrowienia
Dosyć że żyto bo licha ziemia i jeszcze ten cenny towar w rowie. Współczuje dygania łopatami dwie przyczepy. W tym miejscu na wiosne to szczotka urośnie. Kaziemerz ten rów nowym nabytkiem wykosi i nic się nie zmarnuje:) Pozdrawiam!!
@@uqus8868 2,87tony na hektar klasa 4b i 5. Było by wiecej, jakby gołębie nie wybrały części ziarna podczas wschodów. A tak to i grad wytrzymała i podtopienia. A koszty uprawy znikome do zboża. Do siewu dasz pk, bakterie brodawkowe, i oprysk po siewie. Bez grzybowek i owadobójczych zabiegów.
@@uqus8868 do idealnych to daleko, u mnie w okolicy mają plon niektórzy powyżej 4ton. Napewno jestem bardziej zadowolony niż z łubinu. Bo łubin musiałem pryskac i na grzyba i na szkodnika
Bardzo szanuje Pana Tomasza widać że dla Pana przypadkowe wykiprowanie przyczepy do rowu to błachostka dobrze że wszyscy cali. Oczywiście szanuje i podziwiam za takie podejście
Panie Wacławie. Byc może nie wiele osob byłoby zainteresowane takim filmem,ale z chęcią obejrzałbym filmik począwszy od odpalenia bizonka do samego dojazdu na pole z perspektywy kierowcy. Lato nadchodzi także można działać :D pozdrawiam ciepło i szerokości!
Panie Wacławie pan jak prawdziwy reporter pierwszy na miejscu wypadku dobrze że to się tak skończyło tylu ludzi zginęło przyciśniętych Ciągnikiem ta droga to porażka Pozdrawiam Bożena
Ja pracuję przy budowie dróg jako operator koparki i tak zostawić pobocza, powinny być albo dociągnięte albo boczniakiem kruszywo położyć ,gmina powinna teraz mieć na głowie bo tak drogi nie można zostawić pobocza powinny być zrobione,jest prób bodajże 8 cm jak dobrze widzę 😉, szkoda pana pracy i problemu i strat bo coś się straciło szkoda mi Pana , powodzenia życzę 😉
To prawda pan Tomasz jest opanowany i ma wsparcie w kolegach a to jest najważniejsze trudny ten kawał chleba rolnictwo niby nic niewarte słowo u niektórych ludzi ale to piękna sprawa jak się ktoś urodził i wychował na gospodarstwie to wie jak jedzenie szanować i chociaż z tyłka kapie czas goni i się nie układa robota ale rolnik nadal to kochanka
Ooo kur.. ile to roboty teraz bylo zeby to znowu pozbierac ,no i strat tez troche jest ,jedynie co to z tego zwierzyna zadowolona bo ma co zjesc . Pozdrawiam Cie Wacolo i twoją cala ekipe od nagrywania 🖐
Taka sama sytuacja była parę lat temu u nas na wiosce jak gościu z naprzeciwka osobówka na zakręcie wyleciał jak glupi a z naprzeciwka jechała ciężarówka cysterna z pasza kierowca ciężarówki chcąc uniknąć zderzenia zjechał na pobocze ziemia osunęła sie i cysternę położył w głęboki rów.
Ja to miałem 8 lat temu trochę podobnie tylko że ucho od zaczepu się wyrwało z gwintu od pierwszej przyczepy i mnie przyczepy goniły z górki,a miałem wysłodki, ale udało mi się odpiąć wąż od hamulca bo był przy tylnej szybie i przyczepy wyhamowały na poboczu, ale pierwsza i tak się przewróciła do rowu.
W tamte zniwa mialem podobną sytuację,leciałem na skup wieczorem tylko ze z jedną przyczepką z rzepakiem zetorkiem 5211 i tez za bardzo zachaczyłem pobocza ale na szczęscie udało się wyratować.Niby większy ma pierszeństwo no ale ...
Ja kiedyś jak byłem mały to miałem podobną sytuację tylko że to był dojazd do posesji taka droga polna ojciec mi dał wracaliśmy ze skupu z przyczepami zetorem 5320 jechałem był ostry zakręt a ja jadę z 20km/h nawracam a droga taka z płyt betonowych była ojciec się drze co ty robisz chcesz do rowu wjechać ja się obracam z tyłu w stronę koła przyczepy i od prawego przedniego koła przyczepy brakowało z 5cm i bym był w rowie a jak jechałem to ciągnik tylko podskakiwał heh.
z przodu tur łycha pancerna i h niech nie zjedzie , nie panie Tomaszu ma pan dobre i miękkie serce a jak to mówią masz miękkie serce musisz mieć twardą d
Jeżdzę samochodem ciężarowym dwa razy nawet udało mi się zawitać do pana Piotra na gospidarstwo z nawozami. Z naczepą nigdy nie zjeżdzam osobowym skutki wpadnięcia do rowu zestawem są tragiczne a pobocza jak widać miękkie, kiedyś zjechałem soluwce zrobić jej miejsce to skończyło się że dużym ciągnikiem pomagał mi ruszyć bo napęd już siedział
One musiały się wysypać bo bolce od kiprowania były od krawędzi drogi a nie od środka. Lekkie nie dopatrzenie. Gdyby nie to że się wykiprowały to dyszle były by całe pogięte i burty też. Kiedyś zrobiłem coś podobnego tyle że przy zwożeniu bel siana :D
Najważniejsze że nic poważnego się nie stało P .Tomaszowi , jak to mawia Pan Kazimierz " jeden kierowca jest uprzejmy a drugi Cię do rowu zgoni" ten uprzejmy nie był 🤔
Przewracałem przyczepy w lesie z drzewem, najważniejsze to w momencie kładzenia się naciągnąć przyczepę, nie powinno się jej nic stać a i fajnie miękko siądzie. Taką lekcje dostałem od starszych po fachu, i dwa razy nic się nie stało. Najgorzej ratować się heblami.
U nas też mega wąsko drogi porobione na maluchy a chodniki po 2 metry Ja zawsze sypie asfaltem przybliżam sie aby na max do prawej krawędzi a ten z przeciwka niech sobie radzi bo wiem jak się taki tonaż kończy na miękkim poboczu
Ja miałem sytuację na wąskiej drodze Lexionem o szerokości 3.49, przy tej szerokości nie miesciłem się na pasie, a pobocza były miękkie i nie miałem miejsca żeby zjechać, auto otarło się o przednie koło, przyjechała policja i orzelki że ja jako większy w świetle prawa jestem blokującym drogę. Tłumaczyłem że małemu łatwiej jest zjechać czy manewrować, niestety kodeks jest kodeksem Jesień 2016.
Taka dziś technologia budowy drogi naprawiają ale nikt nie bierze pod uwagę tego że sprzęty coraz większe a drogę zrobią nasypia białego kamienia i jest .Kiedyś musiałem też zjechać bo jechał kierowca z klapkami na oczach to mało nie ugrzezlem w tym kamieniu. szkoda gadać.
Pan Tomasz dobry człowiek to ustąpił innemu aż za bardzo , czasem tak jest ale na przyszłość to trzymać się lepiej drogi.. też tak kiedyś miałem ale nie ustąpiłem bo obawiałem się że wpadnę do rowu i tamten musiał zjechać.
Zawsze jak się ciągnie dwie pełne przyczepy to druga tańczy przy prędkości kiedyś ciagnelem dwie pełne obornika i jechał samochód i druga machneła się na pobocze w lusterku widziałem jak idzie bokiem ale szybko odbiłem i udało się wyciągnąć jak wracałem to zobaczyłem obciętą krawędź pobocza i czarne ślady od opon na asfalcie
Jakby to Pan Kazimierz jechał z tym transportem i jemu by się to przydarzyło czego nikomu nie rzeczy,to Pan Wacław by musiał co drugie słowo robić pip pip xd 😆
Bywa i tak Ja jadąc z maszyną zawieszaną zjeżdzam jak mogę, żeby ułatwić innym jazdę, ale jak jadę z cięzarem z tyłu na przyczepie nawet nie ma opcji, że zjadę bo właśnie tak sięto może skończyć. Ludzie w osobówkach często nie mają wyobraźni i jadą środkiem BO JAK TO CIĄGNIK NIE ZJEDZIE, a potem w ostatniej chwili zjeżdzają jak widzą, że nie zjadę i nie mają szans 1,5tony przeciwko 20-tu xD
*Witam w Polsce ,polskie budowanie dróg*. Drogi są budowane węższe tak, że dwa tiry zajeżdżają pobocze, które już się zarywa. U nas za Lęborkiem trasą na Żelazno jest to samo. Pobocze usypane piaskiem, bo rosną stare wierzby których nie wolno wycinać. Kilka osób przypłaciło życiem w wpadkach, zostali wciągnięci na pobocze i zawinęli się na drzewach.
Szacun dla p. Tomka że bierze życie tak na chłodno, na spokojnie. Co by się nie działo.
Mistrzu, dobrze będzie. Widzę że Ursus już trochę podszykowany. I teraz pali na strzała!
Tomek ma anielska cierpliwosc , szacunek za to , to swiadczy o madrosci I skromnosci , wyszlo jak wyszlo , kazdy sie uczy cale zycie :)
P.s. ja juz widze Każmirza w akcji haha
K....
K....
K... xd
czapka kazimierza by latala po calej okolicy! haha
@@farmer8970 hahaha 😂🤣
Chciałem napisać to samo....ten spokój, to opanowanie....czapki z głów... Widać, że to naprawdę prosty, skromny facet, który potrafi przyznać się do błędu i wyciągnąć z tego wnioski a nie szukać winy u innych. Więcej takich ludzi nam potrzeba dookoła 😉 serdecznie pozdrawiam 🖐️😉
Propsy dla pana Tomasza za węwnętrzny spokój i profesjonalne podejście do tematu
Mam nadzieję Wacławie że nie byłeś tam tylko nagrywać ale też troszkę połopatowałeś, szkoda Tomasza ale ważne że nic nikomu się nie stało 💪💪
Wątpię że pan Wacuś to robił xd
Wiesz kto to jest Redaktor ? a co byś teraz ogladał ?
@@picassoenzo ojoj Pan Tomasz mógłby trochę nagrać jak Pan Wacus chętnie pomoga :)
Wacek tylko na koniec przyjechał nagrać. Jak mu się nie chce pomóc podpiąć przyczepe
Może to by kogoś zaskoczyło, ale gdyby mnie tam zostawić z wiadrem i szufelką, to te dwie przyczepy bym sam nasypał. Jestem przyzwyczajony do misternej pracy: kopie ziemniaki motyką i wożę wózkiem, siano koszę kosą (nie na benzynę), ogród przekopuje szpadlem. Do miasta jeżdżę rowerem.
Nie znam tak spokojnej osoby jak Pan Tomasz ja to bym tylko 2-3 słowa umiał powiedzieć a on na spokojnie
@Damian aaa W momencie przewrócenia każdy by zaklną.
Ja mam tak samo,trzeba sie naprawde postarać żeby mnie zdenerwować ale jak już to wtedy trzesienia ziemi i inne bomby atomowe
@Damian aaa Kazimierz jest naturalny
Siła spokoju
@@wacolo73 oaza spokoju
Ja bym wyszedł z siebie w takiej sytuacji. Brawo Pan Tomasz. Mam nadzieję że straty będą niewielkie.
Szkoda mi tego Tomasza, super z niego człowiek. Pozdrawiam serdecznie
Współczuję Panie Tomku , najważniejsze że nikomu nic się nie stało i że przyczepy nie pociągnęły ciągnika że sobą. Na ogół tak jest że takie nieszczęśliwe sytuację dotykają bardzo porządnych ludzi. Tomasz jest twardy zawodnik, bierze na klatę i trzeba jechać dalej !!!
Jadąc z przyczepami, nigdy nie zjeżdża się nadjeżdżającym z przeciwka. Uprzejmość zawsze tak się kończy, ch*** odjedzie, a człowiek zostaje z problemem...
Dokładnie. Zwłaszcza na pełno.
Jak tak samo
@@agromaciej6259 00000000000000000⁰000000000⁰⁴88
U argomazurka to widziałem,nie spodziewałem się że to Tomek wyłożył ajj
Ja gdy widzę kombajn czy ciągniki z przyczepami to zawsze zwalniam. Albo zjeżdżam na pobocze i się zatrzymuje bo wiem że to ciężka praca będzie dobrze pozdro :)
Ceni się to! A niektórzy jeszcze przeklinaja ze jedziesz
I tak trzymać. Myślę, że nikt by nie odważył się zajechać drogę walcowi drogowemu a o czołgu nie wspomnę.
Niestety Panie Tomaszu wypadki chodzą po ludziach, dobrze że Panu nic się nie stało, pozdrawiam
Barany ścieżki rowerowe robią o szerokości 4m zamiast drogi ! I uskok z drogi 20 cm !
dobremu to i zawsze wiart w oczy. Trzymaj sie Tomek. Pozdrawiam!
Ludzie różne teorie głoszą. Są tacy, co tu piszą, że za nagranie tego nieszczęścia mnie spotkało nieszczęście 16 września o 3:06. Zatem lepiej się wiedzie w życiu złemu czy dobremu człowiekowi, bo dezinformacje nadeszły i sprzeczne przepowiednie.
@@wacolo73 nie znam się na teoriach, ale wiem że z was są dobrzy ludzie
Nie wiatr w oczy tylko jego błąd bo nie pomyślał że tak łatwo go ściągnie, dobrze że mu nic się nie stało.
Jakby zamiast pieniądze z podatków co są w paliwie szły na budowę drogi ,a nie na zlodziejskie rządy to też by było inaczej,a druga sprawa, że osobowkami jeździ teraz tyle idiotów bez wyobraźni co nieustapią jak widzą duży ciezki sprzęt.Szacun za spokój dla Pana Tomka 👍
Wielki szacunek i uznanie dla Pana Tomasza.Takie jest życie.A wypadki chodzą po ludziach.Dobrze ze tylko tak sje skończyło.Pozdrawiam serdecznie..
Wspolczuje Tomku.trzeba miec niezle nawalone we lbie zeby smiac sie z takiego nieszczescia,ktore moze spotkac kazdego.Pozdrawiam panow:)
Pan Tomek zawsze spokojny dobrze ze nikomu nic się nie stało pozdrawiam wszystkich serdecznie 🙂👊🙂
Jak to się mówi biednemu zawsze wiatr w oczy a bogatemu to i byk się ocieli
Jak ma się dobre serce to trzeba mieć twardy tyłek Tomek był uprzejmy na drodze to narobiło się kosztów i straty 👍
Szkoda chłopa, współczuję na prawdę. Dobra chłopina. Ważne że nic się Panu Tomkowi nie stało. Ta droga to też nieporozumienie nie dosyć że wąska to jeszcze takie progi zostawione i to było przyczyną bo na tej krawędzi opona drugiej przyczepy spadła i ściągło w miękką skarpę .Pozdrowienia
Najważniejsze ,że chłopakom nic się nie stało,a temu nic się nie zdarzy co nic nie robi.Pozdro dla Panów Wacława i Tomasza
Dobrze nic poważnego się nie stało. Powodzenia Panie Tomku!
Dosyć że żyto bo licha ziemia i jeszcze ten cenny towar w rowie. Współczuje dygania łopatami dwie przyczepy.
W tym miejscu na wiosne to szczotka urośnie. Kaziemerz ten rów nowym nabytkiem wykosi i nic się nie zmarnuje:) Pozdrawiam!!
Lepiej by wyszedł na soji, wiem po sobie. A po soji jak nie pszenice, to chociaż pszenzyto by miał piekne
@@D-cki soje na piach 🤔 ile Ci nasypała że tak zachwalasz 🤔 żyto jest idealne na słabe gleby i nie ma nic lepszego .
@@uqus8868 2,87tony na hektar klasa 4b i 5. Było by wiecej, jakby gołębie nie wybrały części ziarna podczas wschodów. A tak to i grad wytrzymała i podtopienia. A koszty uprawy znikome do zboża. Do siewu dasz pk, bakterie brodawkowe, i oprysk po siewie. Bez grzybowek i owadobójczych zabiegów.
@@D-cki aż trudno w to uwierzyć ...musiałeś mieć idealne warunki
@@uqus8868 do idealnych to daleko, u mnie w okolicy mają plon niektórzy powyżej 4ton. Napewno jestem bardziej zadowolony niż z łubinu. Bo łubin musiałem pryskac i na grzyba i na szkodnika
Bardzo szanuje Pana Tomasza widać że dla Pana przypadkowe wykiprowanie przyczepy do rowu to błachostka dobrze że wszyscy cali. Oczywiście szanuje i podziwiam za takie podejście
Ogladam pierwszy film z Tomaszem i widać że ciekawy chłop naprawdę
Panie Wacławie. Byc może nie wiele osob byłoby zainteresowane takim filmem,ale z chęcią obejrzałbym filmik począwszy od odpalenia bizonka do samego dojazdu na pole z perspektywy kierowcy. Lato nadchodzi także można działać :D pozdrawiam ciepło i szerokości!
Bogu dzięki że chłop żyje ,pozdrawiam.
Przykra sprawa najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło
Pan Tomasz to oaza spokoju 🙂i opanowania👍 pozdrawiam serdecznie
Ale widzę Tomasz że pełen spokój tak trzymać pozdrawiam
Pan Tomek ma tyle zboża ze juz do rowu wysypuje bo nie wie co z nim robić już hehehe pozdrawiam serdecznie fajnie się was ogląda
Panie Wacławie pan jak prawdziwy reporter pierwszy na miejscu wypadku dobrze że to się tak skończyło tylu ludzi zginęło przyciśniętych Ciągnikiem ta droga to porażka Pozdrawiam Bożena
Witam, reprezentuje miłośników zbierania grzybów i nie ukrywam że już czekam na jesienne zbiory.. Pozdrawiam serdecznie
Najważniejsze, że Panu się nic nie stało. Wszystko będzie ok. Pozdrawiam Pana serdecznie 🙂💪
Ja pracuję przy budowie dróg jako operator koparki i tak zostawić pobocza, powinny być albo dociągnięte albo boczniakiem kruszywo położyć ,gmina powinna teraz mieć na głowie bo tak drogi nie można zostawić pobocza powinny być zrobione,jest prób bodajże 8 cm jak dobrze widzę 😉, szkoda pana pracy i problemu i strat bo coś się straciło szkoda mi Pana , powodzenia życzę 😉
To prawda pan Tomasz jest opanowany i ma wsparcie w kolegach a to jest najważniejsze trudny ten kawał chleba rolnictwo niby nic niewarte słowo u niektórych ludzi ale to piękna sprawa jak się ktoś urodził i wychował na gospodarstwie to wie jak jedzenie szanować i chociaż z tyłka kapie czas goni i się nie układa robota ale rolnik nadal to kochanka
Panie Tomku nie lepiej sprzedawać zboże z transportem po stronie kupującego? Wtedy niema takich niespodzianek ja tak robię Pozdrawiam
Tomek mój imienik spoko gość tez bym chciał byc taki opanowany w takich sytuacjach tylko nie wiadomo co bylo zaraz po wypadku😉
Współczuję teraz macie przykład dlaczego auta ciężarowe niezjezdzaja na pobocza pozdrawiam panów
Tiry na tory i po kłopocie
Wacek umiesz dobrać dobrych znajomych!!! 😊
Panie Tomku, wszystkiego dobrego. Dobrze, że na tym się tylko skończyło.
Droga szeroka, jak droga dla rowerów w parku.
Współczuję Panie Tomku dobrze że się nic nie stało panu
Ooo kur.. ile to roboty teraz bylo zeby to znowu pozbierac ,no i strat tez troche jest ,jedynie co to z tego zwierzyna zadowolona bo ma co zjesc . Pozdrawiam Cie Wacolo i twoją cala ekipe od nagrywania 🖐
A kamerzysta gdzie ma łopatę :)
dobrze że się tak skończyło że praktycznie nie ma strat 🙏
Współczuję Tomku. Pozdrawiam serdecznie. Ja tak robię zatrzymuje się tak jak powiedziałeś. Tyle pracy.
Kiedyś tak dwie przyczepy buraków cukrowych wysypałem
bo żona właściciela buraków nie chciała zjechać osobówka na pobocze
Taka sama sytuacja była parę lat temu u nas na wiosce jak gościu z naprzeciwka osobówka na zakręcie wyleciał jak glupi a z naprzeciwka jechała ciężarówka cysterna z pasza kierowca ciężarówki chcąc uniknąć zderzenia zjechał na pobocze ziemia osunęła sie i cysternę położył w głęboki rów.
Ja to miałem 8 lat temu trochę podobnie tylko że ucho od zaczepu się wyrwało z gwintu od pierwszej przyczepy i mnie przyczepy goniły z górki,a miałem wysłodki, ale udało mi się odpiąć wąż od hamulca bo był przy tylnej szybie i przyczepy wyhamowały na poboczu, ale pierwsza i tak się przewróciła do rowu.
Za rok będzie z tego się śmiał.
Mysle ze pan wacek pomagal tylko na koniec zrobił relacije.
Ważne że nic takiego się nie stało i to fajne że jeden telefon i pomoc jest
Zdrowia dla Tomasza.x🙂👍👍💯
Pozdrawiam pana Kazimierza pana Wacława i pana Tomasza
Jeżdżą jak święte krowy środkiem nie zjedą a potem sie męcz czowieku
Jednak ten Tomasz to niezły artysta 2 przyczepy wypierdolić trza mieć talent ;)
W tamte zniwa mialem podobną sytuację,leciałem na skup wieczorem tylko ze z jedną przyczepką z rzepakiem zetorkiem 5211 i tez za bardzo zachaczyłem pobocza ale na szczęscie udało się wyratować.Niby większy ma pierszeństwo no ale ...
Niby, to większy nie ma poerszenstwa.
Ja kiedyś jak byłem mały to miałem podobną sytuację tylko że to był dojazd do posesji taka droga polna ojciec mi dał wracaliśmy ze skupu z przyczepami zetorem 5320 jechałem był ostry zakręt a ja jadę z 20km/h nawracam a droga taka z płyt betonowych była ojciec się drze co ty robisz chcesz do rowu wjechać ja się obracam z tyłu w stronę koła przyczepy i od prawego przedniego koła przyczepy brakowało z 5cm i bym był w rowie a jak jechałem to ciągnik tylko podskakiwał heh.
I kolejna dwója na torach nie zmieniamy biegu !i!😏😏😏😏 ale mało kto na to zwraca uwagę a jeszcze koleś miał ciężki dzień .
Masakra, dobrze, że nikomu się nic nie stało.
Życie.
Dlatego ja ciągnikiem z pełnymi przyczepami poza asfalt nie zjeżdżam.
Masakra ale ta droga waska szok
z przodu tur łycha pancerna i h niech nie zjedzie , nie panie Tomaszu ma pan dobre i miękkie serce a jak to mówią masz miękkie serce musisz mieć twardą d
Tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów. Głową do góry 🙋♂️
No tak jak ja wracałem spokojnie do domu a skończyłem poślizgiem w rowie na szczęście w porządku ze mną
Tomku głowa do góry ważne że nikomu nic się nie stało pozdrawiam
Jeżdzę samochodem ciężarowym dwa razy nawet udało mi się zawitać do pana Piotra na gospidarstwo z nawozami. Z naczepą nigdy nie zjeżdzam osobowym skutki wpadnięcia do rowu zestawem są tragiczne a pobocza jak widać miękkie, kiedyś zjechałem soluwce zrobić jej miejsce to skończyło się że dużym ciągnikiem pomagał mi ruszyć bo napęd już siedział
Tiry na tory jak mawiał Konon
Najważniejsze że nikt nie ucierpiał resztę da się naprawić
Ja nigdy nie zjeżdżam jak jadę pełnymi przyczepami jak nie ma gdzie zjechać , miałem podobny przypadek i już nie ryzykuje
Panowie Rolincy z zachodniej Polski mam pytanie. Jak cena nawozów w Niemczech? Bo rózne już numery były
Pozdrawiam
Mocznik 4000zl.tona.
One musiały się wysypać bo bolce od kiprowania były od krawędzi drogi a nie od środka. Lekkie nie dopatrzenie. Gdyby nie to że się wykiprowały to dyszle były by całe pogięte i burty też. Kiedyś zrobiłem coś podobnego tyle że przy zwożeniu bel siana :D
Spokojny jak "Zielona mila" 😎😎
Najważniejsze że nic poważnego się nie stało P .Tomaszowi , jak to mawia Pan Kazimierz " jeden kierowca jest uprzejmy a drugi Cię do rowu zgoni" ten uprzejmy nie był 🤔
Tak to jest szkoda zboża
Przyjdą dziki i zrobią porządek 🤭🧐
Drogi jaka jakość , rowy przeciwczołgowe
Przewracałem przyczepy w lesie z drzewem, najważniejsze to w momencie kładzenia się naciągnąć przyczepę, nie powinno się jej nic stać a i fajnie miękko siądzie. Taką lekcje dostałem od starszych po fachu, i dwa razy nic się nie stało. Najgorzej ratować się heblami.
Najważniejsze że nikomu się. Nic nie stało . Pozdrawiam
Kurde ale Tomkowi roboty się narobiło. Trzymaj się chłopie dasz radę.
współczucie i szacunek
U nas też mega wąsko drogi porobione na maluchy a chodniki po 2 metry
Ja zawsze sypie asfaltem przybliżam sie aby na max do prawej krawędzi a ten z przeciwka niech sobie radzi bo wiem jak się taki tonaż kończy na miękkim poboczu
Ja miałem sytuację na wąskiej drodze Lexionem o szerokości 3.49, przy tej szerokości nie miesciłem się na pasie, a pobocza były miękkie i nie miałem miejsca żeby zjechać, auto otarło się o przednie koło, przyjechała policja i orzelki że ja jako większy w świetle prawa jestem blokującym drogę. Tłumaczyłem że małemu łatwiej jest zjechać czy manewrować, niestety kodeks jest kodeksem Jesień 2016.
Ktoś chciał przytulić się do Lexiona? Gdybyś jechał rozpędzonym czołgiem zapewne by zjechał.
Wacław kupuj Go Pro na klatkę albo na głowę i wtedy masz dwie ręce zamiast jednej do pomocy dla Tomasza albo Kazimierza.
Taka dziś technologia budowy drogi naprawiają ale nikt nie bierze pod uwagę tego że sprzęty coraz większe a drogę zrobią nasypia białego kamienia i jest .Kiedyś musiałem też zjechać bo jechał kierowca z klapkami na oczach to mało nie ugrzezlem w tym kamieniu. szkoda gadać.
Drogi były na konia, "zdolni " polacy je zostawiają a osobówka większym busem ma problem się minąć ....
Przypomnijcie sobie mój komentarz na ten temat z przed kilku miesięcy i to co niektórzy pisali na temat rolnika. Smok23
ŁADNE ŻYTKO BYŁO... A to pszenica😀😝
To co Agromazury wstawił ostatnio
10.09 widać Pana Wacława w odbiciu szyby.....:)
Ekipy filmowej nie powinno być widać, ale to jest filmik amatorski
Nie było daty filmu?
Pan Tomasz dobry człowiek to ustąpił innemu aż za bardzo , czasem tak jest ale na przyszłość to trzymać się lepiej drogi.. też tak kiedyś miałem ale nie ustąpiłem bo obawiałem się że wpadnę do rowu i tamten musiał zjechać.
Zawsze jak się ciągnie dwie pełne przyczepy to druga tańczy przy prędkości kiedyś ciagnelem dwie pełne obornika i jechał samochód i druga machneła się na pobocze w lusterku widziałem jak idzie bokiem ale szybko odbiłem i udało się wyciągnąć jak wracałem to zobaczyłem obciętą krawędź pobocza i czarne ślady od opon na asfalcie
Co za nieszczęście bardzo Wam współczuję
Panie Tomku , zdarza się nawet najlepszym ... Współczuję . Ale daliście radę
Jakby to Pan Kazimierz jechał z tym transportem i jemu by się to przydarzyło czego nikomu nie rzeczy,to Pan Wacław by musiał co drugie słowo robić pip pip xd 😆
Bywa i tak
Ja jadąc z maszyną zawieszaną zjeżdzam jak mogę, żeby ułatwić innym jazdę, ale jak jadę z cięzarem z tyłu na przyczepie nawet nie ma opcji, że zjadę bo właśnie tak sięto może skończyć.
Ludzie w osobówkach często nie mają wyobraźni i jadą środkiem BO JAK TO CIĄGNIK NIE ZJEDZIE, a potem w ostatniej chwili zjeżdzają jak widzą, że nie zjadę i nie mają szans 1,5tony przeciwko 20-tu xD
Panie Tomaszu nie spodziewalem sie tego po Panu
Jaka to miejscowość, która droga?
Dobrze ze przyczepy się nie poyebaly i udało się większość zebrać
Adam Mechanik też kiedyś Zetora obalił 😁
Wstyd za drogowców, że taka dziadoska droga wąska i bez pobocza. Pozdrawiam Pana Tomasza
*Witam w Polsce ,polskie budowanie dróg*. Drogi są budowane węższe tak, że dwa tiry zajeżdżają pobocze, które już się zarywa. U nas za Lęborkiem trasą na Żelazno jest to samo. Pobocze usypane piaskiem, bo rosną stare wierzby których nie wolno wycinać. Kilka osób przypłaciło życiem w wpadkach, zostali wciągnięci na pobocze i zawinęli się na drzewach.