Jeśli człowiek nie zacznie się uczyć, to nigdy się nie dowie czy się nadaje. Uważam, że zawsze warto próbować! Również jestem po szkole policealnej (z tym że ja kończyłam szkołę Faber) i uważam, że szkoła nie tylko dała mi wiedzę, ale też pomogła wybrać kierunek, w którym chciałabym się rozwijać. Jest to bardzo dobre rozwiązanie zarówno dla tych, którzy wiedzą czym chcą się zajmować, tak i dla osób, które jeszcze mają wątpliwości
Moja siostrzeniaca kończyła Technika masażystę (tylko że w szkole Faber) i była zachwycona. Więc jeśli ktoś jeszcze się zastanawia, to zdecydowanie warto!
Podobnie jak u nas w Koninie, tylko nazwy nieco inne. Np u nas wasza pracownia fizjoterapii to po prostu diagnostyka. Dodatkowo mamy psychologię i pierwszą pomoc. Nie mamy zdrowia publicznego, choć jest propedeutyka zdrowia. Teraz idę na drugi rok i dowiem się czy to to samo. Z jakiegoś powodu teorię masażu mamy rozbitą na kilka przedmiotów, czyli : teoretyczne podstawy masażu, metodyka masażu sportowego, metodyka masażu prozdrowotnego. No i 8 godzin praktyk w tygodniu co koliduje z pracą, ale od czego jest urlop.
Akurat mój temat,bo się wybieram od września 🙂 Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania i wątpliwości,które chodziły mi po głowie od pewnego czasu😉 Jestem po 30 i jak najbardziej wiek nie gra roli ,by zacząć uczyć się czegoś nowego i spełniać marzenia. Pozdrawiam💪
Pomocna informacja. Dzięki 👍👍👍 Chciałabym zapytać się ile kosztuję nauka u pana i jak nauka wygląda? Jestem na 2 semestrze w Policealnej szkole ale nie zadowolona szkołą.
A masz wśród słuchaczy osoby „starsze” niż mlodziez po maturze i jak one się odnajdują w szkole i w zawodzie? Sam jestem po 40, po kilku kursach masażu i chce się przebranżowić, ale mam wątpliwości, czy nie porywam się z motyką na słońce 🤔
Zazwyczaj osoby starsze w moich grupach swietnie nawiazuja nowe kontakty... sa troche mentoremi dla mlodszych, a troche kumplami w wyglupach. Zazwyczaj tez starsi sa bardziej sumienni, dokladni itd (choc nie zawsze). Ogolnie nigdy nie trafilem na grupe, w ktorej bylyby "wojny" pokoleniowe.
Wsumie to mam pytanie od września chciałbym zacząć naukę weekendowo obawiam się tylko tego że nie pogodzę jej z swoją pracą i jestem ciekaw jak taka nauka weekendowo wygląda czy to tylko soboty i niedziele czy piątek też. Pytam bo nie chce rezygnować z pracy a chciałbym spróbować sił jako masażysta, do tej pory nie miałem nic wspólnego z masażem profesjonalnym. Wsumie to jedyna moja taka obawa liczę na szybką odpowiedź, z góry dziękuję.
W szkole, w której ja ucze zajęcia dla grup weekendowych są też w piątki od 16.00 Najlepiej jeśli dowiesz się choćby telefonicznie w konkretnych placówkach, bo myślę, że każda szkoła może mieć to różnie zorganizowane :)
Hmm... Myślę, że większość masaży byłaby trudna do wykonania bez sprawnych nóg (w sensie, że na wózku), ale bawet wtedy są masaże twarzy typu kobido, które i tak robi się na siedząco... Także bardziej w tym kierunku bym szedł, jeśli miałbym koniecznie być masażystą w takiej sytuacji
@@Fizjonauka Hej, wracam do tematu podpisania mi przez lekarza medycyny pracy. Więc, lekarz medycyny pracy podpisał mi 🙂 ale, powiem Ci ciekawostkę że, są choroby wzroku w których nie można podpisać np. jaskra. Tak mi powiedział bo zapytałem lekarza medycyny pracy. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Ja prowadze zajecia 7 lat (niedlugo 8 rok zaczynam) i w gdyńskim oddziale nikt nie wyleciał... Kilka osób przez ten cały czas nie zaliczyło jakiegoś przedmiotu, ale to wszystko. Czy dobrze uczą szkoły? Szczerze, to zależy mocno od kadry na jaką się trafi.
Jeśli człowiek nie zacznie się uczyć, to nigdy się nie dowie czy się nadaje. Uważam, że zawsze warto próbować! Również jestem po szkole policealnej (z tym że ja kończyłam szkołę Faber) i uważam, że szkoła nie tylko dała mi wiedzę, ale też pomogła wybrać kierunek, w którym chciałabym się rozwijać. Jest to bardzo dobre rozwiązanie zarówno dla tych, którzy wiedzą czym chcą się zajmować, tak i dla osób, które jeszcze mają wątpliwości
Moja siostrzeniaca kończyła Technika masażystę (tylko że w szkole Faber) i była zachwycona. Więc jeśli ktoś jeszcze się zastanawia, to zdecydowanie warto!
Świetne filmiki.
Mnóstwo informacji .
Dziękuję
Cieszę się 😄
Podobnie jak u nas w Koninie, tylko nazwy nieco inne. Np u nas wasza pracownia fizjoterapii to po prostu diagnostyka. Dodatkowo mamy psychologię i pierwszą pomoc. Nie mamy zdrowia publicznego, choć jest propedeutyka zdrowia. Teraz idę na drugi rok i dowiem się czy to to samo. Z jakiegoś powodu teorię masażu mamy rozbitą na kilka przedmiotów, czyli : teoretyczne podstawy masażu, metodyka masażu sportowego, metodyka masażu prozdrowotnego. No i 8 godzin praktyk w tygodniu co koliduje z pracą, ale od czego jest urlop.
Bardzo wdzięczna za informację!!!❤❤
Akurat mój temat,bo się wybieram od września 🙂 Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi na moje pytania i wątpliwości,które chodziły mi po głowie od pewnego czasu😉 Jestem po 30 i jak najbardziej wiek nie gra roli ,by zacząć uczyć się czegoś nowego i spełniać marzenia. Pozdrawiam💪
Proszę :)
Bardzo ciekawy i pomocny filmiki 🙂 Wszystko opowiedziałeś jak to mnie więcej wygląda.
Witam . Masuje od 5 miesięcy. Kończę kursy ale szczerze powiem że najwięcej wiedzy dostaje z Pana profilu świetna robota. Pozdrawiam
Od września technik masażysta start.
Dzięki za tak miły komentarz. To zawsze budujące przeczytać coś pozytywnego. Powodzenia w pracy
Bardzo dziękuję !
Pomocna informacja. Dzięki 👍👍👍 Chciałabym zapytać się ile kosztuję nauka u pana i jak nauka wygląda? Jestem na 2 semestrze w Policealnej szkole ale nie zadowolona szkołą.
?? Ja uczę w szkole policealnej. Obecnie w TEB Edukacja w Gdyni. Nauka jest bezpłatna z tego co kojarzę. Poza szkołą nie prowadzę kursów / zajęć.
Ja aktualnie chodzę do TEB Katowice
Pracujemy na super książce wykładowcy tej szkoły
Podstawy Masażu
Jacek Wierzbicki
polecasz szkołę?? myślę nad nią
Super tłumaczysz.
Ja zaoczni się uczę.
Na 4 sę
Dzięki
A masz wśród słuchaczy osoby „starsze” niż mlodziez po maturze i jak one się odnajdują w szkole i w zawodzie? Sam jestem po 40, po kilku kursach masażu i chce się przebranżowić, ale mam wątpliwości, czy nie porywam się z motyką na słońce 🤔
Najstarsza osoba, którą uczyłem miała grubo ponad 50 lat. 40 latkowie to norma :)
Zazwyczaj osoby starsze w moich grupach swietnie nawiazuja nowe kontakty... sa troche mentoremi dla mlodszych, a troche kumplami w wyglupach. Zazwyczaj tez starsi sa bardziej sumienni, dokladni itd (choc nie zawsze). Ogolnie nigdy nie trafilem na grupe, w ktorej bylyby "wojny" pokoleniowe.
Też jestem po 40 i we wrześniu będę na 3 sem :) inna szkoła inne miasto ale się da :) polecam . Szkoła dodała mi skrzydeł :)
Wsumie to mam pytanie od września chciałbym zacząć naukę weekendowo obawiam się tylko tego że nie pogodzę jej z swoją pracą i jestem ciekaw jak taka nauka weekendowo wygląda czy to tylko soboty i niedziele czy piątek też. Pytam bo nie chce rezygnować z pracy a chciałbym spróbować sił jako masażysta, do tej pory nie miałem nic wspólnego z masażem profesjonalnym. Wsumie to jedyna moja taka obawa liczę na szybką odpowiedź, z góry dziękuję.
W szkole, w której ja ucze zajęcia dla grup weekendowych są też w piątki od 16.00
Najlepiej jeśli dowiesz się choćby telefonicznie w konkretnych placówkach, bo myślę, że każda szkoła może mieć to różnie zorganizowane :)
@@Fizjonauka dziękuję za odpowiedź napewno zapytam. Mam nadzieję że się sprawdzę😁
Hejka. A jeśli chodzi o atlas. Co myślisz o atlasie anatomii A. Zborowskiego?
Miałem kilka razy w rękach. Wydaje mi się, że łatwo się z niego uczyć, więc na start jak najbardziej :)
Do jakiej szkoły musiałbym iść żeby zostać masarzystą?
Technikiem masażystą zostaje się po 2 letniej szkole policealnej na kierunku technik masażysta.
Jeśli jestem niepełnosprawna, nie mogę się nauczyć masażu?
Zależy na czym niepełnosprawność polega...
@@Fizjonauka choroba nóg
Hmm... Myślę, że większość masaży byłaby trudna do wykonania bez sprawnych nóg (w sensie, że na wózku), ale bawet wtedy są masaże twarzy typu kobido, które i tak robi się na siedząco... Także bardziej w tym kierunku bym szedł, jeśli miałbym koniecznie być masażystą w takiej sytuacji
@@Fizjonaukaja nie na wózku, mogę chodzić
@@Fizjonaukadziękuję za odpowiedź)
Cześć, super że, zrobiłeś ten odcinek bo tak jak Ci wspominałem jeśli mi lekarz podpiszę to będę chciał iść na ten kierunek. Pozdrawiam serdecznie
Dzięki za komentarz. Pozdrawiam :)
@@Fizjonauka 🙂
@@Fizjonauka Hej, wracam do tematu podpisania mi przez lekarza medycyny pracy. Więc, lekarz medycyny pracy podpisał mi 🙂 ale, powiem Ci ciekawostkę że, są choroby wzroku w których nie można podpisać np. jaskra. Tak mi powiedział bo zapytałem lekarza medycyny pracy. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Czy takie szkoły jak teb serio dobrze uczą zawody, bo słyszałem same negatywne opinie, że podobno wyrzucają ze szkoły za nic
Ja prowadze zajecia 7 lat (niedlugo 8 rok zaczynam) i w gdyńskim oddziale nikt nie wyleciał... Kilka osób przez ten cały czas nie zaliczyło jakiegoś przedmiotu, ale to wszystko. Czy dobrze uczą szkoły? Szczerze, to zależy mocno od kadry na jaką się trafi.
@@Fizjonauka Ja jestem z okolic Krakowa i podobno tam jest tragicznie, a chciałem tam iść, ale boje się, że wyrzucę kase w błoto
Wow prywatna szkoła ,są szkoły medyczne policealne to bardziej polecam do takiej szkoły poszłam jest fantastyczna kadra wykładowców
@@gabrielakowalska4239 A w jakiej szkole się uczysz?