@@japadogi Miodu pitnego nie da się zrobić bez udziału drożdży. Ma Pan oczywiście na myśli nastaw bez dodatku drożdży winnych dostępnych w handlu. Jeżeli jest dostęp do własnych winogron,dzikiej róży,czeremchy,cz.bzu to na tych owocach wegetują drożdże dzikie,które mogą okazać się b.dobre ale taki nastaw jest obarczony pewnym ryzykiem. Można sporo o tym przeczytać w internecie. Jak zrobić miód pitny można obejrzeć na kanale King of Mead. Tam chłopaki przez dziesięć odcinków bardzo prosto objaśniają technologię wytwarzania miodu pitnego. Ja nagrywam filmiki o pewnych wycinkowych metodach i rezultatach tych metod.
@@V1RUS-nx4tc Dorwałem jeszcze wiśnię i czekam na jeżyny,powinny pojawić się w połowie lipca. Jak zdobędę trochę malin to też wrzucę.Jak się uda aronię to też trochę dorzucę. Dodawać też będę różnego rodzaju miodów,a na koniec gryczany,tak by podkreślić miodowość,by uzyskać balans między owocowością a miodowością z przewagą na miodowość bo ostatecznie ma to być miód pitny a nie wino dosładzane miodem.
@@marekk6987 No to szalony projekt😀 Może skopiuję Pana projekt bo to wszystko rośnie u mnie w ogrodzie. Zauważyłem, że gryczany dodany do danego miodu stawia tą kropkę nad i.
@V1RUS-nx4tc Powielam zeszłoroczny bardzo udany nastaw na agrestniak.Jak Pan się zdecyduje na agrestniak, to proszę się nie gorszyć zdecydowanym, siarkowym,czasami nieprzyjemnym aromatem fermentu. On minie,a miód jest pierwsza liga.
@@V1RUS-nx4tc Na filmiku widać,wiodący jest agrest, pozostałe składniki intuicyjnie,i tak wyjdzie dobry i tak,spróbował by inaczej.☝️😀 W tym wypadku najistotniejszy oprócz agrestu i dodatków, to stopniowy dobór miodów z finiszem na gryczany.
Jak takie coś zrobić? Tzn chcę uzyskać miód pitny bez drożdży. Jest jakas konkretna proporcja i receptura na to czy zmieszać, zatkać i coś wyjdzie?
@@japadogi Miodu pitnego nie da się zrobić bez udziału drożdży.
Ma Pan oczywiście na myśli nastaw bez dodatku drożdży winnych dostępnych w handlu.
Jeżeli jest dostęp do własnych winogron,dzikiej róży,czeremchy,cz.bzu to na tych owocach wegetują drożdże dzikie,które mogą okazać się b.dobre ale taki nastaw jest obarczony pewnym ryzykiem.
Można sporo o tym przeczytać w internecie.
Jak zrobić miód pitny można obejrzeć na kanale King of Mead.
Tam chłopaki przez dziesięć odcinków bardzo prosto objaśniają technologię wytwarzania miodu pitnego.
Ja nagrywam filmiki o pewnych wycinkowych metodach i rezultatach tych metod.
@@japadogi oto pierwszy odcinek tego kursu
ua-cam.com/video/m3Fv5zJc5UE/v-deo.htmlsi=16S0gsT9b-ySoMlL
Co jeszcze wyląduje w tym baniaku. Mam agrestu pod dostatkiem może warto by było coś nastawić.
@@V1RUS-nx4tc Dorwałem jeszcze wiśnię i czekam na jeżyny,powinny pojawić się w połowie lipca.
Jak zdobędę trochę malin to też wrzucę.Jak się uda aronię to też trochę dorzucę.
Dodawać też będę różnego rodzaju miodów,a na koniec gryczany,tak by podkreślić miodowość,by uzyskać balans między owocowością a miodowością z przewagą na miodowość bo ostatecznie ma to być miód pitny a nie wino dosładzane miodem.
@@marekk6987 No to szalony projekt😀 Może skopiuję Pana projekt bo to wszystko rośnie u mnie w ogrodzie. Zauważyłem, że gryczany dodany do danego miodu stawia tą kropkę nad i.
@V1RUS-nx4tc Powielam zeszłoroczny bardzo udany nastaw na agrestniak.Jak Pan się zdecyduje na agrestniak, to proszę się nie gorszyć zdecydowanym,
siarkowym,czasami nieprzyjemnym aromatem fermentu.
On minie,a miód jest pierwsza liga.
@@marekk6987 A proporcje? Czy jak to u Pana bywa na czuja i smak😁
@@V1RUS-nx4tc Na filmiku widać,wiodący jest agrest, pozostałe składniki intuicyjnie,i tak wyjdzie dobry i tak,spróbował by inaczej.☝️😀
W tym wypadku najistotniejszy oprócz agrestu i dodatków, to stopniowy dobór miodów z finiszem na gryczany.