Ja tam lubię adoptować dzieciaki. Roleplayowo fajne, zwłaszcza że gram prawie wyłącznie kobietami. Tylko moje najbardziej zle postacie nie mają dzieci. No ale do simsów to sporo brakuje dodatkowi Hearthfire. Zwłaszcza totalnie drewniane układy skrzydeł w domach.
@@SkyrimExplorer Mnie bawi że te domki z modów, co dodali potem do normalnej gry, posiadają specjalne stojaki i miejsca na przedmioty unikatowe, bo podstawowo jakoś na to nie wpadli xd, a w modach pierwsza rzecz w domach masz stojaki na maski kapłanów. Ciekawe czemu nie zatrudnią ludzi z enderala.
@@KrystoGames Bethesda od dawna nie włożyła w Skyrim swojej pracy - jedynie zarabia na pracy innych: twórców Creation Club. Ostatnią dużą rzeczą było wydanie edycji specjalnej, która faktycznie bardzo ustabilizowała grę. Od tamtego czasu nic od siebie Bethesda do gry już nie wkłada (no dobra - jakieś patche może, albo jakieś drobne poprawki do poprawek w AE ale nic co możnaby dostrzec).
Ja tam lubię adoptować dzieciaki. Roleplayowo fajne, zwłaszcza że gram prawie wyłącznie kobietami. Tylko moje najbardziej zle postacie nie mają dzieci. No ale do simsów to sporo brakuje dodatkowi Hearthfire. Zwłaszcza totalnie drewniane układy skrzydeł w domach.
@@SkyrimExplorer Mnie bawi że te domki z modów, co dodali potem do normalnej gry, posiadają specjalne stojaki i miejsca na przedmioty unikatowe, bo podstawowo jakoś na to nie wpadli xd, a w modach pierwsza rzecz w domach masz stojaki na maski kapłanów. Ciekawe czemu nie zatrudnią ludzi z enderala.
@@KrystoGames Bethesda od dawna nie włożyła w Skyrim swojej pracy - jedynie zarabia na pracy innych: twórców Creation Club. Ostatnią dużą rzeczą było wydanie edycji specjalnej, która faktycznie bardzo ustabilizowała grę. Od tamtego czasu nic od siebie Bethesda do gry już nie wkłada (no dobra - jakieś patche może, albo jakieś drobne poprawki do poprawek w AE ale nic co możnaby dostrzec).
@@SkyrimExplorer Patrząc na to z boku, to mają patologiczne prowadzenie firmy i tego jak traktują klienta.