Udało mi się kiedyś na początku lat 90tych nagrać na kasetę video ten koncert gości Gintrowskiego, podczas którego pani Joanna śpiewała między innymi ten utwór oraz Ifigenię. Słuchałem milion razy całymi latami. Kaseta... nie przeżyła choć było w kolorze i całkiem dobrej jakości. TVP z pewnością tym dysponuje. Za każdym razem zamieram jak tego słucham. Nic się nie zmieniło. Ech dużo bym dał żeby obejrzeć raz jeszcze w oryginale.
też to miałam ale na kasecie magnetofonej. Potem sobie gdzieś znalazłam Ifigenię i Ismenę -mam gdzieś w czeluściach komputera. Piękne wykonanie. Pamiętam że przy jednej z piosenek, chyba przy Ifigenii, pani Joannie ciekły po policzkach łzy. Wzruszenie czy podrażnione oczy? Nie wiem, ale wykonanie było genialne. Szkoda, że nigdzie tego wideo nie ma.
Coś ty zrobiła siostro coś Ty zrobiła Oni teraz tu przyjdą po ciebie Ktoś mus ział Cię zobaczyć kiedy tam byłaś Ktoś widział jak zwłoki w ziemi grzebiesz Przyjdą cię zabrać siostro oni cię stracą Wiem że nigdy nie wybaczą tobie Choć nie wiem czemu brata nazwali zdrajcą Wszak to nie są sprawy dla nas kobiet Tyś nakaz bogów pragnęła wykonać Ale bogowie są przecież wysoko Któż ujmie się za tobą Antygono Gdy Cię strażnicy do lochu powloką Nakaz króla był a nam słuchać trzeba Nikt Polinejka i tak nie przebudzi Mnie wszystko jedno kto dziś rządzi w Tebach Nic się nie zmieni w losach zwykłych ludzi Nasza matka śmierć sobie sama zadała Dłonie ojca wzrok oczom wydarły Obu braci okrutna wojna zabrała I tobie pilno do krainy zmarłych A ja tu będę żyła siostro bo przecież Ktoś musi przeżyć z naszego rodu Kto dzieci na świat wyda umrze zwykłą śmiercią I o kim poeci nie ułożą rapsodu Kto dzieci na świat wyda umrze zwykłą śmiercią I o kim poeci nie ułożą rapsodu
@@Bryniczanin A ja tu będę żyła, siostro, bo przecież, Ktoś musi przeżyć z naszego rodu, Kto dzieci na świat wyda, umrze zwykłą śmiercią, I o kim poeci nie ułożą rapsodu. Antygona to Powstanie Warszawskie, Ismena to Czesi. Kto miał rację?
@@TeamYen Porównanie Polski z Czechami jest oklepane i nietrafne. Zupełnie inna sytuacja, a przede wszystkim miejsce. Kto Twoim zdaniem jest tym zabitym bratem? Powołujemy się na jakiś jeden watek całej opowieści. Nie jestem zwolennikiem Powstania Warszawskiego, ale czy w Paryżu tez nie doszło do zbrojnej konfrontacji z okupantem w podobnym czasie? W jednej sytuacji był to właściwy krok, a w drugiej głupi. Słuszności była w obu przypadkach, ale sposób realizacji odmienny. Szukanie analogii, gdzie się da, często prowadzi na manowce. Nie da się wszystkiego porównywać w stosunku 1:1. Na pewno zestawienia narodu do czynów jakiejś osoby jest błędna droga.
@@Bryniczanin Wszystko jest oklepane, nieklepany to możesz mieć tylko nowy samochód z salonu (acz i tu już zdarzały się przypadki, że coś uszkodzono w transporcie i wyklepano :). Antygona w tym utworze to Powstanie lub szerzej cała Polska, tak ktoś kiedyś dawno temu pisał, mając zdaje się potwierdzenie od samego autora. A przy Antygonie i Ismenie z czym można lepiej porównać Polskę w czasie IIWŚ, niż z Czechami? Więc sorry, ale czepiasz się bez sensu, byle coś klepać, bo porównanie było akurat bardzo dobre. Dzisiaj to już kwestia dla historyków amatorów, ale w czasach kiedy to pisano, wszyscy jeszcze doskonale pamiętali jakie straszne straty poniosła Polska i że - z drugiej strony - były narody, które się nie wygłupiały i wyszły na tym znacznie lepiej. To była sprawa, która jeszcze wtedy "żyła" w głowach inteligencji i, jak widać, w sztuce.
@@TeamYen Podaj zrodlo, bo "ktos kiedys" nie jest zadnym faktem. Jakimś dziwnym trafem zawsze, kiedy komuś brak argumentów, to zarzuca adwersarzowi czepianie się. Nie tkwijmy tylko w naszym polskim podwórku. Część utworów Gintrowskiego jest bardziej uniwersalna. Szukanie na sile polskich wątków w tej tworczosci jest jak poszukiwanie polskich nazwisk w napisach koncowych w amerykańskim filmie. Można, tylko po co?
Co Ty babo myslalas czym myslalas glowa czy......... jak zabieralas dzieciom ojca a zonie meza, bardzo pochwalam cos takiego, bo nie moglas swojego szczescia zbudowac na czyims nieszczęściuTeraz twoje dzieci nie maja oj Lubilam cie ale teraz juz ni moge ogladac z toba filmu
Genialny utwór i wykonanie, kto wie czy nie jeden z najlepszych kawałków polskiej (czyli najlepszej na świecie) poezji śpiewanej - ever.
Genialne słowa. A wykonanie zapiera dech w piersiach.
Pieknie Pani Joanno
Mocny utwór. Rzeczywiście na nowo pokazuje tragizm tej historii.
Piosenka z duszą, wspaniale przekazuje emocje, tekst mądry, artyści wrażliwi, czasy były wtedy jakieś prawdziwsze.
Nadal są tacy artyści. Mam nadzieję, że jeszcze muzyka będzie kiedyś taką jak dawniej.
Udało mi się kiedyś na początku lat 90tych nagrać na kasetę video ten koncert gości Gintrowskiego, podczas którego pani Joanna śpiewała między innymi ten utwór oraz Ifigenię. Słuchałem milion razy całymi latami. Kaseta... nie przeżyła choć było w kolorze i całkiem dobrej jakości. TVP z pewnością tym dysponuje. Za każdym razem zamieram jak tego słucham. Nic się nie zmieniło. Ech dużo bym dał żeby obejrzeć raz jeszcze w oryginale.
Też to pamiętam. Ifigenia już umknęła, bo nie mam zewnętrznej pamięci. Trzepiecińska genialna.
BYł taki program w którym śpiewali w czwórkę. Niestety youtube nim jeszcze nie dysponuje
też to miałam ale na kasecie magnetofonej. Potem sobie gdzieś znalazłam Ifigenię i Ismenę -mam gdzieś w czeluściach komputera. Piękne wykonanie. Pamiętam że przy jednej z piosenek, chyba przy Ifigenii, pani Joannie ciekły po policzkach łzy. Wzruszenie czy podrażnione oczy? Nie wiem, ale wykonanie było genialne. Szkoda, że nigdzie tego wideo nie ma.
Możemy się złożyć na usługę wykonania kopii z archiwów TVP
@@natjessel1627 Miałem to na szpulowcu nagrane z TV. Potwierdzam. Byłem pod wrażeniem śpiewu Pani Joanny.
Przepiękne. Łza kręci się w oku.
Genialne wykonanie!
Moja nauczycielka od język polskiego puszczała ja na lekcji. Tyle lat temu...
Gintrowski to geniusz. ten kawałek to majstersztyk. A Joanna zaśpiewała go genialnie.
To nie jest tekst Gintrowskiego. Chyba nigdy nie pisał tekstów.
@@bonawenturasly2332 A kto powiedział, że to jest tekst Gintrowskiego?
@@natjessel1627 , to na czym ten jego geniusz polegał? Bo przy tego rodzaju twórczości to raczej właśnie teksty są najistotniejsze.
@@bonawenturasly2332 Nie będę tłumaczył oczywistych rzeczy. Jeśli ktoś nie rozumie, czym jest muzyka, niech czyta wiersze.
genialne wykonanie
Pieknie pani Joasiu
a ma ktoś w dobrej wersji? Świetne to jest...
Może i ta wersja szumi, ale jest bardzo dobra.
Genialny śpiew, choć jakość dźwięku mogłaby być lepsza.
Coś ty zrobiła siostro coś Ty zrobiła
Oni teraz tu przyjdą po ciebie
Ktoś mus ział Cię zobaczyć kiedy tam byłaś
Ktoś widział jak zwłoki w ziemi grzebiesz
Przyjdą cię zabrać siostro oni cię stracą
Wiem że nigdy nie wybaczą tobie
Choć nie wiem czemu brata nazwali zdrajcą
Wszak to nie są sprawy dla nas kobiet
Tyś nakaz bogów pragnęła wykonać
Ale bogowie są przecież wysoko
Któż ujmie się za tobą Antygono
Gdy Cię strażnicy do lochu powloką
Nakaz króla był a nam słuchać trzeba
Nikt Polinejka i tak nie przebudzi
Mnie wszystko jedno kto dziś rządzi w Tebach
Nic się nie zmieni w losach zwykłych ludzi
Nasza matka śmierć sobie sama zadała
Dłonie ojca wzrok oczom wydarły
Obu braci okrutna wojna zabrała
I tobie pilno do krainy zmarłych
A ja tu będę żyła siostro bo przecież
Ktoś musi przeżyć z naszego rodu
Kto dzieci na świat wyda umrze zwykłą śmiercią
I o kim poeci nie ułożą rapsodu
Kto dzieci na świat wyda umrze zwykłą śmiercią
I o kim poeci nie ułożą rapsodu
Zawsze wtłaczamy młodym ludziom niemal nakaz obrony Antygony. Czy Ismena nie była mądrzejsza?
Rozsądne nie oznacza słuszne. Na uwagę zasługuje to, czego większość ludzi nie odważy się zrobić.
@@Bryniczanin A ja tu będę żyła, siostro, bo przecież,
Ktoś musi przeżyć z naszego rodu,
Kto dzieci na świat wyda, umrze zwykłą śmiercią,
I o kim poeci nie ułożą rapsodu.
Antygona to Powstanie Warszawskie, Ismena to Czesi. Kto miał rację?
@@TeamYen Porównanie Polski z Czechami jest oklepane i nietrafne. Zupełnie inna sytuacja, a przede wszystkim miejsce. Kto Twoim zdaniem jest tym zabitym bratem? Powołujemy się na jakiś jeden watek całej opowieści.
Nie jestem zwolennikiem Powstania Warszawskiego, ale czy w Paryżu tez nie doszło do zbrojnej konfrontacji z okupantem w podobnym czasie? W jednej sytuacji był to właściwy krok, a w drugiej głupi. Słuszności była w obu przypadkach, ale sposób realizacji odmienny.
Szukanie analogii, gdzie się da, często prowadzi na manowce. Nie da się wszystkiego porównywać w stosunku 1:1. Na pewno zestawienia narodu do czynów jakiejś osoby jest błędna droga.
@@Bryniczanin Wszystko jest oklepane, nieklepany to możesz mieć tylko nowy samochód z salonu (acz i tu już zdarzały się przypadki, że coś uszkodzono w transporcie i wyklepano :). Antygona w tym utworze to Powstanie lub szerzej cała Polska, tak ktoś kiedyś dawno temu pisał, mając zdaje się potwierdzenie od samego autora.
A przy Antygonie i Ismenie z czym można lepiej porównać Polskę w czasie IIWŚ, niż z Czechami? Więc sorry, ale czepiasz się bez sensu, byle coś klepać, bo porównanie było akurat bardzo dobre.
Dzisiaj to już kwestia dla historyków amatorów, ale w czasach kiedy to pisano, wszyscy jeszcze doskonale pamiętali jakie straszne straty poniosła Polska i że - z drugiej strony - były narody, które się nie wygłupiały i wyszły na tym znacznie lepiej. To była sprawa, która jeszcze wtedy "żyła" w głowach inteligencji i, jak widać, w sztuce.
@@TeamYen Podaj zrodlo, bo "ktos kiedys" nie jest zadnym faktem. Jakimś dziwnym trafem zawsze, kiedy komuś brak argumentów, to zarzuca adwersarzowi czepianie się.
Nie tkwijmy tylko w naszym polskim podwórku. Część utworów Gintrowskiego jest bardziej uniwersalna. Szukanie na sile polskich wątków w tej tworczosci jest jak poszukiwanie polskich nazwisk w napisach koncowych w amerykańskim filmie. Można, tylko po co?
❤
Alutka ?
Rytm slowo glos
Ja się nazywam ismena
:)
Zawsze omawiając Antygonę zwracałam uwagę na rację Ismeny. To dziś banalne... Niesłusznie
Co Ty babo myslalas czym myslalas glowa czy......... jak zabieralas dzieciom ojca a zonie meza, bardzo pochwalam cos takiego, bo nie moglas swojego szczescia zbudowac na czyims nieszczęściuTeraz twoje dzieci nie maja oj Lubilam cie ale teraz juz ni moge ogladac z toba filmu
pov pani od polskiego kazała ci porównać to gówno do antygony
XD
odezwał się wielbiciel polskiego rapu, to jest prawdziwa sztuka ale nie dla takich przygłupów jak Ty.