Materiał odcinka w dechę! Solidna analiza, która otwiera okno do rozmów w temacie MI. Według mnie "Mission: Impossible" to jedna z najdoskonalszych serii filmowych w dziejach kinematografii w obrębie kina rozrywkowego. Wróć... to najlepsza seria ,,akcyjniakowa" wśród dzieł dużego ekranu, jaka kiedykolwiek powstała, i nie ma zmiłuj! Nie dość, że w jej cyklu mam nie 2 czy 4 filmy, a pełne 7, w tym jeden z premierą za rok lub dwa lata, to każdy z obrazów MI jest skrupulatnie przemyślany praktycznie w każdym aspekcie: od wyboru pleneru, przez casting aż po efekty wizualne, muzykę, realistyczne zdjęcia, którym wtóruje niepodrabialna z niczym kaskaderka Toma Cruise'a i jego ekipy. Tym samym całe to niesamowite Uniwersum jawi się jako profesorsko dopracowane: efektowne i efektywne zarazem! Stety bądź nie wraz z powstawaniem kolejnych filmów w świecie MI ewoluowało, krok po kroku, kino: technologie, gatunki filmowe, ludzkie gusta i upodobania. Zaczęło powstawać więcej ,,akcyjniaków" z wieloma swoimi filmami w serii. Mimo trudności, które Mission: Impossible napotyka na swojej drodze, wciąż trzyma się świetnie, zwłaszcza mimo wzrastającej liczby filmów sensacyjno-akcji, czy to w kinach czy w streamingu - to tak zwana konkurencja, która przyczyniła się do nie aż tak wysokiego wyniku ostatniego MI w Box Office. Faktycznie za ten wynik mógł też odpowiadać marketing, ale ostatecznie pozycja "Dead Reckoning Part One" w dochodach ze sprzedaży biletów, to problem dość złożony.
Pierwszy Twój materiał w nowym roku szkolnym. Liczę na więcej, bo Twój content był jednym z niewielu rzeczy które pozwalały mi przetrwać poprzedni rok "edukacji". A materiał merytorycznie i jakościowo wiadomo, że TOP. Dzięki Łukasz😊😊❤️❤️
Stęskniłem się za Tobą. Ethan Hunt dzielnie walczył i wiódł prym 2 odcinki. Kiedy narodził się David Weeb zabrałem wszystkie zabawki i przeniosłem się do piaskownicy Jasona.B. ---- a M.I. dzielnie oglądam i lubię, siódemeczka jak złoto film, czekam dzielnie na kontynuację (ja jestem zwykłym starym siurem, wiec czy ten film zarobił sto milionów bańków czy tylko pindziesiąt) szczerze - w dupie to mam.. Lubię te Twoje recenzję ( Mało jest naprawdę Mądrych i Rzeczowych ludzi w sieci / choś się naoglądałem o Tobie takich dzieł, że aż dziw że Cię jeszcze nie zabili/) U mnie zawsze - jakbyś potrzebował serce - chętnie na talerzu oddam.
A może przydałoby się odświeżenie formuły serri? Fajnie byłoby jakby np. spróbować się otworzyć na nowych widzów i np. pobawić się konwencją. Bo dla mnie Dead Reckoning to solidne zrealizowane kino akcjit, ale mam wrażenie ze ludziom już trochę mógł się przejść Tom Cruise defacto grający w tym samym filmie juz od dłuższego czasu. Szczególnie od kiedy reżyserem tych filmów został Christopher Maquire. A od siebie dodam ze świetny materiał 👍
Moja 4 ulubiona część serii I mój drugi film roku. I takie kino akcji lubię oglądać niż guwno papki od netflixa typu Grey man. I szacun za polski akcent. Swoją drogą był to moj pierwszy film na którym byłem przed polską premierą i to bardzo późnią mianowicie o 22:10 jeśli dobrze pamiętam i kurde warto było. Czekam na część 2 ,,Good luck Ethan"
Nadal jest to ciekawsza seria niż F&F i MCU po End Game. Filmy Toma są chyba jedynymi, na które chodzę po trzy razy i zawsze są ciary przy efektach kaskaderskich i muzyce.
Mission Impossible przeszkodzil kalendarz. Niestety, lub stety Openheimer i Barbie mialy wiele lepsze kampanie promocyjne i tym wygraly. Poza tym po swietnym Folloaut oczekiwania były bardzo duże, a ta czesc jednak różni sie od poprzedniej i nie wszystkim sie to spodobało. Moim zdaniem gdyby ta produkcja zostala puszczona w miesiac wczesniej (poczatek czerwca). , to wplywy mogłyby być wieksze nawet o 200 mln dolarów. Przy nastepnej części twórcy muszą uważać na kalendarz.
Elemental o dziwo zdołało odbić się od dna i zarobić. Poza tym M I uważam za fantastyczny film. Nie miałem wielkich oczekiwań, ale film przebił je wszystkie.
Czynniki ktore przyczyniły się do porażki tego filmu: - Zbyt duży budżet - Film za długi co przekłada się na mniej wyświetleń w ciągu dnia - Zmęczenie marki bo to już jest 7 część a Tom Cruise już w wieku 60 lat tak nie przyciąga - Film zbyt krótko był w kinach IMAX z powodu konkurencji w postaci Oppenheimera
A mnie to zastanawia jak cholera skoro jesteś wielkim fanem tej serii to dlaczego na materiał o niej od ciebie trzeba było czekać aż do tegorocznej odsłony😂 P.S. Zrób proszę przegląd całej serii jak w przypadku halloween czy alien
Nie nienawidzę, to po prostu wyjątkowo złe filmy, ale BvS jest - powiedzmy - ciekawszy, bo bardziej autorski niż MoS, który wygląda jak próba naśladowania stylu Nolana
Kiepsko się zestarzało to narzekanie na Elemental który wybił się od dna i wyprzedził zarobkami wszyskie animacje od czasu końca pandemii inne niż Spider-Man Edit. Jakoś MI nigdy mnie nie interesował. I to nawet nie dlatego że nie lubię Toma Cruise'a. Po prostu jakoś zawsze wolałam Bonda od Craige'a, Johna Wicka czy cokolwiek innego, choćby starego. Zawsze mam wrażenie że Cruise gra cały czas jedną i tę samą postać. Są jakieś tam wyjątki jak Raport Mniejszości, Urodzony 4 lipca czy Jaja w tropikach ale niemal zawsze Cruise gra arogancika, któremu życie mówi "sprawdzam" i cała obsada drugoplanowa ciągnie go za uszy, by się zmienił. Ewentualnie gra agenta Eathana. Paradoksalnie w Mavericku, Cruise sam musiał dojrzeć i to on był mentorem dla innych. I to było odświeżające
Narzekanie? Był podany jako przykład kolejnego filmu Disneya z gorszymi zareobkami niż oczekiwano, bo wówczas nic nie wskazywalo na to, że się tak odbije
No nie do końca, biorąc pod uwagę, że to tylko kwestia kreatywnej księgowości i ściągania pocovidowych ubezpieczeń - wciąż jednak są do tyłu o koszty marketingu choćby
Moim zdaniem te łączenie, tworzenie światów, już trochę przejadło się widzom, gdy aby dobrze zrozumieć ostatniego Dr Strange'a (?) trzeba było znać inny serial. Innymi słowy - szukać szerokiego odbioru a nie (coraz bardziej znudzonych) fanów.
Jeeezu, jak początek tego video mnie wkurzył. Musiałem się zmusić by dalej oglądać. Film w boxoffice zaorał barbheimer i wypadnięcie z imaxów. To była zła decyzja Paramount z datą premiery. Biorąc pod uwagę strajk trzeba było przełożyć premierę na jesień.
Zbyt dużo wątków, film nie stanowił zamkniętej całości jak każda poprzednia część i niestety według mnie to sprawiło, że ludzie obejrzą to dopiero jak obie części będą dostępne.
Materiał odcinka w dechę! Solidna analiza, która otwiera okno do rozmów w temacie MI. Według mnie "Mission: Impossible" to jedna z najdoskonalszych serii filmowych w dziejach kinematografii w obrębie kina rozrywkowego. Wróć... to najlepsza seria ,,akcyjniakowa" wśród dzieł dużego ekranu, jaka kiedykolwiek powstała, i nie ma zmiłuj! Nie dość, że w jej cyklu mam nie 2 czy 4 filmy, a pełne 7, w tym jeden z premierą za rok lub dwa lata, to każdy z obrazów MI jest skrupulatnie przemyślany praktycznie w każdym aspekcie: od wyboru pleneru, przez casting aż po efekty wizualne, muzykę, realistyczne zdjęcia, którym wtóruje niepodrabialna z niczym kaskaderka Toma Cruise'a i jego ekipy. Tym samym całe to niesamowite Uniwersum jawi się jako profesorsko dopracowane: efektowne i efektywne zarazem! Stety bądź nie wraz z powstawaniem kolejnych filmów w świecie MI ewoluowało, krok po kroku, kino: technologie, gatunki filmowe, ludzkie gusta i upodobania. Zaczęło powstawać więcej ,,akcyjniaków" z wieloma swoimi filmami w serii. Mimo trudności, które Mission: Impossible napotyka na swojej drodze, wciąż trzyma się świetnie, zwłaszcza mimo wzrastającej liczby filmów sensacyjno-akcji, czy to w kinach czy w streamingu - to tak zwana konkurencja, która przyczyniła się do nie aż tak wysokiego wyniku ostatniego MI w Box Office. Faktycznie za ten wynik mógł też odpowiadać marketing, ale ostatecznie pozycja "Dead Reckoning Part One" w dochodach ze sprzedaży biletów, to problem dość złożony.
Pierwszy Twój materiał w nowym roku szkolnym. Liczę na więcej, bo Twój content był jednym z niewielu rzeczy które pozwalały mi przetrwać poprzedni rok "edukacji". A materiał merytorycznie i jakościowo wiadomo, że TOP. Dzięki Łukasz😊😊❤️❤️
Żadnej części cyklu nawet nie widziałem ale po prostu lubię Ciebie słuchać ^^
mam tak samo ;)
Stęskniłem się za Tobą. Ethan Hunt dzielnie walczył i wiódł prym 2 odcinki. Kiedy narodził się David Weeb zabrałem wszystkie zabawki i przeniosłem się do piaskownicy Jasona.B. ---- a M.I. dzielnie oglądam i lubię, siódemeczka jak złoto film, czekam dzielnie na kontynuację (ja jestem zwykłym starym siurem, wiec czy ten film zarobił sto milionów bańków czy tylko pindziesiąt) szczerze - w dupie to mam.. Lubię te Twoje recenzję ( Mało jest naprawdę Mądrych i Rzeczowych ludzi w sieci / choś się naoglądałem o Tobie takich dzieł, że aż dziw że Cię jeszcze nie zabili/) U mnie zawsze - jakbyś potrzebował serce - chętnie na talerzu oddam.
To prawdopodobnie wciąż najlepsza seria akcji w ostatnim 10-leciu…
Dziwnie mówisz John Wick
@@superiorvalterchciałbyś.
Fast Of Furious lepsze.
A może przydałoby się odświeżenie formuły serri? Fajnie byłoby jakby np. spróbować się otworzyć na nowych widzów i np. pobawić się konwencją. Bo dla mnie Dead Reckoning to solidne zrealizowane kino akcjit, ale mam wrażenie ze ludziom już trochę mógł się przejść Tom Cruise defacto grający w tym samym filmie juz od dłuższego czasu. Szczególnie od kiedy reżyserem tych filmów został Christopher Maquire. A od siebie dodam ze świetny materiał 👍
Moja 4 ulubiona część serii I mój drugi film roku. I takie kino akcji lubię oglądać niż guwno papki od netflixa typu Grey man. I szacun za polski akcent. Swoją drogą był to moj pierwszy film na którym byłem przed polską premierą i to bardzo późnią mianowicie o 22:10 jeśli dobrze pamiętam i kurde warto było.
Czekam na część 2
,,Good luck Ethan"
Będzie materiał o Niezniszczalni 4?
Nadal jest to ciekawsza seria niż F&F i MCU po End Game. Filmy Toma są chyba jedynymi, na które chodzę po trzy razy i zawsze są ciary przy efektach kaskaderskich i muzyce.
Mission Impossible przeszkodzil kalendarz. Niestety, lub stety Openheimer i Barbie mialy wiele lepsze kampanie promocyjne i tym wygraly. Poza tym po swietnym Folloaut oczekiwania były bardzo duże, a ta czesc jednak różni sie od poprzedniej i nie wszystkim sie to spodobało. Moim zdaniem gdyby ta produkcja zostala puszczona w miesiac wczesniej (poczatek czerwca).
, to wplywy mogłyby być wieksze nawet o 200 mln dolarów. Przy nastepnej części twórcy muszą uważać na kalendarz.
Elemental o dziwo zdołało odbić się od dna i zarobić. Poza tym M I uważam za fantastyczny film. Nie miałem wielkich oczekiwań, ale film przebił je wszystkie.
Jeśli Tomek dąży do tego by nakręcić pierwszy film w kosmosie to marketingowo nie byłoby łatwiejszego zadania.
W tym roku na Halloween zrobisz tą obiecaną listę slasherowych morderców? (To film, który na twoim kanale ogląda mi się najlepiej)
Może Cruise nauczył się pokory po tym, jak położył swoim ego „Mumię” i całe uniwersum potworów zabił w zarodku ;)
Na "Mission Impossible" byłem w kinie a Barbenheimer odpuściłem😋
Czynniki ktore przyczyniły się do porażki tego filmu:
- Zbyt duży budżet
- Film za długi co przekłada się na mniej wyświetleń w ciągu dnia
- Zmęczenie marki bo to już jest 7 część a Tom Cruise już w wieku 60 lat tak nie przyciąga
- Film zbyt krótko był w kinach IMAX z powodu konkurencji w postaci Oppenheimera
Łukasz, masz zamiar ograć Spider-Man 2 na PS5 i zrobić recenzję jak już wyjdzie?
obejrze ten material, ale chetniej posłuchałbym o disneyu. musisz w takim razie siadac do nagrywania jak najszybciej
A mnie to zastanawia jak cholera skoro jesteś wielkim fanem tej serii to dlaczego na materiał o niej od ciebie trzeba było czekać aż do tegorocznej odsłony😂
P.S. Zrób proszę przegląd całej serii jak w przypadku halloween czy alien
Wg mnie, gdyby nie fenomen BarbieHeimer - zyski byłyby dzielone na trzy, albo i 40/40/20 dla Oppenheimera, ale niestety - wyszło inaczej.
Ten Matrix to było G. a nie finał.
Łukasz oglądałeś już Krzyk VI i kiedy wideo o Krzykach? :D
Na Halloween
@@lstelmach89 super! 😍🎃
Ten retcon to najfatalniejsza rzecz w tej części i nie ma kompletnie sensu. Jest też zupełnie niepotrzebne.
A czy przypadkiem Tomowi Cruise nie wybili z glowy robienie tej serii pod siebie? Nwm na etapie MI2?
Ale Tom Cruise zajął się produkowaniem filmów tej serii dopiero od trójki w górę
Łukasz mam pytanie. Czy nadal nienawidzisz MOS i BVS?
Nie nienawidzę, to po prostu wyjątkowo złe filmy, ale BvS jest - powiedzmy - ciekawszy, bo bardziej autorski niż MoS, który wygląda jak próba naśladowania stylu Nolana
@@lstelmach89I jeszcze jedno. Kiedy będzie materiał o super mario bros film?
Czemu tak rzadko te materiały?
Wakacje były
@@lstelmach89 oby udane :)
Kiepsko się zestarzało to narzekanie na Elemental który wybił się od dna i wyprzedził zarobkami wszyskie animacje od czasu końca pandemii inne niż Spider-Man
Edit. Jakoś MI nigdy mnie nie interesował. I to nawet nie dlatego że nie lubię Toma Cruise'a. Po prostu jakoś zawsze wolałam Bonda od Craige'a, Johna Wicka czy cokolwiek innego, choćby starego. Zawsze mam wrażenie że Cruise gra cały czas jedną i tę samą postać. Są jakieś tam wyjątki jak Raport Mniejszości, Urodzony 4 lipca czy Jaja w tropikach ale niemal zawsze Cruise gra arogancika, któremu życie mówi "sprawdzam" i cała obsada drugoplanowa ciągnie go za uszy, by się zmienił. Ewentualnie gra agenta Eathana. Paradoksalnie w Mavericku, Cruise sam musiał dojrzeć i to on był mentorem dla innych. I to było odświeżające
Narzekanie? Był podany jako przykład kolejnego filmu Disneya z gorszymi zareobkami niż oczekiwano, bo wówczas nic nie wskazywalo na to, że się tak odbije
Mission Impossible własnie jest na jakichs 40 milionach zysku. Film przestal byc aktualny ;-)
No nie do końca, biorąc pod uwagę, że to tylko kwestia kreatywnej księgowości i ściągania pocovidowych ubezpieczeń - wciąż jednak są do tyłu o koszty marketingu choćby
Odcinek o żeńskich postaciach w tej serii? :)
zapowiadało sie git wyszła lipa pomimo że lubie tą seria to w tej zabrakło pomysłów
Moim zdaniem te łączenie, tworzenie światów, już trochę przejadło się widzom, gdy aby dobrze zrozumieć ostatniego Dr Strange'a (?) trzeba było znać inny serial. Innymi słowy - szukać szerokiego odbioru a nie (coraz bardziej znudzonych) fanów.
Jeeezu, jak początek tego video mnie wkurzył. Musiałem się zmusić by dalej oglądać. Film w boxoffice zaorał barbheimer i wypadnięcie z imaxów. To była zła decyzja Paramount z datą premiery. Biorąc pod uwagę strajk trzeba było przełożyć premierę na jesień.
Zbyt dużo wątków, film nie stanowił zamkniętej całości jak każda poprzednia część i niestety według mnie to sprawiło, że ludzie obejrzą to dopiero jak obie części będą dostępne.