▶ Sponsorem podcastu jest ODOO: www.odoo.com/r/7onf 🎁 RAPORT FUNDACJI BRACI RODZEŃ: shorturl.at/qbI06 🔴 CHCESZ wystąpić w BIZNES MISJI napisz: businessmisja@gmail.com 🎁 EVENT Z GOŚĆMI BIZNES MISJI: event.biznesmisja.pl
kilka lat temu chciałam zrobić sobie badania(prywatnie) na insulinooporność, i powiedziano mi,że nie mogę sobie zrobić sobie ot tak badania, najpierw podstawowe na cukier i jeśli cukier będzie wysoki to wtedy i TYLKO na skierowanie od lekarza.Trójglicerydy mam w normie,o czym lekarz nawet nie wspomniał, cukier 108 i cholesterol ca 290, i od razu tabletki.Odmówiłam.Niestety , ten sam lekarz uzależnił mnie od tabletek na nadciśnienie, już 20 lat temu.Obecnie biorę TYLKO wtedy, kiedy mam powyżej 160/100, bo mam świadomość,że to nie jest lek.Od lat bardzo ograniczam węglowodany, stosuję autofagie 48-72 godziny, schudłam, jem mięso jaja, warzywa tylko w sezonie plus kiszonki cały rok.Mam 73 lata.Nie szczepiłam się, nie izolowałam się , bo nie uwierzyłam ,że jest szczepionka na wirus wywołany sztucznie i przede wszystkim słuchałam mądrych, niezależnych lekarzy.
Pani mi wybaczy to co napiszę: ale jest Pani jedną z tych myślących , mądrych starszych osób....tych co znam biorą furę leków i prawie walczyli o "cudowne lekarstwo " na wirusa celebrytę.
@@jolaku1517 robiłam krzywą insulinową i krzywą glukozową z próbą na czczo,po godzinie i po 2. Faktycznie żeby zrobić nawet prywatnie,trzeba mieć skierowanie.Mi udało się uprosić panią doktor na jedno z tych badań a drugie dopłaciłam.
Moje doznania są podobne. 15 lat temu lekarz stwierdził na podstawie badań, że za wysoki cukier, cholesterol, nadciśnienie i nadwaga. Zaleceniem było mniej jeść tłusto. Więc nie jadłem przez pół roku mięsa i chleba. Badania, trochę lepiej ale niewystarczająco. Więc lekarz daje statyny, tabletki na nadciśnienie. Nie zgodziłem się. Zwiększyłem wysiłek fizyczny, pomogło, ale po zaprzestaniu wróciło wszystko do stanu pierwotnego. Rok temu odkryłem insulinooporność. Jeśli masz nadwagę brzuszną, nadpotliwiść, ciemne łokcie, jakby brudne, małe ciemne plamki pod pachami, to przyczyną jest nadmiar cukru. Stosuję post przerywany 16/8 godzin, i on jest głównym dobrodziejstwem dla mnie, nie jem cukru, prawie węglowodanów, jem tłuszcz i tłusto. Po rzuceniu palenia ciśnienie w normie, waga spadła znacząco, pierwszy raz w życiu dziurkę w pasku zrobiłem dodatkową, i nie biorę żadnych proszków, żadnych. Ale wymaga to czasu. Pierwsze widoczne efekty po 6 miesiącach wystąpiły.
To samo dotyczy Haszimoto. lekarz zapisywał tylko letroks. zaczęłam szukać pomocy w internecie i zażywałam lugol czyli wodny rostwór jodu + selen+ wit. E. Jak poszłam na kontrolne badanie do specjalisty był zachwycony wynikami, ale kiedy powiedziałam co zażywam to powiedział obużony że nie będzie mnie leczył bo go nie słucham. pożegnałam go i wyszłam z gabinetu ! nareszcie czuję się lepiej❤
Mam Hashimoto i moja tarczyca ma juz tylko ok 5ml, raczej nie dziala. Co teraz? Nie chve miec tsh na poziomie 20, bo jak biore letrox, moje tsh jest ponizej 1. Czy jak zaczne przyjmowac jod nie rozreguluje sobie calego organizmu?
Dzięki zalecenią Braci Rodzeń ❤️ schudłem 33kg ❤️❤️❤️ odstawiłem tabletki które miałem brać do końca życia 😀 teraz samopoczucie super ❤️❤️❤️Można pięknie żyć ❤️❤️❤️
@@cezarygawor Bracia uratowali mi praktycznie życie (wysoka insulinooporność z depresją, otyłość 2. It'd.), mojej córce i zięciowi -zdrowie. Odpowiednio Hashimoto i dna moczanowa.
Bracia Rodzeń wyleczyli mnie z insulinooporności i ogromnej otyłości (127,5kg) i wielu chorób. Ponad rok carnivore i czuję się rewelacyjnie! Można Pięknie Żyć!
Dzięki chłopakom zmieniłem styl odżywiania i od 19 miesięcy unikam wysokocukrowych węglowodanów. Nie miałem zbyt dużej nadwagi, ale z 95 zleciało do 79 kg. Wchodzę w najmniejsze garnitury i spodnie z czasów, kiedy byłem aktywnym maratończykiem. Dzięki zmianie diety uniknąłem wszczepienia rozrusznika serca. Co ma zanik tętna z dietą? Jednak dieta miała wpływ, teraz zatrzymań serca i omdleń już nie mam
Jestem po 14 operacjach w tym usunięciu jajowodów,torbiele krwotoki,mam endometriozę tak bolesną że ból nie pozwala wstać z łóżka😢....leki p/ bólowe nie pomagają Weszłam na keto ale tłuszczy nie toleruję dobrze,odstawiłam cukier i wegle,schudłam 14kg ,teraz wyszły mi 2 guzki w podoplucnej,obecnie wpeowadziłam post przerywany i czuję się lepiej,dodatkowo ćwiczę mimo bólu,oklepuję całe ciało i masuję uszy każdego dnia,jestem na ziołach kiedy szaleje ksztusiec....jest poprawaa leki sterydy,hormony które przyjmowałam wykańczały mój organizm... Obserwacja swojego ciała, jaja ,bez chleba,mleko tylko krowie ,smalec,i węgiel gdy jestem przeziebiona,piolun na żoładek....trzeba być konsekwentnym w zywieniu mimo że jest to trudne,najwazniejsze aby podnieść swoją odporność zbajdującą się w jelitach...warzywa przed spożyciem plukam w sodzie i occie jabłkowym,znajomi mówią....tyle roboty robisz przed zjedzeniem? Oszalałaś....a jednak....chce mi się robić i widzę efekty Dziękuję braciom za madrość jakiej nikt nam nie przekazuje
Prezydent Trump programie Meet the Press stacji NBC powiedział „Cofnij się o 20 lat: autyzm prawie nie istniał, był jednym na 100 000. A teraz jest blisko jednego na 100. Co się dzieje?” Dodał ,że nowy Szef Departamentu Zdrowia Robert Kennedy, zbada potencjalne powiązania między preparatami dla dzieci a autyzmem
@@mops3187 w samych moich najbliższych rodzinach jest łącznie 7 dzieci. Tylko jedno nie ma problemów z autyzmem , integracją sensoryczną ADHD itp. Za to ma problemy z alergią... Suma summarum nie ma ani jednego zdrowego dziecka. Coś tu musi nie grać
Ciekawe dlaczego nie ma badania insuliny w pakiecie badań 40+? Przecież gdyby ministerstwo zdrowia było rzeczywiście zainteresowane zdrowiem Polaków, to przecież mogło by zrobić krok dalej, żeby nie było tych 4 milionów cukrzyków za kilka lat...
Mi się wydaje że się przejadamy , organizm może ileś tam jedzenia przerzucić i to się zużywa jak silnik w samochodzie ileś paliwa spali zanim się uszkodzi.
To nie są żadne leki ośle. Tabletki zrobione z ropy naftowej maskują jedynie objawy powodując następne powikłania. Można wziąść tylko przez krótką chwilę żeby nie pierdolnąć, ale na dłuższą metę już nie. Czy ludzie naprawdę nie widzą że to nikogo nie wyleczyło i z żadnej choroby?
Cukier odstawiłam z dnia na dzień plus mąkę pszenną. Nie czułam potrzeby słodkiego, jadłam owoce, bylo lato więc borówki i maliny królowały. Mija już 5 miesięcy, samopoczucie lepsze, waga mocno w dół. Staram się tez unikać przetworzonego jedzenia i czytam etykiety... co jest nie lada wyczynem ponieważ więcej odkładam niż kupuję. Ale warto.
David Goggins „Dziś ludzie są tak słabi, że ich wolę możesz złamać w ułamku sekundy. 'Grubas z ciebie!’ - mówisz. 'O mój Boże, biedny ja…’ - rozpaczają. Łamiesz ich w chwilę. Mówisz to takiemu miśkowi a on nie może się potem pozbierać do końca życia. Dlaczego? Dlatego że nie wiedzą jak to odwrócić, jak czerpać z tego energię, motywację i pasję do tego, by stać się silniejszymi. By stać się wielkimi.”
Braciszki , ale żeście mnie zmotywowali .😊😊😊😊Dziękuję .Zaczęłam od diety przerywanej .72 godz. O potem.strawy bez węglowodanów .Mam otyłość brzuszną .trzeba ją usunąć.😮😮😮😮
Można pięknie żyć. Mpż. Dziękuję pięknie za zdrowie Bracia! Poproszę książkę Georgii Ede, ponieważ z Waszą pomocą wycofałem u siebie depresję, Chad, insulinooporność i przewlekłe zmęczenie, a ta książka bardzo mi pomoże poszerzyć wiedzę. Pozdrawiam
Wyobraźmy sobie, jak wyglądałoby nasze życie, gdybyśmy częściej świadomie rezygnowali z technologii na rzecz spędzania czasu na łonie natury. Długotrwałe wpatrywanie się w ekrany nie tylko obciąża nasze oczy, ale też nadwyręża układ nerwowy, prowadząc do stresu i zmęczenia. Tymczasem natura ma w sobie niezwykłą moc regeneracji - kontakt z nią pozwala złapać oddech, podnieść poziom energii, oczyścić umysł i poczuć się szczęśliwszym. Warto działać profilaktycznie i dbać o swoje zdrowie, niż później szukać ratunku w gabinetach. Pozdrawiamy z Republiki Suwerenów ❣
Znam Wasze książki na pamięć ( prawie), ale nigdy nie opuszczę wywiadu z Wami. Wprowadza mnie to w doskonały nastrój! A może to jest uzależnienie?!!! MPŻ 🤩
Dziękuję! Jestem na keto (choć może bardziej na diecie nisko-węglowodanowej bo mocne keto to niestety nie jest) już 1,5 roku - i to dzięki wam! Waga 17kg w dół ale tutaj akurat było z czego spadać. Samopoczucie znacznie lepsze. Niższa waga pozwoliła mi wprowadzić więcej ruchu do życia. Ostatnio zacząłem również słuchać nieco Czarka Głucha i Kamila z kanału inna medycyna (dużo ciekawostek i rozwiązań zdrowotnych). Czuję że krok po kroku koloruję swój świat pięknymi farbami 😁
Sąd Najwyższy australijskiego stanu Queensland orzekł, że obowiązkowy program szczepień nałożony podczas pandemii koronawirusa w latach 2021-2022 był niezgodny z prawem i naruszał prawa człowieka.. Związek zawodowy policjantów w Queensland rozpoczął składanie wniosków o odszkodowanie. Sprawa Johnston i inni przeciwko Carrollowi (komisarzowi policji Queensland)
I juz czekam, kiedy to Polaki Sad Najwyzszy podejmie podobne dzialania, zwlaszcza ze prof Gut oficjalnie byl powiedzial, dzisiaj juz wiemy, ze obostrzenia zastosowane podczas pandemii byl zbyt na wyrost zastosowane !!!
Ja znalazlam stara ksiazke odnosnie zdrowej diety i moja znajoma mi powiedziala ,ze teraz badania i technika tak poszla do przodu ,ze tamto jest nieaktualne. Wiec niestety nie kazdy sie obudzi - a szkoda.
Dla mnie najciekawsze są podręczniki do medycyny ( i farmacji) mej Babci sprzed wielu wielu lat. Porównując z dzisiejszą wiedzę- wiele spraw jest pominiętych w kształceniu młodych medyków. Mam dwóch siostrzeńców - chirurgów, stąd pobieram wiedzę. Nigdy chyba się nie dowiem, dlaczego wiele powiązań i zależności wyrzucono z podręczników, a zwłaszcza sprawy endokrynologii. A jeszcze dopiszę, że u nas w domu rodzinnym czekoladę to zjadały dzieci sąsiadów, które wpadały pobawić się z nami. Nikt nie zakazywał, po prostu nam to nie smakowało . Ostatnio czekoladę dostałam od kogoś na święta. Oglądam ją na półeczce od paru lat, szkoda wyrzucić, nie jest już ładna i pachnąca, bo nadgryziona zębem czasu😁
Moja teza w podpunktach dlaczego umieramy wcześniej. 1💉 Dostaliśmy od maleńkości wirusy 2💩 jedzenie przetworzone bogate w węglowodany 3😴 długość snu 4😡 stres 5❤️ bycie nieszczęśliwym
@@krzysiekkrzysiek8234 Dodałbym: 6.Pasożyty. (Jak to jest, że pieski, kotki, mają być odrobaczane dwa razh na rok, i nawet były reklamy karmy ze środkami odrobaczającymi, a jak człowiek chce się odrobaczyć, to bez recepty może kupić najwyżej środek w rodzaju Pyrantellum, który jedynie paraliżuje obleńce w jelitach, a i to tylko na jakiś czas? Pyrantellum jest bezradne wobec tasiemca, motylicy wątrobowej, przerostu grzybów. A i z grzybicą - chcesz sensowny środek? Tylko na receptę, którą nie zawsze dostaniesz.) 7.Zanieczyszczenie środowiska: - chemiczne (Hormony z pigułek antykoncepcyjnych wpływają nawet na populacje żab. Mikroplastik wykrywany nawet na Antarktydzie. Ba! Torbę foliową zauważono w Rowie Mariańskim!), - radiowe (wszędzie łączność radiowa, WiFi, TV, Bluetooth, TV Sat, itd), - akustyczne (nie tylko hałasy , również nastawy głośności słuchawek i głośników, powszechność subwooferów w zestawach kina domowego), - świetlne (nie tylko łuna nad miastem, ale i durna moda na światła montowane w chodnikach świecące w górę, złe użytkowanie światła - brak symulacji świtu/zmierzchu w domach).
Juz dr Jan Pokrywka mowil zalecenia sa takie zeby tej cukrzycy sie nic nie stalo trzeba ja pielęgnować i TABLETKU do konca zycia mam 5 lekarzy w rodzinie dwojka z nich ma cukrzuce llat ok 70-80 i co zadnej zmiany w jedzeniu i tak to wyglada w praktyce pozdrawiam Braciszkow
Witam Jak zwykle moc wiedzy😊 Dzieki Wam dzisiaj przeprowadzam swoj pierwszy 24 godzinny post😊. Mam 50 lat I czuje sie swietnie. Zycie jest ekscytujace Goraco wszystkich pozdrawiam❤ G
Kocham was dziekujemy za ratowania życie. Odwdzieczymy się. Niektorzy nie mogą dotrzeć bo są schorowani i poza granicami kraju.Dzieki Wam kochani zdrowieje .❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
A gdzie tam! Kumulacja kapitału była tylko środkiem do celu. Rody, które kumulowały kapitał, teraz mają władzę nad podażą pieniądza (FED, BIS itd), więc pieniądz interesuje ich tylko jako narzędzie. A celem jest *_władza_* . Dokładnie tak, jak opisał to Orwell wkładając ten opis w usta O'Briena: Celem jest władza dla władzy.
Dzień dobry. Moje pomysły to jeść w innym miejscu w domu,mieć nowe naczynia, to może pomóc zmienić nawyk. Zaczęłam od jedzenia kasz i ryżu zamiast pszenicznych buł,bo to już ciut bliżej zdrowia. Głód na słodkie zapełniałam rodzynkami , po pewnymq czasie smak na cukier się zmienił,i te przetworzone słodycze niesmakowały. Takie to początki 🎉
Sekret zdrowia ciała. Potrzeba mało albo tylko jednego. Człowiek jest ssakiem dlatego swój rozwój cielesny rozpoczyna od ssania mleka matki. To jest wzorcowy pokarm dla człowieka na całe jego życie. Ogólnie wiadomo, że mleko kobiece zawiera: wodę, białko, tłuszcz, trochę węglowodanów, witaminy i minerały. Wszyscy skupiają się na białku, tłuszczu i węglowodanach jako głównych składnikach energii. To wszystko jest konieczne ale nikt nie zadaje pytania, co jest potrzebne do dostarczenia impulsów elektrycznych do mięśni. Jest nim właśnie wapń. Włókna mięśni gładkich znajdują się w ścianach wydrążonych narządów trzewnych takich jak wątroba, trzustka i jelita. Serce jest jednym wielkim mięśniem. Włókna mięśni szkieletowych występują w mięśniach, które są przymocowane do szkieletu. Wapń umożliwia właściwe działanie mięśni, w tym skurcz i rozkurcz, co jest niezbędne do wykonywania każdego ruchu, każdego uderzenia serca, każdego ruchu jelit, trzustki i wątroby. Jak wiadomo mięśniem, który nie może się nigdy zatrzymać jest serce. Mózg więc za priorytet zawsze będzie uważał doprowadzenie jonów wapnia do mięśnia sercowego. Panuje powszechne przekonanie, że wapń jest głównie potrzebny do budowy kości. I to jest największe kłamstwo jakie jest publicznie przedstawiane. Wystarczy zadać podstawowe pytanie: skoro wapń jest używany głównie do budowy kości to dlaczego organizm woli znosić ból kostno - stawowy z powodu osteoporozy, dlaczego może dopuścić nawet do złamań kości z powodu ich osłabienia tak że człowiek nie potrafi poruszać by szukać pożywienia? Dlaczego woli zasysać cały wapń z zębów narażając człowieka na problemy trawienne z powodu braku przeżuwania pokarmu (dla organizm sztuczna szczęka nie istnieje). Skoro wiemy, że jest to fakt to pytanie drugie jest następujące: gdzie jest tak ważny jest wapń skoro organizm ograbia z niego kości i stawy? Otóż właśnie priorytetem jest nieustanna praca serca. Potem praca kończyn i narządów, które posiadają mięśnie. Wniosek jest jasny, że kości są żelaznym rezerwuarem wapnia, który zawsze musi być pod ręką. To, że kości są magazynem świadczy fakt, że potrafią się one zrastać czyli odbudowywać swoją strukturę za pomocą wapnia. Jest to magazyn wydawania i przyjmowania wapnia. Dzienne normy zapotrzebowania na wapń: kobiety w wieku 19-50 lat - 1000 mg, kobiety w wieku >51 lat - 1200 mg, mężczyźni w wieku 19-65 lat - 1000 mg, mężczyźni w wieku >66 lat - 1200 mg, ciąża i laktacja 50 roku życia - 2000 mg/dobę. Są to oczywiście uśrednione wartości ale są dość miarodajne. Tak więc każda mniejsza podaż wapnia do organizmu to sięganie do rezerw w kościach. Dlatego wiele osób w starszym wieku ma już wyczerpane magazyny wapnia i choruje na różnorodne schorzenia kostne: złamania, bóle kręgosłupa, bóle stawów, ubytki w uzębieniu. Ma to też wielki wpływ na psychikę. Twierdzę, że uzależnianie się od wszelkich używek takich jak kawa, papierosy, alkohol, narkotyki, uzależnienie od wrażeń emocjonalnych, sportów, seksu są maskowaniem niskiego dostępu do energii. Energii spożywamy aż nadto jednak nasza sieć przesyłowa jest mało wydajna. Dlatego organizm szuka chwil gdy nie jest na tak niskim poziomie energetycznym. Na przykład jak działa kawa? Gdy znajdzie się we krwi ma właściwości obfitego wyciągania wapnia z mięśni i puszczania go w obieg układu krwionośnego. Wtedy czuje się pobudzenie bo główne organy wewnętrzne mają chwilowo pełen dostęp do energii natomiast niektóre mięśnie nie i dlatego mogą drżeć np. ręce czy powieki gdyż są zakłócenia w skurczu i rozkurczu mięśni, w których brakuje wapnia. Niektórzy twierdzą, że kawa wypłukuje magnez i dlatego są te drżenia. Nic bardziej mylnego. Kawa per saldo dostarcza więcej magnezu niż wydala z powodu jej moczopędności. Tak więc należy przywrócić w organizmie homeostazę czyli równowagę energetyczną tak, by zaczął on prawidłowo funkcjonować. Gdy organizm ludzki jest nasycony wapniem nie będzie szukał więcej wrażeń. Nie będzie rzucał się na węglowodany - źródło szybkiej energii. Zmniejszy się w ogóle zapotrzebowanie na energię a używki staną się mało atrakcyjne. Wtedy można nawet zaryzykować stwierdzenie: dbaj o odpowiedni poziom wapnia i jedz, co chcesz. Natura bowiem wchodzi na swoje prawidłowe obroty i sama sobie dobiera, czego potrzebuje w odpowiednich ilościach. Wtedy też powraca się do właściwej wagi i właściwej sprawności fizycznej. A jakie są najlepsze źródła wapnia? Nabiał jest znany z dużej ilości wapnia jednak spożywanie go wiąże się z większym lub mniejszym problemem powstawania śluzu w organizmie jako odpowiedzi immunologicznej tak więc nie powinien on być głównym źródłem wapnia. Wg mnie najlepszym źródłem wapnia jest skorupka od jajka. Jedna cała skorupka jajka ważąca 6g zawiera 2g wapnia czyli dokładnie tyle ile wynosi najwyższe tolerowane spożycie wapnia dla dorosłych powyżej 50 roku życia, a połowa skorupki zapewnia całkowite dobowe zapotrzebowanie na wapń. Skorupki najlepiej spożywać na surowo i ze skórką w której jest kolagen aby zachować wszystkie biologiczne wartości skorupki, zmielone lub rozkruszone dla lepszej przyswajalności (należy zmyć lub unikać farby ze stempla oznaczającego pochodzenie jajka). Okres adaptacji przy spożyciu 2g wapnia ze skorupek trwa ok. 4 tygodni. Jeśli nie toleruje się skorupki od jajek można suplementować wapń cytrynianem wapnia, który jest stosunkowo tanim suplementem. Ten cytrynian nie powoduje zaparć i jest dobrze przyswajalny. Można zacząć od dawki 500mg wapnia w jednej dawce. Pora spożycia obojętna. Najlepiej zmieszać z jedzeniem. Jego smak jest obojętny i nie wpływa na smak pokarmów. W ten sposób można wycofać wszelkie bóle kostne, kręgosłupa, stawów. Jeśli gdzieś w ciele pojawią się krótkotrwałe pobolewania to znak, że ciało przystępuje do odbudowy uszkodzonych tkanek. Po co człowiekowi suplementować witaminę D3? Żeby szybciej wyciągnąć wapń z kości. Częstość występowania osteoporozy wg kontynentów od 8% w Oceanii do 26,9% w Afryce. W zależności od kraju: od 4,1% w Holandii (większość kraju leży poniżej poziomu morza i jest poprzecinana siecią rzek, jezior i kanałów . Wszystko to oznacza, że powietrze jest stosunkowo wilgotne przez cały rok. Często doświadcza się mgły i mgiełki, szczególnie późną jesienią i wczesną wiosną) do 52% w Turcji Jeśli chodzi ci o witaminę D3 to sprawa jest prosta. Zacząłem się zastanawiać dlaczego mainstreaneria razem z dietetykami sprzyjającymi LC wspólnie dmą w te same dudy "Więcej witaminy D3" no i mnie olśniło. Niewłaściwie postawione pytanie daje złe odpowiedzi. Myślenie jest takie: gdy jest nasycenie witaminą D tam jest odporność i dobre samopoczucie. Wniosek: witamina D3 jest dobrodziejstwem. I takiego myślenia spodziewa się farmacja. Jak wiadomo witaminę D3 wytwarza organizm pod wpływem słońca ale nie dlatego by mieć dodatkowe benefity z nasłonecznienia ale aby przeciwdziałać stresowi oksydacyjnemu, które promienie słońca powodują w organizmie. Do tego potrzebny jest wapń aby osłaniać komórki przed utlenianiem. Dlatego witamina D3 dobiera się do największych magazynów wapnia w organizmie i dlatego na słonku tak wielu się relaksuje a co niektórych słonko bardzo pobudza. Powód jest prosty: silne nasycenie wapniem organizm kosztem kości. Dlatego w Afryce jest tak wielka plaga osteoporozy. Arabowie są mądrzejsi zasłonięci od stóp do głów. Wiadomo że przed potopem ziemia była okryta płaszczem pary wodnej i dlatego taki Matuzalem mógł żyć 969 lat. Wapń jest tak ważny z dwóch powodów: przewodnictwo neuronowe oraz protekcja. Np. mamy zwapnienie szyszynki i wielu na wapń to zwala. Prawda jest taka, że wapń wiąże fluor, który niszczy szyszynkę unieczynniając go. Druga rzecz: blaszka miażdżycowa. Ona powstaje z powodu uszkodzeń ścianek naczyń krwionośnych. Organizm wysyła wtedy opatrunek składający się z wapnia wraz z cholesterolem. Gdy opatrunek dociera na miejsce nakłada się na ranę, zasycha i powstaje strupek - blaszka miażdżycowa. Swoją drogą przyczyną powstawania tych ran jest spożywanie olejów z nasion rzepaku, słonecznika i innych, które szybko się utleniają. Widziałem badania zrobione na przestrzeni 50 lat gdzie korelowano spożycie węglowodanów, białka i tłuszczu i ich wpływ na choroby. Okazało się, że spożycie węglowodanów wzrosło o kilka procent, białka tak samo ale spożycie tłuszczu z nasion wzrosło o ile pamiętam kilkaset procent i tu był gwałtowny wzrost chorób naczyniowych i neurodegeneracyjnych. I jeszcze zarzut że wapń powoduje powstanie kamieni nerkowych. Nerki uszkadzają szczawiany i organizm to widzi. Wtedy wysyła wapń aby wiązać szczawiany i tak powstają kamienie nerkowe. Czyli wapń ratuje nerki przed całkowitym zniszczeniem i zapobiega staniu się dożywotnim pacjentem dializ zewnętrznych. IMHO gdyby człowiek dbał o nasycenie wapniem zniknęły by takie choroby jak parkinson (trzęsące się ręce), alzheimer i stwardnienie rozsiane, refluks (źle działający mięsień rozworu przełykowego). To wszystko są choroby, które są symptomem zamierania nerwów, z braku docierania do nich sygnałów z mózgu by je pobudzić a tym samym pobudzić komórki.
Podobał mi się pański komentarz, ale sprawa jest bardziej skomplikowana. Powołuję się tutaj na moje doświadczenia jako matki. Córka jako ok.roczne dziecko żyła w centrum dużego miasta ze smogiem . Mimo przebywania na świeżym powietrzu jej nóżki miały tendencję do lekkiego wyginania się przy nauce chodzenia. Sytuacja zmieniła się dramatycznie po 3 tyg.pobytu w bardzo czystym środowisku nad morzem w Sarbinowie. Może to jest kwestia równowagi w dostarczaniu wszystkiego do naszego organizmu. Wiadomo, że skóra ciemnieje od nadmiaru słońca jako obrona. A może Holendrzy spożywają dużo produktów mlecznych? Patrz ich rolnictwo. Natomiast żyjący w gorącej Afryce nie mają odpowiednich dostaw potrzebnych produktów. Nie chcę się wymądrzać, ponieważ pewnie nie mam tak dużej wiedzy jak Pan, ale wydaje się, że chińska zasada równowagi jest najbardziej wskazana w wielu dziedzinach.
Wspaniały komentarz, dziękuję. Mam siostrę neurobiologa w Australii, mieszka w bardzo nasłonecznionym mieście na połud. zachodzie. Ma niski poziom wit.D . Nigdy się tym nie przejmuje a często chodzi na spacery. Ma 75 lat i nie ma osteoporozy, ale miałyśmy babcię - farmac. Babcia mieliła lub tłukła w moździerzu skorupki jajek, mieliśmy kilka własnych kurek. Na czubku noża lub łyżeczki podawała nam te skorupki dwa razy w tyg. Wszystko było w porządku, póki pediatra nie wymysliła, że rosnąc szybko będę mieć krzywicę i poleciła Mamie podawać D3. Efekt- zwapniałe zastawki serca w wieku 11 lat i operacja. Siostra na szczęście unikneła mego losu, bo była 10 lat starsza. Mama resztę życia miała wyrzuty sumienia, że w taki klops mnie wpakowała, bo chirurg zapytał: czym pani to biedne dziecko karmiła ?! Nie mam żalu do kochanej Mamy, mam żal do bezmyślnych suplementów. Nigdy więcej D 3 ani innych cudownych dodatków K 2 MK7. Kto chce niech zażywa, beze mnie. Dopiszę, że 10 lat temu będąc wykończona remontem domu, potem przeprowadzką wpadłam na pomysł - może uzupełnienię wapń, ale formę chelatowaną. Do nowego mieszkania miałam długi marsz pod górę. Po paru dniach tego wapnia wchodziłam pod górę bez zadyszki, jak taternik. Chyba to prawda że wapń pomaga mięśniom pracować. Jeszcze raz dziękuję za b.wartosciowy dla mnie komentarz😊 Jeszcze o jednym zapomniałam, mając 17 lat byłam dwa mies.nad morzem, oczywiście wrociłam opalona na mulata na Śląsk do domu. Po tych wakacjach miałam tragiczny brak odporności, chora na okrągło na dziwne anginy, to zawsze była dla rodziny zagadka... takie wakacje i tyle potem chorób. W dawnych podręcznikach do med. pisano o podawaniu zastrzyku wapnia w zaburzeniach pracy serca !
"To jest wzorcowy pokarm dla człowieka na całe jego życie. Ogólnie wiadomo, że mleko kobiece zawiera: wodę, białko, tłuszcz, trochę węglowodanów, witaminy i minerały. " - czyli ssać kobiety całe życie ?
15 lat temu lekarz stwierdził na podstawie badań, że za wysoki cukier, cholesterol, nadciśnienie i nadwaga. Zaleceniem było mniej jeść tłusto. Więc nie jadłem przez pół roku mięsa i chleba. Badania, trochę lepiej ale niewystarczająco. Więc lekarz daje statyny, tabletki na nadciśnienie. Nie zgodziłem się. Zwiększyłem wysiłek fizyczny, pomogło, ale po zaprzestaniu wróciło wszystko do stanu pierwotnego. Rok temu odkryłem insulinooporność. Jeśli masz nadwagę brzuszną, nadpotliwiść, ciemne łokcie, jakby brudne, małe ciemne plamki pod pachami, to przyczyną jest nadmiar cukru. Stosuję post przerywany 16/8 godzin, i on jest głównym dobrodziejstwem dla mnie, nie jem cukru, prawie węglowodanów, jem tłuszcz i tłusto. Po rzuceniu palenia ciśnienie w normie, waga spadła znacząco, pierwszy raz w życiu dziurkę w pasku zrobiłem dodatkową, i nie biorę żadnych proszków, żadnych. Ale wymaga to czasu. Pierwsze widoczne efekty po 6 miesiącach wystąpiły.
16/8 i większe przerwy w jedzeniu ( 24h,48h 72h), spacery,mięsko, rybki,jaja, masło, owoce ( jagody borówki, truskawki...) ,wysypianie się...JA ZMIENIŁAM LEKARZA. No i oczywista oczywistość słuchać naszych kochanych lekarzy BRACI RODZEŃ I w miarę swoich możliwości i zrozumienia się stosować do ich zaleceń. Dzięki temu MPŻ ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Panowie ABSOLUTNIE się z tym zgadzam .. Już od wielu lat wiem że cukier szkodzi i jest przyczyną WIELU chorób i to poważnych .. Ale co zrobić w wypadku ludzi którzy już mają szczupłą posturę i po odstawieniu węglowodanów i postów przerywanych schudną i wyglądają na chorych mimo że dużo lepiej się czują ...Takie chudnięcie dla niektórych nie wpływa korzystnie ... Więc jaka jest dla nich alternatywa ???
Ja Was bardzo szanuję . Dziękuję za wiedzę moi kochani lekarze Bracia RODZEŃ ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤Edukujcie nas bo tylko dzięki temu MPŻ. Jesteście kochani za troskę i przekazywaną wiedzę dzięki której uczymy się PIĘKNIE ŻYĆ ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Endokrynolog chciał mi przepisać Metforminę przy wynikach: insulina na czczo 5,4mU/ml i glukoza 104mg/dl. Powiedziałam, że nie będę tego brać. Berberyna z morwą białą mi pomogła zmniejszyć poz glukozy. Oczywiście dieta niskowęglowodanowa i 2-3 posiłki dziennie. Na szczęście nie przepadam za slodkim. Lekarze wciskają tabletki bez potrzeby.
@@annalodowska2250 intensywnie suplementuj kolagen, buliony kolagenowe, tłuste mięsko, pasztet żeby przemycić np jakieś części mięsa których nie jesteś w stanie przełknąć a są najlepsze dla skóry, stawów, organów itd. plus ćwiczenia siłowe oporowe nawet 2-3 razy w tyg 30 min no i czas, daj sobie czas, zrób sobie zdjęcie teraz i za 6 miesięcy i zobacz Co do twarzy to jeszcze można masaże które pobudza krążenie i limfę, twarz będzie wyglądać młodziej
@@annalodowska2250 intensywnie suplementuj kolagen, buliony kolagenowe, tłuste mięsko, pasztet żeby przemycić np jakieś części mięsa których nie jesteś w stanie przełknąć a są najlepsze dla skóry, stawów, organów itd. plus ćwiczenia siłowe oporowe nawet 2-3 razy w tyg 30 min no i czas, daj sobie czas, zrób sobie zdjęcie teraz i za 6 miesięcy i zobacz Co do twarzy to jeszcze można masaże które pobudza krążenie i limfę, twarz będzie wyglądać młodziej
Dziękuję. Podpisuję się pod tym. W moim przypadku to było RADYKALNE odstawienie cukru i wyrobów mącznych, kasz typu jaglana, owsiana i ryż. Przez miesiąc jadłam wszystkie warszawa i owoce, kaszę pełne: gryczaną i jęczmienną ale nie łączyłam z białkiem tylko warzywa, strączki, tłuszcze. Mięso każde tylko z warzywami. Gdy chciałam słodkiego...to jadłam słone i najlepiej twarde. Na przykład kabanosy, kindziuk it'd. Po tym chcę się pić i zapomina o słodyczach. Proszę wierzyć NIE DA SIĘ ograniczyć. Trzeba radykalnie odstawić. Jest łatwiej
Od czego zacząć? Wyrzucić obce sieci marketów z Polski i kupować od lokalnych producentów. Przy okazji mam pytanie 😅 jeśli w markecie jest półka ze zdrową żywnością, to co jest na pozostałych półkach ?😅😮😂
W pewnych sytuacjach prosty cukier jest jak najbardziej potrzebny np. podczas dłuższego intensywnego wysiłku, 70-100 km jazdy na rowerze, szybki spacer na 10 km lub bieg na min 3-5 km. Podczas wysiłku mięśniom a także sercu (bo jest mięśniem) cukier potrzebny jest jak woda. Jego brak podczas wysiłku może spowodować omdlenie a nawet zawał serca. Np. były przypadki zawałów serca u profesjonalnych maratończyków, bo w porę nie uzupełnili płynów z cukrem. Ponadto zażycie cukru sprawdza się gdy uczymy się intensywnie jakiegoś trudnego materiału lub idziemy na jakiś egzamin. Zażycie cukru powoduje, że nasz mózg o wiele lepiej myśli i pracuje. Np. w wypadku jakiegoś egzaminu, przed nim, napić się dobrej kawy z co najmniej trzema łyżeczkami cukru. Jak widać cukier w pewnych wypadkach krzepi i pomaga ale tak jak bracia mówią, nie można cukrem się zajadać i po zjedzeniu leżeć sobie na kanapie lecz najlepiej go spalić podczas jakiegoś średnio intensywnego wysiłku.
Ponad 20 lat nie jem mięsa i nie mam ochoty. Natomiast słucham Braci Rodzeń i innych lekarzy , dietetyków lub tych co sami zdobyli wiedzę i mają efekty po to by się edukować o przyczynach objawów. Inspirujące są wywiady z osobami uzdrowionymi. Dzięki tamu zrozumiałam że ja sama mam insulinooporność i sama wiem co z tym zrobić.
Słucham Was już chyba z rok. Wszystko już wiem 😆, a wciaz jestem tak okropnie niekonsekwentna. Nawet jak 5 dni ograniczam cukry i węglowodany, to nadrobię to w weekend. Ciągle za dużo jem cukru i nie ma żadnych efektów. Tyle osób skutecznie umie to uciąć, a ja jestem wciąż za słaba. Prawdopodobnie zajadam swoje stresy. Jedno wiem na pewno , świetnie przy Waszych rozmowach zasypiam. Jeśli nawet na razie ( a mam nadzieję, że to się zmieni w końcu kiedys) nie chudnę z Wami , to przynajmniej śpię dobrze 😁
EvaVerde Ja swego czasu zjadałam po pół kilo lodów (lub więcej) w sesji wieczornej,codziennie, przez conajmniej 2 lata. Pragnęłam tego nie robić. Cały czas wyobrażałam sobie życie bez cukru. Po dwóch latach wreszcie przyszedł moment decyzji. Przez kolejny rok nie użyłam ani grama „cukru”typu, chleb, kluski, biały cukier, wyroby cukiernicze. Owoce jadłam. Potem jak zdecydowałam się na lody np. to raz w tygodniu i może tylko ze trzy kulki lub czasem więcej. Teraz bardziej kontroluję się , ale nadal mi smakują wyroby cukiernicze. I stosuję zdrowsze zamienniki. Ale reszta jedzenia jest super zdrowa ,nieprzetworzona , i zbliżona do keto. Jestem bardzo szczupłą osobą przez całe życie; przeważnie z małą niedowagą. Życzę Pani sposobu na rozprawienie się ze swoją bolączką. Pozdrawiam
@@EwaVerde Mi pomogło niejedzenie węglowodanów na śniadanie i więcej białka w całej diecie. To najprawdopodobniej nie jest Twoja słabość, tylko nie takie ilości spożywanych składników. Większa ilość białka i mała węglowodanów da Ci dłuższą sytość bez ochoty na podjadanie i na cukier. U mnie działa rewelacyjnie. Słodycze leżą na wierzchu i mnie nie ciągnie.
@@HannaX-t2y witam, a może zrobiłaby Pani badania na tarczycę? a do tego dieta niskowęglowodanowa i post przerywany? i regularne spacery? Pozdrawiam ciepło.
Fajna rozmowa i ciekawe zagadnienie. Z wlasnego doswiadczenia jednak powiem, ze nie rzuci sie zadnych slodkich potraw dopoki nie wyrowna sie poziomu chromu w organizmie. Jestem sama kinezjologiem i przy insulinoopornosci pierwsze sprawdzam chrom, potem magnez, omega 3...
Dlaczego nie mówi sie w ogole o dr Kwaśniewskim? Dla mnie był absolutnym pionierem w dziedzinie zywienia. Został absolutnie wyśmiany i był wysmiewany, obrażany, a jego dieta optymalna, a raczej sposób odzywiania uratowała niejednego pacjenta. Dlaczego w dalszym ciągu jest pomijany?
Odżywianie zależy od wysiłku. Jeżeli Ktoś pracuje ciężko fizycznie, musi dużo jeść w tym węglowodany czyli ziemniaki i pieczywo biało oraz mięso. A jeżeli Ktoś pracuje przy biurku, to faktycznie powinien wybitnie zredukować węglowodany i raczej jeść skromnie a nie bogato oraz stosować wysiłek np. do pracy i z pracy jeździć co dzień rowerem lub jeżeli ma z 3-4 km to na piechotkę.
42 lata 160 wzrostu, ok. 78 kg. Internista: Musi pani schudnąć. Ortopeda: nie za dużo pani waży? Schudnąć i ćwiczenia. Dziś: kwas hialuronowy w kolano. Pielęgniarka: to pani pomoże, będzie bardzo dobrze. Globalnie: hasimoto od 2009, bóle głowy migrenowe od nastoletnich lat, bóle kręgosłupa, nie zdiagnozowane bóle nóg (limfa??) od dziecka. Pieczenie w układzie pokarmowym.... Pasożyty... Zmęczenie po nocy, psychika....depresja Lista dużo większa, ale interniści nie mogą słuchać wszystkiego na raz, bo to za dużo, wszystko pokolei... Lata pielgrzymek po lekarzach, stanie w poczekalniach: recepta: na bôl: leki przeciwbólowe. Na tarczycę: eutyrox do końca życia. Covid w 2020 zmienił wszystko: zaczęłam szukać przyczyn a nie leczyć skutków... Dużo zrobiłam z pomocą dobrego dietetyka z Warszawy, i zabiegów oczyszczających było 30 kg w dół (i też kasy z kieszeni😂), ale przerwane leczenie to powrót wagi w górę i wielu dolegliwości. Chcę schudnąć, bo pamiętam jak dobrze się czułam, ale brak mi sił i tylu pieniędzy. Potrzebuję prostej diety, ale patrząc na produkty w sklepie nic mnie nie pociąga, nic mnie nie cieszy...zajadanie stresów słodyczami... Jednocześnie przesyt cukru... Nie mam radości z aktywności i nie wiele mnie cieszy.... a byłam bardzo zmotywowana i silna by stosować dietę przez ponad pół roku... Dziś brak mi motywacji, choć wiem, że muszę coś ze sobą zrobić... Mam już przesyt informacji i trudno mi wybrać i zdecydować co konkretnie dalej robić... Od czego zacząć....Chcę zacząć działać ale jak skoro nic mnie nie cieszy, nie pociąga... Dziękuję za wysłuchanie❤ MPŻ słucham Was czasami. Dziś 11.12 na żywo. Pozdrawiam
Skarb, ile pani/ pan ma lat!? Opłaci się walczyć! Proszę węgle redukować i samemu dobre posiłki przygotowywać! Da się, aby tylko zacząć! Życzę dużo motywacji i wytrwałości 🌟🍀🌟
Skarb82 Proszę słuchać non stop braci Rodzeń i wszystko ułoży się w głowie. I przyjdzie wiedza, i chęć działania. Bo mózg zacznie dyktować decyzje. Tak myślę.
@@Skarb82 dasz radę szukaj ich filmów od początku wywal cukier wprowadź post 16/8 zrób badania może masz niedobory witamin trzeba suplementów D3 omega 3 pokochaj siebie i walcz -powodzenia 😉😘💪💪🤗
@@Skarb82 Siądź i pomedytuj, odpowiedź przyjdzie na pewno.Mnie pomogły sesje hipnozy regresyjnej,na przestrzeni 7 lat miałam ich 6.Im więcej chorób,tym więcej ingerencji w naszym polu energetycznym.Pomogłam sobie,wszystko odwróciło się o 180 stopni.Odżywiam się metodą BR,medytacja,zdrowy sen,pozytywne myślenie i MPŻ.Życzę Ci powodzenia,udało się mnie,uda się i Tobie.Pozdrawiam
44:45- w stylu niskowęglowodanowym w ogóle nie czuje się potrzeby "zjeść coś na Orlenie". Pytanie zupełnie oderwane od rzeczywistości niskowęglowodanowej. (A wcześniej nie wyobrażałem sobie autostrady bez "hotdoga). Za stylem niskowęglowodanowym idzie całkowita zmiana smaków. Patrzysz na ciasto na stole jak na "drewniany bibelot", czy serwetki. To nie kojarzy się z jedzeniem w ogóle. Nie trzeba"walczyć ze sobą", żeby nie zjeść. (Na keto od 25.03 br.).
@@dariuszbierupl6193jak przetrzymam pierwsze burczenie w żołądku z głodu, potem żołądek godzi się z tym, że jest pusty. I koniec z burczeniem. Potem już jest łatwiej. Nie mam czasu jeść w pracy. Za to idąc spać nie mogę być głodna, ale nie jadam nic słodkiego. Bo za kilka godzin obudzę się głodna.
@@danutamolikiewicz2886 ja mam inaczej pewnie. Po prostu po 55 latach węgli i nagłej zapaści na zdrowiu- stworzyłem, że lchf jest v ostatnia moja deska ratunku (chodziło głównie o funkcje poznawcze, na których zarabiam). No i pykło.
▶ Sponsorem podcastu jest ODOO: www.odoo.com/r/7onf
🎁 RAPORT FUNDACJI BRACI RODZEŃ: shorturl.at/qbI06
🔴 CHCESZ wystąpić w BIZNES MISJI napisz: businessmisja@gmail.com
🎁 EVENT Z GOŚĆMI BIZNES MISJI: event.biznesmisja.pl
Super dzięki ❤
kilka lat temu chciałam zrobić sobie badania(prywatnie) na insulinooporność, i powiedziano mi,że nie mogę sobie zrobić sobie ot tak badania, najpierw podstawowe na cukier i jeśli cukier będzie wysoki to wtedy i TYLKO na skierowanie od lekarza.Trójglicerydy mam w normie,o czym lekarz nawet nie wspomniał, cukier 108 i cholesterol ca 290, i od razu tabletki.Odmówiłam.Niestety , ten sam lekarz uzależnił mnie od tabletek na nadciśnienie, już 20 lat temu.Obecnie biorę TYLKO wtedy, kiedy mam powyżej 160/100, bo mam świadomość,że to nie jest lek.Od lat bardzo ograniczam węglowodany, stosuję autofagie 48-72 godziny, schudłam, jem mięso jaja, warzywa tylko w sezonie plus kiszonki cały rok.Mam 73 lata.Nie szczepiłam się, nie izolowałam się , bo nie uwierzyłam ,że jest szczepionka na wirus wywołany sztucznie i przede wszystkim słuchałam mądrych, niezależnych lekarzy.
@@jolaku1517 brawo!!! Oby jak najwięcej takich myślących ludzi 👏👏👏👏
Pani mi wybaczy to co napiszę: ale jest Pani jedną z tych myślących , mądrych starszych osób....tych co znam biorą furę leków i prawie walczyli o "cudowne lekarstwo " na wirusa celebrytę.
@@jolaku1517 👍👍👍🤗🇵🇱
@@jolaku1517 robiłam krzywą insulinową i krzywą glukozową z próbą na czczo,po godzinie i po 2. Faktycznie żeby zrobić nawet prywatnie,trzeba mieć skierowanie.Mi udało się uprosić panią doktor na jedno z tych badań a drugie dopłaciłam.
Moje doznania są podobne. 15 lat temu lekarz stwierdził na podstawie badań, że za wysoki cukier, cholesterol, nadciśnienie i nadwaga. Zaleceniem było mniej jeść tłusto. Więc nie jadłem przez pół roku mięsa i chleba. Badania, trochę lepiej ale niewystarczająco. Więc lekarz daje statyny, tabletki na nadciśnienie. Nie zgodziłem się. Zwiększyłem wysiłek fizyczny, pomogło, ale po zaprzestaniu wróciło wszystko do stanu pierwotnego. Rok temu odkryłem insulinooporność. Jeśli masz nadwagę brzuszną, nadpotliwiść, ciemne łokcie, jakby brudne, małe ciemne plamki pod pachami, to przyczyną jest nadmiar cukru. Stosuję post przerywany 16/8 godzin, i on jest głównym dobrodziejstwem dla mnie, nie jem cukru, prawie węglowodanów, jem tłuszcz i tłusto. Po rzuceniu palenia ciśnienie w normie, waga spadła znacząco, pierwszy raz w życiu dziurkę w pasku zrobiłem dodatkową, i nie biorę żadnych proszków, żadnych. Ale wymaga to czasu. Pierwsze widoczne efekty po 6 miesiącach wystąpiły.
To samo dotyczy Haszimoto. lekarz zapisywał tylko letroks. zaczęłam szukać pomocy w internecie i zażywałam lugol czyli wodny rostwór jodu + selen+ wit. E. Jak poszłam na kontrolne badanie do specjalisty był zachwycony wynikami, ale kiedy powiedziałam co zażywam to powiedział obużony że nie będzie mnie leczył bo go nie słucham. pożegnałam go i wyszłam z gabinetu ! nareszcie czuję się lepiej❤
@@elizaszelest7946 Podpowiedź ile zażywałaś lugoli
Mam Hashimoto i moja tarczyca ma juz tylko ok 5ml, raczej nie dziala. Co teraz? Nie chve miec tsh na poziomie 20, bo jak biore letrox, moje tsh jest ponizej 1. Czy jak zaczne przyjmowac jod nie rozreguluje sobie calego organizmu?
@@s.t.3200 Przeczytaj książkę "Jod leczy" Lynne Farrow.
Masakra😮lekarz
@@elizaszelest7946 no i masz podstawy prawne przeciwko niemu za odmowę ☺️
Cieszę się że tyle się mówić o jedzeniu, zdrowym trybie życie. Brawo chłopaki dla Was.
Dzięki zalecenią Braci Rodzeń ❤️ schudłem 33kg ❤️❤️❤️ odstawiłem tabletki które miałem brać do końca życia 😀 teraz samopoczucie super ❤️❤️❤️Można pięknie żyć ❤️❤️❤️
Brawo
@@cezarygawor …jak ja panu zazdroszczę 🤭
Nadal powodzenia 🍀🌟🍀
@@cezarygawor Bracia uratowali mi praktycznie życie (wysoka insulinooporność z depresją, otyłość 2. It'd.), mojej córce i zięciowi -zdrowie. Odpowiednio Hashimoto i dna moczanowa.
Zazdrość nie jest dobrym kumplem. Zrób to samo, co on. Tak just like this
@@cezarygawor jakby jeszcze ortografia się poprawiła ....
Bracia Rodzeń wyleczyli mnie z insulinooporności i ogromnej otyłości (127,5kg) i wielu chorób. Ponad rok carnivore i czuję się rewelacyjnie! Można Pięknie Żyć!
Dzięki chłopakom zmieniłem styl odżywiania i od 19 miesięcy unikam wysokocukrowych węglowodanów. Nie miałem zbyt dużej nadwagi, ale z 95 zleciało do 79 kg. Wchodzę w najmniejsze garnitury i spodnie z czasów, kiedy byłem aktywnym maratończykiem. Dzięki zmianie diety uniknąłem wszczepienia rozrusznika serca. Co ma zanik tętna z dietą? Jednak dieta miała wpływ, teraz zatrzymań serca i omdleń już nie mam
Sa Bracia - w koncu cos innego niz "zgnila polityka" i "straszenie wojna"....Jak zawsze wartosciowe informacje! 😎
Jestem po 14 operacjach w tym usunięciu jajowodów,torbiele krwotoki,mam endometriozę tak bolesną że ból nie pozwala wstać z łóżka😢....leki p/ bólowe nie pomagają
Weszłam na keto ale tłuszczy nie toleruję dobrze,odstawiłam cukier i wegle,schudłam 14kg ,teraz wyszły mi 2 guzki w podoplucnej,obecnie wpeowadziłam post przerywany i czuję się lepiej,dodatkowo ćwiczę mimo bólu,oklepuję całe ciało i masuję uszy każdego dnia,jestem na ziołach kiedy szaleje ksztusiec....jest poprawaa leki sterydy,hormony które przyjmowałam wykańczały mój organizm...
Obserwacja swojego ciała, jaja ,bez chleba,mleko tylko krowie ,smalec,i węgiel gdy jestem przeziebiona,piolun na żoładek....trzeba być konsekwentnym w zywieniu mimo że jest to trudne,najwazniejsze aby podnieść swoją odporność zbajdującą się w jelitach...warzywa przed spożyciem plukam w sodzie i occie jabłkowym,znajomi mówią....tyle roboty robisz przed zjedzeniem? Oszalałaś....a jednak....chce mi się robić i widzę efekty
Dziękuję braciom za madrość jakiej nikt nam nie przekazuje
Jeden ząbek czosnku, pokrojony w kawałeczki na kanapce, rano (nie na wieczór), co dzień, naturalny antybiotyk.
Brawo.gratuluję ..podziwiam. ,zdrówka życzę .🌹🌹🌹
Prezydent Trump programie Meet the Press stacji NBC powiedział „Cofnij się o 20 lat: autyzm prawie nie istniał, był jednym na 100 000. A teraz jest blisko jednego na 100. Co się dzieje?”
Dodał ,że nowy Szef Departamentu Zdrowia Robert Kennedy, zbada potencjalne powiązania między preparatami dla dzieci a autyzmem
Nadmiar 💉💉💉💉💉💉💉💉u dzieci robi swoje.
@@mops3187 w samych moich najbliższych rodzinach jest łącznie 7 dzieci. Tylko jedno nie ma problemów z autyzmem , integracją sensoryczną ADHD itp. Za to ma problemy z alergią... Suma summarum nie ma ani jednego zdrowego dziecka. Coś tu musi nie grać
@@sylwiasl7564 Najbardziej dochodowy biznes jest na chorych dzieciach, ciągle zbiórki na terapie za grube miliony..
@@sylwiasl7564 preparaty wstrzykiwane igłą do 5 roku życia.
@@sylwiasl7564 w szkole gdzie pracuję też coraz więcej dzieci z zaburzeniami
Ciekawe dlaczego nie ma badania insuliny w pakiecie badań 40+? Przecież gdyby ministerstwo zdrowia było rzeczywiście zainteresowane zdrowiem Polaków, to przecież mogło by zrobić krok dalej, żeby nie było tych 4 milionów cukrzyków za kilka lat...
Nie zrobią tego bo siedzą w kieszeni karteli farmaceutycznych.
Odpowiedź jest jasna.
Wszystko jest pozorem i manipulacją, nawet to państwo.
Od stycznia 2025 roku nie ma już żadnych badań z profilaktyki 40+
Podobnie jest z badaniem poziomu wit. D. Nie ma w koszyku usług, trzeba płacić, a to przecież bardzo ważny wskaźnik dla zdrowia.
Podajcie dalej, bo każdy powinien to usłyszeć. Inwestycja w zdrowie to najlepsza inwestycja. Zamiast truć się lekami , postawić na siebie.
Mi się wydaje że się przejadamy , organizm może ileś tam jedzenia przerzucić i to się zużywa jak silnik w samochodzie ileś paliwa spali zanim się uszkodzi.
@@krzysiekkrzysiek8234 Mieszanie zbyt wielu składników w jednym posiłku sprawia, że całość jest źle trawiona a organizm zatruwamy.
Każdy powinien posłuchać tego wywiadu, odłożyć lekarstwa i postawić na to co codziennie jemy. zdrowie to podstawa !
Tak tak odstaw leki! co ty za głupoty wypisujesz
@@patrycjah.299dobrze pisze,trzeba zapobiegać min dietą,a tobie te leki na łeb widać siadły
To nie są żadne leki ośle. Tabletki zrobione z ropy naftowej maskują jedynie objawy powodując następne powikłania. Można wziąść tylko przez krótką chwilę żeby nie pierdolnąć, ale na dłuższą metę już nie. Czy ludzie naprawdę nie widzą że to nikogo nie wyleczyło i z żadnej choroby?
@@patrycjah.299 Przecież nie od razu stopniowo się odstawia . Sam jestem tego przykładem
Oczywiście, że dzięki zaleceniom tych braci można wycofać choroby i odstawić leki 😊
Cukier odstawiłam z dnia na dzień plus mąkę pszenną. Nie czułam potrzeby słodkiego, jadłam owoce, bylo lato więc borówki i maliny królowały. Mija już 5 miesięcy, samopoczucie lepsze, waga mocno w dół. Staram się tez unikać przetworzonego jedzenia i czytam etykiety... co jest nie lada wyczynem ponieważ więcej odkładam niż kupuję. Ale warto.
Czuć wiedzę, chęć pomocy innym - świetny wywiad i goście Łukasz😊
Dzieki za komentarz :) i prosimy podać dalej - yt blokuje takie treści więc my sami możemy pomóc. Dziękuje
Naprawdę to traktowanie pacjenta wola o pomstę do nieba❤
Dokładnie i pomsta przyjdze ale konowały liczą kasę i inwestują w majątki ziemskie a przed stwórcą staną bezradni i to będzie ich dramat .pozdrawiam👋
David Goggins
„Dziś ludzie są tak słabi, że ich wolę możesz złamać w ułamku sekundy. 'Grubas z ciebie!’ - mówisz. 'O mój Boże, biedny ja…’ - rozpaczają. Łamiesz ich w chwilę. Mówisz to takiemu miśkowi a on nie może się potem pozbierać do końca życia. Dlaczego? Dlatego że nie wiedzą jak to odwrócić, jak czerpać z tego energię, motywację i pasję do tego, by stać się silniejszymi. By stać się wielkimi.”
Coś w tym racji jest...
Braciszki , ale żeście mnie zmotywowali .😊😊😊😊Dziękuję .Zaczęłam od diety przerywanej .72 godz. O potem.strawy bez węglowodanów .Mam otyłość brzuszną .trzeba ją usunąć.😮😮😮😮
Kawałek kabanosa, plasterek żółtego sera, plasterek kiełbasy, gotowane jajeczko, 😘 jogurt grecki!!
Niestety większość lekarzy w systemie można przyrównać do mafii sycylijskiej.
Dzisiaj, uwazam, ze lekarz to zakamuflowana nazwa dystrybutora lekow !!! Zreszta jak i tzw. dietetycy !!!
😂😂😂😂😂
Ma w nazwie, lekarz,czyli gosc od leków @@krzysztofakierman4583
Gorzej, bo Bigpharma ma większy budżet
Od pewnego czasu słucham braci Rodzeń i jestem pełna podziwu .
Można pięknie żyć. Mpż. Dziękuję pięknie za zdrowie Bracia! Poproszę książkę Georgii Ede, ponieważ z Waszą pomocą wycofałem u siebie depresję, Chad, insulinooporność i przewlekłe zmęczenie, a ta książka bardzo mi pomoże poszerzyć wiedzę. Pozdrawiam
Wyobraźmy sobie, jak wyglądałoby nasze życie, gdybyśmy częściej świadomie rezygnowali z technologii na rzecz spędzania czasu na łonie natury. Długotrwałe wpatrywanie się w ekrany nie tylko obciąża nasze oczy, ale też nadwyręża układ nerwowy, prowadząc do stresu i zmęczenia. Tymczasem natura ma w sobie niezwykłą moc regeneracji - kontakt z nią pozwala złapać oddech, podnieść poziom energii, oczyścić umysł i poczuć się szczęśliwszym. Warto działać profilaktycznie i dbać o swoje zdrowie, niż później szukać ratunku w gabinetach.
Pozdrawiamy z Republiki Suwerenów ❣
Znam Wasze książki na pamięć ( prawie), ale nigdy nie opuszczę wywiadu z Wami. Wprowadza mnie to w doskonały nastrój! A może to jest uzależnienie?!!! MPŻ 🤩
Ciekawe ilu ludziom przedłużyli życie ❤️ dla mnie są bohaterami
Dziękuję! Jestem na keto (choć może bardziej na diecie nisko-węglowodanowej bo mocne keto to niestety nie jest) już 1,5 roku - i to dzięki wam! Waga 17kg w dół ale tutaj akurat było z czego spadać. Samopoczucie znacznie lepsze. Niższa waga pozwoliła mi wprowadzić więcej ruchu do życia. Ostatnio zacząłem również słuchać nieco Czarka Głucha i Kamila z kanału inna medycyna (dużo ciekawostek i rozwiązań zdrowotnych). Czuję że krok po kroku koloruję swój świat pięknymi farbami 😁
Sąd Najwyższy australijskiego stanu Queensland orzekł, że obowiązkowy program szczepień nałożony podczas pandemii koronawirusa w latach 2021-2022 był niezgodny z prawem i naruszał prawa człowieka..
Związek zawodowy policjantów w Queensland rozpoczął składanie wniosków o odszkodowanie.
Sprawa Johnston i inni przeciwko Carrollowi (komisarzowi policji Queensland)
I juz czekam, kiedy to Polaki Sad Najwyzszy podejmie podobne dzialania, zwlaszcza ze prof Gut oficjalnie byl powiedzial, dzisiaj juz wiemy, ze obostrzenia zastosowane podczas pandemii byl zbyt na wyrost zastosowane !!!
Tam policjanci biegali w okularach do pływania, aby się nie zarazić kaszlem 😂
@@krzysztofakierman4583w tym państwie z kartonu ludzie godzą się na wszystko więc żaden sąd nic nie orzeknie
@@mops3187 tam to się dopiero działo ... Tam w Australii
Brawo Australia.
każdy powinien tego posłuchać! Dziękuję za rozmowę!
Ja znalazlam stara ksiazke odnosnie zdrowej diety i moja znajoma mi powiedziala ,ze teraz badania i technika tak poszla do przodu ,ze tamto jest nieaktualne. Wiec niestety nie kazdy sie obudzi - a szkoda.
Dla mnie najciekawsze są podręczniki do medycyny ( i farmacji) mej Babci sprzed wielu wielu lat. Porównując z dzisiejszą wiedzę- wiele spraw jest pominiętych w kształceniu młodych medyków. Mam dwóch siostrzeńców - chirurgów, stąd pobieram wiedzę. Nigdy chyba się nie dowiem, dlaczego wiele powiązań i zależności wyrzucono z podręczników, a zwłaszcza sprawy endokrynologii. A jeszcze dopiszę, że u nas w domu rodzinnym czekoladę to zjadały dzieci sąsiadów, które wpadały pobawić się z nami. Nikt nie zakazywał, po prostu nam to nie smakowało . Ostatnio czekoladę dostałam od kogoś na święta. Oglądam ją na półeczce od paru lat, szkoda wyrzucić, nie jest już ładna i pachnąca, bo nadgryziona zębem czasu😁
Umieramy nie na to na co jestesmy chorzy!!! Umieramy na to co wpisze w papier lekarz!!?
Dzieki za komentarz :) i prosimy podać dalej - yt blokuje takie treści więc my sami możemy pomóc. Dziękuje
Moja teza w podpunktach dlaczego umieramy wcześniej.
1💉 Dostaliśmy od maleńkości wirusy
2💩 jedzenie przetworzone bogate w węglowodany
3😴 długość snu
4😡 stres
5❤️ bycie nieszczęśliwym
@@krzysiekkrzysiek8234 Dodałbym:
6.Pasożyty. (Jak to jest, że pieski, kotki, mają być odrobaczane dwa razh na rok, i nawet były reklamy karmy ze środkami odrobaczającymi, a jak człowiek chce się odrobaczyć, to bez recepty może kupić najwyżej środek w rodzaju Pyrantellum, który jedynie paraliżuje obleńce w jelitach, a i to tylko na jakiś czas? Pyrantellum jest bezradne wobec tasiemca, motylicy wątrobowej, przerostu grzybów. A i z grzybicą - chcesz sensowny środek? Tylko na receptę, którą nie zawsze dostaniesz.)
7.Zanieczyszczenie środowiska:
- chemiczne (Hormony z pigułek antykoncepcyjnych wpływają nawet na populacje żab. Mikroplastik wykrywany nawet na Antarktydzie. Ba! Torbę foliową zauważono w Rowie Mariańskim!),
- radiowe (wszędzie łączność radiowa, WiFi, TV, Bluetooth, TV Sat, itd),
- akustyczne (nie tylko hałasy , również nastawy głośności słuchawek i głośników, powszechność subwooferów w zestawach kina domowego),
- świetlne (nie tylko łuna nad miastem, ale i durna moda na światła montowane w chodnikach świecące w górę, złe użytkowanie światła - brak symulacji świtu/zmierzchu w domach).
Juz dr Jan Pokrywka mowil zalecenia sa takie zeby tej cukrzycy sie nic nie stalo trzeba ja pielęgnować i TABLETKU do konca zycia mam 5 lekarzy w rodzinie dwojka z nich ma cukrzuce llat ok 70-80 i co zadnej zmiany w jedzeniu i tak to wyglada w praktyce pozdrawiam Braciszkow
Tych gości warto posłuchać !!!:) żyjmy zdrowo :) pozdrawiam
zdecydowanie TAK :)
Witam
Jak zwykle moc wiedzy😊
Dzieki Wam dzisiaj przeprowadzam swoj pierwszy 24 godzinny post😊.
Mam 50 lat I czuje sie swietnie.
Zycie jest ekscytujace
Goraco wszystkich pozdrawiam❤
G
Super! dziękuję za wiedzę. Oby coraz więcej takich lekarzy❤. Pozdrawiam serdecznie.
Kiedyś "pięterko" to była norma. Teraz odzyskuję panowanie nad sobą....w dużej mierze dzięki Wam.❤
Wow, takich informacji nam potrzeba, dzięki :)
Dziękuje !! :)
Kocham was dziekujemy za ratowania życie. Odwdzieczymy się. Niektorzy nie mogą dotrzeć bo są schorowani i poza granicami kraju.Dzieki Wam kochani zdrowieje .❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Straszą nas mięsem ......nie jedz mięsa czewonego 😢.Nie jedz tluszczu naturalnego
.. smalec , masło ..
Smalec z cebulką krojoną od czasu do czasu na kanapce można zjeść.
Tak trzymać. Walka z systemem ma sens. MPZ
Brawo cala prawda pozdrawiam
Posty są SUUUUPCIO, POLECAM. DZIĘKI NIM MPŻ ❤❤❤❤❤❤❤❤16/8 to podstawa ❤❤❤❤❤
Cały świat dziś stoi na kłamstwie. Kumulacja kapitału, dóbr materialnych to naturalna konsekwencja, przyczyna oraz cel.
A gdzie tam! Kumulacja kapitału była tylko środkiem do celu. Rody, które kumulowały kapitał, teraz mają władzę nad podażą pieniądza (FED, BIS itd), więc pieniądz interesuje ich tylko jako narzędzie. A celem jest *_władza_* . Dokładnie tak, jak opisał to Orwell wkładając ten opis w usta O'Briena: Celem jest władza dla władzy.
Ważne i potrzebne informacje.
Dzień dobry. Moje pomysły to jeść w innym miejscu w domu,mieć nowe naczynia, to może pomóc zmienić nawyk.
Zaczęłam od jedzenia kasz i ryżu zamiast pszenicznych buł,bo to już ciut bliżej zdrowia.
Głód na słodkie zapełniałam rodzynkami , po pewnymq czasie smak na cukier się zmienił,i te przetworzone słodycze niesmakowały.
Takie to początki 🎉
Można pięknie żyć, pozdrawiam z Łowicza 🇵🇱
Znakomity materiał, dzięki Panowie! 🔥
Dzieki za komentarz :) i prosimy podać dalej - yt blokuje takie treści więc my sami możemy pomóc. Dziękuje
Jak ja lubię Panów słuchać ❤
Sekret zdrowia ciała. Potrzeba mało albo tylko jednego. Człowiek jest ssakiem dlatego swój rozwój cielesny rozpoczyna od ssania mleka matki. To jest wzorcowy pokarm dla człowieka na całe jego życie. Ogólnie wiadomo, że mleko kobiece zawiera: wodę, białko, tłuszcz, trochę węglowodanów, witaminy i minerały. Wszyscy skupiają się na białku, tłuszczu i węglowodanach jako głównych składnikach energii. To wszystko jest konieczne ale nikt nie zadaje pytania, co jest potrzebne do dostarczenia impulsów elektrycznych do mięśni. Jest nim właśnie wapń. Włókna mięśni gładkich znajdują się w ścianach wydrążonych narządów trzewnych takich jak wątroba, trzustka i jelita. Serce jest jednym wielkim mięśniem. Włókna mięśni szkieletowych występują w mięśniach, które są przymocowane do szkieletu. Wapń umożliwia właściwe działanie mięśni, w tym skurcz i rozkurcz, co jest niezbędne do wykonywania każdego ruchu, każdego uderzenia serca, każdego ruchu jelit, trzustki i wątroby. Jak wiadomo mięśniem, który nie może się nigdy zatrzymać jest serce. Mózg więc za priorytet zawsze będzie uważał doprowadzenie jonów wapnia do mięśnia sercowego. Panuje powszechne przekonanie, że wapń jest głównie potrzebny do budowy kości. I to jest największe kłamstwo jakie jest publicznie przedstawiane. Wystarczy zadać podstawowe pytanie: skoro wapń jest używany głównie do budowy kości to dlaczego organizm woli znosić ból kostno - stawowy z powodu osteoporozy, dlaczego może dopuścić nawet do złamań kości z powodu ich osłabienia tak że człowiek nie potrafi poruszać by szukać pożywienia? Dlaczego woli zasysać cały wapń z zębów narażając człowieka na problemy trawienne z powodu braku przeżuwania pokarmu (dla organizm sztuczna szczęka nie istnieje). Skoro wiemy, że jest to fakt to pytanie drugie jest następujące: gdzie jest tak ważny jest wapń skoro organizm ograbia z niego kości i stawy? Otóż właśnie priorytetem jest nieustanna praca serca. Potem praca kończyn i narządów, które posiadają mięśnie. Wniosek jest jasny, że kości są żelaznym rezerwuarem wapnia, który zawsze musi być pod ręką. To, że kości są magazynem świadczy fakt, że potrafią się one zrastać czyli odbudowywać swoją strukturę za pomocą wapnia. Jest to magazyn wydawania i przyjmowania wapnia. Dzienne normy zapotrzebowania na wapń: kobiety w wieku 19-50 lat - 1000 mg, kobiety w wieku >51 lat - 1200 mg, mężczyźni w wieku 19-65 lat - 1000 mg, mężczyźni w wieku >66 lat - 1200 mg, ciąża i laktacja 50 roku życia - 2000 mg/dobę. Są to oczywiście uśrednione wartości ale są dość miarodajne. Tak więc każda mniejsza podaż wapnia do organizmu to sięganie do rezerw w kościach. Dlatego wiele osób w starszym wieku ma już wyczerpane magazyny wapnia i choruje na różnorodne schorzenia kostne: złamania, bóle kręgosłupa, bóle stawów, ubytki w uzębieniu. Ma to też wielki wpływ na psychikę. Twierdzę, że uzależnianie się od wszelkich używek takich jak kawa, papierosy, alkohol, narkotyki, uzależnienie od wrażeń emocjonalnych, sportów, seksu są maskowaniem niskiego dostępu do energii. Energii spożywamy aż nadto jednak nasza sieć przesyłowa jest mało wydajna. Dlatego organizm szuka chwil gdy nie jest na tak niskim poziomie energetycznym. Na przykład jak działa kawa? Gdy znajdzie się we krwi ma właściwości obfitego wyciągania wapnia z mięśni i puszczania go w obieg układu krwionośnego. Wtedy czuje się pobudzenie bo główne organy wewnętrzne mają chwilowo pełen dostęp do energii natomiast niektóre mięśnie nie i dlatego mogą drżeć np. ręce czy powieki gdyż są zakłócenia w skurczu i rozkurczu mięśni, w których brakuje wapnia. Niektórzy twierdzą, że kawa wypłukuje magnez i dlatego są te drżenia. Nic bardziej mylnego. Kawa per saldo dostarcza więcej magnezu niż wydala z powodu jej moczopędności. Tak więc należy przywrócić w organizmie homeostazę czyli równowagę energetyczną tak, by zaczął on prawidłowo funkcjonować. Gdy organizm ludzki jest nasycony wapniem nie będzie szukał więcej wrażeń. Nie będzie rzucał się na węglowodany - źródło szybkiej energii. Zmniejszy się w ogóle zapotrzebowanie na energię a używki staną się mało atrakcyjne. Wtedy można nawet zaryzykować stwierdzenie: dbaj o odpowiedni poziom wapnia i jedz, co chcesz. Natura bowiem wchodzi na swoje prawidłowe obroty i sama sobie dobiera, czego potrzebuje w odpowiednich ilościach. Wtedy też powraca się do właściwej wagi i właściwej sprawności fizycznej. A jakie są najlepsze źródła wapnia? Nabiał jest znany z dużej ilości wapnia jednak spożywanie go wiąże się z większym lub mniejszym problemem powstawania śluzu w organizmie jako odpowiedzi immunologicznej tak więc nie powinien on być głównym źródłem wapnia. Wg mnie najlepszym źródłem wapnia jest skorupka od jajka. Jedna cała skorupka jajka ważąca 6g zawiera 2g wapnia czyli dokładnie tyle ile wynosi najwyższe tolerowane spożycie wapnia dla dorosłych powyżej 50 roku życia, a połowa skorupki zapewnia całkowite dobowe zapotrzebowanie na wapń. Skorupki najlepiej spożywać na surowo i ze skórką w której jest kolagen aby zachować wszystkie biologiczne wartości skorupki, zmielone lub rozkruszone dla lepszej przyswajalności (należy zmyć lub unikać farby ze stempla oznaczającego pochodzenie jajka). Okres adaptacji przy spożyciu 2g wapnia ze skorupek trwa ok. 4 tygodni. Jeśli nie toleruje się skorupki od jajek można suplementować wapń cytrynianem wapnia, który jest stosunkowo tanim suplementem. Ten cytrynian nie powoduje zaparć i jest dobrze przyswajalny. Można zacząć od dawki 500mg wapnia w jednej dawce. Pora spożycia obojętna. Najlepiej zmieszać z jedzeniem. Jego smak jest obojętny i nie wpływa na smak pokarmów. W ten sposób można wycofać wszelkie bóle kostne, kręgosłupa, stawów. Jeśli gdzieś w ciele pojawią się krótkotrwałe pobolewania to znak, że ciało przystępuje do odbudowy uszkodzonych tkanek. Po co człowiekowi suplementować witaminę D3? Żeby szybciej wyciągnąć wapń z kości. Częstość występowania osteoporozy wg kontynentów od 8% w Oceanii do 26,9% w Afryce. W zależności od kraju: od 4,1% w Holandii (większość kraju leży poniżej poziomu morza i jest poprzecinana siecią rzek, jezior i kanałów . Wszystko to oznacza, że powietrze jest stosunkowo wilgotne przez cały rok. Często doświadcza się mgły i mgiełki, szczególnie późną jesienią i wczesną wiosną) do 52% w Turcji
Jeśli chodzi ci o witaminę D3 to sprawa jest prosta. Zacząłem się zastanawiać dlaczego mainstreaneria razem z dietetykami sprzyjającymi LC wspólnie dmą w te same dudy "Więcej witaminy D3" no i mnie olśniło. Niewłaściwie postawione pytanie daje złe odpowiedzi. Myślenie jest takie: gdy jest nasycenie witaminą D tam jest odporność i dobre samopoczucie. Wniosek: witamina D3 jest dobrodziejstwem. I takiego myślenia spodziewa się farmacja. Jak wiadomo witaminę D3 wytwarza organizm pod wpływem słońca ale nie dlatego by mieć dodatkowe benefity z nasłonecznienia ale aby przeciwdziałać stresowi oksydacyjnemu, które promienie słońca powodują w organizmie. Do tego potrzebny jest wapń aby osłaniać komórki przed utlenianiem. Dlatego witamina D3 dobiera się do największych magazynów wapnia w organizmie i dlatego na słonku tak wielu się relaksuje a co niektórych słonko bardzo pobudza. Powód jest prosty: silne nasycenie wapniem organizm kosztem kości. Dlatego w Afryce jest tak wielka plaga osteoporozy. Arabowie są mądrzejsi zasłonięci od stóp do głów. Wiadomo że przed potopem ziemia była okryta płaszczem pary wodnej i dlatego taki Matuzalem mógł żyć 969 lat. Wapń jest tak ważny z dwóch powodów: przewodnictwo neuronowe oraz protekcja. Np. mamy zwapnienie szyszynki i wielu na wapń to zwala. Prawda jest taka, że wapń wiąże fluor, który niszczy szyszynkę unieczynniając go. Druga rzecz: blaszka miażdżycowa. Ona powstaje z powodu uszkodzeń ścianek naczyń krwionośnych. Organizm wysyła wtedy opatrunek składający się z wapnia wraz z cholesterolem. Gdy opatrunek dociera na miejsce nakłada się na ranę, zasycha i powstaje strupek - blaszka miażdżycowa. Swoją drogą przyczyną powstawania tych ran jest spożywanie olejów z nasion rzepaku, słonecznika i innych, które szybko się utleniają. Widziałem badania zrobione na przestrzeni 50 lat gdzie korelowano spożycie węglowodanów, białka i tłuszczu i ich wpływ na choroby. Okazało się, że spożycie węglowodanów wzrosło o kilka procent, białka tak samo ale spożycie tłuszczu z nasion wzrosło o ile pamiętam kilkaset procent i tu był gwałtowny wzrost chorób naczyniowych i neurodegeneracyjnych. I jeszcze zarzut że wapń powoduje powstanie kamieni nerkowych. Nerki uszkadzają szczawiany i organizm to widzi. Wtedy wysyła wapń aby wiązać szczawiany i tak powstają kamienie nerkowe. Czyli wapń ratuje nerki przed całkowitym zniszczeniem i zapobiega staniu się dożywotnim pacjentem dializ zewnętrznych. IMHO gdyby człowiek dbał o nasycenie wapniem zniknęły by takie choroby jak parkinson (trzęsące się ręce), alzheimer i stwardnienie rozsiane, refluks (źle działający mięsień rozworu przełykowego). To wszystko są choroby, które są symptomem zamierania nerwów, z braku docierania do nich sygnałów z mózgu by je pobudzić a tym samym pobudzić komórki.
Podobał mi się pański komentarz, ale sprawa jest bardziej skomplikowana. Powołuję się tutaj na moje doświadczenia jako matki. Córka jako ok.roczne dziecko żyła w centrum dużego miasta ze smogiem . Mimo przebywania na świeżym powietrzu jej nóżki miały tendencję do lekkiego wyginania się przy nauce chodzenia. Sytuacja zmieniła się dramatycznie po 3 tyg.pobytu w bardzo czystym środowisku nad morzem w Sarbinowie. Może to jest kwestia równowagi w dostarczaniu wszystkiego do naszego organizmu. Wiadomo, że skóra ciemnieje od nadmiaru słońca jako obrona. A może Holendrzy spożywają dużo produktów mlecznych? Patrz ich rolnictwo. Natomiast żyjący w gorącej Afryce nie mają odpowiednich dostaw potrzebnych produktów. Nie chcę się wymądrzać, ponieważ pewnie nie mam tak dużej wiedzy jak Pan, ale wydaje się, że chińska zasada równowagi jest najbardziej wskazana w wielu dziedzinach.
@@phillvandersky6254 Ale dużo ciekawej wiedzy w tym "tasiemcu"- Bardzo dziękuję. To akurat dla mnie. Zapisałam na dysku, by mi nie zginęło
To jest bardzo ciekawe, ale chętnie zobaczę inne źródła i jakąś falsyfikację. Będę szukać. Pozdrawiam.
Wspaniały komentarz, dziękuję. Mam siostrę neurobiologa w Australii, mieszka w bardzo nasłonecznionym mieście na połud. zachodzie. Ma niski poziom wit.D . Nigdy się tym nie przejmuje a często chodzi na spacery. Ma 75 lat i nie ma osteoporozy, ale miałyśmy babcię - farmac. Babcia mieliła lub tłukła w moździerzu skorupki jajek, mieliśmy kilka własnych kurek. Na czubku noża lub łyżeczki podawała nam te skorupki dwa razy w tyg.
Wszystko było w porządku, póki pediatra nie wymysliła, że rosnąc szybko będę mieć krzywicę i poleciła Mamie podawać D3. Efekt- zwapniałe zastawki serca w wieku 11 lat i operacja. Siostra na szczęście unikneła mego losu, bo była 10 lat starsza. Mama resztę życia miała wyrzuty sumienia, że w taki klops mnie wpakowała, bo chirurg zapytał: czym pani to biedne dziecko karmiła ?! Nie mam żalu do kochanej Mamy, mam żal do bezmyślnych suplementów. Nigdy więcej D 3 ani innych cudownych dodatków K 2 MK7. Kto chce niech zażywa, beze mnie. Dopiszę, że 10 lat temu będąc wykończona remontem domu, potem przeprowadzką wpadłam na pomysł - może uzupełnienię wapń, ale formę chelatowaną. Do nowego mieszkania miałam długi marsz pod górę. Po paru dniach tego wapnia wchodziłam pod górę bez zadyszki, jak taternik. Chyba to prawda że wapń pomaga mięśniom pracować. Jeszcze raz dziękuję za b.wartosciowy dla mnie komentarz😊
Jeszcze o jednym zapomniałam, mając 17 lat byłam dwa mies.nad morzem, oczywiście wrociłam opalona na mulata na Śląsk do domu. Po tych wakacjach miałam tragiczny brak odporności, chora na okrągło na dziwne anginy, to zawsze była dla rodziny zagadka... takie wakacje i tyle potem chorób.
W dawnych podręcznikach do med. pisano o podawaniu zastrzyku wapnia w zaburzeniach pracy serca !
"To jest wzorcowy pokarm dla człowieka na całe jego życie. Ogólnie wiadomo, że mleko kobiece zawiera: wodę, białko, tłuszcz, trochę węglowodanów, witaminy i minerały. " - czyli ssać kobiety całe życie ?
Dziękuję opacznosci boskiej że trafiłem na BR.MPŻ❤ Nigdy więcej węgli i śmieciowego zarcia,
BR-dziękuję
@@kazimierz65
Jeśli to OPACZNOŚĆ BOŻA to znaczy diabelska....
Chyba, że chodzi o opatrzność...🖐️🙂
@@kazimierz65 😂
😅😅😅😅😅@@TheOraw22
15 lat temu lekarz stwierdził na podstawie badań, że za wysoki cukier, cholesterol, nadciśnienie i nadwaga. Zaleceniem było mniej jeść tłusto. Więc nie jadłem przez pół roku mięsa i chleba. Badania, trochę lepiej ale niewystarczająco. Więc lekarz daje statyny, tabletki na nadciśnienie. Nie zgodziłem się. Zwiększyłem wysiłek fizyczny, pomogło, ale po zaprzestaniu wróciło wszystko do stanu pierwotnego. Rok temu odkryłem insulinooporność. Jeśli masz nadwagę brzuszną, nadpotliwiść, ciemne łokcie, jakby brudne, małe ciemne plamki pod pachami, to przyczyną jest nadmiar cukru. Stosuję post przerywany 16/8 godzin, i on jest głównym dobrodziejstwem dla mnie, nie jem cukru, prawie węglowodanów, jem tłuszcz i tłusto. Po rzuceniu palenia ciśnienie w normie, waga spadła znacząco, pierwszy raz w życiu dziurkę w pasku zrobiłem dodatkową, i nie biorę żadnych proszków, żadnych. Ale wymaga to czasu. Pierwsze widoczne efekty po 6 miesiącach wystąpiły.
Chyba 8/16. Czyli okno żywieniowe przez 8 godzin.
16/8 i większe przerwy w jedzeniu ( 24h,48h 72h), spacery,mięsko, rybki,jaja, masło, owoce ( jagody borówki, truskawki...) ,wysypianie się...JA ZMIENIŁAM LEKARZA. No i oczywista oczywistość słuchać naszych kochanych lekarzy BRACI RODZEŃ I w miarę swoich możliwości i zrozumienia się stosować do ich zaleceń. Dzięki temu MPŻ ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Panowie ABSOLUTNIE się z tym zgadzam .. Już od wielu lat wiem że cukier szkodzi i jest przyczyną WIELU chorób i to poważnych ..
Ale co zrobić w wypadku ludzi którzy już mają szczupłą posturę i po odstawieniu węglowodanów i postów przerywanych schudną i wyglądają na chorych mimo że dużo lepiej się czują ...Takie chudnięcie dla niektórych nie wpływa korzystnie ... Więc jaka jest dla nich alternatywa ???
Ja Was bardzo szanuję . Dziękuję za wiedzę moi kochani lekarze Bracia RODZEŃ ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤Edukujcie nas bo tylko dzięki temu MPŻ. Jesteście kochani za troskę i przekazywaną wiedzę dzięki której uczymy się PIĘKNIE ŻYĆ ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Wow polecam!
Dzieki za komentarz :) i prosimy podać dalej - yt blokuje takie treści więc my sami możemy pomóc. Dziękuje
Petarda ... Z tymi Panami każdy materiał to sztos ❤
❤ jesteście najlepsi😊❤ dokładnie tak jest. !!!!!!!!
Na zdrowie, dzięki że jesteście.
Endokrynolog chciał mi przepisać Metforminę przy wynikach: insulina na czczo 5,4mU/ml i glukoza 104mg/dl. Powiedziałam, że nie będę tego brać. Berberyna z morwą białą mi pomogła zmniejszyć poz glukozy. Oczywiście dieta niskowęglowodanowa i 2-3 posiłki dziennie. Na szczęście nie przepadam za slodkim. Lekarze wciskają tabletki bez potrzeby.
Dzięki Braciszkom wycofałem cukrzyce, nadciśnienie,refluks i odmłodniałem o 20 lat
@@janusz1533 ja schudłam 20 kg,ale niestety nie odmłodniałam. Co zrobiłeś z wiszącą skórą i zmarszczkami których sporo przybylo?
Tez bym chciala odmlodniec
@@annalodowska2250 intensywnie suplementuj kolagen, buliony kolagenowe, tłuste mięsko, pasztet żeby przemycić np jakieś części mięsa których nie jesteś w stanie przełknąć a są najlepsze dla skóry, stawów, organów itd. plus ćwiczenia siłowe oporowe nawet 2-3 razy w tyg 30 min no i czas, daj sobie czas, zrób sobie zdjęcie teraz i za 6 miesięcy i zobacz
Co do twarzy to jeszcze można masaże które pobudza krążenie i limfę, twarz będzie wyglądać młodziej
@@annalodowska2250 intensywnie suplementuj kolagen, buliony kolagenowe, tłuste mięsko, pasztet żeby przemycić np jakieś części mięsa których nie jesteś w stanie przełknąć a są najlepsze dla skóry, stawów, organów itd. plus ćwiczenia siłowe oporowe nawet 2-3 razy w tyg 30 min no i czas, daj sobie czas, zrób sobie zdjęcie teraz i za 6 miesięcy i zobacz
Co do twarzy to jeszcze można masaże które pobudza krążenie i limfę, twarz będzie wyglądać młodziej
Dzięki za dużą dawkę ważnych informacji. MPŻ
Wow super temat bardzo ważna kwestia naszego życia
Dziękuję. Podpisuję się pod tym. W moim przypadku to było RADYKALNE odstawienie cukru i wyrobów mącznych, kasz typu jaglana, owsiana i ryż. Przez miesiąc jadłam wszystkie warszawa i owoce, kaszę pełne: gryczaną i jęczmienną ale nie łączyłam z białkiem tylko warzywa, strączki, tłuszcze.
Mięso każde tylko z warzywami. Gdy chciałam słodkiego...to jadłam słone i najlepiej twarde. Na przykład kabanosy, kindziuk it'd. Po tym chcę się pić i zapomina o słodyczach. Proszę wierzyć NIE DA SIĘ ograniczyć. Trzeba radykalnie odstawić. Jest łatwiej
Ja jedną śliwkę w czekoladzie muszę zjeść..;)
Bracia you’re simply the best!!!!
Świetny wywiad! Lubię to:)
MPŻ, super ze otwieracie nam wszystkim oczy ❤
Od czego zacząć? Wyrzucić obce sieci marketów z Polski i kupować od lokalnych producentów.
Przy okazji mam pytanie 😅 jeśli w markecie jest półka ze zdrową żywnością, to co jest na pozostałych półkach ?😅😮😂
@@kingapat74 Proszę nie zadawać niewygodnych pytań-:)
Po dwóch miesiącach z Braćmi Rodzeń odstawiłam tabletki na nadciśnienie... Waga spadła o 20 kilo... MOŻNA PIĘKNIE ŻYĆ ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
@@izabelasiwiec610 2 miesiące -20 kg? Wiem, że Bracia Rodzeń dobrze mówią, ale aż tak? ;)
Ok, ale jak zacząć? Pierwszy raz ich widzę. Profil na insta? Jakas książka?
Najlepsi ! Dzięki Doktorom zyje jak człowiek ❤
Tylko w Polsce słyszałem określenie "medycyna alternatywna". Poza Polską jest określenie "medycyna naturalna".
@@przemekgrzyb6021 w Niemczech jest jak w Polsce. Terminarz „Alternativmedizin“ czyli medycyna alternatywna.
W potocznej rozmowie mówią naturmedizin.Tak slyszalam.
dzieki!!!
Dzieki za komentarz :) i prosimy podać dalej - yt blokuje takie treści więc my sami możemy pomóc. Dziękuje
Super, że poruszacie temat ważny dla kilku milionów Polakóe
Można pięknie żyć!
Dzięki i pozdrawiam serdecznie 💪
Dobrego dnia i prosimy podać dalej - yt blokuje takie treści więc my sami możemy pomóc. Dziękuje
@biznesmisja Dzięki 💪. Wiem ze te dranie blokują prawdziwy przekaz
MOŻNA PIĘKNIE ZYĆ❤
Dobrobytu i Pokoju
Dziękuje ❤️
Dzieki za komentarz :) i prosimy podać dalej - yt blokuje takie treści więc my sami możemy pomóc. Dziękuje
W pewnych sytuacjach prosty cukier jest jak najbardziej potrzebny np. podczas dłuższego intensywnego wysiłku, 70-100 km jazdy na rowerze, szybki spacer na 10 km lub bieg na min 3-5 km. Podczas wysiłku mięśniom a także sercu (bo jest mięśniem) cukier potrzebny jest jak woda. Jego brak podczas wysiłku może spowodować omdlenie a nawet zawał serca. Np. były przypadki zawałów serca u profesjonalnych maratończyków, bo w porę nie uzupełnili płynów z cukrem.
Ponadto zażycie cukru sprawdza się gdy uczymy się intensywnie jakiegoś trudnego materiału lub idziemy na jakiś egzamin. Zażycie cukru powoduje, że nasz mózg o wiele lepiej myśli i pracuje. Np. w wypadku jakiegoś egzaminu, przed nim, napić się dobrej kawy z co najmniej trzema łyżeczkami cukru.
Jak widać cukier w pewnych wypadkach krzepi i pomaga ale tak jak bracia mówią, nie można cukrem się zajadać i po zjedzeniu leżeć sobie na kanapie lecz najlepiej go spalić podczas jakiegoś średnio intensywnego wysiłku.
Ja trafiłam na Braci Rodzeń 4 lata temu na you tubie i robią kawał dobrej roboty dla nas wszystkich - insuloopornych.
Brawo bracia Rodzeń
Dziękuję i pozdrawiam z Floridy 💖👍💖👍💖
Ponad 20 lat nie jem mięsa i nie mam ochoty. Natomiast słucham Braci Rodzeń i innych lekarzy , dietetyków lub tych co sami zdobyli wiedzę i mają efekty po to by się edukować o przyczynach objawów. Inspirujące są wywiady z osobami uzdrowionymi. Dzięki tamu zrozumiałam że ja sama mam insulinooporność i sama wiem co z tym zrobić.
MPŻ witam Braci i prowadzącego serdecznie
Dziękuję bardzo ❤
Słucham Was już chyba z rok. Wszystko już wiem 😆, a wciaz jestem tak okropnie niekonsekwentna. Nawet jak 5 dni ograniczam cukry i węglowodany, to nadrobię to w weekend. Ciągle za dużo jem cukru i nie ma żadnych efektów. Tyle osób skutecznie umie to uciąć, a ja jestem wciąż za słaba. Prawdopodobnie zajadam swoje stresy.
Jedno wiem na pewno , świetnie przy Waszych rozmowach zasypiam. Jeśli nawet na razie ( a mam nadzieję, że to się zmieni w końcu kiedys) nie chudnę z Wami , to przynajmniej śpię dobrze 😁
EvaVerde
Ja swego czasu zjadałam po pół kilo lodów (lub więcej) w sesji wieczornej,codziennie, przez conajmniej 2 lata. Pragnęłam tego nie robić. Cały czas wyobrażałam sobie życie bez cukru.
Po dwóch latach wreszcie przyszedł moment decyzji.
Przez kolejny rok nie użyłam ani grama „cukru”typu, chleb, kluski, biały cukier, wyroby cukiernicze.
Owoce jadłam.
Potem jak zdecydowałam się na lody np. to raz w tygodniu i może tylko ze trzy kulki lub czasem więcej.
Teraz bardziej kontroluję się , ale nadal mi smakują wyroby cukiernicze.
I stosuję zdrowsze zamienniki.
Ale reszta jedzenia jest super zdrowa ,nieprzetworzona ,
i zbliżona do keto.
Jestem bardzo szczupłą osobą przez całe życie; przeważnie z małą niedowagą.
Życzę Pani sposobu na rozprawienie się ze swoją bolączką.
Pozdrawiam
Uzależnienie od cukru... Skąd ja to znam. 😭
@@EwaVerde Mi pomogło niejedzenie węglowodanów na śniadanie i więcej białka w całej diecie. To najprawdopodobniej nie jest Twoja słabość, tylko nie takie ilości spożywanych składników. Większa ilość białka i mała węglowodanów da Ci dłuższą sytość bez ochoty na podjadanie i na cukier. U mnie działa rewelacyjnie. Słodycze leżą na wierzchu i mnie nie ciągnie.
Nie przejmuj się jak ci zdrowie siądzie, to w podskokach zacznie się odchudzać i nie będziesz patrzeć na nic..
Ja tak miałem więc wiem o czym mówię
Tylko zrób tak, żeby nie było za późno
Świetne Chlopaki i ich. Wiedza.
Dzięki ze ich mamy i o tym mowiA. ❤🤼🇵🇱💪
Pozdrawiam serdecznie, super wywiad
dzięki za materiał
Jeśli nic mi się nie chce trwa to kilka lat.Czuję się zmęczona non stop i piję kawy na potęgę,żeby się obudzić.Zrobię badania na insulinooporność.
@@HannaX-t2y witam, a może zrobiłaby Pani badania na tarczycę? a do tego dieta niskowęglowodanowa i post przerywany? i regularne spacery?
Pozdrawiam ciepło.
Super wywiad, jak wszystkie z braćmi
Fajna rozmowa i ciekawe zagadnienie. Z wlasnego doswiadczenia jednak powiem, ze nie rzuci sie zadnych slodkich potraw dopoki nie wyrowna sie poziomu chromu w organizmie. Jestem sama kinezjologiem i przy insulinoopornosci pierwsze sprawdzam chrom, potem magnez, omega 3...
Dziękuję za ten wywiad ❤
Brawo kochani super informacje❤kocham Was❤❤❤❤❤
Dlaczego nie mówi sie w ogole o dr Kwaśniewskim? Dla mnie był absolutnym pionierem w dziedzinie zywienia. Został absolutnie wyśmiany i był wysmiewany, obrażany, a jego dieta optymalna, a raczej sposób odzywiania uratowała niejednego pacjenta.
Dlaczego w dalszym ciągu jest pomijany?
Każdy chce coś ugrać dla siebie.
Odżywianie zależy od wysiłku. Jeżeli Ktoś pracuje ciężko fizycznie, musi dużo jeść w tym węglowodany czyli ziemniaki i pieczywo biało oraz mięso. A jeżeli Ktoś pracuje przy biurku, to faktycznie powinien wybitnie zredukować węglowodany i raczej jeść skromnie a nie bogato oraz stosować wysiłek np. do pracy i z pracy jeździć co dzień rowerem lub jeżeli ma z 3-4 km to na piechotkę.
42 lata 160 wzrostu, ok. 78 kg. Internista: Musi pani schudnąć. Ortopeda: nie za dużo pani waży? Schudnąć i ćwiczenia. Dziś: kwas hialuronowy w kolano. Pielęgniarka: to pani pomoże, będzie bardzo dobrze. Globalnie: hasimoto od 2009, bóle głowy migrenowe od nastoletnich lat, bóle kręgosłupa, nie zdiagnozowane bóle nóg (limfa??) od dziecka. Pieczenie w układzie pokarmowym.... Pasożyty... Zmęczenie po nocy, psychika....depresja
Lista dużo większa, ale interniści nie mogą słuchać wszystkiego na raz, bo to za dużo, wszystko pokolei...
Lata pielgrzymek po lekarzach, stanie w poczekalniach: recepta: na bôl: leki przeciwbólowe.
Na tarczycę: eutyrox do końca życia.
Covid w 2020 zmienił wszystko: zaczęłam szukać przyczyn a nie leczyć skutków... Dużo zrobiłam z pomocą dobrego dietetyka z Warszawy, i zabiegów oczyszczających było 30 kg w dół (i też kasy z kieszeni😂), ale przerwane leczenie to powrót wagi w górę i wielu dolegliwości. Chcę schudnąć, bo pamiętam jak dobrze się czułam, ale brak mi sił i tylu pieniędzy. Potrzebuję prostej diety, ale patrząc na produkty w sklepie nic mnie nie pociąga, nic mnie nie cieszy...zajadanie stresów słodyczami... Jednocześnie przesyt cukru... Nie mam radości z aktywności i nie wiele mnie cieszy.... a byłam bardzo zmotywowana i silna by stosować dietę przez ponad pół roku... Dziś brak mi motywacji, choć wiem, że muszę coś ze sobą zrobić... Mam już przesyt informacji i trudno mi wybrać i zdecydować co konkretnie dalej robić... Od czego zacząć....Chcę zacząć działać ale jak skoro nic mnie nie cieszy, nie pociąga... Dziękuję za wysłuchanie❤ MPŻ słucham Was czasami. Dziś 11.12 na żywo. Pozdrawiam
Skarb, ile pani/ pan ma lat!?
Opłaci się walczyć!
Proszę węgle redukować i samemu dobre posiłki przygotowywać!
Da się, aby tylko zacząć!
Życzę dużo motywacji i wytrwałości 🌟🍀🌟
Skarb82
Proszę słuchać non stop braci Rodzeń i wszystko ułoży się w głowie.
I przyjdzie wiedza, i chęć działania. Bo mózg zacznie dyktować decyzje. Tak myślę.
@@Skarb82 dasz radę szukaj ich filmów od początku wywal cukier wprowadź post 16/8 zrób badania może masz niedobory witamin trzeba suplementów D3 omega 3 pokochaj siebie i walcz -powodzenia 😉😘💪💪🤗
@@Skarb82 Siądź i pomedytuj, odpowiedź przyjdzie na pewno.Mnie pomogły sesje hipnozy regresyjnej,na przestrzeni 7 lat miałam ich 6.Im więcej chorób,tym więcej ingerencji w naszym polu energetycznym.Pomogłam sobie,wszystko odwróciło się o 180 stopni.Odżywiam się metodą BR,medytacja,zdrowy sen,pozytywne myślenie i MPŻ.Życzę Ci powodzenia,udało się mnie,uda się i Tobie.Pozdrawiam
@@bozenapieta8767polecam tez cytrynian magnezu❤
można pięknie żyć ❤ super wywiad!
Super ❤❤❤
Dla zasięgu
BRAWO BRACIA👏👏👏🌹🌹🌹🇵🇱🇵🇱🇵🇱
MPŻ 💛 Dziękuję
Wszysko prawda ,dziekuje ,że jestescie❤
44:45- w stylu niskowęglowodanowym w ogóle nie czuje się potrzeby "zjeść coś na Orlenie". Pytanie zupełnie oderwane od rzeczywistości niskowęglowodanowej. (A wcześniej nie wyobrażałem sobie autostrady bez "hotdoga). Za stylem niskowęglowodanowym idzie całkowita zmiana smaków. Patrzysz na ciasto na stole jak na "drewniany bibelot", czy serwetki. To nie kojarzy się z jedzeniem w ogóle. Nie trzeba"walczyć ze sobą", żeby nie zjeść. (Na keto od 25.03 br.).
Generalnie mam tak teraz, że jak nie mam jedzenia od ręką, to po prostu nie jem. Np. 12, 24 czy 72 godziny. I jeszcze żyję 😉
To pytanie było typowe dla osoby nieświadomej i potrzebne bo dużo ludzi tak właśnie ma.
@@dariuszbierupl6193jak przetrzymam pierwsze burczenie w żołądku z głodu, potem żołądek godzi się z tym, że jest pusty. I koniec z burczeniem. Potem już jest łatwiej. Nie mam czasu jeść w pracy. Za to idąc spać nie mogę być głodna, ale nie jadam nic słodkiego. Bo za kilka godzin obudzę się głodna.
@@danutamolikiewicz2886 ja mam inaczej pewnie. Po prostu po 55 latach węgli i nagłej zapaści na zdrowiu- stworzyłem, że lchf jest v ostatnia moja deska ratunku (chodziło głównie o funkcje poznawcze, na których zarabiam). No i pykło.