Bardzo pozytywy wywiad. Smuci mnie fakt, że osoby, które wiedzą jak działają media, powielają pewne utarte hasła. Nie ma dobrych piosenek? Nie ma dobrych tekściarzy? Są. Tylko nie w mediach (radio, telewizja). Piosenka literacka ma się bardzo dobrze. Jej autorzy już nie. Wystarczy poszukać. Największym problemem jest to, że trzeba ich szukać, że nie ma dla nich miejsca w prywatnych i publicznych mediach.
Dziwne Wasze komentarze - czepianie się. Ja pamiętam kiedy byłem dzieckiem słuchałem utworu „Zima lubi dzieci” - to było super. Dopiero dziś obejrzałem ten wywiad i aż miło na Panią popatrzeć:) Pozdrawiam!
Kiedyś też poziom tekstów piosenek bywał niski. Dawno temu oglądałam w tv wywiad z Panią Jurksztowicz i prowadzący zapytał ją o czym właściwie jest piosenka "Diamentowy kolczyk". Pani J. zmieniła się na twarzy, rozejrzała na lewo i prawo, zrobiła dłuższą pauzę, po czym stwierdziła: "Hm, to już każdy słuchacz sam powinien sobie odpowiedzieć na to pytanie." Pani Anno, ja do dziś sobie na nie nie odpowiedziałam, bo tego zrobić nie sposób, tak bezsensowny jest ten tekst! :D
Rozmowy bardzo fajne, ale czy nie można przeprowadzać ich w studiu? Dziwna moda wśród dziennikarzy na jazdę w koło po mieście i zanieczyszczanie środowiska smrodząc tymi samochodami podczas tych wywiadów. Poza tym kierowca powinien być skupiony na jeździe a nie na pracy...
ja rozumiem że trzeba iść z duchem czasu, brzmieniowo, ale jakby umiejętności dzisiejszych producentów i dzisiejsze brzmienia, wybór brzmień, i brzmienie do którego dziś przyzwyczaiły słuchaczy polskie rozgłośnie radiowe nie dorastają do tego pięknego plastikowego kiczu wytworzonego przez pana Dębskiego z panem Paczkowskim na pierwszej płycie pani Anny przy pomocy prawdopodobnie Emulatora, i w ogóle to bardzo dziwne że polskim artystom przez 30 lat nie udaje się dojść do poziomu polskiej i światowej muzyki z lat 80, skąd ten pociąg do jednorazowości w dzisiejszej muzyce? jestem fanem pierwszej płyty pani Anny i tamtych brzmień ale niestety od tamtych czasów nic wartego uwagi nie wydarzyło się w polskiej muzyce i w tekstach również
Starsza Pani Ania ('"chociaż młodo wyglądająca") jest na dłuższą metę męcząca. Bardzo egocentryczna osoba. A teksty bywały kiedyś też słabe i dzisiaj bywają słabe, ale rozumiem, że jak pani Ania śpiewa, to tekst jest wyjątkowy. A prawda jest tak, że nigdy piosenkarką wybitną nie była. Ładna, ale co z tego.
Z przykrością muszę stwierdzić, że słuchałam tej rozmowy z rozczarowaniem i smutkiem. Bo niestety to nie był wywiad tylko bardzo często opowieści pani prowadzącej o swoich przeżyciach, przemyśleniach i w kilku momentach przekrzykiwanie gościa. Proszę, zmieńcie prowadzącą. To nie pierwszy raz....
"Obecny poziom tekstów piosenek jest niski" powiedziała wykonawczyni tekstów w stylu "wzrok pusty tak jak po śmierci Elvis" czy "jest w końcu tyle szkła, la la la". Taaaak...
Bardzo lubie Pania Anie, ale popelnila blad wychodzac za faceta ktory byl juz zonaty i mial 2 dzieci.Bedac mloda , piekna piosenkarka miala wybor, a wiadomo ze jak raz facet wykreci numer to zrobi to raz albo kilka razy jeszcze.
Bardzo pozytywy wywiad.
Smuci mnie fakt, że osoby, które wiedzą jak działają media, powielają pewne utarte hasła.
Nie ma dobrych piosenek? Nie ma dobrych tekściarzy? Są. Tylko nie w mediach (radio, telewizja). Piosenka literacka ma się bardzo dobrze. Jej autorzy już nie. Wystarczy poszukać. Największym problemem jest to, że trzeba ich szukać, że nie ma dla nich miejsca w prywatnych i publicznych mediach.
No polemizowałbym z tymi tekstami, jest ogólnie słabo. Poza tym język polski do najłatwiejszych w tej materii nie należy.
@@josefpohl5489 , oczywiście możemy polemizować.
Dziwne Wasze komentarze - czepianie się. Ja pamiętam kiedy byłem dzieckiem słuchałem utworu „Zima lubi dzieci” - to było super. Dopiero dziś obejrzałem ten wywiad i aż miło na Panią popatrzeć:) Pozdrawiam!
Obie panie są piękne. A, Pani Ania dodatkowo pięknie śpiewa. Krzesir Dębski, mega kompozytor. Syn, talent po rodzicach.
Taaaak, bo "time, time dwóch ciał" to świetny tekst...
Kiedyś też poziom tekstów piosenek bywał niski. Dawno temu oglądałam w tv wywiad z Panią Jurksztowicz i prowadzący zapytał ją o czym właściwie jest piosenka "Diamentowy kolczyk". Pani J. zmieniła się na twarzy, rozejrzała na lewo i prawo, zrobiła dłuższą pauzę, po czym stwierdziła: "Hm, to już każdy słuchacz sam powinien sobie odpowiedzieć na to pytanie." Pani Anno, ja do dziś sobie na nie nie odpowiedziałam, bo tego zrobić nie sposób, tak bezsensowny jest ten tekst! :D
Ludzie inteligentni poradzili sobie z interpretacją
Zgadzam sie w 100% Niski poziom tekstu piosenek🧠
Rozmowy bardzo fajne, ale czy nie można przeprowadzać ich w studiu? Dziwna moda wśród dziennikarzy na jazdę w koło po mieście i zanieczyszczanie środowiska smrodząc tymi samochodami podczas tych wywiadów. Poza tym kierowca powinien być skupiony na jeździe a nie na pracy...
Za klasykiem: "kto kocha szpan, kto się kocha w sobie, niech lepiej mi nie zawraca w głowie". Warto być wiernym temu przekazowi. Dotyczy wszystkich.
Prowadząca sympatyczna, ale to nie ona jest gościem XD
Widze ze juz ktos to zauwazyl
Kobieto bedziesz wiecznie kojarzona z POGODĄ:)
Fajny wywiad.
bardo mi see podobarz!!!!!
ZMYSŁY PRECZ
Niesteyy to prawda ze wspolczesne teksty sa słabe.
i nic po za king nie ma.szanuję kobiete
ja rozumiem że trzeba iść z duchem czasu, brzmieniowo, ale jakby umiejętności dzisiejszych producentów i dzisiejsze brzmienia, wybór brzmień, i brzmienie do którego dziś przyzwyczaiły słuchaczy polskie rozgłośnie radiowe nie dorastają do tego pięknego plastikowego kiczu wytworzonego przez pana Dębskiego z panem Paczkowskim na pierwszej płycie pani Anny przy pomocy prawdopodobnie Emulatora, i w ogóle to bardzo dziwne że polskim artystom przez 30 lat nie udaje się dojść do poziomu polskiej i światowej muzyki z lat 80, skąd ten pociąg do jednorazowości w dzisiejszej muzyce? jestem fanem pierwszej płyty pani Anny i tamtych brzmień ale niestety od tamtych czasów nic wartego uwagi nie wydarzyło się w polskiej muzyce i w tekstach również
Starsza Pani Ania ('"chociaż młodo wyglądająca") jest na dłuższą metę męcząca. Bardzo egocentryczna osoba. A teksty bywały kiedyś też słabe i dzisiaj bywają słabe, ale rozumiem, że jak pani Ania śpiewa, to tekst jest wyjątkowy. A prawda jest tak, że nigdy piosenkarką wybitną nie była. Ładna, ale co z tego.
Z przykrością muszę stwierdzić, że słuchałam tej rozmowy z rozczarowaniem i smutkiem. Bo niestety to nie był wywiad tylko bardzo często opowieści pani prowadzącej o swoich przeżyciach, przemyśleniach i w kilku momentach przekrzykiwanie gościa. Proszę, zmieńcie prowadzącą. To nie pierwszy raz....
"Obecny poziom tekstów piosenek jest niski" powiedziała wykonawczyni tekstów w stylu "wzrok pusty tak jak po śmierci Elvis" czy "jest w końcu tyle szkła, la la la". Taaaak...
"Mial rzucac cien, a rzucil mnie" 😅
Bardzo lubie Pania Anie, ale popelnila blad wychodzac za faceta ktory byl juz zonaty i mial 2 dzieci.Bedac mloda , piekna piosenkarka miala wybor, a wiadomo ze jak raz facet wykreci numer to zrobi to raz albo kilka razy jeszcze.
Cudowna artystka pani Anna; niestety beznadziejna, nieprofesjonalna prowadząca.
Prowadzaca odpycha, musze wyłączyć.
Teksty Piosenkarki tez sa nudne i puste.Jakos nie przetrwala.Nadrabia smiechem
Nagrywa do dziś i nadal zaskakuje nowymi piosenkami i ma mnóstwo fanów więc przetrwała