Słyszałem, że dobrym sposobem jest odkładanie pieniędzy do skarbonki i wymiany ich na $ lub € Jeśli mamy 50 zł to wyjmiemy i wydamy, ale jeśli będziemy musieli jechać specjalnie wymienić hajs na pln to się zastanowiny 2 razy i nam się odechce. Wydanie ich Będzie to po prostu trudniejsze
Gabrysiu zgadzam się dosłownie ze wszystkim, co powiedziałaś 👍 U mnie to wygląda w ten sposób, że chyba zawsze byłam osobą, która rozważnie wydaje pieniądze 😁 Sytuacja się skomplikowała wtedy, gdy mąż niestety tego nie szanował i pozwalał sobie na bezmyślne wydawanie lub pożyczanie. Jego pieniądze były jego, a moje były nasze. Ciągle musiałam kombinować tak, żeby nie było na minusie. Trochę to trwało i bolało... Ale... Życie... Lekcja odrobiona. Teraz jestem w stanie odkładać z wypłaty, każde dodatkowe premie itp uskładać na normalne życie, gdzie nie muszę się martwić czy starczy do kolejnego miesiąca. Tak jest od czasu gdy wzięłam życie w swoje ręce, zamieszkałam osobno. Ciężko osobie oszczędzającej żyć z kimś, kto tego nie docenia i wykorzystuje tylko dla siebie. Taki mały, wielki apel do młodych kobiet:starajcie się żyć tak, aby być niezależnie finansowo. Daje to poczucie spokoju i bezpieczeństwa na niepewna przyszłość. A Tobie Gabrysiu gratuluję mądrości życiowej w tak młodym wieku. Rodzice są na pewno z Ciebie bardzo dumni 🤗Ja jestem😁👍🌿🎅
Dlatego też super, że wzięłaś odpowiedzialność za swoje życie! 💛Wiem doskonale co to znaczy czekać czy wystarczy do końca miesiąca. I wiem tez co to znaczy kiedy nie wystarcza. 😞 Zgadzam się w 100%, że kobieta musi być niezależna finansowo. Przeczytałam kiedyś książkę "Bogata kobieta" Kim Kiyosaki i to mi zmieniło patrzenie na siebie i swoje finanse.😁 Bardzo polecam. 📚
Mnie zawsze motywuje strata pieniędzy. Dlatego dużą część swoich oszczędności trzymam na lokatach. Niby jest do nich łatwy dostęp w razie pilnej potrzeby, ale nie dość że często oprocentowanie jest dużo wyższe niż na koncie oszczędnościowym to jeszcze w aplikacji mojego banku przy informacji o kwotach lokat itp. jest też informacja o już naliczonych odsetkach. Zerwanie lokaty oznacza że te odsetki przepadną, a na niektórych kwoty odsetek są już 3 cyfrowe. Dlatego wolę systematycznie zbierać na konto oszczędnościowe, a jak się zbierze większa suma wrzucać na lokatę, a po zakończeniu okresu lokaty zakładać nową na tą samą kwotę+odsetki i patrzeć jak rośnie procent składany.
Hej! Moim sposobem na oszczędzanie pieniędzy (drobnych kwot) jest lista lekow jakie mam w apteczce. Idąc do lekarza, zabieram ja ze sobą i bardzo często lekarze korzystają z tego co nie skończyłam przy poprzednim przeziębieniu, infekcji;). Drobne, ale działa;).
Ja miałam parę lat temu świetną pediatra, która polecała bardzo ekonomiczne a skuteczne opcję, których próżno szukać na przeszklonych półkach w aptece okazywało się że probiotyk czy witaminy dla dzieci można kupić 3x taniej niż reklamowany preparat.
A propos leków, to też zawsze warto sprawdzić jakie leki są na tej recepcie. Ja mam dość słabych lekarzy niestety. Ostatnio na przeziębienie dostałam ze 4 leki, za które zapłaciłabym pewnie ze 100 zł. Wiem, że na zdrowiu się nie oszczędza, ale to było zwykłe przeziębienie. Przeleżenie w łóżku i trochę paracetamolu załatwiło sprawę i obyło się bez tak dużych kosztów. Jeśli mam być szczera to pewnie przepisują takie rzeczy albo bo muszą, żeby potem nikt nikogo o nic nie oskarżył albo bo mają płacone za konkretne leki. Najlepszym lekiem na przeziębienie dla mnie wciąż pozostaje wygrzanie się w łóżeczku, paracetamol i herbatka z miodem.
W oszczędzaniu bardzo pomaga styl życia zero/less waste. Żeby uniknąć opakowań robię główne zakupy na targu. Oszczędności dzieją się przy okazji. Założyłam subkonto dla każdego dziecka pod swoim kontem i zawsze gdy wpływa 500+ odkładam każdemu po 100zł. Jeśli konieczny jest nagły wydatek lub nawet taki planowany a kosztowny to mogę się zaposilkowac tymi pieniędzmi.
Ja polecam bezgotówkową wymianę ubrań. Byłam ostatnio pierwszy raz🙂Pozbyłam się zalegających rzeczy. I zyskałam 3 nowe. Polecam też na święta jeśli robicie sobie prezenty, to porozmawiać o tym co chcemy dostać😉Mamy wtedy pewność że dostaniemy to czego potrzebujemy🙂I oszczędzimy pieniądze bo nie będziemy musieli tej rzeczy kupować samemu😉
Super film, ja w tak młodym wieku nie byłam tak świadoma finansowo, wydawałam dużo pieniędzy na bzdury,w końcu porzuciłam konsumpcjonizm, zrozumiałam że pełna szafa szczęścia nie daje,lepiej późno niż wcale...😊
Dokładnie tak! To kwestia poukładania swoich wartości. Zrobiłam tyle błędów finansowych w młodym wieku…. To mocno zmieniło moje myślenie i pieniądzach i o tym czym jest „bogactwo”. To nie wypchana szafa zbędnymi rzeczami.
Oszczędności można szukać w wielu miejscach,kawa na mieście tylko na spotkaniu ze znajomymi albo w podróży to samo jeśli chodzi o take away i jedzenie na mieście .Sztuczne rzęsy ,paznokcie i ciuchy dla szpanu nie są dla mnie .Bardzo pomaga bycie asertywną minimalistką która uwielbia podróże i road tripy.Od zawsze żyje na podobnym poziomie i to czy zarabiam mniej czy więcej tego nie zmienia ,minimalistką jestem od dawna . Oszczędności dają również wolność szczególnie w dzisiejszych czasach .
Doskonale Cię rozumiem z tymi podróżami! 🛤 Sama często mam na uwadze mój styl życia i chęć wolności. ⛺️ Im mniej ze sobą masz tym łatwiej, im mniej wydajesz tym więcej masz .. czasu.😉
Mam to samo. Lubię wyjść ,,na miasto" napić się piwa czy kawy ale traktuję to jak prezent dla siebie gdy spotkam się z kimś, nie jest to moją codziennością. Wysokość pensji nie wpływa na mój styl życia- zawsze byłam raczej oszczędna i to procentuje.
Nie kupuje kawy na mieście. Śniadania robie w domu. Na jedzenie bardzo rzadko wychodzę raczej gotuje w domu. Nie kupuje czasopism. Chyba narazie tyle sle bardzo cieżko jest oszzczedzać gdy trzeba zaplacić rachunki kupić jedzenie i jeszcze wyskoczą nie planowane wydatki typu samochód:( Teraz zepsół mi sie piec w domu i całe moje oszczedności poszły :/ znowu zaczynam od zera ehh
ale gdyby nie te oszczędności musiałoby się skończyć pożyczkami od rodziny albo kredytem. Myślę ze możesz być dumna z siebie, że było Cię stać na taką wymianę. To bardzo dużo 💛
Mam skarbonki z Biedronki . W puszcze 1 10 złotówki papierowe , 2 puszka 20złotówki papierowe , w skarbonkach mam 1i 2 złotówki , w malej puszce 5 złotówki .
@@Zdrowe_ZmianyNa 5 zł mam plastikową tubkę po rozpuszczanych witaminach/wapnie, idealnie tam wchodzą, jak się samemu nie używa, to ktoś ze znajomych pewnie ma:)
Świnki mam dwie😊. Jedna zamiast konta , wrzucam do niej co miesiąc 100€ a druga na drobiazgi czyli trafiają tam minety szwędające się po torebkach, kieszeniach itp. Oraz raz w tygodniu robię czystkę w portfelu z monet. Monety trafiają do świnki. Natomiast kiedy mam ochotę na zakup czegoś nieplanowanego pytam samą siebie : zachcianka czy potrzeba? Jeslit jest to zachcianka kasa ląduje w śwince 😊😊😊
To wspaniałe podejście do zarządzania finansami i oszczędzania! Świnki oszczędnościowe to doskonały sposób na gromadzenie funduszy na przyszłość, a pytanie "zachcianka czy potrzeba?" jest świetnym sposobem na kontrolowanie impulsywnych zakupów. Jestem pod wrażeniem Twojej dyscypliny i planowania finansów. To może być inspirujący przykład dla wielu innych osób. 😊🐖👛 Dziękuję za podzielenie się swoim podejściem!
Zawsze przelewam część zarobku na konto oszczędnościowe, ale niestety czasem się okradam i zabieram z tego konta bo np. chce kupić bilet na koncert 😬 może kiedyś nauczę się lepiej oszczędzać 😅
Fajne jest oszczędzanie do skarbonki, ale jeszcze fajniejsze jest pomnażanie ich. I tak np. Ja zbieram ,,końcówki,, na koncie przy płatności kartą, wpłacam na konto oszczędnościowe nawet po 0,50 groszy( konto oprocentowane na 6 %), a kwoty od 300zł. Wzwyż przeznaczam na zakup obligacji długoterminowych, bo wiem, że ich szybko nie wypłacę i w dodatku mam poczucie, że się same pomnażają. Lubię mieć pieniądze, lubię mieć poczucie, że mam oszczędności w kilku miejscach. To sprawia, że czuję się bezpiecznie.
Świetny i bardzo wartościowy komentarz. Właśnie muszę teraz serio zacząć myśleć co zdobić teraz z moimi oszczędnościami zanim je zainwestuje w zakup ziemi. 🙂 dzięki!
Masz jakieś sposoby których nie wymieniłam? Podziel się koniecznie w komentarzu! 🙏🏻💸💸💸
Słyszałem, że dobrym sposobem jest odkładanie pieniędzy do skarbonki i wymiany ich na $ lub €
Jeśli mamy 50 zł to wyjmiemy i wydamy, ale jeśli będziemy musieli jechać specjalnie wymienić hajs na pln to się zastanowiny 2 razy i nam się odechce. Wydanie ich Będzie to po prostu trudniejsze
Gabrysiu zgadzam się dosłownie ze wszystkim, co powiedziałaś 👍
U mnie to wygląda w ten sposób, że chyba zawsze byłam osobą, która rozważnie wydaje pieniądze 😁
Sytuacja się skomplikowała wtedy, gdy mąż niestety tego nie szanował i pozwalał sobie na bezmyślne wydawanie lub pożyczanie. Jego pieniądze były jego, a moje były nasze. Ciągle musiałam kombinować tak, żeby nie było na minusie. Trochę to trwało i bolało... Ale... Życie... Lekcja odrobiona. Teraz jestem w stanie odkładać z wypłaty, każde dodatkowe premie itp uskładać na normalne życie, gdzie nie muszę się martwić czy starczy do kolejnego miesiąca. Tak jest od czasu gdy wzięłam życie w swoje ręce, zamieszkałam osobno. Ciężko osobie oszczędzającej żyć z kimś, kto tego nie docenia i wykorzystuje tylko dla siebie. Taki mały, wielki apel do młodych kobiet:starajcie się żyć tak, aby być niezależnie finansowo. Daje to poczucie spokoju i bezpieczeństwa na niepewna przyszłość. A Tobie Gabrysiu gratuluję mądrości życiowej w tak młodym wieku. Rodzice są na pewno z Ciebie bardzo dumni 🤗Ja jestem😁👍🌿🎅
Dlatego też super, że wzięłaś odpowiedzialność za swoje życie! 💛Wiem doskonale co to znaczy czekać czy wystarczy do końca miesiąca. I wiem tez co to znaczy kiedy nie wystarcza. 😞
Zgadzam się w 100%, że kobieta musi być niezależna finansowo. Przeczytałam kiedyś książkę "Bogata kobieta" Kim Kiyosaki i to mi zmieniło patrzenie na siebie i swoje finanse.😁 Bardzo polecam. 📚
Mnie zawsze motywuje strata pieniędzy. Dlatego dużą część swoich oszczędności trzymam na lokatach. Niby jest do nich łatwy dostęp w razie pilnej potrzeby, ale nie dość że często oprocentowanie jest dużo wyższe niż na koncie oszczędnościowym to jeszcze w aplikacji mojego banku przy informacji o kwotach lokat itp. jest też informacja o już naliczonych odsetkach. Zerwanie lokaty oznacza że te odsetki przepadną, a na niektórych kwoty odsetek są już 3 cyfrowe. Dlatego wolę systematycznie zbierać na konto oszczędnościowe, a jak się zbierze większa suma wrzucać na lokatę, a po zakończeniu okresu lokaty zakładać nową na tą samą kwotę+odsetki i patrzeć jak rośnie procent składany.
Oj kubki, to mój problem 😊 Nigdy za mało 😂, ale już mam dzięki Pani na to sposób.
Hej! Moim sposobem na oszczędzanie pieniędzy (drobnych kwot) jest lista lekow jakie mam w apteczce. Idąc do lekarza, zabieram ja ze sobą i bardzo często lekarze korzystają z tego co nie skończyłam przy poprzednim przeziębieniu, infekcji;). Drobne, ale działa;).
świetne! 😄 zupełnie bym na to nie wpadła! I faktycznie można wtedy skończyć te leki bez kupowania kolejnych! ✨
@@magdade1511 super, że to się zmienia! Jeszcze parę lat temu, nie pamiętam, żeby ktokolwiek zadawał takie pytania.
Ja miałam parę lat temu świetną pediatra, która polecała bardzo ekonomiczne a skuteczne opcję, których próżno szukać na przeszklonych półkach w aptece okazywało się że probiotyk czy witaminy dla dzieci można kupić 3x taniej niż reklamowany preparat.
A propos leków, to też zawsze warto sprawdzić jakie leki są na tej recepcie. Ja mam dość słabych lekarzy niestety. Ostatnio na przeziębienie dostałam ze 4 leki, za które zapłaciłabym pewnie ze 100 zł. Wiem, że na zdrowiu się nie oszczędza, ale to było zwykłe przeziębienie. Przeleżenie w łóżku i trochę paracetamolu załatwiło sprawę i obyło się bez tak dużych kosztów. Jeśli mam być szczera to pewnie przepisują takie rzeczy albo bo muszą, żeby potem nikt nikogo o nic nie oskarżył albo bo mają płacone za konkretne leki. Najlepszym lekiem na przeziębienie dla mnie wciąż pozostaje wygrzanie się w łóżeczku, paracetamol i herbatka z miodem.
W oszczędzaniu bardzo pomaga styl życia zero/less waste. Żeby uniknąć opakowań robię główne zakupy na targu. Oszczędności dzieją się przy okazji.
Założyłam subkonto dla każdego dziecka pod swoim kontem i zawsze gdy wpływa 500+ odkładam każdemu po 100zł. Jeśli konieczny jest nagły wydatek lub nawet taki planowany a kosztowny to mogę się zaposilkowac tymi pieniędzmi.
Ja polecam bezgotówkową wymianę ubrań. Byłam ostatnio pierwszy raz🙂Pozbyłam się zalegających rzeczy. I zyskałam 3 nowe. Polecam też na święta jeśli robicie sobie prezenty, to porozmawiać o tym co chcemy dostać😉Mamy wtedy pewność że dostaniemy to czego potrzebujemy🙂I oszczędzimy pieniądze bo nie będziemy musieli tej rzeczy kupować samemu😉
Super film, ja w tak młodym wieku nie byłam tak świadoma finansowo, wydawałam dużo pieniędzy na bzdury,w końcu porzuciłam konsumpcjonizm, zrozumiałam że pełna szafa szczęścia nie daje,lepiej późno niż wcale...😊
Dokładnie tak! To kwestia poukładania swoich wartości. Zrobiłam tyle błędów finansowych w młodym wieku…. To mocno zmieniło moje myślenie i pieniądzach i o tym czym jest „bogactwo”. To nie wypchana szafa zbędnymi rzeczami.
2:33 moja koleżanka z pracy odkłada każde drobne z reszty zakupów. Po jakimś czasie rozmienia je na grube. Niby nie czuje ze oszczedza ale jednak
Oszczędności można szukać w wielu miejscach,kawa na mieście tylko na spotkaniu ze znajomymi albo w podróży to samo jeśli chodzi o take away i jedzenie na mieście .Sztuczne rzęsy ,paznokcie i ciuchy dla szpanu nie są dla mnie .Bardzo pomaga bycie asertywną minimalistką która uwielbia podróże i road tripy.Od zawsze żyje na podobnym poziomie i to czy zarabiam mniej czy więcej
tego nie zmienia ,minimalistką jestem od dawna . Oszczędności dają również wolność szczególnie w dzisiejszych czasach .
Doskonale Cię rozumiem z tymi podróżami! 🛤 Sama często mam na uwadze mój styl życia i chęć wolności. ⛺️ Im mniej ze sobą masz tym łatwiej, im mniej wydajesz tym więcej masz .. czasu.😉
Mam to samo. Lubię wyjść ,,na miasto" napić się piwa czy kawy ale traktuję to jak prezent dla siebie gdy spotkam się z kimś, nie jest to moją codziennością.
Wysokość pensji nie wpływa na mój styl życia- zawsze byłam raczej oszczędna i to procentuje.
Nie kupuje kawy na mieście. Śniadania robie w domu. Na jedzenie bardzo rzadko wychodzę raczej gotuje w domu.
Nie kupuje czasopism. Chyba narazie tyle sle bardzo cieżko jest oszzczedzać gdy trzeba zaplacić rachunki kupić jedzenie i jeszcze wyskoczą nie planowane wydatki typu samochód:(
Teraz zepsół mi sie piec w domu i całe moje oszczedności poszły :/ znowu zaczynam od zera ehh
ale gdyby nie te oszczędności musiałoby się skończyć pożyczkami od rodziny albo kredytem. Myślę ze możesz być dumna z siebie, że było Cię stać na taką wymianę. To bardzo dużo 💛
Mam skarbonki z Biedronki . W puszcze 1 10 złotówki papierowe , 2 puszka 20złotówki papierowe , w skarbonkach mam 1i 2 złotówki , w malej puszce 5 złotówki .
Też fajny pomysł! Ja kupiłam właśnie moją na te 5 złotówki. Ale fajny pomysł, żeby mieć każdą na inne nominały. Podoba mi się! 🪙
@@Zdrowe_ZmianyNa 5 zł mam plastikową tubkę po rozpuszczanych witaminach/wapnie, idealnie tam wchodzą, jak się samemu nie używa, to ktoś ze znajomych pewnie ma:)
To był dobry film 💪 zarabiam uczciwą pracą, żaden wstyd, że chce zarabiać godnie 🤔😉 na pewno skorzystam z pomysłów na oszczędności :)
Dokładnie tak! MOŻNA ZARABIAĆ PIENIĄDZE I JE MIEĆ. I to jest ok!
Cieszę się, że film Ci się spodobał 💛
Jak wam zazdroszczę darmowego wpłacania drobnych. W Niemczech to koszt 10 procent albo 8 euro. Tylko oszczędzać
Dziękuję za rady! :D
Świnki mam dwie😊. Jedna zamiast konta , wrzucam do niej co miesiąc 100€ a druga na drobiazgi czyli trafiają tam minety szwędające się po torebkach, kieszeniach itp. Oraz raz w tygodniu robię czystkę w portfelu z monet. Monety trafiają do świnki.
Natomiast kiedy mam ochotę na zakup czegoś nieplanowanego pytam samą siebie : zachcianka czy potrzeba? Jeslit jest to zachcianka kasa ląduje w śwince 😊😊😊
To wspaniałe podejście do zarządzania finansami i oszczędzania! Świnki oszczędnościowe to doskonały sposób na gromadzenie funduszy na przyszłość, a pytanie "zachcianka czy potrzeba?" jest świetnym sposobem na kontrolowanie impulsywnych zakupów. Jestem pod wrażeniem Twojej dyscypliny i planowania finansów. To może być inspirujący przykład dla wielu innych osób. 😊🐖👛 Dziękuję za podzielenie się swoim podejściem!
Zawsze przelewam część zarobku na konto oszczędnościowe, ale niestety czasem się okradam i zabieram z tego konta bo np. chce kupić bilet na koncert 😬 może kiedyś nauczę się lepiej oszczędzać 😅
Do skarbonki odkładam wszystkie piatki i dwójki:)
Ooo super! Czyli jeszcze dodawać nominał 2 złotówki. Tez bardzo fajnie. 🤩
Fajne jest oszczędzanie do skarbonki, ale jeszcze fajniejsze jest pomnażanie ich. I tak np. Ja zbieram ,,końcówki,, na koncie przy płatności kartą, wpłacam na konto oszczędnościowe nawet po 0,50 groszy( konto oprocentowane na 6 %), a kwoty od 300zł. Wzwyż przeznaczam na zakup obligacji długoterminowych, bo wiem, że ich szybko nie wypłacę i w dodatku mam poczucie, że się same pomnażają. Lubię mieć pieniądze, lubię mieć poczucie, że mam oszczędności w kilku miejscach. To sprawia, że czuję się bezpiecznie.
Świetny i bardzo wartościowy komentarz. Właśnie muszę teraz serio zacząć myśleć co zdobić teraz z moimi oszczędnościami zanim je zainwestuje w zakup ziemi. 🙂 dzięki!
ja tym obligacjom w naszym Państwie bym tak nie ufała :D
@@xmylenkax
A ja się nie zastanawiam czy ufać, czy nie ufać, tylko od kilku lat z tego korzystam i widzę, że warto.
To będzie mega mało konstruktywne…. Ładnie Ci w tym oliwkowym zielonym kolorze 😅
Koleje mało konstruktywne - super wyglądają te książki kolorystycznie ułożone ❤
Hahaha 😂 lubię takie naturalne odcienie! Fajnie się w nich czuje 💛
Te książki to teraz mój ulubiony element dekoracyjny!
Nie chodzę głodny na zakupy spożywcze
Tez mam pedantyczność numeryczność🥴😘
Wystarczy nie palić papierosów
Kupowac swinke skarbonke za 30 zl zeby zaczac osczedzac wydajac na gowno 30 zl xddd
No dzięki temu właśnie mam w niej 3 tys które inaczej by się rozwaliło na pierdoly. Powodzenia w życiu.