Mój Imbir ragdoll mitted blue point blaze jest totalnym przytulasem. Jest leniwy, ale bawić się lubi. Ale przede wszystkim kocha sie przytulać, nawet teraz gdy to pisze leży mi na rękach. To kot idealny, naprawdę.
Mam ragdolla od 6ciu lat. Miałem wcześniej norweskiego leśnego i kilka dachowców, ale żaden nie „dorasta” do pięt ragdollowi. Kot niemalże idealny, bardzo towarzyski, praktycznie zawsze przy opiekunie. W zabawach praktycznie nie używa pazurów, nigdy nikogo nie zadrapał. Gdy jest głodny potrafi delikatnie podgryzać mnie w łydkę gdy stoję przy lodówce. Potrafi przynosić zabawki w zębach gdy mu się nudzi. Jedynie trzeba pilnować kamieni nerkowych. Mój już dwukrotnie miał z nimi problemy, nie mógł się wysikać, trzeba było bezwłocznie udać się do weterynarza. Profilaktycznie trzeba stosować specjalne karmy. Ponadto dosyć wybredny jeśli chodzi o jedzenie i mało skoczny (max. 1,3m-1,4m). Nie wyobrażam sobie już nigdy posiadania innej rasy.
Jedyny problem zdrowotny (ewentualny) to zęby i nerki. Natomiast u nas po 2.5 roczku okaz zdrowia nadal :) Nie jest drogi, kosztuje tyle samo co każdy kot - karma, smaczki, drapak, żwirek i tyle :) Karma oczywiście 100% mięsna.
Mój Imbir ragdoll mitted blue point blaze jest totalnym przytulasem. Jest leniwy, ale bawić się lubi. Ale przede wszystkim kocha sie przytulać, nawet teraz gdy to pisze leży mi na rękach. To kot idealny, naprawdę.
Mam ragdolla od 6ciu lat. Miałem wcześniej norweskiego leśnego i kilka dachowców, ale żaden nie „dorasta” do pięt ragdollowi. Kot niemalże idealny, bardzo towarzyski, praktycznie zawsze przy opiekunie. W zabawach praktycznie nie używa pazurów, nigdy nikogo nie zadrapał. Gdy jest głodny potrafi delikatnie podgryzać mnie w łydkę gdy stoję przy lodówce. Potrafi przynosić zabawki w zębach gdy mu się nudzi. Jedynie trzeba pilnować kamieni nerkowych. Mój już dwukrotnie miał z nimi problemy, nie mógł się wysikać, trzeba było bezwłocznie udać się do weterynarza. Profilaktycznie trzeba stosować specjalne karmy. Ponadto dosyć wybredny jeśli chodzi o jedzenie i mało skoczny (max. 1,3m-1,4m). Nie wyobrażam sobie już nigdy posiadania innej rasy.
Mam Ragdolla od 2 miesięcy i kocham Belle. Jest taka kochana, ma psa do towarzystwa.❤
Szczera prawda. 😻
❤ marzę o takim :)
😻😻😻
Ja mam dachowca. Dzieci nadały mu imię Tornado. I te imę bardzo oddaje jego charakter. Moźe trzeba było nazwać go pimpuś?
Czy jest drogi w utrzymaniu? I czy jest chorowity. Czy dogaduję się z innymi zwierzętami domowymi
Jedyny problem zdrowotny (ewentualny) to zęby i nerki. Natomiast u nas po 2.5 roczku okaz zdrowia nadal :) Nie jest drogi, kosztuje tyle samo co każdy kot - karma, smaczki, drapak, żwirek i tyle :) Karma oczywiście 100% mięsna.
A jak puszcze gnojka na ogród ? Moj ma 13 tyg