Ja nie muszę szukać śmiesznych filmików bo oglądanie ciebie i w jaki sposób przekazujesz informacje mnie bawi 😘 rób cały czas filmy z motywami komediowymi i nie przestawaj
Ja, to jestem ja! Ostatnio poszłam z moją siostrą i jej kolegą (którego znam bardzo słabo) na kawe. Kiedy mnie zobaczył zapytał czy wszystko ok, czy nic się nie stało (tak, tak odważny). Kiedy na niego popatrzyłam już taki odważny nie był, wyglądał jakby się bał, że mnie uraził. A ja po prostu popatrzyłam na niego ze swoją normalną miną, bo nie bardzo rozumiałam o co mu chodzi. Czasem po prostu zapominam jak wyglądam gdy się nie uśmiecham (generalnie często sie uśmiecham). Kiedy na przykład mam katar zdarza mi się, że ludzie pytają czy ktoś umarł. Nie wiem jak można pytać o takie sprawy obcych ludzi, ale nie raz dostałam takie pytanie. Ale nie staram się nic z tym robić, mi nie przeszkadza 🙆😝
Mój ex mówił, że mam minę srającego kota :| często też słyszę, dlaczego się nie uśmiecham na zdjęciu.... a ja mówię, że przecież ja się uśmiecham :| Ale jest plus! Nie będę mieć zmarszczek na starość :)
Mi to nie przeszkadza absolutnie i uważam to za minę idealnie neutralną, gorzej z innymi xD Codziennie słyszę pytania, czy mam depresję i czy coś się stało. W gimnazjum bała się mnie i unikała nawet patologia. Ale powiem, że dzieci i zwierzęta nikogo tak nie lubią, jak mojego bicz fejsa
ja swoją twarz zaczełam "trenować " do usmiechu w gimnazjum. Był ku temu powód a mianowicie wszystkie matki bały się mnie na przystanku. dowiedziałam się tego od mojej mamy ponieważ większość tamtych pań to jej koleżanki. Gdy byłam maluchem raczej nie miałam takiego problemu. Napiszę również iż pomimo się staram wiele osob pyta się mnie dlaczego patrze na nich jakgdybym chciała ich zabić 😥 albo też słowa mojego przyjaciela " Dlaczego patrzysz z pogardą na mój zeszyt". Tak naprawdę uznałam, że mój i jego są podobne i poprostu szukałam podobieństw xd Nie uwierzył mi.
Thank you sooooo much. Nie znałam diagnozy, teraz już wiem. Super. Do tej pory myślałam, że moja twarz wyraża ciężkie zamyślenie, że mój myślący wyraz twarzy wzbudza zazdrość, albo podziw. Teraz już wiem, że to moje korzenie odbijały się na twarzy. Pochodzę z Gdańska, ta plażowa twarz, to moje dzieciństwo i dziedzictwo. 😂😆 Moja świadomość wzrosła dzięki Tobie, o zacna kobieto! Nie jesteś sama, nie jestem sama, nie jesteśmy same!
Kiedy nauczycielka się od Ciebie odsuwa i pyta ,, Dlaczego jesteś taki smutny? Uśmiechnij się!,, Jednka kiedy się uśmiechasz, ona wychodzi z klasy... Ból egzystęcjonalny nie opuszcza nawet na krok... Pozdrawiam wszystkich *Beach face* i nie tylko ich
Mam sprawdzony sposób ( na wstępie mówię, że uwielbiam dzieci) Zdaję sobie sprawę ze odstraszam więc np. gdy jestem w miejscu publicznym, czekam aż napotkam wzrok jakiegoś dziecka, uśmiecham się i rozkazuję mięśniom twarzy jak najdłuższej utrzymać ten pełen życia uśmiech Dzięki za filmik Dowiedziałam się, że jest nas więcej Pozdrawiam 🙂
Ja 100% ! Nie mogę patrzeć na zdjęcia wyglądam jakbym wszystkich nienawidziła! I staram się kontrolować brwi, ale o tym nie pamiętam! Świetny film! Nie wiedziałam że mam problem
Znam to, też mnie to irytuje, na szczęście niektórzy już nie pytają co się stało, a to jest dopiero było tykającą bombą. Uśmiechanie się dla kogoś, żeby dał mi spokój, męczy mnie. Dzięki,że nie jestem sama.
Ja mam tak, że całe życie słyszę od ludzi: ''uśmiechnij się'' ''znowu niezadowolona'' ''dlaczego jesteś taka smutna'' itd. Prawda jest taka że jestem bardzo towarzyską, ciepłą i mega zabawną osobą. Kiedy ludzie jakimś cudem zechcą ze mną pogadać to albo zaczynają mnie uwielbiać, albo się zakochują. Może właśnie dlatego moimi chłopakami zawsze byli ci z klasy, z którymi zaczynałam rozmawiać i którzy się co do mnie przekonali. No ale żeby takie romantyczne spotkanie na mieście, miłość od pierwszego wejrzenia? NieeeeXD
Mnie naprawiła przyjaciółka. Miałam mieć ważne rodzinne spotkanie, a przed nim byłam z nią i pod moją nieuwagę przykleiła mi sztucznego wąsa na brew... I się stało. Po spotkaniu spojrzałam w lustro i fu*k śmiałam się przez 10 minut. I się naprawiam
Jestem metalem, chodzę wiecznie na czarno z mocnym naturalnym biczfejsem, ludzie się patrzą zdziwieni lub przerażeni, nie panuję nad tym ale to w zasadzie dość zabawne. Naprawdę nie chcę nikogo zabić!
Ja również zaliczam się do osób cierpiących na ten syndrom, dlatego powiedziałam sobie, że nigdy nie przerzucę z okularów korekcyjnych na szkła kontaktowe. W szerokich ramach zasłaniających mi pół twarzy wyglądam sympatyczniej i niezrażam do siebie ludzi :D
Osobiście mam ten syndrom i cieszę się z tego powodu Miałam kiedyś taką sytuację - idę przed siebie mijając grupę chłopaków - normalnie przechodzę i za plecami słyszę "ale su*a" - nie wiem czemu ale poczułam się lepiej i poszłam dalej przed siebie jeszcze raźniejszym krokiem Pokochałam moją "beach" face
Beach face jest dobry, przynajmniej ludzie często przepuszczają mnie w kolejce i nikt nie siada obok mnie w pociągu gdy wracam do domu po ciężkim dniu :D
Nie mam Beach face'a ale kiedy nie robię nic z moją buzią, po prostu nie uśmiecham się nie mam miny smutnej. Nic. Przyjaciele, osoby z klasy, przechodnie dziwnie się na mnie patrzą. Kiedy spojrzałam na moją buzię zobaczyłam coś dziwnego. Wyglądałam i wyglądam wtedy na poirytowaną, smutną, zażenowaną, patrzącą z politowaniem albo złą. Ale przynajmniej ludzie palący papierosy czy dzieci - 5 letnie przestają się popisywać ale ludzie palący papierosy palić :D są plusy PS. Super odcinek!
Niestety zdałam sobie sprawę, że mam ten syndrom i niewiele można z tym zrobić, dość niedawno. Nawet w podstawówce pani ciągle pytała mnie, czemu jestem smutna. A ja wcale nie byłam :P i rzeczywiście, w pociągu, na ulicy, w sklepie, wydawało mi się, że ludzie się dystansują, odwracają wzrok, już nie wspominam nawet o relacjach damsko - męskich. Nie było łatwo. I wiecie co? Znalazłam sobie chłopaka przez internet. I jestem bardzo szczęśliwa :)
Kurcze ,mam to samo👍😂😂😂 Myślałam,że jestem nienormalną albo coś dziwnego dzieje się z moimi mięśniami twarzy ,wewnętrznie w głębi duszy jestem pozytywnie nastawiona do świata,wesoła a wizualnie chodząca depresja z kołkiem w dup..e .Zdarza się ,że zrobię komuś psikusa i często słyszę ,,ty jesteś zawsze taka poważna a tu takie żarty się ciebie trzymają”.Mąż też ,No uśmiechnij się” ,córka ,,mamo jesteś zła na mnie”? I tak cały czas.😁
Jesteś super! Na pewno będę Cię częściej wirtualnie odwiedzać! :) ZNAM TO! :) Robię złe pierwsze i drugie wrażenie: 1. Plażowa twarz 2. Nieśmiałość odbierana jako zarozumialstwo!
pamietam z dziecinstwa taka kobite co wiecznie sie usmiechala,okazalo sie ,ze ona wcale sie nie usmiecha tylko miala taka twarz,po prostu wiecznie usmiechnieta,mimo wkurwa😂To dopiero czad,usmiechac sie gdy sytucja wymaga powagi..ktos mowi jej cos powaznego a ta sie glupkowato usmiecha.No nigdy jej nie zapomne
Hehehe! Dobre. Aż mi się moja lwia zmarszczka na chwilę rozprostowała :))) A scenka z plakatami mega. Przez ułamek sekundy myślałam, że zobaczyłam swoje odbicie (ta wersja Ciebie w kraciastej czerwonej koszuli) ;D A komentarze odnośnie miny słyszałam nawet za granicą; "why you look at me so angrily?", "dont make a long face" :P Ale wolę swoją wściekłą mordę i inne wściekłe ryjki niż czasem to jak niektórzy są na wskroś przasiąknięci swoją szczebioczącą przesympatycznością jak jakieś przesłodzone lalki Barbie. Bleee :]]]
Mam na imię Iwona (pasuje, nie?) i mam syndrom "beach"face. Codziennie stawiam czoła etykiecie obrażonej, smutnej, złej, wyniosłej, zaciętej, złośliwej. Czasy przyklejonego uśmiechu mam już za sobą. Teraz jestem jaka jestem. Chyba, że muszę coś załatwić...
Kiedyś przechodząc w sklepie, nie spodziewając się swojego odbicia w jednym z lusterek, sama się siebie przestraszyłam 😂😂 dopiero parę minut potem skapnęłam się, że to byłam ja 😂
Jak się z tym czuję? Gdy faceci i babki rzucają złosliwymi komentarzami "hehe, patrz jaki foch", "patch jaka podkowa na gebie" to sobie tylko mysle: niesamowite, ze ludzie maja w tych czasach tyle rzeczy, ktorymi moga sie zajac, zamyslic i sposrod tego wszystkiego wybieraja ogladanie sie na twarze ludzi, wiec mi ich zwyczajnie żal. Ale z drugiej strony wiem, ze srają po gaciach i nie podejdą do kogoś z taką gębą, więc to na plus, że człowiek ma święty spokój. :)
Mam "beach" face, do tego mimo, że 30 lat, to wyglądam na 16 . Więc wyglądam jak wk**wiona nastolatka. Ale problem jest jeszcze gorszy- nie znoszę bachorów a one lgną jak stonka do ziemniaka. Twarz nie działa... Szkoda...
Mi ciężko się z tym żyję bo wszyscy ludzie czepiają się mnie i mówią: "Co ty taka smutna?", "Czy coś się stało?"... Ale naprawdę dzięki za ten film😉😊😋😊🤩🤗😅😄😃☺😀😆
...i serce zaczyna mocniej bić, gdy uświadamiasz sobie, że na TRŁ to właśnie ten plakat najbardziej przypadł ci do gustu. Teraz zadaje sobie pytanie "dlaczego go nie przygarnęłaś?!"Przecież on krzyczał, wołał
Znam to baaardzo dobrze. Ostatnio ide do biedry, kasjerka sie na mnie patrzy jakas taka przestraszona i pyta "mam zwołać kierownika?" A ja tylko sobie grzecznie stałam czekając aż mnie skasuje...
Haha ja przez pół dzieciństwa chodziłam patrząc na ludzi "z byka" aż ktoś mi o tym powiedział i zaczęłam się zmuszać do chodzenia z uniesionymi brwiami... I tadaam...mam przyjazne spojrzenie 💪 ale nie ma tak łatwo, potrafię nadal z byka spojrzeć 😝
Ja mam ten problem, nawet jeśli mam neutralny wyraz twarzy, to ludzie pytają się, dlaczego jestem zła albo mówią, żebym się nie martwiła :D niedawno dowiedziałam się, że dużo sławnych ludzi ma ten syndrom, np. Kristen Stewart
kiedyś na studiach, na wykładzie, dostalam smsa od kolegi siedzącego kilka miejsc dalej o treści "co ci tak śmierdzi?" - tak, jestem dumną właścicielką "beach" face ;)
Wiem data, ale muszę XD moja wychiwawczyni powiedziała że zaraz wylosujemy osobę i musimy jej coś szczerego powiedzieć. No i taki jeden chłopak mnie wylosował i powiedział: jak się nie uśmiechasz, to masz minę: no co, spadaj albo z liścia, chcesz? Won z mojej ziemi, albo- no i pani mu przerwała 👏👏👏 myślałam że tylko ja jestem taka szczera...
Mnie sie zawsze rodzice pytają : ,,Dlaczego jesteś taka smutna? Co się stało? Coś nie tak w szkole?'' Owszem, trochę wkurzające ale da się normalnie żyć. Na 100% jestem w teamie 2!
Omg, jak ja dobrze to znam xD sory miało być ':/'. Najgorsze jest to, że ja wewnętrznie jestem mega happy, a łapie wkurw dopiero jak ktoś się pyta czemu jestem zła, bo mam taką minę. Ha Ha Ha Kocham Cię :*
Ja mam chyba "sad face"... "Nie smuć się", "Co się smucisz?", "Nie martw się", "Uśmiechnij się!" XD Nauczyłam się jedynie częściej uśmiechać, ale nic na siłę. ;)
Połowę zdjęć na Facebooku mam skomentowana 'i ten twój wredny wzrok'. A większość osób, które poznaje mówi, że w pierwszej chwili się mnie balo, że wyglądam na wygadaną i sukowatą laskę. A to się mija z moją naturą w ogóle :(
Ja tam nie lubię ludzi, więc mój cudowny, wkurwiony ryj zapewnia mi spokojne życie w mojej bańce samotności
Rydzwrita 1 cześć
Jakub Trzebiatowski um... Cześć
Rydzwrita 1 hej
Część! Też was lubię :3
To tak jak ja :D
to totalnie ja, zawsze słysze "nie wyspałaś się?" "chyba nie za dobrze się bawisz, co?" "uśmiechnij się w końcu" nienawidzę tego
wskrzeszenie dlatego ja zaczęłam się w ogóle malować bo taka naturalna jestem wdg ludzi zmęczona zyciem
"Jak namalować promienną twarz na wściekłej mordzie"
:-D ❤
Kwestia wprawy. Wiem co mówię.
Chciałam napisać to samo 😂😂😂
Staram się jak mogę i maluję te promienną twarz codziennie ale i tak moje prawdziwe ja się uzewnętrznia. BitchFace do potęgi 😊 ale dobrze mi z tym ☺️
hahaha prawie się popłakałam, przegenialna jesteś. Ile razy słyszałam "czemu jesteś taka smutna?", a wewnętrznie się uśmiechałam
Trafiłam na twój kanał przypadkiem przez film z odłamkiem kubka i historii z psem i zostaje na dłużej, jesteś mega pozytywna i urocza!
Ja nie muszę szukać śmiesznych filmików bo oglądanie ciebie i w jaki sposób przekazujesz informacje mnie bawi 😘 rób cały czas filmy z motywami komediowymi i nie przestawaj
O Panie Lisie... Uwielbiam ten film. Polecam i wysyłam w świat
Jak tylko zobaczyłam tytuł filmiku wiedziałam, że to o mnie :D Nie raz słyszałam od przyjaciółki "Docia zdejmij ten beach face bo ludzi odstraszasz".
przybijam solidarną bitch piątkę!
Ja, to jestem ja! Ostatnio poszłam z moją siostrą i jej kolegą (którego znam bardzo słabo) na kawe. Kiedy mnie zobaczył zapytał czy wszystko ok, czy nic się nie stało (tak, tak odważny). Kiedy na niego popatrzyłam już taki odważny nie był, wyglądał jakby się bał, że mnie uraził. A ja po prostu popatrzyłam na niego ze swoją normalną miną, bo nie bardzo rozumiałam o co mu chodzi. Czasem po prostu zapominam jak wyglądam gdy się nie uśmiecham (generalnie często sie uśmiecham). Kiedy na przykład mam katar zdarza mi się, że ludzie pytają czy ktoś umarł. Nie wiem jak można pytać o takie sprawy obcych ludzi, ale nie raz dostałam takie pytanie. Ale nie staram się nic z tym robić, mi nie przeszkadza 🙆😝
Mój ex mówił, że mam minę srającego kota :| często też słyszę, dlaczego się nie uśmiecham na zdjęciu.... a ja mówię, że przecież ja się uśmiecham :| Ale jest plus! Nie będę mieć zmarszczek na starość :)
o jacie jacie! mam to od dziecka, nie jestem sama! co za ulga:D
jest nas wiele, Sister!
Ja tez ;)
Mi to nie przeszkadza absolutnie i uważam to za minę idealnie neutralną, gorzej z innymi xD
Codziennie słyszę pytania, czy mam depresję i czy coś się stało. W gimnazjum bała się mnie i unikała nawet patologia.
Ale powiem, że dzieci i zwierzęta nikogo tak nie lubią, jak mojego bicz fejsa
Hahahhaha, no zmiażdżyłaś mnie tym filmem! 😂
dzięki, pozdrawiam :-)
ja swoją twarz zaczełam "trenować " do usmiechu w gimnazjum. Był ku temu powód a mianowicie wszystkie matki bały się mnie na przystanku. dowiedziałam się tego od mojej mamy ponieważ większość tamtych pań to jej koleżanki. Gdy byłam maluchem raczej nie miałam takiego problemu. Napiszę również iż pomimo się staram wiele osob pyta się mnie dlaczego patrze na nich jakgdybym chciała ich zabić 😥 albo też słowa mojego przyjaciela " Dlaczego patrzysz z pogardą na mój zeszyt". Tak naprawdę uznałam, że mój i jego są podobne i poprostu szukałam podobieństw xd Nie uwierzył mi.
Mnie twarz boli jak się za duzo uśmiecham. Fajna jesteś :) więcej filmików poproszę :)))
:-)
pomyślałam :-)
są już w sklepie: bit.ly/BeachFacePL
❤
Jestem umarta ze śmiechu. Uwielbiam Twoją twórczość!!
Thank you sooooo much. Nie znałam diagnozy, teraz już wiem. Super. Do tej pory myślałam, że moja twarz wyraża ciężkie zamyślenie, że mój myślący wyraz twarzy wzbudza zazdrość, albo podziw. Teraz już wiem, że to moje korzenie odbijały się na twarzy. Pochodzę z Gdańska, ta plażowa twarz, to moje dzieciństwo i dziedzictwo. 😂😆 Moja świadomość wzrosła dzięki Tobie, o zacna kobieto! Nie jesteś sama, nie jestem sama, nie jesteśmy same!
Kiedy nauczycielka się od Ciebie odsuwa i pyta ,, Dlaczego jesteś taki smutny? Uśmiechnij się!,,
Jednka kiedy się uśmiechasz, ona wychodzi z klasy... Ból egzystęcjonalny nie opuszcza nawet na krok... Pozdrawiam wszystkich *Beach face* i nie tylko ich
"niekontrolowane brwi mogą przybrać formę wkurzonej sowy" -uwielbiam!!!
a czy Ty uczesałaś już dzisiaj swoje brwi?
Nie,dzisiaj lecę na wkurzoną sowe 😂😀
Mam sprawdzony sposób ( na wstępie mówię, że uwielbiam dzieci)
Zdaję sobie sprawę ze odstraszam więc np. gdy jestem w miejscu publicznym, czekam aż napotkam wzrok jakiegoś dziecka, uśmiecham się i rozkazuję mięśniom twarzy jak najdłuższej utrzymać ten pełen życia uśmiech
Dzięki za filmik
Dowiedziałam się, że jest nas więcej
Pozdrawiam 🙂
Umieram ze śmiechu... dziękuję.. śle dalej porady :)
❤
Ja 100% ! Nie mogę patrzeć na zdjęcia wyglądam jakbym wszystkich nienawidziła! I staram się kontrolować brwi, ale o tym nie pamiętam! Świetny film! Nie wiedziałam że mam problem
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że trafiłam na twój kanał i ten filmik ^^
hahahahaha
u mnie to widać po tym, że małe dzieci płaczą na mój widok i nikt nie chce się przysiąść w kolejce skm mimo tłoku...
nie przejmuj się, przybijam BI*CH piątkę zrozumienia ❤
o jeżuuu, dziewczyno, jak ja się śmieję! ale od jutra to już wychodzę ze strefy uśmiechu, niech żyje bicz fejs!
ehehe ❤
Jesteś mega ! Jezu kocham cię ! Jestes mega pozytywna jesteś sobą i to jest super ! Pozdrawiam
Znam to, też mnie to irytuje, na szczęście niektórzy już nie pytają co się stało, a to jest dopiero było tykającą bombą. Uśmiechanie się dla kogoś, żeby dał mi spokój, męczy mnie. Dzięki,że nie jestem sama.
W 6:30 min odmieniłaś moje życie ❤️
da się żyć :D jest super!
no właśnie, czy męski Bi*ch Face ma swoją odrębną nazwę? :->
Ja mam tak, że całe życie słyszę od ludzi: ''uśmiechnij się'' ''znowu niezadowolona'' ''dlaczego jesteś taka smutna'' itd. Prawda jest taka że jestem bardzo towarzyską, ciepłą i mega zabawną osobą. Kiedy ludzie jakimś cudem zechcą ze mną pogadać to albo zaczynają mnie uwielbiać, albo się zakochują. Może właśnie dlatego moimi chłopakami zawsze byli ci z klasy, z którymi zaczynałam rozmawiać i którzy się co do mnie przekonali. No ale żeby takie romantyczne spotkanie na mieście, miłość od pierwszego wejrzenia? NieeeeXD
Mnie naprawiła przyjaciółka. Miałam mieć ważne rodzinne spotkanie, a przed nim byłam z nią i pod moją nieuwagę przykleiła mi sztucznego wąsa na brew... I się stało. Po spotkaniu spojrzałam w lustro i fu*k śmiałam się przez 10 minut. I się naprawiam
Jestem metalem, chodzę wiecznie na czarno z mocnym naturalnym biczfejsem, ludzie się patrzą zdziwieni lub przerażeni, nie panuję nad tym ale to w zasadzie dość zabawne. Naprawdę nie chcę nikogo zabić!
Hahah coś pięknego! Każdy film jest z genialnym i inteligentnym, ale wciąż dobrym wyczuciem humoru :* Gratuluje kochana :*
Bardzo dziękuję za ten komentarz ❤
Ja również zaliczam się do osób cierpiących na ten syndrom, dlatego powiedziałam sobie, że nigdy nie przerzucę z okularów korekcyjnych na szkła kontaktowe. W szerokich ramach zasłaniających mi pół twarzy wyglądam sympatyczniej i niezrażam do siebie ludzi :D
Nie wiem co poszło nie tak, ale dopiero odkryłam ten film :D
Stara, moja lwia zmarcha Cię kocha.
Osobiście mam ten syndrom i cieszę się z tego powodu
Miałam kiedyś taką sytuację - idę przed siebie mijając grupę chłopaków - normalnie przechodzę i za plecami słyszę "ale su*a" - nie wiem czemu ale poczułam się lepiej i poszłam dalej przed siebie jeszcze raźniejszym krokiem
Pokochałam moją "beach" face
Jezus, mam to, tak bardzo to rozumiem. „Ej, o co ona jest na mnie zła? Pierwszy raz z nią rozmawiam...”.
Beach face jest dobry, przynajmniej ludzie często przepuszczają mnie w kolejce i nikt nie siada obok mnie w pociągu gdy wracam do domu po ciężkim dniu :D
Leci sub, cudownie mówisz do kamery aż bije od Ciebie siła. Poza tym twój sposób bycia bardzo mi się podoba ^^
idę przez ulicę i wyglądam jakbym chciała wszystkich pozabijać a ja myśle o tym jak wytłumaczyć się mojej bff że się spóźniłam na spotkanie 😂
Nie mam Beach face'a ale kiedy nie robię nic z moją buzią, po prostu nie uśmiecham się nie mam miny smutnej. Nic. Przyjaciele, osoby z klasy, przechodnie dziwnie się na mnie patrzą. Kiedy spojrzałam na moją buzię zobaczyłam coś dziwnego. Wyglądałam i wyglądam wtedy na poirytowaną, smutną, zażenowaną, patrzącą z politowaniem albo złą. Ale przynajmniej ludzie palący papierosy czy dzieci - 5 letnie przestają się popisywać ale ludzie palący papierosy palić :D są plusy
PS. Super odcinek!
Niestety zdałam sobie sprawę, że mam ten syndrom i niewiele można z tym zrobić, dość niedawno. Nawet w podstawówce pani ciągle pytała mnie, czemu jestem smutna. A ja wcale nie byłam :P i rzeczywiście, w pociągu, na ulicy, w sklepie, wydawało mi się, że ludzie się dystansują, odwracają wzrok, już nie wspominam nawet o relacjach damsko - męskich. Nie było łatwo. I wiecie co? Znalazłam sobie chłopaka przez internet. I jestem bardzo szczęśliwa :)
Kurcze ,mam to samo👍😂😂😂 Myślałam,że jestem nienormalną albo coś dziwnego dzieje się z moimi mięśniami twarzy ,wewnętrznie w głębi duszy jestem pozytywnie nastawiona do świata,wesoła a wizualnie chodząca depresja z kołkiem w dup..e .Zdarza się ,że zrobię komuś psikusa i często słyszę ,,ty jesteś zawsze taka poważna a tu takie żarty się ciebie trzymają”.Mąż też ,No uśmiechnij się” ,córka ,,mamo jesteś zła na mnie”? I tak cały czas.😁
Jesteś super! Na pewno będę Cię częściej wirtualnie odwiedzać! :)
ZNAM TO! :) Robię złe pierwsze i drugie wrażenie:
1. Plażowa twarz
2. Nieśmiałość odbierana jako zarozumialstwo!
" złe pierwsze i drugie wrażenie" ❤
punkt 2 brzmi interesująco
trzeba się z tym po prostu pogodzić i polubić :-*
piękną masz twarz, swoją drogą :-)
pamietam z dziecinstwa taka kobite co wiecznie sie usmiechala,okazalo sie ,ze ona wcale sie nie usmiecha tylko miala taka twarz,po prostu wiecznie usmiechnieta,mimo wkurwa😂To dopiero czad,usmiechac sie gdy sytucja wymaga powagi..ktos mowi jej cos powaznego a ta sie glupkowato usmiecha.No nigdy jej nie zapomne
Ania Mak Ja tak mam xD jeszcze gorsze piekło
Ciagle staram się nie marszczyć brwi.
Boże... ale od dzisiaj mogę!!!! Wooohooo! 👍🏻👍🏻👍🏻👏👏👏🎉🎉🎉🎉🎉
W koncu film dla mnie.. Dziękuję!!!
Mam taką samą koszulkę! Tylko czarną. Jak moja dusza.
Świetny film! 🙋♀️
Jestem osobą z syndromem ,,beach face". Idealny plakat dla mnie!
Hehehe! Dobre. Aż mi się moja lwia zmarszczka na chwilę rozprostowała :))) A scenka z plakatami mega. Przez ułamek sekundy myślałam, że zobaczyłam swoje odbicie (ta wersja Ciebie w kraciastej czerwonej koszuli) ;D A komentarze odnośnie miny słyszałam nawet za granicą; "why you look at me so angrily?", "dont make a long face" :P Ale wolę swoją wściekłą mordę i inne wściekłe ryjki niż czasem to jak niektórzy są na wskroś przasiąknięci swoją szczebioczącą przesympatycznością jak jakieś przesłodzone lalki Barbie. Bleee :]]]
Gdy mówisz "nie uśmiechaj się" mając banana na twarzy 😂😂😂 KOCHAM!
Mam beach face i kiedy ktoś się pyta „chcesz mnie zabić?” Zawsze mówię „a chcesz sprawdzić?”
Tym bardziej, że nie lubię ludzi
Mam na imię Iwona (pasuje, nie?) i mam syndrom "beach"face. Codziennie stawiam czoła etykiecie obrażonej, smutnej, złej, wyniosłej, zaciętej, złośliwej. Czasy przyklejonego uśmiechu mam już za sobą. Teraz jestem jaka jestem. Chyba, że muszę coś załatwić...
Kiedyś przechodząc w sklepie, nie spodziewając się swojego odbicia w jednym z lusterek, sama się siebie przestraszyłam 😂😂 dopiero parę minut potem skapnęłam się, że to byłam ja 😂
I tak lepsze niż twarz osoby smutnej, głupiej, łatwowiernej i naiwnej. Mogła bym się zamienić z kimś twarzą.
Lovju od pierwszego filma ❤️
Ja jestem naturalnie ciągle uśmiechnięta, u mnie każda emocja kończy się uśmiechem, jak z tym żyć???
O nie ;_; mam chyba trochę tego syndromu
JulciaxArt ;-;
Daje radę xD często słyszę, że wyglądam jakbym kogoś zabiła albo jakbym chciała spuscic komuś łomot... Ale mam to gdzieś xD
Yup true story, mój obecny narzeczony długo myślał, że cytuję 'gardzę nim' przez parę dobrych lat ;p
Mam ,,chory człowiek'' face. Wyglądam jakbym była martwa wewnętrznie, jakbym nie spała od tygodnia, jakbym była mocno chora.
Ja zrozumiałam że moja: babcia, 3 wujków , 1 ciocia i moja mama... Mają syndrom Beach face ❤ Dla mnie to jest niezwykłe i zabawne. ❤
Zawsze gdy idę ulicą wydaje mi się, że robię okropne miny a potem słyszę od znajomych "Jak ty zarażasz uśmiechem"
Jak się z tym czuję? Gdy faceci i babki rzucają złosliwymi komentarzami "hehe, patrz jaki foch", "patch jaka podkowa na gebie" to sobie tylko mysle: niesamowite, ze ludzie maja w tych czasach tyle rzeczy, ktorymi moga sie zajac, zamyslic i sposrod tego wszystkiego wybieraja ogladanie sie na twarze ludzi, wiec mi ich zwyczajnie żal. Ale z drugiej strony wiem, ze srają po gaciach i nie podejdą do kogoś z taką gębą, więc to na plus, że człowiek ma święty spokój. :)
Mam "beach" face, do tego mimo, że 30 lat, to wyglądam na 16 . Więc wyglądam jak wk**wiona nastolatka. Ale problem jest jeszcze gorszy- nie znoszę bachorów a one lgną jak stonka do ziemniaka. Twarz nie działa... Szkoda...
a ja mam 15 i przez "beach" face ludzie uważają że mam więcej ;-;
Mi ciężko się z tym żyję bo wszyscy ludzie czepiają się mnie i mówią: "Co ty taka smutna?", "Czy coś się stało?"...
Ale naprawdę dzięki za ten film😉😊😋😊🤩🤗😅😄😃☺😀😆
Mogę sobie Twój plakat wytatuowac na czole? ❤
Nawet kiedy jestem zadowolona to i tak dla innych jestem smutna, ale najczęściej słyszę potem że byłam wkurzona. To ja laska obrażona na cały świat😄
...i serce zaczyna mocniej bić, gdy uświadamiasz sobie, że na TRŁ to właśnie ten plakat najbardziej przypadł ci do gustu. Teraz zadaje sobie pytanie "dlaczego go nie przygarnęłaś?!"Przecież on krzyczał, wołał
hehehe ❤
przemyślałam sprawę i wysłuchałam głosu dziewcząt z biczfejsem, plakat pojawił się w lisim sklepie: bit.ly/BeachFacePL
Mam podobnie,niestety nie potrafię kłamać i uśmiechać się na pokaz,uważam że nic na siłę każdy powinien być sobą.
Nie mogę tego wysłać nikomu bo nie znam ludzi z beath face'em...... Boję się ich i omijam szerokim łukiem, ale filmik prześmieszny❤
Noto bój się mnie
Znam to baaardzo dobrze. Ostatnio ide do biedry, kasjerka sie na mnie patrzy jakas taka przestraszona i pyta "mam zwołać kierownika?" A ja tylko sobie grzecznie stałam czekając aż mnie skasuje...
Ten uczuć, kiedy oglądasz filmy rysując rysunek, włączasz ten film bo nie wiesz co to znaczy, i się okazuje, że właśnie rysujesz taką osobę xD
Pan Lis :) no rewelka poprostu Make my Day !!!! oby tak dalej !!!
dzięki! :-*
Haha ja przez pół dzieciństwa chodziłam patrząc na ludzi "z byka" aż ktoś mi o tym powiedział i zaczęłam się zmuszać do chodzenia z uniesionymi brwiami... I tadaam...mam przyjazne spojrzenie 💪 ale nie ma tak łatwo, potrafię nadal z byka spojrzeć 😝
Miałem taką nauczycielkę od Polskiego w liceum z bicz fejsem, ale jako jedyny potrafiłem ją rozśmieszyć.
Ja mam ten problem, nawet jeśli mam neutralny wyraz twarzy, to ludzie pytają się, dlaczego jestem zła albo mówią, żebym się nie martwiła :D niedawno dowiedziałam się, że dużo sławnych ludzi ma ten syndrom, np. Kristen Stewart
kiedyś na studiach, na wykładzie, dostalam smsa od kolegi siedzącego kilka miejsc dalej o treści "co ci tak śmierdzi?" - tak, jestem dumną właścicielką "beach" face ;)
Wiem data, ale muszę XD
moja wychiwawczyni powiedziała że zaraz wylosujemy osobę i musimy jej coś szczerego powiedzieć. No i taki jeden chłopak mnie wylosował i powiedział: jak się nie uśmiechasz, to masz minę: no co, spadaj albo z liścia, chcesz? Won z mojej ziemi, albo- no i pani mu przerwała 👏👏👏 myślałam że tylko ja jestem taka szczera...
Do mojej beach face dochodzi jeszcze drugi podbrud i wtedy wyglądam jak wściekły ziemniak... Rawrrr⛄
O Jezusie, już teraz wiem jak tłumaczyć moje spojrzenia 😎
Mnie sie zawsze rodzice pytają : ,,Dlaczego jesteś taka smutna? Co się stało? Coś nie tak w szkole?''
Owszem, trochę wkurzające ale da się normalnie żyć. Na 100% jestem w teamie 2!
Kilka razy w życiu usłyszałam, że ktoś się mnie bał, zanim poznał mnie bliżej...
*Ja w nowej pracy*
-No usmiechnij się (po raz 10)
-Ja po prostu mam taką mine suki
-No, widać
I wtedu uswiadomilam sobie że tak mam na prawde xd
Masz śliczną i sympatyczną twarz 💕
Czekam na nowy plakat w sklepie ! Pasuje jak ulał 😂 łapa ❤
Już jest! ❤ :-)
Ja mam i szczeże dopiero po obejrzeniu tego filmu się zorientowałam!
Omg! Czekam na więcej filmików!!! ❤❤❤
w tę niedzielę nowy film wjedzie na kanał ;-)
Omg, jak ja dobrze to znam xD sory miało być ':/'. Najgorsze jest to, że ja wewnętrznie jestem mega happy, a łapie wkurw dopiero jak ktoś się pyta czemu jestem zła, bo mam taką minę. Ha
Ha
Ha
Kocham Cię :*
Ja mam chyba "sad face"... "Nie smuć się", "Co się smucisz?", "Nie martw się", "Uśmiechnij się!" XD
Nauczyłam się jedynie częściej uśmiechać, ale nic na siłę. ;)
Mój facet jak się poznaliśmy stwierdził , że nikt mnie pewnie nie lubi z takim wyrazem twarzy 😁
Połowę zdjęć na Facebooku mam skomentowana 'i ten twój wredny wzrok'. A większość osób, które poznaje mówi, że w pierwszej chwili się mnie balo, że wyglądam na wygadaną i sukowatą laskę. A to się mija z moją naturą w ogóle :(
Czasem jak jadę do cioci za każdym razem pyta się czemu jestem smutna ? A ja szeroko się uśmiecham..😂
O matko! 😃 W końcu wiem, ze nie jestem sama! Dziękuje! 😂😂😂👍🏻
Dostałam zakwasów od śmiechu
ja kiedyś tak się intensywnie uśmiechałam, że złapał mnie skurcz ;-)
Fajnie montujesz filmy, ogółem to fajne filmy robisz i tyle xD
Jako studentka pracowałam dorywczo sporo w kawiarni i jako kelnerka, tam ludzie nie akceptują beach face :< co chwila słyszałam, że mam się uśmiechać
KOCHAM CIĘ HIHI
Poprawilas mi humorek:-)
Dziekuje ze wytłumaczyłas mi moje życie