ALLELUJA ALLELUJA ALLELUJA,wystawiam białą flagę,Bogu, I mówię że już nie mam sił jestem bezradna, I kocham Boga ponad wszystko,Boże oddaje Tobie ,siebie i rób,bo ja jestem bezradna wobec tego co się dzieje we mnie,ze mną....Dziękuję Tobie za wolność, od uzależnienia, bożków, I oddaje swoją świadomość Tobie....
Bardzo ważne Słowo, dziękuję 🙏 Potrzebujemy jak najlepiej zrozumieć duchowe zasady i zależności, by w zdrowy sposób się rozwijać i stawać się wg serca naszego Pana🙂 Proszę tylko o dopilnowanie prawidłowej głośności, bo z trudem mogę dosłyszeć niektóre słowa
Bardzo dziękuję za udostępnienie tego nauczania. Nie jestem nawet w połowie, ale czuję jak Duch Święty przemawia przez nie prosto do mnie. Przez wiele lat walczyłam ze strachem. Teraz zaczynam widzieć go i rozumieć inaczej. Myślę że to proces do mojego uwolnienia. Nie chcę już dłużej tkwić w strachu. Pragnę w pełni służyć Panu niosąc innym dobrą nowinę. Bardzo chciałabym znaleźć miejsce w którym mogłabym uczestniczyć w takich spotkaniach. Przez mój głęboki strach nigdy nie dołączyłam do ludzi którzy wierzą tak jak ja. Chciałabym to bardzo zmienić, niestety tutaj gdzie mieszkam nie mogę znaleźć takiego miejsca. Dziękuję jeszcze raz za udostępnienie. Chwała Bogu ❤️👑
Bóg ma dla ciebie zbór wierzących i to pewnie blisko. Ja też zyłam w lęku. Jeszcze czasem próbuje mnie nękac. Ale Bóg w swoim miłosierdziu wyprowadził mnie z tego Egiptu i przeprowadził przez pustynię, tam było strasznie, ale ON mnie nie zostawił. Po drodze też nawrocił mojego męża i zabrał jego nałog alkoholowy (35lat ostrego picia). Mój lęk mnie niszczył, zabić mnie chciał diabeł przez to co że mną wytwarzał strach. W końcu teraz gdy przychodzi lęk to się pytam? Czego mam się bać? Śmierci? Będę już wtedy tylko wolna od lękow, bólu, cierpienia i bezpieczna z moim Panem Jezusem. Czy mam się bać spojrzeć Mu w oczy? Przecież mnie uratował i kocha i nie pozwoli mi zginąc w piekle. To czego ja się boje? O bliskich? Czy Pan się nimi nie zaopiekuje lepiej niż ja? No i kłamczuch z tym lekiem przychodzący, odchodzi. Ataki lęku zaś są coraz słabsze i rzadsze. Namnaża diabeł problemów jednak Bóg pomaga zawsze. Nigdy cię nie opuści. Nie bój się. Byłam taką nedzą grzeszną, że wstyd mówić. ON mnie usprawiedliwił, eyciągnął z tego bagna, pomaga leczy uczy a jak trzeba to i skarci. Teraz dał mi zbór , kocham tych ludzi, jeżdżę od poł roku, są moją drugą rodziną. Bóg o wszystko zadba, już zadbał. Mieszkam na wsi, a nawet nie wiedziałam, że tak blisko, 12 km dalej jest zbór.
To sekta czy wycieranie gęby Bogiem? Strach jest wpisany w człowieka. Jak tego nie rozumiesz to nie jesteś w stanie zrozumieć sensu życia człowieka....
Znam Leszka osobiście, wielki człowiek z wielką wiara. Chwała Panu!
Walczę, jestem na pustyni,jestem bezradna, proszę o wsparcie w modlitwie...
Amen ❤
Dziękuję 😊
Wspaniale nauczanie
Poruszające Słowo, dziękuję!❤️
ALLELUJA ALLELUJA ALLELUJA,wystawiam białą flagę,Bogu, I mówię że już nie mam sił jestem bezradna, I kocham Boga ponad wszystko,Boże oddaje Tobie ,siebie i rób,bo ja jestem bezradna wobec tego co się dzieje we mnie,ze mną....Dziękuję Tobie za wolność, od uzależnienia, bożków, I oddaje swoją świadomość Tobie....
Bardzo ważne Słowo, dziękuję 🙏 Potrzebujemy jak najlepiej zrozumieć duchowe zasady i zależności, by w zdrowy sposób się rozwijać i stawać się wg serca naszego Pana🙂 Proszę tylko o dopilnowanie prawidłowej głośności, bo z trudem mogę dosłyszeć niektóre słowa
Chwala Panu Bogu Pan Jezus jest Droga Prawda I Życiem 😘😇💝🙏
To prawda. Jezus jest woda żywą, chlebem życia. Jezus jest życiem. Jezus Chrystus, nasz Mesjasz, Mesajah.
Super
O tak. Całą uwagę skupmy na Bogu. Dziękuję
Bardzo dziękuję za udostępnienie tego nauczania. Nie jestem nawet w połowie, ale czuję jak Duch Święty przemawia przez nie prosto do mnie. Przez wiele lat walczyłam ze strachem. Teraz zaczynam widzieć go i rozumieć inaczej. Myślę że to proces do mojego uwolnienia. Nie chcę już dłużej tkwić w strachu. Pragnę w pełni służyć Panu niosąc innym dobrą nowinę. Bardzo chciałabym znaleźć miejsce w którym mogłabym uczestniczyć w takich spotkaniach. Przez mój głęboki strach nigdy nie dołączyłam do ludzi którzy wierzą tak jak ja. Chciałabym to bardzo zmienić, niestety tutaj gdzie mieszkam nie mogę znaleźć takiego miejsca. Dziękuję jeszcze raz za udostępnienie. Chwała Bogu ❤️👑
Bóg ma dla ciebie zbór wierzących i to pewnie blisko. Ja też zyłam w lęku. Jeszcze czasem próbuje mnie nękac. Ale Bóg w swoim miłosierdziu wyprowadził mnie z tego Egiptu i przeprowadził przez pustynię, tam było strasznie, ale ON mnie nie zostawił. Po drodze też nawrocił mojego męża i zabrał jego nałog alkoholowy (35lat ostrego picia). Mój lęk mnie niszczył, zabić mnie chciał diabeł przez to co że mną wytwarzał strach. W końcu teraz gdy przychodzi lęk to się pytam? Czego mam się bać? Śmierci? Będę już wtedy tylko wolna od lękow, bólu, cierpienia i bezpieczna z moim Panem Jezusem. Czy mam się bać spojrzeć Mu w oczy? Przecież mnie uratował i kocha i nie pozwoli mi zginąc w piekle. To czego ja się boje? O bliskich? Czy Pan się nimi nie zaopiekuje lepiej niż ja? No i kłamczuch z tym lekiem przychodzący, odchodzi. Ataki lęku zaś są coraz słabsze i rzadsze. Namnaża diabeł problemów jednak Bóg pomaga zawsze. Nigdy cię nie opuści. Nie bój się. Byłam taką nedzą grzeszną, że wstyd mówić. ON mnie usprawiedliwił, eyciągnął z tego bagna, pomaga leczy uczy a jak trzeba to i skarci. Teraz dał mi zbór , kocham tych ludzi, jeżdżę od poł roku, są moją drugą rodziną. Bóg o wszystko zadba, już zadbał. Mieszkam na wsi, a nawet nie wiedziałam, że tak blisko, 12 km dalej jest zbór.
To sekta czy wycieranie gęby Bogiem? Strach jest wpisany w człowieka. Jak tego nie rozumiesz to nie jesteś w stanie zrozumieć sensu życia człowieka....
Dziękuję
O nauczanie o strach i lęku 😁😁😁
Co niedziela powinno być 😁🙂
P
Szkoda że tak cicho nagrane bo bardzo ważne to co jest mowione
Bardzo dobre nauczanie, akurat dla mnie . Tylko proszę zadbać o poziom głośności nagrania, jest za cicho. Pozdrawiam 🙂
Słuchawki rozwiążą te niedociągnięcia. 🙂
Bardzo cicho nagrane