Od jutra wchodzi konfiskata samochodów w Polsce - czy na pewno??!!
Вставка
- Опубліковано 12 бер 2024
- Znajdź najtańsze OC: mubi.pl/bonus-motodoradca-24-11 - i otrzymaj zwrot w wysokości 150 zł po zakupie ubezpieczenia.
#mubi
Zapisz się na szkolenie do Akademii Moto Doradcy :
- WWW : motodoradca.tv/szkolenia/
Wszelkie pytania związane z poradami, zakupem auta i eksploatacją proszę kierować w komentarzach pod filmem, lub poprzez stronę : motodoradca.tv/zakupauta/
Komercyjne działania : wspolpraca@motodoradca.tv - Авто та транспорт
Konfiskata ma być nie obligatoryjna , w domyśle: dasz w łapę nie zabiorą, masz "plecy" nie zabiorą, "swoim "nie zabiorą.
Dokładnie tak jest obligatoryjnie znaczy czyt. dasz w łapę nie zabiorą, masz "plecy" nie zabiorą, "swoim "nie zabiorą.
Tylko u ciebie na wsi tak to działa
Małomiasteczkowy Dawida Podsiadło to o Tobie Asie
Bezwzględna kara aresztu lub robót społecznych ma sens. Dotkliwe dla biednych i bogatych. Konfiskata auta nic nie da, każdy sprytniejszy pijak będzie miał Seicento warte 1500pln aby to nim jeździć po kielichu.
@@zdrowieoli5744 Ta, powiedz to temu typowi z Łodzi, który rozjebał rodzinę na A1 i nie poniósł z tego faktu żadnych konsekwencji...
jakby to dotyczyło wszystkich bez wyjątku to bym poparł ale znając nasz kraj politycy i urzędnicy będą nietykalni
Ba! Nawalony rowerzysta wjedzie pod samochód i mu nie zabiorą roweru 😂
Nie dotyczy: polityków/sędziów/ znajomych polityków i sędziów/policjantów...
ps.: pijakami za kierownicą gardzę ostro- nie bronię ich w żaden sposób.
Każdy gardzi, ale nie każdy zgadza się z tym, żeby odbierać za to czyjąś własność. Są inne sposoby na to, aby takie osoby karać. Państwo to nie komis samochodowy.
Dolicz też myśliwych. Też są niestety chronieni przez sądy.
Wg statystyk mamy od lat pierwszy lub drugi NAJNIŻSZY wynik w UE pod względem kontroli trzezwości zakończonych ujęciem pijanego kierowcy. Do tego zaraz po Estonii mamy najwięcej kontroli trzezwości, wielokrotnie więcej niż w innych krajach UE i tylko dlatego nabijamy te 80-90 tysięcy zatrzymanych podczas rutynowych badań (do tego 30% tych "pijanych kierowców" to...rowerzyści, bo nasza kochana policja zalicza ich do "kierujących", inne kraje tego nie robią. Podobnie odsetek wypadków powodowanych przez pijanych driverów mamy jeden z najniższych, a znowuż kary i długość zakazów prowadzenia jest u nas bardzo wysoka.
Oczywiście, po alkoholu nigdy nie powinno się jeździć, ale ten medialny lament o "pladze pijanych kierowców" to bujda na resorach.
Ale taką famę opłaca się wypuszczać/rozpowszechniać :)
Dokładnie.
Wystarczy, że trafisz na jednego i możesz pożałować do końca życia.
@@wiesiek666Dlatego warto, powinno się uwięzić, zniewolić, spętać, związać wszystkich potencjalnych.
Tylko takie statystyki dobrze się nie sprzedają, dlatego nieliczni o nich mówią. Chociaż tu akurat Polska ma powód do dumy.
Nie do końca rozumiem, co ta konfiskata ma spowodować. Osoba złapana na jeździe po pijaku i tak ma zatrzymywane prawo jazdy, więc jeździć nie może. Jeśli to jej nie powstrzymuje przed jazdą, to konfiskata też nie będzie stuprocentową receptą. Jeśli ma dużo kasy, to pewnie ma inny samochód albo kilka. Jeśli jest mniej zamożna, a z jeżdżenia nie zamierza rezygnować, to i tak kupi jakiegoś trupa za 1000 zł. Ewentualny zysk dla skarbu państwa? Być może, ale nie wiem, czy to się opłaci, biorąc pod uwagę tę całą nową machinę biurokratyczną, aukcje, przechowywanie tych aut, opłacanie rzeczoznawców itd. Moim zdaniem bezwarunkowo egzekwowana bardzo dotkliwa kara finansowa oraz zakaz prowadzenia pojazdów, a w sytuacji spowodowania wypadku przecież nawet więzienie, to środki wystarczające. Jeśli nie działają, to trzeba się zastanowić, jak temu zaradzić, a nie wprowadzać tak niejasne i skomplikowane przepisy. Jeszcze się skończy tak samo jak z odbieraniem emerytur - potem po latach procesów sądowych skarb państwa będzie zwracał miliony złotych.
Jeśli zostanie złapany to konfiskata lub równowartość auta w przypadku gdy prowadzi nie swój pojazd. Jeśli to nie pomoże to więzienie. Niestety przepisy nigdy nie usuną danego zjawiska w 100 %.
A ty myślisz, że zabranie prawka lub zakaz sądowy coś daje? Absolutnie nie. Uzależnienie jest silniejsze od nakazów i zakazów. Zabranie pojazdu odstraszy tych wszystkich pijanych półgłówków.
@@koulematon7359 Zabranie pojazdu nie odstraszy. Ten co ma auto za 200 tyś. kupi drugie, ten co ma za 300 zł. też kupi drugie. Moim zdaniem tylko "odsiadka" coś da - utrata pracy, czyli zarobku. A co za tym idzie brak funduszy na opłaty mieszkaniowe, jakieś pożyczki, czy alimenty na dzieci, itd. Taki zastanowi się dwa razy czy chce utracić wszystko i zaczynać po wyjściu od zera.
Dobrowolnie z samochodu spalinowego nie zrezygnujesz, a tu jakaś cześć się straci z dróg.
Popieram!
biorąc pod uwagę fakt ,że Polska nie jest krajem praworządnym, tzn: sędziowie i prokuratorzy w wydawanych postanowieniach i wyrokach nie przestrzegają zasad obowiązującego prawa , to taka ustawa staje się bardo niebezpieczna , to tak jak podanie brzytwy małpie już nie wspominając ,że stoi ona w sprzeczności z prawem własności ...
Prawda jest taka że ludzie są różni a prawo jest jedno. I to jest cały problem. Jak ktoś jest idiotą to na trzeźwo sie rozwali. A jak ktoś mieszka w UK to może mieć 0.7 promila i jechać i nie wydaje mi sie że co drugi kierowca tam ginie
Tak ale zasadnicza różnica że w UK ktoś potrafi jednak napić się do 0,7 i zmieścić się w limicie a nie pic 1,5 bo to już nie jest wypicia piwka lub dwóch a walenie wódki ze szwagrem czy kimś
Rozumiem jakby naszych łapali przy 0,7 to wtedy zgodzę się, mogli by podnieść próg i było by cacy, ale nawet jak teraz podniosą to gościa z wydychanym 1,5 promila i tak zatrzymają, tak?
Jestem kategorycznym wrogiem jazdy po pod wpływem alko ale jestem wrogiem tego przepisu, dzisiaj takie rozwiązania z nikąd stosują w wobec kierowców ale nie wiadomo kiedy równie debilne przepisy wejdą w inne dziedziny naszego życia jak ktoś chce jeździć po pijaku i tak będzie jak się do zamknie we więzieniu to wyjdzie i tak w koło nie jestem za tym żeby takie coś było bezkarne ale uważam że kierunek jest zły i boję się że to będzie szło dalej.
Zastanówcie się dokładnie po co to jest robione.
Po pierwsze kara powinna być sprawiedliwa a w tym wypadku nie jest bo za to samo przewinienie jeden dostaje 3 tys. a drugi 300 tys.
Po drugie czy kara więzienia nie jest bardziej dotkliwa dla sprawcy.
Po trzecie samochód często jest to dobro całej rodziny, czy wszyscy muszą być ukarani.
I po czwarte, chyba najważniejsze , zgoda na takie rozwiązanie pociąga za sobą przyzwolenie na dalsze tego typu kary, czy kolejne kary to będzie np. zbieranie domów za mowę nienawiści?
Oni mordercy Sebusia Majtczaka mają "problem" ukarać a co tu pisać o sprawiedliwości....
Ale jaka krzywda dla rodziny? Jak są głupi i pozwalają na jazdę po pijaku komuś tym autem? Zostaną bez auta to może zrozumią problem alkoholików za kółkiem
@@skwtvrównie dobrze może jechać po narkotykach i co wtedy mu nie zabiorą bo nie mial 1.5 promila? Umiaru trochę w tym owczym pędzie do zniewolenia
@@skwtv No tak, bo przecież każdy alkus jeździ wszędzie z swoją rodziną w samochodzie. Zabiera swoją Karynę do pubu, żeby ta patrzyła jak Sebuś wali wódę, a później odwozi księżniczkę razem z bąbelkami do domu... Taka codzienna "normalność".
@@PolskiRoland a napisałem że musi z nimi jeździć ? Skoro rodzina wie że ojciec ma problem z piciem to starczy go uświadomić że ma się ogarnąć bo stracicie auto którym na codzień pewnie jeździcie
Generalnie zgadzam się z tym że jak pijesz to nie prowadzisz. Ale czy konstytucyjnie można karać przy jednym i tym samym wykroczeniu w momencie zatrzymania np. trzykrotnie? Chodzi mi o to że piłeś - zatrzymali cię, informują o zajeciu auta, utracie prawka, nałożeniu punktów i jednocześnie jeszcze nałożeniu mandatu za jedno i to samo wykroczenie w momencie zatrzymania. Ciekawe...
1,5 promila to nie wykroczenie tylko przestępstwo a chwasty trzeba wyrywać
Im surowsze kary tym lepiej, nikt o zdrowych zmysłach nie wsiada do auta jak ma powyżej 1.5 promila. Za dużo osób przez takich idiotów zginęło, im surowsza kara tym większa szansa że się ktoś poważnie zastanowi przed tym jak wsiądzie za kółko.
Jest jeszcze 1 przypadek o którym nikt nie mówi. Tyczy się to również środków działających podobnie do alkoholu, a tu nie ma norm zawartości we krwi. Tzn można założyć taką skrajną sytuację: ktoś przez tydzień bierze mocne przeciwbólówki, kilka dni po terapii wsiada w auto, na testach narkotykowych, których dokładność jest kontrowersyjna, wychodzi dana substancja: konfiskata... PARANOJA
A wiesz że ludzie ćpają silne środki opiatowe takie jak fentanyl który jest masowo dodawany do "krajówki" by wywołać silne uzależnienie psychiczne? Ktoś kto jest w trakcie leczenia takimi lekami ma zalecone by nie prowadzić wtedy pojazdów mechanicznych. Jeśli mimo to będąc na takich środkach wsiądzie w blachosmroda to konfiskata jest jak najbardziej zasadna.
@@damianskory7881 a wiesz, że np medyczna marihuana wg badań nie ma wpływu na prowadzenie pojazdu już kilka godzin po spożyciu, a w ślinie może wyjść i po tygodniu? Takich pacjentów jest bardzo dużo. Opiody to nie tylko heroina i fentanyl ćpane przez patologie, a często zwykłe mocniesze przeciwbólówki, które możesz dostać od lekarza po operacji czy mocniejszym urazie. Czytaj ze zrozumieniem. Nie pisze o kimś kto ćpa fentanyl/fete z domieszką czy inne gówno i nafurany jedzie autem, tylko o sytuacji gdzie nie ma najmniejszych przeciwskazań medycznych do prowadzenia pojazdu z powodu zakończonej terapii, a testy nadal mogą wykazać. Nie bądź ograniczony typie, bo komentarz na to wskazuje.
Nic nie zmieni. Jeszcze jakby nie wliczali rowerzystów do kierowców (ok 30%) to byśmy byli najtrzeźwiejszym narodem. Był bym zapomniał jeszcze liczyć od 0.5 promila jak w reszcie Europy co też by zmniejszyło statystyki.
W tym dążenie do prawodastwa unijnego nie następuje. Ale łatwiej robić opinie że polaczki to pijaki, btw pijanym ukraincą też bedą konfiskowac samochody w pl??
Prawo jazdy posiadam od roku 1979. Będąc "młodym kierowcą na rubieży motosportu" próbowałem sportów wyczynowych (lata 1970-te i 1980-te) i zdarzało mi się lądować na dachu. Dmuchałem w balonik 3 razy w życiu, wszystkie dmuchy były tego samego dnia. Otóż w trakcie jakiejś rodzinnej imprezy gościom zabrakło alkoholu, więc pojechałem do sklepu nocnego. Panowie (wówczas jeszcze milicjanci) zaczajeni pod sklepem zobaczyli poobijanego "dużego fiaciora", na pewno sportowo przerobionego. Zdekonspirowali się i poszli jak w dym. Trzy razy sprawdzali i trzy razy zobaczyli zero koma zero. W końcu się poddali i powiedzieli "gratulujemy".
Młodzieży dedykuję ów przykład 🙃
Jestem kierowcą od lat i nie wyobrazam sobie prowadzic pod wplywem a jesli chodzi o konfiskatę samochodu ,owszem straszak jest dobry ,ale roznie moze byc z egzekwowaniem tego przepisu w praktyce .
Zwłaszcza u nas w kraju 😢
Jestem kierowca zawodowym od 25 lat nie pije żadnego alko pijanych powinno się eliminować a konfiskata samochodu głupota nie z tej ziemi
dlaczego?? ja nie jeżdżę pijany tak więc nie mam się czego obawiać. A mieć 1,5promila i wsiadać za kółko to trzeba być idiotą
w sensie, że zabijać?
@@hackleberrym nie tyle to nie niech karaja ale nie 10 krotnie tzn punkty mandaty konfiskaty zakazy jazdy raz mądrze a jeśli chodzi o konfiskafe będzie przepis martwy jak np ten wyprzedzaniem na autostradach bo ktoś coś dopisał i dalej wszyscy jezdza jak chca
@@hackleberrym nie tyle to nie niech karaja ale nie 10 krotnie tzn punkty mandaty konfiskaty zakazy jazdy raz mądrze a jeśli chodzi o konfiskafe będzie przepis martwy jak np ten wyprzedzaniem na autostradach bo ktoś coś dopisał i dalej wszyscy jezdza jak chca
@@Daniel-ez3jdale jak chlałeś i jeździłeś to już nie pamiętasz Daniel.
Jak będę jechał ,,wy-piw-szy"
Rowerem typ.Wigry3---....to co wtedy...też równowartość roweru...czy auta,które mam ale w momencie zatrzymania jechałem Rowerem...😮
Dzisiaj Państwo zabierze obywatelowi własność prywatną, a jutro co? mieszkanie, dom? To przecież kradzież w imieniu prawa,. I do tego totalnie nie przygotowana. Kto z popierających ten pomysł jest świadom, jakie koszty poniesiemy jako obywatele? Przecież to my zapłacimy za parkingi, rzeczoznawców, obsługę sprzedaży i za wszystkich zatrudnionych w tym interesie. Polska to dziki kraj. Dla tych wszystkich radykalnych mędrków: ( dane z Policji) 93% wypadków powodują trzeźwi. A tych 7% prawie połowa to rowerzyści. Jak łatwo można manipulować i stworzyć mityczną grupę pijanych zabójców za kółkiem, gdzie są sędziowie, policjanci, posłowie senatorowie, wójtowie, burmistrzowie, prezydenci, czyli bezkarne święte krowy. Nie powinno się używać samochodu w stanie "po", ale to zwykła kradzież.
jeśli ktoś pije i wsiada za kółko to sam podpisuje na siebie "wyrok". Są pojedyńcze przypadki gdy jest to dozwolone (przykładowo po wypiciu Twoja kobieta straciła przytomność i jedzie się do szpitala itp. a nie ma w mieszkaniu nikogo trzeźwego), ale są to pojedyńcze przypadki. Jest to fajny straszak i tyle.
Kradzież to jest życia jak pijany kierowca zabija innego człowieka na jezdni. Auto można kupić nowe. Życia już nie.
Dzięki za interesujący i przydatny odcinek👍👏💪💚🤔🙄😯
Po alkoholu nigdy nie powinno siadać się za kierownicą i jechać . NIGDY .Koniec przepisu .
Tak mówi teoria, praktyka pokazuje że w zeszłym roku zatrzymano 93 tysiace kierowców... a pytanie ilu nie zatrzymano..
ale we łbie się niestety po alkoholu przestawia
Jak jestem trzeźwy to też to wiem, ale jak wypije to mózg się przewraca do góry nogami. ZAWSZE.
@@motodoradca W Teorii każdy człowiek ma mózg .. a w praktyce ile ludzi go używa ?
@@zbyszek9202 pokazywać takim delikwentom w ramach kary filmy z ofiarami z wypadków spowodowanych przez pijanych .
tak jak było wspomniane, konfiskata auta jest nie konstytucyjna i to jest skok na kasę by reperować dziurę w budżecie, a każdy kto myśli, że pójdzie na pokrzywdzonych to jest odklejony od rzeczywistości i radzę mu się przykleić... a nadużycia władzy będą się zdarzać i to srogo...
w wyżej wymienionych warunkach powinna być nie konfiskata a więzienie, z obowiązkowymi pracami społecznymi, a wyroki wykonywane w trybie natychmiastowym, bo tu chodzi właśnie o recydywistów w założeniu, i tak jak spędzi w kiciu po złapaniu nawet te 3 miesiące na pracach społecznych i przy recydywie wyrok będzie się kumulował, to się zastanowi czy opłaca mu się wsiadać do auta nawet jak ma 30 samochodów albo jeździ szmelcem za 300, bo życie ma tylko jedno, a spędzenie w kiciu będzie nieuchronne
Taa reperowanie dziury, równie dobrze ludzie mogli by się ograniczyć z piciem i rząd na tym nie zarobi, a jest mówione i jest uczone by nie jeździć po pijaku a idioci dalej jeżdżą, a o jakimś % jeszcze nie wiemy że jeżdżą bo ich nie złapano
Moim zdaniem powinno by jakiś procent od zarobków. Nie mniej niż... jakąś suma.
Co laska , ale nie mniej niz 500zl .
Przede wszystkim rankingi muszą odwzorować kierowców samochód nie kierujących pojazdami mechanicznymi (np rower), jak dla mnie kampania wiele wniesie a nie mandaty (bo na bocznych nie stoją), przede wszystkim szkolenie a nie karanie za ułomność kursu prawa jazdy- dziecko na drodze (kierowca trzeźwy) jest również nie przewidywalny, to co konfiskata dzieci jak idą chodnikiem - trochę absurd - ale tak szkolenie kierowców najważniejsze (jeżdżę dużym, widzę dziecko nawet za rękę z matką czy ojcem od razu noga nad hamulcem)
Pijany za kierownicą powodujący wypadek to margines. Ogólnie pijany jadąc bardziej uważa niż czasem trzeźwy.
No niektórzy nie powinni mieć prawka, a wiadomo jak jest…
Jest to niesprawiedliwe po prostu, nie ma równych widełek kary dla wszystkich.
Dziękuję 😉
Piszą te ustawy pod siebie.
Jak ktoś ma 1,5 promila, to znaczy, że nie wypił jedno, czy dwa piweczka, ale dość mocno się odurzył. Zamiast zabierać samochód powinni zamykać na dwa tygodnie na tarapię do Choroszczy, albo innego ośrodka zamkniętego, co by miało realny wpływ na zmniejszenie alkoholizmu wśród towarzyszy i obywateli oraz podniesienie bezpieczeństwa na drogach... Ale wiadomo, że tu chodzi o dodatkowy dochód do budżetu, żeby mieli jeszcze bardziej z czego kraść (nie dość, że od olkoholika akcyza i inne podatki od trunków będą wpadać do kasy, to jeszcze piniondz za auteczka i mandaciki. A jaki olkoholik bez tarapii sam z siebie skończy pić? - Chyba martwy...)... XD
Witam serdecznie, istnieje jeszcze Taxi,moim zdaniem zanim ktoś otrzyma prawo jazdy, powinien mieć praktyki z osobami poszkodowanymi przez ruch drogowy,nikt na kursie prawa jazdy nie jest uczony o konsekwencjach,a powinno być to na pierwszym miejscu,dbanie o bezpieczeństwo swoje i innych.pozdrawiam serdecznie ❤
Przede wszystkim nie alkomat, badajmy takich ludzi na zdolność myślenia jak w USA bo sam nie raz czułem się wczorajszy a na komisariacie wydmuchalem 0.00 a i tak nie prowadziłem auta bo nie czułem się na siłach, a czasem było ze czuje się dobrze a wynik 0.6
Nic się nie zmienia, będzie jak było
Za jazdę po pijaku mandat procentowy od rocznych dochodów. Nie trzeba parkingów i całej otoczki.
A co z bezrobotnymi, niepracującymi zamożnymi ludźmi, właścicielami spółek, osobami będącymi na czyimś utrzymaniu?
@@ukaszsobolewski3503 Proste odsiadka, pzelicznik na jeden dzień razy ilość dni. Tak kolega przesiedział 72 dni za nie zapłacony mandat za jazdę po pijaku na rowerze.
@@renatabobieni352 OK, więc wykaże roczny dochód na poziomie 100zł i od tego zapłacę procent. Po xo tak komplikować prawo. Zróbmy np. od 1 do 12 mies. aresztu za jazdę pod wpływem alkoholu
@@ukaszsobolewski3503 Przelicznik był 50 pln dniówka a dochodu nie miał jeszcze zalegał z alimentami i szykowała się następna odsiadka , ale przedobrzył z alkocholem i poszedł do sw. Piotra.
@@ukaszsobolewski3503
Areszt g*wno da, bo prędzej czy później wyjdzie i siądzie w samochód, którym jechał. Jak mu się ten samochodzik zabierze i będzie zabierać za każdym razem to nie będzie miał w końcu czym jeździć.
Źle się do tego podchodzi. Zabór auta, to nie ma być kara.
Kara ma być swoją drogą, a zabierane ma być narzędzie popełnienia przestępstwa. Tak jak siekiera którą pijany chciał zamordować przechodnia. I nie ważne, że siekiera była jego szefa (niech szef go pozywa skoro dał mu siekierę), czy że był on drwalem i utrzymywał nią rodzinę.
Jeśli auto się nie przyda służbom, państwu i się nie zlicytuje - do recyclingu.
Czyli przepisy lipa!
Pozdrawiam serdecznie!
Tak 0.2 to smieszny limitd W np . Nowym jorku jest 0.8.
Tez jestem za tym by zaostrzyc kare za jazde pod wplywem tylko czy akurat taka kara jest sluszna?
Dlaczego sam kierowca nie moze dostac kary tylko np moze byc zabrany samochod ktory nie nalezy do kierowcy? Albo wlasnie jak jest w filmie ze samochod moze nie miec zadnej wartosci.
0:47 i tu jest wlasnie roznica bo kazdy ma inne podejscie. Ja tez podobnie do tego podchodze wlasnie przez wypadek w ktorym bralem udzial a kierowal znajomy pod wplywem, moglo sie zle skonczyc ale wszyscy wyszli z tego calo.
Bardzo dobra zmiana - tak samo jak strefy czystego transportu
Cześć Waldek, Pozdrawiam serdecznie
Cześć Mirku, dobrego popołudnia
Czy są już jakieś nowinki odnośnie tego czy jakieś auto zostało skonfiskowane ?
👍
To jest konfiskata pojazdu czy tylko samochodu w świetle prawa? Zastanawiam się czy jak pojade rowerem po % to też mi go wezmą ? :D
Panie Waldemarze serdecznie pozdrawiam - byly kierowca zawodowy w stanie spoczynku .
Po tym już nie wiem bedą brać auta czy nie ? Jakie kary bedą w jakiej kwocie ?
Powinno być jak w całej zachodniej Europie do 0.5 promila stan po użyciu powyżej 0.5 do 1,0 promila krótkie zatrzymanie prawa jazdy i mandat. We Francji powyżej 0.5 do 0.8 to mandat 250€ Niemcy powyżej 0.5 do 1,1 500€. W Polsce powyżej 0.2 do 0.5 stan po użyciu gdzie na trzy lata leci prawko tzw po piwie. W Polsce to bicie piany tzw trzeźwe poranki. Trzeźwe chamy co zajeżdżają drogę chamuja agresja drogowa jest przyzwolenie gdzie w Europie zachodniej kończy się to radykalnie. Konfiskata bez sensu.
Bo wartość auta czyje auto it'd.
Uważam kary powyżej 1,0 krotkie ale drakońskie.
A oni chcą konfiskować :) Za niedługo będą konfiskować mieszkania i konfiskować części ciała :)
Wystarczy wprowadzić do kodeksu drogowego prawo karne.. za jazdę pod wpływem jako usiłowanie zabòjstwa, a jeżeli ofiara wypadku zginie paragraf 148 czyli zabòjstwo. Dla rodzin ofiar to taka sama trauma jakby ktoś zginął od siekiry ,noża,czy innego narzędzia czyli samochodu
Pozdrawiam Waldka
Nie wystraszy w tym kraju.Jedyne co może trochę ukrócić temat to lotne patrole plutonów egzekucyjnych i kara na miejscu.
Jestem za 👍
Przepis wchodzi, ale jest nie funkcjonalny ... 😂 Ło matko, zatem jest, czy go nie ma. Oto jest pytanie...
Trzeba edukować a nie zabierać. Robią statystyki wiec powinni tez wiedzieć kto jeździ po kieliszku kto jedzie wczorajszy itd. Według tych wyników pomyśleć nad programem aby tego unikać. Np. Kampania reklamowa albo darmowy obowiązkowe szkolenie 1h żeby wytłumaczyć kierowcy jakie są skutki śmiertelne lub kalectwo dzieci itd. Konfiskata nie spowoduje ze będzie mniej pijanych na drodze. Wystarczy zobaczyć od lat akcje "znicz". Mimo ze ludzie wiedzą o kontroli to i tak są łapani. A co z pijanym pieszym który może wpaść na drogę pod samochód ? - przez niego kierowca może zginać na drzewie by nie przejechać pijanego który wpadł pod auto ?? Mało to pieszych pijanych co im zabierzecie ? Buty ?
WALDKU, NA TWOJĄ PROŚBĘ, PODZIELAM SIĘ STANOWCZO 🤣😉👍💪👌
Czyli pijany kierowca autobusu miejskiego dostanie karę w wysokości ponad 1 miliona zł?
Powinien jak najbardziej dostać, oduczy się ryzykować życiem swoich pasażerów :3
Oby taką dostał. Biedny pokrzywdzony Pan kierowca dostanie karę, której nie wypłaci do końca życia:D a mnie przy okazji zabije na pasach xd
@@servianx394
Ja to w ogóle mam bekę z dziwnym trafem bardzo specyficznych przykładów rzucanych pod tym filmem XD Na pewno nie chodzi o to, że a to kierowcę śmieciarki czy tam innej ciężarówki, a to autobusu zaczynają swędzieć kukle z bólu, że jednak się skończy praca na kacu albo po małpeczce XDD
Nie
o ile z taka idea mozna sie zgodzic co do zasady, to pomijany jest watek pozytkowania tych srodkow
jak sa dysponowane srodki z tego funduszu
bo gdy maja zasilic 1500+
to ja dziekuje ;D
A co jeżeli, nietrzeźwy prowadzi radiowóz? Nikt radiowozu nie kradnie na trzeźwo? Czy radiowóz byłby zarekwirowany? A czy jeżeli osoba nietrzeźwa prowadząca radiowóz uderzy w pociąg prowadzony przez osobę nietrzeźwa? A jeżeli osoba nietrzeźwa prowadzić bar i ktoś odwali zgon to czy bar też zarekwirują?
Uważam, że taka kara jest zwyczajnie niesprawiedliwa. Jednemu zabiorą auto o wartości 100 000 zł, innemu 500 zł, a jeszcze innemu karzą zapłacić równowartość auta sąsiada za 500 000 zł, które będzie odpracowywał do końca życia. Jeśli mandat za jazdę po pijaku jest za niski, to go podnieśmy, ale równo dla wszystkich (albo zależnie od dochodu itp), ale nie wprowadzajmy kary o zasadniczo losowej wysokości. Jednego nie ukaramy prawie wcale, a innego bardziej dotkliwie niż za morderstwo.
Dla mnie to są dobre przepisy, po alkoholu nie powinno się wsiadać za kółko. Osoba zarabiająca 20k nie jeździ samochodem za 3000, a osoba zarabiająca 3k nie jeździ samochodem za 100k. 1,5 promila to nie jest mała wartość, tu każdy wie, że jest pod wpływem.
@@sebastianchorazy1996Hmm to zoba to... Kierowca nowej śmieciarki na kacu w robocie powoduje kolizję i myyyk kara prawie 1 mln ziko😅 Także z wypłatą 5k msc można wyrwać srogą karę 😒
@mateuszw tak samo myślę o tym głupim pomyśle zazdrośników którzy tą głupotę popierają.
@@sebastianchorazy1996 nowy na swiecie? Auto na flote? Raty? Masz wiecej niz 18 lat i prawo jazdy?😂
@@sebastianchorazy1996 Znam dwóch multimilionerów jeżdżących odpowiednio autami za 10k i za 30k bo nie chciało im się kupować nowych. To nie jest reguła.
Zabieranie samochodów. Pewnie sami twórcy tych zapisów zastanawiają się teraz, czy te leki lub suplementy które brali były właściwe?
Ujawniamy jazdę w stanie nietrzeźwości, lub po spożyciu, sprawa trafia do sądu, sąd wymierza karę. Po co to bardziej komplikować.
Celem miało być odciążenie sądów? Dobre sobie. W tych przypadkach gdzie konfiskata samochodu, znajdowałaby moralne i społeczne usprawiedliwienie, gdzie kierownik grubo nawywijał, to i tak bez sądu się nie obejdzie. Tymczasem pozabierają autka drobniutkim kowalskim, którzy pomimo swego nałogu muchy by nie skrzywdzili a na E10 jeżdżą od dekad i to często bezpieczniej niż na trzeźwo.
Proszę sprawdzić czy szacowana liczba nietrzeźwych, którzy spowodowali wypadek jest prawdziwa. A może nie ma takich statystyk, ponieważ przeczy ona obiegowej opinii że nietrzeźwy równa się wypadek? Prawda jest taka, że większość wypadków powodują trzeźwi, którzy nie mają nic na swoje usprawiedliwienie.
0:40 - jedno i drugie. Próg powinien być wyższy, ale karalność za jego przekroczenie znacznie surowsza. Wsiadanie do auta po spożyciu alkoholu nie jest w Polsce problemem społecznym. To margines. Problemem są piraci drogowi, którzy celowo wymuszają pierwszeństwo lub/i przekraczają prędkość traktując ulice jak tory wyścigowe dla swoich pseudobolidów. Takim przydałoby się odbierać auta!
Rozumiem karanie pijaków . Ne rozumeim jednak, jak za to samo przestępstwo jednemu zabiera się furę za 100 tys, drugiemu za 10 tys, a temu w aucie służbowym daje się karę 5 tys złotych. Jeszcze dochodzi kwesta używania auta , które nie jest własnoscią kierowcy, czy ma wielu właścicieli. Dochodzi jescze wariant kary rónowartości ceny auta. Chore. Rózne kary za to samo przestęstwo. Normalne to? Kary ok, ale dlaczego nikt nie tłumaczy , że kara nie może być różna za to samo?
A nik nie pamięta o busach jak kierowca 2 dni nie śpi ja z takim miałem wypadek.
A co, jeśli jakiś facet jest zamyślony, smutny czy ma depresję i ciężko mu się skoncentrować? A jeśli tego pana żona zdradza, to należałoby go ukarać, bo nie skupia się na drodze?
W związku z nowymi przepisami spodziewam się wzrostu zainteresowania autami do ok. 5 tys. zł, zarówno kupujących jak i przeprowadzających kontrole trzeźwości policjantów ;)
Zero tolerancji dla alkoholu za kierownicą. Polacy zrobili ogromny progres w tej materii, brawo. Ja nie jestem za żadnym zwiększaniem do 0,5, czy (o zgrozo) 0,8 promila. Nie uważam, żeby człowiek po przysłowiowym jednym piwie miał taką samą reakcję i refleks jak trzeźwy.
Większym problem aktualnie wydaje mi się nagminne korzystanie z telefonów podczas prowadzenia. Ludzie jeżdżą jak w transie, bo scrollują FB podczas jazdy autostradą..
Co do samej kary.. wydaje się troszkę nierówna. Boję się, że najbogatsi pijani i tak unikną ręki sprawiedliwości.
Pijany a pod wpływem to lekka różnica.
Polakowi zabiorą kupi jakiegoś złoma kółko bez końca
A rzund z kradzieży tych aut będzie miał na rozdawanie swoim nierobom! Karać pijanych ale nie kradzieżą mienia!
Lotne patrole wyposażone w gilotyny jak we Francji w 1789, łeb na miejscu i po zawodach.
Zapraszam, możesz być pierwszy ;)
w tym kraju z błota i tektury to nigdy nie wejdzie :p
tzn nastapiła zmiana władzy, więc ten przepis wchodzi w życie, ale potrzeba kilku miesiecy by go doprecyzować.
@@motodoradca to chyba najpierw musza konstytucje zmienic bo na bank duda po zlosci odda to do trybunalu a tam tego nie przepuszcza i w sumie dobrze bo dla mnie jest to kradziez w bialych rekawiczkch
Będzie to wygladało jak wszystko w tym kraju. Znajomi/rodzina policjanta/prokuratora/sędziego/aktywisty PO będą wyłączeni. Emeryci policyjni/wojskowi/SB/ABW też. Samochód zabrać będzie można Polakowi - Szarakowi bez koneksji.
ilosc promili zwiększa kare i od 0.25 do 0.5 mozna jezdzic ale wtedy przewinienia drogowe sa karane 2x
Kierowca ciągnika siodłowego firmy w której pracuje, zwykle cena ok. 500 tyś zł będzie musiał tyle zapłacić? Właściciel ciągnika rolniczego, zwykle cena ok. 300tyś też będzie musiał go oddać? A ja jadąc pożyczoną VW Bora 1.9TDI 4 tyś? Czy rozwiązaniem nie jest kupienie gównoszrota do jazdy po pijaku?
Bo prawo często tworzą idioci, którym takie sytuacje do głowy nie przyjdą. Wydaje im się, że wymyślili coś fajnego i dzięki temu zbawią świat, a tak naprawdę wniosą wiele niesprawiedliwości
No i co w tym złego, że kierowca albo rolnik jeżdżący wielotonowym pojazdem naebany w 3D będzie musiał tyle płacić? Może jak się pije to się nie powinno siadać za kierownicę? Jeśli cwaniaki z wyżartymi wódą mózgami nie rozumieją logicznych argumentów to trzeba ich tresować za pomocą walenia po kieszeni, przykro mi bardzo XD
Konfiskata nic nie zmieni, przepisy i tak już są bardzo surowe. Problemem jest to, że kara nie jest nieuchronna. Szanse, żeby wpaść na gazie są niewielkie.
Każdy siadający za kierownicę po alkoholu to ostatni śmieć który zasługuje za 1000 batów, ale przyzwolenie za konfiskatę samochodu może skończyć się okropnie przez to że władza będzie mieć podstawę do wprowadzenia nowych przepisów umożliwiających konfiskatę np aut które nie spełniają warunków ustawy ( tuning )
Teraz przy kontroli to żeby nie było, ze alkomat jest "podkręcony" dla swojego spokoju należałoby poprosić policjanta, żeby pierwszy dmuchnął, jak wykaże 0,00 to wtedy można dmuchać, bo jak to w Polsce, takie walki też beda
Głupia ta zmiana
Najpierw będą zabierać auta, potem mieszkania....😉
Jejku, praca celem odpracowania kary.
Kwota to kwota
Konieczność pracy i nie zobaczenie za nią wynagrodzenia to inna sprawa.
Jeśli kasiasta osoba będzie musiała iść do pracy za stawkę minimalnej krajowej i odpracować to ilością godzin (choćby po jednej dziennie) to zadziała na jej wyobraźnię.
Wtedy to jest kara
Jeśli przykładowo przyjdzie spłacić 10 000 zł, a stawka dla każdego będzie wynosić około 25 zł. / godzinę.
Wtedy czas każdego będzie ceniony identycznie - to będzie sprawiedliwe
Zaraz sie okaze ze kofeina to narkotyk i nie mozna po niej prowadzic i mamy sposob na biznes😂
Moim skromnym zdaniem uważam , że konfiskata samochodu ma sens tylko wtedy, jeśli samochód jest tylko i wyłącznie własnością pijanego. Załóżmy, że taki jegomość ma samochód 7 osobowy, gdyż posiada 4 dzieci i wyskoczy mu powyżej 1,5 promila. Zabiorą samochód, którym matka tych dzieci wozi je do szkoły, lekarza i wszędzie tam, gdzie musi. Czemu to ma być kara dla całej rodziny, skoro tylko jeden głupek zawinił? A druga sprawa, przecież ludzie po alkoholu nie myślą racjonalnie. Włączy się jednemu z drugim faza nieśmiertelności i dawaj! "Co, ja nie dam rady?". Karać należy ludzi popełniający wykroczenia, a nie rodziny tych ludzi, czy samochody. Bez sensu.
Nie rozumiem w czym problem, wystarczy nie pic. Jeszcze alkohol powinien zniknąć ze stacji benzynowych, bo tylko kusza alkoholików. Zobaczymy jak to bedzie wygladac jak pojawią sie pierwsi alkoholicy czyli pewnie w okolicy świąt.
Jeśli za jakieś przestępstwo jest kara finansowa to to nie jest kara tylko opłata. Koniec kropka. Jedyna adekwatna kara która będzie równie dotkliwa dla biednego jak i bogatego to kara pozbawienia wolności. Bezwzględna! Żadne zawiasy, żadne prace społeczne
Połowa panów przerejestruje samochody na zony😂
Dlaczego akurat panów? A może pań? Hmm?
Czekam na czasy kiedy zaczną jeszcze strzelać do kierowców na chybił trafił przez policje stojącą przy drodze.
A co z kierowcą który będzie miał 1,5 promila i będzie się poruszał firmowym ciągnikiem siodłowym z naczepą?
Pojedzie np. "sędzia" z tych "wolnych sądów" to mu nie zabiorą, pojedzie zwykły kowalski to mu zabiorą, tak to będzie działać niestety, zlikwidować wszelkie immunitety! Pijesz, piłeś nie jedź albo załatw sobie kierowcę/taxi i in., chcesz jeździć to nie pij! Moje zdanie jest kategoryczne ale powinien być wyjątek, stan wyższej konieczności bo może zdarzyć się sytuacja że ktoś jest "po piwie" a trzeba ratować życie ale to są wyjątki
Wszyscy kierowcy, powinni mieć zajęcia uświadamiające, na torze doskonalenia jazdy z googlami które imitują stan po alkoholu, jedna rundka po torze, hamowania przed założeniem googli i po, no i próby hamowania, coś na kształt uprawnień na kierowcę zawodowego, ja wiem że to by podniosło ceny prawka itp, a ile jest warte życie ludzi potrąconych przez pijanych ? Mniej czy więcej ?
Będą się czaić notorycznie w weekendy pod barami i dyskotekami mając parę zł premii od skonfiskowanego auta, które za pewne trafi na handel z granicę.
Może okazać się, że sprzęt pomiarowy będzie odpowiednio ustawiony, by np. 2x więcej wskazać. Coraz szersze pole do pozbywania majątku podatników się otwiera. Konfiskata samochodu za spowodowanie wypadku lub uzbieranie określonej liczby punktów na raz pod wpływem jak najbardziej jest słuszna.
Celowo wprowadzaja zagrozenie a potem tak łatwo ci wszystko zabrać
A może w końcu mandaty wprost proporcjonalne do zarobków, byłoby najbardziej uczciwie moim zdaniem
Obecnie mam 0,4 promila i nie wyobrażam sobie żeby jechać samochodem, ponieważ czuję się na kacu na tyle źle żebym podczas jazdy skupił się na prowadzeniu go.
Może i zabór samochodu nie jest zbytnio fortunnym zamysłem, ale moim zdaniem kara powinna być dotkliwa. Kara powinna być pieniężna i dostosowana do zarobków lub pieniędzy, które dostają od rządu.
Braaawooooo👍👍👍👍👍👍
Zdecydowanie powinni zwiększyć limit do okolicy 0,7 - jak w UK.
ALE!
Przekroczenie tego limitu, żegnasz się z prawkiem na 10 lat + dotkliwa kara finansowa.
Zabieranie prywatnej własności za jazdę po pijaku uważam za skandal, własność prywatna jest święta!
co bardziej cwane alkusy beda miec dwa auta... solidne na "po trzezwemu" i "gruza po pijaku" za 5 stowek :D
NO I STAŁO SIĘ. Dzisiaj w radiu słyszałem że już SKONFISKOWANO PIERWSZY SAMOCHÓD! Kto by tam się przejmował przepisami wykonawczymi...
Chwila obecna🤔
Dozwolony limit alkoholu powinien być 0. Proste: piłeś to nie jedziesz.
Zgadzam się, że wsiadanie za kierownice po alko nie brzmi dobrze. Powinno się wtarzać, wpadać, osuwać, wślizgiwać tudzież wtaczać. Jeździć natomiast się nie powinno.
Ile kierowca, który potrącił śmiertelnie wuja, miał promili? Myślę, że po dużym piwie, nawet mocnym, można jechać. 0,25-0,3 promila, to bezpieczna granica. Discovery dawno temu wyemitowała program, w którym udowodniła, że kierowcy, którzy bawili się wieczorem i wypili 2-3 piwa, jechali lepiej, niż ci, którzy byli zmęczeni po nieprzespanej nocy za kółkiem. Oczywiście, najlepiej jeździć na "0", ale bez przesady...
#motodoradca
Co dadza te zakazy nakazy i kary? Ludzie z 3 zakazami jazdy i brakiem prawa jazdy jada dalej.. Ludzie maja w dooopie prawo i ludzi je stanowiace.. Tez mam w bliskich ofiare pijanego. Gdyby nie uciekl i chociaz wezwal pomoc to pewnie by przezyla...
Potepiam calym sercem niesmiertelnych ktorzy sa mistrzami kierownicy.. Swoja droga czekam bardziej na rygor wobec agresji drogowej jak akty fizyczne czy zajezdzanie drogi itp..
powinno być do 0,7 i test przejścia po linii na wprost i test jaskółki :)
Do 0.2 na pewno bo nawet cukierka z bombonierki nie można zjeść i pryskać szyby też a już obu na raz to wcale.
Czyli maksymalnie do 0,2 promila we krwi, czyli do 0,1 mg/l w wydychanym powietrzu. To gorna granica. Jezeli dobrze interpretuje przepis to do 0.2 promila nie ma zadnych konsekwencji tak jakby 0.0 bylo nawet podczas wypadku.
Panie Waldku, Waldemarze...
W Szwajcarii dla przykladu jest do 0.5 promila. "U nas" jest normalne wypic lampke wina lub 0.33 piwo do kolacji i teraz wazne JECHAC SPOKOJNIE, PROSTO, GRZECZNIE DO DOMU BEZ WŁĄCZANIA SIE TZW. MAŁPIEGO ROZUMU. W Polsce zdarzaja sie czasami (niestety) kozacy, ktorzy po piwie pokazuja jak sie jezdzi.
Mysle, ze to troche kwestia mentalnosci.
Pozdro z Olten i dzieki za materiał!
Ja myślę że nic nie powinniśmy robić bo i tak zaraz zacznie się pitolenie, że tak źle tak nie dobrze nie zgodne z konstytucją. Po prostu trzeba się pogodzić z tym, że ludzie będą ginąć w Polsce przez pijanych morderców bo jako państwo nie jesteśmy w stanie sobie z tym problemem poradzić. Mam nadzieje tylko że nie trafi na mojego wujka, ani żadnego mojego znajomego.
Ale w Polsce nie ma żadnego problemu "pijanych morderców". Wg statystyk mamy od lat pierwszy lub drugi NAJNIŻSZY wynik w UE pod względem kontroli trzezwości zakończonych ujęciem pijanego kierowcy. Do tego zaraz po Estonii mamy najwięcej kontroli trzezwości, wielokrotnie więcej niż w innych krajach UE i tylko dlatego nabijamy te 80-90 tysięcy zatrzymanych podczas rutynowych badań. Podobnie odsetek wypadków powodowanych przez pijanych kierowców mamy jeden z najniższych.
Mam bardziej sprawiedliwy pomysł na pijanych kierowców. Za 0.5 promila - do wojska do karnej kompanii na 0.5 roku, za 1.0 promil - na 1.0 rok do wojska do karnej kompanii, itd.
W Niemczech kiedyś wsiadłem po jednym piwie, całkiem legalnie i nie czułem się komfortowo. Nigdy więcej. Nie wyobrażam sobie co mają w głowach ludzie wsiadający po spożyciu większej ilości. W Polsce dobre jest prawo 0,2-0,5 promila to wykroczenie, a nie przestępstwo. U naszych południowych sąsiadów jest bardziej restrykcyjne prawo. Konfiskata samochodu bardzo komplikuje egzekwowanie tego. Takie moje zdanie
Ten co siada za kierownicą "pod gazem", na pewno nie robi to tylko raz w życiu. Samo zabranie auta, lub opłata jego wartości nic nie dadzą - zarobi na drugie. Przecież dopiero przy kolizji, wypadku, lub przed/po świętach policja sprawdza trzeźwość. Moim zdaniem do więzienia takiego jeżdżącego pod gazem, wyrwie mu pracę - jedyny jego zarobek, a to zaboli. Siedząc w więzieniu nie będzie miał z czego robić opłat np. za mieszkanie, czy jakiś pożyczek, czy innych rzeczy - a to nauczy go nie siadać za kierownicą pod gazem.
Andora
Austria
Belgia
Bułgaria
Chorwacja
Dania
Finlandia
Francja
Grecja
Hiszpania
Holandia
Irlandia
Luksemburg
Łotwa
Monako
Niemcy
Portugalia
Słowenia
Szwajcaria
San Marino
Turcja
Włochy
0.5 i nikt nie ma z tym problemu.
A z ciekawości pytanie, czy mając powyżej 0.2%% i ktoś spowoduje na mnie kolizję i będzie policja to co wtedy?
Hejka Waldek
Myślę że max 0,5 to rozsądna miara.