Oj pamiętam taki czas kiedy pracowaliśmy w polu razem z całą rodziną i sąsiadami.Zjadło się pajdę chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem,ziemniaczki ze skwarkami i zsiadłym mlekiem. Boże mój jakie to było pyszne.Tęsknię za tamtymi ludźmi i tamtymi czasami.Pozdrawiam, życzę wytchnienia od upału i dobrej ,spokojnej nocy dla wszystkich😊
Ja też jako dziecko jeździłam ze szkoły podstawowej na wykopki. Było ciężko ale bardzo wesoło. A na koniec pracy zawsze ognisko i pieczenie kartofelkow. Fajne czasy 🙏😊
Ja pamietam jak jezdzilismy na wykopki. Cala klasa ,nosilismy ciezkie kosze ziemniakow na przyczepe , ale wspominam to z sentymentem@@magorzataflorek2852
Aż się miło na Działce as patrzy taka pokoleniowa fajna rodzina,widać miłość szacunek brawo brawo,a nam sią jaka ma kondycję,pozdrawiam serdecznie życzę dużo siły i zdrowia😘
Nie jest źle Reniu macie swoje kartofelki 😊atmosfera mimo upału super 🤣🤣🤣szkoda że jeszcze nie ma Agnieszki. Fajne masz Reniu te dynki w skrzyneczce 🤩Pozdrawiam serdecznie i mniejszego upału 🖐
Witam serdecznie Pani Reniu ogladam Waszą rodzinę już klika odcinków obejrzałam . Pochodzę ze wsi i mieszkam. I właśnie takie życie pamiętam. W opolskim u nas też się mówi ziemniaki .ale nie jest nam obca nazwa kartofel.😊. Też pamiętam czas zbierania kartofli i tak jak u was na pole jechalo jedzonko . Zbieraliśmy od rana do popołudnie to musieli zjeść śniadanie na polu .kanki tak u nas mówili kawa czarna ,herbata ,woda , Oczywiście chleb . Ogórki kiszone też w bankach takich na mleko . W słoikach różne smarowidła jak pasztety , Salceson, kiełbasiana. Jak się zajechali na pole To wszystko co było wrażliwe na ciepło lądowało w rowie z wodą. A woda w tym rowie była tak czysta że koń ta wodę pił. A jak koń pił to znaczyło że jest czysta. Po południu na drugie zbieranie jechaliśmy . To już po południu obiad w domu zjedzony . Banki z kompotem i ciasto drożdżowe . A przed wieczorem to co po rano zebranych ziemniakach tato broniami i koniem przeciągnął i łęty zabronione na kupkę znosiliśmy ogień się rozpalano i w tych łetach kartofle piekło się. Najlepsze jedzenie na świecie . Pozdrawiam Was serdecznie.
Kiedyś kopało się ziemniaki o wiele później czasem nawet w październiku w błocie i zimnie to były ciężkie czasy Pozdrawiam serdecznie dobrej nocy i miłego weekendu życząc
Tak, Reniu, jeździliśmy ze szkoły na wykopki, super było, zbieraliśmy z uśmiechem i radością, że lekcji w szkole nie było 😂😂😂, pozdrowionka dla wszystkich ❤
Witaj Reniu a dlaczego nie kultywujecie tej tradycji ? Ludzi przy wykopkach mniej ale jest Rodzina. Czemu nie nagotować bigosu i wspólnie zjeść ? Przecież nie można ciągle narzekać, ze kiedyś było jakoś fajniej. U Was jest dalej bardzo wesoło 😃😃😃
Wykopki kiedyś- podczas zbierania bułka z pasztetem i do tego kawa zbożowa - to były piekne czasy i cudowne wspomnienia. My zbieralismy ,meżczyźni odnosili jak Renia mowiła. Pozdrawiam
Cudowny widok, u nas na Bieszczadzkiej wsi jeszcze można takie widoczki spotkać, sama chętnie oferuję pomoc przy wykopkach u sąsiadów i znajomych, bo to cudowne wspomnienia.
Reniu kochana, ależ mi się przypomniały młode lata z tymi ziemniakami. Uśmiałam się, mamusia to wesoła kobitka, bardzo lubię Was oglądać. Ten rok to dziwny, i mróz przyszedł w maju, jak wszystko kwitło, niema żadnych owoców. Potem susza, a czasami i deszcz padał parę dni. Ciężki rok. Mam nadzieję, że przyszły rok będzie lepszym. Fajnie was oglądać, jesteście wspaniałą rodziną, i super przyjaciel Rodziny,pan Krzysiu też pomagał. Tak jak Mamusia mówi , mleko prosto od krowy 😋po prostu , czuję ten zapach , i zapach obory , zapach siana, kiszonki, i mleko ciepłe z pianką , pajda chleba, i do tej pory tak mogę jeść. To jest ukochana wieś. Też tak miałam , i tęsknię za tym, kurki , kaczki , króliki, i dwa konie były, i świnie , ależ to było życie , ♥️ Dziękuję za wasze filmy, wspomnienia moje wróciły. Pozdrawiam serdecznie Ciebie Reniu , i całą waszą Rodzinę, i pana Krzysia, i Agnieszkę, bo dawno jej nie było. Wszystkiego Błogosławionego dla całej Waszej Rodziny , i waszych sąsiadów 😊🙋 Pozdrawiam z Lubuskiego, okolice Nowego Miasteczka 😊🥰
Kochana Reniu patrzę na Was,na Waszą ciężką pracę i mam przed oczami moich Dziadków i Rodziców.Prawdziwy rolnik nigdy nie zastanawia się czy mu się chce pracować bo dzisiaj jest za gorąco na przykład.Są prace,które muszą być wykonane i wykonuje się je.Mam ogromny szacunek do rolników,to Wy nas karmicie,a w dowód wdzięczności wypadałoby ucałować te spracowane ręce.Jest Was coraz mniej.Mam wyrobione zdanie na temat,dlaczego obserwujemy upadek rolnictwa.W zamian dobrej ,zdrowej żywności proponują nam żebyśmy jedli robaki. Kochani pozdrawiam Was bardzo serdecznie,całą Rodzinkę oraz Pana Krzysia.Szczęść Wam Boże❤️😘🌹👍🙏
Wykopki fajna robota, ja u siebie kiedyś ręcznie wykopywałem ziemniaki, później znajomy elewatorową kopaczką, a w tym roku kopałem kopaczką konną od znajomego tą tzw. rozgwiazdą. To jak rozsypywała zależało od biegu jakim się jechało, im wolniej tym słabiej rozsypywała ale też wolniej się obracała ta gwiazda z tyłu a im szybciej się jechało to szybciej i wtedy mogła dalej wyrzucać ziemniaki. ZMY to niedaleko mnie rejestracja, ja ZGL, To że zarosły ziemniaki to nic strasznego, najważniejsze żeby obrodziły, u mnie też zarosły ziemniaki, ale ładnie sypały jak na ten suchy rok, u was też ładnie sypały. Pozdrawiam
Witam Reniu masz rację tak było, co roku wykopki szkolne, kawa zbożowa z mlekiem, było cieszko myśmy sadzili również parę hektarów ziemniaków, borakow cukrowych ,było cieszko ale wesoło, tęsknię za tamtymi czasami. Pozdrawiam was serdecznie.❤
Było sadzenie lasu ze szkoły ludzie byli życzliwsi,wspólna robota szła milej bo można było pogadać z sąsiadami . Do dziś truskawki zjadam z krzaka a pomidory prosto ze szklarni i żyję. A sadzenie i zbieranie kartofli znam bo kawałek pola też był.Żniwa też pamiętam jak ze zboża robiło się snopki i młuciło w stodole . To było życie - milsze I życzliwsze . U nas też są kartofle na Śląsku Opolskim. Pozdrawiam i zdrówka życzę
Szanowna pani Reniu pamiętam też zbierałam ziemiaki i sądziłam las jak chodziłam do szkoły podstawowej w Koronowie. A teraz by się krzywda by się działa było fajnie pozdrawiam 😊😊😊❤❤❤🎉🎉🎉🎉
Witam kochane mrówki pracusie i pozdrawiam . Och ja także pamiętam jeszcze w dzieciństwie a co śmiechu i zabaw bylo mimo pracy i jeść smakowało . Słodkie czasy , nie to co teraz młodzi w telefonie .Potem nie ma sprawności . U nas także kartofle .
Cześć Renia i witam rodzinkę i Krzysia. Ja osobiście ze wszystkich prac polowych najbardziej lubię zbierać ziemniaki, nie wiem czemu ale uwielbiam 😂😂😂.
Na Podkarpaciu niedziela pochmurna ,pod wieczór słabo słonko zaswiecilo. Wszystko odetchnelo!!! Pozdrawiam serdecznie z całego serca z Podkarpacia ❤❤❤❤❤❤❤
Witaj Renatko😊 Oj zbierało się zbierało😅 Przypomniałaś mi Reniu czasy wykopek😊 Ciężko było, bo mieliśmy sporo do zbierania, ale jak zbliżaliśmy się do końca, to już buzia się śmiała😅 Ale wykopki to nie wszystko, trzeba je później było przebierać. Masa roboty z tym była. Pozdrawiam całą rodzinkę I Krzysia oczywiście.😊❤
Witam cala rodzinke i krzysia jestescie niesamowici uwielbam was jak bym chciala z wami napic sie kawy i zjesc dobrego serniczka ja tez pamielam u rodzicow wykopki byla jednosc a teraz ludzie pogubili wartosci zostancie z panem bogiem marysia
Pozdrawiam serdecznie wesołą rodzinkę i pana Krzysztofa. U nas na mazurach w liceum jeździliśmy na wykopki na do pegeeru. Wesołe to były czasy. Miło się was ogląda i wspomina mlode lata.🥰
Ja też miło wspominam wykopki u rodziców, a w szczególności placek drożdżowy z rodzynkami i kruszonką, a do tego gorące kakao albo kawa inka z kanki. Coś pysznego. A jak smakowało w grupie. 😊😊
Witam Reniu oraz całą pracowitą rodzinkę, lubię was oglądać , bo jesteście dla mnie jak rodzina, bo ja też pochodzę z gospodarki, dziękuję za ten przekaz ❤️🕊️. Szczęść Wam Boże 😇📿🕊️❤️❤️❤️❤️
Pamiętam te czasy Jak jako dzieci zbieraliśmy z rodzicami kartofle taka samą kopaczką i też piliśmy mleko prosto po przecedzeniu z pianką, mieliśmy chochle wisiała na dworze i z niej piliśmy to mleko i też jedliśmy z ogrodu warzywa i z drzew owoce i nie chorowalismy , zimą jeździliśmy na sankach po szkole przychodziliśmy cali mokrzy od śniegu, buty na piecu się suszyły do rana i czapki i rękawice i nikt nie był chory a teraz to wszystko odwrócone do granic możliwości Reniu pozdrawiam serdecznie całą Rodzinę a szczególnie kochanych Rodziców i życzę duzo zdrowia ❤❤❤
O tak cała prawda o czasach minionych dziś moi synowie oowiada ją swoim dzieciom jak każde wakacje spędzali u babci na wsi pomagając w pracach polowych i pytają gdzie ta wieś nie ma krów nie ma koni nie ma hodowli zwierząt i trudno im pojąć że kiedyś było inaczej.pozdrawiam.
U nas w rodzinie męża jak wykopki u szwagra to więcej ludzi jak ziemniaków.😉😉. Jest wesoło, młodzi zabierają małe dzieci.Umorusane,zakurzone.W tym roku jeszcze nie kopią bo gorąco jak licho ,a kopaczka taka rezrzutnkowa, że nieraz po całym polu rozrzuca.Szczęsc Boże.❤🤗😉
Witam serdeczne wszystkich na planie 😂. Pochodze z opolszczyzny u nas ziemie 2i3klasa. Pamietam jak moj tato tez podjezdzal ursusem i byl naszym koszykowym. A my cala reszta na polu zbieracze a potem jeszcze raz po bronowaniu. Piekne czasy my do sasiadow poszli a sasiedzi do nas. Dzis jest inaczej ale ludzie sa sami Winnipeg bo to my wlasnie tworzymy otoczenie. Pozdrawiam Ewa z Bawarii
Witam unas było podobnie bobre stare czasy rodzinka prawie w komplecie brakuje tylko Agnieszki i córki pozdrawiam całą rodzinę Krzysia i Agnieszkę miłej niedzieli i deszczu dla nas wszystkich
Szczęść Wam Boże...my tez dzisiaj mieliśmy wykopki...ale tylko 14 rządków....my zbieramy osobno duże do jednego kosza a do drugiego małe i uszkodzone..😊..pozdrowienia ślemy dla Was Kochani ❤❤❤❤❤
A dzie łeciny bo widzę tylko trawę.Ja pamiętam jak kartofle były kopane ciągnikiem z bazy bo nikt nie miał swojego i nikt nie narzekał.Bez przesady ziemniaki wszyscy kopali całymi rodzinami.
SZCZĘŚĆ WAM BOZE🙏😇😍😍😍😍😍
Oj pamiętam taki czas kiedy pracowaliśmy w polu razem z całą rodziną i sąsiadami.Zjadło się pajdę chleba ze smalcem i kiszonym ogórkiem,ziemniaczki ze skwarkami i zsiadłym mlekiem. Boże mój jakie to było pyszne.Tęsknię za tamtymi ludźmi i tamtymi czasami.Pozdrawiam, życzę wytchnienia od upału i dobrej ,spokojnej nocy dla wszystkich😊
Ja też jako dziecko jeździłam ze szkoły podstawowej na wykopki. Było ciężko ale bardzo wesoło. A na koniec pracy zawsze ognisko i pieczenie kartofelkow. Fajne czasy 🙏😊
Dokładnie..kocioł grochówki
Ja pamietam jak jezdzilismy na wykopki. Cala klasa ,nosilismy ciezkie kosze ziemniakow na przyczepe , ale wspominam to z sentymentem@@magorzataflorek2852
Szczęść Boże pracy ❤
W dzisiejszych czasach sąsiad. Sąsiada nie zna kiedyś było biednie ale każdy ci rękę i kromkę chleba podał teraz nie i udają że cię nie zna😅😅😅
Biotad Plus kto tetsował?
Jak było dobrze to było ale zwany sąsiedzkie były zawsze
Jak się Ci państwo sprowadzili - bramka była - zlikwidowali - kto im kazał?- Niemcy mieli a przybysze zlikwidowali😊
Reniu za dużo polityki bądź taka jak dawniej neutralna prosze
@@alinasuchecka8446 Dzisiaj WSZYSTKO jest polityką, nawet zakupy :)
SZCZĘŚĆ BOŻE. NIECHAJ ZBIORY DADZĄ RADOŚĆ💞
Pani tata jedzie w pole lepiej ubrany niż większość ludzi chodzi ubranych po mieście.😁
Pani Reniu jest Pani wspaniałą kobietą Bardzo lubimy Pani filmy Pozdrawiamy serdecznie
Aż się miło na Działce as patrzy taka pokoleniowa fajna rodzina,widać miłość szacunek brawo brawo,a nam sią jaka ma kondycję,pozdrawiam serdecznie życzę dużo siły i zdrowia😘
Mamusia jaka ma kondycje
Nie jest źle Reniu macie swoje kartofelki 😊atmosfera mimo upału super 🤣🤣🤣szkoda że jeszcze nie ma Agnieszki. Fajne masz Reniu te dynki w skrzyneczce 🤩Pozdrawiam serdecznie i mniejszego upału 🖐
Witam serdecznie Pani Reniu ogladam Waszą rodzinę już klika odcinków obejrzałam .
Pochodzę ze wsi i mieszkam.
I właśnie takie życie pamiętam.
W opolskim u nas też się mówi ziemniaki .ale nie jest nam obca nazwa kartofel.😊.
Też pamiętam czas zbierania kartofli i tak jak u was na pole jechalo jedzonko .
Zbieraliśmy od rana do popołudnie to musieli zjeść śniadanie na polu .kanki tak u nas mówili kawa czarna ,herbata ,woda ,
Oczywiście chleb .
Ogórki kiszone też w bankach takich na mleko .
W słoikach różne smarowidła jak pasztety ,
Salceson, kiełbasiana.
Jak się zajechali na pole
To wszystko co było wrażliwe na ciepło lądowało w rowie z wodą.
A woda w tym rowie była tak czysta że koń ta wodę pił.
A jak koń pił to znaczyło że jest czysta.
Po południu na drugie zbieranie jechaliśmy .
To już po południu obiad w domu zjedzony .
Banki z kompotem i ciasto drożdżowe .
A przed wieczorem to co po rano zebranych ziemniakach tato broniami i koniem przeciągnął i łęty zabronione na kupkę znosiliśmy ogień się rozpalano i w tych łetach kartofle piekło się.
Najlepsze jedzenie na świecie .
Pozdrawiam Was serdecznie.
Fajnie się z Wami pośmiać 😁👍😍❤️
Macie rację ciężko było ale wesolo😅❤❤❤ 15:31
Uwielbiam Was oglądać jesteście niesamowici ❤❤❤❤❤. Pozdrowienia dla całej rodzinki.😘
Oj jeździło się na wykopki i jadło się pajdę chleba z salcesonem i nikt nie wybrzydzał a teraz tak jak Renia mówi zakazy i bez stresowe wychowanie
Kiedyś kopało się ziemniaki o wiele później czasem nawet w październiku w błocie i zimnie to były ciężkie czasy
Pozdrawiam serdecznie dobrej nocy i miłego weekendu życząc
To prawda, na polu najlepiej smakuje ❤
Dziękuję Reniu za przepisy 🙂
My mielismy w szkole w pazdzierniku 3 dni wolnego na wykopki.Nikt sie nie pocil a potem bylo ognisko i ziemniaki pieczone w popiele-pycha.
Ale super, sama przejechala bym sie na takim traktorku 😍.
Tak, Reniu, jeździliśmy ze szkoły na wykopki, super było, zbieraliśmy z uśmiechem i radością, że lekcji w szkole nie było 😂😂😂, pozdrowionka dla wszystkich ❤
Pani Reniu pozdrawiam serdecznie całą rodzinę jesteście niesamowicie pozytywni. U mnie jest niesamowita susza. Pozdrawiam z Lubelskiego.
Piękna przyjażń z Krzysztofem, pracuje jak domownik.Aż miło widzieć was razem wszystkich
Kochani jesteście wspaniali!!!!
Pozdrawiam z Neckarsulm lubie wasza rodzinke i Pania ❤
Tak jest też gorąco u nas w Rzymie a dodatsk jest wysoka wilgotność.Pozdrawiam serdecznie❤❤❤
Witaj Reniu a dlaczego nie kultywujecie tej tradycji ? Ludzi przy wykopkach mniej ale jest Rodzina. Czemu nie nagotować bigosu i wspólnie zjeść ? Przecież nie można ciągle narzekać, ze kiedyś było jakoś fajniej. U Was jest dalej bardzo wesoło 😃😃😃
Wykopki kiedyś- podczas zbierania bułka z pasztetem i do tego kawa zbożowa - to były piekne czasy i cudowne wspomnienia. My zbieralismy ,meżczyźni odnosili jak Renia mowiła. Pozdrawiam
Cudowny widok, u nas na Bieszczadzkiej wsi jeszcze można takie widoczki spotkać, sama chętnie oferuję pomoc przy wykopkach u sąsiadów i znajomych, bo to cudowne wspomnienia.
Wczoraj kopaliśmy grule właśnie taką kopaczką na tym skwarze ,ciężko było ale daliśmy rade ❤❤❤❤pozdrawiam serdecznie wszystkich
Wszędzie tych bobrów jest , przy budynku gospodarczym mieliśmy posadzone dwie grusze jabłonka taka duża brzoskwinie wszystko powycinaly
Pozdrowienia dla Was szczególnie dla Edzia ❤
Reniu kochana, ależ mi się przypomniały młode lata z tymi ziemniakami. Uśmiałam się, mamusia to wesoła kobitka, bardzo lubię Was oglądać. Ten rok to dziwny, i mróz przyszedł w maju, jak wszystko kwitło, niema żadnych owoców. Potem susza, a czasami i deszcz padał parę dni. Ciężki rok. Mam nadzieję, że przyszły rok będzie lepszym. Fajnie was oglądać, jesteście wspaniałą rodziną, i super przyjaciel Rodziny,pan Krzysiu też pomagał.
Tak jak Mamusia mówi , mleko prosto od krowy 😋po prostu , czuję ten zapach , i zapach obory , zapach siana, kiszonki, i mleko ciepłe z pianką , pajda chleba, i do tej pory tak mogę jeść. To jest ukochana wieś. Też tak miałam , i tęsknię za tym, kurki , kaczki , króliki, i dwa konie były, i świnie , ależ to było życie , ♥️
Dziękuję za wasze filmy, wspomnienia moje wróciły. Pozdrawiam serdecznie Ciebie Reniu , i całą waszą Rodzinę, i pana Krzysia, i Agnieszkę, bo dawno jej nie było. Wszystkiego Błogosławionego dla całej Waszej Rodziny , i waszych sąsiadów 😊🙋 Pozdrawiam z Lubuskiego, okolice Nowego Miasteczka 😊🥰
Idzie powoli komuna globalnie 🌍. Sytuacja wymusi takie życie czyli normalny kolektyw społeczny .Wspaniała Rodzina .Zdrawiam Serdecznie🌳🍀🌲🌱🌿🌼🌻💫💫
Pozdrawiam z Hamburga,,,❤szczęść wam Boże ,,,❤
Kochana Reniu patrzę na Was,na Waszą ciężką pracę i mam przed oczami moich Dziadków i Rodziców.Prawdziwy rolnik nigdy nie zastanawia się czy mu się chce pracować bo dzisiaj jest za gorąco na przykład.Są prace,które muszą być wykonane i wykonuje się je.Mam ogromny szacunek do rolników,to Wy nas karmicie,a w dowód wdzięczności wypadałoby ucałować te spracowane ręce.Jest Was coraz mniej.Mam wyrobione zdanie na temat,dlaczego obserwujemy upadek rolnictwa.W zamian dobrej ,zdrowej żywności proponują nam żebyśmy jedli robaki.
Kochani pozdrawiam Was bardzo serdecznie,całą Rodzinkę oraz Pana Krzysia.Szczęść Wam Boże❤️😘🌹👍🙏
Witam
Dziękuję za pozdrowienia i także pozdrawiam życząc wszystkiego dobrego 😇🤝
Zieciuniu kochasz mnie czy nie ha ha ale sie usmialam 😂.
Pani Reniu pozdrawiam serdecznie całą rodzinę jesteście super 😍 pozdrawiam z Brazylii ❤❤❤❤
Miło się oglada ludzi z uśmiechem na twarzy przy pracy ,wszystkiego dobrego 😊❤
Oj bardzo lubiłam zbierać ziemniaki i wykopki na DGR-rach ze szkoły podstawowej pozdrawiam was serdecznie
Wykopki fajna robota, ja u siebie kiedyś ręcznie wykopywałem ziemniaki, później znajomy elewatorową kopaczką, a w tym roku kopałem kopaczką konną od znajomego tą tzw. rozgwiazdą. To jak rozsypywała zależało od biegu jakim się jechało, im wolniej tym słabiej rozsypywała ale też wolniej się obracała ta gwiazda z tyłu a im szybciej się jechało to szybciej i wtedy mogła dalej wyrzucać ziemniaki. ZMY to niedaleko mnie rejestracja, ja ZGL, To że zarosły ziemniaki to nic strasznego, najważniejsze żeby obrodziły, u mnie też zarosły ziemniaki, ale ładnie sypały jak na ten suchy rok, u was też ładnie sypały. Pozdrawiam
Witam Reniu masz rację tak było, co roku wykopki szkolne, kawa zbożowa z mlekiem, było cieszko myśmy sadzili również parę hektarów ziemniaków, borakow cukrowych ,było cieszko ale wesoło, tęsknię za tamtymi czasami. Pozdrawiam was serdecznie.❤
Reniu ogladam dalej i ślicznie wyglądasz w śród kwiatów.Pozdrawiam serdecznie jeszcze raz 🌸🌸🌸🌸🌸❤️
oj tak było wesoło
Tak było super było 😊😂❤❤❤❤ 14:34 14:35
❤❤❤
Było sadzenie lasu ze szkoły ludzie byli życzliwsi,wspólna robota szła milej bo można było pogadać z sąsiadami .
Do dziś truskawki zjadam z krzaka a pomidory prosto ze szklarni i żyję.
A sadzenie i zbieranie kartofli znam bo kawałek pola też był.Żniwa też pamiętam jak ze zboża robiło się snopki i młuciło w stodole .
To było życie - milsze I życzliwsze .
U nas też są kartofle na Śląsku Opolskim.
Pozdrawiam i zdrówka życzę
Pozdrawiam z okolic Białegostoku
Dzień zawsze każdy dobry kochani Nam wszystkim 🤗 Super atmosfera i zbiory. Tylko martwi mnie jak widzę jak zbieracie te kartofle. Plecy nie bolą?
Witam serdecznie Reniu ❤
Szanowna pani Reniu pamiętam też zbierałam ziemiaki i sądziłam las jak chodziłam do szkoły podstawowej w Koronowie. A teraz by się krzywda by się działa było fajnie pozdrawiam 😊😊😊❤❤❤🎉🎉🎉🎉
Witaj Reniu..My też dzisaj kopalizmy taka koparka zbieraliśmy. Rodzinka pomogła.A wieczorkiem kolacyjka
Witam kochane mrówki pracusie i pozdrawiam . Och ja także pamiętam jeszcze w dzieciństwie a co śmiechu i zabaw bylo mimo pracy i jeść smakowało . Słodkie czasy , nie to co teraz młodzi w telefonie .Potem nie ma sprawności . U nas także kartofle .
Kochani jak miło że się tak szanujecie . Też przeżyłam czasy od motyki i po kolei. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę sprzyjającej pogody
Pamiętam, jak w szkole średniej mieliśmy "wykopki" w Zakładzie Przemysłu Tytoniowego, kto był "palący" to mu się podobało🙃
A mamusia z zięciem wymiata:))
W tytule powinno być jeszcze uśmiechnięci.
No właśnie w poznańskim pyry
,,, aż się oczy cieszą ! tyle pięknych wspomnień , motykę też pamiętam ale trochę młodej krwi to by się przydało !
Cześć Renia i witam rodzinkę i Krzysia. Ja osobiście ze wszystkich prac polowych najbardziej lubię zbierać ziemniaki, nie wiem czemu ale uwielbiam 😂😂😂.
Witam
Dziękuję i również pozdrawiam życząc wszystkiego dobrego 😇🤝
Na Podkarpaciu niedziela pochmurna ,pod wieczór słabo słonko zaswiecilo. Wszystko odetchnelo!!! Pozdrawiam serdecznie z całego serca z Podkarpacia ❤❤❤❤❤❤❤
Piekny dźwięk ursusa. Dziekuje
Witaj Renatko😊
Oj zbierało się zbierało😅
Przypomniałaś mi Reniu czasy wykopek😊
Ciężko było, bo mieliśmy sporo do zbierania, ale jak zbliżaliśmy się do końca, to już buzia się śmiała😅
Ale wykopki to nie wszystko, trzeba je później było przebierać.
Masa roboty z tym była.
Pozdrawiam całą rodzinkę I Krzysia oczywiście.😊❤
Witam
Bardzo dziękuję i również pozdrawiam życząc dużo dobrego przede wszystkim zdrowia 😇🤝
@@krispolfarm Dziękuję i wzajemnie.
@@halinka7621 miłej niedzieli 🤝
@@krispolfarm Dziękuję bardzo.
Dla Ciebie również.🙂
Witam cala rodzinke i krzysia jestescie niesamowici uwielbam was jak bym chciala z wami napic sie kawy i zjesc dobrego serniczka ja tez pamielam u rodzicow wykopki byla jednosc a teraz ludzie pogubili wartosci zostancie z panem bogiem marysia
Witam
Dziękuję i także pozdrawiam życząc wszystkiego dobrego 😇🤝
witamy i pozdrawiamy
W takim towazystwie mogę zbierać ziemniaki.Tez zbieram ziemniaki u brata tak jak Wy.Jest wesoło na końcu grill i kupa śmiechu.Pozdrawiam pracusiow.
Towarzystwie r mi zjadło.
Pozdrowienia z okolic Sieradza
Córki brakuje..... Pozdrawiam serdecznie z Wielkopolski 🤗
Bo córka idzie do przodu i nie promuje zacofania
Ja pamietam czasy jak wyjezdzalismy w pole na furmance... Lubelskie
To prawda jeździłam na wykopki 😊super czas. Integracja była najważniejsza a teraz tylko komputery😢
Pozdrawiam serdecznie wesołą rodzinkę i pana Krzysztofa. U nas na mazurach w liceum jeździliśmy na wykopki na do pegeeru. Wesołe to były czasy. Miło się was ogląda i wspomina mlode lata.🥰
Ja też miło wspominam wykopki u rodziców, a w szczególności placek drożdżowy z rodzynkami i kruszonką, a do tego gorące kakao albo kawa inka z kanki. Coś pysznego. A jak smakowało w grupie. 😊😊
Szczęść Boże, po niedzieli swoje kopię z wnukiem 😊😊
Ja jako uczennica też zbieralam jezdzilam na wykopki ze szkoły i w rodzinie .To takie wspomnienia.Pani mloda choc ma troszkę lat.😊
Zdrówka dla całej rodzinki
I Pani Renia tez zbiera. SZCZESC WAM PANIE BOZE.
Tak bylo
Witam Reniu oraz całą pracowitą rodzinkę, lubię was oglądać , bo jesteście dla mnie jak rodzina, bo ja też pochodzę z gospodarki, dziękuję za ten przekaz ❤️🕊️. Szczęść Wam Boże 😇📿🕊️❤️❤️❤️❤️
❤
Witajcie kochani,niech zbiory ziemniaków będą udane❤❤Szczęść Boże❤❤
Witam całą Rodzinkę 😊 Jak nazywają się te ziemniaki? Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤❤
Pamiętam te czasy Jak jako dzieci zbieraliśmy z rodzicami kartofle taka samą kopaczką i też piliśmy mleko prosto po przecedzeniu z pianką, mieliśmy chochle wisiała na dworze i z niej piliśmy to mleko i też jedliśmy z ogrodu warzywa i z drzew owoce i nie chorowalismy , zimą jeździliśmy na sankach po szkole przychodziliśmy cali mokrzy od śniegu, buty na piecu się suszyły do rana i czapki i rękawice i nikt nie był chory a teraz to wszystko odwrócone do granic możliwości Reniu pozdrawiam serdecznie całą Rodzinę a szczególnie kochanych Rodziców i życzę duzo zdrowia ❤❤❤
Szczęść wam Boże ❤
🧡🍀🧡🚜🧡🍀🧡
Kochana Pani Reniu
Szczęść Boże
❤❤❤
Witam miłej niedzieli życzę 😉😉
O tak cała prawda o czasach
minionych dziś moi synowie oowiada
ją swoim dzieciom jak każde wakacje spędzali u babci na wsi pomagając w pracach polowych i pytają gdzie ta wieś nie ma krów nie ma koni nie ma hodowli zwierząt i trudno im pojąć że kiedyś było inaczej.pozdrawiam.
❤❤❤❤❤❤❤
U nas w rodzinie męża jak wykopki u szwagra to więcej ludzi jak ziemniaków.😉😉. Jest wesoło, młodzi zabierają małe dzieci.Umorusane,zakurzone.W tym roku jeszcze nie kopią bo gorąco jak licho ,a kopaczka taka rezrzutnkowa, że nieraz po całym polu rozrzuca.Szczęsc Boże.❤🤗😉
Witam serdeczne wszystkich na planie 😂. Pochodze z opolszczyzny u nas ziemie 2i3klasa. Pamietam jak moj tato tez podjezdzal ursusem i byl naszym koszykowym. A my cala reszta na polu zbieracze a potem jeszcze raz po bronowaniu. Piekne czasy my do sasiadow poszli a sasiedzi do nas. Dzis jest inaczej ale ludzie sa sami Winnipeg bo to my wlasnie tworzymy otoczenie. Pozdrawiam Ewa z Bawarii
Witam unas było podobnie bobre stare czasy rodzinka prawie w komplecie brakuje tylko Agnieszki i córki pozdrawiam całą rodzinę Krzysia i Agnieszkę miłej niedzieli i deszczu dla nas wszystkich
Witam
Bardzo za pozdrowienia i także pozdrawiam życząc wszystkiego dobrego 😇🤝 .
Szczęść Boże ❤❤❤❤❤
tutaj w USA pracowałam z kobitka która myślała ze ziemniaki rosną na drzewie. i była bardzo zdziwiona jak zobaczyła gdzie tak naprawdę rosną
Pamietam te czasy i miło wspominam wykopki wesoło było
Witaj Reniu wraz z całą rodzinką i przyjaciółmi❤.
Reniu❤bardzo,fajna,praca❤pamiętam,bylo❤super😅❤ 14:42
Szczęść Wam Boże...my tez dzisiaj mieliśmy wykopki...ale tylko 14 rządków....my zbieramy osobno duże do jednego kosza a do drugiego małe i uszkodzone..😊..pozdrowienia ślemy dla Was Kochani ❤❤❤❤❤
Pochodzę spod Wrocławia i w moim,rodzinnym domu,wykopki byly ok.15 wrzesnia.
A dzie łeciny bo widzę tylko trawę.Ja pamiętam jak kartofle były kopane ciągnikiem z bazy bo nikt nie miał swojego i nikt nie narzekał.Bez przesady ziemniaki wszyscy kopali całymi rodzinami.
Moje to były czasy.
13:30 Pamietam ten smak marchewki, wyrwanej z grzadki, wytartej o trawe...