Maksymilian Maria Kolbe - Dlaczego dobrzy cierpią? Gdzie szczęście? Świętość (audiobook)
Вставка
- Опубліковано 19 сер 2024
- Fonoteka Narodowa przedstawia, Maksymilian Maria Kolbe: Dlaczego dobrzy cierpią? Gdzie szczęście? Świętość. Teksty pochodzą z pisma Rycerz Niepokalanej.
Cierpienia uczciwych rosną z ich wiernością prawdzie.
O MNIE MOWA ZYCZAC SWIETOSCI JEST JUZ SWIETE PO PRZEZ CIERPIENIE NASZE ZBAWIENIE.
Mój Święty 🤜🏻🤛🏻
Współczesny człowiek boi się na równi dobra i zła, bo wymagają one dokonania wyboru. Najchętniej patrzyłby przed siebie obojętnym wzrokiem i z równym spokojem przyglądałby się dobru i złu.
❤️
Moj ukochany swiety
Z Ducha Świętego narodził się tylko Jezus, tylko Jezus narodził się z Boga. Innych nie ma
Mój święty patron Maksymilian Maria Kolbe
Rewelacja. Mój kochany Maksymilian Kolbe Męczennik o wielkiej mądrości. 👍
Bóg Zapłać, świetna robot :)
@marian koniuszko Bóg Zapłać :)
Trzeba chcieć 😀
Dobra robota, sub
Zgadzam się :)
Bo przez cierpienie ekspozycyjne łączymy się Z cierpiącym krzyzowanym panem Jezusem
Pani powie te słowa, dwuletniemu dziecku cierpiącemu z powodu nowotworu mózgu.
I skąd Pani wie, że Jezus cierpiał?
@@waclawpieta7493 nawet jeśli cierpiał to jeszcze nie znaczy,że My też mamy cierpieć....
@@waclawpieta7493 a za cierpienie bardzo często odpowiedzialny jest drugi człowiek bo to ludzie ludziom zgotowali taki los:-(
@@izaszymanska5788 Tak, to drugi człowiek jest odpowiedzialny za cierpienie i śmierć dziecka. Z pewnością Bóg nie ma z tym nic wspólnego.
@@waclawpieta7493 Ale szatan ma , demony działają przez ludzi. Nasz niszczą demony. Tu jesteśmy z szatanem. Mnie szatan niszczył od dziecka, zniszczył mi całe życie, wymordował mi rodzinę. Prawdę poznałam dopiero jak mnie chciał zabić, wtedy zawołałam do Jezusa.
A mnie tak strasznie brak mamy..żal ojca który został sam,jak dziecko.Mama była dobrym człowiekiem i nie byłaby gorsza gdyby żyła dłużej.Najgorsze że nie chorowała..wystarczyło przezuebienie i brak pomocy..
@marian koniuszko Dziękuję...........
A niepełnosprawni,czasami skutki poszczepienne,wieku dziecięcego.na całe życie.
rzeczywiste dopiero bedzke teraz zyjemy wkwesti spornej ibeda ludzie isa ktorzy kochaja prawa
A skąd Wy wiecie co Bóg myśli. He
Święty to jest człowiek ,którego wybiera Bóg .A nie zawsze on czyni dobrze.....! Są ludzie świeci ,którzy grzeszą a mają serce . Świętym może być grzesznik . !. świętość to jest prosta droga do szczęścia .! Więc poznanie tej drogi i wejście jest na nią bardzo trudne i bez pomocy Boga nie możliwe .Nie wielu ludzi może być świętymi i iść prosta droga . W tym jest cały problem ,że prosta i prawidłowa droga życia ,która prowadzi do szczęścia jest b trudna bo może ja tylko zobaczyć człowiek przy pomocy Boga . Czyli świętość zależy od uznania przez Boga tego czy innego człowieka ...niezależnie od tego czy jest on grzesznikiem.!. Każdy człowiek chodzi w jakimś duchu lub przyznanym duchu przy narodzeniu . Poznać Boga jest trudno i Go zrozumieć . Przy pomocy Boga zdarzają się wielkie cuda i rzeczy niemożliwe ale to też jest b.trudne .!!??....To jest prawda co powiedział Kolbe ...Ale świętość nie zależy od modlitwy ...Świętość jest dana od Boga już na początku ...Nawet grzesznik może być swiety czy prostytutka . Jeżeli Bóg chce ...to uratuje człowieka albo go straci .!!!?.!.wszystko zależy od tego czy i jak widzimy świat duchowy i drogę życia . Ogólnie świat jest przeklęta Kula w której ludzie szukają szczęścia i nie mogą go odnaleźć .Bo sami nie wiedzą tak na prawdę co jest dla nich dobre...Każdy widzi szczęście w posiadaniu mieszkania i pracy i rodziny .!!!?.
Trochę dziwne rozumowanie. A co z ludźmi, którzy robiły w zdecydowanej większości rzeczy złe, a dobre może trochę w dzieciństwie, a żyją bardzo długo w dostatkach, zdrowiu i przyjemnościach? Hm? Dziwna sprawiedliwość w takim rozumowaniu. A jak ktoś ma te wszystkie 'dobra', to ma się bać, że pewnie jest zły i to jest zapłata w tym życiu, bo z jakiś niejasnych mu powodów, grozi mu długi czyściec albo piekło? W paranoję w ten sposób można popaść.
"Dobrowolne przyjmowanie krzyżów" - ok, a jak cierpi małe dziecko? Niemowlę? Gdzie tutaj dobrowolność poza cierpieniem? I serio nie da się przejść do nieba robiąc dobre uczynki, żyjąc dobrze, być 'chodzącą miłością', tylko koniecznie trzeba długo i ciężko cierpieć? Serio? No nie wiem.
Zgadza się, aż mam dreszcze jak takie teorie" słyszę...
Takiego bełkotu to już dawno nie słyszałem. A gdzie jest mowa, że po prostu tzreba być dobrym człowiekiem, kierować się zasadami moralnymi. To jest istota bycia dobrym człowikim a nie ten bełkot co tu przez ponad 10 minut wybrzmiewa!!
Współczesny człowiek boi się na równi dobra i zła, bo wymagają one dokonania wyboru. Najchętniej patrzyłby przed siebie obojętnym wzrokiem i z równym spokojem przyglądałby się dobru i złu.
Jakki tam dobry straszny na Żydów strasznie najeżdżał. Zły
Kolbe żył w czasach, w których nie było jakichś tam anonimowych Żydów, byli to Polacy żydowskiego pochodzenia, często żyjący w niezgodzie z Polakami, zupełnie osobno, celowo osobno, odrębnie.