Bardzo przydatne porady w dzisiejszych czasach kiedy panuje taki boom na rośliny doniczkowe. Ale... czy ktoś mógłby wytłumaczyć dlaczego kiepsko lub średnio rosną rośliny otoczone taką troską - mające odpowiednie podłoże i właściwe doniczki, a u każdej niemal babci, która nigdy nie słyszała o perlicie, wermikulicie, chipsach kokosowych i na oczy nie widziała higrometru, wszystko rośnie bujnie niczym dżungla, podlewane kranówką kiedy się przypomni, a przesadzane dopiero gdy pęknie doniczka i to w ziemię pierwszą lepszą z najbliższego marketu...?
@@asylka7 moja babcia wrzuca do doniczki, którą ma pod ręką każdą lepszą pestkę i wszystkie egzotyczne rośliny u niej mają się pięknie, od cytryn, przez pomarańcze, papryki i winogrona.... nie ogarniam -.-
Ja jestem profanem, bo kaktusy trzymam w osłonkach, bez odpływu :-). Rosną wspaniale, bo skąpo je podlewam. Do tego MUST HAVE DLA WSZYSTKICH ROŚLIN czyli słynny higrometr. Życie bez niego, to jak życie bez pralki. Dla nieogarniętych i zalatanych polecam też etykietki wbite w kwiatek, na których ołówkiem wypisuję datę ostatniego podlewania - to się sprawdza przy Sensach i Zamiokulkasach. Ale i tak higrometr to moje ulubione urządzenie i bez niego NIE PODLEWAM I NIE PRZELEWAM ;-)
Ja mam sanse w donicy bez odpływów i zaczyna mieć sporo młodych przyrostów, więc jej dobrze. Moim zdaniem, nic nie przeszkadza w tym, żeby tak trzymać rośliny jeżeli ma się wyczucie w podlewaniu, a doniczka jest odpowiednia do ilości korzeni :) ps. w sumie biorąc pod uwagę oslonki to wiele roślin u mnie też można zaliczyć do roslin nie posiadających odpływów i są to właśnie kaktusy ;)
Mój sposób na nie przelewanie: 100ml strzykawka! Mam sporo roślin w małych doniczkach, a strzykawka daje mi kontrolę nad ilością wlanej wody. Jest do czasem upierdliwe, ale wolę chwilę powalczyć z nabieraniem wody niż tygodniami ratować przelanego przyjaciela 🤭
Fajny film i dobre informacje. Ja używam higrometru, ale mam obawy że przy dobrze ukorzenionej roślinie wbijanie jego pręta nawet przy samej krawędzi doniczki może spowodować uszkodzenie korzeni. Pozdrawiam
Można wbić miernik w innym miejscu, jeśli czujesz duży opór. Zawsze znajdzie się jakaś szczelina między korzeniami. Przy roślinach o dobrze rozrośniętych korzeniach higrometr to chyba jedyne rozwiązanie. Palec niestety odpada bo nie da się nim przecisnąć przez korzenie w głąb doniczki :)
Kupiłam od Was jedną roślinę Eszynantus Mona Lisa :) Niestety naprawdę nie mam już miejsca na więcej roślin, bo jestem już zarośnięta w mieszkaniu, a wszystko rośnie i w kolejnym sezonie będzie jeszcze większe, co mnie przeraża ;) Ale chcę się pochwalić, że roślina zaczyna kwitnąć i ma już spore pączusie. Kupiłam ją kwitnącą, ale po przyjeździe do mnie wszystkie kwiaty opadły, zresztą były w ostatniej fazie kwitnienia, więc to normalne. Ale nie spodziewałam się, że jeszcze w tym roku zakwitnie, a tu cała roślina w pączkach :) Ale przy okazji zapytam o podlewanie, bo eszynantus to dla mnie nowa roślina mimo, że mam 20letnie doświadczenie z roślinami - podlewam do spodka, rzadko i zawsze znajduję jakieś żółte liście u nasady rośliny. Czy to normalne? Ta roślina powinna mieć bardziej sucho czy bardziej mokro? Może za rzadko podlewam i wtedy za dużo dostaje wody, bo spodek nie jest płaski.
Jestes dla mnie guru w tym temacie. Niesamowita ilosc wiedzy przekazana w bardzo przejrzystej, zrozumialej formie. Ciezka reka do podlewanua to ja🤣 niestety. Zabilam w ten spisob 7 zamiokulkasow. Teraz mam karteczke z napisem oparta o doniczke....odejdz z ta konewka.🙈 niby wiem ze zima mniej podlewac, niby wiem ze kazdy kwiat inaczej a jednak.... Aniu, jestes piekna kobietą...dowiedzialam sie ze sqego czasu tanczylas w turniejach z sukcesami, czy gdzies moge zobaczyc filmiki z Twoim udzialem. Nurtuje mnie tez jedno pytanie, czy masz wyksztalcenie zwiazane w jakims stopniu z zawodem ktory teraz wykonujesz ? Juz kiedys slyszalam ze ksztalcilas sie samodzielnie czytajac, i zglebiajac wiedze ale czy konczylas studia w tym kierunku.
Ja mam ziemiórki. I sama jestem sobie winna. Nie umiem ich zabijać. Latają takie radosne to jak mam je zabić? Nie mam sumienia :( I jest ich coraz więcej. Lepy wg mnie są okrutne. Chemia nie działa. Kiedyś wypróbowałam sposób z wodą utlenioną i pomogło. Może znowu spróbuję. Przy glinianych doniczkach jest jeden wielki minus i o tym należy też mówić - wypijają wodę roślinie. Posadziłam sansewerie do glinianej doniczki i ciągle były pomarszczone. Nie mogłam sobie z tym poradzić, więc niektóre przesadziłam znowu do doniczki plastikowej i problem zniknął, a te w glinianych doniczkach podlewam porządnie, z uwzględnieniem potrzeb doniczki 😂😂
Witam. Zawsze słyszę na filmach od Pani, że należy przesadzać rosliny, a zwłaszcza hoye, po zakupie. Tak robiłam do tej pory i hoye padały jedna po drugiej. Kupowane były nie tylko u Państwa. Jak przychodziły były tak mokre, że można było ziemię wyciskać. Wiem, że to ogrodnicy tak produkują. Kilka razy pokusiłam się jednak o nieprzesadzenie i o dziwo te właśnie żyją i rosną. Jak to racjonalnie wytłumaczyć? Pozdrawiam serdecznie🙂
Ja również przesadzam po zakupie, ostatnie zakupione rośliny miały tak bardzo mokro, że przesadziłam tego samego dnia uprzednio osuszając korzenie przez kilka godzin na ręczniku papierowym. Po przesadzeniu nie podlewałam przez trzy dni. Roślinka jest u mnie dwa tygodnie podlałam tylko raz bardzo niewielką ilością wody i niestety zostało tylko dwie sadzoneczki Happy Leaf reszta zgniła. Nie wiem czy uda mi się je uratować, wyjęłam z podłoża oczyściłam i włożyłam do wody.😒
@@Jungle_Boogiekorzenie osuszyłam po przesadzeniu nie podlewałam przez trzy dni a następnie naprawdę odrobinę, podłoże przepuszczalne. Roślinę mam dwa tygodnie . Myślę że roślina już zaczynała gnić przed przyjściem do mnie korzeni brązowych miała trochę, które oczyściłam.
Czy są jakies proporcje co do wielkości doniczki? Np donizka plastikowa 5 l ile wody? Czy to nie ma az takiego znaczenia jesli poleje równomiernie i woda wycieknie?
Mniejsze doniczki z pewnością trzeba podlewać mniejszą ilością wody niż większe, ale nie ma konkretnych "złotych" proporcji. Rośliny w podłożu do filków rzeczywiście można podlewać równomiernie, do wycieknięcia nadmiaru dołem, ale przy bardziej zbitym podłożu ten nadmiar tak łatwo nie wycieka.
Witam serdecznie Moja monstera ma troche obwisle brzegi lisci czy to oznaka przelania czy przesuszenia.Dodam ze podlewam raz w tygodniu ziemia jest przepuszczala a szkodnikow brak. Pozdrawiam
Ja boję się wkładać higrometr aż do dna doniczki. Czy to przypadkiem nie może spowodować uszkodzenia korzeni, jeśli na jakieś natrafię? W większości ziemi mam dorzuconą korę, więc nigdy nie wiem czy opór, który napotykam jest wywołany tym, że higrometr zatrzymał się na tej korze czy korzeniu.
Ja mam ciężka rękę do podlewania walcze z tym i teraz tylko raz w tyg.(niedziela)niektóre podlewam male sadzonki zraszam ziemię spryskiwaczem ale mam problem z tymi co ukorzeniam w perlicie bo tam mi sie wydaje ciągle sucho zamówiłam lechuze i seramis może to mi pomoże w pielegnacji 🤔Aniu mega wygladasz
Aniu bardzo przydatne porady. Ale chcę zapytać co zrobić z hygrometrem /zakupiony w JB/ , który podczas sprawdzania wilgotności ziemi zostawił w niej jedną końcówkę. Niestety jej nie odnalazłam. Pewnie będzie do wyrzucenia? Może macie na to jakiś pomysł.
@@Jungle_Boogie Też tak myślałam, mówi się trudno i trzeba kupić następny. Dziękuję bardzo za odpowiedz i pozdrawiam serdecznie z zapłakanego dziś Szczecina.
A czy mega suche korzenie, które same odpadają to również oznaka przelania? Jeżeli wręcz odwrotnie - roślina jest przesuszona, to jak ja podlać żeby korzenie nie zgniły?
Najlepszym sposobem uprawy jest hydroponika. Nie ma ryzyka przelania ani przesuszenia. Moim zdaniem idealna metoda uprawy alokazji i hoi. Wszystkie, które mi w bigosie nie rosły po przeniesieniu do hydro odżywały i mają się świetnie.
Ja mam problem z hoya krinkle czy carnosa… niby raz na 2-3 tygodnie po całej powierzchni (raczej za dużo niż mało), podłoże bigos a liście pomarszczone i cienkie- i wcale nie żółkną, rośliny żyją. Inne hoye ok, a te dwie kiepsko. Nie wiem czy za dużo czy za mało
A jak palec i sprawdzanie czy sucho czy mokro. Jak się marszczy to mogła zgnić. Raz a dużo to też nie dobrze, bo może przyschla a potem została mocno podlana? Jaki duży jest egzemplarz i jak wyglądały korzenie. Najlepiej wysłać zdjęcia w grupie jungle boogie.
Hmm podłoże przed kolejnym podlaniem suche, obecnie wrzuciłam je do szklarni z podwyższona temp i wilgotnością:) faktycznie zajrzę w korzenie, jest jakiś trop, Dzieki!
@@paulakomorowska3746 może przyc za sucho, bo moje tak robia wtedy, a jak przeleje to niby wyglada tak samo ale liscie zołkna i odpadaja. Alke ja zajrzałabym w korzenie też jak się maja.
Bardzo przydatny film❤ właśnie zauważyłam u siebie jednego podejrzanego i już biorę się za przesadzanie 🤗 Dziękuję ❤
Jak zawsze Aniu , najlepsze pomysły , pomoc dla swoich uczniów . Dzięki Ania
Najbardziej przydatne porady przed zimą 😉👍👍👍💚💚💚
Przepięknie wyglądasz Aniu 😍
Bardzo przydatne porady w dzisiejszych czasach kiedy panuje taki boom na rośliny doniczkowe. Ale... czy ktoś mógłby wytłumaczyć dlaczego kiepsko lub średnio rosną rośliny otoczone taką troską - mające odpowiednie podłoże i właściwe doniczki, a u każdej niemal babci, która nigdy nie słyszała o perlicie, wermikulicie, chipsach kokosowych i na oczy nie widziała higrometru, wszystko rośnie bujnie niczym dżungla, podlewane kranówką kiedy się przypomni, a przesadzane dopiero gdy pęknie doniczka i to w ziemię pierwszą lepszą z najbliższego marketu...?
To jedna z zagadek Uniwersu :-))
Myślę że nasze babcie miały zawsze kwiaty które dało radę uprawiać w 'ziemi uniwersalnej' o ile dały jej dobrze przeschnąć
@@asylka7 moja babcia wrzuca do doniczki, którą ma pod ręką każdą lepszą pestkę i wszystkie egzotyczne rośliny u niej mają się pięknie, od cytryn, przez pomarańcze, papryki i winogrona.... nie ogarniam -.-
@@freska1543 w takim razie ja też, ale gratuluje 👍😊
@@asylka7 przekażę gratulacje babci 🙌
Zabieram się do oglądania 😁😁😁
Ja jestem profanem, bo kaktusy trzymam w osłonkach, bez odpływu :-). Rosną wspaniale, bo skąpo je podlewam. Do tego MUST HAVE DLA WSZYSTKICH ROŚLIN czyli słynny higrometr. Życie bez niego, to jak życie bez pralki. Dla nieogarniętych i zalatanych polecam też etykietki wbite w kwiatek, na których ołówkiem wypisuję datę ostatniego podlewania - to się sprawdza przy Sensach i Zamiokulkasach. Ale i tak higrometr to moje ulubione urządzenie i bez niego NIE PODLEWAM I NIE PRZELEWAM ;-)
Ja mam sanse w donicy bez odpływów i zaczyna mieć sporo młodych przyrostów, więc jej dobrze. Moim zdaniem, nic nie przeszkadza w tym, żeby tak trzymać rośliny jeżeli ma się wyczucie w podlewaniu, a doniczka jest odpowiednia do ilości korzeni :) ps. w sumie biorąc pod uwagę oslonki to wiele roślin u mnie też można zaliczyć do roslin nie posiadających odpływów i są to właśnie kaktusy ;)
Mój sposób na nie przelewanie: 100ml strzykawka! Mam sporo roślin w małych doniczkach, a strzykawka daje mi kontrolę nad ilością wlanej wody. Jest do czasem upierdliwe, ale wolę chwilę powalczyć z nabieraniem wody niż tygodniami ratować przelanego przyjaciela 🤭
👍 nie moglem sie skupic na tym co Pani mowi to chyba przez dzisiejsza fryzure. Bardzo bardzo korzytnie.
Fajny film i dobre informacje. Ja używam higrometru, ale mam obawy że przy dobrze ukorzenionej roślinie wbijanie jego pręta nawet przy samej krawędzi doniczki może spowodować uszkodzenie korzeni. Pozdrawiam
Mam to samo
Nigdy sie nam nie zdarzylo :-)
Można wbić miernik w innym miejscu, jeśli czujesz duży opór. Zawsze znajdzie się jakaś szczelina między korzeniami. Przy roślinach o dobrze rozrośniętych korzeniach higrometr to chyba jedyne rozwiązanie. Palec niestety odpada bo nie da się nim przecisnąć przez korzenie w głąb doniczki :)
Ale dziś pięknie wyglądasz Aniu.
Jak zawsze :)
Dziękuję Aniu za filmik 🤗 pozdrawiam cieplutko 🤗
Bardzo przydatny filmik. Dziękuję. Ślicznie Pani dzisiaj wygląda. Pozdrawiam serdecznie 😀
Super instruktażowy filmik, czekam na dalszy odcinek pozdrawiam
Dzięki za porady przydadzą się pozdrawiam serdecznie
Dzięki za cenne rady :)
Przepiękne ma Pani włosy.☺️🙂
Kupiłam od Was jedną roślinę Eszynantus Mona Lisa :) Niestety naprawdę nie mam już miejsca na więcej roślin, bo jestem już zarośnięta w mieszkaniu, a wszystko rośnie i w kolejnym sezonie będzie jeszcze większe, co mnie przeraża ;) Ale chcę się pochwalić, że roślina zaczyna kwitnąć i ma już spore pączusie. Kupiłam ją kwitnącą, ale po przyjeździe do mnie wszystkie kwiaty opadły, zresztą były w ostatniej fazie kwitnienia, więc to normalne. Ale nie spodziewałam się, że jeszcze w tym roku zakwitnie, a tu cała roślina w pączkach :) Ale przy okazji zapytam o podlewanie, bo eszynantus to dla mnie nowa roślina mimo, że mam 20letnie doświadczenie z roślinami - podlewam do spodka, rzadko i zawsze znajduję jakieś żółte liście u nasady rośliny. Czy to normalne? Ta roślina powinna mieć bardziej sucho czy bardziej mokro? Może za rzadko podlewam i wtedy za dużo dostaje wody, bo spodek nie jest płaski.
Lubi miec sucho i porzadnie wyschnac miedzy podlewaniami
Jestes dla mnie guru w tym temacie. Niesamowita ilosc wiedzy przekazana w bardzo przejrzystej, zrozumialej formie. Ciezka reka do podlewanua to ja🤣 niestety. Zabilam w ten spisob 7 zamiokulkasow. Teraz mam karteczke z napisem oparta o doniczke....odejdz z ta konewka.🙈 niby wiem ze zima mniej podlewac, niby wiem ze kazdy kwiat inaczej a jednak....
Aniu, jestes piekna kobietą...dowiedzialam sie ze sqego czasu tanczylas w turniejach z sukcesami, czy gdzies moge zobaczyc filmiki z Twoim udzialem. Nurtuje mnie tez jedno pytanie, czy masz wyksztalcenie zwiazane w jakims stopniu z zawodem ktory teraz wykonujesz ? Juz kiedys slyszalam ze ksztalcilas sie samodzielnie czytajac, i zglebiajac wiedze ale czy konczylas studia w tym kierunku.
Dziekuje za mile slowa :)
Z wyksztalcenia jestem iberystka :)
Ja mam ziemiórki. I sama jestem sobie winna. Nie umiem ich zabijać. Latają takie radosne to jak mam je zabić? Nie mam sumienia :( I jest ich coraz więcej. Lepy wg mnie są okrutne. Chemia nie działa. Kiedyś wypróbowałam sposób z wodą utlenioną i pomogło. Może znowu spróbuję. Przy glinianych doniczkach jest jeden wielki minus i o tym należy też mówić - wypijają wodę roślinie. Posadziłam sansewerie do glinianej doniczki i ciągle były pomarszczone. Nie mogłam sobie z tym poradzić, więc niektóre przesadziłam znowu do doniczki plastikowej i problem zniknął, a te w glinianych doniczkach podlewam porządnie, z uwzględnieniem potrzeb doniczki 😂😂
Super film:)
Dziękuję. Pozdrawiam
Świetny film, bardzo cenne rady w pigułce 😃🪴
W kwestii cienkiego dzióbka to używam nalewaka do wina, który ma średnicę standardowego korka do butelki. Polecam
Film na czasie 👍
❤
Witam.
Zawsze słyszę na filmach od Pani, że należy przesadzać rosliny, a zwłaszcza hoye, po zakupie. Tak robiłam do tej pory i hoye padały jedna po drugiej. Kupowane były nie tylko u Państwa. Jak przychodziły były tak mokre, że można było ziemię wyciskać. Wiem, że to ogrodnicy tak produkują. Kilka razy pokusiłam się jednak o nieprzesadzenie i o dziwo te właśnie żyją i rosną. Jak to racjonalnie wytłumaczyć?
Pozdrawiam serdecznie🙂
Zależy od wielu czynników. Czy suszy pani przed przesadzeniem, ile ziemi zostaje w korzeniach, czy są podlewane po przesadzeniu w nowym podłożu itp
Ja również przesadzam po zakupie, ostatnie zakupione rośliny miały tak bardzo mokro, że przesadziłam tego samego dnia uprzednio osuszając korzenie przez kilka godzin na ręczniku papierowym. Po przesadzeniu nie podlewałam przez trzy dni. Roślinka jest u mnie dwa tygodnie podlałam tylko raz bardzo niewielką ilością wody i niestety zostało tylko dwie sadzoneczki Happy Leaf reszta zgniła. Nie wiem czy uda mi się je uratować, wyjęłam z podłoża oczyściłam i włożyłam do wody.😒
Najczestszy blad to zbyt obfite podlanie po przesadzeniu
Nowa ziemia baaaardzo chlonie wode i trzeba szczegolnie skapo podlac za pierwszym razem
@@Jungle_Boogie dokładnie tak, ja przesadzam od razu, ale najpierw porządnie przesuszam korzenie, jeśli sadzonka jest mokra. I żyją pięknie 🍀
@@Jungle_Boogiekorzenie osuszyłam po przesadzeniu nie podlewałam przez trzy dni a następnie naprawdę odrobinę, podłoże przepuszczalne. Roślinę mam dwa tygodnie . Myślę że roślina już zaczynała gnić przed przyjściem do mnie korzeni brązowych miała trochę, które oczyściłam.
Ania,, wyglądasz cudownie. Rita Hayworth słowo daję.
Ja poprosze o objawach u roslin braku roznych zwiazkow minaralnych.
Oraz o korkowatych lisciach-czasem sie robia
Filmów będzie więcej 🥰😃 jupiiiii 😃😃😃😃😃 pozdrawiam
A co zrobić, gdy się już przeleje roślinę? Trzeba ją przesadzić, czy wystarczy ograniczyć podlewanie?
PS bardzo przydatny materiał!
Koniecznie zajrzeć w korzenie - jak gniją to obciąć czystym narzędziem wszystkie miękkie, niezdrowe i przesadzić do świeżego podłoża.
@@Jungle_Boogie ok, dziękuję!
Czy są jakies proporcje co do wielkości doniczki? Np donizka plastikowa 5 l ile wody? Czy to nie ma az takiego znaczenia jesli poleje równomiernie i woda wycieknie?
Mniejsze doniczki z pewnością trzeba podlewać mniejszą ilością wody niż większe, ale nie ma konkretnych "złotych" proporcji. Rośliny w podłożu do filków rzeczywiście można podlewać równomiernie, do wycieknięcia nadmiaru dołem, ale przy bardziej zbitym podłożu ten nadmiar tak łatwo nie wycieka.
Witam serdecznie
Moja monstera ma troche obwisle brzegi lisci czy to oznaka przelania czy przesuszenia.Dodam ze podlewam raz w tygodniu ziemia jest przepuszczala a szkodnikow brak.
Pozdrawiam
Po opisie sadzac, moze miec za sucho
Witam, mam sansevierie cylindryczną , końce w niej robią się suche, czy za rzadko podlewam.?
to normalne u nich niestety, w naturze też schną im końce
@@Jungle_Boogie Dziękuję za odpowiedź 🌵.
Ja boję się wkładać higrometr aż do dna doniczki. Czy to przypadkiem nie może spowodować uszkodzenia korzeni, jeśli na jakieś natrafię? W większości ziemi mam dorzuconą korę, więc nigdy nie wiem czy opór, który napotykam jest wywołany tym, że higrometr zatrzymał się na tej korze czy korzeniu.
Nie zdarzylo sie nam nigdy
Ja mam ciężka rękę do podlewania walcze z tym i teraz tylko raz w tyg.(niedziela)niektóre podlewam male sadzonki zraszam ziemię spryskiwaczem ale mam problem z tymi co ukorzeniam w perlicie bo tam mi sie wydaje ciągle sucho zamówiłam lechuze i seramis może to mi pomoże w pielegnacji 🤔Aniu mega wygladasz
To może zacznij podlewać na podstawek?
Aniu bardzo przydatne porady. Ale chcę zapytać co zrobić z hygrometrem /zakupiony w JB/ , który podczas sprawdzania wilgotności ziemi zostawił w niej jedną końcówkę. Niestety jej nie odnalazłam. Pewnie będzie do wyrzucenia? Może macie na to jakiś pomysł.
Ojej, tego jeszcze nie grali
Raczej do wyrzucenia niestety
@@Jungle_Boogie Też tak myślałam, mówi się trudno i trzeba kupić następny. Dziękuję bardzo za odpowiedz i pozdrawiam serdecznie z zapłakanego dziś Szczecina.
A czy mega suche korzenie, które same odpadają to również oznaka przelania? Jeżeli wręcz odwrotnie - roślina jest przesuszona, to jak ja podlać żeby korzenie nie zgniły?
Przesuszona pewnie. Stopniowo podlewać, być może ukorzeniać od nowa.
Moga byc przesuszone a moga byc kiedys zalane i obecnie juz martwe.
Podlewamy mala iloscia rownomiernie i odlewamy nadmiar z podstawki
Ja mam wrazenie ze przez cetralne ogrzewanie te kwiaty potrzebuja więcej wody niz normalnie latem, co nie sprawdze to maja sucho...
W bardzo suchym i ciepłym mieszkaniu może tak być
Najlepszym sposobem uprawy jest hydroponika. Nie ma ryzyka przelania ani przesuszenia. Moim zdaniem idealna metoda uprawy alokazji i hoi. Wszystkie, które mi w bigosie nie rosły po przeniesieniu do hydro odżywały i mają się świetnie.
Czy możesz polecić jakiś dobry kanał na UA-cam dotyczący uprawy hydroponicznej? Pozdrawiam, Kinga
Marek i Rośliny..polecam
@@aleksandragawronska6976 potwierdzam :D
🤗
Ale się zasluchalam staram się stosować do zasad jednak jak zwykle czasami nie wychodzi dzięki bardzo
Czasem nie wychodzi kazdemu, nie ma sie co stresowac :-)
Ja mam problem z hoya krinkle czy carnosa… niby raz na 2-3 tygodnie po całej powierzchni (raczej za dużo niż mało), podłoże bigos a liście pomarszczone i cienkie- i wcale nie żółkną, rośliny żyją. Inne hoye ok, a te dwie kiepsko. Nie wiem czy za dużo czy za mało
A jak palec i sprawdzanie czy sucho czy mokro. Jak się marszczy to mogła zgnić. Raz a dużo to też nie dobrze, bo może przyschla a potem została mocno podlana? Jaki duży jest egzemplarz i jak wyglądały korzenie. Najlepiej wysłać zdjęcia w grupie jungle boogie.
Może też mieć za sucho i za rzadko podlewane, mieszkanie mieszkaniu nierówne, może przez ogrzewanie te 2-3 tyg to za rzadko.
Hmm podłoże przed kolejnym podlaniem suche, obecnie wrzuciłam je do szklarni z podwyższona temp i wilgotnością:) faktycznie zajrzę w korzenie, jest jakiś trop, Dzieki!
@@paulakomorowska3746 może przyc za sucho, bo moje tak robia wtedy, a jak przeleje to niby wyglada tak samo ale liscie zołkna i odpadaja. Alke ja zajrzałabym w korzenie też jak się maja.
Welnowce w ziemiiiii, tego się nie spodziewałam
Nigdzie nie mogę kupić glinianych doniczek. Proszę o jakieś namiary gdzie mogę je dostać.
W leroy merlin
Olx tanie używane :)
@@eithel85 zgadza się w Leroy są i to w przystępnej cenie
Allegro
💚
💚
💚