Ostatnio właśnie miałam problem, ze w podłożu do storczyków były i ziemiórki i skoczogonki 😬 na szczęście zobaczyłam odrazu po otwarciu i poleciało do piekarnika. A co do drenażu to niby nie działa, ale fajnie zabezpiecza dziurki przed nadmiernym wypadaniem podłoża, dlatego u mnie jest w każdej doniczce 😄
Na pleśń sprawdzony patent - walić perlit/wermikulit z domieszką piasku ile wlezie. Ja w ten sposób problem z pleśnią rozwiązałem i nie ma jej nawet przy paprociach, asparagusach i kalateach.
Jeśli chodzi o za duże doniczki dawane przez producentów to zdecydowanie potwierdzam. Często zajmuję się odbieraniem roślin, które mają być dalej gdzieś posadzone i nagminnie bryła korzeniowa nie wypełnia pojemnika. Ba często widać, że ziemia na około jest luźna a tam gdzie jest przerośnięta jest zbita czyli roślina została przełożona do większej doniczki niedługo przed sprzedażą i obsypana na około nową ziemią.
Kupiłam kiedyś w ogrodniczym podłoże do storczyków aby dodać go do podłoża które sama komponowałam. Po posadzeniu rośliny po ok 2 tygodniach miałam stado ziemiórek. Okazało się tak jak mówiła Ania że właśnie w tym podłożu do storczyków była ich plaga. Od tej pory wkładam takie podłoże do storczyków do zamrażalnika na kilka dni i po problemie🙈.
@@martamarta7799 szkoda mi było piekarnika dlatego pomyślałam że skoro wysoka temperatura pomaga to tak samo zamrożenie powinno dać radę. Udało się - ziemiórek ani śladu.
Miałam to samo, plaga ziemiórek w ziemi do storczyków... Na szczęście ziemię trzymałam w zamkniętym, przezroczystym pojemniku i zauważyłam że pojemnik "rusza się" zanim go otworzyłam. Otwierałam go więc na dworze i natychmiast spryskalam muchozolem. Pomogło. Następnym razem jak kupię taką ziemię to wykorzystam Twój pomysł, żeby nie dopuścić do wylęgania.
Jakiś czas temu kupiłam podłoże do storczyków. Po otwarciu okazało się, że niestety... są w nim ziemiórki... 😔 Związałam worek szczelnie gumką i ... nie miałam odwagi przełożyć tego podłoża na blachę, aby je przeprażyć w piekarniku i czekało... Dzisiaj zaczęłam kombinować: a może przesypać je jakoś do dużego słoja, zakręcić zakrętką i przeprażyć z grubsza w piekarniku (aby padły dorosłe osobniki), a potem już przeprażyć je na blasze? I, chwała Bogu, po przesłuchaniu innego Twojego filmiku na temat ziemiórek, YT podsunął mi filmik innej Dziewczyny. Na skutek jego wysłuchania, to nieszczęsne podłoże, wylądowało w ... zamrażalniku! 😄 Super pomysł! 👍 Po jakimś tygodniu, przeprażę je jeszcze, na wszelki wypadek w piekarniku, ale mam nadzieję, że muszki mi się już nie rozlecą po mieszkaniu. Aniu, dziękuję Ci za super rady! ☺️ Bardzo lubię Wasz kanał! 🤩🥰 Pozdrawiam serdecznie Ciebie, Twojego Małżonka oraz Córeczki! ☺️
Ja kupiłam hoje z korzeniami w jakimś ...drewienku. Nie dało się tego usunąć bez wyrywania korzeni, były już mocno wrośnięte i przerośnięte, zostawiłam. Pomyślałam, że one w naturze też rosną czepiając się drzewa. Nic się z nią nie stało, żyje i puszcza nowe pędy i listki.
Też życzę nam wszystkim korzystania z uroków przyrody. Dziś na spacerze z moim psem poza pieknymi zapachami drzew, krzewów słychać było ptactwo i coś, czego nie potrafiłam zidentyfikować :)
Straciłam hoję, której korzenie były zalepione niebieską gąbką. Nie odlepiłam korzeni od tej gąbki i wsadziłam wraz z nią do podłoża. Udusiły się, w krótkim czasie zaginęły w tej gąbce, zanikły...co się okazało gdy wyjęłam zamierającą roślinę :( Mnóstwo niebieskiej twardej ala gąbki i zero systemu korzeniowego. Jakieś szczątki, wiotkie... Chyba suche, z tego co sobie przypominam, mimo wody wokół, czyli w ziemi, mimo podlewania. Polecam oczyścić korzenie z takich wynalazków, co jednak jest mega trudne w przypadku takiej gąbki, gdyż ona mocno przylega i można oderwać wraz z nią :(( a korzeń w niej tkwi jak skamielina, z czasem bez dostępu do tego co z zewnątrz oferowane.
Moja hoja 'Krinkle 8' była też w gąbce, zero korzeni poza jej obrębem jak się okazało. Totalna masakra, dochodziła do siebie miesiące po bardzo długim i żmudnym czyszczeniu. Ogólnie gąbki to do usunięcia na cito jak dla mnie
Witam serdecznie. Kolekcjonuje kaktusy epifityczne. Maja delikatne korzenie i czasami kupuje rosline,.ktora ma zbite podloze. korzenie bardzo trudno oczyscic. Jaka metode najlepiej zastosowac. ostatnio musialam namaczac kilka godzin, zeby rozluznic podloze. . Boje sie, ze kolejna roslina tego nie przezyje. Podziwiam pani ogrom wiedzy i talent do roslin. Z przyjemnoscia ogladam filmy i polecam znajomym. Zaluje tylko, ze nie moge kupowac tych wspanialych roslin. Mieszkam w UK. Pozdrawiam serdecznie🥰
Bardzo fajny film, dużo kwestii które dla roślinnych wyjadaczy moga wydawać się banalne ale dla osób rozpoczynających są często nie lada zagwozdka 😃 mam pytanko trochę nie związane z filmem ale może Ania odpowiesz albo ktoś inny :-) ukorzenilam argyreusa w wodzie, puścił ładne korzenie, poczekałam aż będą dosyć spore po czym włożyłam do bigosu i wszystkie korzenie padły :-( podloze miałam wilgotne wiec przy przesadzaniu nie podlewałam, dopiero za 2 albo 3 dni podlałam, potem widzę że coś chyba nie tak bo liście zaczęły się zwijać wiec go wyciągnęłam a tam z pięknych korzeni nic nie zostało 😩 potrzebne jest jakieś medium pośrednie przy przenoszeniu z wody? Wilgotny perlit?
Mówiłaś o węglu aktywnym który chroni kwiaty przed pleśnią i gniciem korzeni.Mam pytanie czy zamiast węgla aktywnego można stosować cynamon.Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź 🤔
Co zrobić żeby na terakotowych doniczkach (zewnętrznych ściankach) nie pojawiała się pleśń? Mam tak w niektórych doniczkach, które są automatycznie nawadniane stożkami ceramicznymi.
@@MsTriangle Nie chodzi mi o osad mineralny, który naturalnie powstaje na takich doniczkach. Dla mnie takie wykwity się podobają, bo dodają uroku doniczkom. Mój problem to plama z pleśni zlokalizowana dokładnie w miejscu, gdzie umieszczony jest stożek nawadniający. Regularnie ścieram to z doniczki a potem impregnuję olejkiem z drzewa herbacianego i na jakiś czas pomaga, ale szukam bardziej długotrwałego sposobu.
Hej Aniu, ja co jakiś czas znajduje dżdżownice w doniczkach, jak podlewam to się otworami ewakuują :D Ktoś mnie zapytał, "to jaką Ty ziemię w takim razie kupujesz?" I muszę przyznać że zawsze specjalistyczną, nigdy w supermarkecie. Czy to jest normalne? Nie lubię ich, ale rośliny kocham więc muszę z nimi żyć :D pozdrawiam
Ja wiem że producenci kładą te koszyczki. Ale zanim te koszyki się rozpuszczą to minie. Ostatnio dostałam calatee z taką siatką. Środek rośliny był gesty a na około w przerwach kolejne kępy. Roślina się nie zagęściła tylko szukała miejsca i miała puste miejsca w ziemi pomiędzy główną bryła 😑 no niefajnie
jak podlewać ziemie do kaktusów/sukulentów w doniczkach terakotowych? bo mam wrażenie że woda tworzy na górze mokrą 'skorupę' a niżej jest już sucho (jak piasek nad morzem) 😊
Dokładnie, nasiąkanie super się sprawdza. Ja zwykle leję z góry ale kilka razy. Po pierwszym podlaniu woda momentalnie wylatuje dołem. Podlewam jeszcze raz i czekam aż przeleci. Na koniec, jeśli trzeba leję jeszcze raz wodę i moczę też doniczkę - chyba lubię utrudniać sobie życie 😂 Swoją drogą trochę sukulentów zabiłam zanim dotarło do mnie, że w terakocie trzeba je podlewać nieco częściej niż raz w miesiącu 🙈 Zwłaszcza jeśli do tego są w ziemi do sukulentów 🙂
Koszyczki naturalne do roślin są ok. Ale plastiki w storczykach to tragedia. Pięć pędów na zewnątrz są ok a w środku wszystko zgnite. Przykre gdy zaczyna się opiekę nad kwiatem od akcji ratunkowej
Właśnie robię przegląd roślin i już wiem na co jeszcze zwrócić uwagę ❤ Dziękuję Aniu❤
Dziękuje za ten film. Pozdrawiam :)
Dzięki, mega ciekawy film i cenne informacje 🥰💚
Super tematy poruszone w filmie 💚💚
Bardzo przydatny filmik, dziękuję. Pozdrawiam 🌞
Ostatnio właśnie miałam problem, ze w podłożu do storczyków były i ziemiórki i skoczogonki 😬 na szczęście zobaczyłam odrazu po otwarciu i poleciało do piekarnika. A co do drenażu to niby nie działa, ale fajnie zabezpiecza dziurki przed nadmiernym wypadaniem podłoża, dlatego u mnie jest w każdej doniczce 😄
Mamo co tam pieczesz w piekarniku . Ziemiórki córeczko /synku 😫🤣🤣🤣🤣🤣
Na pleśń sprawdzony patent - walić perlit/wermikulit z domieszką piasku ile wlezie. Ja w ten sposób problem z pleśnią rozwiązałem i nie ma jej nawet przy paprociach, asparagusach i kalateach.
Jeśli chodzi o za duże doniczki dawane przez producentów to zdecydowanie potwierdzam. Często zajmuję się odbieraniem roślin, które mają być dalej gdzieś posadzone i nagminnie bryła korzeniowa nie wypełnia pojemnika. Ba często widać, że ziemia na około jest luźna a tam gdzie jest przerośnięta jest zbita czyli roślina została przełożona do większej doniczki niedługo przed sprzedażą i obsypana na około nową ziemią.
I wtedy, najprawdopodobniej, producent, liczy sobie więcej za taką roślinę... 😔
Kupiłam kiedyś w ogrodniczym podłoże do storczyków aby dodać go do podłoża które sama komponowałam. Po posadzeniu rośliny po ok 2 tygodniach miałam stado ziemiórek. Okazało się tak jak mówiła Ania że właśnie w tym podłożu do storczyków była ich plaga. Od tej pory wkładam takie podłoże do storczyków do zamrażalnika na kilka dni i po problemie🙈.
Ooo, nie wiedziałam o zamrażalniku. Do tej pory wypiekałam, grzałam w mikrofalówce, co kompletnie nic nie daje :( tylko prąd zżera, czyli portfel !
@@martamarta7799 szkoda mi było piekarnika dlatego pomyślałam że skoro wysoka temperatura pomaga to tak samo zamrożenie powinno dać radę. Udało się - ziemiórek ani śladu.
Dobry patent
Miałam dokładnie tak samo 🙂
Miałam to samo, plaga ziemiórek w ziemi do storczyków... Na szczęście ziemię trzymałam w zamkniętym, przezroczystym pojemniku i zauważyłam że pojemnik "rusza się" zanim go otworzyłam. Otwierałam go więc na dworze i natychmiast spryskalam muchozolem. Pomogło. Następnym razem jak kupię taką ziemię to wykorzystam Twój pomysł, żeby nie dopuścić do wylęgania.
Jakiś czas temu kupiłam podłoże do storczyków. Po otwarciu okazało się, że niestety... są w nim ziemiórki... 😔
Związałam worek szczelnie gumką i ... nie miałam odwagi przełożyć tego podłoża na blachę, aby je przeprażyć w piekarniku i czekało...
Dzisiaj zaczęłam kombinować:
a może przesypać je jakoś do dużego słoja, zakręcić zakrętką i przeprażyć z grubsza w piekarniku (aby padły dorosłe osobniki), a potem już przeprażyć je na blasze?
I, chwała Bogu, po przesłuchaniu innego Twojego filmiku na temat ziemiórek, YT podsunął mi filmik innej Dziewczyny.
Na skutek jego wysłuchania, to nieszczęsne podłoże, wylądowało w ... zamrażalniku! 😄
Super pomysł! 👍
Po jakimś tygodniu, przeprażę je jeszcze, na wszelki wypadek w piekarniku, ale mam nadzieję, że muszki mi się już nie rozlecą po mieszkaniu.
Aniu, dziękuję Ci za super rady! ☺️
Bardzo lubię Wasz kanał! 🤩🥰
Pozdrawiam serdecznie Ciebie, Twojego Małżonka oraz Córeczki! ☺️
Pozdrawiamy serdecznie!!
Ja kupiłam hoje z korzeniami w jakimś ...drewienku. Nie dało się tego usunąć bez wyrywania korzeni, były już mocno wrośnięte i przerośnięte, zostawiłam. Pomyślałam, że one w naturze też rosną czepiając się drzewa. Nic się z nią nie stało, żyje i puszcza nowe pędy i listki.
Piekne paznokcie 🥰
Ania ma zawsze piękne paznokcie. Ktoś powiedział że są najpiękniejsze na jutubie. Pozdrawiam serdecznie..
Też życzę nam wszystkim korzystania z uroków przyrody. Dziś na spacerze z moim psem poza pieknymi zapachami drzew, krzewów słychać było ptactwo i coś, czego nie potrafiłam zidentyfikować :)
Warto było posłuchać. Ciekawe porady i pomocne. Pozdrawiam Pani Aniu.
Straciłam hoję, której korzenie były zalepione niebieską gąbką. Nie odlepiłam korzeni od tej gąbki i wsadziłam wraz z nią do podłoża. Udusiły się, w krótkim czasie zaginęły w tej gąbce, zanikły...co się okazało gdy wyjęłam zamierającą roślinę :( Mnóstwo niebieskiej twardej ala gąbki i zero systemu korzeniowego. Jakieś szczątki, wiotkie... Chyba suche, z tego co sobie przypominam, mimo wody wokół, czyli w ziemi, mimo podlewania. Polecam oczyścić korzenie z takich wynalazków, co jednak jest mega trudne w przypadku takiej gąbki, gdyż ona mocno przylega i można oderwać wraz z nią :(( a korzeń w niej tkwi jak skamielina, z czasem bez dostępu do tego co z zewnątrz oferowane.
Moja hoja 'Krinkle 8' była też w gąbce, zero korzeni poza jej obrębem jak się okazało. Totalna masakra, dochodziła do siebie miesiące po bardzo długim i żmudnym czyszczeniu. Ogólnie gąbki to do usunięcia na cito jak dla mnie
boję się, że wtyczka uśmierci też dobroczynne roztocza 🧐
Moim zdaniem pleśn w większości przypadków to zbyt duża doniczka w stosunku do ilości korzeni (nie przerabiają tej ilości)
Witam serdecznie.
Kolekcjonuje kaktusy epifityczne.
Maja delikatne korzenie i czasami kupuje rosline,.ktora ma zbite podloze. korzenie bardzo trudno oczyscic. Jaka metode najlepiej zastosowac. ostatnio musialam namaczac kilka godzin, zeby rozluznic podloze. . Boje sie, ze kolejna roslina tego nie przezyje.
Podziwiam pani ogrom wiedzy i talent do roslin.
Z przyjemnoscia ogladam filmy i polecam znajomym. Zaluje tylko, ze nie moge kupowac tych wspanialych roslin. Mieszkam w UK.
Pozdrawiam serdecznie🥰
Dzieki za mile slowa 💚
U mnie najlepiej sprawdza sie otrzepywanie bryly o scianki np. kubla
Bardzo fajny film, dużo kwestii które dla roślinnych wyjadaczy moga wydawać się banalne ale dla osób rozpoczynających są często nie lada zagwozdka 😃 mam pytanko trochę nie związane z filmem ale może Ania odpowiesz albo ktoś inny :-) ukorzenilam argyreusa w wodzie, puścił ładne korzenie, poczekałam aż będą dosyć spore po czym włożyłam do bigosu i wszystkie korzenie padły :-( podloze miałam wilgotne wiec przy przesadzaniu nie podlewałam, dopiero za 2 albo 3 dni podlałam, potem widzę że coś chyba nie tak bo liście zaczęły się zwijać wiec go wyciągnęłam a tam z pięknych korzeni nic nie zostało 😩 potrzebne jest jakieś medium pośrednie przy przenoszeniu z wody? Wilgotny perlit?
Generalnie nie, ale moze filodendronowe bylo troche za luzne dla takich malych korzonkow
@@Jungle_Boogie dziękuję, spróbuję w takim razie w bardziej "gęstym" podłożu :-)
Jak należycie opiekować się waszym philodendronem tortum. Mam głód wiedzy 🤪 Super filmik 👍 Uwielbiam 😘
Zauważyłam, że zbyt ciasna osłonka też powoduje słabszy rozwój rośliny, jakby roślina gotowała się w niej.
Po prostu... korzeniom brak wtedy powietrza.
Mówiłaś o węglu aktywnym który chroni kwiaty przed pleśnią i gniciem korzeni.Mam pytanie czy zamiast węgla aktywnego można stosować cynamon.Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź 🤔
w innym komentarzu była odpowiedź, że tak
Co zrobić żeby na terakotowych doniczkach (zewnętrznych ściankach) nie pojawiała się pleśń? Mam tak w niektórych doniczkach, które są automatycznie nawadniane stożkami ceramicznymi.
To nie jest pleśń, to efekt reakcji chemicznych...
@@MsTriangle Nie chodzi mi o osad mineralny, który naturalnie powstaje na takich doniczkach. Dla mnie takie wykwity się podobają, bo dodają uroku doniczkom. Mój problem to plama z pleśni zlokalizowana dokładnie w miejscu, gdzie umieszczony jest stożek nawadniający. Regularnie ścieram to z doniczki a potem impregnuję olejkiem z drzewa herbacianego i na jakiś czas pomaga, ale szukam bardziej długotrwałego sposobu.
Jam mam pleśń na wierzchu doniczki to ruszam ziemia z góry i mniej podlewam i jest spoko.
Bardzo lubię osłonki - do roślin bagiennych ;) niestety osłonki oznaczają błoto i brak tlenu, a lubi to niewiele roslin
Woda z bonga działa😎
jest jedna roślina, która w domowych warunkach musi być posadzona w osłonce - Papirus :D
Ja na ziemiórki wkładam muchozol do gniazdka megaaa co wyleci z podłoża to zdycha tylko zbieram zwłoki 😅
Hej Aniu, ja co jakiś czas znajduje dżdżownice w doniczkach, jak podlewam to się otworami ewakuują :D Ktoś mnie zapytał, "to jaką Ty ziemię w takim razie kupujesz?" I muszę przyznać że zawsze specjalistyczną, nigdy w supermarkecie. Czy to jest normalne? Nie lubię ich, ale rośliny kocham więc muszę z nimi żyć :D pozdrawiam
Tylko sie cieszyc - dzdzownice to producenci humusu, najlepsze co moze byc dla ziemi :)
@@Jungle_Boogie Dzięki!
@@Jungle_Boogie mi dżdżownice, które były w wermikompoście obrażały korzonki difenbachii 🙄
Ja wiem że producenci kładą te koszyczki. Ale zanim te koszyki się rozpuszczą to minie. Ostatnio dostałam calatee z taką siatką. Środek rośliny był gesty a na około w przerwach kolejne kępy. Roślina się nie zagęściła tylko szukała miejsca i miała puste miejsca w ziemi pomiędzy główną bryła 😑 no niefajnie
A czy jak grzybki rosną wokół rośliny, to tez nie przeszkadza?
Nie przeszkadza
Mozna ewentualnie rozwazyc mniej obfite podlewanie, chyba ze to wilgociolubna roslina
takie prażenie w piekarniku, to w ilu stopniach i ile minut? ;)
150 stopni 15min
jak podlewać ziemie do kaktusów/sukulentów w doniczkach terakotowych? bo mam wrażenie że woda tworzy na górze mokrą 'skorupę' a niżej jest już sucho (jak piasek nad morzem) 😊
Mozna podlewac przez podsiakanie.
Wstawiajac do miski z woda😊
@@hankastachowiak dziękuję, wypróbuję 😄
Dokładnie, nasiąkanie super się sprawdza. Ja zwykle leję z góry ale kilka razy. Po pierwszym podlaniu woda momentalnie wylatuje dołem. Podlewam jeszcze raz i czekam aż przeleci. Na koniec, jeśli trzeba leję jeszcze raz wodę i moczę też doniczkę - chyba lubię utrudniać sobie życie 😂
Swoją drogą trochę sukulentów zabiłam zanim dotarło do mnie, że w terakocie trzeba je podlewać nieco częściej niż raz w miesiącu 🙈 Zwłaszcza jeśli do tego są w ziemi do sukulentów 🙂
Koszyczki naturalne do roślin są ok. Ale plastiki w storczykach to tragedia. Pięć pędów na zewnątrz są ok a w środku wszystko zgnite. Przykre gdy zaczyna się opiekę nad kwiatem od akcji ratunkowej
wciornastki i przedziorki są gorsze, Czego Pani używa?
Olejku neem, sporadycznie Substral
Pierwsza!🪴
Ja słyszałam że można posypać cynamonem czy to prawda
Tak
Wlecieć z dworu hahaha, z POLA !!!