Crash Twinsanity (Playstation 2) - To bylo grane Console Edition #10 (Stare Retro Gry)
Вставка
- Опубліковано 25 сер 2024
- wesprzyj mnie na: patronite.pl/nr...
Crash Twinsanity to ostatni dobry Crash Bandicoot, autorzy wspięli się na wyżyny kreatywności aby stworzyć niezapomniane lokacje. Tym razem Crash musi nawiązać współpracę ze swoim nemesis Doctorem Cortexem, co z tego wynikło?
#retro #oldgames #staregry
Podobało się? Daj łapiszona w górę, motywuje mnie to do dalszej pracy. Dzięki!
Zapraszam także do subskrypcji kanału i oglądania moich innych filmów.
Ponadto znajdziecie mnie na facebooku gdzie będzie trochę więcej nowych informacji, także śmiało możecie "lajkować" albo i nie :) Wybór należy do Was
Napisz do mnie: nrgeek00@gmail.com
Patronite.pl: patronite.pl/n...
Płyta Kamikaze - Ostatni Raz: nrgeek.bandcam...
Geekowe koszulki: nrgeek.teetres....
Inne Geekowskie koszulki: nrgeek.cupsell.pl
Fejsbuczek: / nrgeek
Instagram: / nrgeek00
Hitbox: www.hitbox.tv/N...
Twitch: / nrgeek00
Ask.fm: ask.fm/nrgeek00
Oficjalna grupa NRGeekowcy: www.facebook.c...
![АЛАУДИНОВ у Скабеевой: эти их ВСУ нас НЕ ДОГОНЯТ 😁 [Пародия]](http://i.ytimg.com/vi/an0anqU4WGQ/mqdefault.jpg)
11:12 podwójna gęba nrgeeka ... moje oczy krwawią :D
gdzie jest major kopyto niech zabierze tego nrgeja
Incepcja :D
Jedna z moich ulubionych gier,... te wspomnienia xD
Crash 2 i 3 to raczej najlepsze części serii, ale Twinsanity to większy odpał w pozytywnym znaczeniu :D Nawet Wrath of Cortex nie mam, a przegapiłem te dwie gry :)
No cóż, świetny odcinek :)
Jak grałem 5 lat temu, czyli z mojego punktu widzenia byłem jeszcze dzieckiem to mi się podobał ten Crash z tytanami :P
moim zdaniem to była jedna z lepszych giier
ClownpieceFan_N1 Moim zdaniem gra jest świetna ale nie jest Crashem stąd te hejty.
Przy humorze warto też wspomnieć o tym, że w grze jest całkiem sporo łamania czwartej ściany i meta żartów, co osobiście bardzo przypadło mi do gustu, a ta samoświadomość twórców momentami była wręcz rozbrajająca.
Moim ulubionym momentem jest jak Cortex podczas rozmowy z pingwinami wprost mówi "Cóż, ostatnie kilka lat było dla nas dość powolnych, Wrath of Cortex nie sprzedało się tak dobrze jak mieliśmy nadzieję i...". Jak pierwszy raz to usłyszałem to prawie poryczałem się ze śmiechu xD
Ja zdecydowanie bardziej wolę dwa Crashe stworzone przez Naughty Dog jeszcze na PSOne - Cortex Strikes Back i Warped (co zaskakujące, wszystkie trzy, pomimo naturalnych ograniczeń PSOne, miały dużo lepiej wykonaną wodę). Rozgrywka, nie dość, że dynamiczniejsza (chyba za sprawą konwencji 2,5D), była także dużo bardziej urozmaicona - poziomy z ratowaniem Cortexa to nic w porównaniu do jazdy na motorze i motorówce, ujeżdżania małego tygryska (oraz miśka, dzika tudzież dinozaura), latania jetpackiem, pilotowania samolotu i statku kosmicznego oraz nurkowania w skafandrze. Ponadto możliwość odkrywania sekretów (niektórych naprawdę bystrych i wyrafinowanych - zwlaszcza w dwójce), zdobywania reliktów i dodatkowych umiejętności oraz pobijania swoich czasów w time trialach (fani prześcigają się w tym trybie do dziś) czyniła rozgrywkę jeszcze bardziej żywotną i wciągającą. Tam dopiero nie można było narzekać na nudę. I nie patrze na nowe twory przez pryzmat nostalgii - każda z nich jest po prostu wyraźnie gorsza od swoich kultowych protoplastów. Sam twórca marki, Jason Rubin, w jednym z wywiadów dość trafnie podsumował, co sądzi o najnowszych odsłonach serii. Cytuję: It is sad that Naughty Dog had to leave Crash and that Crash went on to be in so many average titles - I'm being kind - after Naughty Dog stopped developing the games. - i doprawdy trudno się z tym nie zgodzić. Ci goście mieli prawdziwy talent. Zupełnie ten sam los spotkał skądinąd także ikoniczną maskotkę Sony - Spyro The Dragon od Insomniac (które, przy okazji, było studiem mocno spowinowaconym z Naughty Dog - w produkcjach Insomniac'a, po wstukaniu odpowiedniego kodu w menu głównym, można było zagrać w demka Crasha i vice versa :P).
PS NRGeek, na PSX'a powstało pięć Crash'ów: cztery masterpiece'y spod kuźni Naughty Dog włącznie z kartówką (Crash Team Racing) oraz odstający od poprzedniczek familijny przeciętniak (będący zestawem minigierek) Crash Bash stworzony przez Eurocom.
zgadzam się, 1,2,3, CTR poprostu świetne, ale w Basha też niezliczoną ilość godzin łupałem, głównie z kuzynem. 121% ukończonej gry, nadal końca nie było widać... Nigdy nie udało nam się jej ukończyć, już nie pamiętam dlaczego. Uważam, że był to swieży powiew dla serii i bardzo dobrze ten tytuł wspominam. Dobre czasy :D
Może dlatego, że była piekielnie trudna i niesprawiedliwa? Nie zrozum mnie źle: lubię Crasha Basha i piekielnie dobrze się przy nim bawiłem (złośliwy mógłby stwierdzić, że była to nieprzyzwoita radość) głównie ze względu na oferowany tryb kooperacji - mogłem więc grajcować z bratem i przyjaciółmi i śmialiśmy się przy tym do rozpuku. :D Największym problemem tej gry są przede wszystkim poziomy dodatkowe, które nieustannie zbyt wysoko zawieszały poprzeczkę poziomu trudności (były przy tym obowiązkowe by ukończyć grę). I znowu, nie zrozumcie mnie źle: nie mam nic przeciwko grom stanowiącym wyzwanie, ale rozgrywka w Crashu Bashu - nie wnikając w szczegóły - była często nieprzepisowym, nieprzyzwoitym ciosem poniżej pasa. A to tylko jedno z zastrzeżeń: wystarczy tylko jedna gra niezrobiona przez ND, by z zrobić z Crasha niskopoligonową, żałosną i kiepsko animowaną karykaturę (zwróć uwagę na modele i animację postaci w CB i grach Naughty Dog).
Geekcepcja od 11:10
To prawda ostatnia dobrą częścią był Crash Twinsanity, gdy serię przejęło w 2005 roku Radical i Sierra to zaczęło się psuć i to bardzo (ten kto wymyślił nowy wygląd postaci i te dziwne mechaniki jak ujeżdżanie przeciwników powinien zapierdalać na galerze). Na PS1 wyszło 5 części Crasha (3 chodzone, Team Racing i Bash).
Mi się tam "Crash of The Titans" podobało, nie ma startu do oryginalnego Crasha, ale to wciąż fajna gierka. "Mind over mutant" grałem tylko chwilkę i odpuściłem. Większym chłamem jest Crash Tag Team Racing (Nie mylić z Crash Team Racing z PSX który jest bardzo dobrą grą).
Ta gra jest krótka bo była zrushowana, wycięli 16 poziomów SZESNAŚCIE! Niektóre cutscenki miały być brutalne jak outro czyli niezbyt ale jak na Crasha to troche, jak na przykład Evil Crash miał zjadać Oxidowi mózg (temu zielonemu z intra przed pierwszym bossem) wiem to bo polski gamer 17 mówił ale usunął 2 kanały, no więc nie ma tych dawnych filmów, ma nowy kanał...
Z Crashem mam taką przygodę bo jedna z niewielu gier co grałem na PS1 bo ojczulek kolegi dał mu BANa na gry dla starszych.
Mimo czas naprzód, nie wiem jak jest teraz bo nie mam z kim kontaktu bo gdzieś zamieszkał za granicą, a na fejsie go nie ma, szkoda bo fajny z niego chłop choć jego młodszy braciszek był irytujący to dało go się łatwo spławić słodyczami :D.
Naprawdę trafia do mnie ten Crash C:
nrgeeku skoro uważasz że Crash Twinsanity jest najleprzym crashem ze wszystkich części to może nagraj z tego może serie let's play to byłby dobry pomysł :D
Zapomniałeś o Crash Bash na PSX oraz Crash Nitro Cart. Dodatkowo ciekawostka o ile mnie pamięć nie myli cały soundtrack Crash Twinsanity jest wykonany a capella przez zespół Spiralmouth. :P
Mam jeszcze płyty Crasha: 2 i 3. Dobre czasy podstawówki ;)
crash to najlepsza gra na ps 1 i 2 i tyle ! :D za dzieciaka grałem w crasha i na tej grze się wychowałem.
I to się nazywa gra! Crash Twinsanity jest też moją ulubioną z części i ogólnie ulubioną grą ever. Tq grq posiada wszystko! Przepiękną grafikę (jak na ps2) świetny soundtrack, który został stworzony tylko z głosu ludzkiego (0 instrumentów) fabuła też jest bardzo dobra. Co prawda ta gra ma wiele bugów, glitchy... Ale czy to robi, że gra jest słaba? Nie! Wręcz przeciwnie. Szukanie różnorakich glitchy przedłuża rozgrywke! Glitche w Twinsanity są już pewną kategorią na YT. Przynajmniej da się przejść grę, bez zaznania błędu (nie tak, jak w np. Sonic The Hedgehoh 2006, który ogólnie był crapem) gameplay też jest super! Świetne bossy (a zwłaszcza ten ostatni), dużo pomysłów (wg. Mnie jazda na Cortexie jest najlepsza tzw. Hummiluskate). Jedynym minusem tej gry, jest to, że jest krótka. Z tej gry zostało wycięte tyle poziomów, że szkoda gadać. Chciałbym zobaczyć taką kontynuacje Crasha Twinsanity. Crash: The Wrath Of Cortex chowa się przy tym. Nawet bylo wspimniane w jednej z cutscenek, że TWOC był nieudanym projektem. Dalsze części były coraz gorsze. Crash Tag Team Racing był jeszcze ok, ale te z mutantami były straszne. Szkoda że już nie tworzą Crasha, a to za sprawą kochanego Activision, które nie chce oddać praw do marki.
Szkoda, że Crasha już nie ma na nowszych konsolach :c
CTR - Crash Team Racing moja ulubiona gra z Crash'em
Mimo przejścia całego Twinsanity, zauważyłem w niej TYLE błędów, bugów, wyjść za mapę. Bossowie byli zbyt prości prócz przedostatniego i ostatniego. Cała ta gra była według mnie pisana lekko na kolanie. Moją najlepszą częścią nadal pozostaje 3 na drugim miejscu 2 a później 1. Twinsanity jest na przedostatnim miejscu ponieważ te titansy były beznadziejnym chwytem na kase :///
Nrgeeku a zrobisz to było grane z ratchet & clankiem też bardzo fajna seria.
Mówiłeś o Jacku i Dexterze. Zrobisz o tym odcinek?
I już wiem skąd wziął się pomysł na kangurka kao. Naprawde fajna gra to była, klimat, kolorowy świat i te wszystkie zalety Twinsanity, na którym "Runda 2" była wzorowana.
Grało się... oj grało :)
Taka ciekawostka ,choć pewnie wszyscy wiedzą
W Crash tym złym zawsze był Cortex,co ciekawe Cortex ma na czole literę "N" ,tak jak pierwsza litera "Nintendo" :D to było oczywiste że Cortex i Crash to Nintendo i Sony :D !
Moim ulubionym Crashem był, jest i będzie to trójka, ale Twinsanity nie jest takie złe (chociaż nigdy go nie wygrałem bo patrzyłem ciągle przez pryzmat trzech, pierwszych części) :)
Zacna gra.
No i piknie :)
lud prosił, król dał :P
Pytanie mam,
czy w dziale Console Edition pojawi się kiedyś jakaś gra Lego? SW, Indy czy cokolwiek?
Trudna była ostatnia mapa bo boss z niej był łatwy ale crash to wspomnienie najlepsza gra ja grałem na emulatorze przeszłem z 8razy i nie jest dalej nudna
Mam Crash of the titans na PSP i byłby na prawdę fajny, gdyby był trudniejszy, po prostu poziom trudności sprawił, że ta gra leży i się kurzy na szafce. Ale jak mam ochotę sobie poskakać po głowach itp. do biorę to PSP i odpalam właśnie Crasha :)
Crash of the Titans to jest całkiem fajna gra... jeśli przez chwilę przymkniemy oko na to, że jest grą z Crashem. Wrzuć tam losowo innego bohatera i będziesz się dobrze bawił.
Ciągle w ogóle liczę na to, że w którymś momencie pojawi się nowy Crash w stylu tych pierwszych, Warp Room i lecimy poziomiki.
Bardzo fajna częścią Crasha był Crash Bash zwłaszcza jak się miało kumpli w chałupie
Crash Bash przechodziło się tylko po to by odblokować poziomy do gry z kumplami :) Szczególnie w miśki na lodzie lub strzelanie kulkami, ile godzin przy tym spędziłem grając z braćmi.
Ale i tak to był fajny Crash
Xenon Anime Fajny? Zajebisty był :)
dla mnie najlepszy był Crash Bandicoot 3: Warped na psx , fajnie jak by zrobili go na ps4 .
Mówisz - masz ;)
Twinsanity był OK, ale Bandicoot na PSX jakoś bardziej mi się spodobał :)
A maskotką PlayStation mógłby być Sackboy z Little Big Planet :D
te wyścigi to Crash Tag Team Racing. tą gre najlepiej wspominam z PSX ale że byłem saczylem huja moge wiedzieć :D
Mogłeś o muzyce dopowiedzieć.
Tylko szkoda ze z tej gry zostało tak dużo usunięte :/
jezu pierwszą mape z plażą znam jak włąsny dom :)
moja pierwsza gra
Najzabawniejsze było sekretne zakończenie =)
Crash 3 najlepszy =)
Szkoda że te części nie ma na PlayStation 4 pamięta się dzieciństwo
Od 11:00 geekcepcja XD
GRALEM
Crash Twinsanity nie jest zły ale otwartość terenu nie służy tej serii :)
i tak w praktyce ten crash byl liniowy
uwielbiam tą grę! :) dla mnie gra była trudna
Gra ktora posiada humor, miodnosc i ogolna radosc z grania? No chyba ostanio mialem tak przy Brutal Legends. No i przy Unslaved. Te gry udowadniaja ze takie zwykle, przyjemne granie jest jednak zarezerwowane dla konsol. NIe wiem czemu teraz wszyscy nastawiaja sie na powage, realizm i wogole.Zwlaszcza na PC. Gram w niektore gry i po przejsciu ich czuje sie po prostu zle. Niezle sie bawielem ale to nie taka rozrywka ktorej oczekuje po ciezkim dniu w pracy
Myślałeś żeby może zrobić odcinek ze Spyro?
to powino też być
masz racje, chyba wiem o czym mówisz pod koniec odnośnie tego, że w najnowszych tytułach ciężko znaleźć poczucie tego "funu" z gry,to dziwne uczucie nie opierające się na jakichś wodotryskach z ekranu tylko prostych zabiegach fabularnych, graficznych, dźwiękowych i dotyczących sterowania, tworzących spójny i przyjemny gameplay w danej konwencji/ gatunku, doświadczenie, dające po prostu nie potrzebującą opisów ZABAWĘ. :)
ja lubie i polecam Psychonauts, to jest wg mnie platformówkowy 'must have'(choć też trochę eksperymentalny, mieszający się z przygodówką), a z fpsow Pray jeśli nie grałeś... są z lat ~ 2005-2010, czyli nie antyki( nawet cieszą oczy), a jeszcze bardzo dobre gry...
Miło by było zobaczyć ich recenzje, Twojego autorstwa.
to ja sie spytam w 2020 chcicalbys remake twinsanity graficznie (bez naaprawiania bugow) czy remake z naprawianymi bugami jakie nadaja klimat grze czy jednak crash 4? XD pozdro serdeczniea i jeszcze ta muzyka jest rewelacyjna
Ja grałem w tą część Crasha jak byłem młodszy.
Cholera... tylko ja umierałam w tej grze z trzysta razy ? Uwielbiam ją, ale jednocześnie dostawałam nerwicy gdy Crash tracił życie po raz kolejny XDD
twinsanity najgorszy crash w jakiego grałem hała na całego pograłem trochę i dałem sobie spokuj. kocham crasha the wrath of cortex. cudna gra. nie chwaląc się udało mi się zdobyć wszystkie platynowe relikty wszytkie klejnoty i kryształy
Moim zdaniem Crash sprawdzałby się najlepiej jako maskotka playstation ,jest to sympatyczna postać podobna do Mario ,czy właśnie Sonica i bardzo żałuje ,ze activision trzyma w łapach prawa do Crasha
Bedzie parasite evo II :)
Jak ktoś by chciał wspomóc twórców na galerze to na steam jest promocja na: The Stalin Subway :v
moim zdaniem najlepszą wersja była 1 część poniewaz najtrudniej się ją przechodziło ;D
Mega sentyment i mega ubaw, wielka szkoda, że z marką nic się kompletnie nie dzieje ;/ Zmarnowany potencjał?
Raczej strach. Patrząc na ostatnie Crashe czy kilka innych "zepsutych" tytułów producenci, którzy obecnie mają prawa do tej marki zwyczajnie boją się wypuścić grę z Crashem w roli głównej, gdyż i tak tytuł stanął pod znakiem zapytania. Jeśli Naughty Dog odzyskałoby prawa do tytułu, to nie wiem czy nawet oni by ruszyli ten tytuł. Jak mają stworzyć ścierwo, to lepiej żeby zostało tak, jak jest :)
To na koniec to co?....NR Cepcja :)
Na maskotke to kratosa😀tylko i wylacznie na ps
gdzie można kupić wersje HD? to wersja na PS3? Na obecnych TV HD nie da się grać w gry z ps2, więc pozostają tylko "hd collection" na ps3, ale crashe chyba sie na to nie załapały?
Nie ma hd collection... A przez co? Przez nasze kochane Activision. Crash Twinsanity potrafi działać w 720p. Ps2 ogólnie jest w,stanie otworzyc gre w 720p/1080i.
zrób crash racing ( taki crash tyko wyścigi z jakąś tam kampanią )
Czemu już nie robi się takich gier? :C
Krzysiu ty tutaj?
Takie gry ciągle powstają, ale na sprzęcie od nintendo.
Jack54HD Tak :D To mój chyba ulubiony kanał na YT i oglądam tu wszystko od ok. 1,5 roku :D
Ubolewam, że nigdy jej nie ukończyłem , a teraz już nie mam za bardzo jak :(
nrgeeku która generacja konsol dała Tobie najwiecej frajdy ? a która Ciebie omineła ? dla mnie 4 generacja czyli SNES (amige 600 miałem) to był świety Gral który teraz odkrywam . ale te chińskie bootlegi na SNESA alegro to jakaś masakra jest . sorki za pisownie :)
11:05 XDDDDD
a co to za przeoczenie w 11 minucie ? :) przypominaja mi sie czasy hypera gdzie 'podwójna kamera' była w co drugim programie ;d
nrgeek kiedy top 10 gier 1995 roku
Będzie parasite evo II :)?
12:17 Nie zgadzam się tutaj, dzisiejsze tytuły też mają to coś. Czuję tej gdy gram np w Assassin's Creed'y, a gram dużo bo każdego masteruję na 100% i twierdzę że prawie każdy to genialna gra :p Ale fakt, w starych tytułach zdarzało się to częściej, np w pierwszych dwóch Gothic'ach. W trójce i olaboga w 4 nie czuję tego.
Nrgeek gra przez ponad 20 lat w gry, więc po części z nim się zgadzam, pierwsze Crashe, MGS, FF VII czy FF VII i wiele więcej to magiczne gry po dziś dzień, a dziś taki Assassin Creed to tasiemiec, o ile 2 była rewelacyjna to potem nuda ileż można grać w to samo tylko w innej otoczce? pozdro
meress88 Po części to prawda, ale gry które wymieniłeś to też swojego rodzaju tasiemce ;)
Ale ja nie nadążam żeby przechodzić AC :D zdecydowanie za często wychodzą to nie jest Fifa
Jak wypada Twinsanity w odniesieniu do oryginalnej trylogii - przede wszystkim pod kątem trudności -?? Jakoś dziwnym trafem mnie ta gra ominęła .
Czy to nie powinien być przypadkiem dziesiąty odcinek?
Poprzedni też był dziewiąty.
11:11 Coś ci nie wyszło XD
11:18 Widze podwójnie NrGeeka czy mi się zdaje
Wrath of Cortex nie było takie trudne. Najbardziej przegięty był pierwszy Crash - do dziś tej gry nie przeszedłem.
A ja
nadal mogę grać w crasha na ps1 w 1 i 3. 2 niestety nie mam na ps1 :(
Grałeś w Mario Galaxy ?
facebook.com/groups/291586821048881/ Kto ma FB niech dołączy ;)
Grafika jak na ps1
Grafika powinna być na ostatnim planie ps. nie była aż taką zła
+Charlees sp
Gdzie napisałem że grafika jest zła i że jest najważniejsza? stwierdziłem fakt.
+Nowoczesny pLATFÓS
Tym gorzej dla ps3
Crash - jeden z powodów, dla których używam Xperii Play
Kangurka Kao
Nigdy nie grałem w crasha...
Że co kurwa? Nrgeeku serio ty uwazasz ten SYF za grywalną gre? ja pierdole to chyba za czasow PSX'a grales na jakiejs spierdolonej konsoli i nigdy nie dotkneles crasha bandiccot 1 , 2 , 3...... ja nie wiem ale no kuurwa.. napewno duzo ludzi sie zemna zgodzi jezeli w tamtyych czasa tez posiadalo na wlasnoc PSX'a i napieralo calymi dniami w crasha... to co ty nrgeeku gadasz to są jakies glupoty moze i w tym crashu fabula trzyma sie kupy ... ale na chuj to ?? crash wlasnie slynol ze szybkich zwrotow akcji raz idziesz w lesie a raz spierdalasz przez niedzwiedziem o to w tej grze chodzilo a nie jakies baracho pokazujesz i mowisz ze to byla najlepsza czesc serii... tego smiecia do swojej konsoli PS2 nigdy w zyciu bym nie wlozyl szkoda by mi bylo laseru na to crash skonczyl się po Crash bandicoot 3 i nikt mi tego nie powie kto gral kilkanascie lat temu w crashe ten napewno podzieli moje zdanie!
Grałem w Crasha z PSX'a za małolata (w sumie dalej nim po części jestem) i grając nawet w Crash Of The Titans na PSP bawiłem się całkiem dobrze. Stare Crashe wspominam baardzo miło, uważam że są lepsze niż te nowsze, ale nie można zarzuić tym bardziej Twinsanity że jest niegrywalnym syfem. :)
Ja zdecydowanie wolę gry na PC. Przynajmniej grafa lepsza.
Jprdl widać ze to idiota z gimbazy, który gra tylko w cs.
+Charlees sp Nie wiem o kim piszesz w tej chwili.
Ale grywalność w grach na konsole stoi na
znacznie wyższym poziomie
Grzybek 13
Może dlatego, że poziom trudności jest obniżony