Siemka, z rozmiarem kalosza to święte słowa. Do treningu na basenie kupowalismy płetwy różnych firm ( razem z narzeczoną) i na naszym przykładzie wiem że np Tusa czy Cressi 42-43 pasują na mnie idealnie, w kaloszu nie ma luzu ani nie uciska, a do płetw Seac oboje musieliśmy dokupić skarpety Seac 2 mm. Mowa tu o Motus i F-100 Pro firmy Seac rozmiar 41-42 i 37-38. Odcinek ciekawy, pozdrawiam Panów😉
Jestem w połowie filmu dopiero, ale według spisu treści nie poruszyło się jeszcze w kwestii sprzętu bojek/platform, lin, smyczy... a jak to wszystko się zbierze do kupy, to moja ukochana i jednocześnie buddy za najpilniejszy freedivingowy zakup uznała... wózek do targania tego wszystkiego z samochodu nad brzeg akwenu :) "Nurkowanie bez sprzętu" przy tym zaczyna brzmieć trochę jak żart, ale i tak nad Hańczą już dawno nurkowaliśmy, a koledzy butlowi dopiero kończyli rozpakowywanie i przegląd swojego szpeju.
47:09 Kompletując sprzęt jako począkujący jechałem "po taniości", żeby mieć cokolwiek, a nie przepłacić na wypadek gdyby się okazało, że nurkowanie free to nie moja bajka. Gumowy pas to pierwsze co zamierzam wymienić; parciany jak bym nie zapiąć, zawsze się zsunie.
Wielkie dzięki za zrealizowanie takiego odcinka! Już biorę się za słuchania :)
Do usług! :) Miło będzie jak postawisz kawkę: spodwody.pl/wesprzyj-nas/ :)
Siemka, z rozmiarem kalosza to święte słowa. Do treningu na basenie kupowalismy płetwy różnych firm ( razem z narzeczoną) i na naszym przykładzie wiem że np Tusa czy Cressi 42-43 pasują na mnie idealnie, w kaloszu nie ma luzu ani nie uciska, a do płetw Seac oboje musieliśmy dokupić skarpety Seac 2 mm. Mowa tu o Motus i F-100 Pro firmy Seac rozmiar 41-42 i 37-38. Odcinek ciekawy, pozdrawiam Panów😉
uwielbiam ten kanał
Dziękuję! :)
Jestem w połowie filmu dopiero, ale według spisu treści nie poruszyło się jeszcze w kwestii sprzętu bojek/platform, lin, smyczy... a jak to wszystko się zbierze do kupy, to moja ukochana i jednocześnie buddy za najpilniejszy freedivingowy zakup uznała... wózek do targania tego wszystkiego z samochodu nad brzeg akwenu :) "Nurkowanie bez sprzętu" przy tym zaczyna brzmieć trochę jak żart, ale i tak nad Hańczą już dawno nurkowaliśmy, a koledzy butlowi dopiero kończyli rozpakowywanie i przegląd swojego szpeju.
47:09 Kompletując sprzęt jako począkujący jechałem "po taniości", żeby mieć cokolwiek, a nie przepłacić na wypadek gdyby się okazało, że nurkowanie free to nie moja bajka. Gumowy pas to pierwsze co zamierzam wymienić; parciany jak bym nie zapiąć, zawsze się zsunie.
Zgadza się :) Dlatego liczę na kolejny odcinek, bo tutaj bym zamęczył Nitasa i słuchaczy :)