Italia: 24 dni w siodle - część 5: płasko, gorąco i nudno?
Вставка
- Опубліковано 30 вер 2024
- Zapraszam do obejrzenia filmu z kolejnego dnia naszej motocyklowej wyprawy do Włoch. Tym razem jedziemy z Dolomitów przez płaskie i nudne obszary regionu Wenecji do kolejnego regionu górskiego - w Apeniny. Zaliczamy kolejny kemping na motocyklach, ale tym razem nieco inaczej, taka ciekawostka, dlaczego czasem nie warto rozstawiać namiotu...
Jak się podobało zostawcie komentarz i łapkę w góre.
Dziękuje wszystkim za waszą pomoc z walką z algorytmem YT. Wszystkie komentarze, lajki i suby pomagają dotrzeć do ciut większej liczby zainteresowanych motocyklistów. Pozdrowienia dla wszystkich. Wujek
za granicą najlepiej jechać za tubylcem on tam czai wszystko co i jak i gdzie :)
Tylko jak odróżnić tubylca od gościa z innej części Włoch, co po prostu zapierdziela bez refleksji ;)
@@WujekDlugabrodapo literce na rejestracji 😊
@@105luz to najpierw trzeba wiedziec ktore literki sa lokalne ;) w UK nie ma lokalnych tablic swoja droga, wiec sie odzwyczailem ;)
Też zawsze szukam cienia jak jest gorąco ;)
Pozdrawiam 🤘
To jest dość zabawne jak jadę gdzieś z żoną i ja szukam cienia, a ona odwrotnie 🤣
Elegancko 👍
Byłem w tej okolicy w ubiegłym roku samochodem po drodze na wakacje. Stwierdziłem, że pojadę od Wenecji do E45 zwykłymi drogami żeby zobaczyć coś po za autostradami. Już po 50km marzyłem o autostradzie. Wszystko jak mówisz: non stop fotoradary i bezsensowne ograniczenia prędkości. Oraz włoska nieistniejąca kultura drogowa. Starałem się więc przez większość czasu trzymać się za jakimś lokalnym kierowcą.
Dokładnie, okolice Wenecji są najgorsze, tam rzeczywiście lepiej lecieć autostradą
Lubię posłuchać tego Twojego luźnego gadania:)
zawsze do usług :D
9:09 że oni się nie boją tak na poboczu czilować… ja już widzę jak jakaś łajza tam na nich najeżdża
Włosi strachu nie mają
Super, Miłosz! Jak zwykle.
Dzięki Jacek, montuje właśnie kolejne i uwierz mi, będzie co oglądać.
Super film tylko szkoda że taki krótki.
Bez obaw, następne są dłuższe... Prawie 300km po płaskim przy średniej max 50km/h nie dało wielu okazji do filmowania :D
Ten odcinek przypomniał mi jak ciepło było w tym roku podczas moich wyjazdów i jak skonczyła się jazda na zdrapkę... dlatego postanowiłem poszukać chłodzącej kamizelki pod kurtkę :D
Jak to ujął mój kolega: do jazdy w upał to wolę móje ubranie, ale do wyjebki to wolałbym twój strój ;)
@@WujekDlugabroda taka wyjebka kosztowała mnie 5 szwów, mocowanie lampy, manetkę i zjebke od żony… i chirurga 😜
@@kuba.osinski i tylko pytanie czy jakbyś miał na sobie pełne ciuchy, to czy jechałbyś równie powoli i czy rezultat byłby mniej bolesny... A na to pytanie odpowiedzi nie ma ;)
@@WujekDlugabroda jakbym jechał szybciej to by gleby nie było… i tak mi się sfarciło
@@kuba.osinski tysiące włochów ma odmienne zdanie w kwestii zdrapki - a jak muchy nie padają ;) Z tym, że co kto lubi ;)