Raczej w Grecji problem jest z awaria nawadniania albo tak jak we Włoszech z chrzaszczem. Jak widziałem na promenadzie to parę kilometrów nasadzeń daktylowcow i waszyngtonii to tak to wyglądało, jedne super, a do okola chwasty a inne słabo a zasadzone w chodniku na podniesionym terenie względem samej plaży
@@ukidi mam problem z nowo kupionym szczepionym mango, jego liście brązowieją, schną, zwijają się i odpadają(zaczyna się to od zbrązowienia kawałka liścia, wzdłuż żyłek). Nie sądzę żebym je przelał bo dostaje małe ilości wody, rośnie w włóknie kokosowym. Czy mogę coś zrobić żeby go nie stracić? Roślina rośnie na oknie południowym, jest w pełnym słońcu od 9:30 do 14:30 +/-
Trzymam kciuki za twoje palmy!
Raczej w Grecji problem jest z awaria nawadniania albo tak jak we Włoszech z chrzaszczem. Jak widziałem na promenadzie to parę kilometrów nasadzeń daktylowcow i waszyngtonii to tak to wyglądało, jedne super, a do okola chwasty a inne słabo a zasadzone w chodniku na podniesionym terenie względem samej plaży
Czy odpiszesz mi na mail, muszę się poradzić kogoś doświadczonego
@@clixu9869 pytaj tutaj ostatnio mam problem z odesłaniem e-maili szczególnie na Gmail
@@ukidi mam problem z nowo kupionym szczepionym mango, jego liście brązowieją, schną, zwijają się i odpadają(zaczyna się to od zbrązowienia kawałka liścia, wzdłuż żyłek). Nie sądzę żebym je przelał bo dostaje małe ilości wody, rośnie w włóknie kokosowym. Czy mogę coś zrobić żeby go nie stracić? Roślina rośnie na oknie południowym, jest w pełnym słońcu od 9:30 do 14:30 +/-