Za godzinę mam egzamin 🫣 noc miałam kiepską, ale wierzę w siebie, że zdam, bo wiem, że umiem jeździć i cały czas to sobie powtarzam. Instruktor, który miał ze mną jedynie 2 godziny jazd (15 i 16h) i pojechaliśmy w zupełnie inne miejsce niż rejon egzaminacyjny, powiedział, że według niego egzamin to jedynie formalność i tego się trzymam. 😃
dobry materiał. u mnie stres powoduje właśnie słaba wiara w siebie. czasem muszę coś opanować do perfekcji, żeby przestać się tym strsować. dokupuję godziny, wszyscy instruktorzy mi mówią że niepotrzebnie, bo jeżdżę bardzo dobrze, ale egzaminem się stresuję. pierwszy oblałem.
Za godzinę mam egzamin 🫣 noc miałam kiepską, ale wierzę w siebie, że zdam, bo wiem, że umiem jeździć i cały czas to sobie powtarzam. Instruktor, który miał ze mną jedynie 2 godziny jazd (15 i 16h) i pojechaliśmy w zupełnie inne miejsce niż rejon egzaminacyjny, powiedział, że według niego egzamin to jedynie formalność i tego się trzymam. 😃
I jak ?
@ dupa, ten pierwszy oblałam. Zdałam za drugim razem.
dobry materiał. u mnie stres powoduje właśnie słaba wiara w siebie. czasem muszę coś opanować do perfekcji, żeby przestać się tym strsować. dokupuję godziny, wszyscy instruktorzy mi mówią że niepotrzebnie, bo jeżdżę bardzo dobrze, ale egzaminem się stresuję. pierwszy oblałem.
Jutro zdaje na Kat A praktyczny🫣😆
Lwg