Podoba mi sie że robisz faktyczną analizę odcinka i fabuły a nie skupiasz sie na gnojeniu całej tej otoczki i syfu jaki Disney robi wokół siebie. Dzieki
Raczej Ty zapewne nie chcesz się zagłębić w ten serial ze względu na nagonkę tego "dzieła" i z góry wszystko w tym serialu uznajesz za idiotyczne, bo tak przecież uważa większość. Oczywiście nie jest to wybitny serial, ale ma niekiedy dobre momenty i warto na nie zwrócić uwagę.
Szczerze mówiąc to mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony wykorzystanie Cortosis może świadczyć, że cośtam wiedzą o uniwersum. Z drugiej strony twórcy oficjalnie „plują na fandom” i wprost mówią, że to ich ideologiczna propaganda. Dlatego też miałem w pierwszej chwili materiału wrażenie, że na siłę próbujemy doszukać się głębszego sensu w serialu, który miał obrazić fanów.
Mi się ten odcinek bardzo podobał. ( Co ciekawe wszyscy myśleli że to Sol wyloguje się z życia, a tym czasem wszyscy inni) Oby takich odcinków więcej Disney
Kopie, kalki, ale przynajmniej dobrze podane, wydaje mi się ze masz o wiele większą wiedzę niż scenarzyści, showrunnerzy i cała reszta razem wzięci i bardzo wątpię czy chociaż do połowy tego co wyszukałeś nawiązali, swoją drogą świetna robota. Jacki to była jedyna postać która jakoś obchodziła mnie w tym filmie, a Quimir to Ren, albo przyszły założyciel tego zakonu.
Mnie zaskoczyło jak Qimir aktywował drugie ostrze by zabić Jeki. Po obejrzeniu tego epizodu byłem w lekkim szoku, że ci główni bohaterowie też zginali tacy jak Jeki czy Yord, bo spodziewałem się klasyki typu jedi pojawiający się tylko w tym epizodzie zginą, a ci głowni ujdą z życie.
Wszyscy nazywali go Smilo Renem bo myśleli że to będzie kolejny Starkiler w domu ( RIP Starkiler w domu 2023-2023) a zaintrygował mnie i zyskał w moich oczach. ( Nawet bardzo)
Ale wiesz, że Starkiller to naprawdę potężna i ciekawa postać. Protagonista gier "The Force Unlished" był w stanie sprowadzić na ziemię gwiezdnym niszczyciel i zabić Obi-Wana.
@@Gofer_66 Nie. Ponieważ ja wyparłem się tego serialu nawet go nie oglądając. Moja siostra usnęła już po drugim czy trzecim odcinku, zaś mój korepetytor angielskiego stwierdził wprost, że nie warto na niego marnować czasu. Widziałem również filmiki pokazujące jak tamtejsze walki mieczem świetlnym są drewniane i pozbawione akcji, działa gwiezdnego niszczyciela nie są w stanie zdeatomizować Torgutanki jeżdżącej na koniu, a ostrza miecza świetlnego nie wyrządzają Sabine Wren rzadnych większych szkód. A szkoda, bo naprawdę chciałem zobaczyć więcej Wielkiego Admirała Thrawna, który błyszczał w "Rebeliantach".
@@wojtekreliga3881 po pierwsze co ma piernik do wiatraka show nie było za dobre to wiemy ale chyba każdy słyszał o Starkilerze w Domu (Rip 2023-2023) i co ma do tego twoja siostra i korepetytor
"Ekipa czerwonych koszul" w poprzednim filmie wspominałaś o tych noname jedi że są tylko po to żeby zginąć - zupełnie to samo wtedy pomyślałem, ale jaką satysfakcje poczułem że obaj się myliliśmy i jednak śmierć większe żniwa zebrała. To jest przełamanie schematu, nadzieja na to że ten serial może nie być sztampowy. pozdrawiam :)
Jak zwykle super materiał. Fajnie że wręcz łopatologicznie wytłumaczyłeś chwilową przewagę padawanki Jacky w walce. Radziła sobie lepiej niż większość doświadczonych jedi nie licząc Sola. Trochę szkoda ze zginęła.
Kurcze bardzo lubię te analizy bo dają patrzenie na rzeczy o których na 1 rzut oka nie pomyślałbym, ale szkdoa że w takim przypadku nie dokończyłem analizy Bad Batch
Qumir faktycznie wydaje się dobry pod początki rycerzy REN. Nawiązaniu jest faktycznie bardzo dużo i trudno to zakwestionować. Jednak od początku mam nadzieje, że to może być uczeń Darth Plagueisa, który nie dał rady swojemu mistrzowi i ostatecznie zginie, a jego miejsce w przyszłości zajmie Palpatine. To byłoby dla mnie fantastyczne. Pomijając 3 odcinek i wiele zamieszania wokół aktorów i wciskanej przez nich ideologii w wywiadach, to sam serial uważam za calkiem niezly. 5 odcinek póki co najlepszy.
Już wiele razy słyszałem to w filmach o 5. odcinku, ale KIEDY Qimir wyłącza miecz podczas walki? Robi to tylko w przerwach od niej gdy jest już w pewnej odległości od przeciwnika
Po obejrzeniu twoich analiz serial zaczyna mi się bardziej podobać, bo rzeczy, które wydają mi się fatalnie zrobione, nazbierają sensu ❤ niestety wciąż jest wiele rzeczy, przez które oczy bolą
W sumie skoro akolita zaskoczył tak bardzo w 5 odcisk to nie zdziwiłbym się gdyby w finale pojawił się Plagueis albo Tenebrous i "wyczyscił"... takie cameo które sprawiłoby że rzeczywiście nikt nic potem nie wie
Ja mam teorię że akolita to może być jakby uczeń ucznia sitha taka postać która pomaga uczniowi zabić mistrza, tak jak vader chciał zwerbować Luke’a żeby pomógł mu zabić palpatina. Dlatego Qimir może być uczniem i szukać swojego akolity by pomógł mu zabić jego miatrza
Świetna analiza 👌.Sam odcinek był rewelacyjny, podobało mi się że w końcu dali ciekawego antagoniste który poza fajnym designem coś robi, a nie tak jak większość tych antagonistów zazwyczaj są tylko na odstrzał
Świetnie przedstawiasz możliwości, pokazujesz ile ciekawych wersji pasuje po 5 odcinkach. Je*** hejterów Akolity ;) sceny walk w tym odcinku to istne cudo.
Ale ludziom się ten odcinek podobał i jest dużo głosów że to była pierwsza od dawna dobra walka na miecze więc tego po prostu ludziom się nie spodobał odcinek 3 i to nie tylko w PL zanim ktoś użyje argumentu bombing stosowany przez drwala czy innego twórcę gdyby skipnęli odcinek 3 który zraził do siebie widownię to byłoby lepiej jak popatrzymy na komentarze na różnych portalach to ludzie piszą że odcinki 1 i 2 były ok ale po 3 odpadli i dali sobie spokój z serialem.
Uważasz, że same sceny walki wystarczą, żeby serial był dobry? Fabularnie do tej pory jest kiepsko. Walkę się fajnie oglądało ale jak tylko pojawiał się wątek sióstr to miałem ochotę go pominąć.
@@tadeuszbloki2971 Fabularnie to to ma potencjał, ale jest to napisane przez kogoś kto nie potrafi pisać filmu/serialu (czy generalnie czegokolwiek, może potrafią przepisywać jak showrunnerzy Gry o Tron pierwsze sezony) + montaż jest skopany, ale nie zmienia to faktu, że Drwal to idiota.
Oglądam ten serial i jest to dla mnie jeden z najlepszych z świata star wars. Mam nadzieje ze po 6 obc również będziesz robić takie ciekawostki bo fajnie mi się to ogląda po obejrzeniu każdego odc. Pozdrawiam
To co mi się podoba w analizach z tego kanału jest to, że nie ma tutaj hejtu na SW. Praktycznie wszędzie indziej w internecie gdzie zaczynałem oglądać recenzje, to wylewa się wiadro pomyj większych i mniejszych, co niemalże każdego by zniechęciło do oglądania. Tutaj jest przeciwnie, na spokojnie, rzeczowo, widać że jest zajawka na cały lore SW, bez względu na formę analizowanych materiałów. Zawsze po odcinkach seriali wpadam tu, aby oglądać Twoje analizy i uzupełnić wiedzę oraz wrażenia. Tak trzymać!
Rycerz Ren czy nie, moze jest jakimś niedoszlym uczniem ktoregoś z wielkich Sithów, ale.. Mam dwa bardzo ważne pytania: 1. Dlaczego tak bardzo zalezy mu na tym by utrzymac ktorąś z tych sióstr blisko siebie? Ostatnia scena 5 ep. Kaze myslec ze nie mogl się doczekać kiedy bedzie mogl... Zaopiekowac się Ooshą? Czyzby siostry ,,stworzone" z mocy przez wiedzmy mialy starszwgo brata i to on postanowił wymierzyć sprawiedliwość zlym Jedi (ktorzy np rozwalili plemię wiedźm parających się mocą i mieszkających w wygasłym, rozwalonym wulkanie) 2. W jaki sposób siostry powstaly z mocy dzięki dwóm wiedźmom? Przed stworzeniem Anakina przez Plaquiusa? Czy jest możliwe by przed stworzeniem Anakina Mistrz Sidiousa próbował wcześniej tego samego i owe siostry (ktorych historię przyszlo nam śledzić) są efektem jednego z eksperymentów Plaqiusa ?
@@Myster665 Czy to tutaj było w serialu że nadrzędna wiedźma stworzyła je dzięki ,,manipulacji mocą"? Niby subtelna różnica w nazewnictwie, jednak czy mamy pewność że darth Plaqius nie manipulował w jakikolwiek sposób mocą by stworzyć życie ? No i druga sprawa dalej tak teoretyzując: jeżeli nie ważne jak to nazwać to byłoby takie łatwe, to dlaczego nikt inny z historii nam znanych tego nie zrobił ?
@@TomaszZZerikanii Plagueis z tego co opowiadał Palpatine w scenie w operze wielokrotnie manipulował mocą wpływając na życie, a biorąc pod uwagę jak stara była galaktyka i odwieczna wojna Jedi z Sithami to z dużym prawdopodobieństwem Plagueis musiał skądś posiąść wiedzę, że tak się da manipulować mocą, zresztą ta Matka Aniseya podobnie, a moc w odpowiedzi na takie działania stworzyła wybrańca (generalnie nie można też wykluczać, że Anakin był tym jedynym w historii galaktyki wybrańcem, wcześniej przecież mogły zdarzać się takie sytuacje)
@@Myster665 Nie mogę się z tym zgodzić, to brzmi wręcz absurdalnie. Plagueis był zwany ,,The wise" czyli mądrym. Z wiedzy jaką posiadamy był najprawdopodobniej jedyną żyjącą istotą, która to potrafiła. Nie wiemy np nic o żadnym Jedi, który by tego potrafił !! Wymyślanie na poczekaniu jakiejś Matki Aniseyi która potrafiłaby w teorii to samo, w praktyce to samo, tylko nazwane inaczej jest już całkowitym absurdem i dlatego tylu ludzi mówi właśnie w takich filmach poruszających temat Akolity, bo to podwarza w każdy możliwy sposób wyjątkowość Anakina, czyli dzięki twórcom tego gniota można całą starą sagę wyrzucić do śmietnika Nie chodzi tu o hejt, czy kruszenie kopii w obronie starych filmów, jednak wymyślanie na siłę jakichś wierutnych bzdur przez ludzi, którzy mają gdzieś to co stworzył Lucas, czyli bazowy materiał i wymyslając jakies głupoty, chcąc zrobić fajerwerki, nie wiedząc czy będzie to pasować do tego co wcześniej powstało w tym świecie i jakimi prawidłami ten świat się rządzi Dlatego mamy Ki-Adi Mundiego, który jeszcze się nie urodził, bo ktoś nie sprawdził że wedle materiałów źródłowych (np książki, czy komiksy, które też tworzą kanon) jego Dlatego jeden z aktorów w wywiadzie opowiada że SW wcale nie jest historią o walce dobra ze złem, a Gwiazdę Śmierci zniszczył Anakin Dlatego jedną z aktorek grająca w Akolicie jest żoną Showrunnerki Dlatego mężczyźni Jedi mają rolę, jaką w filmach zazwyczaj mają szturmowcy, są botami, którzy nie powiedzą nic mądrego i giną falami przy pierwszym spotkaniu z wrogiem Dlatego pierwszy żółty miecz świetlny miała Rey. Przez 8 filmów nie widzieliśmy ani jednej osoby/istoty poslugującej się takim, a teraz nagle chyba połowa z nich z takimi biega Ta litania błędów i absurdów mogłaby być dużo dłuższa, jednak odpuszczam Disney nie potrafi robić Gwiezdnych Wojen z drobnymi wypadkami jak Rogue One, Andora, czy Mando 1 i w większości 2 sezon Dlatego Wizualna i choreograficzna strona nie nadrobi totalnych glupot scenariusza i do tego atakowania fanów, atakowania białych, atakowania mężczyzn Dokładnie ten sam przypadek co z Wiedzminem - brak szacunku i wiedzy o materiale źródłoeym i wymyślanie bzdur Ostatnio o tym sam R R Martin mówił mocno wzburzony. Dlaczego tak bardzo autorzy ekranizacji odchodzą od tego jak świat został stworzony przez autorów? Czy scenarzyści, którzy nawet nie przeczytali z uwagą książek czy nie obejrzeli wszystkiego co dotyczy tego świata myślą że potrafią lepiej kreować ten świat, historię dotyczącą tych postaci? Gwiezdne Wojny nie powinny być traktowane jako manifest do rozpychania się ,, mniejszości " rasowych, narodowych, wyznaniowych czy seksualnych
@@TomaszZZerikanii Ale to co robił Plagueis czy ta Matka w żaden sposób nie podważa wyjątkowości Anakina, który urodził się z woli mocy, a nie w wyniku czyichś manipulacji mocą, bo to jest zasadnicza różnica XD No i to, że Plagueis w swoich czasach był jedyną osobą, która potrafiła wpływać na moc w ten sposób nie oznacza, że nikt przed nim tego nie potrafił (tutaj problem jest z samym czasem, bo Acolyte jest zdecydowanie za blisko Plagueisa, ale z drugiej strony może to i dobrze w nawiązaniu do Anakina właśnie, bo przez nagromadzenie podobnych incydentów moc stworzyła Anakina w takim, a nie innym momencie). Odnośnie daty urodzenia Ki Adi Mundiego to ta nigdy nie była podana w kanonie, więc w jakich niby kanonicznych źródłach mieli szukać jego daty urodzenia? Reżyserzy jeśli mają partnera aktora to często akurat obsadzają w mniejszych rolach swoich partnerów życiowych, więc nie kumam przypierdołki konkretnie o to, gdzie do showrunnerki można się przypierdalać, że sceny są kiepsko rozpisane (bo są, ale sam szkielet fabularny nie jest wcale taki zły) czy beznadziejnie zmontowane (przejścia z power pointa), ale o to, że w jednej z mniejszych ról obsadziła swoją żonę? James Gunn regularnie wsadza do swoich filmów brata i żonę na przykład. W jakim sensie Rey miała pierwszy żółty miecz świetlny? W sensie filmów czy, że ogólnie, bo jak ogólnie to to jest bzdura XD
Myślę że Qimir był uczniem lub zabójcą jakiegoś sitha. Na pewno miał dostęp do holocronu albo do biblioteki w świątyni jedi, bo w jakiś sposób musiał dowiedzieć się o trakàta i cortosis. Sam motyw rycerzy ren jest okej ale myślę że starczy już "NAPRAWIANIA" sequeli.
Mam wrażenie, że sporo fanów poprzez hejt jaki się wylał na Akolitę nikt nie zauważył że otrzymaliśmy takiego ekranowego złola o jakiego zawsze prosiliśmy - brutalnego, potężnego (przynajmniej na tle walczących z nim Jedi), bez litości ale również kogoś kogo można zrozumieć przez dialogi. Odcinek tak dobry że moim zdaniem warto przeboleć 4 poprzednie tylko po to bo obejrzeć ten.
Nie wiem czy ja to tylko zobaczyłem ale sol powiedział do kaymira że mistrz nie ukrywa twarzy przed uczniem a on od powiedział,,I kto to mówi" Albo sol powiedział :,,Ciemność zawładneła twoim umysłem " a on kaymir powiedział: ,, Już się z tym pogodziłem , a gdzie ty skrywasz swój mrok to jest moja teoria na temat sola i jego ciemnej strony
Pewnie nie jest sithem, Jedi odkryją że Sol który im powie że jest sithem się mylił. I dlatego totalnie nie będę wierzyć później Dooku, Qui Gonowi, Saifo i jego mistrzyni. Poza tym dziękuję że istnieje twój kanał i rzetelnie omawia ten serial bez hamskiego napalania się i hatowania
Odnośnie "Trakaty" jest to teoria czy fakt? Bo szczerze nie widzę tego w tym odcinku (i nie tylko ja). Żaden Jedi nie zginął od takiej zagrywki, nie jest pokazane wizualnie. Qimir wyłącza miecz w przerwach, nie w trakcie walki - tu prędzej widzę bawienie się z ofiarą lub wyraźne lekceważenie, co działa na plus i minus. Sith'owie byli zarozumiali, ale nie głupi, nikt poważny nie opuszcza gardy, zwłaszcza przed użytkownikiem Mocy. Nie widzę większości tych teorii: cytaty z książek na siłę, niby czerpanie z legend a najmniej z kanonu "Mrocznego Widma", miało to być o Sith'ach inflilturących Zakon (nie o rycerzach Ren), czemu więcej nie ma takich samouków, skoro to takie proste. Na teraz więcej nie wyliczę
W końcu coś dobrego Sceny walki chyba najlepsze z tego co Disney zaoferował, no może ewentualnie Ahsoka vs Baylan. Cholernie mi się podobało jak Qimir prowokował Jedii do ataku kiedy on był bezbronny. Pokazywał Mae co oznaczało zabicie rycerza Jedii - zmuszenie go do porzucenia kodeksu. Udało mu się to zrobić z każdym z nich i każdy z nich zapłacił za to życiem z wyjątkiem Sola. I kurde użycie Cortosis w tym kontekście jest jeszcze lepsze. Ale są też standardowo minusy. Mam wrażenie że fabuła i dialogi to pięta Achillesa tego serialu. Największy to ewidentnie Mae która skacze tak szybko ze stronami że nie mogę za nią nadążyć. Kompletnie nie rozumiem jej motywacji. Nawet chaotyczną i irracjonalną postać da się dobrze napisać ale tutaj coś poszło nie tak. I moja obawa: Użyto słowa Sith Absolutnie nikt nie ma prawa przeżyć. Osha ewentualnie może do niego dołaczyć. Już w rozmowie z niektórymi fanami słyszałem że jeśli Rada Jedii lub kto inny się dowie to może to zatuszować no ale kurde jak to brzmi. To byłby największy absurd i moja obawa jest wzmocniona ilością epizodów bo to nie jest zakończenie jesteśmy w połowie. (Dodatkowo jest kwestia śmierci sporej już liczby Jedii w tym śmierci z użyciem miecza świetlnego. To też nie powinno zostać zignorowane.) A co do samego Qimira to on daje mi wrażenie Rycerza Ren. Nie tylko chodzi o muzykę Kylo Rena ale Sithowie z tej ery się ukrywają i nie szarżują na Jedii bez realnego powodu. Nie ujawniałby się i ryzykował tak bardzo. To jest totalnie przeciwko logice zasady 2 gdzie Sith defakto walczy w ostateczności. Wydaje mi się że Qimir mógł być efektem jakiejś schizmy w zakonie Sithów który doprowadzi do powstania Rycerzy Ren.
klimat tego "sitha" styl walki oraz ta walka pokazana byla epicka, zobaczylem to co chciałem z maulem to co w funfilmów z nim, kiedy morduje 6 jedi bez problemu i tu cos takiego zobaczyłem
wiem, że troche późno piszę ale mam pytanie- w książce Darth Bane Dynastia Zła, był mroczny jedi. Nie pamiętam jak dokładnie się nazywał ale wykradł baneowi cholocron Dartha Aneddu w, którym było pokazane jak dokonać transferu esencji czyli rytułału w którym można było przenieść swoją świadomość z jednego ciała do drugiego, i zastanawiam się czy może ów mroczny jedi to Kaimir.
Wg. mnie Qimir to jest użytkownik ciemnej strony będący dawnym uczniem Sola, który potrzebuje akolity by pomógł mu stać się sithem-uczniem. Zna on sithów i chce do nich dołączyć poprzez zabicie"obecnego"sitha-ucznia z pomocą Mae. Mowi o sicie/sithie by przestraszyć jedi albo powiedzieć co jest jego celem Co myślicie o tym?
Miał to być serial widziany z punktu widzenia Sitów , teraz mowa że to może Rycerz Ren lub niewiadomo co , cóż fabuła to nie jest mocna strona tego dzieła
Ale co to ludzie wymyślają takie pierdoły o rycerzach Ren. Tak samo jak mówili, że klon zabójca to Tech, który został cyborgiem. To wina seriali, że niektóre teorie są idiotyczne?
W pierwszym filmie o serialu mówisz: niski próg wejścia, same nowe postaci, nowy świat, nowa historia. Tymczasem jak na razie każde Twoje omówienie składa się co najmniej w połowie, o ile nie większości, z porównań do rzeczy, których przeciętny widz nie zna lub tłumaczeniu tego "co miał poeta na myśli". Więc gdzie tu jest niski próg wejścia? Gdzie tu sens skoro trzeba go wszystkim tłumaczyć jak krowie na rowie? Spodziewałem się omówienia odcinków a nie tłumaczeń i szukania nawiązań do czegoś innego. Nieważne czy jest Sithem czy nie jest, ważne co pokazuje serial.
Bardzo cenię, że potrafisz mieć swoje zdanie, nie poddając się nagonce na ten serial i widząc pewne ciekawe smaczki w nim. Serial może jakiś wybitny nie jest , ale ogląda się go przyjemnie, zwłąszcza odcinek 5 :)
4 odcinki o niczym i nagle pojawia się koleś i wycina cały oddział Jedi. Już pomijam, że młodzik walczył lepiej na miecze jak pozostali rycerze. Zdaje się strażnicy mieli żółte ostrza. Wizerunkowo to porażka. To trochę jak w horrorze, gdzie wchodzisz do piwnicy i pytasz czy jest tu Billy ? Szczerze, źle zainwestowałem pieniądze za abonament w Disney +. Tym serialem przeskok czasowy wypada bardzo słabo.
Szkoda że to wściekłe wąsy nie robią filmów Star wars lub seriali bo był by robione dobrze dla fanów a tak jak przypadku akolity wielka szkoda bo ten serial naprawdę udał by się gdy był zrobiony dobrze gdyby tylko EP 3 nie opierał i nie był centralnie wzorowany na wybrańcu według mnie źle to zagrane było i jeszcze to jak pokazali moc nie wiem ale każda nazwa była by lepsza tylko nie nić np chaosu ze widzami władają mocą chaosu potężna magia np która tylko mogą władać tylko one i ich matki i już by to lepiej był zagrane co to odc 5 do podobał mi się ale już ten serial jest skazany na porażkę 1 dobry lub parę dobrych odc już go nie uratuje aż szkoda bo lubię nowości od Star Wars
Myślę, że Sol odróżni siostry poprzez tatuaż, który posiada Osha. Nie bez powodu, w mojej opinii, była scena na statku, w której Sol pytał Oshę o tatuaż na ramieniu oraz podkreślenie tego tatuażu w ostatniej scenie 5ego odcinka.
Niekoniecznie. Sithowie potrafią to ukrywac, albo trzymać emocje na wodzy do pewnego czasu. Tak jak robił to Dooku, czy Palpatine. I zanim pojawi się, że "Dooku nie był prawdziwym Sithem" - był Darthem Tyranusem, który popełniał ludobójstwo i zbrodnie jedna za drugą ; p Tak naprawdę żółte oczy utrzymywały się tylko u tych, którzy już byli ciemną stroną przesiąknięci do gołej kości, lub w chwili gdy brała ona nad nimi kontrolę.
Jedi i Sithowie ze starej republiki, to byli kozacy. Im później tym większe cieniasy w Mocy. To tak jak w świecie Harry'ego Pottera oraz naszym. Im młodsze pokolenie, tym słabsze.
Proponowałem kiedyś że Antagonistą Acolyty może być rycerzem Ren ale ludzie mi wytykali że nieee. Oni nawet nie używali mocy i niemieli mieczy. Teraz moja teoria jest bardziej wiarygodna?
10:21 ten sith był tak szybki jak ślimaki. Przecież zanim on doleciał tym skokiem i jeszcze się zastanowił to mija 5 sekund. Jak się okazało, ci Jedi byli jeszcze wolniejsi. Ta scena się Lucasowi totalnie nie udała, taki pojedynek ślimaków.
Też wydało mi się dziwne, że Quimir nie powiedział wprost, że jest lordem sithów, a jedynie, że może za takiego uchodzić. Podoba mi się teoria, że jest samoukiem w mocy i założycielem rycerzy Ren. W końcu powiedział wyraźnie, że chce wolności w posługiwaniu się mocą na swój sposób i chce mieć własnego ucznia/ uczniów którym przekaże swoją wiedzę. To oznacza, że prawdziwy lord sith jeszcze się nie ujawnił. Nie zdziwię się jeśli okaże się nim Sol. W końcu Qumir powiedział do niego "a gdzie ty ukrywasz swój mrok mistrzu jedi?". Byłby to całkiem niezły zwrot akcji. Dziwne tylko, że inni jedi nie wyczuli w nim mroku, ale może potrafi się maskować tak jak Darth Traya.
Myślę, że raczej chodziło mu o to, że w pewnym momencie walki Sol zaczął romansować z ciemną stroną, ewidentnie było widać, że emocje przejęły nad nim kontrolę.
To mogła być gra słów - Sithowie już dawno poszli w zapomnienie, więc za takiego uważali by go Jedi. Z resztą, Qimir cytował kodeks Sithów. Na moje to jest on byłym uczniem Sitha - Plagueisa, Tenebrousa czy kogoś, stąd już nie jest technicznie Sithem, ale dla Jedi nie robiłoby to różnicy. Zaraz 7 odcinek, więc może się dowiemy.
Znowu, lubię jak wskazujesz nawiązania między serialem a dziełami z kanonu i legend. Qimir - niby idzie zgodnie z filozofią Sithów, cytuje kodeks niemal, a jednak "zostawia" Solowi możliwość nazwania go Sithem. Równocześnie rzucają nam wariację motywu Kylo. I dzięki za przypomnienie, że Jecki była padawanką Sola - serial niezbyt się wysilił, żeby uczynić tę relację jakkolwiek ważną.
Qimir pawdobodnie jest sithem i ma swojego mistrza gdzies widziałem zdjecie statku Dartha Tenebrousa ktorego uczniem byl darth plaguies wiec poszedl bym tez w tym kieunku ale poczekamy zobaczymy a w zadnym odcinku nie powiedzial ze jest lordem tylko ze jest sithem ale zna zasade dwoch gdzie tenebrous zostal wyszkolony wctej zasadzie przez dartha bane wiec zobaczymy
Ja nie kumam co się tak wszyscy czepili tej Trakaty. Oglądałem ze cztery razy sekwencje akcji i ani razu Quimir nie wyłączył miecza w trakcie wymiany uderzeń. Wyłączał go tylko w przerwach na dialogi albo gdy atakował z ukrycia.
Od początku tego serialu wydawało mi się że on może być lordem Sith. Tylko potem nie zmyli jak z taką łatwością dał się związać, aczkolwiek wszystko stało się dość oczywiste kiedy okazało się że nasz mistrz wooki nie żyje musiałby być na tej planecie żeby go tak szybko zabić bo nie ma szans że tak szybko tam przyleciał. Szczerze liczyłam że zobaczymy mistrza Palpatina
To się wzieło z tego, że jak nie widzimy czyjejś twarzy to nad nim tak nie ubolewamy, i po prostu tak już w star wars-ach zostało. Np. jeśli mieliśmy ileś tam tysięcy szturmowców na gwieździe śmierci to nie myślałeś o nich jak zgineli.
Wszystko ładnie i pięknie . Tylko jest małe ALE . Rada Jedi . W tym serialu ich nie ma . Samo poszukiwanie zleca osoba nie będąca w radzie . Bo to oni chyba wybierają kto na jaką misję ma się udać . Do tego wątek dziewczyn zrodzonych z mocy . To nie byle co i raczej powinni o tym wiedzieć zwłaszcza że przyszły członek rady brał udział w wydarzeniach . Ale jestem ciekaw jak oni wyjaśnią amnezję jedi co do dziecka zrodzonego z mocy które to dziecko przecież szkolili . I nikt o niczym nie wie ?
@@rafamorawiec Proszę ? To jest otwarcie powiedziane w 3 czy 4 odcinku . Jedna czarownica je nosiła a inna otwarcie mówi że je stworzyła . To chyba nawet 3 odcinek będzie . Wiedzmy rodzące dzieci z mocy . Więc raczej to zostało potwierdzone
Podoba mi sie że robisz faktyczną analizę odcinka i fabuły a nie skupiasz sie na gnojeniu całej tej otoczki i syfu jaki Disney robi wokół siebie. Dzieki
mam wrażenie, że nadajesz więcej sensu temu serialowi, niż naprawdę w nim jest
To może ma wiecej sensu a ty po prostu z gory myslisz że to jest bardzo głupie i jestes uprzedzony do akolity
Albo po prostu nie myśli w sposób "twórcy nie myśleli kiedy tworzyli"
Raczej Ty zapewne nie chcesz się zagłębić w ten serial ze względu na nagonkę tego "dzieła" i z góry wszystko w tym serialu uznajesz za idiotyczne, bo tak przecież uważa większość. Oczywiście nie jest to wybitny serial, ale ma niekiedy dobre momenty i warto na nie zwrócić uwagę.
Szczerze mówiąc to mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony wykorzystanie Cortosis może świadczyć, że cośtam wiedzą o uniwersum. Z drugiej strony twórcy oficjalnie „plują na fandom” i wprost mówią, że to ich ideologiczna propaganda. Dlatego też miałem w pierwszej chwili materiału wrażenie, że na siłę próbujemy doszukać się głębszego sensu w serialu, który miał obrazić fanów.
@@stepfalcon Przekonamy się po nowych odcinkach
Ten odcinek był zdecydowanie najlepszy ale i najbardziej brutalny nie spodziewałam się że Jacky zginie
Moja ulubiona postać z tego serialu to była :
Był ogromnie brutalny zajebiście się oglądało
Jeszcze okaże się, że przeżyła, Disney już nie raz pokazał, że przebicie mieczem świetlnym nie jest śmiertelne ;)
@@igmkuugmki8629 trzy razy to co innego
@@Iamamonsterrawrrawrrawr Chyba, że ten kosmita ma płuca w tyłku i serce w żołądku. ;)
Mi się ten odcinek bardzo podobał. ( Co ciekawe wszyscy myśleli że to Sol wyloguje się z życia, a tym czasem wszyscy inni) Oby takich odcinków więcej Disney
Kopie, kalki, ale przynajmniej dobrze podane, wydaje mi się ze masz o wiele większą wiedzę niż scenarzyści, showrunnerzy i cała reszta razem wzięci i bardzo wątpię czy chociaż do połowy tego co wyszukałeś nawiązali, swoją drogą świetna robota. Jacki to była jedyna postać która jakoś obchodziła mnie w tym filmie, a Quimir to Ren, albo przyszły założyciel tego zakonu.
Mnie zaskoczyło jak Qimir aktywował drugie ostrze by zabić Jeki.
Po obejrzeniu tego epizodu byłem w lekkim szoku, że ci główni bohaterowie też zginali tacy jak Jeki czy Yord, bo spodziewałem się klasyki typu jedi pojawiający się tylko w tym epizodzie zginą, a ci głowni ujdą z życie.
Przecież ta dwójka również pełniła rolę pomocników, więc można było ich spisać na straty.
Dzięki za wspomnienie w odcinku ❤
Wszyscy nazywali go Smilo Renem bo myśleli że to będzie kolejny Starkiler w domu ( RIP Starkiler w domu 2023-2023) a zaintrygował mnie i zyskał w moich oczach. ( Nawet bardzo)
Ale wiesz, że Starkiller to naprawdę potężna i ciekawa postać. Protagonista gier "The Force Unlished" był w stanie sprowadzić na ziemię gwiezdnym niszczyciel i zabić Obi-Wana.
@@wojtekreliga3881 ale ty wiesz że ludzie tak prześmiewczo nazwali inkwizytora z Askoki
@@Gofer_66 Nie. Ponieważ ja wyparłem się tego serialu nawet go nie oglądając.
Moja siostra usnęła już po drugim czy trzecim odcinku, zaś mój korepetytor angielskiego stwierdził wprost, że nie warto na niego marnować czasu. Widziałem również filmiki pokazujące jak tamtejsze walki mieczem świetlnym są drewniane i pozbawione akcji, działa gwiezdnego niszczyciela nie są w stanie zdeatomizować Torgutanki jeżdżącej na koniu, a ostrza miecza świetlnego nie wyrządzają Sabine Wren rzadnych większych szkód.
A szkoda, bo naprawdę chciałem zobaczyć więcej Wielkiego Admirała Thrawna, który błyszczał w "Rebeliantach".
@@wojtekreliga3881 po pierwsze co ma piernik do wiatraka show nie było za dobre to wiemy ale chyba każdy słyszał o Starkilerze w Domu (Rip 2023-2023) i co ma do tego twoja siostra i korepetytor
@@Gofer_66 Taka, że ich opinie zupełnie zniechęciły mnie do serialu "Ahsoka" i tego co z nim związane.
Ciekawa sprawa, myślę, że w tym momencie wszystko jest możliwe. Obyśmy przekonali się w kolejnych odcinkach. Świetny materiał
Wątek Nieznajomego jest dużo ciekawszy niż seria morderstw z poprzednich czterech odcinków.
"Ekipa czerwonych koszul" w poprzednim filmie wspominałaś o tych noname jedi że są tylko po to żeby zginąć - zupełnie to samo wtedy pomyślałem, ale jaką satysfakcje poczułem że obaj się myliliśmy i jednak śmierć większe żniwa zebrała. To jest przełamanie schematu, nadzieja na to że ten serial może nie być sztampowy.
pozdrawiam :)
Jak zwykle super materiał. Fajnie że wręcz łopatologicznie wytłumaczyłeś chwilową przewagę padawanki Jacky w walce. Radziła sobie lepiej niż większość doświadczonych jedi nie licząc Sola. Trochę szkoda ze zginęła.
Kurcze bardzo lubię te analizy bo dają patrzenie na rzeczy o których na 1 rzut oka nie pomyślałbym, ale szkdoa że w takim przypadku nie dokończyłem analizy Bad Batch
jestem wielkim fanem star wars ale już nie wytrzymuję tego co odwala disney. Disney to mój wróg nr.1
Qumir faktycznie wydaje się dobry pod początki rycerzy REN. Nawiązaniu jest faktycznie bardzo dużo i trudno to zakwestionować. Jednak od początku mam nadzieje, że to może być uczeń Darth Plagueisa, który nie dał rady swojemu mistrzowi i ostatecznie zginie, a jego miejsce w przyszłości zajmie Palpatine. To byłoby dla mnie fantastyczne. Pomijając 3 odcinek i wiele zamieszania wokół aktorów i wciskanej przez nich ideologii w wywiadach, to sam serial uważam za calkiem niezly. 5 odcinek póki co najlepszy.
Już wiele razy słyszałem to w filmach o 5. odcinku, ale KIEDY Qimir wyłącza miecz podczas walki? Robi to tylko w przerwach od niej gdy jest już w pewnej odległości od przeciwnika
Po obejrzeniu twoich analiz serial zaczyna mi się bardziej podobać, bo rzeczy, które wydają mi się fatalnie zrobione, nazbierają sensu ❤ niestety wciąż jest wiele rzeczy, przez które oczy bolą
Mi się wydaję że on sam jest uczniem i jest wykorzystany aby odciągnąć uwagę od infiltracji zakonu z wewnątrz.
W sumie skoro akolita zaskoczył tak bardzo w 5 odcisk to nie zdziwiłbym się gdyby w finale pojawił się Plagueis albo Tenebrous i "wyczyscił"... takie cameo które sprawiłoby że rzeczywiście nikt nic potem nie wie
Proroczy komentarz :D
Ja mam teorię że akolita to może być jakby uczeń ucznia sitha taka postać która pomaga uczniowi zabić mistrza, tak jak vader chciał zwerbować Luke’a żeby pomógł mu zabić palpatina. Dlatego Qimir może być uczniem i szukać swojego akolity by pomógł mu zabić jego miatrza
Mi się też tak wydaje że jest uczniem i chce obalić mistrza 💪💪💪💪💪
Świetna analiza 👌.Sam odcinek był rewelacyjny, podobało mi się że w końcu dali ciekawego antagoniste który poza fajnym designem coś robi, a nie tak jak większość tych antagonistów zazwyczaj są tylko na odstrzał
Mnie choreografia pojedynkowa w tym odc bardzo satysfakcjonuje (nie porównuję jej ofc do chociazby Duel of Fates ale jest naprawdę dobrze 🔥🔥🔥)
Świetnie przedstawiasz możliwości, pokazujesz ile ciekawych wersji pasuje po 5 odcinkach. Je*** hejterów Akolity ;) sceny walk w tym odcinku to istne cudo.
Ale ludziom się ten odcinek podobał i jest dużo głosów że to była pierwsza od dawna dobra walka na miecze więc tego po prostu ludziom się nie spodobał odcinek 3 i to nie tylko w PL zanim ktoś użyje argumentu bombing stosowany przez drwala czy innego twórcę gdyby skipnęli odcinek 3 który zraził do siebie widownię to byłoby lepiej jak popatrzymy na komentarze na różnych portalach to ludzie piszą że odcinki 1 i 2 były ok ale po 3 odpadli i dali sobie spokój z serialem.
@@Reiker305 Zwłaszcza, że drwal to generalnie przez większość czasu pierdoli takie głupoty, że czacha dymi.
Uważasz, że same sceny walki wystarczą, żeby serial był dobry? Fabularnie do tej pory jest kiepsko. Walkę się fajnie oglądało ale jak tylko pojawiał się wątek sióstr to miałem ochotę go pominąć.
@@tadeuszbloki2971 Fabularnie to to ma potencjał, ale jest to napisane przez kogoś kto nie potrafi pisać filmu/serialu (czy generalnie czegokolwiek, może potrafią przepisywać jak showrunnerzy Gry o Tron pierwsze sezony) + montaż jest skopany, ale nie zmienia to faktu, że Drwal to idiota.
Oglądam ten serial i jest to dla mnie jeden z najlepszych z świata star wars. Mam nadzieje ze po 6 obc również będziesz robić takie ciekawostki bo fajnie mi się to ogląda po obejrzeniu każdego odc. Pozdrawiam
Teoria Quimira Sitha oczywiście tak jak się wydawało była prawdziwa
16:21
No kurka, to mnie właśnie zdziwiło, że Sol nie wyczuł ze to Mei jest a nie Osha.
To co mi się podoba w analizach z tego kanału jest to, że nie ma tutaj hejtu na SW. Praktycznie wszędzie indziej w internecie gdzie zaczynałem oglądać recenzje, to wylewa się wiadro pomyj większych i mniejszych, co niemalże każdego by zniechęciło do oglądania. Tutaj jest przeciwnie, na spokojnie, rzeczowo, widać że jest zajawka na cały lore SW, bez względu na formę analizowanych materiałów. Zawsze po odcinkach seriali wpadam tu, aby oglądać Twoje analizy i uzupełnić wiedzę oraz wrażenia. Tak trzymać!
13:56 specjalnie zostala przebita 3 razy zeby ludzie nie nazekali ze teraz znowu przebicie mieczem zabija 😂
ludzie muszą zrozumieć, że miecze świetlne zabijają wtedy kiedy twórcy tego chcą. Tak samo było w prequelach
...mam wrazenie , ze acolita to wlasnie ten "sith". ps robi sie coraz lepiej , dzieki piekne :D
9:15 ale on wyłączał miecz wtedy kiedy stali a nie walczyli taki powiedzmy „odpoczynek”
Fantastyczny materiał, masz olbrzymią wiedzę 🏆🏆🏆
Fajny odcinek
Najlepszy odcinek najbardziej przeciętnego i miernego serialu.
Odcinek 5 jeden z najlepszych jakie do tej pory zrobił Disnej.
Rycerz Ren czy nie, moze jest jakimś niedoszlym uczniem ktoregoś z wielkich Sithów, ale..
Mam dwa bardzo ważne pytania:
1. Dlaczego tak bardzo zalezy mu na tym by utrzymac ktorąś z tych sióstr blisko siebie? Ostatnia scena 5 ep. Kaze myslec ze nie mogl się doczekać kiedy bedzie mogl... Zaopiekowac się Ooshą?
Czyzby siostry ,,stworzone" z mocy przez wiedzmy mialy starszwgo brata i to on postanowił wymierzyć sprawiedliwość zlym Jedi (ktorzy np rozwalili plemię wiedźm parających się mocą i mieszkających w wygasłym, rozwalonym wulkanie)
2. W jaki sposób siostry powstaly z mocy dzięki dwóm wiedźmom? Przed stworzeniem Anakina przez Plaquiusa?
Czy jest możliwe by przed stworzeniem Anakina Mistrz Sidiousa próbował wcześniej tego samego i owe siostry (ktorych historię przyszlo nam śledzić) są efektem jednego z eksperymentów Plaqiusa ?
Co do drugiego punktu to Anakin został stworzony z woli mocy, a siostry powstały dzięki manipulacji mocą przez Matkę Aniseyę.
@@Myster665 Czy to tutaj było w serialu że nadrzędna wiedźma stworzyła je dzięki ,,manipulacji mocą"?
Niby subtelna różnica w nazewnictwie, jednak czy mamy pewność że darth Plaqius nie manipulował w jakikolwiek sposób mocą by stworzyć życie ?
No i druga sprawa dalej tak teoretyzując: jeżeli nie ważne jak to nazwać to byłoby takie łatwe, to dlaczego nikt inny z historii nam znanych tego nie zrobił ?
@@TomaszZZerikanii Plagueis z tego co opowiadał Palpatine w scenie w operze wielokrotnie manipulował mocą wpływając na życie, a biorąc pod uwagę jak stara była galaktyka i odwieczna wojna Jedi z Sithami to z dużym prawdopodobieństwem Plagueis musiał skądś posiąść wiedzę, że tak się da manipulować mocą, zresztą ta Matka Aniseya podobnie, a moc w odpowiedzi na takie działania stworzyła wybrańca (generalnie nie można też wykluczać, że Anakin był tym jedynym w historii galaktyki wybrańcem, wcześniej przecież mogły zdarzać się takie sytuacje)
@@Myster665 Nie mogę się z tym zgodzić, to brzmi wręcz absurdalnie.
Plagueis był zwany ,,The wise" czyli mądrym. Z wiedzy jaką posiadamy był najprawdopodobniej jedyną żyjącą istotą, która to potrafiła.
Nie wiemy np nic o żadnym Jedi, który by tego potrafił !!
Wymyślanie na poczekaniu jakiejś Matki Aniseyi która potrafiłaby w teorii to samo, w praktyce to samo, tylko nazwane inaczej jest już całkowitym absurdem i dlatego tylu ludzi mówi właśnie w takich filmach poruszających temat Akolity, bo to podwarza w każdy możliwy sposób wyjątkowość Anakina, czyli dzięki twórcom tego gniota można całą starą sagę wyrzucić do śmietnika
Nie chodzi tu o hejt, czy kruszenie kopii w obronie starych filmów, jednak wymyślanie na siłę jakichś wierutnych bzdur przez ludzi, którzy mają gdzieś to co stworzył Lucas, czyli bazowy materiał i wymyslając jakies głupoty, chcąc zrobić fajerwerki, nie wiedząc czy będzie to pasować do tego co wcześniej powstało w tym świecie i jakimi prawidłami ten świat się rządzi
Dlatego mamy Ki-Adi Mundiego, który jeszcze się nie urodził, bo ktoś nie sprawdził że wedle materiałów źródłowych (np książki, czy komiksy, które też tworzą kanon) jego
Dlatego jeden z aktorów w wywiadzie opowiada że SW wcale nie jest historią o walce dobra ze złem, a Gwiazdę Śmierci zniszczył Anakin
Dlatego jedną z aktorek grająca w Akolicie jest żoną Showrunnerki
Dlatego mężczyźni Jedi mają rolę, jaką w filmach zazwyczaj mają szturmowcy, są botami, którzy nie powiedzą nic mądrego i giną falami przy pierwszym spotkaniu z wrogiem
Dlatego pierwszy żółty miecz świetlny miała Rey. Przez 8 filmów nie widzieliśmy ani jednej osoby/istoty poslugującej się takim, a teraz nagle chyba połowa z nich z takimi biega
Ta litania błędów i absurdów mogłaby być dużo dłuższa, jednak odpuszczam
Disney nie potrafi robić Gwiezdnych Wojen z drobnymi wypadkami jak Rogue One, Andora, czy Mando 1 i w większości 2 sezon
Dlatego Wizualna i choreograficzna strona nie nadrobi totalnych glupot scenariusza i do tego atakowania fanów, atakowania białych, atakowania mężczyzn
Dokładnie ten sam przypadek co z Wiedzminem - brak szacunku i wiedzy o materiale źródłoeym i wymyślanie bzdur
Ostatnio o tym sam R R Martin mówił mocno wzburzony. Dlaczego tak bardzo autorzy ekranizacji odchodzą od tego jak świat został stworzony przez autorów? Czy scenarzyści, którzy nawet nie przeczytali z uwagą książek czy nie obejrzeli wszystkiego co dotyczy tego świata myślą że potrafią lepiej kreować ten świat, historię dotyczącą tych postaci?
Gwiezdne Wojny nie powinny być traktowane jako manifest do rozpychania się ,, mniejszości " rasowych, narodowych, wyznaniowych czy seksualnych
@@TomaszZZerikanii Ale to co robił Plagueis czy ta Matka w żaden sposób nie podważa wyjątkowości Anakina, który urodził się z woli mocy, a nie w wyniku czyichś manipulacji mocą, bo to jest zasadnicza różnica XD No i to, że Plagueis w swoich czasach był jedyną osobą, która potrafiła wpływać na moc w ten sposób nie oznacza, że nikt przed nim tego nie potrafił (tutaj problem jest z samym czasem, bo Acolyte jest zdecydowanie za blisko Plagueisa, ale z drugiej strony może to i dobrze w nawiązaniu do Anakina właśnie, bo przez nagromadzenie podobnych incydentów moc stworzyła Anakina w takim, a nie innym momencie).
Odnośnie daty urodzenia Ki Adi Mundiego to ta nigdy nie była podana w kanonie, więc w jakich niby kanonicznych źródłach mieli szukać jego daty urodzenia?
Reżyserzy jeśli mają partnera aktora to często akurat obsadzają w mniejszych rolach swoich partnerów życiowych, więc nie kumam przypierdołki konkretnie o to, gdzie do showrunnerki można się przypierdalać, że sceny są kiepsko rozpisane (bo są, ale sam szkielet fabularny nie jest wcale taki zły) czy beznadziejnie zmontowane (przejścia z power pointa), ale o to, że w jednej z mniejszych ról obsadziła swoją żonę? James Gunn regularnie wsadza do swoich filmów brata i żonę na przykład.
W jakim sensie Rey miała pierwszy żółty miecz świetlny? W sensie filmów czy, że ogólnie, bo jak ogólnie to to jest bzdura XD
Czy była by możliwość nagrania rankingu filmów z uniwersum gwiezdnych wojnach
Nie wiem, ale dla mnie ten cały sith wygląda jak pokrak z pupl fiction ,z tym zamkiem błyskawicznym na hełmie
Myślę że Qimir był uczniem lub zabójcą jakiegoś sitha. Na pewno miał dostęp do holocronu albo do biblioteki w świątyni jedi, bo w jakiś sposób musiał dowiedzieć się o trakàta i cortosis. Sam motyw rycerzy ren jest okej ale myślę że starczy już "NAPRAWIANIA" sequeli.
Nie zwrociles uwagi ze gosc ktory zmiotl 7 jedi przegral walke bo go porwly cmy przez latarke przyjlejona na sline
Mam wrażenie, że sporo fanów poprzez hejt jaki się wylał na Akolitę nikt nie zauważył że otrzymaliśmy takiego ekranowego złola o jakiego zawsze prosiliśmy - brutalnego, potężnego (przynajmniej na tle walczących z nim Jedi), bez litości ale również kogoś kogo można zrozumieć przez dialogi. Odcinek tak dobry że moim zdaniem warto przeboleć 4 poprzednie tylko po to bo obejrzeć ten.
Nie wiem czy ja to tylko zobaczyłem ale sol powiedział do kaymira że mistrz nie ukrywa twarzy przed uczniem a on od powiedział,,I kto to mówi" Albo sol powiedział :,,Ciemność zawładneła twoim umysłem " a on kaymir powiedział: ,, Już się z tym pogodziłem , a gdzie ty skrywasz swój mrok to jest moja teoria na temat sola i jego ciemnej strony
Jaka to teoria jak ty zacytowałeś tylko tekst, gdzie ta teoria jaka ona jest?
Moja teoria jest to że sol może mieć związek z ciemną stroną mocy a cytaty miały to sprostać
@@Stek_Minecraftto raczej oczywiste, że Sol ma jakąś mroczną przeszłość o której Qimir wie. Nie trzeba to żadnej teorii xd
@@tadeuszbloki2971 i zapewne związaną z Mae i Oshą
co do predaotora to jest nawiazanie do tego jak ona ginie te 3 kropi i laser predostora tez mial 3 kropi (film avp z 2004)
Sztos materiał - jak zawsze💪
Szczerze to tak Jakbyś podszedł do sidiousa i się spytał czy jest sithem
Sidious : " I AM A SENATE"
Not yet!
@@ironpatriot9097 it's treason then
Pewnie nie jest sithem, Jedi odkryją że Sol który im powie że jest sithem się mylił.
I dlatego totalnie nie będę wierzyć później Dooku, Qui Gonowi, Saifo i jego mistrzyni.
Poza tym dziękuję że istnieje twój kanał i rzetelnie omawia ten serial bez hamskiego napalania się i hatowania
Siema, witam wszystkich serdecznie.Myśle że na podstawie waszych komentarzy stworzył bym ciekawy ,nowy film ,pozdro .
Odnośnie "Trakaty" jest to teoria czy fakt? Bo szczerze nie widzę tego w tym odcinku (i nie tylko ja). Żaden Jedi nie zginął od takiej zagrywki, nie jest pokazane wizualnie. Qimir wyłącza miecz w przerwach, nie w trakcie walki - tu prędzej widzę bawienie się z ofiarą lub wyraźne lekceważenie, co działa na plus i minus. Sith'owie byli zarozumiali, ale nie głupi, nikt poważny nie opuszcza gardy, zwłaszcza przed użytkownikiem Mocy.
Nie widzę większości tych teorii: cytaty z książek na siłę, niby czerpanie z legend a najmniej z kanonu "Mrocznego Widma", miało to być o Sith'ach inflilturących Zakon (nie o rycerzach Ren), czemu więcej nie ma takich samouków, skoro to takie proste. Na teraz więcej nie wyliczę
Z tego co mi się wydaje to Jacki zginęła tak że on włączał i wyłączał miecz żądając jej trzy ciosy
@@Iamamonsterrawrrawrrawr to było ukryte ostrze - blokował jej miecz "normalnym mieczem", a drugą ręką zadawał ciosy tym mniejszym
W końcu coś dobrego
Sceny walki chyba najlepsze z tego co Disney zaoferował, no może ewentualnie Ahsoka vs Baylan.
Cholernie mi się podobało jak Qimir prowokował Jedii do ataku kiedy on był bezbronny. Pokazywał Mae co oznaczało zabicie rycerza Jedii - zmuszenie go do porzucenia kodeksu.
Udało mu się to zrobić z każdym z nich i każdy z nich zapłacił za to życiem z wyjątkiem Sola.
I kurde użycie Cortosis w tym kontekście jest jeszcze lepsze.
Ale są też standardowo minusy. Mam wrażenie że fabuła i dialogi to pięta Achillesa tego serialu.
Największy to ewidentnie Mae która skacze tak szybko ze stronami że nie mogę za nią nadążyć. Kompletnie nie rozumiem jej motywacji. Nawet chaotyczną i irracjonalną postać da się dobrze napisać ale tutaj coś poszło nie tak.
I moja obawa:
Użyto słowa Sith
Absolutnie nikt nie ma prawa przeżyć. Osha ewentualnie może do niego dołaczyć.
Już w rozmowie z niektórymi fanami słyszałem że jeśli Rada Jedii lub kto inny się dowie to może to zatuszować no ale kurde jak to brzmi. To byłby największy absurd i moja obawa jest wzmocniona ilością epizodów bo to nie jest zakończenie jesteśmy w połowie.
(Dodatkowo jest kwestia śmierci sporej już liczby Jedii w tym śmierci z użyciem miecza świetlnego. To też nie powinno zostać zignorowane.)
A co do samego Qimira to on daje mi wrażenie Rycerza Ren.
Nie tylko chodzi o muzykę Kylo Rena ale Sithowie z tej ery się ukrywają i nie szarżują na Jedii bez realnego powodu. Nie ujawniałby się i ryzykował tak bardzo. To jest totalnie przeciwko logice zasady 2 gdzie Sith defakto walczy w ostateczności.
Wydaje mi się że Qimir mógł być efektem jakiejś schizmy w zakonie Sithów który doprowadzi do powstania Rycerzy Ren.
Nie wiem jak wy ale mi taka brutalność Sithów/złoli w Star Wars się bardzo podoba i chciałbym tego więcej w kolejnych produkcjach "No mercy"
klimat tego "sitha" styl walki oraz ta walka pokazana byla epicka, zobaczylem to co chciałem z maulem to co w funfilmów z nim, kiedy morduje 6 jedi bez problemu i tu cos takiego zobaczyłem
Kurde, coś im miecze tym dżedajom często nie mogą odpalić. Chyba baterii duracel nie zastosowali???
A dopiero poprzedni obejrzałem i tu taka miła niespodzianka😊😊😊
wiem, że troche późno piszę ale mam pytanie- w książce Darth Bane Dynastia Zła, był mroczny jedi. Nie pamiętam jak dokładnie się nazywał ale wykradł baneowi cholocron Dartha Aneddu w, którym było pokazane jak dokonać transferu esencji czyli rytułału w którym można było przenieść swoją świadomość z jednego ciała do drugiego, i zastanawiam się czy może ów mroczny jedi to Kaimir.
Dobrze obejrzeć film od kogoś kto ma merytoryczne podstawy, żeby komentować ten serial, a nie tylko płakać jaka to w nim woke propaganda.
W którym momencie with używa trakaty? Nie widzę żadnego takiego momentu, to że wyłącza miecz na chwilę po walce to chyba nie to :/
Nie wiem, może ja nie dostrzegam większości z tych błędów, ale faktycznie jest kilka niedociągnięć. Mi tam się nawet podoba.
Wg. mnie Qimir to jest użytkownik ciemnej strony będący dawnym uczniem Sola, który potrzebuje akolity by pomógł mu stać się sithem-uczniem. Zna on sithów i chce do nich dołączyć poprzez zabicie"obecnego"sitha-ucznia z pomocą Mae. Mowi o sicie/sithie by przestraszyć jedi albo powiedzieć co jest jego celem
Co myślicie o tym?
A ta uczennica Sila, co to za rasa?, jest cos na ten temat wiadome?, jesli tak to moze zrobiłbyś na ten twmat fipm?😁
To hybryda człowieka z czymś tam.
Miał to być serial widziany z punktu widzenia Sitów , teraz mowa że to może Rycerz Ren lub niewiadomo co , cóż fabuła to nie jest mocna strona tego dzieła
Ale co to ludzie wymyślają takie pierdoły o rycerzach Ren. Tak samo jak mówili, że klon zabójca to Tech, który został cyborgiem. To wina seriali, że niektóre teorie są idiotyczne?
Nie. Miał być to serial z punktu widzenia użytkownika ciemnej strony
@@khornesith3811 tak tak oczywiście
W pierwszym filmie o serialu mówisz: niski próg wejścia, same nowe postaci, nowy świat, nowa historia. Tymczasem jak na razie każde Twoje omówienie składa się co najmniej w połowie, o ile nie większości, z porównań do rzeczy, których przeciętny widz nie zna lub tłumaczeniu tego "co miał poeta na myśli". Więc gdzie tu jest niski próg wejścia? Gdzie tu sens skoro trzeba go wszystkim tłumaczyć jak krowie na rowie?
Spodziewałem się omówienia odcinków a nie tłumaczeń i szukania nawiązań do czegoś innego. Nieważne czy jest Sithem czy nie jest, ważne co pokazuje serial.
Dobra robota. Wielu komentatorów tylko zniechęca do oglądania, a ty widzisz tam też wiele zalet.
Bardzo cenię, że potrafisz mieć swoje zdanie, nie poddając się nagonce na ten serial i widząc pewne ciekawe smaczki w nim. Serial może jakiś wybitny nie jest , ale ogląda się go przyjemnie, zwłąszcza odcinek 5 :)
Obaj są azjatami i Qimir w masce powiedział do Sola "nie pamiętasz mnie?", może to jakaś rodzina? 😆
Sol w łacinie oznacza słońce
Qimir jest podobne do Qamar które oznacza księżyc po arabsku
Cóż, może zwyczajnie chodziło o to, że się widzieli przecież wcześniej ; p
4 odcinki o niczym i nagle pojawia się koleś i wycina cały oddział Jedi. Już pomijam, że młodzik walczył lepiej na miecze jak pozostali rycerze. Zdaje się strażnicy mieli żółte ostrza. Wizerunkowo to porażka. To trochę jak w horrorze, gdzie wchodzisz do piwnicy i pytasz czy jest tu Billy ? Szczerze, źle zainwestowałem pieniądze za abonament w Disney +. Tym serialem przeskok czasowy wypada bardzo słabo.
5 odcinek to mniej więcej to czego oczekiwano po tym serialu. Szkoda ze wszystkie poprzednie są tragiczne
Czy tylko mnie się wydaje że maska tego sitha nawiązuje do postaci Abeloth?
Karmir fajnie że okaże być założycielem zakonu ren.
Szkoda że to wściekłe wąsy nie robią filmów Star wars lub seriali bo był by robione dobrze dla fanów a tak jak przypadku akolity wielka szkoda bo ten serial naprawdę udał by się gdy był zrobiony dobrze gdyby tylko EP 3 nie opierał i nie był centralnie wzorowany na wybrańcu według mnie źle to zagrane było i jeszcze to jak pokazali moc nie wiem ale każda nazwa była by lepsza tylko nie nić np chaosu ze widzami władają mocą chaosu potężna magia np która tylko mogą władać tylko one i ich matki i już by to lepiej był zagrane co to odc 5 do podobał mi się ale już ten serial jest skazany na porażkę 1 dobry lub parę dobrych odc już go nie uratuje aż szkoda bo lubię nowości od Star Wars
Myślę, że Sol odróżni siostry poprzez tatuaż, który posiada Osha. Nie bez powodu, w mojej opinii, była scena na statku, w której Sol pytał Oshę o tatuaż na ramieniu oraz podkreślenie tego tatuażu w ostatniej scenie 5ego odcinka.
Jednym z zadan Mae było zabicie Jedi bez uzycia broni. Tak zginął Jord w 5 odcinku
Dobre spostrzeżenie. Qimir chciał udowodnić, że zadanie jakie postawił przed Mae nie było wcale takie trudne, jak się wydawało.
Qimir to chyba najlepsza postać w tym seriali bo reszta jest głupia a charakter mają płaski jak deska
Naszła mnie taka myśl. A czy ktoś pomyślał, że Qimir może być tytułowym Acolitą? Taka luźna sugestia.
Gdyby on był sithem chyba miałby żółte oczy
Niekoniecznie. Sithowie potrafią to ukrywac, albo trzymać emocje na wodzy do pewnego czasu. Tak jak robił to Dooku, czy Palpatine. I zanim pojawi się, że "Dooku nie był prawdziwym Sithem" - był Darthem Tyranusem, który popełniał ludobójstwo i zbrodnie jedna za drugą ; p
Tak naprawdę żółte oczy utrzymywały się tylko u tych, którzy już byli ciemną stroną przesiąknięci do gołej kości, lub w chwili gdy brała ona nad nimi kontrolę.
Jak tylko zobaczyłem tą postać w zwiastunie to odrazu stwierdziłem, że to Ren
Najbardziej wyczekiwana analiza!!! 😮
Najlepszy serial ever. Świat SW tego właśnie potrzebował! ❤❤❤
Bazyl przeżył bo to on tak naprawdę jest mistrzem smilo rena
Qimir jest świetny.
wiadome jest ile będzie ogólnie odc? 8?
Jedi i Sithowie ze starej republiki, to byli kozacy. Im później tym większe cieniasy w Mocy. To tak jak w świecie Harry'ego Pottera oraz naszym. Im młodsze pokolenie, tym słabsze.
Proponowałem kiedyś że Antagonistą Acolyty może być rycerzem Ren ale ludzie mi wytykali że nieee. Oni nawet nie używali mocy i niemieli mieczy. Teraz moja teoria jest bardziej wiarygodna?
10:21 ten sith był tak szybki jak ślimaki. Przecież zanim on doleciał tym skokiem i jeszcze się zastanowił to mija 5 sekund. Jak się okazało, ci Jedi byli jeszcze wolniejsi. Ta scena się Lucasowi totalnie nie udała, taki pojedynek ślimaków.
Też wydało mi się dziwne, że Quimir nie powiedział wprost, że jest lordem sithów, a jedynie, że może za takiego uchodzić. Podoba mi się teoria, że jest samoukiem w mocy i założycielem rycerzy Ren. W końcu powiedział wyraźnie, że chce wolności w posługiwaniu się mocą na swój sposób i chce mieć własnego ucznia/ uczniów którym przekaże swoją wiedzę.
To oznacza, że prawdziwy lord sith jeszcze się nie ujawnił. Nie zdziwię się jeśli okaże się nim Sol. W końcu Qumir powiedział do niego "a gdzie ty ukrywasz swój mrok mistrzu jedi?". Byłby to całkiem niezły zwrot akcji. Dziwne tylko, że inni jedi nie wyczuli w nim mroku, ale może potrafi się maskować tak jak Darth Traya.
Myślę, że raczej chodziło mu o to, że w pewnym momencie walki Sol zaczął romansować z ciemną stroną, ewidentnie było widać, że emocje przejęły nad nim kontrolę.
To mogła być gra słów - Sithowie już dawno poszli w zapomnienie, więc za takiego uważali by go Jedi. Z resztą, Qimir cytował kodeks Sithów. Na moje to jest on byłym uczniem Sitha - Plagueisa, Tenebrousa czy kogoś, stąd już nie jest technicznie Sithem, ale dla Jedi nie robiłoby to różnicy.
Zaraz 7 odcinek, więc może się dowiemy.
Znowu, lubię jak wskazujesz nawiązania między serialem a dziełami z kanonu i legend.
Qimir - niby idzie zgodnie z filozofią Sithów, cytuje kodeks niemal, a jednak "zostawia" Solowi możliwość nazwania go Sithem. Równocześnie rzucają nam wariację motywu Kylo.
I dzięki za przypomnienie, że Jecki była padawanką Sola - serial niezbyt się wysilił, żeby uczynić tę relację jakkolwiek ważną.
Tak jak Ty o tym opowiadasz, to ten serial jest spoko... Ale potem człowiek sobie przypomina, że to oglądał 😂
Qimir pawdobodnie jest sithem i ma swojego mistrza gdzies widziałem zdjecie statku Dartha Tenebrousa ktorego uczniem byl darth plaguies wiec poszedl bym tez w tym kieunku ale poczekamy zobaczymy a w zadnym odcinku nie powiedzial ze jest lordem tylko ze jest sithem ale zna zasade dwoch gdzie tenebrous zostal wyszkolony wctej zasadzie przez dartha bane wiec zobaczymy
Ja nie kumam co się tak wszyscy czepili tej Trakaty. Oglądałem ze cztery razy sekwencje akcji i ani razu Quimir nie wyłączył miecza w trakcie wymiany uderzeń. Wyłączał go tylko w przerwach na dialogi albo gdy atakował z ukrycia.
Samouk nie wymordowalby całej drużyny Jedi.
Po tytule - Kaymir czy jak on tam ma nie jest Sithem bo w tamtych czasach było już dwóch
Od początku tego serialu wydawało mi się że on może być lordem Sith. Tylko potem nie zmyli jak z taką łatwością dał się związać, aczkolwiek wszystko stało się dość oczywiste kiedy okazało się że nasz mistrz wooki nie żyje musiałby być na tej planecie żeby go tak szybko zabić bo nie ma szans że tak szybko tam przyleciał.
Szczerze liczyłam że zobaczymy mistrza Palpatina
Jak okaże się założycielem Ren to powiem Ci, że serial zyska .. chociaż troszkę.
Qimir załorzycielem zakonu Ren? To miałoby sens.
Ciekawi mnie czemu nie ma żółtych oczu, może jest jak Dooku?
można jeszcze powiedzieć o mieczu sitha
O co chodzi z tym że duża część złych musi być w maskach 😅
To się wzieło z tego, że jak nie widzimy czyjejś twarzy to nad nim tak nie ubolewamy, i po prostu tak już w star wars-ach zostało. Np. jeśli mieliśmy ileś tam tysięcy szturmowców na gwieździe śmierci to nie myślałeś o nich jak zgineli.
może to jest właśnie wyjątkowe w siostrach, że są identyczne w mocy. no i może akolitą jest qimir może plegiusa?
Wszystko ładnie i pięknie . Tylko jest małe ALE . Rada Jedi . W tym serialu ich nie ma . Samo poszukiwanie zleca osoba nie będąca w radzie . Bo to oni chyba wybierają kto na jaką misję ma się udać . Do tego wątek dziewczyn zrodzonych z mocy . To nie byle co i raczej powinni o tym wiedzieć zwłaszcza że przyszły członek rady brał udział w wydarzeniach . Ale jestem ciekaw jak oni wyjaśnią amnezję jedi co do dziecka zrodzonego z mocy które to dziecko przecież szkolili . I nikt o niczym nie wie ?
Przecież jeszcze nie wiadomo czy one faktycznie były zrodzone z mocy czy w inny sposób
@@rafamorawiec Proszę ? To jest otwarcie powiedziane w 3 czy 4 odcinku . Jedna czarownica je nosiła a inna otwarcie mówi że je stworzyła . To chyba nawet 3 odcinek będzie . Wiedzmy rodzące dzieci z mocy . Więc raczej to zostało potwierdzone
@@ireneusz-u9i Ona powiedziała "ja je stworzyłam" i nic więcej na temat jak nie zostało powiedziane a wszyscy zakładają, że chodzi o Moc.
szary jdi juz były takie osoby dziedzic mocy
jedna walka i dorabianie do niej sensu nie uratuje tego fanfika
moc to nici 🤣
Zauwarzyliśćie takie żółte oczy na dzrzewie koło 12 minuty?