Oświecenie jest PRZEREKLAMOWANE! 😤

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 2 жов 2024
  • Rozwój DUCHOWY - Oświecenie jest PRZEREKLAMOWANE! 😤! #rozwójosobisty #rozwojduchowy #medytacja
    ⬇️ KONIECZNIE OBADAJCIE MÓJ KURS Z PSYCHOPLASTYKI ⬇️
    ➡️ LINK: www.9vn.pl/kur...
    ODWIEDŹCIE mnie też na INSTA, FB i DISCORD💪
    ➡️ / 9v_nirvana
    ➡️ / 9vnirvana
    ➡️ / discord
    SPRZĘT Z KTÓREGO KORZYSTAM:
    1. Aparat Lumix S5 II
    2. Obiektyw Lumix 16-35 F4
    3. Obiektyw Sigma 28-70 F2.8
    4. Obiektyw Anamorficzny Sirui 35mm F1.8
    5. Kamerka sportowa DJI Action 4
    6. DJI Pocket 3
    7. Komputer do montażu Macbook Pro M1

КОМЕНТАРІ • 345

  • @marcinfiedorczuk5435
    @marcinfiedorczuk5435 4 місяці тому +23

    Mówisz to co mówisz z perspektywy już świadomego człowieka który dużo więcej "widzi", czuje, rozpoznaje, jest w Tobie dużo większy poziom zrozumienia ALE to wszystko jest w Tobie dlatego, że właśnie szedłeś tą drogą rozwoju duchowego. Gdyby nie ona, prawdopodobnie nigdy nie nagrał byś takiego filmu z takimi wnioskami. Pozdrawiam 😎

    • @Lighhtness
      @Lighhtness 3 місяці тому

      Otóż to 👌🏼

  • @marcinb5018
    @marcinb5018 3 місяці тому +23

    Rozwój duchowy to nie ucieczka przed światem materialnym, ale transmutacja jego znaczenia i rozumienia.

    • @patryknazwisko3124
      @patryknazwisko3124 2 місяці тому

      ​@@slawOMir-czesc-tujest możliwe uciec przed cierpieniem w cierpienie. Na tym polega transmutacja.

  • @r2_rdwa
    @r2_rdwa 4 місяці тому +26

    Jak dobrze, że jest internet. Jak dobrze, że dostęp do wiedzy jest teraz tak prosty. I jak dobrze, że dostęp do ludzi, z którymi pewnie nigdy byśmy nie nawiązali kontaktu jest możliwy.
    Dzięki temu wiele osób, które wpadło w "ciemną noc duszy" dowie się, że jest to dobra droga, przez którą trzeba iść z nadzieją.
    Nie panikuj.
    Nie chorujesz. Nie umierasz. Wychodzisz w końcu ze swojego wygodnego zgniłego kokona.
    Bądź cierpliwy, wytrwały, miej oczy otwarte i po prostu żyj dalej z pełnym zaufaniem i nadzieją, że idziesz w dobrą stronę.

  • @sisodev
    @sisodev 3 місяці тому +2

    Wydaje mi się, że na początku swej drogi pomyliłeś gwiazdy z ich odbiciem w powierzchni stawu :) Zdecydowanie.
    Do rozwoju duchowego nie potrzebujesz nic z tego, co zrobiłeś, a zwłaszcza całej tej wschodniej otoczki - jogi, medytacji, guru, ich nauk, itd. To nie jest kultura, w której wzrastałeś. Nie te wartości, nie to wychowanie, nie to przygotowanie do życia. Przyda się za to uświadomienie Sobie, że nie jesteś odosobniony od Energii, która nas otacza i z której wywodzi się wszystko. Uświadomienie sobie, że jesteś cząstką tej Energii. Jesteś cząstką Boga.
    I ja też. I dużo innych Nas -pochodzimy z tego samego Źródła.
    Ale to tylko moje przemyślenia :) Trzymam kciuki, powodzenia!

  • @mistrz7306
    @mistrz7306 3 місяці тому +2

    Mega fajna rozkmina bracie.

  • @jolantaosuch8931
    @jolantaosuch8931 Місяць тому +1

    To straszne, ze niektórzy szukają szczęścia tak daleko i tak długo podczas gdy jest w każdym człowieku!

  • @guciaglucia9441
    @guciaglucia9441 4 місяці тому +14

    Tak naprawdę to dopiero teraz jesteś w prawdziwym rozwoju duchowym. Doszlam do bardzo podobnych wniosków i chyba o to chodzi. A wcześniejsze doświadczenia też były wartosciowe skoro doprowadzily do tego punktu. Przede wszystkim bliżej do prawdy kiedy nie "podniecać" sie kolejnymi levelami, a bardziej byciem dobrym dla siebie i innych czlowiekiem❤

  • @ernaviel7485
    @ernaviel7485 4 місяці тому +2

    Chętnie obejrzałbym film o manifestacji w Twoim wydaniu.

  • @Rafix77
    @Rafix77 3 місяці тому +1

    A grzyby i marihuana Twoim zdaniem to nie spacer pod prąd i to nie jest odcinanie co ludzkie. Z jednej strony mądrze mówisz, z drugiej zawsze masz wytłumaczenie aby przy ćpać. Tak, jakbym słyszał swojego 23 letniego syna, który wylądował na terapii bo nie radzi sobie z paleniem tak uwielbianej przez Ciebie marihuany. Tak masz rację. Życie mamy po to by w tej reinkarnacji wznieść się na wyższy poziom świadomości . Ale ciało, Nasza świątynia z której w tym życiu korzystamy nie służy do jej niszczenia. A rozwój duchowy nie służy do popadnięcia w skrajność i nie siedzi się w swojej świątyni jak pojeb przez większość dnia nic nie robiąc. Służy do tego, aby min chociaż na te 20 minut odciąć się od tego ciągłego myślenia , czasami połączyć się z wyższym ja, może połączyć się ze wszechświatem …..to co każdy odczuwa, to jest mega indywidualna sprawa . Na pewno w 100% na in plus. Fajny gość jesteś, ale nie ćpaj. Nie oceniam Cię, lecz przestrzegam. Miałem masę znajomych z takim doświadczaniem jak Ty. Wielu już nie ma na tym świecie. Te wszystkie używki są spoko, ale spróbować, doświadczyć i zapomnieć. Cześć !

  • @Arhaner96
    @Arhaner96 3 місяці тому +6

    Dzięki medytacji potrafię się coraz lepiej wyciszyć i uspokoić po całym dniu pracy, czasem udaje mi się po prostu być (bez myśli) czasem obserwuje tę rzekę myśli w głowie i pomaga mi to podejmować w życiu decyzje.
    Dla mnie, rozwój duchowy ma start, ale nie ma mety w której sam będe mógł uznać że zrobiłem wszystko co mogłem i jestem już w położeniu jakiego pragnąłem.
    Medytuje sam, czasem z muzyka, nie korzystam i nie mam zamiaru korzystać z kursów, przewodnictwa jakichś guru którzy twierdza że tylko ich metoda jest tą właściwą w drodze do oświecenia.

  • @dawidkanik241
    @dawidkanik241 4 місяці тому +9

    Czym jest oświecenie? Hmm jak patrzę na siostrzenicę, która ma 3 latka to chyba właśnie tym czym ona prezentuje. Nic to nadzyczajnego na pierwszy rzut oka, a jednak jest w jej jestestwie coś boskiego (ja lubię używać słowa Bóg) Pozniej łapska położy systemu i ta piękna istota zaczyna przygasać. Nastepnie my jako ludzie uznając w szczerości przed samym sobą, że coś jest nie tak z naszym zyciem zaczynamy tego stanu szukać błądząc wszędzie zapominając, że oświecenie od zawsze było już w nas.

    • @brodafix
      @brodafix 4 місяці тому

      w punkt! ... bądźcie jak dzieci

    • @relikt55
      @relikt55 4 місяці тому

      @@brodafix Znowu mam być głupi i naiwny?

    • @brodafix
      @brodafix 4 місяці тому +1

      @@relikt55 raczej .... zachowaj dziecięcą ciekawość i radość życia ... nie naiwność 😉dobrostanu dla Ciebie

    • @kaszubskyteam6463
      @kaszubskyteam6463 4 місяці тому

      ​@@relikt55mówiąc to właśnie udowadniasz że taki jesteś teraz

    • @Kamil-sx6ht
      @Kamil-sx6ht 3 місяці тому +2

      ​male dzieci nie postrzegaja czasu. Zawsze sa w tu i teraz na maxa i tego sie ucze od syna, kazdego dnia

  • @grzegorzleszczynski6027
    @grzegorzleszczynski6027 4 місяці тому +2

    a poznałeś Jezusa?

  • @janjanusznekaa4318
    @janjanusznekaa4318 3 місяці тому

    Uwikłani w mempleksy, na krótkiej smyczy ciągów przyczynowo-skutkowych doświadczamy wrażenia rozwoju duchowego. Implementujemy sobie odczucia poszerzanie świadomości, oświecenia lub zrozumienia. Wygodne narracje to nawet nie otulina mająca bronić ego, to istotna część tego czym jesteśmy. Śnimy i ten sen jest nami. Chęć wybudzenia to droga endury. Chęć rozplątania supełka kiedy jest się supełkiem wymaga jakiejś narracji o wyższości sznureczka bez supełka. W hipermarketach ideii znajdziesz pełno wygodnych wytłumaczeń. Problem w tym że cofając się do praprzyczyn znajdziesz zawsze niesprwadzalny aksjomat. Założenie które wymaga wiary. Może i ważne jest gdzie położysz akcent, jaka historia będzie bardziej przykonywujaca i jaką to kolejną zmianę to w percepcji wywoła, bo inaczej byłoby bardzo smutno, gdyby tak stanąć w obliczu tego że różnica polega na tym iż głupi ludzie wierzą w głupie bzdury zaś mądrzy ludzie wierzą w mądre bzdury🙆

  • @ugabugaa
    @ugabugaa 4 місяці тому +1

    Nie kumam tylko czemu twórcy proszą o lajka na początku lub w trakcie odcinka.. przecież muszę obejrzeć całe żeby stwierdzić czy zasługuje to na lajka nie czy xd pozdro 👊👌

  • @DawidHarezlak-bm2dt
    @DawidHarezlak-bm2dt 4 місяці тому +6

    Alex, jesteś zbiorem wszystkich swoich dotychczasowych doświadczeń.

  • @magoch5255
    @magoch5255 Місяць тому +1

    Dla mnie największą zaletą medytacji jest poznanie, jak działa nasz umysł, poprzez obserwowanie swoich myśli. A skutki tego dla mnie są bezcenne, bo natychmiast wyłapuje się emocje i myśli, które sprawiają, że robimy głupoty, albo nie robimy czegoś z powodu lęku, czy innych zahamowań. Pomijam szerszą perspektywę rozumienia ludzkich zachowań i wpływu rzeczywistości na nasze przekonania, czy ogólne pojmowanie świata.

  • @Jasmine_breeze
    @Jasmine_breeze 3 місяці тому +1

    Z tego co widzę mylisz rozwój duchowy i jogę z cwaniactwem i obiectwaniem gruszek na wierzbie. Jest mnóstwo sekt i pseudo Guru którzy zarabiają na tych co chcą osiągnąć wyższe stany świadomości albo potrzebują pompowania ego i mówienia im jak bardzo są wyjątkowi i oświeceni. W naszym regionie geograficznym co drugi człowiek uważa się za bóstwo i po paru dniach jogi myśli, że jest oświecony. To na zasadzie wahadła powoduje dołek psychiczny, gdy uświadamiają sobie że są nadal ludźmi. Mnóstwo cwaniaków zarabia na poszukiwaczach cudów. Jest coś takiego jak "duchowe ego" i pompując to można sobie zaszkodzićm Szkolenia z pick up to jest nauka manipulacji a nie żadna joga. Bycie podróżnikiem nie czyni cię oświeconym tak samo jak pobyt w ashramie. Tak naprawdę nie trzeba nigdzie jechać - wystarczy tylko i aż zdać sobie sprawę. Współczuję trudnych doświadczeń. Jogą można sobie zrobić krzywdę jeśli wpadnie się w nieodpowiednie ręce albo ma się zbyt wielkie oczekiwania lub ambicje. Oczywiście, że jesteś człowiekiem z krwi i kości i dotyczą ciebie sprawy ludzkie.

    • @9VN
      @9VN  3 місяці тому

      Jakie to mądre i wspaniałe! Ucz mnie 😍…..😒

  • @jarekbarek4538
    @jarekbarek4538 4 місяці тому +13

    Hah medytowałem i rozwijałem się duchowo od ponad 3 lat w dzień w dzień , ale ostatnio postanowiłem to rzucić. Bo zauważyłem, że staram się ciągle zmieniać , rozwijać, iść do przodu, uciec od codzienności i samego siebie ( bardziej od tych rzeczy, które nie lubię). I co ? Tylko popsuło to w pewnym sensie takiego mnie jakim zostałem stworzony. Teraz bardziej liczy się dla mnie akceptacja wszystkiego kim jestem i tym co mam na drodze. Znowu czuję że mam powera w życiu , a moje słabości powoli wychodzą z mroku i mogę zwolnić w życiu i z tego się cieszyć. A nie ciągłą pogoń za " lepszym sobą".

    • @Jakbyniebylo1990
      @Jakbyniebylo1990 Місяць тому +1

      A nie jest tak że doszedłeś do tego właśnie dzięki tej 3 letniej praktyce ? Czy to właśnie nie jest lepsza wersja ciebie do której doszedłeś dzięki medytacji :) ?

    • @jarekbarek4538
      @jarekbarek4538 Місяць тому

      @@Jakbyniebylo1990 bez tego by tego nie było więc było to potrzebne bardzo. Ale na ten moment wystarczy

  • @ShotyFloty
    @ShotyFloty 4 місяці тому +31

    A na mnie medytacja zawsze działała i działa dalej regeneracyjnie. Jeżeli nie mam czasu na drzemke to robie sobie medytacje 10 min i czuję się już trochę podladowany. Tak samo, kiedy jestem "czujny" czyli skupiam swój umysł na tu i teraz to też daje mi to jakość i rześkość w sensie takim jakby człowiek się podłączył do ładowarki ;) czym mniej funkcji wykonujesz podczas "ładowania" tym bateria się szybciej naładuje. Pozdrawiam!

    • @9VN
      @9VN  4 місяці тому +2

      zgadzam się, mam tak samo ;)

  • @Nibyjak
    @Nibyjak 3 місяці тому +4

    Joga nie na obecne czasy, teraz najważniejsze jest bycie człowiekiem, doświadczenie w różny sposób, jak kto potrafi

  • @ariadnaladdy3227
    @ariadnaladdy3227 Місяць тому +1

    Bardzo ważny temat 🌞 ✨️ dobrze, że go poruszasz!

  • @A_NOWI
    @A_NOWI 4 місяці тому +4

    Właśnie o to chodzi. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność, bo można za bardzo odlecieć. Jesteśmy ludźmi, żeby doświadczać. Jesteśmy CUD-em. Ciało, umysł i duch. Nie rozdzielajmy tego. To wszystko co mamy. Ważne w tym wszystkim, żeby zwrócić się w stronę miłości do Siebie i do innych. Przeszłam długi proces, tylko na zasadzie psychoterapii. Raz skorzystałam z terapii kamertonami (za bardzo po niej odleciałam). Energetycznie, wiem, że jestem, gdzie indziej. Odczuwam emocje Swoje i innych ludzi na zupełnie niespotykanym poziomi - co jednak bywa dla mnie męczące. Mam dni, kiedy mam flow, mam dni, kiedy mam doły. Normalne. Zmieniłam życie, rozwiodłam się, odeszłam z korpo. Szukam dalszej drogi i wiem, że ją znajdę. Tych dróg do wyboru mamy wiele. Mam wiele talentów, tylko jak na razie nie umiem ich wykorzystać. Dzielę się dobrem z każdym, kto chce to dobro przyjąć. Nikomu nic nie narzucam. Mamy wolną wolę, mimo wszystko. Serdecznie pozdrawiam. Jak ja się cieszę, że ktoś rozumie to tak samo jak ja.

  • @Nibyjak
    @Nibyjak 3 місяці тому +2

    Dzisiaj takie medytacje ludzie uprawiają masowo po kilka godzin wpatrując się w ekran smartfona 😅

  • @rstopsecret007
    @rstopsecret007 2 місяці тому

    Zuch :) Mam te same przemyślenia. Pozdrawiam.

  • @nefoszka
    @nefoszka 3 місяці тому +1

    Dokladnie na takim samym etapie zycia jestem. Kiedys dazylem wlasnie do tych wszystkich duchowych stanow niczym jakis swir. Mialem momenty, ze chcialem sie zamknac w klasztorze. Ludzie nie zdaja sobie sprawy czym jest rozwoj duchowy oraz czym swiat naprawde jest. Bo swiat tak naprawde jest jednym, wielkim absurdem. Na sciezce rozwoju jest taki moment, ze dochodzisz tak daleko, ze zaczynasz zalowac, ze tak duzo sie dowiedziales i duzo sobie uswiadomiles. A uswiadomilem sobie to na kolejnym z rzedu doswiadczeniu psychodelicznym. Na poteznej dawce grzybow ktore ledwo ogarnalem. Po tym wszystkim stracilem cel w zyciu. Uswiadomilem sobie jakim ten swiat jest absurdem. Jak absurdalnie zachowuja sie ludzie. Pogubilem sie okropnie. Nie bede sie tutaj rozpisywal co dokladnie przezylem. Ale uswiadomilem sobie bardzo mocno, ze moje dni sa policzone i co bym nie zrobil i tak bede musial kiedys wszystko co znam porzucic. Na dzien dzisiejszy nie przykladam juz az takiej wagi we wszystko co materialne. Wiem, ze ze soba zabiore jedynie moje doswiadczenie. Liczy sie dla mnie tylko moja rodzina, moj rozwoj oraz bycie dobrym czlowiekiem oraz chec stania sie jak najlepsza wersje siebie.

  • @RafalBielawski
    @RafalBielawski 4 місяці тому

    Osho - największy hajs zrobił na pisaniu swoich książek :)

    • @9VN
      @9VN  4 місяці тому

      Osho nie napisał ani jednaj książki więc to nie prawda ;)

  • @wibrujacaprawdastworcy834
    @wibrujacaprawdastworcy834 3 місяці тому

    Wlasnie tak mialo byc....umierasz aby zmartwychwstac I iść dalej I kreowac juz swoj now wlasny system ..

  • @sorlowski78
    @sorlowski78 3 місяці тому +1

    Hej. Interesuje mnie skąd u Ciebie (i być może to samo u innych) taka skłonność do dalekowschodniej mistyki? Ciekawe, co Ciebie do niej ciągnie, przekonuje? Te wszystkie dźwięki, obrazy, świątynie, kultura i filozofia zupełnie do mnie nie trafiają.

    • @9VN
      @9VN  3 місяці тому

      A jaką masz alternatywę? Polska Mocherowa mistyka? 😂

    • @sorlowski78
      @sorlowski78 3 місяці тому

      ​@@9VN: Stary, no jest tego mnóstwo. Wystarczy trochę poszperać. Czy dobrze wnioskuję, skoro o tzw. Mocherach zacząłeś, że chodzi o duchowość i jakąś formę religijności?

  • @michakot6287
    @michakot6287 3 місяці тому

    Ziom. Ten twój dołek to było osiągnięcie oświecenia 👍

  • @arkadiuszgil8352
    @arkadiuszgil8352 3 місяці тому

    Skąd wogóle taki pomysł że te zjazdy napewno są spowodowane medytacją?

  • @MaciejDomański-y1i
    @MaciejDomański-y1i 3 місяці тому

    duchowiana, otwieraj szampana!

  • @arturtarnowski4023
    @arturtarnowski4023 3 місяці тому

    Ależ odklejone treści. Grasz na kastanietach ale opowiadasz o grze na skrzypcach, których na oczy nie widziałeś. Przestań ćpać Bracie, nie płeć głupot na necie.

  • @matsumikoyamashi8095
    @matsumikoyamashi8095 4 місяці тому

    Kolor purpurowy wytłumaczyłabym osobie niewidomej smakiem i zapachem. Dopasowałabym do niego jakiś i zapach. Oko nie widzi kolorów tylko je interpretuje fotony.

  • @Makr3la
    @Makr3la 3 місяці тому +2

    Medytacja a szczególnie ta "na żywo", czyli bycie tu i teraz podczas spaceru w lesie, podczas rozmów z ludźmi to gamechanger radości z chwilii i pogodności w życiu. Nie osiągnąłem magicznego oświecenia, o którym mówią guru, raczej powiedziałbym, że wróciłem do życia i wiele na wiele rzeczy patrzę jak diecko, które widzi je pierwszy raz.
    W każdym razie wiem o czym mówisz, bo część z nauk duchowych jest po prostu kolejną religią tłumaczoną po swojemu. Częstotlowości energii, nieśmiertelność duszy... To mam wrażenie głównie pożywka dla sprzedawców gadżetów i kamienii do uzdrawiania xD

  • @szyja.mp4300
    @szyja.mp4300 3 місяці тому +1

    Ale 80% ludzi którzy "rozwijaja się" duchowo nie wiedzą nawet czym jest ta prawdziwa duchowość, większość utknęła w pułapce New Age, ezoteryki i tiktokowego rozwoju duchowego z wiedzy ksiązkowej

    • @9VN
      @9VN  3 місяці тому

      zgadzam się. ale my już z tym nic nie zrobiły ;)

  • @relikt55
    @relikt55 4 місяці тому

    Mnie rozwój duchowy nie interesuje. Ja chce wiedzieć czemu zaistniałem w tych czasach, na tej planecie, jako organizm biologiczny który umrze. Tyle tylko i aż tyle.

  • @artur798
    @artur798 4 місяці тому +2

    Nasze spierdolenie pcha nas w piękne przygody. Zobacz ile kontentu nagrałeś i przez co przeszedłeś, z tym wszystkim się dzieliłeś. Zanim w końcu odkryłeś, że to wszystko jest walką ze swoim adhd :) Przechodziłem przez podobne rzeczy, osiągałem już jakieś levele dhjany, teraz medytacja to dla mnie jedno z narzędzi i biorę z życia co się da, nie ma co robić z siebie na siłę mnicha - nie żyjemy w klasztorach. Piona!

  • @sawomirgrzeskowiak1472
    @sawomirgrzeskowiak1472 Місяць тому

    Gdybyś był zainteresowany rozwojem duchowym to w KK też mamy "swoją" drogę rozwoju duchowego,wymieniając chociażby dzieło Św. Jana od Krzyża "Droga na Górę Karmel" czy "Noc Ciemna". Ale to wszystko to psu na budę bez... Miłości. Fajnie jest poznawac rozne religie, duchowosci (w samym KK duchowosci jest ich kilkadziesiąt(sic!) ale celem ich wszystkich ich jest zawsze Bóg=Miłość. Ja takiego Boga doswiadczylem i poznalem w najgorszym momencie mojego zycia, "na krawędzi" . Odtąd juz się nie boję, no bo jak mozna bać się Miłości Która nas stworzyła? Zyczę Ci podobnego doswiadczenia Milosci Boga w Twoim zyciu Alex! ONA Ci wszystko wyjaśni.. Suba za świetny kanał👌✌

  • @lukaszzientek
    @lukaszzientek 3 місяці тому

    A bo to o czym mówisz to chyba zgubny temat jak ludzie próbują stać się mnichem 🤭 żyjemy w europie i ciężko porzucić wszystko, zresztą to nudne 🤭

  • @biggiesmalls94
    @biggiesmalls94 3 місяці тому

    Sadhguru mówił, że rozwój duchowy jest istotny po to np. żeby właśnie wycisnąć z tego życia jak najwięcej, żeby doświadczać i przeżywać w prawdziwej miłości :)

  • @Flowee141
    @Flowee141 4 місяці тому +39

    Ludzie traktują „wysokie wibracje” jako ucieczkę, myślą że oświecenie to taka ucieczka od nieprzyjemności a potem się dziwią że spotyka ich ciemną noc duszy. Duchowość to przyjmowanie każdego doświadczenia takiego jakie jest . Dzięki Aleks za film, pozdrowionka😃🤝

    • @9VN
      @9VN  4 місяці тому +2

      prawda :)

    • @michasmarzewski3670
      @michasmarzewski3670 4 місяці тому +1

      Nie, duchowość to nie przyjmowanie każdego doświadczenia takiego jakie jest. Duchowość to mocny kręgosłup etyczny i niszczenie zła.

    • @adamkowalfik4283
      @adamkowalfik4283 4 місяці тому +9

      Nie no na niszczenie szkoda czasu i energii, należy się odwrócić i czynić dobro szerzyć aż zło szczerzwnie z braku praktykujących. Energia podąża za uwagą - nie poświęcamy jej złu:)

    • @Flowee141
      @Flowee141 4 місяці тому

      @@michasmarzewski3670 😂😂😅

    • @michasmarzewski3670
      @michasmarzewski3670 4 місяці тому

      @@adamkowalfik4283 tak, jasne. Takie bajki chrześcijanom możesz wciskać. Jak się obrócisz to Ci wbiją nóż w plecy.

  • @Kubini9
    @Kubini9 4 місяці тому +1

    Super podejście do tematu!
    Śledzisz jeszcze Tylera z RSD aka Owena Cooka? Ja oglądam go od lat i aktualnie również przekazuje bardzo duchowe treści w fajnej formie.

    • @9VN
      @9VN  4 місяці тому +1

      Niestety już nie śledzę. Ale może faktycznie sprawdzę o czym teraz gada . Widziałem że brody nie zgolił :D

  • @claudiomensorio3514
    @claudiomensorio3514 3 місяці тому

    gdybyś mając te 16 lat udał się do certyfikowanego psychoterapeuty, ta podróż trwałaby minimum 3x krócej ;) Efekt Dunninga-Krugera (+to, że człowiek gdy nie ma wystarczającej wiedzy (w tym wypadku o samym sobie, o tym czym jest człowiek i jak funkcjonuje jego mózg) zaczyna sobie tłumaczyć rzeczy w JAKIKOLWIEK sposób, stąd te wszystkie szamańskie rzeczy o czakrach, silach nadprzyrodzonych itp itd) wjechał mocno.

  • @FLY108
    @FLY108 3 місяці тому

    Z jeden strony na początku materiału powiedziałeś,że rozwój duchowy jest niesprawdzalny , a z drugiej kończysz materiał, że się zmieniłeś 😄
    Oczywiście,że wiele aspektów jest niesprawdzalnych zwłaszcza na pierwszy rzut oka. Dlaczego? Ponieważ często analizujemy rzeczywistość na zbyt krótkim odcinku czasu.
    10 lat to nie wiele patrząc z perspektywy reinkarnacji zwłaszcza,że skakałeś od jednej praktyki do drugiej.

  • @Artur-lh2ks
    @Artur-lh2ks 3 місяці тому

    No o tym buddyści chyba mówią. Są ślepe uliczki w które można wejść poprzez niewłaściwą medytacje. A to błąd. W dobrej medytacji nie chodzi o żadną izolacje a wręcz przeciwnie. Może zbyt wielu rużnych "mądrali" kolego się nasłuchałeś i się pogubiłeś? Tak tylko trochę zastanowiłem się nad tym co tu usłyszałem i mogę nie mieć racji oczywiście

  • @dawidmartin9881
    @dawidmartin9881 4 місяці тому

    Slyszales o technice uwalniania emocji Davida Havkinsa?Praktykowanie tej techniki na codzień,przezywanie emocji
    W codziennym życiu moze pomoc bardziej komunikować się z ciałem i wnieść więcej lekkości ale na początku jest mega ciezko

  • @easylee3612
    @easylee3612 3 місяці тому

    Oświecenie to koniec iluzji oddzielenia, relacji ja-to, koniec „mojego życia”. Pozostaje samo życie wydarzające się. Słowo iluzja oznacza, że oddzielenie realnie nie występuje, także nie ma czegoś takiego jak ścieżka do oświecenia, praktyk służących oświeceniu, ja oświeconego, wyższych czy niższych stanów świadomości itd. To, co nazywamy świadomością, obserwatorem w bezpośrednim doświadczeniu zwyczajnie nie występuje. Nie ma podróżnika, jest tylko podróżowanie, także nie ma znaczenia co się wydarza, medytacje w aśramie czy picie wina pod sklepem, wszystko jest tym - niepodzielną, nieskrępowaną energią w ruchu.

  • @edytapaczkowska7095
    @edytapaczkowska7095 3 місяці тому

    Człowiek który nie wierzy w Pana Jezusa Chrystusa nie znaczy że nie wierzy w nic wierzy w byle co proste zasady wiara rodzina dobre hobby atychryst się zbliża żydzi czekają na niego Pan Jezus Chrystus królem królowa Matka Boża nie Watykan garstka zostanie ich zagłada nie śpi

  • @rekonekcik
    @rekonekcik 4 місяці тому

    No i czy to nie jest forma oświecenia? Ciężko żeby oświecenie było czymś identycznym, w końcu każdy odczuwa to wszystko inaczej. Co z tego, że człowiek na trzeźwo po medytacji poczuje swoje pojedyńcze cząsteczki organizmu które okazują się falami które się ze wszystkim w kosmosie mogą połączyć, skoro nic z tym realnie nie zrobi, jednak potrafi to pomóc obejść samego siebie i będąc ponad poukładać sobie wszystko we łbie, żeby robić to co się chce lepiej. Pozdro

  • @ukaszromanromanowski671
    @ukaszromanromanowski671 4 місяці тому

    8 lat w praktyce może zapytaj tego właśnie co to praktykuję i to na wiele różnych sposobów i w jaki sposób praktyka ta wpłynęła na jakość mojego życia :) ? Gdyby nie ta cała historia przeżyta nie byłbyś tutaj teraz gdzie jesteś, a ten rozwój jest po to aby gdyby coś nie szło tak jak chcemy właśnie świadomość tego żeby móc mieć wyj****, gdybyś to wszystko stracił hajs z reklam subskrybcje itd to zostaje właśnie świadomość :) Zapraszam

  • @Phazze_music
    @Phazze_music 3 місяці тому

    Jak ktoś robi hajs robiąc ludzi w jajco, żeby się lepiej poczuli to i ten caly rozwoj duchowy jest zwykłą sciemą, natomiast prawdziwy rozwoj duchowy to rozwój świadmości, poznawanie zupełnie innej perspektywy, której poporzez przełamywanie swoich programów zakodowanych od dziecinstwa a w zasadzie nawet od urodzenia. A medytacja pozwala to trenować miedzy innymi.

  • @piptrgallan7168
    @piptrgallan7168 3 місяці тому

    Ale są tacy co lewituja i nie chodzi o oszustów cudaków co robią cuda na kiju i to dosłownie mówiąc o lewitowaniu

  • @K3NJI99
    @K3NJI99 3 місяці тому

    No ale na czym polegały te dołki, co w Tobie pękło - ja tego nie zrozumiałem

  • @ricozwc
    @ricozwc 3 місяці тому +2

    Każdy człowiek ma dwa życia, drugie zaczyna się jak zrozumie że ma jedno. Konfucjusz. Pozdrawiam i ciesz się świadomym życiem.

    • @9VN
      @9VN  3 місяці тому +1

      Mądry ten Konfucjusz :)

  • @PROCE5
    @PROCE5 3 місяці тому

    co ma być to będzie

  • @adamkowalfik4283
    @adamkowalfik4283 4 місяці тому +1

    Łysy, jak Ty pięknie opowiadasz❤ Tak bardzo chciałabym zostać kumplem Twym! Pozdro! ;)

  • @Magdalena_ol
    @Magdalena_ol 4 місяці тому +2

    To co większość osób, które liznęły "pop duchowości" nazywa rozwojem duchowym to jest przedszkole. Wierzą te osoby, że bajery w postaci ekstazy czy innych odlotów to jakikolwiek poziom. Bez refleksji zaniedbują inne składowe życia, a jak się wypalą, zrzucają na duchowość. Stoją potem w miejscu 0 i nawet nie potrafią zapanować nad podstawowymi emocjami.
    Rozwój duchowy to nie tylko praktyki, ale też wiedza. Gdy przestaje się bujać w obłokach i mówić o matrixie, którego rozpiętości się nawet nie domyśla, gdy naprawdę natrafi sie na norkę ze specyficznymi tajemnicami, które mogą zryć niejeden beret zamiast na pozornie kuszącą i wilgotną dziurkę zwodniczych niezwykłości, dopiero zaczyna się droga na której jest opcja autentycznego, szeroko pojętego kształcenia i wyzwolenia. I za tym leci masa przeszkadzajek lub grubych batów ( jedną z nich może ale nie musi być ciemna noc duszy, ostatecznie liczy się czy się z niej wyjdzie zwycięsko czy nie, ból to najlepsza trampolina chyba że się zerwie pod stopami). Kto nie wie, że taka jest naturalna konsekwencja, sam siebie przekona, że wszystko o dupę rozbić A ksiądz miał rację Aby nie robić jogi nie czytać Harrego Pottera. Ci, który wytrwają i odłączą drenującą wtyczkę, mogą węszyć coraz głębiej.
    Warto pamiętać, że różne są oblicza rozwoju duchowego i spokojnie można poprzestać na byciu mistrzem manifestacji : ) jest wiele wspaniałych praktyk , które ratują dupę i dają solidną wyprawkę na przyszłość .Nie każdy musi zaglądać za kurtynę, wręcz nie jest to dla każdego. A za tą kurtyną już czeka masa klaunów i innych przebierańców łącznie ze swoimi ściemami. To jest wielce poje bane, a jedną z pułapek jesteśmy my sami : )
    Wiedza ochrania, niewiedza zagraża. Niewiele trzeba, aby dać się znieść ze ścieżki, która paradoksalnie potwierdza, że idzie się we właściwym kierunku.
    Ps. Fajne wnioski na koniec, dobry nastrój jest super ważny, nie ma co cisnąć czegoś na siłę😊

    • @patrycjaa8256
      @patrycjaa8256 4 місяці тому +1

      Daj jakieś linki.... A mi by w sumie wystarczyło by tym mistrzem manifestacji.

    • @Magdalena_ol
      @Magdalena_ol 4 місяці тому

      @@patrycjaa8256 mistrz manifestacji brzmi przedumnie, ja jeszcze sobie życzę fantazyjnych zbiegów okoliczności. Jakie rekomendacje chcesz, wystarczy do manifestacji?

  • @kingakinsawisniowska2072
    @kingakinsawisniowska2072 4 місяці тому +3

    Rozwoj duchowy to dla mnie doświadczanie zycia tutaj jako człowieka.Bo tak wybrała moja dusza. Wiec odkreowuje wszystkie programy którymi zostałam nakarmiona jako dzieciak.Chce być mistrzem swojego zycia i spełnić cel swojej duszy☺️ Czyli generalnie doszedłeś do tych samych wniosków😉 rewelacja.
    Oświecenie,uniesienie- zostawiam tym którzy czują że to ich droga w tym życiu👐

  • @igaiga1035
    @igaiga1035 3 місяці тому

    👍Czuję się oswiecona 😂

  • @skatkiergry1855
    @skatkiergry1855 4 місяці тому +2

    To nie chodzi właśnie o ten wycinek. Spora pułapka duchowości to oczekiwanie, że dostaniemy przez to jakieś rozkosze cielesne. Często przez stan oświecenie sporo tracimy z tej materii, ale to mniejsza strata, niż wybranie wycinka, lepiej chyba mieć całość, a nie wycinek jaki by on nie był. Życie jest wieczne, tylko ludzie wybierają to śmiertelne.
    Może jeszcze miałbym jakieś wątpliwości, że mi odbiło czy coś, ale świadectwo Jezusa wszystko potwierdza. Czy Jezus miał wygody i rozkosze? Dlaczego dał się ukrzyżować, przecież mógł temu zapobiec? "kto chce zachować swoje życie straci je, a kto je straci otrzyma je", "ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi", dlaczego więc człowiek cały czas chce być pierwszy i jeśli jest ostatni to myśli że idzie w złą stronę?
    Kwestia jak silna jest Twoja wiara, moja też ostatnio trochę zmalała przez tempo życia i brokuły, jednak nigdy nie stwierdzę, że jednak lepiej sobie używać, bo jesteśmy tu tylko na chwilę i jesteśmy czymś więcej niż ludźmi, warto by było tego nie utracić dla tych kilkudziesięciu lat bycia człowiekiem.
    Po za tym z prawdziwą wiarą zawsze lepiej skończymy nawet tu na ziemi (kwestia czy prawda, czy iluzje są dla nas ważne), ale człowiek jest bardzo pyszny i myśli, że wie lepiej, a nie wie!
    Życie można porównać do gry komputerowej, na grze da się zafiksować, tak samo na życiu cielesnym. Jednak patrz ile stracilibyśmy jeśli wszystko poświęcilibyśmy na granie w gry komputerowe. A człowiek wybiera granie w grę zwaną życiem, ale można powiedzieć, że to tylko gra (wycinek), a fiksacją na niej wiele tracimy, tylko brakuje nam wiary, że coś poza tą grą istnieje, więc skupiamy się wygrywać w tej grze.

    • @Kamil-sx6ht
      @Kamil-sx6ht 3 місяці тому

      Brokuły w sensie trawka?

  • @jedrek1410
    @jedrek1410 4 місяці тому +1

    Zwykle jak czytam tytułów Twoich filmów to się najpierw wkurwię, a po obejrzeniu filmu przybijam Ci piątkę :) no lubię Cię.
    P s. Poproszę link do tej purpurowej/fioletowej bluzy

    • @9VN
      @9VN  4 місяці тому

      wybacz 😅 ale bez takich tytułów nikt nie będzie klikał w mój film 😁

  • @przemek90210
    @przemek90210 3 місяці тому

    ten film mógłby mieć 3 minuty

  • @Igor-ul9ld
    @Igor-ul9ld 4 місяці тому +2

    Czyli reasumując należy znaleźć w tym wszystkim złoty środek i nie popadać w skrajności :) Co by nie było życie w rozwoju duchowym jest moim zdaniem zdecydowanie lepsze i na dużo poszczególnych skrzydeł życia działa pozytywnie

  • @FedorOfficial
    @FedorOfficial 4 місяці тому +1

    Przystojniacha dobrze gada 🎉😁

  • @mariusz8608r
    @mariusz8608r 3 місяці тому

    troche sporo Ci to zajęło :P

  • @DorotaAlter
    @DorotaAlter 3 місяці тому +1

    Pomieszane pojęcia w tym filmie wg mnie. Z jednej strony w moim odczuciu próbujesz zdeprecjonować, wręcz wyśmiać cały rozwój duchowy, a z drugiej jakbyś właśnie nie dostrzegał, że te wnioski do których doszedłeś, to kim teraz jesteś ( sprawiasz wrażenie że pod pozorem fałszywej skromności jesteś dumny z punktu do którego doszedłeś) - to właśnie zawdzięczasz wszystko jedynie rozwojowi duchowemu, dobrze rozumianemu rozwojowi duchowemu. Rozwój duchowy to nie czary mary, siedzenie godzinami w pozycji lotosu czy inne podobne często bzdury. Rozwój duchowy to rozwój świadomości - tego jak się rozumie życie i siebie. Ludzie, którzy nie rozwijają się duchowo pozostają przez całe życie na duchowym i połączonym z nim emocjonalnym poziomie nastolatka , może 20-latka... A jeśli świadomość ulega zmianie to to jest właśnie rozwój duchowy. Czy więc to, że człowiek przestaje myśleć i odbierać świat jak dziecko czy nastolatek a zaczyna jak dorosła dojrzała osoba jest niebezpieczne? Bo tym jest właśnie rozwój duchowy.

  • @xuganx
    @xuganx 3 місяці тому +1

    hej, podpisuję się pod tym co tutaj poruszasz, pułapką "rozwoju duchowego" jest nasze podejście do tematu. Techniki pracy nad sobą stają się formą ucieczki od życia, paradoks tego jest to że mimo intencji praktykowania i życia w "tu i teraz", podświadomie korzystamy z narzędzi do uciekania od problemów(nie akceptacja chwili) i traktujemy nieświadomie praktyki jak kolejną forę tabletki i pigułkę aby nie czuć lub nie być tam gdzie jesteśmy, a to w danym momencie "błocie" mamy szanse wzrastać jak kwiat i żyć świadomie.
    Pzdr i piona M.

  • @PrzemyslawKomorowski
    @PrzemyslawKomorowski 4 місяці тому

    V2k moze o tym bys zrobil odc

  • @MaikeruOfficial
    @MaikeruOfficial 4 місяці тому

    Czy w czasacg, w których osiągałeś głębsze stany medytacyjne, również zażywałeś jakieś środki pobudzające mocniejszą psychodele?

    • @9VN
      @9VN  4 місяці тому

      nope, to było wszystko na czyściocha robione. przez 2 lata nawet piwa nie wypiłem

  • @lasmisja
    @lasmisja 3 місяці тому +1

    Przepięknie, że doszedłeś do miejsca, w którym jesteś 🥳

  • @eugeniuszbienkowski666
    @eugeniuszbienkowski666 4 місяці тому +1

    Szybko przeleciałeś "ciemna noc duszy" , otwarcie czakry korony, jestem bardzo ciekaw, jak dokładniej wyglądały te procesy. Pozdrawiam

  • @mieszkowisniewski835
    @mieszkowisniewski835 4 місяці тому +1

    Hmmm 🤔. ... Oczywiście tak właśnie myślę, że jak będę medytował długo to będę strzelał laserami z oczu. Kuźwa ale jestem ciekaw Twojej przygody z rozwojem duchowym...

  • @RafałGabrielOtyś
    @RafałGabrielOtyś 4 місяці тому +1

    Myśl że rozwój duchowy polega na porzuceniu wszystko dookoła siebie i w pogrążeniu się w „nicości” jest dosyć interesująca i jestem ciekaw jak często z takim podejściem można się spotkać. ja osobiście zawsze podchodziłem do rozwoju duchowego jako do zauważenia że nasze ciało to pewnego rodzaju świątynia w której żyjemy do końca życia i dlatego należy o nią dbać doświadczając wielu trudnych czy dobrych momentów i wyciągając z tych chwil lekcje. Zarówno pod względem duchowym jak i fizycznym. Dlatego podejście na zasadzie - nie dbam o swoje ciało jem syf, otaczam się toksycznymi ludźmi jak i bodźcami, nie wyciągając z tych doświadczeń żadnych lekcji jak i postawa typu rzucam wszystko nic co ludzkie nie jest mi potrzebne jest moim zdaniem zgubna. Istota w rozwoju duchowym czy jakimkolwiek jest chyba właśnie zauważenie tego człowieczeństwa w sobie i pielęgnowanie tego. Właśnie poprzez doświadczenia życia na różnoraki sposób. Ostatnio czytałem książkę pt. Cisza autorstwa mistrza zen Thich Nhat Hanha, który bardzo często podkreślał znaczenie uważności ale w aspekcie tego żeby doświadczać życia - bycia otwartym na co tu i teraz, nie na wyimaginowa przeszłość czy przyszłość, ale na chwilę obecną właśnie w celu osiągnięcia umiejętności głębszego doświadczenia tego co mamy - niezależnie od jego barw.

  • @kotek9579
    @kotek9579 4 місяці тому

    bo to zła kobieta była

  • @xx-th7mf
    @xx-th7mf 3 місяці тому

    Niedawno mówiłeś, że Sadhguru to Twój ulubiony "rozwojowiec", a on powiedział "Najważniejszą zasadą procesu duchowego jest porzucenie wszelkich założeń." A z tego co mówisz, wynika, że popełniasz podstawowy błąd- czyli, że miałeś/masz masę założeń...

    • @9VN
      @9VN  3 місяці тому

      Ktore porzuciłem więc…

  • @prokuratordziurawdupie
    @prokuratordziurawdupie 3 місяці тому

    Tytuł clickbaitowy, wydawało mi sie, że to oczywiste, że tyranie sobie głowy usilną ascezą nic dobrego nie przyniesie jednostce, lol.

    • @prokuratordziurawdupie
      @prokuratordziurawdupie 3 місяці тому

      Z resztą ogólnie Alex prezentujesz na tym kanale dużo sensacji, a mało rzetelności i obiektywności przy tym. Robisz z tematów które powinny być normalizowane jakieś niedorzeczne pomysły, których z odwagą próbujesz, bo taki z Ciebie odważny samodzielnie myślący oświecony koleś. A jak jest widać po chwili np gdy mówisz, że w rozwoju duchowym polegasz na kimś obok, szukasz sobie autorytetów, zamiast wykształcić swój własny i być samemu sobie sterem i okrętem.

  • @Dzikiufok
    @Dzikiufok 4 місяці тому +1

    Totalnie sie zgadzam że oświecenie to bycie Człowiekiem włączając pełną akceptacje wszystkiego wokół siebie, takim jakie jest.
    Nic na siłę.

  • @kondorr23
    @kondorr23 3 місяці тому

    Powtórz swoje dna, Stwórz swojego potomka i zobacz jak twój spokój wenczny to ogarnie siebie o małe klony. To daje spokuj i samo realizacje, gdy dasz życie odnajdziesz spokój .... Stworzenia gdyż sam stworzysz życie i poniekąd będziesz je kształtował. POZDRO

    • @Artur-lh2ks
      @Artur-lh2ks 3 місяці тому

      No tak gatunek przetrwać (z niewiadomego powodu) musi. Zaspokuj zwierzęce potrzeby i instynkty a dobrze będzie hmmm

  • @marcinromuald
    @marcinromuald 3 місяці тому +1

    Dzięki stary - troche uporządkowałeś mi fakty z życia. Nie miałem poczucia że jestem wyjątkowy, ale niewątpliwie to co mnie spotkało wydawało mi się w jakiejś mierze niepowtarzalnym bałaganem. Nie sądziłem że wiele z tych rzeczy które przeze mnie przepłynęło, można nazwać. Mądrego to i dobrze posłuchać. Ja wybrałem się troche na skróty, bo mimo medytacji i tych spraw, najbardziej doyebauem się grzybami. A że moje AuDHD dobrze widzi wzory, to uniknąłem skuchy po rozsypce i rozkręcam życie 2.0 juz bliżej human experiance, o czym chyba jest clue Twojego wywodu ;)

  • @piotr5907
    @piotr5907 4 місяці тому

    🎉

  • @roksanagestwa6022
    @roksanagestwa6022 3 місяці тому

    Moim zdaniem to, co zrobiłes dotychczas i to jaką ścieżką idziesz własnie zaprowadzi Cię do oświecenia. Może nie w tym życiu, ale na pewno robisz dobrze. Teraz, gdy odpuszczasz, będą się dział wielkie rzeczy :)

    • @9VN
      @9VN  3 місяці тому

      zobaczymy ;) najwyżej dostanę szansę na to w kolejnym zyćku 😎

  • @krystianoliwer5842
    @krystianoliwer5842 4 місяці тому +10

    Cześć Alex z początku filmu się z tobą nie zgadzałem, później zobaczyłem dużo podobieństw pomiędzy nami, a na końcu już zrozumiałem perspektywę, którą chciałeś przekazać. Twoja postawa raczej przypominała mocno odchyloną skrajność w probie osiągnięcia tytułu ,,Buddy'' i nirvany. Życie jak mnich i wyrzeczenie się całego poprzedniego życia razem z materialnymi przedmiotami jest zarezerwowane dla skrajnych przypadków, śmiem rzec, że dla przypadków, które to ,,poczuły'' tak jak u nas nazywają to bodajże,, poczuciem powołania''. Cenie sobie sadguru czy ajahm brahm i innych ,,oświeconych'' guru i joginistów, ale zawsze przepuszczam ich mowę poprzez swój filtr, nie wierzę w każde wypowiedziane słowo, ale szukam czegoś tak jak Ty u Ram Dassy, które trafi we mnie i może wywróci moją sztywną perspektywę na drugą stronę, coś co da do myślenia w innych kryteriach niż zazwyczaj, a może spowoduje zmiany we mnie. Podobnie działają książki, jeden cytat, jedno zdanie, a może zlepek słów u terapeuty potrafi zmienić człowieka na zawsze.
    Miałem podobnie jak ty chociaż ja z duchowością nigdy nie miałem nic wspólnego. W tą stronę popchnęły mnie grzyby i jeden bad trip 10h, który totalnie odwrócił wszystkie karty w moim życiu na drugą stronę. Po rozpadzie ego już nic nigdy nie było takie samo jak przed tą podróżą. Mniej więcej czułem się jak ty, wyczyszczony do zera z przebudowanym fundamentem osobowości, bez dogmatów przyzwyczajeń i programów, wgrywanych od dzieciństwa w moją głowę. Moja wersja 2.0 była o tyle lepsza, że była już budowana przeze mnie i to świadomie. Proces lepienia z gliny zawsze jest fajniejszy, jeśli to ty masz narzędzia. Gorzej jeśli nie wiesz jaki jest końcowy cel, ale droga w tym procesie ma największe znaczenie. To była jedna rzecz podobna do ciemnej nocy duszy - przestajesz wierzyć we wszystko co do tej pory twoje ego wierzyło. Druga to fala nieszczęść kilka lat poźniej, które doprowadziły mnie również na samo dno. Nieudane związki, zakończenie swojego żywota przez najlepszego przyjaciela, totalna samotność i brak perspektyw finansowych zaprowadził mnie w szpony najgorszych możliwych nałogów i ludzi. Nawet energia wokół mnie i myśli były mroczne. Wtedy też ponownie powróciły grzyby, miałem długą przerwę po tamtym razie, nigdy nic nie było straszniejsze jak tamto 10h. Na nowo pojawiło się zainteresowanie medytacjami przeplatanymi z używkami i myślami samobójczymi. Nie wierzyłem w pewne stany psychiczne, gdy sam ich nie doświadczyłem. Teraz już wiem, że to wszystko było lekcją do przepracowania, możliwe, że karmą za to bądź poprzednie wcielenie jeśli istniało. Podczas, której próby pracy z oddechem i wyciszeniem coś kliknęło jak w ,,potędze teraźniejszości''- tolle. Poczułem fale wdzięczności za życie, ludzi, którzy mnie otaczali za zdrowie jakie by nie było w tamtym momencie. Też mam takie miejsca jak ty w Tajlandii, gdzie dno było tak nisko, że nie było już za co kupić sobie jedzenia nic nie miało znaczenia, ale jeśli człowiek przejdzie najtwardszą próbę i postanowi tą energię spożytkować na rozwój kolejne etapy życia już nie będą żadnym problemem jeśli wystarczająco wierzy.
    Ja traktuje medytacje właśnie jako coś co wyciągnęło mnie ze szponów samej śmierci. Inna energia jest teraz kompletnie inne podejście do życia. Papierosy jak ty też rzuciłem, ale nie dlatego, że rozwój duchowy mówi, żeby tego nie robić. W pewny momencie rozumiesz, że jeśli chcesz rzucić musisz tylko po prostu z tym przestać walczyć. To twoje demony palą przez ciebie a nie ty sam.Wszystkie wcześniej wgrane programy przez innych, każą ci to robić. Tak samo jest z resztą nałogów, próbą zyskania akceptacji wśród ludzi. Jeśli twoi znajomi będą dawać w nos, najpewniej z czasem i ty staniesz się tacy jak oni byle tylko nie zostać wywalonym z plemienia. To nasze programy, to nasz głęboko wgrany strach i lęk, to one pociągają w większości za sznurki u ludzi. Rozwój duchowy pokazuje trochę jak pigułka redpill-blackpill, że to nie ma żadnego znaczenia.Ważne jest czy wierzysz, a następnie co z tą wiarą poczynisz dalej. Duchowość nastawia życie na szukanie empatii do bliźniego, do siebie samego. Medytacja ma nauczyć cie bycia tu i teraz bycia świadomym, a nie stale rozpamiętującym o tym co było czy może będzie. To nie ma znaczenia bo i tak wszystko przeminie, a tylko chwila obecna ma znaczenie. Ja mam normalne podejście do tego całego rozwoju chociaż też bardzo mocno mnie zmienił. Zacząłem kochać siebie, polubiłem siebie i wiem, że nie mam co szukać akceptacji w innych. Akceptujesz moją osobowość i taki jaki jestem? Ok możemy być kumplami. Nie akceptujesz? Masz jeszcze 8 miliardów innych istnień do poznania, cześć było miło.
    W tym roku duchowość również weszła u mnie na inny poziom. Postanowiłem nauczyć się wglądu we własne ciało i coś podpowiedziało mi, że Vipassana będzie do tego idealna. Jadę na odosobnienie jeszcze bardziej ,,odszukać siebie'', ale nie uważam tego za coś chorego. Uważam, że to kolejny puzzel do tej prawie już ukończonej układanki, która zaczęła się już wiele lat temu. Im bardziej świadomy jestem tym spokojniejszy jestem i bardziej ,,zdrowy'' w relacji z innymi i sam ze sobą. Zawsze musi pozostać harmonia i najlepiej otwarte drzwi dla innych, ale dla tych którzy szanują nas równie dobrze i traktują nas jak my sami byśmy chcieli być traktowani przez innych. Szukajcie prawdy, szukajcie siebie - znajdźcie swoje przeznaczenie. Namaste 🙏

    • @tomaszok7003
      @tomaszok7003 4 місяці тому +2

      Genialne napisane ❤

    • @NikitaBielska
      @NikitaBielska 3 місяці тому

      A jak się do Twojej sytuacji miała kwestia manifestowania rzeczy?

  • @fsquare6305
    @fsquare6305 3 місяці тому

    Ej wsm xd

  • @EloSzeryf
    @EloSzeryf 4 місяці тому +1

    Zajebisty temat. Trzeba iść środkiem tego wszystkiego. Nie przesadzać w jedną lub w drugą stronę. W końcu ktoś to powiedział. Łapa łysy

  • @illiakulyk6398
    @illiakulyk6398 3 місяці тому

    Git

  • @blazejlogyu2334
    @blazejlogyu2334 3 місяці тому +1

    Cudowny film bo taki prawdziwy 😊

  • @CalmaCalmasky
    @CalmaCalmasky 3 місяці тому +1

    Alex miło sie zawsze Ciebie słucha. Fajny ziomek, szczery z rozsądnym podejściem i z talentem komediowym ;)
    Dziel się dalej swoimi doświadczeniami. Chetnie dalej bede oglądał.
    Zdrówka i wszystkiego dobrego

    • @9VN
      @9VN  3 місяці тому +1

      dzięki 🙏 również wszystkiego dobrego życzę ;)

  • @Jakbyniebylo1990
    @Jakbyniebylo1990 3 місяці тому

    Aleks a co konkretnie praktykowałeś/praktykujesz ? Jakąś Kriye ?

    • @9VN
      @9VN  3 місяці тому +1

      Uczyłem się 3 kriy od 3 różnych mistrzów. Od Ravi Shankara z Art of Living, Kriy joganandy (tego z książki) i od SADHGURU Sambvami Mahamudra i ta siadła mi najbardziej

    • @Jakbyniebylo1990
      @Jakbyniebylo1990 Місяць тому

      ⁠@@9VNJa teraz praktykuje właśnie Krije Babadżiego czyli ta z książki Joganandy i jedna rzecz mi się nie podoba , że nie można tego praktykować przy osobach postronnych i trzeba szukać miejsca na osobności a nie raz nie da się jak chcesz zrobić załóżmy rano przed pracą a mieszkasz z 2 osobami w pokoju itd , powiedz mi czy Ty trzymałeś się tej reguły ? Praktykujesz dalej Kriye ? Jak to u Ciebie wyglądało . I jak byś mógł jakoś porównać z tą shambavi od Sadghuru , też jest taki wymóg aby nie praktykować przy osobach niewtajemniczonych , dzięki Pozdro.

  • @matiz30
    @matiz30 4 місяці тому +1

    Super się słucha świadectwa osoby która po tych wszystkich duchowych praktykach doszła do takich samych wniosków. Pół roku temu zrezygnowałem z tego i jestem przez to bardziej szczęśliwy. Nadal się rozwijam lub coś ulepszam w jakimś rejonie życia ale się nie fiksuję na tym i nie jest to moim głównym celem. Robię to głównie po to żeby mi się lepiej żyło a nie żeby osiągnąć jakieś oświecenie to tak można w nieskończoność, bo zawsze będzie coś jeszcze do zrobienia 😀

    • @9VN
      @9VN  4 місяці тому +1

      fajnie że nie tylko ja mam takie podejście do tematu ;) piona!

  • @AdrianLewandowski
    @AdrianLewandowski 4 місяці тому +1

    Jeszcze nie obejrzałem, ale chciałem zaznaczyć, że wbiłem 2 wyświetlenie 👌
    Ale na bazie tytułu mam bardzo podobne odczucia 😉 za mocno szukałem doznań duchowych zaniedbując ciało i umysł, zamiast doświadczać życia ✌️💚

  • @remigiuszlenski2257
    @remigiuszlenski2257 4 місяці тому +1

    Lubie Twoje postrzeganie swiata i sposob, nie ktora to przekazujesz. Dzieki 😊

  • @miqel2329
    @miqel2329 4 місяці тому +1

    z jednej strony mówisz że dark night of the soul było dobre i potrzebne, a doprowadziło do tego 'oderwanie się od rzeczywistości'. Z drugiej stronu piszesz, że duchowość jest niepotrzebna i żeby medytować ale tylko po to żeby zanurzyć się w rzeczywistości

    • @9VN
      @9VN  4 місяці тому

      nic takiego nie powiedziałem! słuchanie ze zrozumieniem leży ;) opisałem w tym materiale MOJĄ, SUBIEKTYWĄ historię

  • @szzzak999
    @szzzak999 4 місяці тому +1

    A myślałeś o tym, aby bardziej zwrócić się w kierunku nauk Buddy? Chodzi mi o Theravadę i wczesny buddyzm, który opiera się na Suttach, które są spisanymi naukami Buddy przez mnichów. Budda przedewszystkich stawiał na silne fundamenty każdego z nas i aby dochodzić do Samadhi i Jhan to najpierw powinniśmy przepracować inne wskazania z Ośmiorakiej Ścieżki. Czyli między innymi powstrzymać się od czynów, które wyrządzają krzywdę innym istotom. Dbać o to, aby właściwie mówić do innych oraz myśli mieć zdrowe. Czyli właściwie powinniśmy najpierw pójść w kierunku bycia osobą, która nie wytwarza więcej cierpienia i tworzy dobrą Kammę/Karmę (pali/sanskryt), aby z czasem pogłębiać swoje zrozumienie i coraz bardziej stopniowo wyzwalać się z cierpienia. Nie zalecał speedrunu do Nibbany/Nirvany (pali/sanskryt). Powinniśmy to robić nawet, aby prowadzić do korzystniejszych narodzin i z czasem coraz bardziej się wyzwalać, aż do całkowitego szczęścia i wolności od cierpienia. A nie, że koniecznie za tego życia musimy już szybko osiągnąć przebudzenie. Z tego co opowiadasz to te doświadczenia mocno przytłoczyły Ciebie i prawdopodobnie za dużo splamień umysłu było. Ja dlatego właśnie sobie odpuściłem Ayahuascę, grzyby i palenie DMT, bo wolę właściwym wysiłkiem wypracować sobie drogę do tych stanów, wtedy je będę lepiej i klarowniej rozumiał, a nie że nie wiem co się odwala i nic z tego nie rozumiem. Ciekawe to były doświadczenia, ale drogę do tego trzeba wypracować ciepliwie przez całe życie, a nawet życia. Nigdzie się nie spieszy, ale nie warto marnować czasu, aby się zatapiać coraz bardziej we własnych splamieniach i przeżywać znowu tyle cierpienia.
    Bardzo polecam polskie kanały youtube, które promują i nauczają według wczesnego buddyzmu Sunyanando i Sasana. To jest podejście m.in. mnichów takich jak Ajahma Brahma i Ajahna Sona. Nauczają oni kultywacji pozytywnych stanów, a dopiero potem jak umysł nie będzie splamiony to można sięgnąć poza Samsarę i całkowicie się wyzwolić. Nie wiedzieć czemu, ale bardziej znane są szkoły Birmańskie wczesnego buddyzmu np. S.N.Goenka, gdzie nauczają na kursach wipassana suchego wglądu i odpuszczaniu wszystkiego. No i jeszcze dominuje Mahayana, czyli np. Zen czy Tybetański, które mocno odbiegają od Sutt i dokładają wiele swojego. Trochę jak z New Age moim zdaniem to wygląda, bo po co zmieniać coś co było skuteczne i poprowadziło wielu do Nibbany/Nirvany. Budda zalecał drogę przez Jhany, więc to czego naucza Ajahm Brahm czy Ajahn Sona, moi ulubieni mnisi z Theravady. Jest to tradycja dość surowa, ale dzięki temu udało im sie zachować te nauki. Mnisi z Theravady naprawdę oddają się praktyce i skupiają się na rozwoju, a dla osób świeckich też jest bardzo wiele nauk. Ja z dużego gówna się wydostałem i serdecznie polecam sprawdzic. Pozdrawiam z mettą 🥰.

    • @quandmeme9970
      @quandmeme9970 3 місяці тому

      Pytanie dlaczego w ogóle iść w Buddyzm jak masz mistycyzm chrześcijański?

    • @szzzak999
      @szzzak999 3 місяці тому

      @@quandmeme9970 Dla mnie Budda po prostu przedstawia swoje nauki w bardzo klarowny sposób, który można zastosować już teraz. Również zachęcał do kwestionowania i doświadczania na sobie, a nie ślepo wierzyć. Do tego doprowadził sprawy naszego cierpienia do końca i znalazł całkowite wyzwolenie. Jego nauki to poradnik jak również samemu dotrzeć do tego stanu po drodze coraz bardziej wyzwalać się z cierpienia i być bardziej szczęśliwym już teraz za tego życia. W przypadku Jezusa to on wszedł w Brahmiczny wymiar umysłu, który faktycznie jest większym szczęściem i błogością duchową, ale mimo wszystko kiedyś to się kończy i nie prowadzi do całkowitego wyzwolenia umysłu z cierpienia. Do tego jego nauki są oparte bardziej na wierze i zawierzaniu zewnętrznym siłom, a nie jak u Buddy skupiać wszystko wewnątrz siebie.

  • @NikitaBielska
    @NikitaBielska 3 місяці тому

    Podsumowując, warto ale bez przesady? 🙃

    • @9VN
      @9VN  3 місяці тому +1

      dokładnie tak ;)

    • @NikitaBielska
      @NikitaBielska 3 місяці тому

      @@9VN a czy podróż jest warta osiągnięcia dojścia do ego death? Uważasz, że osiągnął byś tyle samo bez tego doświadczenia?

  • @rockyyct2778
    @rockyyct2778 4 місяці тому +2

    Jestem ciekawy twoich spostrzeżeń ja narazie przestałem medytować po 10miesiącach codziennych praktyk i nie widzę różnicy.

    • @9VN
      @9VN  4 місяці тому

      może robiłeś to źle? 🤔

    • @rockyyct2778
      @rockyyct2778 4 місяці тому

      @@9VN Szczerze watpię udało mi się otworzyć kilka czakr,oraz doświadczyć bardzo przyjemnych i ciężkich do opisania chwil podczas praktyki.Raz również trafiłem do pustki po kapeluszu więc chyba wszystko dobrze robiłem.

    • @relikt55
      @relikt55 4 місяці тому

      @@rockyyct2778 Jak wyszedłeś z pustki?

    • @rockyyct2778
      @rockyyct2778 4 місяці тому

      @@relikt55 to trwało może łącznie z 30sekund.

  • @Sebastianburczyma
    @Sebastianburczyma 4 місяці тому +1

    Drogi Aleksie to najlepszy materiał jaki widziałem na tym kanale. A widziałem wszystkie 😊 - i nie żałuję. Chętnie bym posłuchał więcej o tym jak osiągnąłeś takie stany głębokiej medytacji tak szczegółowo i myślę, że widzowie też znając tą społeczność. Dzięki za seans i wszystkiego dobrego na Twojej drodze.

    • @9VN
      @9VN  4 місяці тому +1

      dziękuje bardzo 🙏 za jakiś czas może coś jeszcze nagram w tym temacie ale na razie musze zrobić jeszcze film o hemoroidach 😂

  • @youutube77777
    @youutube77777 3 місяці тому

    Mi rozwój duchowy nie pomógł , nadal jestem mistrzem w tłumieniu emocji w sobie , a nawet bym powiedział że w pewnych kwestiach pogorszył , być może i mam lepszą intuicję , zawsze są jakieś plusy a w tym przypadku chyba więcej minusów , widocznie było to potrzebne bym został kierowany na właściwą drogę

    • @9VN
      @9VN  3 місяці тому

      w takim razie na Twoim miejscu poszukałbym innych metod i innych dróg na ulepszenie swojej postaci ;)

    • @youutube77777
      @youutube77777 3 місяці тому

      @@9VN tak też robię :)

  • @MrTomek9901
    @MrTomek9901 4 місяці тому +1

    To jest proste jak budowa cepa.
    Pewien mistrz kiedyś zapytany o poszukiwanie natury buddy, odpowiedział - to tak jakby jechać na koniu w poszukiwaniu konia.
    Pewnego razu mistrz ZEN zastał swojego adepta w trakcie medytacji.
    Twoja cześć- powiedział mistrz. Jaki jest cel twojego siedzenia w medytacji?
    Celem mojej medytacji jest zostanie Buddą- odpowiedział uczeń.
    Po czym mistrz podniósł kawałek cegły i zaczął ją energicznie pocierać.
    - Co robisz mistrzu?
    - poleruję tę cegłę na lustro
    - Jak polerowanie cegły, może zrobić z niej lustro?
    - Jak siedzenie w medytacji może uczynić z kogoś buddę?
    Sekret życia tkwi w tym, żeby "umrzeć, zanim umrzesz" i stwierdzić, że śmierci nie ma.
    Każda rzecz jawną się staje, gdy tylko wydobyć ją na światło, a wszystko co ku światłu zostało wydobyte, samo też w światło się przeistacza.
    Jam jest ktory jest. Byłem, jestem i będę bez końca. Nie mam początku ani końca. Jestem Bogiem, żywym Bogiem, prawdziwym, który stał się Sam z Siebie, który nie ma początku i nie będzie miał końca.

    • @pr0der
      @pr0der 4 місяці тому

      A propo śmierci za życia polecam książkę Autobiografia Jogina - Paramahansa Jogananda.
      Jogin doszedł do momentu gdzie sam świadomie opuścił własne ciało - stan mahasamadhi.
      Gdy czytasz tą książkę to micha się sama cieszy :)

  • @easylee3612
    @easylee3612 3 місяці тому

    Te fajerwerki, których doświadczyłeś to efekt zaburzenia Vata, nadmiaru jakości czy cech przestrzeni i impulsów w systemie (med. Ayurvedyjska). Efektem jest utrata ugruntowania, przesunięcie balansu w stronę eterycznych właściwości. Prawdopodobnie odczuwałeś również chłód, dreszcze, prądy, wrażenie lekkości, przestrzeni, potrzebę poruszania, przemieszczania się.. w życiu pojawił się chaos, poczucie zagubienia. Nadmiar medytacji, praktyk duchowych, częste zażywanie psychodelików prowadzi do takich problemów. By czuć się dobrze człowiek potrzebuje równowagi. Umiarkowana medytacja jest zdrowa, jej nadmiar prowadzi do zaburzeń. Tak jest z każą jakością, niezależnie jak cudowna by nam się coś wydawało. W takiej sytuacji ograniczenie ilości bodźców natury Vata, redukcja dynamiki (np. powrót do domu, wysypianie się, odpoczynek) prowadzi do bardziej harmonijnego, osadzonego stanu. To, co się wydarza jest wszystkim, co jest, także najlepiej wybierać to, co harmonijne, zrównoważone.

    • @9VN
      @9VN  5 днів тому

      dzięki, poczytam o tym ;)

    • @easylee3612
      @easylee3612 4 дні тому

      @@9VN Polecam jakieś dobre źródło, np. książkę dr. Davida Frawley’a Ayurveda i umysł i inne tego autora. Ta perspektywa jest niezwykła, w moim odczuciu najbardziej trafna, zjednoczona z tym, czego doświadczamy, żywa wiedza.. warto ją poznać

  • @Esternean
    @Esternean 3 місяці тому

    Dokładnie TAK! O to własnie chodzi w rozwoju duchowym - o zmianę perspektywy na swoje codzienne życie. O to by w pełni pogodzić się ze swoim normalnym stanem, z chęcia zmiany, ale też oporem przed nią i ograniczeniami.
    Wszelkie praktyki duchowe służą nam jedynie na początku gdy potrzebujemy zerknąć na swoje życie bez narzuconych klapek na oczy przez społeczeństwo - uświadomić sobie że nie jesteśmy tylko workiem z mięsem sterowanym przez umysł w mózgu, jesteśmy częścią większej całości.
    ALE uganianie się za kolejnym [lub co gorsza "niekończącym się"] stanem mistycznym, szczęściem, albo próby bycia nieskazitelnie moralnym jest kolejnym WYŚCIGIEM SZCZURÓW.
    Czasem potrzeba wiele okrążeń w tym błędnym kole by zobaczyć że do nikąd to nie prowadzi, nie wyciągniesz z tego "oświecenia", je zdobywasz jedynie jak zrozumiesz że to nie ma sensu :D
    Oczywiście jak podoba ci się taki lifestyle to możesz robić to do końca życia, w końcu może to być niezły fun, tak samo jak każda inna droga życiowa, na końcu i tak wszyscy wylądujemy w tym samym miejscu haha :D