Hmm, pewnośćą siebie oraz byciem fit nie opłaci się rachunków, a w sklepie nie zapłaci się za żywność jak i nie kupi się wycieczki, nie zagwarantuje bezpieczeństwa co za tym idzie spokoju. Jak i nie wykaże, że jest się zaradnym oraz dowiezie się w razie przyszłego potomstwa. Kasa nie jest wszystkim, lecz sporo potrafi "wybaczyć wad". Za jakiś czas, tak z 20 lat później, od takiej kobiety można usłyszeć, że jest się nieudacznikiem i niczego się przy tobie nie dorobiła, więc na pewność siebie bym nie stawiał po 30. roku życia oraz bycie fit, a na to, co można jeszcze osiągnąć. Gdyż za myślenie życzeniowe nie kupuje się rzeczy.
Co myślicie - czy pieniądze faktycznie mają aż taki wpływ na relacje? Czy kobiety naprawdę wolą mężczyzn z grubym portfelem, czy to tylko stereotyp? Podzielcie się swoimi opiniami i doświadczeniami - jestem ciekawa,jak Wy to widzicie!👇
Nie ma brzydkich mężczyzn, są tylko niedoinwestowani 😅
Hmm, pewnośćą siebie oraz byciem fit nie opłaci się rachunków, a w sklepie nie zapłaci się za żywność jak i nie kupi się wycieczki, nie zagwarantuje bezpieczeństwa co za tym idzie spokoju. Jak i nie wykaże, że jest się zaradnym oraz dowiezie się w razie przyszłego potomstwa. Kasa nie jest wszystkim, lecz sporo potrafi "wybaczyć wad". Za jakiś czas, tak z 20 lat później, od takiej kobiety można usłyszeć, że jest się nieudacznikiem i niczego się przy tobie nie dorobiła, więc na pewność siebie bym nie stawiał po 30. roku życia oraz bycie fit, a na to, co można jeszcze osiągnąć. Gdyż za myślenie życzeniowe nie kupuje się rzeczy.
Co myślicie - czy pieniądze faktycznie mają aż taki wpływ na relacje? Czy kobiety naprawdę wolą mężczyzn z grubym portfelem, czy to tylko stereotyp? Podzielcie się swoimi opiniami i doświadczeniami - jestem ciekawa,jak Wy to widzicie!👇
Niemożliwe… jak jesteś 2 wersją to biorę… na …chyba.