Posłuchaj mojego najnowszego albumu Dialog 2 w streamingach: agoramuzyka.ffm.to/LUCdialog2 Album "Dialog 2" w wersji fizycznej do zdobycia tu: eluce.pl/produkt/rebel-babel-ensemble-dialog-2/
Jakoś się nie zdziwiłem tym, że będzie zajebiscie, ale uderzenie w taki klimat i robienie tego tak zajebiscie to juz mnie zdziwilo. Tego sie nie da przestac sluchac. "Wypuscilas milion braci, a mnie trzymasz jak PZPN siwe dziadostwa." Co porownanie to nie wierze. ;D
"Na moją wymizdrzoną i zdizajnowaną iluzji łąkę Na której sam się mianowałem Panem Losu, a nie jego pionkiem Wbiegła mi wnet ta sprośna locha, prawdy suka, bez dzwonienia dzwonkiem I zdarła powieszoną na to czego nie chcę widzieć już zasłonkę..." Kocham miłością dozgonną.....
do "studio emocje" NIE PIER...OL to jest kawał prawdziwej sztuki polskiej. To jest to co zostało nadpisane przez nowoczesność i pedalskie multi-kulti. Piękna opowieść polska o polsce. PIĘKNE !!!!!!!!!!! KLASYK W XXI WIEKU
Gdy pierwszy raz usłyszałem ten utwór, to stwierdziłem, że nie moja bajka... ale zaciekawił mnie. Po kilkukrotnym przesluchaniu, zauważyłem bardzo głęboki tekst, który jest świetnie wpasowany w rytm. Bardzo przyjemna aranżacja i bardzo fajnie pocięte skretche i beatbox. Głos pani Ani to wisienka na torcie.
Zarówno tekst utworu jak i teledysk WYMIATAJĄ !! W tej piosence jest Polska. Słodko-gorzko-ironiczna. I milion innych tematów, zapewne w zależności od słuchacza. Teledysk jest dziełem totalnie wszechogarniającym i ucztą dla mych oczu. Gratuluje!
Uwielbiam w aucie zdzieram płytę już jakiś czas, nucąc nie tylko pod nosem. Fajnie było słuchać przejeżdżając, koło krzesła Dudy-Gracza z LUC'iem na górze, w sumie to tak jakby siedział obok, bo i fonia i obraz był zarazem. A..... i dzięki LUC'u za Openerowy czas w lipcu.
Ja mam totalne ciarki jak wchodzi Ania na głosy.... Ogólnie mega ukłon za słowa. Kawałek jest kocurem. Lirycznie. Muzycznie. Wizualnie. Szanuję to. Pozdrawiam.
Uwielbiam! Całą płytę, ten kawałek szczególnie, a teraz i jeszcze klip! Więcej takich artystów jak Motion Trio i L.U.C i więcej takich projektów!!!!!!!
Powiem jedno - Pan Dariusz Gnatowski, wspaniały aktor "100% naturszczyk niczym Gołębiowski Henryk", tekst mistrzowski a wideo nie ustępuje mu na krok, pozdrawiam każdego, kto to czyta (tych co nie czytają też ;)
Jak się posłucha raz to trudno przestać. Tyle celnych ripost, rzadko spotykamy w jednym utworze. Od razu widzę wszystkie zakładowe wycieczki z rodzicami w latach 80-tych. Kocham ten utwór absolutnie od lat:)
L.U.C. od wielu lat jest dla mnie Mistrzem. Jego muzyki można słuchać bez końca. Teksty godne nie jednej nagrody. Sporo czasu minęło od Kanału Audytywnego, a LUC nadal trzyma poziom.
Przyznam, że miałem obawy klikając na YT 'nowy' jak dla mnie wałek LUCa. Obawy dotyczyły tego, że nie chciałem zawieść się na mojej dotychczasowej opinii nt. tego pełnego pomysłów artysty. Nie zawiodłem się. Piękna wzruszająca choć smutna pieśń. Dzięki LUC!
L.U.C. jest geniuszem! Jestem pod nieustannym wrażeniem wszystkich jego "dzieł"! Jakby nakręcił film, to pewnie dostałby za niego Oscara..! :) Gość deklasuje środowiskowe pseudo-gwiazdy, a jeden gatunek to dla Niego za mało! Fonemenalny typ...
Oj i osz Ty! Byłam w Koneserze i spodziewałam się jak najbardziej,że tak wspaniale rozwiniesz się. A zaczęłam od "Iluzji łąki". Wspaniała twórczość i zespół. Pieśćże me uszy, gdyż to rozkoszą jest :))
Hip-Hop to nie moja muzyka, ale ta płyta jest bardzo dobra, a ten utwór GENIALNY. Dzięki. Kontynuuj bo jesteś jednym z najciekawszych artystów w Polsce.
[ ...o poezji i rżnięciu słów kilka... ] słucham muzyki, nie gatunków a więc zdarza się mnie zaczerpnąć natchnienia również i w piosence lirycznej. muza takowa ma u mnie poprzeczkę wymagań ustawioną bardzo wysoko - wszak trudno szukać tam nadmiaru energii (mocy, żaru) czy niosącego myśl i wstrząsającego ciałem rytmu (bitu, riddimu), nie napominając nawet o wojowniczych deklaracjach w słowie... przeto zazwyczaj szukam w niej... niepokoju oraz smutku, finezyjnie ubranych w kunszt słowa (trzeba być niemalże wieszczem) i wyrażanych dźwiękiem (należy być co najmniej wirtuozem) oraz najcenniejszego składnika - magii (klimatu, nastroju) albowiem poezja śpiewana odarta z magii jest... niczym sex bez uczuć - ot, takie "instrumentalne rżnięcie"... i właśnie najczęściej "przemawia do mnie" piosenka literacka smutna a "najlepiej" (paradoksalnie) tragiczna. tak sprecyzowane gusta sprawiają, że przez dwie i pół dekady posiadania "świadomości muzycznej" objawiło się mnie raptem kilka wiekopomnych dzieł muzy poetyckiej; dzieł, które "wstrząsnęły mną do głębi" (kolejność nie robi różnicy - wszystko zależy od nastroju, miejsca, czasu i - uwaga - tego, z kim się nastrojowo w tym miejscu ten czas spędza): - kazik na żywo "w południe" (utwór grześkowiaka, takoż kazimierza) - toż to nasze dobro narodowe, ju noł? kto by pomyślał: knż i poezja śpiewana! - tymczasem wariacja kaenżetu może i nie koreluje jakoś z utartymi kanonami krainy łagodności (coś jakby triphopowy sound, użyte instrumentarium) to niewątpliwie "uczeń kaziu przerósł mistrza kazia" (z całym szacunkiem dla autora oraz oryginalnego aranżu silnej grupy pod wezwaniem), odświeżając ten oldskulowy klejnot z niebywałą magią i niepowtarzalnym, wysublimowanym smakiem - kto go nie skosztuje, zaprawdę głodnym będzie żywot cały... - janusz radek "wielka woda" (słowa: grześ sikorowski, muza: zbyszek preisner) - trauma po powodzi tysiąclecia ubrana w wykwintne pięciominutowe libretto. głębia w nim bezkresna, bezlitosna, falami zalewająca umysł niby bezmiar wody przelanej przez nasz kraj tego pamiętnego lata... muzyczny majstersztyk, zagrożony wyginięciem jako unikat jedyny w swym rodzaju. - indios bravos "kostuchna" (text: kuba kawalec) - tak, to cover happysad, jednakowoż właśnie fenomenalny wykon banacha, gutka i ekipy rzeźbi umysł niczym michał anioł freski... głos gutka hipnotyzujący mdlejące niewiasty... słowo magiczną bronią jest w rękach tego, kto władać nią potrafi... - raz dwa trzy "miasteczko bełz" (utwór agi osieckiej) - najtragiczniejszy prócz "wielkiej wody" w swej wymowie utwór w tym zestawieniu. bezpieczna, magiczna podróż w czasy koszmaru którego już nie ma i miejmy nadzieję, nigdy nie wróci... niewyobrażalny dramat i smutek wyrażony pięknem słowa, głosu i dźwięku. zdecydowanie odradzam hiperwrażliwcom i rodzicom kilkuletnich chłopców... ... do tego zacnego, subiektywnie obranego grona moich arcydzieł szeroko pojętej piosenki lirycznej ostatnimi czasy dołączył kunsztowny utwór, w którym wszystko gra, tak jak grać powinno: tekst autorstwa naszego czołowego konceptualisty l.u.c.'a (słuchajcie i uczcie się, jak tonącą w ekskrementach prozę życia przekuć w umajoną poezję) do społu z akordeonistami z motion trio (harmoszki rządzą!) i upajający głos ani rusowicz... mówią, że gdzie kucharek sześć... a tu na deser jeszcze uczta dla oczu - teledysk z planu etiudy filmowej "kiedy ranne wstaną zorze" - to wszystko skontaminowane przywodzi mnie na myśl jeden jedyny, kunsztowny poetycki cytat: "ożesz ja pierdolę, jakież to, kurwa mać, jest piękne!" :) ps. ...i to jest słów kilka? pismaki twierdzą, że chwały nie przynosi pisanie elaboratów - sztuką jest bowiem przekazać to samo w pięciu zdaniach... i tą sentencją się właśnie kierować zamierzałem... cóż, chciałem dobrze ale wyszło jak zawsze... ps2. ...że nie ma w tym zestawieniu utworów obcojęzycznych? hmmm... wolne żarty, nie przełknąłbym "miasteczka bełz" po niemiecku (chichot historii?... nie, tragifarsa mnie nie śmieszy) czy "kostuchny" po czesku (dla kontrastu, prawdopodobnie posikałbym się ze śmiechu...)
+studio emocje ,a ja się pozwolę nie zgodzić, głównie z Twoją top-listą, która może świadczyć o problemach emocjonalno-egzystencjonalnych (bez urazy, sam takie posiadam). myślę, że Twoje gusta zdominowane są jednak linią melodyczną.
Posłuchaj mojego najnowszego albumu Dialog 2 w streamingach: agoramuzyka.ffm.to/LUCdialog2
Album "Dialog 2" w wersji fizycznej do zdobycia tu: eluce.pl/produkt/rebel-babel-ensemble-dialog-2/
Tyle lat, a robi oszałamiające wrażenie. Calosc, muzyka teledysk, scenografia.
Prawdziwa sztuka
To jest jeden z najlepszych kawałków o trudnej miłości do Polski. na podium razem z Kultem
Das ist was vom besten, was ich je gehört habe! Danke liebe Nachbarn!
The lyrics are even better than music :D
Jakoś się nie zdziwiłem tym, że będzie zajebiscie, ale uderzenie w taki klimat i robienie tego tak zajebiscie to juz mnie zdziwilo. Tego sie nie da przestac sluchac.
"Wypuscilas milion braci, a mnie trzymasz jak PZPN siwe dziadostwa." Co porownanie to nie wierze. ;D
"Na moją wymizdrzoną i zdizajnowaną iluzji łąkę
Na której sam się mianowałem Panem Losu, a nie jego pionkiem
Wbiegła mi wnet ta sprośna locha, prawdy suka, bez dzwonienia dzwonkiem
I zdarła powieszoną na to czego nie chcę widzieć już zasłonkę..." Kocham miłością dozgonną.....
Pierwszy raz dziś posłuchałem tego utworu i szczęka mi opadła. Nawet nie wiem co powiedzieć.
LUCek ...
Piosenka do zrozumienia, a nie tylko odsłuchania.
i jak najbardziej film do obejrzenia :)
Zmarł dziś Dariusz Gnatowski, pierwsze co mi przyszło do głowy to ten utwór.
Mi również
do "studio emocje" NIE PIER...OL to jest kawał prawdziwej sztuki polskiej. To jest to co zostało nadpisane przez nowoczesność i pedalskie multi-kulti.
Piękna opowieść polska o polsce.
PIĘKNE !!!!!!!!!!! KLASYK W XXI WIEKU
Trzeba przyznać, że L.U.C to skarb dla polskiej fonografi. Kawałek po prostu magiczny.
Gdy pierwszy raz usłyszałem ten utwór, to stwierdziłem, że nie moja bajka... ale zaciekawił mnie. Po kilkukrotnym przesluchaniu, zauważyłem bardzo głęboki tekst, który jest świetnie wpasowany w rytm. Bardzo przyjemna aranżacja i bardzo fajnie pocięte skretche i beatbox. Głos pani Ani to wisienka na torcie.
Po śmierci Darka tu zajrzałem i po 6 latach temat ciągle aktualny to aż smutne
Mimo groteskowego klimatu w klipie zawsze będę się wzruszała przy tym utworze!
Ten najniższy łysy z akordeonem miażdży mi łeb. Btw. piękny kawałek
Wow, słyszę po raz pierwszy i jestem pod wielkim wrażeniem, przeraźliwie smutne i prawdziwe!
lepiej późno niż w cale....
nooo rzeczywiście ale byka strzeliłem aaa wiesz szybko szybko człowiek pisze i efekty widać. Dzięki za zwrócenie uwagi.
Boże mój, czemu dopiero to odkryłem. To piękne...
Tym kawałkiem L.U.C. w uj wygrał, oj wygrał...
Zarówno tekst utworu jak i teledysk WYMIATAJĄ !! W tej piosence jest Polska. Słodko-gorzko-ironiczna. I milion innych tematów, zapewne w zależności od słuchacza. Teledysk jest dziełem totalnie wszechogarniającym i ucztą dla mych oczu. Gratuluje!
Doskonały tekst kultury na nową Maturę.
A jak go użyć na maturze? 😂
Dla takiej muzyki warto być w Polsce.
Uwielbiam w aucie zdzieram płytę już jakiś czas, nucąc nie tylko pod nosem. Fajnie było słuchać przejeżdżając, koło krzesła Dudy-Gracza z LUC'iem na górze, w sumie to tak jakby siedział obok, bo i fonia i obraz był zarazem. A..... i dzięki LUC'u za Openerowy czas w lipcu.
Ja mam totalne ciarki jak wchodzi Ania na głosy.... Ogólnie mega ukłon za słowa. Kawałek jest kocurem. Lirycznie. Muzycznie. Wizualnie.
Szanuję to. Pozdrawiam.
Jak to miło zobaczyć niespodziewanie pana Dariusza Gnatowskiego. Pan Boczek zawsze nieśmiertelny. Świeć Panie nad jego duszą
Tak smutno ogląda się to po śmierci Pana Dariusza.... Brakuje go...
Nie umiem po prostu słuchać muzyki i coś tam robić. No kurde musisz człowieku usiąść i słuchać i myśleć. Inaczej się nie da z nim! Dzięki!
Uwielbiam! Całą płytę, ten kawałek szczególnie, a teraz i jeszcze klip! Więcej takich artystów jak Motion Trio i L.U.C i więcej takich projektów!!!!!!!
Ja uwielbiam słuchać LUC-a jak jestem najebany, właśnie teraz:-) Świetny muzyk.
slucham juz 5 raz i nie moge przestac, genialny kawalek
Najpiękniejsza współczesna pieśń patriotyczna jaką znam.
Teledysk i tekst mistrzostwo! Podobnie zresztą jak w najnowszych projektach.
Mnie tak za gardło ścisnął ten kawałek. Taki bardzo dojrzały wywód Luca. I przypomniał mi kim jestem, czego się nie wyzbędę.
Uwielbiam ten artystyczny twór . Roozje.... mi głowe. To jest przepiękne i kocham was. Tak o za nic
Powiem jedno - Pan Dariusz Gnatowski, wspaniały aktor "100% naturszczyk niczym Gołębiowski Henryk", tekst mistrzowski a wideo nie ustępuje mu na krok, pozdrawiam każdego, kto to czyta (tych co nie czytają też ;)
bez zbędnego komentarza, lapka w góre w ulubionych :)
Wspaniały jak Zawsze.... Za mądry dla tak Wielu...
Ten utwór zawsze wzrusza mnie i rozrywa od środka. Bardzo dla mnie osobisty.
Wideoklip przywodzi mi na myśl filmy Smarzowskiego. Świetny.
Jak się posłucha raz to trudno przestać. Tyle celnych ripost, rzadko spotykamy w jednym utworze. Od razu widzę wszystkie zakładowe wycieczki z rodzicami w latach 80-tych. Kocham ten utwór absolutnie od lat:)
To już jest kultowy kawałek w moim zbiorze. Teledysk też wymiata.
Oscara, gdyby oscar wyznacznikiem byl, bylby powinien byc dostac oscra.
Kocham, lubię, szanuję
będziemy pamiętac
L.U.C. od wielu lat jest dla mnie Mistrzem. Jego muzyki można słuchać bez końca. Teksty godne nie jednej nagrody. Sporo czasu minęło od Kanału Audytywnego, a LUC nadal trzyma poziom.
Dziękuje. Tak bardzo prawda. Mam dokładnie to w sercu.
Wracam od lat od czasu do czasu do tej nuty. Dobra nuta.
Przyznam, że miałem obawy klikając na YT 'nowy' jak dla mnie wałek LUCa. Obawy dotyczyły tego, że nie chciałem zawieść się na mojej dotychczasowej opinii nt. tego pełnego pomysłów artysty. Nie zawiodłem się. Piękna wzruszająca choć smutna pieśń. Dzięki LUC!
tego było mi trzeba na moją skołataną duszę
Głowacki i LUC mistrzowskie połączenie .... :)
L.U.C. jest geniuszem! Jestem pod nieustannym wrażeniem wszystkich jego "dzieł"! Jakby nakręcił film, to pewnie dostałby za niego Oscara..! :) Gość deklasuje środowiskowe pseudo-gwiazdy, a jeden gatunek to dla Niego za mało! Fonemenalny typ...
Nie.
Jest autorem muzyki do Chłopów. Oscar w zasięgu ręki ;)
Cierpię lirycznie. Lubię to!
jak dobrze, że nie wybrał zawodu związanego ze studiami
Dlaczego ja dopiero teraz to odkryłem? Super 😅
Absolutna rewelacja. Stylowo z przekazem - to trudno pogodzić. Bravo!
Zajebiste. KNŻ "W południe" mi się przypomniało :)
Świetny kawałek, nie przepadam za L.U.C.em, ale ten kawałek to mega miłe zaskoczenie
Bardzo dobre to jest, wracam do tego kawałka, moze nie regularnie, ale jednak za każdym razem.
Genialne... Brak mi słów...
Mistrz, słuchałem na studiach go i po latach wracam i na nowo odkrywam znaczenie, ech
Muzyka mistrzostwo, klip mistrzostwo - tylko słuchać, tylko oglądać :)
Znam od dawna dawien, ale teraz napiszę: Mistrz ✌️🔥
Dojrzewa na naszych oczach wielki artysta!
L.U.C. to już marka sama w sobie, jestem pod wrażeniem :)
I pomyśleć że jeden z trzech na początku jest z mojego miasta. :D
Dawno nie widziałem tak przerażającego teledysku.
9 lat temu pierwszy raz uslyszalam Lukasza, i tak slucham go do dzis. L.U.C. jest wileki!
Graficznie tak fajnie, że za pierwszym razem nie dałem rady zrozumieć tekstu. Byłem zbyt zafascynowany tą surrealną estetyką :D
Dobra, tekst zrozumiany. Matko Boska, Luc przeszedłeś sam siebie. Such meaning. Wszystko podlane tą zajebistą Lucową stylistyczką.
..taki jest real...
Panie Dariuszu, będziemy tęsknić! :(
propsik, podkład z tym "jękiem" daje zajebisty klimat, prawie że triphopowy, Eluc, wróc proszę do klimatów tripowych, jesteś tam mistrzem
Mistrzostwo świata w każdym calu. Dzieło arcydzieło. Dusisz mi duszę, a ja się w Tobie durzę.
W tych czasach właśnie wychodzi zewsząd ta iluzji łąka
Różnie wypadały w moim mniemaniu projekty LUC-a ale to wgniata w fotel! Jeden z najkreatywniejszych w PL!
szkoda ze tylko nie liczni z nas to zrozumieją, ale to takie życie....
Oj i osz Ty! Byłam w Koneserze i spodziewałam się jak najbardziej,że tak wspaniale rozwiniesz się. A zaczęłam od "Iluzji łąki". Wspaniała twórczość i zespół. Pieśćże me uszy, gdyż to rozkoszą jest :))
L.U.C - najbardziej niedoceniany raper w Polsce.
Hip-Hop to nie moja muzyka, ale ta płyta jest bardzo dobra, a ten utwór GENIALNY.
Dzięki. Kontynuuj bo jesteś jednym z najciekawszych artystów w Polsce.
Takie rzeczy powinny być w TV! Szczęśliwego Nowego Roku.
dostaję od każdego pojedynczego słowa z tej piosenki takiej depresji że tego nie da się opisać.
ZaJeBiStE
Jakub Gajski chyba że śpiewa Cito another love.
L.U.C Ty to mnie chłopie nigdy nie przestaniesz zaskakiwać....i chwała Ci za to! Pozdro ;)
Miałam wczoraj okazję zobaczyć zobaczyć koncert na TVP Kultura. Wspaniały! Rzeszów czeka z niecierpliwością aż przybędziesz z Montion Trio i Anią :)
[ ...o poezji i rżnięciu słów kilka... ]
słucham muzyki, nie gatunków a więc zdarza się mnie zaczerpnąć natchnienia również i w piosence lirycznej. muza takowa ma u mnie poprzeczkę wymagań ustawioną bardzo wysoko - wszak trudno szukać tam nadmiaru energii (mocy, żaru) czy niosącego myśl i wstrząsającego ciałem rytmu (bitu, riddimu), nie napominając nawet o wojowniczych deklaracjach w słowie... przeto zazwyczaj szukam w niej... niepokoju oraz smutku, finezyjnie ubranych w kunszt słowa (trzeba być niemalże wieszczem) i wyrażanych dźwiękiem (należy być co najmniej wirtuozem) oraz najcenniejszego składnika - magii (klimatu, nastroju) albowiem poezja śpiewana odarta z magii jest... niczym sex bez uczuć - ot, takie "instrumentalne rżnięcie"...
i właśnie najczęściej "przemawia do mnie" piosenka literacka smutna a "najlepiej" (paradoksalnie) tragiczna. tak sprecyzowane gusta sprawiają, że przez dwie i pół dekady posiadania "świadomości muzycznej" objawiło się mnie raptem kilka wiekopomnych dzieł muzy poetyckiej; dzieł, które "wstrząsnęły mną do głębi" (kolejność nie robi różnicy - wszystko zależy od nastroju, miejsca, czasu i - uwaga - tego, z kim się nastrojowo w tym miejscu ten czas spędza):
- kazik na żywo "w południe" (utwór grześkowiaka, takoż kazimierza) - toż to nasze dobro narodowe, ju noł? kto by pomyślał: knż i poezja śpiewana! - tymczasem wariacja kaenżetu może i nie koreluje jakoś z utartymi kanonami krainy łagodności (coś jakby triphopowy sound, użyte instrumentarium) to niewątpliwie "uczeń kaziu przerósł mistrza kazia" (z całym szacunkiem dla autora oraz oryginalnego aranżu silnej grupy pod wezwaniem), odświeżając ten oldskulowy klejnot z niebywałą magią i niepowtarzalnym, wysublimowanym smakiem - kto go nie skosztuje, zaprawdę głodnym będzie żywot cały...
- janusz radek "wielka woda" (słowa: grześ sikorowski, muza: zbyszek preisner) - trauma po powodzi tysiąclecia ubrana w wykwintne pięciominutowe libretto. głębia w nim bezkresna, bezlitosna, falami zalewająca umysł niby bezmiar wody przelanej przez nasz kraj tego pamiętnego lata... muzyczny majstersztyk, zagrożony wyginięciem jako unikat jedyny w swym rodzaju.
- indios bravos "kostuchna" (text: kuba kawalec) - tak, to cover happysad, jednakowoż właśnie fenomenalny wykon banacha, gutka i ekipy rzeźbi umysł niczym michał anioł freski... głos gutka hipnotyzujący mdlejące niewiasty... słowo magiczną bronią jest w rękach tego, kto władać nią potrafi...
- raz dwa trzy "miasteczko bełz" (utwór agi osieckiej) - najtragiczniejszy prócz "wielkiej wody" w swej wymowie utwór w tym zestawieniu. bezpieczna, magiczna podróż w czasy koszmaru którego już nie ma i miejmy nadzieję, nigdy nie wróci... niewyobrażalny dramat i smutek wyrażony pięknem słowa, głosu i dźwięku. zdecydowanie odradzam hiperwrażliwcom i rodzicom kilkuletnich chłopców...
...
do tego zacnego, subiektywnie obranego grona moich arcydzieł szeroko pojętej piosenki lirycznej ostatnimi czasy dołączył kunsztowny utwór, w którym wszystko gra, tak jak grać powinno: tekst autorstwa naszego czołowego konceptualisty l.u.c.'a (słuchajcie i uczcie się, jak tonącą w ekskrementach prozę życia przekuć w umajoną poezję) do społu z akordeonistami z motion trio (harmoszki rządzą!) i upajający głos ani rusowicz... mówią, że gdzie kucharek sześć... a tu na deser jeszcze uczta dla oczu - teledysk z planu etiudy filmowej "kiedy ranne wstaną zorze" - to wszystko skontaminowane przywodzi mnie na myśl jeden jedyny, kunsztowny poetycki cytat:
"ożesz ja pierdolę, jakież to, kurwa mać, jest piękne!"
:)
ps. ...i to jest słów kilka? pismaki twierdzą, że chwały nie przynosi pisanie elaboratów - sztuką jest bowiem przekazać to samo w pięciu zdaniach... i tą sentencją się właśnie kierować zamierzałem... cóż, chciałem dobrze ale wyszło jak zawsze...
ps2. ...że nie ma w tym zestawieniu utworów obcojęzycznych? hmmm... wolne żarty, nie przełknąłbym "miasteczka bełz" po niemiecku (chichot historii?... nie, tragifarsa mnie nie śmieszy) czy "kostuchny" po czesku (dla kontrastu, prawdopodobnie posikałbym się ze śmiechu...)
studio emocje Podpisuję się rekami i nogami
studio emocje Przy niczym lepiej...
Przy niczym gorzej...
Przy niczym...
Przy...
studio emocje kim jesteś?
chcę Cię więcej....
+studio emocje humanista, na stówę humanista!
+studio emocje ,a ja się pozwolę nie zgodzić, głównie z Twoją top-listą, która może świadczyć o problemach emocjonalno-egzystencjonalnych (bez urazy, sam takie posiadam). myślę, że Twoje gusta zdominowane są jednak linią melodyczną.
bardzo twórcze, to poezja śpiewana wręcz, nasuwa mi sie pare ciekawych interpretacji i porównań_miło, 6^^6 propsik :n
i specjalnie Dla Mateusza.... Oooo kruwa ooo kurwa zajebiste....
Bit wkręca się w głowę. Genialny kawałek!
jedno słowo :
genialne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
♥ Bardzo, ale to bardzo trafne. Klimat się udziela. + rewelacyjny tekst!
klip i muzyka rewelacja. Królik to lubi zdecydowanie!
cięzki kawałek dobrej muzyki
w końcu ;)
O kuzwa Boczek!
DObry kawałek! Dobry scenariusz.
Toksyczne związki uczą życia. Piękna piosenka.
Edit: Lucek jest muzycznym geniuszem.
od 4.53 do 5.07 to był argument dlaczego szczególnie lubię ten kawałek
ten drugi gość z Boczkiem Świętej pamięci podwoził mnie taxi w Olkuszu ..szacun i zarazem kondolencje
Po prostu piękny utwór.
Lol tam ten gosc w czerwonej koszulce to ten z kiepskich boczek. Zajebisty kawalek l.u.c żądzi :)
produkcja bomba ! jaram się pomysłem ,mega !
kurwa, jakie to piękne... o_O
nie przekonaj dziecko
to na nartach to ty? bo fajne to jest
Jakie to ponaddziejowe. Tak na marginesie - podobno dalej rosną podgrzybki.
przy "Kryzys ma nasz związek..." mam ciary
słuszny kierunek. tak 3 mać!
Wszystko bardzo dobre, poza wideoklipem. Za bardzo chciał być fajnym.
no ... jeden z .... Wieszcz ... jest moc..
Warto przesłuchać w Dzień Niepodległości :)