Pozdrawiam Pana Stefana. Slużyłem w Nowym Sączu jako kierowca.Wprawdzie bardzo krótko mi było dane być na orkiestrze,bo tylko trzy ostatnie miesiące mojej slużby.Był to rok 1986 od kwietnia do lipca. Miło wspominam wszystkich z orkiestry. Niezapomniane trzy miesiące sluzby
Pozdrawiam Pana Stefana.
Slużyłem w Nowym Sączu jako kierowca.Wprawdzie bardzo krótko mi było dane być na orkiestrze,bo tylko trzy ostatnie miesiące mojej slużby.Był to rok 1986 od kwietnia do lipca.
Miło wspominam wszystkich z orkiestry.
Niezapomniane trzy miesiące sluzby
Świetny wywiad :) i Pan Kapitan w formie :) Najlepsze pozdrowienia !!!
Żul? 😂