Zdrada owszem jest rezultatem sytuacji ale w głowie zdradzającego… Dorośli ludzie rozmawiają…. Kobieta która wiedząc że mężczyzna ma rodzinę decyduje się na taki związek jest tak samo odpowiedzialna jak ten zdradzający partner- sorry wszyscy mamy mózgi po to by ich używać… Ostatnia kwestia- czy mężczyzna zdradzający swoją rodzinę z tobą kochanko jest godny zaufania? Łudzisz się że z tobą będzie inaczej? Cóż dla mnie mężczyzna będący w związku jest nietykalny, nie postrzegam go jako potencjalnego partnera bo jest „ niewidoczny”…. Nie wchodzę w takie układy bo przede wszystkim szanuje siebie i swój czas. Pozdrawiam P.s Zostałam zdradzona, odeszłam bo nie chcę drugi raz zaufać takiemu człowiekowi.
@RomanMocny-fn5hs, moim zdaniem niedorzeczne porównanie. I nie mówię tu o winie, tylko o odpowiedzialności. A to różnica. I to znaczną. Więc proszę słuchać, a nie słyszeć co chce Pan usłyszeć.
Jest taki niesamowity obłęd ludzki, ludzie często wpadają w to, masz współmałżonka, wiadomo że nie jest idealny, to naturalne i "zupełnie oczywiste", poznają kochanków, natomiast to czy teraz będzie niesamowicie rewelacyjnie, super lepiej, polepszy się o co najmniej 600 procent ;) to już świat bajek, ale ludzie często w to wpadają, kochanek będzie tylko nieznacznie lepszy, przynajmniej w sferze początkowej bardziej się postara, też chodzi o sferę stwarzania pozorów, aby zyskać, natomiast wszystkie zalety i straty jakie później będą, to będą bardzo dotkliwe w ogromnym znaczeniu. Najczęściej to wychodzi tak że ten nowy, wcale nie jest lepszy o 600 procent i konsekwencje różne są zawsze dotkliwe. Ale powiedz to komuś, to częsty obłęd i tylko złudzenie. Kobieta dalej płacze. Tego nie da się zatrzymać, to obłęd bez końca... Ludzie dalej cierpią, często nawet bardziej z tym nowym kochankiem. A093
Że względu na niską samo świadomość kobiet i mężczyzn, niedojrzałość emocjonalną i traumy, podstawowe dynamiki wchodzenia w relacje stanowią już grunt do rozpadu,zdrada to "tylko" czubek góry.
Sytuacja -Prezes firmy (50) i jedna z pracownic (urzędniczka) (37) -oboje w wieloletnich stałych związkach,z dziećmi, Od ponad roku intensywny romans ,zero zaangażowania emocjonalnego u obojga ,wyłącznie seks i korzyści materialne dla kochanki.Żadne psychologiczne uzasadnienia nie wchodzą w grę,z jednej strony facet ma młodszą dupę do seksu,a ona za dawanie dupy ma korzyści materialne i zawodowe. Im się wydaje że nikt w firmie nic nie widz,i ale jak ktoś z pracowników będzie miał żal do prezesa to należy zakładać że ślubna żona zostanie poinformowana, a przy okazji i mąż kochanki.Dwa rozwody wiszą w powietrzu.
"zero zaangażowania emocjonalnego"- co to za ludzie ? Trudno mi uwierzyć, zwłaszcza jeśli chodzi o kobietę w tej opisanej relacji. Uważam, że osobiste żale trzeba schować do kieszeni i nie wkładać przysłowiowego kija w mrowisko. Takie relacje zawsze źle się kończą i zostawiają emocjonalne pogorzelisko, zwłaszcza u kobiet. Nigdy nie weszłabym w relację z żonatym mężczyzną za żadne korzyści materialne i inne.
@@alienorakwitanska5003 Znam kulisy tego romansu i gdyby jej albo jemu cokolwiek nie pasowało, to by to skończyli jednym telefonem. Bardzo lubią swoje towarzystwo i nawet rozważali dwa rozwody oraz swój związek jako ostateczną alternatywę ,ale liczą że w razie wpadki uda się jakoś udobruchać małżonków i po jakimś okresie przerwy znowu wrócić do zdradzania.Zdrada jest przyjemna i ciągle kusi zwłaszcza jak seks z kochankiem jest o poziom lepszy niż ten ze stałym partnerem. I nigdy nie mów "nigdy",bo serce nie sługa i nie wiesz co ,oraz kogo, przyniesie jutro.
@@arturl6057 "Udobruchać współmałżonków"? A to dobre hehe Ja jestem kobietą z zasadami i takie podejście "będzie jak ma być" bo NAM pasuje mieć romans to nie dla mnie. Romanse prędzej czy później zawsze wychodzą na jaw i wiem, że los się potem mści na tym, kto zdradza. Znam kilka takich przypadków. Ludzie są lekkomyślni, bezrefleksyjni, mają pstro w głowach i dla chwili przyjemności potrafią zaryzykować cały dotychczasowy dorobek życia. Ale cóż, nie nam umoralniać innych. Niech każdy odpowiada za siebie i nie ma potem pretensji do całego świata. Pozdrawiam :)
@@alienorakwitanska5003 Według statystyk podobno tylko ok.30 % zdrad jest ujawnianych.Oczywiście zdrady są różne, jednorazowa przygoda trwająca krócej niż godzinę i piętrowy romans trwający 20 lat . W tym wypadku zdradzanie przeszło w otwarte małżeństwa ,żona jedzie do kochanka w każdy piątek,wraca w niedzielę,mąż znika w tygodniu,uzgadniają harmonogram,także urlopów z kochankami.Dzieci? Matki są znane,ale tatusiowie? Ale wszystkie dzieci nasze są. Małżonkowie ich kochanków akceptują ten układ.W sumie aż trudno uwierzyć że coś takiego ma miejsce, ktoś na ich przykładzie by mógł popełnić pracę naukową. Im dłużej zdrada trwa tym bardziej prawdopodobna jest wpadka Zamiast się rozwieść ludzie szukają związku,przyjemności na boku.Niestety według angielskich badań z 2020 zdradza 60 % kobiet i 50 % mężczyzn, w 2000 było to 50/50.Emancypacja .Tym bardziej godne szacunku są kobiety mające poglądy takie jak TY. Również pozdrawiam.-:)
Byłam zdradzana,jak to były mąż,powiedział chciał się dowartościować, prowadziliśmy wspólnie firmę i ja byłam tą osobą która radziła sobie z trudnym klientem, chodziło o zapłatę potrafiłam się dogadać
Ja uważam ze małżeństwo to przeżytek. Za 200 lat nie będzie w ogóle malzenstw. Niektórzy myślą ze jak jest po ślubie to partner jest jego własnością takim niewolnikiem. Jezdza partnerom po głowie nawet biją. Moj ojciec przestal bic mamę dopiero jak się rozwiodla z nim mimo ze jakiś czas jeszcze z nami mieszkal. Po prostu skoro juz nie zona to nie wolno uderzyć. A żonę mozna bo jego. Tak samo kobiety jak jest im źle z mężem to zamiast się rozstać to się awanturuja wrzeszczą i dokuczaja facetowi dzien i noc. Wcale mi nie jest zal osób zdradzanych bo siedza na siłę w związku z różnych powodów często finansowych z wygodnictwa zamiast wziąć samemu odpowiedzialnosc za swoje życie.
"mój ojciec przestał bić mamę dopiero jak się rozwiodła z nim mimo ze jakiś czas jeszcze z nami mieszkał. Po prostu skoro już nie żona to nie wolno uderzyć". Odpisałam już Pani powyżej, że jak w małżeństwie jest źle- trzeba się rozwieść. To, co Pani tu napisała- potwierdza mój pogląd na takie sytuacje. Pozdrawiam :)
W moim przekonaniu żadna ze stron nie jest własnością tej drugiej. To po pierwsze. A dalej... jeśli dwie osoby chcą dzielic wzajemnie swój czas i nie koniecznie wiacac się "administracyjnie" to cóż w tym złego?
Poznałem w swoim życiu wiele osób, które były zdradzane i zdradzały. Zauważyłem, że jeśli w związku jest "źle" to jedna z osób w związku szuka kogoś innego.
Tak zdrada to tylko wynik tego wszystkiego, co dzieje się w związku, a na co przymyka się oczy. I czasem zacznie ofiara, czasem kat, albo jedno i drugie. Jak czasem takie ściemy walą, to co kogo obwiniać, że jest naiwny.
Wiem jedno,karma wraca!!. Wczesniej czy później,dostaniesz to,na co zasłużyłeś.!! Obojętnie,czy kobieta zdradza czy mężczyzna.Trafia na takiego partnera bądź partnerkę,który wyrównuje rachunek krzywd...Spotkałam się wielokrotnie z takimi sytuacjami w pracy , wśród znajomych, sąsiadów.Zdrady teraz są na porządku dziennym.To jakaś plaga!!.Wynika to drogie koleżanki z tego,że my kobiety zatraciłysmy szacunek do siebie.!!Zbyt łatwo panom nas zdobyć!!Wspólne mieszkanie bez ślubu ,przeradza się później w kompletny brak szacunku do któregoś czy którejś.W związku zawsze jest dawca i biorca.Biorcy zawsze są "góra",warto nad tym się zastanowić!!!! Pozdrawiam 🤗
Co robić gdy ktoś posiada dużo pieniędzy i duży temperament - zdradzać powinien ale z kulturą, nie rozbijasz rodziny, nie zostawiasz po zdradzie żadnych dowodów zdrady. nawet wynajęty detektyw nie powinien wyśledzić dobrze ukrytej zdrady.
Litości, jak można twierdzić, że dorosła osoba zostając kochanką nie robi tego na poziomie świadomym? Bez premedytacji to ona się może najwyżej zauroczyć, ale już wejście w bliższą relację z zajętym facetem (bo mężczyzną takiego typa nie nazwę) jest jej decyzją. Nie usprawiedliwiajmy czegoś, co nie ma usprawiedliwienia, bo w ten sposób zdejmuje się z takich osób odpowiedzialność za ich czyny. No chyba, że mamy do czynienia z kimś niepoczytalnym, kto ma stwierdzone zaburzenia poznawcze, ale nie sądzę, że tutaj mowa jest o takiej sytuacji. P.S. Dosłuchałam do końca i już wiem skąd ta próba obrony. Niestety do końca nie pojawiła się odpowiedź na tytułowe pytanie. Uprzedzając - nie, nie zostałam zdradzona, szukam materiałów do opracowania pokrewnego tematu. Mimo to słuchało się bardzo przyjemnie, serdecznie Panie pozdrawiam 😊
Ludzie nie zakochują się świadomie, szukają akceptacji, uzupełnienia tego czego im brak. Świadomość tutaj nie działa.. Proszę też zwrócić uwagę, że kochanki często są oszukiwane ...
@@malgorzatalowickano, a ja się zakochiwałam już kilkanaście razy, taki ze mnie spec, mam rozłożone na części pierwsze to. Niektórzy mężczyźni przez internet najczęściej zarzucają, że jestem taka i owaka, a ja już poprostu wiem, jak tym kierować, żeby nie doszło do zakochania z mojej strony , bo to wiąże się z cierpieniem, a oni jak się nie zakochają, to mają po prostu gdzieś, więc ja ustalam swoje granice i nie mogą fizycznie się zbliżać , bo to jest przełamanie jakiejś bariery, która daje im przewagę, a prawdę mówiąc to jest zaliczenie dla nich jakiejś bazy , której ja nie mam sama potrzeby oddawać, jeśli mężczyzna na to nie zasluzy.
@@malgorzatalowicka owszem, zakochanie dzieje się poza naszą wolą, ale to już my decydujemy, w którą pójdziemy stronę. Jednym słowem, to jest podjęta przez dorosłą osobę decyzja, czy wchodzić w romans, czy się z niego wycofać.
Dlaczego nie ma wykladow nt.partnerow którzy przed ślubem uzywali jak tylko sie dało, a teraz chcą żony idealne., Jaki.moze byc mąż czy żona jesli.mieli przed slubem partnerów,? wiadomo ze będą manipulowac oszukiwac,zdradzac partnera, bo zlego są nauczeni.,powinno się poruszac takie tematy.,otwierac ludziom oczy,ze nie ma czlowieka idealnego.
@@piotrekmajkowski5422 , to już wiesz, jak to jest być traktowanym jak rzecz.... Dostałeś to, jak sam traktowałeś innych i siebie jednocześnie, teraz wiesz ...
@@piotrekmajkowski5422 moim zdaniem wierność jest fajną wartością, tylko może osoba której ja ofiarowałeś była nie odpowiednia. Powodzenia na przyszłość dla nas osób zdradzonych 😊.
Co zrobić jak zdradzający przed 4-5 miesięcy zdradzal on-line teraz juz nie bo nawet nie może chory jest ale nie chce zaprzestac z nią rozmawiać bo twierdzi,ze to tylko kolezanka i nic złego nie robi...co z tym zrobić.. przejść do porządku dziennego? Czy jednak walczyc o zaprzestanie rozmów
To co opisujesz to ZDRADA EMOCJONALNA, moim zdaniem znacznie gorsza, niż ta fizyczna, bo mężczyźni potrafią oddzielić sex od emocji a przez rozmowy on line przywiązują się do wirtualnej "koleżanki" a z czasem pojawia się potrzeba spotkania z nią. Zareaguj OSTRO i przerwij to jak najszybciej!
@@alienorakwitanska5003 Natomiast dla kobiety zdrada emocjonalna jest właściwie niezbędnym wstępem do zdrady fizycznej i gdy kobieta jest zaangażowana emocjonalnie, to aby wskoczyć w ramiona kochanka wystarczy uśmiech, pocałunek, przytulenie, jeden sms. I w takim wypadku małżonek nie ma już żadnego wpływu na zakochaną żonę,która widzi wyłącznie swoje szczęście z kochankiem.Niekiedy dopiero pozew rozwodowy budzi z pięknego snu.Niekiedy nawet rozwód tego nie czyni , bo oni się kochają .
Dziś nie ma problemu z uzyskaniem rozwodu, często uzyskuje się go po 1-2 rozprawach. TO ROZWODZĄCY SIĘ LUDZIE robią problem i robiąc sobie wzajem nie na złość sprawiają, że sprawy ciągną się długi czas :)
@@alienorakwitanska5003 To sa bardzo skomplikowane sytuację. Ludzie żyją w wypalonych relacjach z przyzwyczajenia. Rozstanie wiąże się z traumą i koniecznością przebudowy całego życia. To nie jest prosta decyzja. A sex jest naturalna potrzebą każdego organizmu i nie można wymagać żeby współmałżonek żył w celibacie tylko dlatego że mnie się nie chce już uprawiać z nim sexu. Sama byłam w relacji takiej że mąż nie chciał się kochać i nie chciał odejść i się wyprowadzić bo.mu było że mną wygodnie. Straciłam 17 lat a i tak skończyło się rozwodem jak on znalazł sobie partnerkę do życia. Ma pani rację lepiej się od razu rozejść bo to szkoda czasu.
@@izasikora6480 "mąż nie chciał się kochać i nie chciał odejść i się wyprowadzić bo mu było że mną wygodnie" Każdy mężczyzna tak naprawdę potrzebuje opiekunki- takiej "baby do roboty" i kochanki w jednym. Mężczyźni z natury są leniwi i wygodni. Współczuję ale uważam, że lepiej się rozstać bo na dzieci taka sytuacja też nie ma dobrego wpływu. Teraz gdy Pani jest po rozwodzie proszę rozejrzeć się za kimś ale polecam taką luźną, przyjacielską relację i mieszkanie "każdy u siebie", nie wiązać się i nie brać sobie następnego faceta "na głowę" (po co to Pani?). Najlepiej taka "przyjacielska relacja. Dziękuję za odpowiedź, życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam Panią :)
@@alienorakwitanska5003 Od złożenia pozwu ,pierwsze posiedzenie po 9 miesiącach, odroczenie z przyczyn formalnych na kolejne 3.Razem okrągły rok,a oboje zawarliśmy porozumienie,majątek podzielony,dziecko pełnoletnie, chodziło o formalne klepnięcie młotkiem.
Każdy mężczyzna z czasem dąży do stabilizacji: ciepła zupa na stole, uprane gacie i ciepłe łóżko. Mężczyźni tak naprawdę potrzebują OPIEKUNEK i "bab do roboty" w domu. A co do tego, że faceci zdradzają z nudów to masz rację: mężczyzna musi mieć zajęcie i wciąż coś do roboty bo jak się nudzi to tylko mu głupoty wchodzą do głowy hehe Pozdrawiam i życzę miłego "kawalerskiego" życia:) STABILIZACJA przyjdzie z wiekiem :) Wspomnisz moje słowa.
@@alienorakwitanska5003 szanowna pani . Ja sam sobie gotuje piore nie potrzebuje opiekunki ani nianki mam dom firme jestem.kawaler z wyboru rozsadku nie wieze w bajki o milosci na cale zycie. Kocham wszystkie kobiety one kochaja mnie bo ja jestem maczo kobiety mi wybacza. Zona dzieci nie sa mi potrzebne do szczescia mozna mozna
Mam 50lat jestem stary kawaler wszyscy moi koledzy teraz po 50sa teraz po rozwodach albo w trakcie separacjach albo samotni w zwiazkach oskubani z kasy nawet dzieci ich nie znaja 😂. Ja tak nie chce zyc nie bede zycie tak szybko umyka a zyje sie raz 😂😂😂kawalerskie zycie ciagle wciaz na szczycie😂😂😂
@@krzysztofksiazak316 Każdy tak filozofuje, że jest " kawalerem z wyboru" pewnie jest Pan jeszcze młodym człowiekiem :) Co do tej "miłości na całe życie" to może lepiej postawić na przyjaźń- kobietę, z którą można porozmawiać o wszystkim, taką "kumpelę" i na tym budować z czasem dopiero coś więcej? Jeśli kocha Pan "wszystkie kobiety" to tak naprawdę nie kocha Pan żadnej. A że "maczo"? Niech płaczą hehe Pozdrawiam :)
@@krzysztofksiazak316 Eh! Widzę, że z Pana jednak filozof :) To prawda, że jest tak jak Pan napisał ale znam też naprawdę szczęśliwe małżeństwa więc nie trzeba od razu zakładać, że będzie "jak u innych". Co do kasy to zawsze można się zabezpieczyć intercyzą. A tak już bardzo poważnie: myślę, że wszystko się zmieni, jeśli spotka Pan "tę jedyną". Mężczyzna musi się zakochać = zaangażować emocjonalnie bo prawda jest taka, że wy faceci potraficie oddzielać sex od uczuć. Jak pojawi się "ta jedyna" i pojawią się uczucia- naprawdę wszystko się zmieni. Życie WE DWOJE jest łatwiejsze. Życzę aby się spełniło i pozdrawiam :)
Sluchaj to znaczy czytaj jedna i druga jeżeli coś komuś nie pasuje w związku to należy usiasci wspólnie i się pożegnać Koniec kropka nur mla kurla zacnego naginania zasad czy też praw koniec kropka
Słucham i słucham... Było nawet merytorycznie. Jednak Pani określenie, że kobieta decyduje się na "takie gówno" zmroziło mnie. Niestety, wszyscy to samo...
Kochanka nie wejdzie w dobrze działający związek to jedno stwierdzenie, drugie to, że takich kochanek, kobiet zdradzanych jest coraz więcej, trzecie bo mężczyzna nie znajduje zrozumienia wysłuchania u zony. Wniosek - coraz więcej źle działających związków. Co to znaczy mężczyzna nie wysłuchany nie zrozumiany przez żonę?
Malzenstwo to legalna prostytucja jak powiedzial pan Malenczuk 😂ludzie sobie obiecuja przysiegaja a pozniej sie tak niszcza😂😂 Madry facet sie nie zeni mozna mozna😂
Malzonek to wolny odrębny człowiek ma uczucia swoje i swoje potrzeby do których ma prawo. Jak w malzenstwie od 20 lat nie ma sexu to ma pelne prawo szukać zaspokojenia na boku. Jak nie ma spokoju czy akceptacji to szuka się tego gdziekolwiek indziej i to jest normalne.
"ma pełne prawo szukać zaspokojenia na boku"? A KTO ustanowił takie prawo?! Jak nie ma spokoju czy akceptacji to trzeba się rozstać- rozwód lub separacja a nie życie w zakłamaniu. Czy akceptowałaby Pani sytuację, gdyby mąż miał kochankę i spędzał u niej sporo czasu a Pani byłaby tylko "babą do roboty w domu"- prała jego ubrania, gotowała i chodziła wokół niego "na paluszkach" jak wokół bóstwa utwierdzając go tylko w przekonaniu, że jest wspaniałym facetem?
Co za brednie. To po co śluby? Czy myślisz, że gdyby była przysięga „i Cię nie opuszczę chyba, że inna rozłoży nogi” to ktokolwiek brałby ślub? Lepiej żyć raz z tym, raz z tamtym albo tamtą? Po to jest ślub że obydwoje decydują się należeć do siebie. A jak ktoś nie ma zasad i nie potrafi rozmawiać to niech bierze rozwód a nie znosi brud z ulicy do domu.
Dodam, że jak nie miał seksu 20 lat, to języka pewnie też nie miał żeby porozmawiać w czym problem? Może trzeba rozmawiać a nie 20 lat siedzieć bez seksu i bez rozmowy. Jakiś dziwny charakter.
No to teraz wiem że pan i wcale sobie z tym nie poradziła bo nie zrozumiem nigdy kobiety która sama bedac zdradzona i wiedząc że to jest straszna tragedia dla psychiki robi to za jakiś czas innej kobiecie A potem czyni z tego sposób na życie pomagając kochankiem przede wszystkim trzeba być silna i niee skrzywdzić innych kobiet motywujące tp tym ze przecież facet sam przyszedł trzeba mieć jakieś wartości jeżeli się chce innym doradzać jest takie powiedzenie jak sika nie da to pies nie weźmie i jeszcze takie przepraszam za słowa kurwa kurwie łba nie urwie i jakieś dziwne moce nic do tego nie mają zdrady to brak szacunku do drugiej osoby i brak moralnego kregoslupa i tyle żałuję że przechodziła pani przez zdradę ale najbardziej nie zrozumiem kobiet które cierpiec z powodu zdrady szukaja kochanków wśród dobrych to jest jak odwet tylko na kim na zdrajcy czy na innej kobiecie i pani doradza innym prawie się nabrałam dziekuje z ten wywiad mimo wszystko zycze opamietania i zdrówka żyj tak aby nikt inny nie musiał przez ciebie plakac chyba że to by były łzy szczescia
@halinatomczyk3119, ja bym jednak prosiła nie stawiać mi diagnoz, z czym sobie radze czyn nie:) . Tez życzę zdrówka i opamiętania ze stawianiem diagnoz, nie proszona,. które są ekspresja własnych domniemań... Nikomu to nie służy.
Mezatki chodza z mezami do wyra z milosci a zkochankiem dla przyjemnosci 😂😂😂 Ja stary kawaler wam to mowie 50 lat firma dom bryka 😂😂😂😂kawalerskie zycie ciagle wciaz na szczycie😂😂😂😂
Ja jako kawaler 😂nie mam.zadnych problemow😂z kobietami nawet jak mnie zdradzaly zdradzac beda zawsze sobie mysle i pomysle . Mialem cie niech sie inny teraz meczy😂😂😂😂😂
Zdrada owszem jest rezultatem sytuacji ale w głowie zdradzającego… Dorośli ludzie rozmawiają…. Kobieta która wiedząc że mężczyzna ma rodzinę decyduje się na taki związek jest tak samo odpowiedzialna jak ten zdradzający partner- sorry wszyscy mamy mózgi po to by ich używać… Ostatnia kwestia- czy mężczyzna zdradzający swoją rodzinę z tobą kochanko jest godny zaufania? Łudzisz się że z tobą będzie inaczej? Cóż dla mnie mężczyzna będący w związku jest nietykalny, nie postrzegam go jako potencjalnego partnera bo jest „ niewidoczny”…. Nie wchodzę w takie układy bo przede wszystkim szanuje siebie i swój czas.
Pozdrawiam
P.s
Zostałam zdradzona, odeszłam bo nie chcę drugi raz zaufać takiemu człowiekowi.
Zdradzona ma tez swój kawałek odpowiedzialności. zawsze. Choćby taki, ze nie widziała pewnych rzeczy, w tym w sobie.
W punkt👍🤗Pozdrawiam,tak trzymaj!!!!
P.S.czasnasuczypogody💞
@RomanMocny-fn5hs, moim zdaniem niedorzeczne porównanie. I nie mówię tu o winie, tylko o odpowiedzialności. A to różnica. I to znaczną. Więc proszę słuchać, a nie słyszeć co chce Pan usłyszeć.
@RomanMocny-fn5hs , i już nie będę odpisywać. Niech każdy zostanie przy swoim.
Ale ja nie mam rodziny dzieci jestem kawaler
Bardzo mądrze Pani mówi.
Jest taki niesamowity obłęd ludzki, ludzie często wpadają w to, masz współmałżonka, wiadomo że nie jest idealny, to naturalne i "zupełnie oczywiste", poznają kochanków, natomiast to czy teraz będzie niesamowicie rewelacyjnie, super lepiej, polepszy się o co najmniej 600 procent ;) to już świat bajek, ale ludzie często w to wpadają, kochanek będzie tylko nieznacznie lepszy, przynajmniej w sferze początkowej bardziej się postara, też chodzi o sferę stwarzania pozorów, aby zyskać, natomiast wszystkie zalety i straty jakie później będą, to będą bardzo dotkliwe w ogromnym znaczeniu. Najczęściej to wychodzi tak że ten nowy, wcale nie jest lepszy o 600 procent i konsekwencje różne są zawsze dotkliwe. Ale powiedz to komuś, to częsty obłęd i tylko złudzenie. Kobieta dalej płacze. Tego nie da się zatrzymać, to obłęd bez końca... Ludzie dalej cierpią, często nawet bardziej z tym nowym kochankiem. A093
Że względu na niską samo świadomość kobiet i mężczyzn, niedojrzałość emocjonalną i traumy, podstawowe dynamiki wchodzenia w relacje stanowią już grunt do rozpadu,zdrada to "tylko" czubek góry.
A mnie sie wydaje, ze obecnych czasach ludzie zdradzaja „ dla sportu”.
Sytuacja -Prezes firmy (50) i jedna z pracownic (urzędniczka) (37) -oboje w wieloletnich stałych związkach,z dziećmi, Od ponad roku intensywny romans ,zero zaangażowania emocjonalnego u obojga ,wyłącznie seks i korzyści materialne dla kochanki.Żadne psychologiczne uzasadnienia nie wchodzą w grę,z jednej strony facet ma młodszą dupę do seksu,a ona za dawanie dupy ma korzyści materialne i zawodowe. Im się wydaje że nikt w firmie nic nie widz,i ale jak ktoś z pracowników będzie miał żal do prezesa to należy zakładać że ślubna żona zostanie poinformowana, a przy okazji i mąż kochanki.Dwa rozwody wiszą w powietrzu.
"zero zaangażowania emocjonalnego"- co to za ludzie ? Trudno mi uwierzyć, zwłaszcza jeśli chodzi o kobietę w tej opisanej relacji. Uważam, że osobiste żale trzeba schować do kieszeni i nie wkładać przysłowiowego kija w mrowisko. Takie relacje zawsze źle się kończą i zostawiają emocjonalne pogorzelisko, zwłaszcza u kobiet. Nigdy nie weszłabym w relację z żonatym mężczyzną za żadne korzyści materialne i inne.
Każdy ma korzyści, żona ma kasę, kochanka premie, on podnosi ego i instrument ;)
@@alienorakwitanska5003 Znam kulisy tego romansu i gdyby jej albo jemu cokolwiek nie pasowało, to by to skończyli jednym telefonem. Bardzo lubią swoje towarzystwo i nawet rozważali dwa rozwody oraz swój związek jako ostateczną alternatywę ,ale liczą że w razie wpadki uda się jakoś udobruchać małżonków i po jakimś okresie przerwy znowu wrócić do zdradzania.Zdrada jest przyjemna i ciągle kusi zwłaszcza jak seks z kochankiem jest o poziom lepszy niż ten ze stałym partnerem. I nigdy nie mów "nigdy",bo serce nie sługa i nie wiesz co ,oraz kogo, przyniesie jutro.
@@arturl6057 "Udobruchać współmałżonków"? A to dobre hehe Ja jestem kobietą z zasadami i takie podejście "będzie jak ma być" bo NAM pasuje mieć romans to nie dla mnie. Romanse prędzej czy później zawsze wychodzą na jaw i wiem, że los się potem mści na tym, kto zdradza. Znam kilka takich przypadków. Ludzie są lekkomyślni, bezrefleksyjni, mają pstro w głowach i dla chwili przyjemności potrafią zaryzykować cały dotychczasowy dorobek życia. Ale cóż, nie nam umoralniać innych. Niech każdy odpowiada za siebie i nie ma potem pretensji do całego świata. Pozdrawiam :)
@@alienorakwitanska5003 Według statystyk podobno tylko ok.30 % zdrad jest ujawnianych.Oczywiście zdrady są różne, jednorazowa przygoda trwająca krócej niż godzinę i piętrowy romans trwający 20 lat .
W tym wypadku zdradzanie przeszło w otwarte małżeństwa ,żona jedzie do kochanka w każdy piątek,wraca w niedzielę,mąż znika w tygodniu,uzgadniają harmonogram,także urlopów z kochankami.Dzieci? Matki są znane,ale tatusiowie? Ale wszystkie dzieci nasze są.
Małżonkowie ich kochanków akceptują ten układ.W sumie aż trudno uwierzyć że coś takiego ma miejsce, ktoś na ich przykładzie by mógł popełnić pracę naukową.
Im dłużej zdrada trwa tym bardziej prawdopodobna jest wpadka Zamiast się rozwieść ludzie szukają związku,przyjemności na boku.Niestety według angielskich badań z 2020 zdradza 60 % kobiet i 50 % mężczyzn,
w 2000 było to 50/50.Emancypacja .Tym bardziej godne szacunku są kobiety mające poglądy takie jak TY. Również pozdrawiam.-:)
Embolofaza to przekleństwo ludzi pracujących mowa
Byłam zdradzana,jak to były mąż,powiedział chciał się dowartościować, prowadziliśmy wspólnie firmę i ja byłam tą osobą która radziła sobie z trudnym klientem, chodziło o zapłatę potrafiłam się dogadać
Ja uważam ze małżeństwo to przeżytek. Za 200 lat nie będzie w ogóle malzenstw. Niektórzy myślą ze jak jest po ślubie to partner jest jego własnością takim niewolnikiem. Jezdza partnerom po głowie nawet biją. Moj ojciec przestal bic mamę dopiero jak się rozwiodla z nim mimo ze jakiś czas jeszcze z nami mieszkal. Po prostu skoro juz nie zona to nie wolno uderzyć. A żonę mozna bo jego.
Tak samo kobiety jak jest im źle z mężem to zamiast się rozstać to się awanturuja wrzeszczą i dokuczaja facetowi dzien i noc.
Wcale mi nie jest zal osób zdradzanych bo siedza na siłę w związku z różnych powodów często finansowych z wygodnictwa zamiast wziąć samemu odpowiedzialnosc za swoje życie.
"mój ojciec przestał bić mamę dopiero jak się rozwiodła z nim mimo ze jakiś czas jeszcze z nami mieszkał. Po prostu skoro już nie żona to nie wolno uderzyć". Odpisałam już Pani powyżej, że jak w małżeństwie jest źle- trzeba się rozwieść. To, co Pani tu napisała- potwierdza mój pogląd na takie sytuacje. Pozdrawiam :)
W moim przekonaniu żadna ze stron nie jest własnością tej drugiej. To po pierwsze. A dalej... jeśli dwie osoby chcą dzielic wzajemnie swój czas i nie koniecznie wiacac się "administracyjnie" to cóż w tym złego?
Poznałem w swoim życiu wiele osób, które były zdradzane i zdradzały. Zauważyłem, że jeśli w związku jest "źle" to jedna z osób w związku szuka kogoś innego.
Ja też. Choć nie zawsze te osoby miały "źle" w związku. Takie były. I to nie zawsze byli mężczyźni.
@@malgorzatalowicka Za mało poznałem. I fakt nie zawsze mężczyźni. W przypadkach, które poznałem 50 to mężczyźni.
Tak to prawda mój były partner po 7 latach zdradził mnie porzucił ma inną ofiarę za moimi plecami ma on 65 lat A ona młodsza 53 lata
Tak zdrada to tylko wynik tego wszystkiego, co dzieje się w związku, a na co przymyka się oczy. I czasem zacznie ofiara, czasem kat, albo jedno i drugie. Jak czasem takie ściemy walą, to co kogo obwiniać, że jest naiwny.
Być kochanką? Być kochankiem? 🤔Nie! Nie pakować się w to 💩
Ja sie nigdy nie ozenie bo ja wolnosc sobie cenie😂😂😂😂😂😂
Wiem jedno,karma wraca!!. Wczesniej czy później,dostaniesz to,na co zasłużyłeś.!! Obojętnie,czy kobieta zdradza czy mężczyzna.Trafia na takiego partnera bądź partnerkę,który wyrównuje rachunek krzywd...Spotkałam się wielokrotnie z takimi sytuacjami w pracy , wśród znajomych, sąsiadów.Zdrady teraz są na porządku dziennym.To jakaś plaga!!.Wynika to drogie koleżanki z tego,że my kobiety zatraciłysmy szacunek do siebie.!!Zbyt łatwo panom nas zdobyć!!Wspólne mieszkanie bez ślubu ,przeradza się później w kompletny brak szacunku do któregoś czy którejś.W związku zawsze jest dawca i biorca.Biorcy zawsze są "góra",warto nad tym się zastanowić!!!! Pozdrawiam 🤗
Trójkąt dramatyczny dr. Zalewska. Modlić się za żonę i tyle
Co robić gdy ktoś posiada dużo pieniędzy i duży temperament - zdradzać powinien ale z kulturą, nie rozbijasz rodziny, nie zostawiasz po zdradzie żadnych dowodów zdrady. nawet wynajęty detektyw nie powinien wyśledzić dobrze ukrytej zdrady.
Co to znaczy "zdradzać z kulturą"?! Czegoś tu nie rozumiem.
Co pani opowiada kochanka mojego męża była bardzo pewna swojej urody i wykształcona kobieta A do tego używała wytłumaczenia że jest uwaga nimfomanką
Jak widzę sposób Pani komunikacji, to mam wiele wątpliwości co do Pani kondycji psychicznej.
Ta odpowiedź nie jest miła@@malgorzatalowicka
Litości, jak można twierdzić, że dorosła osoba zostając kochanką nie robi tego na poziomie świadomym? Bez premedytacji to ona się może najwyżej zauroczyć, ale już wejście w bliższą relację z zajętym facetem (bo mężczyzną takiego typa nie nazwę) jest jej decyzją. Nie usprawiedliwiajmy czegoś, co nie ma usprawiedliwienia, bo w ten sposób zdejmuje się z takich osób odpowiedzialność za ich czyny. No chyba, że mamy do czynienia z kimś niepoczytalnym, kto ma stwierdzone zaburzenia poznawcze, ale nie sądzę, że tutaj mowa jest o takiej sytuacji.
P.S. Dosłuchałam do końca i już wiem skąd ta próba obrony. Niestety do końca nie pojawiła się odpowiedź na tytułowe pytanie. Uprzedzając - nie, nie zostałam zdradzona, szukam materiałów do opracowania pokrewnego tematu.
Mimo to słuchało się bardzo przyjemnie, serdecznie Panie pozdrawiam 😊
Ale jak, mężczyzna, który jest w związku i innej kobiecie mówi, że kocha i że z żoną to tylko na papierku, to on co niewinny? Hahahaha
Ludzie nie zakochują się świadomie, szukają akceptacji, uzupełnienia tego czego im brak. Świadomość tutaj nie działa.. Proszę też zwrócić uwagę, że kochanki często są oszukiwane ...
@@malgorzatalowickano, a ja się zakochiwałam już kilkanaście razy, taki ze mnie spec, mam rozłożone na części pierwsze to. Niektórzy mężczyźni przez internet najczęściej zarzucają, że jestem taka i owaka, a ja już poprostu wiem, jak tym kierować, żeby nie doszło do zakochania z mojej strony , bo to wiąże się z cierpieniem, a oni jak się nie zakochają, to mają po prostu gdzieś, więc ja ustalam swoje granice i nie mogą fizycznie się zbliżać , bo to jest przełamanie jakiejś bariery, która daje im przewagę, a prawdę mówiąc to jest zaliczenie dla nich jakiejś bazy , której ja nie mam sama potrzeby oddawać, jeśli mężczyzna na to nie zasluzy.
@@malgorzatalowicka owszem, zakochanie dzieje się poza naszą wolą, ale to już my decydujemy, w którą pójdziemy stronę. Jednym słowem, to jest podjęta przez dorosłą osobę decyzja, czy wchodzić w romans, czy się z niego wycofać.
@@redchillipapryczka oczywiście, że winny, oboje są winni. Dodatkowo to on przecież zdradza, ona wchodzi w zaistniałą wcześniej relację.
Dlaczego nie ma wykladow nt.partnerow którzy przed ślubem uzywali jak tylko sie dało, a teraz chcą żony idealne.,
Jaki.moze byc mąż czy żona jesli.mieli przed slubem partnerów,? wiadomo ze będą manipulowac oszukiwac,zdradzac partnera, bo zlego są nauczeni.,powinno się poruszac takie tematy.,otwierac ludziom oczy,ze nie ma czlowieka idealnego.
Niestety tu się muszę zgodzić! Są takie osoby im więcej mają " grzechów" tym bardziej pouczają innych i prawią kazania....👉🥴😵
Ja używałem. Po ślubie byłem wierny.
Niepotrzebnie.
@@piotrekmajkowski5422 , to już wiesz, jak to jest być traktowanym jak rzecz.... Dostałeś to, jak sam traktowałeś innych i siebie jednocześnie, teraz wiesz ...
@@piotrekmajkowski5422 moim zdaniem wierność jest fajną wartością, tylko może osoba której ja ofiarowałeś była nie odpowiednia. Powodzenia na przyszłość dla nas osób zdradzonych 😊.
@@piotrekmajkowski5422 Jak to mówią "karma wróciła" Panie Piotrze.
Moim zdaniem seks przysłonił ludziom rozum.Traktowany jest jak sport.Brak szacunku dla własnego ciała. Smutne to ale niestety prawdziwe.
Co zrobić jak zdradzający przed 4-5 miesięcy zdradzal on-line teraz juz nie bo nawet nie może chory jest ale nie chce zaprzestac z nią rozmawiać bo twierdzi,ze to tylko kolezanka i nic złego nie robi...co z tym zrobić.. przejść do porządku dziennego? Czy jednak walczyc o zaprzestanie rozmów
Pogonić.
To co opisujesz to ZDRADA EMOCJONALNA, moim zdaniem znacznie gorsza, niż ta fizyczna, bo mężczyźni potrafią oddzielić sex od emocji a przez rozmowy on line przywiązują się do wirtualnej "koleżanki" a z czasem pojawia się potrzeba spotkania z nią. Zareaguj OSTRO i przerwij to jak najszybciej!
@@alienorakwitanska5003 Natomiast dla kobiety zdrada emocjonalna jest właściwie niezbędnym wstępem do zdrady fizycznej i gdy kobieta jest zaangażowana emocjonalnie, to aby wskoczyć w ramiona kochanka wystarczy uśmiech, pocałunek, przytulenie, jeden sms. I w takim wypadku małżonek nie ma już żadnego wpływu na zakochaną żonę,która widzi wyłącznie swoje szczęście z kochankiem.Niekiedy dopiero pozew rozwodowy budzi z pięknego snu.Niekiedy nawet rozwód tego nie czyni , bo oni się kochają .
👍
A że się nie rozstajemy tylko zdradzamy? Bardzo często zdradzany partner nie chce się po prostu odczepić a nasze sady tego nie ułatwiają.
Dziś nie ma problemu z uzyskaniem rozwodu, często uzyskuje się go po 1-2 rozprawach. TO ROZWODZĄCY SIĘ LUDZIE robią problem i robiąc sobie wzajem nie na złość sprawiają, że sprawy ciągną się długi czas :)
@@alienorakwitanska5003
To sa bardzo skomplikowane sytuację. Ludzie żyją w wypalonych relacjach z przyzwyczajenia. Rozstanie wiąże się z traumą i koniecznością przebudowy całego życia. To nie jest prosta decyzja. A sex jest naturalna potrzebą każdego organizmu i nie można wymagać żeby współmałżonek żył w celibacie tylko dlatego że mnie się nie chce już uprawiać z nim sexu. Sama byłam w relacji takiej że mąż nie chciał się kochać i nie chciał odejść i się wyprowadzić bo.mu było że mną wygodnie. Straciłam 17 lat a i tak skończyło się rozwodem jak on znalazł sobie partnerkę do życia. Ma pani rację lepiej się od razu rozejść bo to szkoda czasu.
@@izasikora6480 "mąż nie chciał się kochać i nie chciał odejść i się wyprowadzić bo mu było że mną wygodnie" Każdy mężczyzna tak naprawdę potrzebuje opiekunki- takiej "baby do roboty" i kochanki w jednym. Mężczyźni z natury są leniwi i wygodni. Współczuję ale uważam, że lepiej się rozstać bo na dzieci taka sytuacja też nie ma dobrego wpływu. Teraz gdy Pani jest po rozwodzie proszę rozejrzeć się za kimś ale polecam taką luźną, przyjacielską relację i mieszkanie "każdy u siebie", nie wiązać się i nie brać sobie następnego faceta "na głowę" (po co to Pani?). Najlepiej taka "przyjacielska relacja. Dziękuję za odpowiedź, życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam Panią :)
@@alienorakwitanska5003 Od złożenia pozwu ,pierwsze posiedzenie po 9 miesiącach, odroczenie z przyczyn formalnych na kolejne 3.Razem okrągły rok,a oboje zawarliśmy porozumienie,majątek podzielony,dziecko pełnoletnie, chodziło o formalne klepnięcie młotkiem.
Moja żona. ma 61 lat i zdradza i nie kryje się z tym od paru lat
Najlepiej byc kawalerem tak jak ja 😂kobiety zdradzaja z milosci a faceci z nudow 😂
Każdy mężczyzna z czasem dąży do stabilizacji: ciepła zupa na stole, uprane gacie i ciepłe łóżko. Mężczyźni tak naprawdę potrzebują OPIEKUNEK i "bab do roboty" w domu. A co do tego, że faceci zdradzają z nudów to masz rację: mężczyzna musi mieć zajęcie i wciąż coś do roboty bo jak się nudzi to tylko mu głupoty wchodzą do głowy hehe Pozdrawiam i życzę miłego "kawalerskiego" życia:) STABILIZACJA przyjdzie z wiekiem :) Wspomnisz moje słowa.
@@alienorakwitanska5003 szanowna pani .
Ja sam sobie gotuje piore nie potrzebuje opiekunki ani nianki mam dom firme jestem.kawaler z wyboru rozsadku nie wieze w bajki o milosci na cale zycie.
Kocham wszystkie kobiety one kochaja mnie bo ja jestem maczo kobiety mi wybacza.
Zona dzieci nie sa mi potrzebne do szczescia mozna mozna
Mam 50lat jestem stary kawaler wszyscy moi koledzy teraz po 50sa teraz po rozwodach albo w trakcie separacjach albo samotni w zwiazkach oskubani z kasy nawet dzieci ich nie znaja 😂.
Ja tak nie chce zyc nie bede zycie tak szybko umyka a zyje sie raz 😂😂😂kawalerskie zycie ciagle wciaz na szczycie😂😂😂
@@krzysztofksiazak316 Każdy tak filozofuje, że jest " kawalerem z wyboru" pewnie jest Pan jeszcze młodym człowiekiem :) Co do tej "miłości na całe życie" to może lepiej postawić na przyjaźń- kobietę, z którą można porozmawiać o wszystkim, taką "kumpelę" i na tym budować z czasem dopiero coś więcej? Jeśli kocha Pan "wszystkie kobiety" to tak naprawdę nie kocha Pan żadnej. A że "maczo"? Niech płaczą hehe Pozdrawiam :)
@@krzysztofksiazak316 Eh! Widzę, że z Pana jednak filozof :) To prawda, że jest tak jak Pan napisał ale znam też naprawdę szczęśliwe małżeństwa więc nie trzeba od razu zakładać, że będzie "jak u innych". Co do kasy to zawsze można się zabezpieczyć intercyzą. A tak już bardzo poważnie: myślę, że wszystko się zmieni, jeśli spotka Pan "tę jedyną". Mężczyzna musi się zakochać = zaangażować emocjonalnie bo prawda jest taka, że wy faceci potraficie oddzielać sex od uczuć. Jak pojawi się "ta jedyna" i pojawią się uczucia- naprawdę wszystko się zmieni. Życie WE DWOJE jest łatwiejsze. Życzę aby się spełniło i pozdrawiam :)
"Nie wypadłam sroce spod ogona, TAK?" To "tak?" jest oznaką, że pani Asia chyba nie wierzy w to co mówi o sobie. Dobrze, że tematyka zassała.
Nie można słuchać tego bełkotu, dlatego żegnam was oziemble z domieszką ironi na ustach, uczyć się i jeszcze raz uczyć
Sluchaj to znaczy czytaj jedna i druga jeżeli coś komuś nie pasuje w związku to należy usiasci wspólnie i się pożegnać Koniec kropka nur mla kurla zacnego naginania zasad czy też praw koniec kropka
Ja?jestem kawaler z wyboru rozsadku 50 lat dom firma ja kocham wszystkie kobiety mezatki rozwodki panienki ja wszystkie was dziewczynki 😂
Słucham i słucham... Było nawet merytorycznie. Jednak Pani określenie, że kobieta decyduje się na "takie gówno" zmroziło mnie. Niestety, wszyscy to samo...
Nie ma co owijać gównianej sytuacji w piękny papierek 😂
Taka, taka, taka, taka, taka, ta
Kochanka nie wejdzie w dobrze działający związek to jedno stwierdzenie, drugie to, że takich kochanek, kobiet zdradzanych jest coraz więcej, trzecie bo mężczyzna nie znajduje zrozumienia wysłuchania u zony. Wniosek - coraz więcej źle działających związków. Co to znaczy mężczyzna nie wysłuchany nie zrozumiany przez żonę?
Malzenstwo to legalna prostytucja jak powiedzial pan
Malenczuk 😂ludzie sobie obiecuja przysiegaja a pozniej sie tak niszcza😂😂
Madry facet sie nie zeni mozna mozna😂
Malzonek to wolny odrębny człowiek ma uczucia swoje i swoje potrzeby do których ma prawo. Jak w malzenstwie od 20 lat nie ma sexu to ma pelne prawo szukać zaspokojenia na boku. Jak nie ma spokoju czy akceptacji to szuka się tego gdziekolwiek indziej i to jest normalne.
"ma pełne prawo szukać zaspokojenia na boku"? A KTO ustanowił takie prawo?! Jak nie ma spokoju czy akceptacji to trzeba się rozstać- rozwód lub separacja a nie życie w zakłamaniu. Czy akceptowałaby Pani sytuację, gdyby mąż miał kochankę i spędzał u niej sporo czasu a Pani byłaby tylko "babą do roboty w domu"- prała jego ubrania, gotowała i chodziła wokół niego "na paluszkach" jak wokół bóstwa utwierdzając go tylko w przekonaniu, że jest wspaniałym facetem?
Ty tak serio?!
Co za brednie. To po co śluby? Czy myślisz, że gdyby była przysięga „i Cię nie opuszczę chyba, że inna rozłoży nogi” to ktokolwiek brałby ślub? Lepiej żyć raz z tym, raz z tamtym albo tamtą? Po to jest ślub że obydwoje decydują się należeć do siebie. A jak ktoś nie ma zasad i nie potrafi rozmawiać to niech bierze rozwód a nie znosi brud z ulicy do domu.
Dodam, że jak nie miał seksu 20 lat, to języka pewnie też nie miał żeby porozmawiać w czym problem? Może trzeba rozmawiać a nie 20 lat siedzieć bez seksu i bez rozmowy. Jakiś dziwny charakter.
Jestem.kawaler😂50 lat mam kochanki mezatki ktore sa samotne w zwiazkach sa tylko dla dzieci kredytow 😂😂
No to teraz wiem że pan i wcale sobie z tym nie poradziła bo nie zrozumiem nigdy kobiety która sama bedac zdradzona i wiedząc że to jest straszna tragedia dla psychiki robi to za jakiś czas innej kobiecie A potem czyni z tego sposób na życie pomagając kochankiem przede wszystkim trzeba być silna i niee skrzywdzić innych kobiet motywujące tp tym ze przecież facet sam przyszedł trzeba mieć jakieś wartości jeżeli się chce innym doradzać jest takie powiedzenie jak sika nie da to pies nie weźmie i jeszcze takie przepraszam za słowa kurwa kurwie łba nie urwie i jakieś dziwne moce nic do tego nie mają zdrady to brak szacunku do drugiej osoby i brak moralnego kregoslupa i tyle żałuję że przechodziła pani przez zdradę ale najbardziej nie zrozumiem kobiet które cierpiec z powodu zdrady szukaja kochanków wśród dobrych to jest jak odwet tylko na kim na zdrajcy czy na innej kobiecie i pani doradza innym prawie się nabrałam dziekuje z ten wywiad mimo wszystko zycze opamietania i zdrówka żyj tak aby nikt inny nie musiał przez ciebie plakac chyba że to by były łzy szczescia
Używa pani czasami kropek 🤔?
@halinatomczyk3119, ja bym jednak prosiła nie stawiać mi diagnoz, z czym sobie radze czyn nie:) . Tez życzę zdrówka i opamiętania ze stawianiem diagnoz, nie proszona,. które są ekspresja własnych domniemań... Nikomu to nie służy.
@@malgorzatalowicka Pani pisała komentarz pod wpływem emocji,więc daj spokój z tymi złośliwymi uwagami.!!!
Ja kocham wszystkie mezatki 😂
Maz do roboty ja do kochania 😂😂mozna mozna😂😂😂😂
Mezatki chodza z mezami do wyra z milosci a zkochankiem dla przyjemnosci 😂😂😂
Ja stary kawaler wam to mowie 50 lat firma dom bryka 😂😂😂😂kawalerskie zycie ciagle wciaz na szczycie😂😂😂😂
Ostrzegam wszystkich kawalerow 😂😂
Zadnych slubow a zadne rozwody separacje alimenty walka o dzieci majatek nigdy was w zyciu nie spotka 😂😂😂
Alimenty, to akurat niewykluczone jak spłodzi dziecko. Doucz się 😂
@@mopivonia8579 mi zona dzieci nie sa potrzebne do szczescia za nic nigdy żadnej kobiecie nie będę płacił.kawalerskie zycie ciagle wciaz na szczycie
Ja jako kawaler 😂nie mam.zadnych problemow😂z kobietami nawet jak mnie zdradzaly zdradzac beda zawsze sobie mysle i pomysle .
Mialem cie niech sie inny teraz meczy😂😂😂😂😂
Lepsza zdrada niż ten belkot
Kobieto, skończ z tym takaniem
Głupoty pani mówi..
Język polski to popluczyny naszej mowy,
Jaka mac taka bladz