Po odejściu Janka Benedka zespół stracił swój power o Al Capone był ostatnim albumem, który do mnie przemawia. Tak czy inaczej jestem fanem całokształtu.
Uważam bardzo podobnie (choć akurat moja ulubiona płyta to zdecydowanie Prymityw)! Ale jest też druga strona medalu. Zespół ze statusem kultowy raczej nie powinien nagrywać płyty w takim czy innym stylu bo fani tego oczekują. Legenda niech sama wybiera swoją ścieżkę (chociaż oczywiście chciałbym usłyszeć nowy materiał w stuły Prymitywu czy AC). I to mi się podoba, niech grają to na co mają ochotę!
Who??? Jakąś gwiazdkę popu i jednej piosenki nie można porównać z T.Love, bo to nie ten poziom. Ona jest sztucznym wytworem komercjalizacji, a T.Love powstał z czystej pasji do muzyki i chęci przekazania czegoś społeczeństwu.
Kolejne albumy przesłuchałem po 1-2 razy i więcej do nich nie wróciłem. Jest na nich kilka fajnych kawałków, ale ogólnie trzymają niższy poziom niż te z lat 80 i początku 90.
Zgadzam się. Na "Chłopaki nie płaczą" było tylko kilka fajnych kawałków - trochę na fali Al Capone, a potem w sumie to najlepiej pamiętam EMI. I już nic.
Absolutnie najlepszy utwór T.Love
Pamiętam premierę tego teledysku w TVP. Pamiętam też czasy gdy TVP (oba kanały) puszczały pomiędzy programami teledyski polskich wykonawców.
Kurcze takie wspomnienia szacun aż łezka się kręci!! Pozdrowienia dla wszystkich co czuj
ą ten klimat 🥰
Po odejściu Janka Benedka zespół stracił swój power o Al Capone był ostatnim albumem, który do mnie przemawia. Tak czy inaczej jestem fanem całokształtu.
Uważam bardzo podobnie (choć akurat moja ulubiona płyta to zdecydowanie Prymityw)! Ale jest też druga strona medalu. Zespół ze statusem kultowy raczej nie powinien nagrywać płyty w takim czy innym stylu bo fani tego oczekują. Legenda niech sama wybiera swoją ścieżkę (chociaż oczywiście chciałbym usłyszeć nowy materiał w stuły Prymitywu czy AC). I to mi się podoba, niech grają to na co mają ochotę!
"miłość jak towar" jakie to prawdziwe.
zajebiocha solówa i falset Zygmunta... ROCK'n T.LOVE
Kurcze jaka stara piosenka, a słucha się jej jak nowości :) nie nudzi się
"Uważam, że polskim chłopakom nie brakuje luzu". Genialny utwór.
Mega. Tyle lat temu wydany a do tej pory kręci. Majstersztyk!
Bardzo lubie słuchać pijany :)
"Miłość jak chemia..., miłość jak towar" - chłopaki wtedy nieźle zapodawali :) A muza - nie starzeje się, najlepsza płyta wg mnie.
rewelacja...zapomnialam juz jak przeswietny jest
zajekurwabiste jeden z najlepszych kawałków z najlepszej imo płyty t.love!
to byla ich plyta nr. 1 😁 kawalek petarda
Ta piosenka "paraliżuje mózg" ;P
Rewelacyjne te tancerki :) To ich zony, czy jak? Wyjątkowo mi do gustu przypadły
No i piosenka super, ale to wiadomo, dlatego tu weszłam :)
t love jest najlepszy
Bo tu drodzy Panowie i Panie... kładzie się nacisk na tekst, sens i muzykę... nie wydaje się milionów na teledyski :)
Tak. Studia geografia UW. Bal Geografa. 20 lat minęło... Ale po drinku smakuje tak samo 🤪
Uwielbiam
Jestem tu, bo Natalia Nykiel śpiewała to 😌
Nykiel to moze co najwyzej pocalowac Munka w lewa pietę 😃
Who??? Jakąś gwiazdkę popu i jednej piosenki nie można porównać z T.Love, bo to nie ten poziom. Ona jest sztucznym wytworem komercjalizacji, a T.Love powstał z czystej pasji do muzyki i chęci przekazania czegoś społeczeństwu.
faaaajneee ja usłyszałem to na esce :D
Kolejne albumy przesłuchałem po 1-2 razy i więcej do nich nie wróciłem. Jest na nich kilka fajnych kawałków, ale ogólnie trzymają niższy poziom niż te z lat 80 i początku 90.
zajefajne Muniek
Jak na tej płycie przestałeś słuchać tego zespołu, to skąd wiesz jaka była następna i kolejne?
Kocham
Ciekawe czy Major Suchodolski sluchał tego kawałka?
hahaha ; D pozdro ;)
git
5/5 no inaczej być nie może :)
Zgadzam się. Na "Chłopaki nie płaczą" było tylko kilka fajnych kawałków - trochę na fali Al Capone, a potem w sumie to najlepiej pamiętam EMI. I już nic.
muniek to sie zna na zyciu
Żądło boże.
Czy to Shazza?
...oczywiście że laseczki są zajebiste...
przecież to polki;)
Dear lord, that's a bad video. Fab song though =D
dokładnie, wypalił sie i piszę głupkowate infantylne teksty, coś jak Grabaż ostatnio
Dziewczyny fajne. Chuj, że włosy pod pachami miały. Wszyscy mieli.
w 96 juz nie miały
RHCP to kalifornijski T.LOVE
typowa warszawa
qrwa szczać mi się chce i nie mogę tego wysłuchać do końca
on spiewa o tabletce gwałtu ;p ?
@CapoLuckyLuciano przełom pod jakim względem? Bo jakoś nie widzę tego "przełomu" o którym mówisz. To jest takie kompletnie średnie.
Ja w tym słyszę U2 - Lemon 😉
Al Capone ostatnia dobra płyta T.Love. Potem były kiepskie płyty nagrywane w Londynie i propagandowe kawałki o Europie.
What the hell
patrz 2:47
na tej płycie przestałem słuchać tego zespołu, następna była średnia, a kolejne to totalne dno (poziom trzymany jest niestety do dziś)
najgorszy teledysk XD