@@hvnterblack nie zmienia to faktu że ubezpieczycielowi nagania to klientów i to takich którzy nawet nie wyjeżdżają pojazdami nawet raz w roku. lobby ubezpieczeniowe najwyraźniej na dużo może sobie pozwolić.
@@inkoguto69nawet to nieużywane auto musi być ubezpieczone a z tych kar ubezpieczyciele nie dostają nic, pasie się na tym budżet uśmiechniętej Polski.
ZUS,KRUS, Skarbówka ,UFG, instytucje które są dla obywatela i skubią go z każdego grosza w imię dobra ludzkości 😂. Systemy perfekcyjne mające na celu zarabianie pieniędzy. 🤮
Bo to nie można podpadać pod kodeks cywilny - jak jesteś człowiekiem to nie podawaj się za osobę ani za korporację :) bo Cię wy.... słuchają :D - w kodeksie cywilnym nie ma zniżek od prawdziwej szkody albo od prawdziwej winy... tu jest cennik korporacyjny.
Bo Polska jest sółką z o.o. i ZAGRANICZNE firmy muszą zarabiać. Skstbówka, sanepid, sądy - wsxustko to zarobkowe spółki. Musza prxynosić zyski. Właścicielem Polski jest BLACKROCK
14:38 "UFG często wykazuje się ludzką twarzą..." brzmi to jak nieśmieszny żart. Jeśli ta twarz jest ludzka to należy do faszysty, zbója, przestępcy i skur...iela w jednym. Widziałem na własne oczy przebieg kilku postępowań i metody, jakie stosuje UFG doskonale wpisują się w te cztery określenia. No, czasem się zdarzy, że jak już wyłudzą bezprawnie i zbójeckimi metodami karę to rozłożą na raty...ludzkie podejście...
Kupiłem samochód w czerwcu, z ubezpieczeniem do sierpnia, w lipcu zawieram umowę, żeby mieć z głowy. Na święta Bożego Narodzenia dostaje list z UFG z karą ponad 1400 PLN, za brak OC przez jeden dzień. Dzwonię do nich, panią to nie interesuje, że podpisałem miesiąc przed końcem umowę ubezpieczenia, a na dodatek każe zapłacić karę i straszy komornikiem. Wysyłam maila, że błąd pisarski i zero odzewu. Na szczęście reklamacja w firmie ubezpieczeniowej pomogła i załatwiła sprawę. Kilka dni temu otrzymałem list, że karę anulowano ale na maila nic nie przyszło. W UFG brak OC wyłapują roboty i roboty tam pracują 😢 Znam sytuację sąsiada, który po zawale był w szpitalu, niestety musiał zapłacić karę 🤯
@@solbud4237 ale to ktoś musi być winien. Poza tym jeśli polisa OC była w pełni opłacona to przedłuża sie automatycznie, wiec gościu musiał wypowiedzieć lub nie opłacić. Więc albo de**l albo zmyślona historyjka przed de**la
Kara powinna byc za poruszanie się nieubezpieczonym pojazdem po drodze a nie za posiadanie pojazdu nieubezpieczonego i to by było ok wtedy . Ale państwo nie zarobiło by kupy hajsu
Bo samochód może ulec zapłonowi, stoczyć się na postronną osobę albo mienie, itp. Może się wydarzyć wiele więcej przypadków. Uważam że ochrona ubezpieczeniowa OC jest niezbędna i to nie tylko na pojazdach, ale na osoby, zwierzęta, dzieci i nieruchomosci. Czym innym jest wysokość składek za te polisy. Bo mnie wkurza to, że płacę krocie za polisę, a potem okazuje się, że zarząd wypłacił sobie dywidendy z zysku a poszkodowni muszą walczyć latami o odszkodowania.
@kandek placisz duza skladke? A ile lat musisz placic ta skladke zeby pokryla ona koszt takiej sredniej stluczki. Dajmy na to wjechales w dupe w 5 letnie auto , bez ofiar. Na pewno ta skladka jest taka duza?
@@fraudomek Nie zrozumiałeś mojego przekazu, uważam, że Towarzystwa Ubezpieczeniowe nie powinny być od zarabiania pieniędzy, a od ochrony swoich klientów. Jeżeli przy wpływie ze składek i kosztach wypłat odszkodowań (o które muszą walczyć poszkodowani) [abstrahując od samych kosztów prowadzenia działalności] firma generuje milionowe zyski to oznacza że moja składka w części idzie na te dywidendy a nie na realne wypłaty odszkodowań poszkodowanym (a dodatkowo marnotrawiona jest na koszty sądowe i odsetki od zwłoki w wypłatach). Moja składka albo powinna być niższa (i niech się poszkodowani martwią) , albo wypłaty realnie wyższe i niech poszkodowani nie muszą walczyć w sądzie.
Ubezpieczenie powinno być na kierowcę, a nie na samochód. Mogę mieć 5 i po co płacić 5 składek skoro nie pojadę wszystkimi na raz? Powinna też być możliwość wykupienia ubezpieczenia na dni, gdybym nie miał auta ale np chciał pożyczyć.
To jest tylko kwestia podziału kto płaci więcej a kto mniej, zrozumcie że musi być kasa na pokrycie i obsługę szkód, więc jak jedni będą płacić mniej to inni będą musieli zapłacić więcej. Bo to że część samochodów nie będzie musiało mieć OC nie będzie oznaczać że nam szkód ubędzie. Wszystko jest oparte na statystyce, skoro płacimy OC za samochody które nie jeżdżą to "statystyczny samochód ma niższy przebieg roczny" i od tego jest liczona składka. A im większy roczny przebieg tym większe ryzyko że będzie szkoda (oczywiście statystycznie). Więc jak by było OC od "czynnych pojazdów" to było by kilkukrotnie wyższe.
@@Zarombik Alternatywny system jest np w UK, gdzie najwięcej za ubezpieczenie płacą młodzi kierowcy którzy robią najwięcej szkód i statystycznie jest to bardzo uczciwe.
Nie gadaj o rzeczach o których nie masz pojęcia. Przy tym rodzaju ubezpieczenia ubezpieczony jest tylko kierowca na ten jeden pojazd. Kupisz drugi, trzeci i na każdy kolejny będziesz musiał osobno zapłacić ubezpieczenie. Fajny myk, co? :D
Przegapiłem opłacenie polisy o 1 dzień. Zabezpieczyłem się od razu spisując umowę kupna sprzedaży z obywatelem Rumunii w dniu, w którym jeszcze stara polisa była ważna, a następnie spisałem nową, w której auto od romuna odkupiłem, z datą wykupienia nowej polisy. Czyli w dniu braku OC auto było własnością romuna. Oczywiście obie umowy należy zgłosić w wydziale komunikacji, bo UFG to weryfikuje. Po około 2 m-cach dostałem od UFG wezwanie do zapłaty 1400 zł. Pokazałem ostatnią umowę kupna-sprzedaży, węszyli i sprawdzali jeszcze kilka miesięcy aż w końcu napisali, że odstępują od kary.
@@Alhemyst ja w tym widzę raczej rozwiązywanie dla osób które mają gruza za max kilka tys. i wpadną w tą pułapkę, wtedy faktycznie lepiej jest poświęcić cały pojazd ( bez zabawy z odkupywaniem) niż zapłacić jego kilkukrotną wartość w formie kary.
@@Alhemyst Tego podatku nie płacę albo wpisując na umowie cenę do 1000 zł , jeżeli jest to jakieś stare auto, albo wpisując w umowie miejsce zawarcia umowy np Berlin. Bo jest to podatek cywilno prawny od transakcji na terytorium Rzeczypospolitej polskiej.
Panie Rygas niech pan zrobi jakiś filmik o tym że te kary za brak OC to rozbój w biały dzień!!! Niech obniżą np. do 2 tysięcy złotych za brak OC za 30 dni , i tyle. Trzeba walczyć z systemem!!!
Dwa lata temu kupiony samochód na częsci 20.03 popołudniu , wraca na lawecie . Na następny dzień sprawdzam oc i zonk , nie posiada . 21.03 rano ubezpieczam . Ufg po miesiącu przysyła pismo jakieś 1700 zł .Żadnej drogi odwołania ale do dziś nie zapłaciłem i nie zamierzam
Moim zdaniem kombinacja tych dwóch ustaw (PRD i Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych) narusza/łamie art 64 Konstytucji RP.... szczególnie w punkcie 3 tego Art. 64, jest napisane... że własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności ! Natomiast kombinacja zapisów tych dwóch ustaw powoduje "zalegalizowane" stopniowe wywłaszczanie z własności pojazdu którego nie użytkujè na drogach publicznych, tylko na prywatnym terenie! Do tego UFG nakłada duże kary za nie przestrzeganie tego (kradzjeż zuchwała)w końcu komornik przychodzi i oddajesz auto albo zmuszony jesteś sprzedać i zapłacić tymi pieniędzmi kare... bo u mnie na ogrodzie pieniądze nie rosną na drzewkach owocowych..... Jak bym miał kase i czas to bym założył taką sprawę o sprzeczność np tego z konstytucją.... bo przecoeż państwo sobie nie założy sprawy przeciw sobie. Proste. Ale każdy dzisiaj dba o własną du.ę i dlatego mamy takie durne przepisy wrogie Narodowi polskiemu...🇵🇱
Niesamowite to jest, że to samochód musi być ubezpieczony na wypadek zdarzeń, których sprawcą jest osoba nim kierująca. Mam 6 aut i każde musi mieć polisę a przecież nie dam rady jechać kilkoma z nich jednocześnie.
@@posejdong To czyste złodziejstwo. Jedno OC na jeden samochód chroni WSZSYTKICH jego kierowców a jeden kierowca posiadający kilka samochodów musi płacić kilkukrotnie.
W Szwecji mogę apką czasowo zarejestrować lub wyjestrować samochód. Mam jednego który stoi z zatartym silnikiem od 19 roku i płacę tylko jakieś 30zł opłaty rejestracyjnej. Tylko tutaj takie rzeczy są możliwe bo wszelkie cepiki były tu już dekadę temu no i ludzie bardziej pozbywają się śmieci z posesji.
11:16 Polisa poprzedniego właściciela przepisana na dane NOWEGO właściciela też wygasa, nie przedłuża się! Przedłuża się wyłącznie nowa polisa zawarta od nowa na nowego właściciela! Spóźniłem się z płatnością takiej przepisanej polisy i płaciłem karę UFG
A czemu się spóźniłeś? Wystarczy nie czekać do ostatniej chwili i wtedy nic cię nie zaskoczy. A tekst że nie miałeś kasy? Kupujesz samochód to licz się z kosztami jego utrzymania
@@marcinhewelt2562 Takie tam pitolenie... Powodów może być mnóstwo. Sam przy jednej z przyczep wrzuciłem dowód do szuflady z dowodami i zorientowałem się po półtora roku próbując przedłużyć polisę że ona ponad rok wcześniej wygasła. Byłem pewien że ja kupowałem na siebie. Na szczęście ufg dał ciała i 1 stycznia następnego roku sprawa się przedawniła.
10:26 nie do konca aktualna informacja. teraz OC przechodzi mandatoryjnie na kupującego (bez względu jak umówią sie na umowie sprzedajcy i kupujacy), więc odzyskać pieniądze za niewykorzystane OC można gdy nowy właściciel wypowie umowę. Przynajmniej tak jest napisane w wielu artykułach na stronach firm ubezpieczeniowych.
UFG to instytucja wyłudzającą pieniądze bez żadnej podstawy, jeśli spowodujesz wypadek bez OC to oczywiście płać ale płacić za brak ciągłości ubezpieczenia i to tak wielkie kary?To jest rozbój i wyłudzenie a ludzie poszkodowani powinni złożyć pozew zbiorowy o zwrot pieniędzy i ukaranie takich praktyk
Znaczy nie jest to tak do końca prawda bo są spółki skarbu państwa, które poniekąd powstały z naszych pieniędzy ale nie jesteśmy ich właścicielami nawet pośrednio
@@krisgw1787 poszukaj w internetach - taki Orlen to miliardy, co nie zmienia faktu, że nadal to są pieniądze "nasze" jako narodu. I taki Orlen też powstał z naszej pracy/pieniędzy
Ciągłość OC na samochód mogę jeszcze starać się zrozumieć. Ale nie potrafię znaleźć żadnego argumentu tłumaczącego ubezpieczenie przyczepy. Czy ktoś kiedykolwiek otrzymał odszkodowanie z OC przyczepy? A ogólnie to cały ten pomysł z OC samochodu jest chory. Od odpowiedzialności cywilnej powinien być ubezpieczony kierowca. Samochód sam z siebie nigdy nie będzie za nic "odpowiedzialny".
Też mnie to dziwi. Przyczepa musi mieć OC a w razie kolizji bierze się OC auta ciągnącego, a to pewnie dlatego że jak wzrośnie składka to na aucie będzie większy % Bo 3% od 500 zł to nie 3% od 50 zł
Była mowa w mediach nie raz zeby oc bylo na kierowce a nie samochód, np. dodtakowe ubezpieczenie w pzm-ocie tak działa i jest świetne, powinnini to zmienić albo my napisać ustawe i zbierac podpisy
A czy nie lepiej byłoby gdyby zrobić jak w Szwajcarii żeby płacił OC kierowca, bo wiadomo że nie pojedzie 3 samochodami na raz, i to kierowcy popełniają przestępstwa/wykroczenia a nie samochody. Wtedy można mieć 10 samochodów i płaci się za siebie, a jeśli ktoś chciałby jechać naszym samochodem to musi mieć własne OC
W 2019 kupilem przyczepę kempingową. Dane na polisie zmieniłem na swoje. Poisa wygasła na przełomie marca i kwietnka 2020, w szczycie pandemicznego lockdownu. Prowadzilem wtedy pub, w związku z sytuacją nie mogłem być pod adresem doręczeń ze względu na strach o rodzinę. W lockdownie zacząłem ratować biznes, jednocześnie próbując dostosować się do wytycznych. To był błąd. Jak przekazano mi list o końcu polisy, było już kilka dni po termimie. Przepisanie nie powoduje auto wznowienia ubezpieczenia, pandemia nie jest wytlumaczeniem, pub straciłem a UFG wcale nie chciał zrozumieć sytuacji i musiałem zapłacić... Od tego czasu wiem, że instytucje państwowe mogą zgnieść cie jak robaka, a ty możesz albo lawirować, albo od razu się poddać....
samochód "sam z siebie szkody nie robi" - OC powinno być na pojazd jeżdżący albo na kierowce - auto stoi w warsztacie czy w garażu, transport na lawecie - to po co OC ? To zwykłe złodziejstwo jest
Ja też nie urodziłem się wczoraj i doskonale wiem kogo dotyczy przestrzegania prawa nawet jeśli ich konstrukcja jest iście bandycka. Kocham swój kraj, ale nie mam syndromu Sztokholmskiego.
Z własnego wyboru to robisz,jednak to rozumiem. Aż ze łbie zaświtało mi,jak takim kartonem gratów spowodował byś katastrofę w ruchu lądowym ;) Bareja pełną gębą,no ale pewne przepisy,część naszego gniazda i parę procent niby homo sapiens to właśnie Bareja,wesoło.Uważam jednak że parę groszy co roku nie jest warte podjęcia ryzyka dwóch baniek.Jeśli ktoś tego nie rozumie albo co gorsza nie płaci świadomie no to ja mam za mały łepek by posklejać to do kupy.
mi takie wezwanie wysyłają co 3 miesiące ale dopóki pracuje za najniższą krajową mam zwyczajnie na to wyjebane a jak masz wypadek to wysiadasz i spierdalasz a klamora należy porzucić
UFG to najgorsze dno. Mialem ubezpieczenie w cepiku, gdzie sprawdzalem. Okazalo sie, ze nie mialem bo ktos do cepiku wbil ubezpieczenie na 2 lata. Mialem screena, wszystko generalnei nie z mojej winy. UFG zobaczyl, ze mam dobre zarobki i mnie olali. Wuje.
Kolejna pułapka, w dniu zakupu pojazdu najlepiej odrazu wykupić swoje OC i wypowiedzieć obecne z art.31. Jeśli przejmiemy OC poprzedniego właściciela to Towarzystwo może nas załatwić robiąc rekalkulację składki. Składanie reklamacji nic nie daje, ja dostałem pismo na całą stronę z cytowaniem ustawy, że prawo im na to pozwala. Zero uzasadnienia.
W moim przypadku to ubezpieczyciel wpisał złą datę zamiast 21 wpisał 22 czy tam 23 a mimo to że ubezpieczenie zapłacone kara nie adekwatna do winy za te parę godzin ponad 1000 zł przy takim błędzie powinna być brana aktywna skrucha czy czynny żal tak jak w urzędzie skarbowym te parę godzin nikomu nic nie robi różnicy
6:15 a nie jest tak, żeby aby wykupić OC trzeba zrobić przegląd, bo auto musi mieć ważne badania. W takim razie urząd musi zrobić przegląd, żeby móc wykupić OC :) Bareja przy tym, to normalność
Przede wszystkim to OC powinno być na KIEROWCĘ LUB WŁAŚCICIELA samochodu a nie na samochód bo to oni sa odpowiedzialni i oni powodują szkodę a nie samochód czy inny pojazd i to że tak nie jest wynika li tylko z pazerności firm.... gdyby to zmienić to nie trzeba by było kombinacji z zabytkami itd....
Nadejszła pora poprawić prawo, skoro wiadomo, że jest złe w niektórych aspektach. Tylko kto ma zgłosić inicjatywę ustawodawczą? Ja nie będę wyręczał gminy, no chyba że mi zapłacą.
Nie wiem czy polecać czy nie ale takie słowo mi naszło do głowy.Ale myślę że kto miał doświadczenie życiowe związane z jazdą samochodem nie ubezpieczonym i poniesieniem odpowiedzialności za to,rozumie już w szczegółach przepisy jakie do tej pory go nie obowiązywały.Pewne rzeczy na tym padole są nie sprawiedliwe inne jeszcze gorsze ale jak już tu jesteśmy to nie warto sobie go jeszcze bardziej komplikować niż jest.Z perspektywy czasu człowiek patrzy inaczej na pewne aspekty życia.
Miałem ubezpieczenie poprzedniego właściciela, które było rozbite na raty. Poprzedni ubezpieczyciel nawet się ze mną skontaktował abym opłacił drugą ratę. Przy przedłużeniu jednak uznali że nie mogą sie ze mną kontaktować więc olali sprawę a ja najwyższy wymiar kary od ufg :)
@@solbud4237 wypraszam sobie. Założyłem, że skoro potrafili mnie poinformować w trakcie trwania ubezpieczenia wykupionego przez poprzedniego właściciela (mailowo/tel. - których osobiście im nie podawałem) byłem przekonany, że raczą mnie poinformować przed okresem wygaśnięcia, chyba im będzie zależeć? myliłem się. Gdzieś też usłyszałem, że jest to w jakimś stopniu podyktowane rodo, więc nie mogą podjąć próby kontaktu - który definitywnie już wcześniej wykonali.
07:40 ładnie zacytowałeś teorię. Nie mówię, ze to nie działa, ale mam doświadczenia wieloletnie, jeśli chodzi o zadośćuczynienie z ufg. Wieloletnie, mimo że chodzi...o jedną sprawę.
Poza tym wszystkim, płatność jednorazowa jest tańsza. Jak sobie ktoś rozłoży na 12 rat to się może okazać, że zapłaci za tą samą polisę dwa razy więcej.
6:20 jak dla mnie oznacza to tylko przesunięcie środków w ramach tegoż skarbu państwa z jednego konta na drugie - co kosztuje nas, podatników. Zatem jest to marnowanie naszych pieniędzy i ten skarb państwa, a raczej ci, którzy nim zarządzają powinni ponieść konsekwencje tej niegospodarności i generowania strat, których mogłoby nie być.
Wypadało by z tym skończyć. Dlaczego płaci się podwój nie za brak OC. mnie naliczyli ponad wartość samego motoroweru. Jak sie odwołałem, że chory, że nie ma kasy. że w trakcie leczenia. To mi dopisał z imienia i nazwiska z tej prywatnej firmy że umorzenie kary byłoby społecznie niemoralne. Ten hanuk odpisał mi że nie może umorzyć bo to da zły przykład. Pozew zbiorowy , prawnik, trzeba coś z tym zrob ić bo to jest taka straszna bocooooowa że to sie nie zatrzyma
Bez wątpienia wyczuwalny jest tu wpływ instytucji, którym takie rozstrzygnięcie prawne, czytaj golenie właścicieli aut z kasy, zwyczajnie się opłaca. W Niemczech prawo w tym zakresie nie jest alogiczne i represyjne jak u nas. Podobnie jest w innych krajach UE. Sprawę obowiazkowego OC powinien niewątpliwie zbadać TSUE, tak jak to zrobił z kredytami frankowymi.
Jest jedno ale... Jeśli by to weszło, to masz na bank znaczne zwiększenie OC. Teraz każdy musi płacić, jak nie będzie musiał, to ubezpieczyciele przerzucą koszty na resztę. Kasa musi się zgadzać. Nie będą dokładać ze swoich na wypłaty odszkodowań.
Panie Pawle proszę skierować sprawę z prawnikami do tsue, w sprawie braku możliwości czasowego, nieograniczonego czasowo i bez kosztownego wyrejestrowania auta
@@_szod_ zyski firm ubezpieczeniowych z roku na rok są coraz wyższe i dalej rosną, niestety to nie są firmy non profit i nie ma na nich siły więc trzeba coś zmienić analogicznie jak z koncernami paliwowymi i energetycznymi
Ja miałem ciekawą/nieciekawą sytuację z polisą. Otóż kupiłem samochód na przekładkę silnika, przegląd techniczny ważny prawie rok, polisa ważna jeszcze kilka miesięcy. Sytuacja wyszła taka, że jednak zdecydowałem się tym autem pojeździć, przepisać na siebie i przedłużyć polisę. Jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że polisa została wypowiedziana w dniu sprzedaży i samochodem jeździłem bez ważnego OC... Całe szczęści nigdzie to nie wyszło, ale ogólnie sprzedający nieźle zrobił mnie w bambuko. Teraz przy zakupie czegokolwiek od razu uderzam do ubezpieczyciela.
Ja nie nazwałbym tego prawem lecz bezprawiem okradania w majestacie "prawa " Czy jest z nami jakiś choćby uśmiechnięty rzecznik praw zamordystycznych? Tak na marginesie, wyrok zapłaty 2.3 mln to raczej wyrok eutanazji.
No i widzisz, 3 godziny nie minęły i jest chłop, który uważa, że to bardzo dobrze xD zamordyzm i nękanie fiskalne obywateli mu się podoba, może sam mieszka za granicą
@@fr4ct1v09a Ty byś wolał sam po sądach latać za gościem, który bez OC rozwalił Twój samochód. Spróbuj wyciągnąć 20 tys. (srednia z regresu) od gościa z cinquecento albo 2,3 mln jakie rekordzista wykręcił.
@@janek536 Za gościa bez OC wypłacałby UFG (tak jak teraz) i sobie od niego potem ściągał. A jak niewypłacalny, to do kolonii karnej, niech kopie torf. I dla tych co jeżdżą bez OC powinny być takie kary, żeby się zesrali.
@@fr4ct1v09 a z czego by wypłacała jak według Ciebie ściąganie kasy od niepłacących OC to zamordyzm. To uważasz, że lepiej ich od razu do kolonii karnych. To jak to nazwiesz? Chyba się pogubiłeś w tym temacie.
Sytuacja sprzed chyba 15 lat zderzenie kadeta i Lexusa sprawa w sądzie bo firma ubezpieczeniowa (pewnie PZU bo to gnoje) nie uznała faktur z prywatnego szpitala gdzie pani z lexa leczyła się po wypadku. Sprawę w sądzie oczywiście przegrali do zapłaty 2 mln PLN :) składka za kadeta roczna wtedy 400 PLN
Łoo brawo dla socjalistów. Można karę rozłożyć sobie na raty ;) - A może jeśli jestem suwerenem to taki mandacik dopiero po skutecznym poleconym wezwaniu do zapłaty?!
Czy ktoś pamięta o tym że podobno można wypowiedzieć umowę z ZUS-em,bo nie można nas zmusić do podpisywania żadnych umów co podobno wynika z konstytucji??? A ubezpieczenie na auto PRZYMUSOWE to nie jest zmuszanie nas wbrew konstytucji??? Jakiś sprytny prawnik musiał by się nad tym pochylić...🤔
Wątpię żebyś odpowiedział ale spróbuje. Czy sprowadzony samochód z Francji muszę rejestrować i ubezpieczać ?? Kupiłem Mitsubishi Pajero Pinin 2.0 GDI 4x4 i nigdy on nie wyjedzie na publiczną drogę. Tak sie składa ze mam trochę ziemi i auto ma służyć do przemieszczania po moim terenie . Myślałem o wózku golfowym ale wózek nie zda mi egzaminu! Panie w Urzędzie komunikacji twierdz że musze go zarejestrować i ubezpieczyć . Tylko to auto ma służyć do wożenia dupy po polu i lesie i to moim
w dobie smartonowej proponuję ustawiać przypomnienia odpowiednio wcześniej, wpisanie tego do smartfonowego kalendarza. Albo i to i to. Żeby mieć wiele "przypominaczy" do takich rzeczy.
Wszystko fajnie i pięknie z tym zabieraniem pojazdów z ulicy,ale są sytuacje np.,że właściciel zmarł i toczy się sprawa spadkowa , potencjalni spadkobiercy nie moga nim jezdzić ,a minie pół roku....albo właściciel pójdzie za kraty na rok ,wychodzi i ....furka zniknęła.co wtedy??
Perfidny wyzysk ubezpieczeniowy. Posiadając w jednym garażu dwa Fiaty 125 , gdzie oba auta są zarejestrowane, jeden fiat zarejestrowany jako zabytek (zółte blachy) a drugi posiada aktualnie obowiązujące tablice rejestracyjne i PT. Jedno auto musi posiadać ciągłość ubezpieczenia a drugie nie. Na logikę, te samochody mają taką samą szansę wystąpienia zdarzeń losowych, ale w interpretacji ubezpieczeniowej, ten zarejestrowany na "biale tablice ", posiadający przeglad techniczny fiat, reprezentuje ciągłe i większe ryzyko wystąpienia niechcianej szkody.
@@DanielSkwierawski Na logikę ... po co mi dwa takie same zabytki? . Ten drugi w planach ma być zmodyfikowany, więc traci prawo do warunków rejestracji na zabytek. Pozatym rejestracja na zbytek to też proces czasochłonny i kosztowny.
@@DanielSkwierawski , Na logikę.. to obywatel ma konstytucyjne prawo do posiadania, więc dlaczeo Państwo nakłada na niego karę w postaci OC , skoro te pojazdy nie są dopuszczane do ruchu!?!
@@januszj1108 wszyscy dobrze znamy odpowiedź: bo gdyby OC było nieobowiązkowe to każdy cwaniak by próbował nie płacić w myśl zasady "na te 3km dziennie nie opłaca mi się płacić OC". Uczciwi ludzie musieliby płacić większe składki, żeby wyrównać wpływy ubezpieczalni na tym samym poziome. Od 20 lat nic się nie zmieniło, bo aktualne przepisy to taki kompromis, który jest najbardziej optymalny. Jakakolwiek zmiana (OC na kierowcę a nie samochód, czasowe wyrejestrowanie czy jeszcze inne pomysły) dałaby minimalne korzyści dla wąskiego grona osób, a otworzyłaby bramy dla szerokiego grona cwaniaków.
@@DanielSkwierawskiCwaniacy byli, są i bedą, niestety. Oni reprezentują zdecydowanie mniejszosć ogółu. Obecnie wygląda to tak że szerokie grono cwaniaków to właśnie raczej towarzystwa ubezpieczeniowe, które to lobbują obecny stan prawny (generując korzyści "wąskiego grona"). Przespisy tworzone są stricte pod nich, a nie pod potrzeby rynku czy też zwykłego beneficjenta ich usług - jednostronna narracja. W innych krajach UE takich jak np. Niemcy, Francja, Szwecja można chociażby czasowo wyrejestrować auto, a co za tym idzie niepłacić OC, tam sie jakos da a u nas dziwnym trafem nie, mimo wspólnego obszaru gospodarczego i cwaniaków krórzy niewątpliwie i tam też są obecni.
w Anglii można wyrejestrować i nie płacić za samochód, którym się nie jeździ ? A a Polsce trzeba płacić za każdy nawet jeśli stoi kilka lat w garażu i jeszcze kilka tysięcy kary za kilkudniowy okres bez opłaty .MACIE SWOJA UŚMIECHNIĘTA POLSKIE HAHA 🤗🤗🤗🤗
@@dariuszwnorowski5549 bezpośrednio czyli jak? Przez kanał internetowy czy u agenta, który jest pracownikiem ubezpieczalni w jej oficjalnym biurze? Przez agenta/brokera? Każdy kanał ma inną marżę.
Możliwe że pan się dajesz nabrać. Zrezygnowałem z "usług" agenta, bo ten wpisywał zmyślone przez siebie dane do polisy niezgodne oczywiście z rzeczywistością. Kiedy prosiłem o poprawienie, składka rosła. Jak pan zrobisz dzwona, to zobaczysz, co będzie, kiedy ubezpieczyciel się dowie że dane w polisie są niezgodne z prawdą, bo miły agent sprzedał panu tanią polisę. Będzie podejrzenie poświadczenia nieprawdy w celu zaniżenia składki a agent wszystkiego się wyprze. Piszę na przykładzie multiagencji Januszex TM na zadupiu, gdzie Janusz jeździ Porsche i takiej "pracy" wymaga od podwładnych. Ot i cała tajemnica sukcesu.
Ja jestem jedną z tych osób, które zapłaciły karę większą niż wartość samochodu. Po zakupie w dowodzie rej. był świstek, który sugerował, że OC jest o dwa tygodnie dłużej, niż w rzeczyistości. W schowku był ten właściwy, ale nie znalazłem go na czas. Próbowałem wskazać, że przez wszystkie lata jazdy zawsze miałem OC opłacone jeszcze przed czasem i ten pięciodniowy brak (samochód i tak wtedy stał) nie był aktem złej woli z mojej strony, wysyłając porównawczo dwa dokumenty, z których jeden z nich mnie zmylił. Nikogo to nie obchodziło. Kara zrujnowała moje oszczędności. Żałuję, że składka chociaż pierwszego nieopłaconego na czas OC po zakupie samochodu nie rośnie np. dwukrotnie, tylko są takie drakońskie, nieludzkie wręcz kary.
Mi się wydaje, że polisa się nie przedłuża też, jak sprzedający wymówi umowę po sprzedaży auta. Ja po sprzedaży, zgłaszam sprzedaż i następuje koniec polisy. Po kilku dniach przychodzi przelew z ubezpieczalni adekwatny do niewykorzystanego OC. Nie jestem dobry wuja z hameryki co rozdaje OC w prezencie.
Że też nie można zrobić jakiegoś ubezpieczenia OC przy rejestracji + 10 zł i masz na tydzień, a nie na ślepo panika, bo trzeba ubezpieczyć tego samego dnia bo inaczej kara, a ubezpieczalnie bez rejestracji nie chcą podawać cen
@motoPRawda 11:03 po przepisaniu polisy na siebie polisa się nie przedłuży. Chyba ze nowy właściciel wypowie polisę od poprzedniego właściciela i zawrze nową. Jest tez jeszcze jeden skrót myślowy. Sprzedawca nie ma prawa wypowiedzieć polisy OC, to jest dobra wola kupującego. Poza tym odcinek sztos, w sumie tak jak zawsze 😊
jako sprzedawca zawsze wypowiadam polisę przed sprzedażą auta, mogę to zrobić kolejnego dnia po zawarciu ze skutkiem na koniec okresu zawarcia. Wtedy mam spokojną głowę i nic mnie nie zaskoczy. Sprzedaje auto z aktualną polisą a to czy jest do niej złożone wypowiedzenie kupujący nawet nie wie i nie musi wiedzieć.
Jaki ten fundusz gwarancyjny jest sprawny, aż serce rośnie jak regresy rozsyła. Szkoda, że kiedy dachowałem na plamie oleju rozlanej na drodze, to nagle droga wojewódzka okazała się niczyja. Potem prawnik przytulił parę stówek żeby ustalić właściciela drogi, jego ubezpieczyciela i... odmówili wypłaty jakiegokolwiek odszkodowania. UFG ha tfu!
Jeżeli już nie można wyrejestrować pojazdu i jest obowiązek OC to przynajmniej powinna być możliwość jednego ubezpieczenia na jedno nazwisko na kilka pojazdów, cos ala ubez. komisowe czyli ok 1zl/dzien
Mamy XXI wiek. Auto stoi, wyłączony silnik. Nie przemieszcza sie, via satelita o tym melduje. Z polisy dziennie odchodzi kilka groszy na okoliczność eksplozji auta przez przebicie baku meteorytem , trzęsienie ziemi etc. . W momencie odpalenia silnika i ruszenia polisa OC nalicza już za godzinę te kilkadziesiąt groszy ubezpieczenia bo ryzyko wzrasta diametralnie. A w przypadku szkodliwości właściciela polisy to i przy wyższych prędkościach czy ryzykownej jeździe wzrasta do kilku złotych za godzinę. Proste jasne i oczywiste!!!
Jedne z tańszych OC w unii i ludzie nie płacą, potem płacz jak coś się stanie. Z 2 strony faktycznie masz 3 auta ale jeździsz jednym i OC powinno być na człowieka -jego zniżki itp.nie na auto.
Stary jak świat przekret czyli Fundusz nie wazne jaki ... W kazdym kraju Fundusz to jest sposób na okradanie obywateli... Bo co z pieniędzmi z UFG na co one idą? jezeli spowodujesz wypadek nie posiadajac OC to on założy za ciebie teoretycznie ale potem musisz oddać...
Mamy sprzedajnych polityków którzy przepychają rozwiązania przyniesione przez lobbystów...
A jak ma być jak minister rządu i jego prezes z nadania odpowiada za wyniki spółki państwowej pzu
@@ArkaDis-n9o chciałbyś tak odpowiadać za niezapłacenie OC jak ten prezes za wyniki spółki. oni są tylko do brania ;)
Lobbyści z ubezpieczalni dobrze posmarowali!
ale to kary od UFG, idzie do kasy państwowej...
@@hvnterblack nie zmienia to faktu że ubezpieczycielowi nagania to klientów i to takich którzy nawet nie wyjeżdżają pojazdami nawet raz w roku.
lobby ubezpieczeniowe najwyraźniej na dużo może sobie pozwolić.
@@inkoguto69nawet to nieużywane auto musi być ubezpieczone a z tych kar ubezpieczyciele nie dostają nic, pasie się na tym budżet uśmiechniętej Polski.
ZUS,KRUS, Skarbówka ,UFG, instytucje które są dla obywatela i skubią go z każdego grosza w imię dobra ludzkości 😂. Systemy perfekcyjne mające na celu zarabianie pieniędzy. 🤮
Ta, zwłaszcza KRUS skubie 😂😂😂
Dowalić rolnikom pełny ZUS to dopiero zaczną płakać!
skąd ci się wziął pomysł że to jest dla obywatela?
Bo to nie można podpadać pod kodeks cywilny - jak jesteś człowiekiem to nie podawaj się za osobę ani za korporację :) bo Cię wy.... słuchają :D - w kodeksie cywilnym nie ma zniżek od prawdziwej szkody albo od prawdziwej winy... tu jest cennik korporacyjny.
Bo Polska jest sółką z o.o. i ZAGRANICZNE firmy muszą zarabiać.
Skstbówka, sanepid, sądy - wsxustko to zarobkowe spółki. Musza prxynosić zyski. Właścicielem Polski jest BLACKROCK
14:38 "UFG często wykazuje się ludzką twarzą..." brzmi to jak nieśmieszny żart. Jeśli ta twarz jest ludzka to należy do faszysty, zbója, przestępcy i skur...iela w jednym. Widziałem na własne oczy przebieg kilku postępowań i metody, jakie stosuje UFG doskonale wpisują się w te cztery określenia. No, czasem się zdarzy, że jak już wyłudzą bezprawnie i zbójeckimi metodami karę to rozłożą na raty...ludzkie podejście...
Kupiłem samochód w czerwcu, z ubezpieczeniem do sierpnia, w lipcu zawieram umowę, żeby mieć z głowy. Na święta Bożego Narodzenia dostaje list z UFG z karą ponad 1400 PLN, za brak OC przez jeden dzień. Dzwonię do nich, panią to nie interesuje, że podpisałem miesiąc przed końcem umowę ubezpieczenia, a na dodatek każe zapłacić karę i straszy komornikiem. Wysyłam maila, że błąd pisarski i zero odzewu. Na szczęście reklamacja w firmie ubezpieczeniowej pomogła i załatwiła sprawę. Kilka dni temu otrzymałem list, że karę anulowano ale na maila nic nie przyszło. W UFG brak OC wyłapują roboty i roboty tam pracują 😢
Znam sytuację sąsiada, który po zawale był w szpitalu, niestety musiał zapłacić karę 🤯
Ten co miał zawał miał rodzinę i ktoś mógł zapłacić
@@pawellaniewski5455 Myślisz, że ktoś o tym myśli jak twój bliski trafia do szpitala ?
@@diodadioda no raczej idziesz w odwiedziny do chorego a wracasz i myślisz o opłatach
@@diodadioda ale po co czeka na ostatni dzień? Może zawrzeć polisę dużo wcześniej! Podjął ryzyko, ryzyko przyniosło skutki.
@@solbud4237 ale to ktoś musi być winien. Poza tym jeśli polisa OC była w pełni opłacona to przedłuża sie automatycznie, wiec gościu musiał wypowiedzieć lub nie opłacić. Więc albo de**l albo zmyślona historyjka przed de**la
Kara powinna byc za poruszanie się nieubezpieczonym pojazdem po drodze a nie za posiadanie pojazdu nieubezpieczonego i to by było ok wtedy . Ale państwo nie zarobiło by kupy hajsu
Bo samochód może ulec zapłonowi, stoczyć się na postronną osobę albo mienie, itp. Może się wydarzyć wiele więcej przypadków. Uważam że ochrona ubezpieczeniowa OC jest niezbędna i to nie tylko na pojazdach, ale na osoby, zwierzęta, dzieci i nieruchomosci.
Czym innym jest wysokość składek za te polisy. Bo mnie wkurza to, że płacę krocie za polisę, a potem okazuje się, że zarząd wypłacił sobie dywidendy z zysku a poszkodowni muszą walczyć latami o odszkodowania.
Towarzystwa ubezpieczeniowe to panstwo? Zastanow sie co piszesz albo zmien leki.
@kandek placisz duza skladke? A ile lat musisz placic ta skladke zeby pokryla ona koszt takiej sredniej stluczki. Dajmy na to wjechales w dupe w 5 letnie auto , bez ofiar. Na pewno ta skladka jest taka duza?
Tylko jeszcze zdefinuj drogę i zostań ministrem i po problemie.
@@fraudomek Nie zrozumiałeś mojego przekazu, uważam, że Towarzystwa Ubezpieczeniowe nie powinny być od zarabiania pieniędzy, a od ochrony swoich klientów.
Jeżeli przy wpływie ze składek i kosztach wypłat odszkodowań (o które muszą walczyć poszkodowani) [abstrahując od samych kosztów prowadzenia działalności] firma generuje milionowe zyski to oznacza że moja składka w części idzie na te dywidendy a nie na realne wypłaty odszkodowań poszkodowanym (a dodatkowo marnotrawiona jest na koszty sądowe i odsetki od zwłoki w wypłatach).
Moja składka albo powinna być niższa (i niech się poszkodowani martwią) , albo wypłaty realnie wyższe i niech poszkodowani nie muszą walczyć w sądzie.
Ubezpieczenie powinno być na kierowcę, a nie na samochód. Mogę mieć 5 i po co płacić 5 składek skoro nie pojadę wszystkimi na raz? Powinna też być możliwość wykupienia ubezpieczenia na dni, gdybym nie miał auta ale np chciał pożyczyć.
to im sie nie opłaca
Dokładnie to samo chciałem napisać, to co jest dobre dla obywatela, nie jest dobre dla oprawcy czyt. urzędników, a więc zapomnij😂
To jest tylko kwestia podziału kto płaci więcej a kto mniej, zrozumcie że musi być kasa na pokrycie i obsługę szkód, więc jak jedni będą płacić mniej to inni będą musieli zapłacić więcej. Bo to że część samochodów nie będzie musiało mieć OC nie będzie oznaczać że nam szkód ubędzie. Wszystko jest oparte na statystyce, skoro płacimy OC za samochody które nie jeżdżą to "statystyczny samochód ma niższy przebieg roczny" i od tego jest liczona składka. A im większy roczny przebieg tym większe ryzyko że będzie szkoda (oczywiście statystycznie). Więc jak by było OC od "czynnych pojazdów" to było by kilkukrotnie wyższe.
@@Zarombik Alternatywny system jest np w UK, gdzie najwięcej za ubezpieczenie płacą młodzi kierowcy którzy robią najwięcej szkód i statystycznie jest to bardzo uczciwe.
Nie gadaj o rzeczach o których nie masz pojęcia. Przy tym rodzaju ubezpieczenia ubezpieczony jest tylko kierowca na ten jeden pojazd. Kupisz drugi, trzeci i na każdy kolejny będziesz musiał osobno zapłacić ubezpieczenie. Fajny myk, co? :D
Przegapiłem opłacenie polisy o 1 dzień. Zabezpieczyłem się od razu spisując umowę kupna sprzedaży z obywatelem Rumunii w dniu, w którym jeszcze stara polisa była ważna, a następnie spisałem nową, w której auto od romuna odkupiłem, z datą wykupienia nowej polisy. Czyli w dniu braku OC auto było własnością romuna.
Oczywiście obie umowy należy zgłosić w wydziale komunikacji, bo UFG to weryfikuje.
Po około 2 m-cach dostałem od UFG wezwanie do zapłaty 1400 zł. Pokazałem ostatnią umowę kupna-sprzedaży, węszyli i sprawdzali jeszcze kilka miesięcy aż w końcu napisali, że odstępują od kary.
Dzięki dobry człowieku, zawsze jakiś sposób jak się ratować.
Czy przy takim manewrze nie musisz zapłacić podatku od kupna? Nie wyjdzie przypadkiem więcej niż 1400 przy niektórych autach?
@@Alhemyst ja w tym widzę raczej rozwiązywanie dla osób które mają gruza za max kilka tys. i wpadną w tą pułapkę, wtedy faktycznie lepiej jest poświęcić cały pojazd ( bez zabawy z odkupywaniem) niż zapłacić jego kilkukrotną wartość w formie kary.
@@Alhemyst
Tego podatku nie płacę albo wpisując na umowie cenę do 1000 zł , jeżeli jest to jakieś stare auto, albo wpisując w umowie miejsce zawarcia umowy np Berlin.
Bo jest to podatek cywilno prawny od transakcji na terytorium Rzeczypospolitej polskiej.
@@Alhemyst przeciez to bajkopisarz jest, nie badz pelikan🤣
Panie Rygas niech pan zrobi jakiś filmik o tym że te kary za brak OC to rozbój w biały dzień!!!
Niech obniżą np. do 2 tysięcy złotych za brak OC za 30 dni , i tyle.
Trzeba walczyć z systemem!!!
Od 21 lat nic się nie zmieniło 😊
Dwa lata temu kupiony samochód na częsci 20.03 popołudniu , wraca na lawecie . Na następny dzień sprawdzam oc i zonk , nie posiada . 21.03 rano ubezpieczam . Ufg po miesiącu przysyła pismo jakieś 1700 zł .Żadnej drogi odwołania ale do dziś nie zapłaciłem i nie zamierzam
Złodziejstwo jest złodziejstwo. Kara jest niewspółmierna na winy. Państwo robi sobie interes pod płaszczykiem pozornego bezpieczeństwa.
Od kiedy UFG jest państwowy?
Inaczej byś śpiewał, jakbyś miał kolizję albo co gorsze wypadek i nie miał ubezpieczenia OC. Albo gość, który w ciebie wjechał nie miał ubezpieczenia.
Moim zdaniem kombinacja tych dwóch ustaw (PRD i Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych) narusza/łamie art 64 Konstytucji RP.... szczególnie w punkcie 3 tego Art. 64, jest napisane... że własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności !
Natomiast kombinacja zapisów tych dwóch ustaw powoduje "zalegalizowane" stopniowe wywłaszczanie z własności pojazdu którego nie użytkujè na drogach publicznych, tylko na prywatnym terenie! Do tego UFG nakłada duże kary za nie przestrzeganie tego (kradzjeż zuchwała)w końcu komornik przychodzi i oddajesz auto albo zmuszony jesteś sprzedać i zapłacić tymi pieniędzmi kare... bo u mnie na ogrodzie pieniądze nie rosną na drzewkach owocowych.....
Jak bym miał kase i czas to bym założył taką sprawę o sprzeczność np tego z konstytucją.... bo przecoeż państwo sobie nie założy sprawy przeciw sobie.
Proste. Ale każdy dzisiaj dba o własną du.ę i dlatego mamy takie durne przepisy wrogie Narodowi polskiemu...🇵🇱
Jeżeli już w sejmie oficjalnie mówi się z mównicy że lekarze to dilerzy firm farmaceutycznych to czego tu oczekiwać, system należy rozwalić
@@StefanKowalski-g6d
Tu sie mówi o braku przymusu OC poza drogą, a nie na drodze Trollu.
państwo opresyjne, obciążenie skarbu państwa to obciążenie suwerena i koło się zamyka
Pan to jesteś najlepszy dziennikarz motoryzacyjny!!!!
W Polsce tolegalny kartel ubezpieczeniowy na obraz legalnej mafii ubezpieczeniowej de facto najlepiej zarabisją na polskich i wloskich kierowcach...
To że trzeba płacić OC za samochód naprzyklad rozbity jest niesamowite.
Dla ciebie owszem, jednak biedne koncerny ubezpieczeniowe muszą z czegoś żyć.
Niesamowite to jest, że to samochód musi być ubezpieczony na wypadek zdarzeń, których sprawcą jest osoba nim kierująca. Mam 6 aut i każde musi mieć polisę a przecież nie dam rady jechać kilkoma z nich jednocześnie.
@@posejdong tak nas robia w ch ze wszystkim
Nie tylko za rozbity ale i za skradziony :D
@@posejdong To czyste złodziejstwo. Jedno OC na jeden samochód chroni WSZSYTKICH jego kierowców a jeden kierowca posiadający kilka samochodów musi płacić kilkukrotnie.
W Szwecji mogę apką czasowo zarejestrować lub wyjestrować samochód. Mam jednego który stoi z zatartym silnikiem od 19 roku i płacę tylko jakieś 30zł opłaty rejestracyjnej.
Tylko tutaj takie rzeczy są możliwe bo wszelkie cepiki były tu już dekadę temu no i ludzie bardziej pozbywają się śmieci z posesji.
11:16 Polisa poprzedniego właściciela przepisana na dane NOWEGO właściciela też wygasa, nie przedłuża się! Przedłuża się wyłącznie nowa polisa zawarta od nowa na nowego właściciela! Spóźniłem się z płatnością takiej przepisanej polisy i płaciłem karę UFG
A czemu się spóźniłeś? Wystarczy nie czekać do ostatniej chwili i wtedy nic cię nie zaskoczy. A tekst że nie miałeś kasy? Kupujesz samochód to licz się z kosztami jego utrzymania
@@marcinhewelt2562 Takie tam pitolenie... Powodów może być mnóstwo. Sam przy jednej z przyczep wrzuciłem dowód do szuflady z dowodami i zorientowałem się po półtora roku próbując przedłużyć polisę że ona ponad rok wcześniej wygasła. Byłem pewien że ja kupowałem na siebie. Na szczęście ufg dał ciała i 1 stycznia następnego roku sprawa się przedawniła.
10:26 nie do konca aktualna informacja. teraz OC przechodzi mandatoryjnie na kupującego (bez względu jak umówią sie na umowie sprzedajcy i kupujacy), więc odzyskać pieniądze za niewykorzystane OC można gdy nowy właściciel wypowie umowę. Przynajmniej tak jest napisane w wielu artykułach na stronach firm ubezpieczeniowych.
Dokładnie, teraz z automatu się odnawia.
Wykorzystac OC nie mozna. Firma ubezpieczeniowa zwraca tylko NNW, AC i Assistance. OC przechodzi na nowego właściciela.
UFG to instytucja wyłudzającą pieniądze bez żadnej podstawy, jeśli spowodujesz wypadek bez OC to oczywiście płać ale płacić za brak ciągłości ubezpieczenia i to tak wielkie kary?To jest rozbój i wyłudzenie a ludzie poszkodowani powinni złożyć pozew zbiorowy o zwrot pieniędzy i ukaranie takich praktyk
Ufg działa na mocy ustawy. Musiałbyś zaskarżyć kraj a nie ufg. Średnio to wodze w sądzie :)
Kary i kary jeszcze raz kary
Moim skromnym zdaniem - ubezpieczenie powinno być przypisane do kierującego a nie pojazdu i było by sprawiedliwie.
No nie wiem. Wtedy właściciel 1 grata płacił by tyle samo (i więcej niż dzisiaj) co bogol mający 10 samochodów.
No nie wiem. Wtedy właściciel 1 grata płacił by tyle samo (i więcej niż dzisiaj) co bogol mający 10 samochodów.
@@RonRPLA iloma samochodami na raz może pojechać jeden człowiek?
A to państwo dokłada, czy my wszyscy dokładamy, ponieważ państwo nie ma swoich pieniędzy.
Znaczy nie jest to tak do końca prawda bo są spółki skarbu państwa, które poniekąd powstały z naszych pieniędzy ale nie jesteśmy ich właścicielami nawet pośrednio
Ty też nie masz swoich. Wszystko co masz oparte jest na długu zagranicznym i dodruku pustego pieniądza.
@@dariuszwnorowski5549A ile te spółki skarbu państwa wpłacają do budżetu?
@@krisgw1787 poszukaj w internetach - taki Orlen to miliardy, co nie zmienia faktu, że nadal to są pieniądze "nasze" jako narodu. I taki Orlen też powstał z naszej pracy/pieniędzy
To tak jak nam wciskają kity, że opieka zdrowotna i edukacja są opłacane przez " państwo" , że jest dla nas darrrrmowa😂😂😂
Ciągłość OC na samochód mogę jeszcze starać się zrozumieć. Ale nie potrafię znaleźć żadnego argumentu tłumaczącego ubezpieczenie przyczepy. Czy ktoś kiedykolwiek otrzymał odszkodowanie z OC przyczepy? A ogólnie to cały ten pomysł z OC samochodu jest chory. Od odpowiedzialności cywilnej powinien być ubezpieczony kierowca. Samochód sam z siebie nigdy nie będzie za nic "odpowiedzialny".
Też mnie to dziwi. Przyczepa musi mieć OC a w razie kolizji bierze się OC auta ciągnącego, a to pewnie dlatego że jak wzrośnie składka to na aucie będzie większy %
Bo 3% od 500 zł to nie 3% od 50 zł
Dobrze mówi!
Komentarz dla zasięgów.
Niech się niesie po internetach.
Była mowa w mediach nie raz zeby oc bylo na kierowce a nie samochód, np. dodtakowe ubezpieczenie w pzm-ocie tak działa i jest świetne, powinnini to zmienić albo my napisać ustawe i zbierac podpisy
A czy nie lepiej byłoby gdyby zrobić jak w Szwajcarii żeby płacił OC kierowca, bo wiadomo że nie pojedzie 3 samochodami na raz, i to kierowcy popełniają przestępstwa/wykroczenia a nie samochody. Wtedy można mieć 10 samochodów i płaci się za siebie, a jeśli ktoś chciałby jechać naszym samochodem to musi mieć własne OC
W 2019 kupilem przyczepę kempingową. Dane na polisie zmieniłem na swoje. Poisa wygasła na przełomie marca i kwietnka 2020, w szczycie pandemicznego lockdownu. Prowadzilem wtedy pub, w związku z sytuacją nie mogłem być pod adresem doręczeń ze względu na strach o rodzinę. W lockdownie zacząłem ratować biznes, jednocześnie próbując dostosować się do wytycznych. To był błąd. Jak przekazano mi list o końcu polisy, było już kilka dni po termimie. Przepisanie nie powoduje auto wznowienia ubezpieczenia, pandemia nie jest wytlumaczeniem, pub straciłem a UFG wcale nie chciał zrozumieć sytuacji i musiałem zapłacić...
Od tego czasu wiem, że instytucje państwowe mogą zgnieść cie jak robaka, a ty możesz albo lawirować, albo od razu się poddać....
Trzeba było się odwoływać, do skutku. Ufg to instytucja ubezpieczalni, każdy większy zakład ubezpieczeń ma tam swojego członka
samochód "sam z siebie szkody nie robi" - OC powinno być na pojazd jeżdżący albo na kierowce - auto stoi w warsztacie czy w garażu, transport na lawecie - to po co OC ?
To zwykłe złodziejstwo jest
8 k za niemanie oc? Dla 60% rodzin w tym kraju to są nierealne pieniądze. I to jeszcze za co?
Oc powinno być na kierowcę a nie na pojazd
Chore prawo. Powinno być NIEOBOWIĄZKOWE OC gdy stoi w garażu. Ale jeśli nim się ruszysz i spowodujesz krakse to odpowiadasz. Tyle w temacie
Ja też nie urodziłem się wczoraj i doskonale wiem kogo dotyczy przestrzegania prawa nawet jeśli ich konstrukcja jest iście bandycka.
Kocham swój kraj, ale nie mam syndromu Sztokholmskiego.
20 lat płace za karton z częściami do motoru, bo te części mają kwit:)
Z własnego wyboru to robisz,jednak to rozumiem. Aż ze łbie zaświtało mi,jak takim kartonem gratów spowodował byś katastrofę w ruchu lądowym ;) Bareja pełną gębą,no ale pewne przepisy,część naszego gniazda i parę procent niby homo sapiens to właśnie Bareja,wesoło.Uważam jednak że parę groszy co roku nie jest warte podjęcia ryzyka dwóch baniek.Jeśli ktoś tego nie rozumie albo co gorsza nie płaci świadomie no to ja mam za mały łepek by posklejać to do kupy.
ufg nie traktuje każdej sprawy indywidualnie ! tylko masowo i nie ma ludzkiej twarzy
mi takie wezwanie wysyłają co 3 miesiące ale dopóki pracuje za najniższą krajową mam zwyczajnie na to wyjebane a jak masz wypadek to wysiadasz i spierdalasz a klamora należy porzucić
"Ale tu syf" się nie starzeje.. No kurde, do każdego tematu pasuje..
A i dzięki za uświadomienie mnie, ze zarabiam najniższą krajową :D
Dzięki Paweł. Pozdrawiam serdecznie.
UFG to najgorsze dno. Mialem ubezpieczenie w cepiku, gdzie sprawdzalem. Okazalo sie, ze nie mialem bo ktos do cepiku wbil ubezpieczenie na 2 lata. Mialem screena, wszystko generalnei nie z mojej winy. UFG zobaczyl, ze mam dobre zarobki i mnie olali. Wuje.
Dziękuję za materiał. Ciekawy....
Kolejna pułapka, w dniu zakupu pojazdu najlepiej odrazu wykupić swoje OC i wypowiedzieć obecne z art.31. Jeśli przejmiemy OC poprzedniego właściciela to Towarzystwo może nas załatwić robiąc rekalkulację składki. Składanie reklamacji nic nie daje, ja dostałem pismo na całą stronę z cytowaniem ustawy, że prawo im na to pozwala. Zero uzasadnienia.
I na dodatek ta kalkulacja objęta tajemnicą
4:50 owieczki są pięknie golone. Ale mają realny kontakt ze srednią krajową i to X2. A to już coś, do zapłacenia...🙉🙈🙊🐵
Dziękuję Panie Pawle za informacje i pozdrawiam serdecznie 😊
W moim przypadku to ubezpieczyciel wpisał złą datę zamiast 21 wpisał 22 czy tam 23 a mimo to że ubezpieczenie zapłacone kara nie adekwatna do winy za te parę godzin ponad 1000 zł przy takim błędzie powinna być brana aktywna skrucha czy czynny żal tak jak w urzędzie skarbowym te parę godzin nikomu nic nie robi różnicy
6:15 a nie jest tak, żeby aby wykupić OC trzeba zrobić przegląd, bo auto musi mieć ważne badania. W takim razie urząd musi zrobić przegląd, żeby móc wykupić OC :) Bareja przy tym, to normalność
Jak zwykle merytoryczny odcinek Paweł czapki z głów za wiedzę. Pozdrawiam
Przede wszystkim to OC powinno być na KIEROWCĘ LUB WŁAŚCICIELA samochodu a nie na samochód bo to oni sa odpowiedzialni i oni powodują szkodę a nie samochód czy inny pojazd i to że tak nie jest wynika li tylko z pazerności firm.... gdyby to zmienić to nie trzeba by było kombinacji z zabytkami itd....
10:30 jeżeli sprzedajesz samochód OC przechodzi na nabywcę i nie ma możliwości wypowiedzenia. Wypowiedzenie może złożyć nabywca. Pozdrawiam
*_Czyli ubezpieczający muszą wpłacić coś lekko ponad 3mld złotych do UFG. No niezła sumka!!!_*
Będzie na premie i nagrody dla najważniejszych urzędasow. Pozdrawiam.
@@zenonwroblewski5668 jaki jest sens twojej wypowiedzi? Co miała merytorycznego przekazać?
Nadejszła pora poprawić prawo, skoro wiadomo, że jest złe w niektórych aspektach. Tylko kto ma zgłosić inicjatywę ustawodawczą? Ja nie będę wyręczał gminy, no chyba że mi zapłacą.
A dlaczego jak bogaty Niemiec sprowadza auto z USA to nie płaci akcyzy a Polak tak?🙈😱
Bo Niemiec nie darzy jankesa zbytnią sympatią.
Polacy odwrotnie.
Musimy ich kochać bo jak nie...
Dzięki za informacje. Nigdy w Polsce nie posiadałem auta, i jestem ciekaw jak wygląda cały proces kupna i ubezpieczenia pojazdu osobowego w Polsce
Nie wiem czy polecać czy nie ale takie słowo mi naszło do głowy.Ale myślę że kto miał doświadczenie życiowe związane z jazdą samochodem nie ubezpieczonym i poniesieniem odpowiedzialności za to,rozumie już w szczegółach przepisy jakie do tej pory go nie obowiązywały.Pewne rzeczy na tym padole są nie sprawiedliwe inne jeszcze gorsze ale jak już tu jesteśmy to nie warto sobie go jeszcze bardziej komplikować niż jest.Z perspektywy czasu człowiek patrzy inaczej na pewne aspekty życia.
Dziękuję za dobre rady. Pozdrawiam
Dziękuję za przypomnienie i pełen pakiet informacji.
A czyje są firmy ubezpieczeniowe? To nie USA korpo?
Miałem ubezpieczenie poprzedniego właściciela, które było rozbite na raty. Poprzedni ubezpieczyciel nawet się ze mną skontaktował abym opłacił drugą ratę. Przy przedłużeniu jednak uznali że nie mogą sie ze mną kontaktować więc olali sprawę a ja najwyższy wymiar kary od ufg :)
bzdura, brak logiki w poście.
@@solbud4237 wypraszam sobie. Założyłem, że skoro potrafili mnie poinformować w trakcie trwania ubezpieczenia wykupionego przez poprzedniego właściciela (mailowo/tel. - których osobiście im nie podawałem) byłem przekonany, że raczą mnie poinformować przed okresem wygaśnięcia, chyba im będzie zależeć? myliłem się. Gdzieś też usłyszałem, że jest to w jakimś stopniu podyktowane rodo, więc nie mogą podjąć próby kontaktu - który definitywnie już wcześniej wykonali.
Co do płacenia na raty to jest chyba największa lichwa… a nie 10%(nie dość że połowa kwoty to jeszcze na pół roku)
07:40 ładnie zacytowałeś teorię. Nie mówię, ze to nie działa, ale mam doświadczenia wieloletnie, jeśli chodzi o zadośćuczynienie z ufg. Wieloletnie, mimo że chodzi...o jedną sprawę.
Dziękuję
Poza tym wszystkim, płatność jednorazowa jest tańsza. Jak sobie ktoś rozłoży na 12 rat to się może okazać, że zapłaci za tą samą polisę dwa razy więcej.
6:20 jak dla mnie oznacza to tylko przesunięcie środków w ramach tegoż skarbu państwa z jednego konta na drugie - co kosztuje nas, podatników. Zatem jest to marnowanie naszych pieniędzy i ten skarb państwa, a raczej ci, którzy nim zarządzają powinni ponieść konsekwencje tej niegospodarności i generowania strat, których mogłoby nie być.
Wypadało by z tym skończyć. Dlaczego płaci się podwój nie za brak OC. mnie naliczyli ponad wartość samego motoroweru. Jak sie odwołałem, że chory, że nie ma kasy. że w trakcie leczenia. To mi dopisał z imienia i nazwiska z tej prywatnej firmy że umorzenie kary byłoby społecznie niemoralne. Ten hanuk odpisał mi że nie może umorzyć bo to da zły przykład. Pozew zbiorowy , prawnik, trzeba coś z tym zrob ić bo to jest taka straszna bocooooowa że to sie nie zatrzyma
Bez wątpienia wyczuwalny jest tu wpływ instytucji, którym takie rozstrzygnięcie prawne, czytaj golenie właścicieli aut z kasy, zwyczajnie się opłaca. W Niemczech prawo w tym zakresie nie jest alogiczne i represyjne jak u nas. Podobnie jest w innych krajach UE. Sprawę obowiazkowego OC powinien niewątpliwie zbadać TSUE, tak jak to zrobił z kredytami frankowymi.
Jest jedno ale... Jeśli by to weszło, to masz na bank znaczne zwiększenie OC. Teraz każdy musi płacić, jak nie będzie musiał, to ubezpieczyciele przerzucą koszty na resztę. Kasa musi się zgadzać. Nie będą dokładać ze swoich na wypłaty odszkodowań.
Panie Pawle proszę skierować sprawę z prawnikami do tsue, w sprawie braku możliwości czasowego, nieograniczonego czasowo i bez kosztownego wyrejestrowania auta
@@_szod_ zyski firm ubezpieczeniowych z roku na rok są coraz wyższe i dalej rosną, niestety to nie są firmy non profit i nie ma na nich siły więc trzeba coś zmienić analogicznie jak z koncernami paliwowymi i energetycznymi
Odcinek jak zwykle konkretny. Drobna literówka w tytule odcinka (Chciał)
Trzeba mówić !
Ja miałem ciekawą/nieciekawą sytuację z polisą. Otóż kupiłem samochód na przekładkę silnika, przegląd techniczny ważny prawie rok, polisa ważna jeszcze kilka miesięcy. Sytuacja wyszła taka, że jednak zdecydowałem się tym autem pojeździć, przepisać na siebie i przedłużyć polisę. Jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że polisa została wypowiedziana w dniu sprzedaży i samochodem jeździłem bez ważnego OC... Całe szczęści nigdzie to nie wyszło, ale ogólnie sprzedający nieźle zrobił mnie w bambuko. Teraz przy zakupie czegokolwiek od razu uderzam do ubezpieczyciela.
Sam się zrobiłeś w bambuko. Zapłaciłeś za te kilka miesięcy polisy sprzedającemu? Zapewne nie, więc się wal naciągaczu.
A to nie ma obowiązku poinformowania o wypowiedzeniu polisy?
@@darek4488 jest, a sprzedający wręcz jako jeden z atutów auta wymienił właśnie OC na kilka miesięcy...
Ja nie nazwałbym tego prawem lecz bezprawiem okradania w majestacie "prawa "
Czy jest z nami jakiś choćby uśmiechnięty rzecznik praw zamordystycznych?
Tak na marginesie, wyrok zapłaty 2.3 mln to raczej wyrok eutanazji.
Rozłożą mu na raty po 10k miesięcznie i zapamięta do końca życia aby w przyszłości opłacić składkę OC
No i widzisz, 3 godziny nie minęły i jest chłop, który uważa, że to bardzo dobrze xD zamordyzm i nękanie fiskalne obywateli mu się podoba, może sam mieszka za granicą
@@fr4ct1v09a Ty byś wolał sam po sądach latać za gościem, który bez OC rozwalił Twój samochód. Spróbuj wyciągnąć 20 tys. (srednia z regresu) od gościa z cinquecento albo 2,3 mln jakie rekordzista wykręcił.
@@janek536 Za gościa bez OC wypłacałby UFG (tak jak teraz) i sobie od niego potem ściągał. A jak niewypłacalny, to do kolonii karnej, niech kopie torf. I dla tych co jeżdżą bez OC powinny być takie kary, żeby się zesrali.
@@fr4ct1v09 a z czego by wypłacała jak według Ciebie ściąganie kasy od niepłacących OC to zamordyzm. To uważasz, że lepiej ich od razu do kolonii karnych. To jak to nazwiesz? Chyba się pogubiłeś w tym temacie.
lol regres 20 tys a jak tobie ktoś uszkodzi samochód to ubezpieczalnia wylicza szkodę na 800zł xd
Sytuacja sprzed chyba 15 lat zderzenie kadeta i Lexusa sprawa w sądzie bo firma ubezpieczeniowa (pewnie PZU bo to gnoje) nie uznała faktur z prywatnego szpitala gdzie pani z lexa leczyła się po wypadku. Sprawę w sądzie oczywiście przegrali do zapłaty 2 mln PLN :) składka za kadeta roczna wtedy 400 PLN
Szukają pieniędzy gdzie się da.
OKRADAJĄ NAS GDZIE SIĘ DA ,MIAŁO SIĘ ZMIENIĆ ALE TO POLIN
Łoo brawo dla socjalistów. Można karę rozłożyć sobie na raty ;) - A może jeśli jestem suwerenem to taki mandacik dopiero po skutecznym poleconym wezwaniu do zapłaty?!
Czy ktoś pamięta o tym że podobno można wypowiedzieć umowę z ZUS-em,bo nie można nas zmusić do podpisywania żadnych umów co podobno wynika z konstytucji??? A ubezpieczenie na auto PRZYMUSOWE to nie jest zmuszanie nas wbrew konstytucji??? Jakiś sprytny prawnik musiał by się nad tym pochylić...🤔
„Legendarnego cashbacku” - ach ta komercyjna nowomowa 😂
Witam
A moze odcinek o wylaczeniach kiedy to ubezpieczyciel moze nie poniesc odpowiedzualnosci przy wykupionym i waznym oc?
I jak to jest że "tunerzy" kwitną na yt podczas gdy nie jest to zgodne z prawem ale działa na zasadzie "bo kto to sprawdzi"
Wątpię żebyś odpowiedział ale spróbuje. Czy sprowadzony samochód z Francji muszę rejestrować i ubezpieczać ?? Kupiłem Mitsubishi Pajero Pinin 2.0 GDI 4x4 i nigdy on nie wyjedzie na publiczną drogę. Tak sie składa ze mam trochę ziemi i auto ma służyć do przemieszczania po moim terenie . Myślałem o wózku golfowym ale wózek nie zda mi egzaminu! Panie w Urzędzie komunikacji twierdz że musze go zarejestrować i ubezpieczyć . Tylko to auto ma służyć do wożenia dupy po polu i lesie i to moim
Kupiłeś auto z Francji do takiego celu to siedź cicho i nawet nigdzie nie zgłaszaj tego. No chyba, że lubisz płacić daniny.
Nie rejestrować i nie ubezpieczać, wg mnie
w dobie smartonowej proponuję ustawiać przypomnienia odpowiednio wcześniej, wpisanie tego do smartfonowego kalendarza. Albo i to i to. Żeby mieć wiele "przypominaczy" do takich rzeczy.
Przecież jak sie sprzedaje auto to razem z polisą, i osoba kupila nabywa prawa do polisy. wiec nie da sie "odzyskac kasy"
Dzięki 😊
Wszystko fajnie i pięknie z tym zabieraniem pojazdów z ulicy,ale są sytuacje np.,że właściciel zmarł i toczy się sprawa spadkowa , potencjalni spadkobiercy nie moga nim jezdzić ,a minie pół roku....albo właściciel pójdzie za kraty na rok ,wychodzi i ....furka zniknęła.co wtedy??
Po honorowym podejściu do UFG,za 16godzin przerwy w oc,1700zł do uiszczenia. Dziękuje.
Perfidny wyzysk ubezpieczeniowy. Posiadając w jednym garażu dwa Fiaty 125 , gdzie oba auta są zarejestrowane, jeden fiat zarejestrowany jako zabytek (zółte blachy) a drugi posiada aktualnie obowiązujące tablice rejestracyjne i PT. Jedno auto musi posiadać ciągłość ubezpieczenia a drugie nie. Na logikę, te samochody mają taką samą szansę wystąpienia zdarzeń losowych, ale w interpretacji ubezpieczeniowej, ten zarejestrowany na "biale tablice ", posiadający przeglad techniczny fiat, reprezentuje ciągłe i większe ryzyko wystąpienia niechcianej szkody.
Na logikę to zarejestruj go na żółte blachy
@@DanielSkwierawski Na logikę ... po co mi dwa takie same zabytki? . Ten drugi w planach ma być zmodyfikowany, więc traci prawo do warunków rejestracji na zabytek. Pozatym rejestracja na zbytek to też proces czasochłonny i kosztowny.
@@DanielSkwierawski , Na logikę.. to obywatel ma konstytucyjne prawo do posiadania, więc dlaczeo Państwo nakłada na niego karę w postaci OC , skoro te pojazdy nie są dopuszczane do ruchu!?!
@@januszj1108 wszyscy dobrze znamy odpowiedź: bo gdyby OC było nieobowiązkowe to każdy cwaniak by próbował nie płacić w myśl zasady "na te 3km dziennie nie opłaca mi się płacić OC". Uczciwi ludzie musieliby płacić większe składki, żeby wyrównać wpływy ubezpieczalni na tym samym poziome. Od 20 lat nic się nie zmieniło, bo aktualne przepisy to taki kompromis, który jest najbardziej optymalny. Jakakolwiek zmiana (OC na kierowcę a nie samochód, czasowe wyrejestrowanie czy jeszcze inne pomysły) dałaby minimalne korzyści dla wąskiego grona osób, a otworzyłaby bramy dla szerokiego grona cwaniaków.
@@DanielSkwierawskiCwaniacy byli, są i bedą, niestety. Oni reprezentują zdecydowanie mniejszosć ogółu. Obecnie wygląda to tak że szerokie grono cwaniaków to właśnie raczej towarzystwa ubezpieczeniowe, które to lobbują obecny stan prawny (generując korzyści "wąskiego grona"). Przespisy tworzone są stricte pod nich, a nie pod potrzeby rynku czy też zwykłego beneficjenta ich usług - jednostronna narracja. W innych krajach UE takich jak np. Niemcy, Francja, Szwecja można chociażby czasowo wyrejestrować auto, a co za tym idzie niepłacić OC, tam sie jakos da a u nas dziwnym trafem nie, mimo wspólnego obszaru gospodarczego i cwaniaków krórzy niewątpliwie i tam też są obecni.
w Anglii można wyrejestrować i nie płacić za samochód, którym się nie jeździ ? A a Polsce trzeba płacić za każdy nawet jeśli stoi kilka lat w garażu i jeszcze kilka tysięcy kary za kilkudniowy okres bez opłaty .MACIE SWOJA UŚMIECHNIĘTA POLSKIE HAHA 🤗🤗🤗🤗
Dokładnie. Na szczęście Polakom końcu po latach mydlenia otwierają się oczy, co widać po wynikach ostatnich wyborów.
Mój kumpel kiedyś przy zmoanie ubezpieczyciela pomylił się w dacie startu polisy i dostał karę za 1 dzień braku ciągłości.
Pamiętam czasy jednego ubezpieczyciela i koszt ówczesnych składek. Poza OC wykupywało się i AC i czyniło to 95% posiadaczy aut.
Ceny OC z porównywarek sporo droższe od tych od agenta ubezpieczeniowego! Kto się na to daje nabrać?
w czym problem sobie porównać zanim się kupi
Nie zgodzę się z tym, też zacząłem ubezpieczać przez porównywarkę ( nie Mubi) i wychodziło mi nawet taniej niż bezpośrednio u ubezpieczyciela.
@@dariuszwnorowski5549 a trzeba wysłać wyPOwiedzenie jeśli się ubezpieczy u innego niż poprzednio?
@@dariuszwnorowski5549 bezpośrednio czyli jak? Przez kanał internetowy czy u agenta, który jest pracownikiem ubezpieczalni w jej oficjalnym biurze? Przez agenta/brokera? Każdy kanał ma inną marżę.
Możliwe że pan się dajesz nabrać. Zrezygnowałem z "usług" agenta, bo ten wpisywał zmyślone przez siebie dane do polisy niezgodne oczywiście z rzeczywistością. Kiedy prosiłem o poprawienie, składka rosła. Jak pan zrobisz dzwona, to zobaczysz, co będzie, kiedy ubezpieczyciel się dowie że dane w polisie są niezgodne z prawdą, bo miły agent sprzedał panu tanią polisę. Będzie podejrzenie poświadczenia nieprawdy w celu zaniżenia składki a agent wszystkiego się wyprze. Piszę na przykładzie multiagencji Januszex TM na zadupiu, gdzie Janusz jeździ Porsche i takiej "pracy" wymaga od podwładnych. Ot i cała tajemnica sukcesu.
Ja jestem jedną z tych osób, które zapłaciły karę większą niż wartość samochodu. Po zakupie w dowodzie rej. był świstek, który sugerował, że OC jest o dwa tygodnie dłużej, niż w rzeczyistości. W schowku był ten właściwy, ale nie znalazłem go na czas.
Próbowałem wskazać, że przez wszystkie lata jazdy zawsze miałem OC opłacone jeszcze przed czasem i ten pięciodniowy brak (samochód i tak wtedy stał) nie był aktem złej woli z mojej strony, wysyłając porównawczo dwa dokumenty, z których jeden z nich mnie zmylił.
Nikogo to nie obchodziło.
Kara zrujnowała moje oszczędności. Żałuję, że składka chociaż pierwszego nieopłaconego na czas OC po zakupie samochodu nie rośnie np. dwukrotnie, tylko są takie drakońskie, nieludzkie wręcz kary.
Mi się wydaje, że polisa się nie przedłuża też, jak sprzedający wymówi umowę po sprzedaży auta. Ja po sprzedaży, zgłaszam sprzedaż i następuje koniec polisy. Po kilku dniach przychodzi przelew z ubezpieczalni adekwatny do niewykorzystanego OC. Nie jestem dobry wuja z hameryki co rozdaje OC w prezencie.
Mądrego to miło posłuchać
Że też nie można zrobić jakiegoś ubezpieczenia OC przy rejestracji + 10 zł i masz na tydzień, a nie na ślepo panika, bo trzeba ubezpieczyć tego samego dnia bo inaczej kara, a ubezpieczalnie bez rejestracji nie chcą podawać cen
@motoPRawda 11:03 po przepisaniu polisy na siebie polisa się nie przedłuży. Chyba ze nowy właściciel wypowie polisę od poprzedniego właściciela i zawrze nową.
Jest tez jeszcze jeden skrót myślowy. Sprzedawca nie ma prawa wypowiedzieć polisy OC, to jest dobra wola kupującego.
Poza tym odcinek sztos, w sumie tak jak zawsze 😊
Dlatego powiedziałem że dr facto zawrzeć nowa :)
jako sprzedawca zawsze wypowiadam polisę przed sprzedażą auta, mogę to zrobić kolejnego dnia po zawarciu ze skutkiem na koniec okresu zawarcia. Wtedy mam spokojną głowę i nic mnie nie zaskoczy. Sprzedaje auto z aktualną polisą a to czy jest do niej złożone wypowiedzenie kupujący nawet nie wie i nie musi wiedzieć.
@@solbud4237 Skutecznie możesz wypowiedzieć polisę OC tylko do trzydziestu dni od otrzymania potwierdzenia jej zawarcia (albo zakupu pojazdu).
Jaki ten fundusz gwarancyjny jest sprawny, aż serce rośnie jak regresy rozsyła. Szkoda, że kiedy dachowałem na plamie oleju rozlanej na drodze, to nagle droga wojewódzka okazała się niczyja. Potem prawnik przytulił parę stówek żeby ustalić właściciela drogi, jego ubezpieczyciela i... odmówili wypłaty jakiegokolwiek odszkodowania. UFG ha tfu!
A ile jechałeś na tej krajówce, że aż dachowałeś?
@@mariusznowak6703 80km/ na 90 - na olej nie ma silnych. Dobrze, że jeszcze mi mandatu nie dali za spowodowanie zagrożenia :)
Chciałbym zobaczyć bilans tej instytucji. Obawiam się że to kolejny podatek od frajerstwa.
Jeżeli już nie można wyrejestrować pojazdu i jest obowiązek OC to przynajmniej powinna być możliwość jednego ubezpieczenia na jedno nazwisko na kilka pojazdów, cos ala ubez. komisowe czyli ok 1zl/dzien
a co z pojazdem co się stoczy? nie potrzebuje akumulatora a krzywdę może zrobić :D
Mamy XXI wiek. Auto stoi, wyłączony silnik. Nie przemieszcza sie, via satelita o tym melduje. Z polisy dziennie odchodzi kilka groszy na okoliczność eksplozji auta przez przebicie baku meteorytem , trzęsienie ziemi etc. . W momencie odpalenia silnika i ruszenia polisa OC nalicza już za godzinę te kilkadziesiąt groszy ubezpieczenia bo ryzyko wzrasta diametralnie. A w przypadku szkodliwości właściciela polisy to i przy wyższych prędkościach czy ryzykownej jeździe wzrasta do kilku złotych za godzinę. Proste jasne i oczywiste!!!
Jedne z tańszych OC w unii i ludzie nie płacą, potem płacz jak coś się stanie.
Z 2 strony faktycznie masz 3 auta ale jeździsz jednym i OC powinno być na człowieka -jego zniżki itp.nie na auto.
A jeśli nie masz swojego samochodu tylko cała rodzina powiedzmy 3 osobowa jeździ jednym to też powinno być na człowieka, a nie auto?
Gdyby OC było na człowieka bez względu na ilość samochodów to każdy dziadek posiadałby 20 samochodów za całą rodzinę
Stary jak świat przekret czyli Fundusz nie wazne jaki ... W kazdym kraju Fundusz to jest sposób na okradanie obywateli... Bo co z pieniędzmi z UFG na co one idą? jezeli spowodujesz wypadek nie posiadajac OC to on założy za ciebie teoretycznie ale potem musisz oddać...
Od mojego taty chcieli kasę za Opla movano, sęk w tym że nigdy takiego pojazdu nie posiadał , 3 miesiące się z nimi kopał.
Witam. Bez krótkiego wstępu „ ale tu syf” nie mogę zaczynać niedzieli Pozdrawiam