Świetna seria, super że wróciła. W zeszłym roku obejrzałem każdy odcinek rozglądając się za nowym rowerem. W tym roku jestem szczęśliwym posiadaczem Focusa Izalco Max, kupionego swoją drogą w Velopoincie, ale wciąż będę śledzić co tam na rynku nowego się pojawia i jaka jest oferta producentów :)
@@road-racing.plofficialchan393 super dzięki, na początku sugerowałem się reach do stack ale teraz widzę ze przy nieproporcjonalnych długich nogach dla mnie lepszy będzie endurance bo sportowe fury są po prostu za długie.
Cześć Bartek, Mam pomysł póki pogoda, jeszcze na to pozwala, ja bym z chęcią zobaczył porównanie propela i tcr, ta sama trasa ( 5km ), ten sam zawodnik, te same waty. Jaka jest różnica co z tego wyjdzie w realu:) . P.s różnica w kaskach była zadziwiająco duża. Bardzo fajne są tego typu porównania.
To co prawda nieidealnie to samo, ale zrobiliśmy test Specialized VengecvS Ridley X Night. Przy 250 W różnic nie było prxy 4 przejazdach testowych. Koła i setup był ten sam
Pytanie do Ciebie Bartku, bo znasz się na materiałach i budowie roweru. Jeśli bym chciał porównać sztywność nowoczesnego Defy-a uwzględniając dzisiejsze włókno, geometrię i parametry tej ramy z np. z ramą Treka czy Gianta ale wyścigową, w dodatku z 2005-2007 (np. włókna OCLV) czyli mega starą i bez aero, cieniowania, specyficznych kształtowanie itp, to czy taki dzisiejszy Defy Twoim zdaniem jest mimo wszystko sztywniejszy i wydajniejszy niż ówczesne wyścigówki czy będąc enduranc-em jest jednak mniej wydajny i bardziej miękki/ czytaj wolniejszy mimo że tyle lat nowszy? Dzięki za opinię z góry i pozdrawiam :)
Mniej sztywny nie znaczy zawsze wolnoejszy. Sztywny rower jest szybszy zawsze tylko na torze i w idealnych warunkach. Najszybsze rowery to te dobrze zbalansowane. O dobrych proporcjach sztywności w konkretnych miejscach. Na pewno sztywność jako taka rosła przez lata. Tak odległych porównań się nie podejmę👍
Noszę się z zakupem maszyny na poziomie finansowym Pro 0. Mieszkam w Karkonoszach, gdzie nie spojrzysz to górki, nie ścigam się lub dopiero zacznę (czyli poziom lekko pół-śmieszny). Wnioskuję zatem, że na te tereny raczej brałbyś TCR’a niż Propela? Obecnie jeżdżę na starszym Propelu z mechaniczną grupą i sobie chwalę tę zabawę. Wizualnie też mi bardziej siada. Bycie góralem z moim gabarytem (184cm, +/- 80kg) mi nie grozi (chyba, że mocna dieta). Co byście brali? 😀
@@road-racing.plofficialchan393😂 hahah trafione w punkt 😊 Ale spoko, do ostatecznej decyzji jeszcze daleko. Staram się przekonać sam siebie do TCRa. Dzięki za podpowiedzi i Twoje filmy - da się z nich dużo dla siebie wyciągnąć i zasiać właśnie te wątpliwości przed ostateczną decyzją.
@@kolaironcalf6586 też prawda. Kwestie wizualne to właśnie ostatni i największy dla mnie wciąż argument żeby zostać przy Propelku - tu wygrywa dla mnie bezapelacyjnie. Przed zakupem jadę je oba obejrzeć na żywo. Będzie człowiek mądrzejszy
Co do Defy to geometria nie jest taka bardzo komfortowa. Stosunek stack do reach w M-ce to 1,46. Siedziałem na Defy i TCR (niestety tylko sklep, bez możliwości jazdy) i wrażenia były podobne. Może tłumienie drgań jest lepsze w endurance'ie, ale geometria mi nie przypasowała - szukałem czegoś bardziej wyprostowanego (i wciąż szukam 😂)
Po kilku jazdach będziesz osfojony z geometrią defy. Też na początku bylem przerażony. Bardziej wyprostowany będziesz na domane ale czy serio tego potrzebujesz
Combo Pressfit , Hookless i ten masz kłopotliwy to jednak chyba za dużo dla mnie. Do tego niezintegrowana kiera. Nie wiem Jak będą framesety na przecenie to może wezmę .
Są jakieś problemy z pressfitem w Giancie? Hookles wymaga dopasowania się trochę z ciśnieniem i rodzajem opon. Da się z tym żyć ale fakt idealnie nie jest
@@road-racing.plofficialchan393 Zawsze są problemy z pressfitem. Podczas montażu i demontażu. T47 czy BSA można 1 kluczem ogarnąć. Nie chcę wchodzić w szczegóły ale w przypadku shimano trzeba wymieniać cały układ, bo łożysk się nie da. Trzeba wybijać i wprasowywać , ewentualnie nawet wklejać. Obecnie mam 6 sezon pressfit w gravelu. Chodzi dobrze, nic się nie dzieje. Nie zaglądam tam nawet aby nie kusić losu. Od razu był wymieniony na rotor z ceramic speed i tak siedzi sobie. Niemniej robota przy tym to lipa. BSA można gołymi rękami założyć.
Mnie w Giantach nie przekonuje wyglad. Na papierze to wszystko ładnie wygląda jednak oczywiście tylko moim zdaniem brakuje tym rowerom absolutnie jakiejkolwiek tożsamości i charakteru. Postawisz czasem nawet nie topowego Treka, Dogmę czy Speca i ciezko byłoby odwracać wzrok na topowego Gianta. Chociaz znów specyfikacja w topowych maszynach Giant na pewno nie odstaje. Oczywsicie to tylko moja opinia, każdy ma swoje gusta. Dziwi mnie tylko brak full integracji kokpitu. Taka marka a zawsze opozniona. Wszyscy kable chowali juz dawno, Giant dopiero w tym roku schował w swoim TOPowym TCR! Ktos moze twierdzic ze nie lubi , ale jednak jak wykladasz fure siana na top maszyne to nikt sie nie przejmuje ze serwis bedzie ciut drozszy bo patrzysz żeby sprzet działał i cieszyl oko. Dla mnie w dalszym ciagu integracja ale przez jakies mostki to porazka. Dlaczego topowa kiera Cadexa to po prostu ladna jednoczęściowa konstrukcja a nie jakies dwuczesciowe rozwiazania. Giant pewnie i to zmieni jak konkurencja ale potrzebuja znow kilku lat.
Giant ma taki charakter Spec, Trek, Pinarello Factor robią rowery na poziomie Gianta z wyłączeniem zintegrowanych kokpitów, ale inaczej robią marketing. To pole do rozwoju Gianta. Albo i nie może oni chcą tacy być? Kto wie?
@@road-racing.plofficialchan393 to Twoje zdanie. Szanuję. Dla mnie rowery bezpłciowe. Chociaz i tak w ostatnich latach zdecydowanie poprawili kolorystykę bo wczesniej to już był nawet pod tym względem totalny dramat - cukier, puder i wiejski festyn. Teraz kolory Gianta zdecydowanie na duży plus, chociaz i tak sa marki lepiej malujące. Ale to tez moja opinia. Ktos przyjdzie i powie ze tak pomalowany Giant jest przezajebisty i ladniejszego nie widzial. Ma prawo? Oczywiscie! Wolny rynek
Ultegra > force. Tu nic się nie zmienia. Force jest przede wszystkim bardzo ciezki jak na te pieniadze. Cena na force jest wyższa bo jest po prostu droższy. Patent z wyciaganymi i zamiennymi bateriami to branzowy gamechanger. Ale rzeczywiscie chodzi to bardziej twardo. Red jest lepszy, D1 po prostu działa zdecydowanie lepiej. Korba wyglada fenomenalnie. W E1 doszly przyciski, waga na poziomie DA albo nawet minimaknie niższa bo naprawde sporo zbili z wagi. Hamulce tu i tu jest podobnie. Sram w poprzedniej generacji hamowal lepiej, nie przegrzewaly i nie giely sie tarcze po jednym dlugim zjezdzie. Ale tu i tu byl za maly przeswit i jedno i drugoe piszczalo az milo. Sram bardziej. Nowe grupy shimano 12s nie maja zadnego problemu, podobnie nowy red ktory rowniez ma zwiększony przeswit miedzy klockami a tarcza. To zawsze jest wybor niuansów. W redzie D1 lancuch dalej sprawny - ma u mnie 11k przebiegu. Nie do zajechania. Shimano poprzedniej generacji mialo lancuchy z plasteliny, ale za to tanie i kasety za polowe ceny odpowiednika w sramie. Kosztowo wychodzi na zero, po prostu sram serwisuje sie dwa razy rzadziej i da razy drożej. Ja wzialem na probe SRAMa, prawie nikt ze znajomych nie mial REDa, a cena byla okazyjna na wyprzedaży grupy. Przerzutke ogarnąłem sam korygujac ustawienie kilkanascie razy w kilku sesjach, zawsze po przerzuceniu lub spadnieciu lancucha. Zaczal smigac, a ja fruwać. Gdybym jednak teraz mial kupowac to wzialbym od razu REDa E1. Barzzo mi sie sterowanie spodobalo. Dla mnie bomba. Ma jedna tylko wade - zle sie zmienia biegi podczas jedzenia. W shimano robi sie korekte prawa reka, tu jesli podczas jedzenia trzeba zredukowac to musze wykonywac dodatkowy ruch. Oba systemy sa swietne i gdybym teraz mial kupic rower to kto wie czy nie padlo by na TCR na Dura Ace. Ale to już predzej za kilka lat na kolejnych generacjach. Fajnie by bylo jakbys sie przejechal na topowym TCR by porownac jego sztywnosc z advanced pro. Z grupami to mozna by powiedziec ze DA i RED E1 sa na remis za nimi RED D1, ultegra, force, 105 i rival. Czyli w szosie shimano dalej rzadzi.
@@marcing4551 jeżdziłem na Nowym Redzie przez 30 sekund. Stąd wyobrażenie tylko o hamulcach które zbliżyły się do DA. Reszta przede mną. W jednym aspekcie Sram bije Shimano-to look. Poza tym trzeba więcej na Redzie pośmigać. Na DA 9270 dwa sezony już jeżdżę.
@@road-racing.plofficialchan393 R9270 jwst kapitalna. Zycze dluzszych testów na E1 zeby byc moze odczarowac srama. U mnie rozegralo sie o okolo 5k doplaty bo byly potezne wyprzedaże RED D1.
@@road-racing.plofficialchan393 Dzięki za super materiał! Zdziwiło mnie brak defy advanced 1 w materiałach Gianta na 2025. Ostatnie sztuki z 2024 są w sklepach za ok 13500, a to ciekawy rower bo jest już na 105 DI2. Co do konkurencji to czekam na opinie nt nowych Cube! Mało jest o nich w sieci, a nowy attain wygląda ciekawie, zarówno cenowo jak i z całą resztą 😎 W cenie nowego Defy na 105 jest już Attain na 105 DI2.
Bartek, przepraszam że tak poza tematem filmiku. Składam rower na R8000 (mam już komplet oprócz tarcz) i zastanawiam się nad kompletem tarcz po 140 mm, alternatywa to 160 mm przód i 140 mm tył. Ważę teraz 74 kg, lekka noga, jazda po Mazowszu, czyli 2 górki zjazdowe to Agricole i Góra Kalwaria, wakacyjnie ewentualnie Kaszuby i Mazury, w góry nie będę się wybierał. Mam ochotę na ten komplet po 140 mm przód/tył. Ale nie mam doświadczenia jazdy na takim zestawie. Dotychczas jeździłem na tarczach Ultegra ale po 160 mm przód/tył. Hamowanie tego zestawu jak żyleta. Ale jest i wada, tj. tarcza z przodu ma tendencję do deformowania i ocierania o okładziny. Natomiast tarcza 140 mm powinna być sztywniejsza i bardziej odporna na deformację. Waga też trochę mniejsza. Jak to widzisz? Wg Ciebie w w/w warunkach komplet 140 mm da radę?
Geometria Gianta jest kiepska. Przynajmniej dla mnie. Główka ramy w najmniejszym rozmiarze XS, aż 120mm, to jakiś żart. Wiem, że współczesna młodzież jest słabo rozciągnięta, ale bez przesady, zawsze mogą sobie wrzucić stos podkładek. Ja, mimo prawie 60 na karku, mam w Canyonie 95mm, bez podkładek💪
@@road-racing.plofficialchan393 Stack 517 to minimum 2 cm za dużo. Zdecydowana większość producentów w tych rozmiarach ma stack 495 - 505. Dlatego uważam, że Giant po prostu tym zagraniem olał niedużych sprawnych ludzi.
@@road-racing.plofficialchan393 Stack w tym przypadku to 517. Konkurencja w najmniejszym rozmiarze startuje z okolic 495 - 505 mm. Ciekawe, szczególnie w kontekście, że Giant to azjatycki producent. Canyon, specjalnie dla ludzi z tego kontynentu wprowadził rozmiar 2xs, a nawet 3xs dla kobiet.
Dajcie proszę znać, jakie omówienia marek /zestawienie chcielibyście tu oglądać? Zestawienia czyli, np Top 5 szos do 20 tys zl na elektronice?
Cervelo, Meriva, Cube, Orbea. Fajnie było by zrobic jakieś zestawienie graveli które będą też szybkie na asfalcie
Może zestawienie szos na mechanicznej 105 do 15k.
Trochę samolubnie bo akurat szukam takiego roweru😂
willier; bianchi
Świetna seria, super że wróciła. W zeszłym roku obejrzałem każdy odcinek rozglądając się za nowym rowerem. W tym roku jestem szczęśliwym posiadaczem Focusa Izalco Max, kupionego swoją drogą w Velopoincie, ale wciąż będę śledzić co tam na rynku nowego się pojawia i jaka jest oferta producentów :)
Dzięki. Focus miał niezłe odejście👍👍
Bartku czekamy na dobre przedstawienie szos Endurance z pazurem 👊
@@tomaaso89 zrobi się👍
@@road-racing.plofficialchan393 super dzięki, na początku sugerowałem się reach do stack ale teraz widzę ze przy nieproporcjonalnych długich nogach dla mnie lepszy będzie endurance bo sportowe fury są po prostu za długie.
Jak wyglada gwaarancja na karbon giant? trzeba robic jakies przeglady co roku czy tak jak w treku gwarancja jest dozywotnia po zarejestrowaniu roweru?
dożywotnia, jeden przegląd po 3 mcach
@@Lukasz-L chyba do 3 miesięcy.
Cześć Bartek,
Mam pomysł póki pogoda, jeszcze na to pozwala, ja bym z chęcią zobaczył porównanie propela i tcr, ta sama trasa ( 5km ), ten sam zawodnik, te same waty. Jaka jest różnica co z tego wyjdzie w realu:) .
P.s różnica w kaskach była zadziwiająco duża.
Bardzo fajne są tego typu porównania.
To co prawda nieidealnie to samo, ale zrobiliśmy test Specialized VengecvS Ridley X Night. Przy 250 W różnic nie było prxy 4 przejazdach testowych. Koła i setup był ten sam
24:18 o jakim 3 guziku mowa?
Na klamce u góry
@@road-racing.plofficialchan393 ok, 3 przycisk na klamce, myslalem ze w sumie 3 dodatkowe przyciski
Pytanie do Ciebie Bartku, bo znasz się na materiałach i budowie roweru. Jeśli bym chciał porównać sztywność nowoczesnego Defy-a uwzględniając dzisiejsze włókno, geometrię i parametry tej ramy z np. z ramą Treka czy Gianta ale wyścigową, w dodatku z 2005-2007 (np. włókna OCLV) czyli mega starą i bez aero, cieniowania, specyficznych kształtowanie itp, to czy taki dzisiejszy Defy Twoim zdaniem jest mimo wszystko sztywniejszy i wydajniejszy niż ówczesne wyścigówki czy będąc enduranc-em jest jednak mniej wydajny i bardziej miękki/ czytaj wolniejszy mimo że tyle lat nowszy? Dzięki za opinię z góry i pozdrawiam :)
Mniej sztywny nie znaczy zawsze wolnoejszy. Sztywny rower jest szybszy zawsze tylko na torze i w idealnych warunkach. Najszybsze rowery to te dobrze zbalansowane. O dobrych proporcjach sztywności w konkretnych miejscach. Na pewno sztywność jako taka rosła przez lata. Tak odległych porównań się nie podejmę👍
Do defy mozna dac opony 38. Twierdzisz, ze dobrze wybiera nierówności to ciekwe czy posłuży jako lekki gravel?
Btw. Czekam na gravele gianta.
To nie jest gravel i nie sprawdzi się na gravelu. To że masz pojemność na 38c to dopiero połowa drogi do fajnej jazdy na szutrach.
Lekki gravel tak, a na dziurach trzepie kablami w ramie i łańcuchem w 105
jeżdżę na tcr od 5lat i nie zamierzam tego zmieniać:p
Będzie tej zimy coś o rowerach xc ?
Możliwe👍
Noszę się z zakupem maszyny na poziomie finansowym Pro 0.
Mieszkam w Karkonoszach, gdzie nie spojrzysz to górki, nie ścigam się lub dopiero zacznę (czyli poziom lekko pół-śmieszny). Wnioskuję zatem, że na te tereny raczej brałbyś TCR’a niż Propela?
Obecnie jeżdżę na starszym Propelu z mechaniczną grupą i sobie chwalę tę zabawę. Wizualnie też mi bardziej siada. Bycie góralem z moim gabarytem (184cm, +/- 80kg) mi nie grozi (chyba, że mocna dieta).
Co byście brali? 😀
Sam sobie chyba odpowiadasz. Ja na Twoim miejscu wziął bym TCRa ty weźmiesz Propela👍
teoretycznie bardziej pasuje tcr ale jak bardziej ci się podoba propel to go bierz
Jak chcesz się zachwycać rowerem to propel, siadasz na kawę i podziwiasz. Na żywo robi robotę ❤
@@road-racing.plofficialchan393😂 hahah trafione w punkt 😊
Ale spoko, do ostatecznej decyzji jeszcze daleko. Staram się przekonać sam siebie do TCRa.
Dzięki za podpowiedzi i Twoje filmy - da się z nich dużo dla siebie wyciągnąć i zasiać właśnie te wątpliwości przed ostateczną decyzją.
@@kolaironcalf6586 też prawda. Kwestie wizualne to właśnie ostatni i największy dla mnie wciąż argument żeby zostać przy Propelku - tu wygrywa dla mnie bezapelacyjnie.
Przed zakupem jadę je oba obejrzeć na żywo. Będzie człowiek mądrzejszy
Co do Defy to geometria nie jest taka bardzo komfortowa. Stosunek stack do reach w M-ce to 1,46. Siedziałem na Defy i TCR (niestety tylko sklep, bez możliwości jazdy) i wrażenia były podobne. Może tłumienie drgań jest lepsze w endurance'ie, ale geometria mi nie przypasowała - szukałem czegoś bardziej wyprostowanego (i wciąż szukam 😂)
Jeszcze bardziej? Warto rozwazyć łagodnie usposobionego gravela może i wrzucić mu koła szosowe
@@road-racing.plofficialchan393 Moje rozkminy prowadzą w tym samym kierunku
Po kilku jazdach będziesz osfojony z geometrią defy. Też na początku bylem przerażony. Bardziej wyprostowany będziesz na domane ale czy serio tego potrzebujesz
Combo Pressfit , Hookless i ten masz kłopotliwy to jednak chyba za dużo dla mnie. Do tego niezintegrowana kiera. Nie wiem Jak będą framesety na przecenie to może wezmę .
Są jakieś problemy z pressfitem w Giancie? Hookles wymaga dopasowania się trochę z ciśnieniem i rodzajem opon. Da się z tym żyć ale fakt idealnie nie jest
@@road-racing.plofficialchan393 Zawsze są problemy z pressfitem. Podczas montażu i demontażu. T47 czy BSA można 1 kluczem ogarnąć. Nie chcę wchodzić w szczegóły ale w przypadku shimano trzeba wymieniać cały układ, bo łożysk się nie da. Trzeba wybijać i wprasowywać , ewentualnie nawet wklejać. Obecnie mam 6 sezon pressfit w gravelu. Chodzi dobrze, nic się nie dzieje. Nie zaglądam tam nawet aby nie kusić losu. Od razu był wymieniony na rotor z ceramic speed i tak siedzi sobie. Niemniej robota przy tym to lipa. BSA można gołymi rękami założyć.
Giant sprzedaje same ramy, chyba tylko model SL?
@@damianfs7341 Tak. Kupujesz takie coś, ładujesz lepszy kokpit i koła i mieściesz się trochę taniej i lżej.
@@Savaios Niedawno wymieniałem suport w moim Giancie TCR po ok. 40 tys. km. Zero problemów, 5 minut roboty z wybijakiem i praską.
Miała być kolekcja 2025, a przy Advanced 1-2 omówiona 2024. 😂
Mnie w Giantach nie przekonuje wyglad. Na papierze to wszystko ładnie wygląda jednak oczywiście tylko moim zdaniem brakuje tym rowerom absolutnie jakiejkolwiek tożsamości i charakteru. Postawisz czasem nawet nie topowego Treka, Dogmę czy Speca i ciezko byłoby odwracać wzrok na topowego Gianta. Chociaz znów specyfikacja w topowych maszynach Giant na pewno nie odstaje. Oczywsicie to tylko moja opinia, każdy ma swoje gusta. Dziwi mnie tylko brak full integracji kokpitu. Taka marka a zawsze opozniona. Wszyscy kable chowali juz dawno, Giant dopiero w tym roku schował w swoim TOPowym TCR! Ktos moze twierdzic ze nie lubi , ale jednak jak wykladasz fure siana na top maszyne to nikt sie nie przejmuje ze serwis bedzie ciut drozszy bo patrzysz żeby sprzet działał i cieszyl oko. Dla mnie w dalszym ciagu integracja ale przez jakies mostki to porazka. Dlaczego topowa kiera Cadexa to po prostu ladna jednoczęściowa konstrukcja a nie jakies dwuczesciowe rozwiazania. Giant pewnie i to zmieni jak konkurencja ale potrzebuja znow kilku lat.
Giant ma taki charakter Spec, Trek, Pinarello Factor robią rowery na poziomie Gianta z wyłączeniem zintegrowanych kokpitów, ale inaczej robią marketing. To pole do rozwoju Gianta. Albo i nie może oni chcą tacy być? Kto wie?
@@road-racing.plofficialchan393 to Twoje zdanie. Szanuję. Dla mnie rowery bezpłciowe. Chociaz i tak w ostatnich latach zdecydowanie poprawili kolorystykę bo wczesniej to już był nawet pod tym względem totalny dramat - cukier, puder i wiejski festyn. Teraz kolory Gianta zdecydowanie na duży plus, chociaz i tak sa marki lepiej malujące. Ale to tez moja opinia. Ktos przyjdzie i powie ze tak pomalowany Giant jest przezajebisty i ladniejszego nie widzial. Ma prawo? Oczywiscie! Wolny rynek
@@WislakNaZawszeno hej, dla mnie srebrne defy to najpiekniejszy rower dostępny w salonach
Ultegra > force. Tu nic się nie zmienia. Force jest przede wszystkim bardzo ciezki jak na te pieniadze. Cena na force jest wyższa bo jest po prostu droższy. Patent z wyciaganymi i zamiennymi bateriami to branzowy gamechanger. Ale rzeczywiscie chodzi to bardziej twardo. Red jest lepszy, D1 po prostu działa zdecydowanie lepiej. Korba wyglada fenomenalnie. W E1 doszly przyciski, waga na poziomie DA albo nawet minimaknie niższa bo naprawde sporo zbili z wagi. Hamulce tu i tu jest podobnie. Sram w poprzedniej generacji hamowal lepiej, nie przegrzewaly i nie giely sie tarcze po jednym dlugim zjezdzie. Ale tu i tu byl za maly przeswit i jedno i drugoe piszczalo az milo. Sram bardziej. Nowe grupy shimano 12s nie maja zadnego problemu, podobnie nowy red ktory rowniez ma zwiększony przeswit miedzy klockami a tarcza. To zawsze jest wybor niuansów. W redzie D1 lancuch dalej sprawny - ma u mnie 11k przebiegu. Nie do zajechania. Shimano poprzedniej generacji mialo lancuchy z plasteliny, ale za to tanie i kasety za polowe ceny odpowiednika w sramie. Kosztowo wychodzi na zero, po prostu sram serwisuje sie dwa razy rzadziej i da razy drożej.
Ja wzialem na probe SRAMa, prawie nikt ze znajomych nie mial REDa, a cena byla okazyjna na wyprzedaży grupy.
Przerzutke ogarnąłem sam korygujac ustawienie kilkanascie razy w kilku sesjach, zawsze po przerzuceniu lub spadnieciu lancucha. Zaczal smigac, a ja fruwać. Gdybym jednak teraz mial kupowac to wzialbym od razu REDa E1. Barzzo mi sie sterowanie spodobalo. Dla mnie bomba. Ma jedna tylko wade - zle sie zmienia biegi podczas jedzenia. W shimano robi sie korekte prawa reka, tu jesli podczas jedzenia trzeba zredukowac to musze wykonywac dodatkowy ruch. Oba systemy sa swietne i gdybym teraz mial kupic rower to kto wie czy nie padlo by na TCR na Dura Ace. Ale to już predzej za kilka lat na kolejnych generacjach.
Fajnie by bylo jakbys sie przejechal na topowym TCR by porownac jego sztywnosc z advanced pro.
Z grupami to mozna by powiedziec ze DA i RED E1 sa na remis za nimi RED D1, ultegra, force, 105 i rival. Czyli w szosie shimano dalej rzadzi.
@@marcing4551 jeżdziłem na Nowym Redzie przez 30 sekund. Stąd wyobrażenie tylko o hamulcach które zbliżyły się do DA. Reszta przede mną. W jednym aspekcie Sram bije Shimano-to look. Poza tym trzeba więcej na Redzie pośmigać. Na DA 9270 dwa sezony już jeżdżę.
@@road-racing.plofficialchan393 R9270 jwst kapitalna. Zycze dluzszych testów na E1 zeby byc moze odczarowac srama. U mnie rozegralo sie o okolo 5k doplaty bo byly potezne wyprzedaże RED D1.
Rowery dla Polaków. Ciężko znaleźć w tych cenach coś porównywalnej jakości. Jeśli się mylę napiszcie. 🤗
Canyon?
@@krystiang987 są konkurenci, spokojnie seria się dopiero rozkręca...
Canyon cenowo spoko ale serwis i dostępność części zamiennych koszmar
Orbea może, ceny chyba podobne i możliwość modyfikacji długosci korby, mostka, szerokości kierownicy przy zamawianiu
@@road-racing.plofficialchan393
Dzięki za super materiał! Zdziwiło mnie brak defy advanced 1 w materiałach Gianta na 2025. Ostatnie sztuki z 2024 są w sklepach za ok 13500, a to ciekawy rower bo jest już na 105 DI2.
Co do konkurencji to czekam na opinie nt nowych Cube! Mało jest o nich w sieci, a nowy attain wygląda ciekawie, zarówno cenowo jak i z całą resztą 😎
W cenie nowego Defy na 105 jest już Attain na 105 DI2.
Bartek, przepraszam że tak poza tematem filmiku.
Składam rower na R8000 (mam już komplet oprócz tarcz) i zastanawiam się nad kompletem tarcz po 140 mm, alternatywa to 160 mm przód i 140 mm tył.
Ważę teraz 74 kg, lekka noga, jazda po Mazowszu, czyli 2 górki zjazdowe to Agricole i Góra Kalwaria, wakacyjnie ewentualnie Kaszuby i Mazury, w góry nie będę się wybierał.
Mam ochotę na ten komplet po 140 mm przód/tył. Ale nie mam doświadczenia jazdy na takim zestawie. Dotychczas jeździłem na tarczach Ultegra ale po 160 mm przód/tył. Hamowanie tego zestawu jak żyleta. Ale jest i wada, tj. tarcza z przodu ma tendencję do deformowania i ocierania o okładziny. Natomiast tarcza 140 mm powinna być sztywniejsza i bardziej odporna na deformację. Waga też trochę mniejsza.
Jak to widzisz? Wg Ciebie w w/w warunkach komplet 140 mm da radę?
Dla mnie 160/140 to dobry balans siły hamowania , dający równomierne rozłożenie tej siły na koła.
Geometria Gianta jest kiepska.
Przynajmniej dla mnie.
Główka ramy w najmniejszym rozmiarze XS, aż 120mm, to jakiś żart.
Wiem, że współczesna młodzież jest słabo rozciągnięta, ale bez przesady, zawsze mogą sobie wrzucić stos podkładek.
Ja, mimo prawie 60 na karku, mam w Canyonie 95mm, bez podkładek💪
Nie patrz na główkę tylko na Stack.
@@road-racing.plofficialchan393
Stack 517 to minimum 2 cm za dużo.
Zdecydowana większość producentów w tych rozmiarach ma stack 495 - 505.
Dlatego uważam, że Giant po prostu tym zagraniem olał niedużych sprawnych ludzi.
@@road-racing.plofficialchan393
Stack w tym przypadku to 517.
Konkurencja w najmniejszym rozmiarze startuje z okolic 495 - 505 mm.
Ciekawe, szczególnie w kontekście, że Giant to azjatycki producent.
Canyon, specjalnie dla ludzi z tego kontynentu wprowadził rozmiar 2xs, a nawet 3xs dla kobiet.
Masz 95mm bo pod innym kątem przyspawana jest dolna rura ramy
@@Lukasz-L
No nie mam.
Bo u mnie przy 95 mm główki jest stack 500, a w Giancie przy 120, jest 517.